Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość niezdecydowana 75

Białystok - Zamenhofa

Polecane posty

Iraf wiem ze teraz jest metoda suchego pepka ale ja na to nie patrzyłam .PRzy 2-ce dzieci tak robiłam . Smarowąłm pepek pioktanina i odpadł nam po 7 dniach . A to krwawienie to normalne . Do mnie przychodizła super połozna . Wszytsko wyjasniła ( przy pierwszym dziecku ) a przy drugim juz nic nie musiała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Ja miałam bardzo mało mleka i mała nic nie przybierała kazał pediatra dokarmiać i położna też wtórowała ale kazała jednak przystawiać ciagle żeby pokarm był. Niektóre połozne maja fioła heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarnapo razdrugi
A ja uważam, że warto karmić piersią, ja miałam cc a mimo to karmiłam, chociaż momentami miałam naprawdę mało mleka. Nigdy nie mogłam nic ściągnąć laktatorem a jakoś dziecko się nie zagłodziło! BO KARMIENIE PIERSIĄ JEST W GŁOWIE A NIE W CYCKACH Przez 6mcy nie dokarmiałam i nie dopajałam i synek przybierał bardzo ładnie na wadze. Urodził się w 75centylu i tak jest cały czas. Miałam wsparcie w karmiącej innej mamie, rodzinie, położnej a przede wszystkim sama chciałam... Nie żałuję, bo tak długo jak karmiłam piersią synek w ogóle nie chorował, nie miał problemów z brzuchem, co zmieniło się jak go odstawiłam w 1,5 roku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiak20
Hej kiedys pisałam tu na forum ale jakoś ciężko z czasem przy moim maluszku :) Powiedzcie mi proszę jak włączałyście kleik do diety maluszka. Mój synek niedługo kończy 4 miesiące jest na Nutramigenie i chciałabym zacząć włączać mu już różne rzeczy do jedzonka . Myślę tez o kleiku żeby mu zagęścić mleczko może dłużej pośpi wreszcie a nie pobudka jak u noworodka co 3h;/. Obecnie zagęszczam Nutritonem i podaję gasrtotuss baby. poradźcie mi proszę jak to było z waszymi maluszkami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Ciężarnapo razdrugi-myśle ze każda z nas doskonale wie o tym ze WARTO KARMIĆ PIERSIĄ .Łatwo jest pisać o tym osobie która nigdy nie miała z tym problemów -standard.Matki co nie karmia cycem są wyrodne ,tylko nikt nie patrzy i nie dopytuje sie o przyczyny. Niektóre kobiety nie maja mleka,niektóre mają bardzo małe sutki a jeszcze inne ropnie piersi i pewnie duzo innych spraw. A tak apropo moje dziecko ma 9,5 msc cyc nie cyc ale przeżyłam jak narazie tylko katarek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
monisiak20-pamietam jak pierwszy raz podałam małemu kleik ,wg proporcji z opakowania ,nie chętnie jadł z łyżeczki pewnie mu nie pasowało.Od tamtej pory zawsze dodaje 2-3 miarki do mleka ,jako dodatek ,zagęszczać.Na Twoim miejscu też bym tak zrobiła ,by dziecko na początek piło a nie było karmione papką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężarna po raz drugi - a kto powiedział, że nie warto karmić piersią? Poza tym właśnie przez takie opinie jak Twoja kobiety, które nie mają mleka mogą nabawić się nerwicy i depresji. Myślisz, że jak ktoś nie ma mleka to dlatego, że nie chce? Masz rację, trzeba mieć TO COŚ w głowie, a nie w cyckach, jak to ujęłaś... Bardzo mnie cieszy, że tak długo karmiłaś i że nie zagłodziłaś dziecka. Też chciałabym nie znać tego problemu i matwić się tylko tym, żeby w trakcie ciąży nie przytyć za dużo i nie stracić super sylwetki. Życzę powodzenia w diecie. Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Tak, niektórzy mają fioła na punkcie niedokarmiania. Moja malutka dostaje cyca prawie przez każdą butlą. Po pół godziny ssania cycuszka jest już tak wymęczona, głodna i zapłakana, że pier... o korzyściach płynących z karmienia piersią mam głęboko gdzieś i córeczka dostaję porządną butkę sztucznego mleka. Ja byłam karmiona piersią a i tak całe dzieciństwo przechorowałam. I gdzie tu te ciała odpornościowe? Ehhh... Cóż, dołączam do klubu wyrodnych matek, które rodziły przez cc i karmią butlą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Ja karmiłam piersią przez 3 meisiące ale po 4 tygodnaich gdy mała chudła niestety lekarz kazał dokarmiać . Ja miałam mało mleka bo mam chorą tarczycę i jestem po 2 radiojodach ale sama chiałam karmić i kupiłam najlepszy laktator aby już 2 dni po cesarce mieć pokarm . Ja karmiłam cycem a mała wyła bo miała uczulenie na laktozy i kolkę niemowlęcą. 