Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość niezdecydowana 75

Białystok - Zamenhofa

Polecane posty

neemi- może też spróbuję swoją układac do snu wcześniej niż o 10.30, tyle, że wtedy pewnie będzie krócej spała, bo jak "męczę" ją do 10.30 to później potrafi przespać nawet 3 godziny, więc mam trochę czasu dla siebie, na posprzątanie itp :) I tak źle, i tak niedobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupowalyscie specjalnie na chrzciny ubranko? Bo mi sie nie bardzo chce kupowac jakies garnitury czy glupie czapki ktorych juz pewnie wiecej nie naloze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
aaaag - jest napisane nzoz wszędzie czyli fundusz nie znalazłam informacji że są oni placówką jedynie prywatną. Nie sądze że on z asymmetrią coś doradzi polecam dobrego neurologa poszukać on ma podstawy stwierdzić i rehabilitować . a ile ma Twoja mała? asymetria może utrzymywać się nawet 3 miesiące u mojej było to 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Znaczy rehabilitant musi rehabilitować . /u mnie mała śpi do 7 czasem ale po 8 znów jest zmęczona i idzie spać róznie czasem 1,5 godziny czasem 3 i o 15 jeszcze na 1,5 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwa my mamy powtókez rozrywki nie chce tu na forum publicznym o tym pisać. Ja syna z tego powodu musiałambardzo długo rehabilitowac . Urszula wczoraj byłąm ana szczpieniui mijej nie zaszczpila .. mam mase badan wykonac:( ehhh ... rece juz mi opadaja , mase mam problemow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
to mam nadzieje że ci pomoże kurde ta asymetria nieciekawa jest ja przeżywałam ja bardzo jak mała miała i napięcie również ja w ciąży brałam leki silne na traczyce i bałam sie że to odbiło się na małej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwa mojego synka chcieli ciac , bo asymetria pozniej przechodiz w krecz .. my sie nie zgodizlismy ... co ja przezyłam to moje .. a teraz cholery dostaje bo znowu mam to samo !! do 4 msc niby to naturalne ..ale mimo reh małej nie przechodzi . A jest reh od 3go dnia zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
aaaaq = o matko straszna ta asymetria a wiadomo skąd to sie bierze? A co wtedy u ciecka nacinają jakieś mięśnie a u małego cofnęło się bez cięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarnapo razdrugi
Iraf- mój wpis był spowodowany Twoim oburzeniem słowami położnej o karmieniu piersią... I nie obraziłam nikogo, kto nie karmił piersią, a Wy mnie owszem, dlaczego? Dziewczyny, przepraszam, już więcej się nie odezwę bo widzę, że na tym forum uznanie mają tylko wpisy o mleku m., ulewaniu, zagęszczaniu, problemach z receptami, i cenach mleka... a siwaaa jakim prawem nazywasz mnie matką w jaskini?! karola666- przecież napisałam, że miałam mało mleka... a mimo to, karmiłam... nURSZULA86- nie karmiłam 2 lata, a 1,5 i nie wiem co okropnego byłoby w karmieniu do dwóch lat, dr Marek Szczepański, kierownik Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka, zachęca by karmić do 3 lat i chyba zna korzyści płynące dla dziecka z karmienia piersią, skończyłam wcześniej bo planowałam kolejną ciążę Gdybyście były bardziej zorientowane co jest w mleku m a tym z piersi może nie wpychałybyście swoim nowo narodzonym dzieciom butli pełnej kalorycznej mieszanki byleczego, wiem, wiem, tak jest duuużo łatwiej. http://www.cdph.ca.gov/programs/breastfeeding/Documents/MO-HowDoesForWAFBF-Eng.pdf żegnam to żałosne kółko wzajemnej adoracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
ciężarnapo raz drugi \ Po 1 to stwierdzenie że Twoje dziecko które nie zachorowało ani razu z powodu karmienia go piersią jest poniżające dla matek których dzieci są np karmione butla a chorują. po 2 dzieci które są karmione butelką też nie choruja więc Twoje stwierdzenia typu ja karmie to moje dziecko będzie zdrowe do końca życia jest błędne. po 3 ty nie wiesz co to jest mieć mało mleka i mieć je tak jak ja przezroczyste czyli sam cukier. Zresztą przy moich lekach to nie dziw. po 4 po 1 po roku życia w mleku matki jest bardzo mało przeciwciał a poza tym niemowle staje się wykształconym dzieckiem i ma już swoje przeciwciała. po 5 karmienie 2 letnich dzieci które już jedzą normalne posiłki i dawanie cyca jeden raz dziennie jest jak dla mnie niesmaczne a już 3 latka który chodzi do przedszkola to już przegięcie szczególnie chłopów. Na świecie już dawno do tego doszli w kraju moherów jak zwykle nie... po 6 dzieci które bardzo ulewają typu mój brat nie powinny być karmione rzadkim pokarmem z piersi bo przez cofający się pokarm do 5 roku życia walczył z zapaleniami płuc anginami zapaleniami ucha i spędził dzieciństwo w szpitalu. po 7 bardzo cenie matki które moga karmić piersią i to robia a gardze tymi które z lenistwa tylko i wyłącznie tego nie robią. po 8 każda z nas wie bardzo dobrze co jest w mleku matki i jakie są korzyście płynące z jej stosowania. po 9 nikt cię nie obraża tylko to jest strasznie drażliwy temat jak dla mnie bo każdy mnie pyta jak karmię i nie daj bóg trafie na matke która karmiła 10 lat piersią to te spojrzenia jak powiem że już butelką są okropne i krzywdzące po 10 dobrze sie mądrzyć jak jest wszystko dobrze i karmienie dobrze idzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stara owca
Karmię piersią i będę karmić najdłużej jak się da. Dla innych może to być obrzydliwe czy co tam jeszcze mnie to nie obchodzi jest to moja decyzja i mojego dziecka. Gdy była taka potrzeba młoda kilka razy dostała i butelkę z mm tragedi w tym nie widze. Gdybym chciała/musiała karmilabym mm. Robiłabym to i nie obruszała sie na wszystkich innych. A przede wszystkim nie tłumaczyłabym się z mojego wyboru. Nikomy nic do tego. Fakt jest taki że i "Ciężarna po raz drugi" i "Siwa" obrażają sie wzajemnie i sposób karmienia nie ma nic do tego. A prawda jest taka. Karmienie piersią jest lepsze niż mm. Niektórym jednak matkom "cycki mózg przesłaniają" Karmienie mm nie jest żadną tragedią. Mieszanki teraz są tak produkwane, że skład jest zbliżony do mleka matki. Niektóre kobiety nie mogą lub nie chcą karmić piersią i to jest ich decyzjia ich wybór. Kamienie 3 latków cyckiem nie jest obrzydliwe tak samo jak dawanie smoczka czy noszenie pieluch. ALE TO JEST MOJE ZDANIE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy wasze dzieciaczki miały zaparcia? Cycem wykarmiłam małego niecałe dwa miesiące bo nie miałam już pokarmu. Zaczęłam dawać mm z HIPPA bio combiotik i zaczęły się problemy z kupkami, więc poszłam do rodzinnego, żeby pomógł mi dobrać mleko, a ten stwierdził, że przekarmiam dziecko, zrobił ze mnie zdesperowaną matkę. Zaczęłam Filipkowi dawać mniejsze porcje- przez dwa dni miałam ryk bo był jednak głodny ale kup i tak nie było. Więc poszłam prywatnie do pediatry, ten mi przepisał debritad, espumisan i lacidofil i przez tydzień była tylko jedna kupa. W piątek byłam znowu- przepisał bebilon pepti i nadal nic. Nie wiem już jak mam pomóc mojemu maluszkowi, może Wy coś poradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do karmienia piersią czy mm to ci "staroświeccy ludzie" nie rozumieją tego, że ktoś może być chory lub tak jak dla mnie pokarm nagle zaczął zanikać, tylko od razu podsumowują tak jak np moja teściowa powiedziała do mnie, że mam takie duże cycki a nawet nie wykarmię nimi małego... No kur... mać czy to moja wina ?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Stara owca każdy ma prawo do swojego zdania ale wszystkie dzieci są takie same a te karmione butelką nie są zaniedbane czy gorsze bo chorują nie zrozumiałaś kontekstu chyba mojej wypowiedzi >_ mleko sztuczne wg mnie wcale nie jest blisko mleka naturalnego i nigdy nie będzie niestety. Ula 87 = Moja mała miała zawsze zaparcia po zmianie mleka ja dawałam czopki glicerynowe tylko takie malutkie albo polówkę i do picia rumianek herbatki z hippa jak nie chciała pić to dodawałam do mleka. Jakoś się wyregulowało ale pamietaj że nie można często zmieniać mleka i wprowadzać stopniowo pepti jest mlekiem w sumie dla uczulonych dzieci to jak nie ma potrzeby to można dawać te bez recepty. Mój lekarz dr sołtysiuk jest przeciwny jakimkolwiek lekom takim maluchom a jeśli już obserwujesz że nie ma poprawy to odstaw te leki. Ja robiłam jeszcze ćwiczenia nogi do brzuszka na zmiane przywodziłam. To jest moja metoda poczekaj może ktoś zaraz tu napisze że ma inne sposoby bo kiedyś już mnie obsmarowały że czopki to fee jak ja moge. tak robić . Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Ula = ja też mam wielkie piersi i jak widać nic z tego nie wynika o teściowych to my z Urszulą powinnyśmy założyć oddzielne forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjijrfijikfjgodkejgioj
polecam dobra rehabilitantke www.anielakuptel.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stara owca
Siwa nigdy w życiu nie powiedziałabym, że dzieci karmione mm są gorsze. Jaki ze mnie człowiek by musiał być. Co do chorowania dzieci to moim zdaniem jest to często zależne od samego dziecka i jego odporności wrodzonej. A co do zaparć to pediatra dla mojej znajomej pozwolił dla 2miesięcznego dziecka łyżeczkę jabłuszka dawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do hiffaskks Aniele Kuptel juz przerobiłam . !! naciagaczka jak nie wiem co . Pierwsze 3 wizyty ok ale kolejne kłądzie na ple magnetyczne i dziecko lezy tam 20 minut a całego masowania jest 5 min . Siwa daj maila to napisze Tobie co my przeszlismy . na 18 mam dziś wizyte u neurologa ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
aaaaaaaq - bial.kev@vp.pl napisz czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Temat dotyczący karmienia i nie karmienia piersią to drażliwy temat, moim zdaniem nie powinien byc poruszany na publicznym forum, bynajmniej nie w takiej formie. Ważne, że dziecko nie jest głodne, jest zadbane, jest mu poświęcana uwaga i okazywana milośc, mlekiem z cycka nie wychowa się na dobrego człowieka i odwrotnie, karmiąc mlekiem modyfikowanym nie musimy wychowac "potworka", to wszystko jest warunkowane przez zupełnie inne czynniki. Zarówno ja i mój mąż nie byliśmy karmieni piersią, a jakoś sobie radzimy w życiu, mój mąż nigdy nie chorował, nigdy nie leżał w szpitalu, od zawsze ma książkowe wyniki badań, a wiek chrystusowy już dawno przekroczył :) Pewnie każda z nas zna zarówno chorowite dzieci karmione piersią, jak i niechorowite karmione mm, mleko matki jest z pewnością najlepsze i nikt temu nie zaprzecza, ale najlepiej jest się mądrzyc i "chwalic" jak długo to się karmiło i potępiac te niekarmiące, wszystko jest piękne i proste jak się np nie musi wrócic do swoich obowiązków 3 tyg po porodzie, jak np ja lub Siwaaa. Matki polki co siedzą kilka lat z dzieckiem w domu są zawsze "najmądrzejsze". Sorry, ale dla mnie ta cała dyskusja jest niesmaczna i nie powinna byc kontynuowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy okazji pochwalę się, że mamy pierwszy ząbek, tzn chyba jeszcze nie przebił się przez skórę, ale widac białą kreskę, mała jest strasznie marudna, chodzę jak neptyk, a to dopiero początek historii z ząbkowaniem... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężarnapo razdrugi - wiesz, znam dr Szczepańskiego i dla mnie nie jest on żadnym autorytetem, więc nie przemawia do mnie jego pogląd o karmieniu dziecka piersią dłużej niż dwa lata. Dyskusja z Tobą jest jałowa. Życzę powodzenia w utracie ciążowych kilogramów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Gratulacje dla Oli :):):):) współczucia dla mamy marudzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaaa jakie mleko dawałaś dziecku, ile trwały te zaparcia? Filipkowi nie smakuje bebilon pepti, muszę najpierw dać herbatkę a dopiero później mleko, nie wiem co mam robić??!! Pediatra powiedziała, że jak bebilon pepti nie pomoże to przepisze nutramigen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaa871
witam wszystkie dziewczyny, czy któraś z Was niedawno rodziła u arciszewskich sn? jak wrażenia? dużo sie naczytałam o cesarkach a o porodach naturalnych niewiele można znaleźć, więc czekam na opowieści i dziękuję z góry:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Ciężarnapo razdrugi ZACYTUJE CIĘ: >>A ja uważam, że warto karmić piersią, ja miałam cc a mimo to karmiłam, chociaż momentami miałam naprawdę mało mleka. Nigdy nie mogłam nic ściągnąć laktatorem a jakoś dziecko się nie zagłodziło! BO KARMIENIE PIERSIĄ JEST W GŁOWIE A NIE W CYCKACH>> Wpadasz tutaj do nas piszesz cos takiego i czego sie spodzeiwałaś? Dyskutujemy tutaj przeszło ponad rok i temat karmienia piersią dawno był przerabiany ,mogłaś sobie postudiować i wiedziałabyś jaki by był odzew. To co napisałaś miało na celu uświadamianie kogokolwiek? Dziwi Cie że ktoś może być urażony,owszem ja sie poczułam Tak bardzo chciałam karmic i karmiłam że cięte persi miałam nie wspomne że co 3 msc obowiązkowe USG. Nikt nie broni komukolwiek sie wypowiadać ale na przyszłość lepiej dobieraj zdania bo bedzie taka interpretacja a nie inna. Urszula gratuluje ząbka ,moze wcale tak zle nie bedzie. Mały jak i ja prawie nie odczuliśmy zabkowania i całe szczęście ,teraz idzie już 5 ząbek. A jak sie mają Wasze dzieciaczki ? Mój mały troche przytył waży prawie 10kg ,dla mnie to sukces 1kg w 2msc.Nauczył sie wstawać i raczkuje jak rakieta. Podaje małemu jogurt naturalny od tygodnia i nic sie nie dzieje ,wychodzi na to że mały wyrósł z allergii:) A gdzie jest Stellamix?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaa wieczorkeim napisze tobie maila .. a ja znowu do lekarza dizś ide małą wogóle nie chce jesc .. chyba toprzez ten reflux .. od rana kompletnie nic nie zjadął ... i pewnie jutropolece robic jej badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaq - chodzisz z córką do jakiegoś specjalisty czy tylko do rodzinnego? wiesz nie chce się wymądrzać, ale bądź czujna, bo z lekarką do której chodzisz z dziećmi to różnie może być,ona nie ma najlepszej opinii w środowisku lekarskim... wiem coś o tym, bo gdyby nie moja szybko decyzja o zmianie lekarza, to nie wiem co dziś by bylo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiak20
jaaaa871- ja rodziłam Sn w kwietniu. Wrażenia jak na pierwszy raz jak najbardziej pozytywne. Na mnie znieczulenie nie zadziałało tak jak trzeba no i wszystko czułam cały czas, ale każdy Ci potwierdzi, że szybko zapomnisz :) Pomoc położnej bezcenna.... cały czas zaglądała, delikatnie badała, pytała czy coś potrzeba itd itd, lekarze tez ok. Ja byłam bardzo zadowolona mimo 10h porodu i jak dane mi bedzie być w ciązy następny raz to również spróbuję SN. Pomoc po porodzie też rewelacyjna, Tylko pamiętaj każdy ma inaczej u Ciebie poród może potrwać kilka minut i tego życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×