3 meisiące to dla mnie trauma jak przeszłam na sam nutramigen bez cycki inne dziecko spokojna najedzona. Poza tym musiałam zagęszczać a do cycki sobie nie naleję nutritionu bo mała ulewała. Tak jak sama chciałam karmic tak sama zdecydowałam się nie karmić. Mój brat był karmiony kiedyś tylko piersia i non stop był chory ja butelką i do dziś jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swojegosynka pierwszego karmiałam praktycznie od samego poczatku butla i obecnie ma 2 latka i tylko raz mi chorował , wiec tez nie wierze w te przeciwciała do końca . ..... nie bede juz podsycać atmosfery ... mam kolezanke ktora urodizła razem ze mna i za wszelka cene chce karmic piersia .... to mimo ze nie ma pokarmu to siedzi na laktatorze pół godziny.... w piersiach robia jej sie guzy wiec drugie pol dnia siedzi i je masuje .... i wiele innych ma przypadłosci ... wiec wcale bez rewelacji bedzie wpominała te karmieniepiersia .. monis ja jak wprowadzałam kleik to rowniez na poczatku dodawałam do butli a pozniej łyzeczka juz karmiłam . Moja małą wczoraj skoncyzła 4 msc ale nie planuje od razu wprowadzac jej deserków itp ... bo moj synek wtedy własnie odrzucił mi mleko , Podobno nie karze dziecko tak reaguje ale moj wlsnie po marchewce juz nie chciał pic mleka .. wiec mielismy meczarnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Ja nie wypowiadam sie już na temat karmienia niektóre matki nigdy nie wyjda z jaskiń moja mama żyła w, gorszych czasach mleko sztuczne kupowała potajemnie przed rodzina i znajomymi i w tajemnicy mnie dokarmiała mówi że wtedy byłam najszczęśliwsza na świecie spokojna spałam super a nikt nie wiedział bo my ją zjedli. Teraz jest pododbnie tylko kobiety nie daja się zahuczeć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
u mnie dziś lepsze cyrki mała moja w czasie snu dostała gorączki i jak sie obudziła normalnie mdlała oczy przewracały się szok. Nie wiem co to było ale po paracetamolu jak ręka odjął. Najgorsze że była rozpalona jak piec ale jak jej mierzyłam goraczkę miałą 37 stopni. /trwało to może 2 godziny wszystko, dziwne bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
siwaaaa-jeśli pojawi sie wysypka to może być tak zwana 3-dniówka jest dużo informacji w necie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Tak czytałam o tej wysypce ale nie było na szczęście ma razie nie wraca, idą jej oczne zęby także mysle że to do tego zobaczę czy te szczepienia uchronia przed tymi wirusami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwamy przechodizlismy trzydniówke - i ona w sumie nie ma innych objawów jak wysoka goraczka .. ale utrzymuje sie cały czas nawet do 40 stopni ( u nas tak było) i trwa pełne 3 doby apozniej jest własnie wysypka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężarna po raz drugi- z całym szacunkiem, ale karmienie 2 letniego dziecka jest według mnie okropne, rozumiem, że można karmić rok, ale dziecko chodzące i ciągnące cyca to już przesada. Mam przykład dwóch takicg już teraz kawalerów, co 2 lata na cycku wisiały, a tak naprawdę to mentalnie wiszą na nim do dzisiaj. Temat karmienie piersią to tak jak polityka i religia, temat niezręczny i najczęściej prowadzący do konfliktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiak20
nUrszula w zupełności cię popieram. Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem dlaczego matki nie karmiące piersią są tak krytykowane. Ja niestety słyszę to na każdym kroku.... . Moje słoneczko było karmione piersią tylko tydzień gdybym mogła karmiłabym go ile bym dała radę ale wyszło jak wyszło niezależnie ode mnie i nie czuję się przez to gorszą matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stara owca
Wybaczcie dziewczyny ale to zaczyna juz byc denerwujące. Sn czy cc. Pierś czy mleko modyfikowane. W pierwszym przypadku to decyzja kobiety i jej lekarza w drugim kobiety i dziecka. Nikomu nic do tego spoza tej dwójki. Licytowanie się która lepsza a ktora gorsza matka brrr....I obrażanie się wzajemnie. Jakby tylko te dwa czynniki decydowały o wychowaniu małego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiak20
Stara owca masz rację. Dla zainteresowanych którzy kupują deserki Gerbera swoim dzieciaczkom wczoraj zauważyłam super promocję w Stokrotce na Antoniuku. Kupując 4 deserki za jeden wychodzi 2,09 czas przydatności do poł nas. roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wula
nUrszula86 masz rację i popieram także to co pisze Stara owca. No cóż uderz w stół, a nożyce się odezwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny gdzie teraz dr szulecki pracuje?? szukam na necie i nie moge znalezc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Dr szulecki nadal pracuje na fabrycznej w panaceum w poradni . Najważniejsze aby wychować dzieci tak aby dały sobie radę w życiu i były dobrymi ludżmi czasem lepszymi jak my. U mnie nie wróciła gorączka ale mała ma kaszel i katar był lekarz i powiedział że nie ma nic niepokojącego samo przejdzie no i przechodzi jest coraz lepiej także sie cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaq z tego co pamietam to siwaaa chodziła do Szuleckiego na NFZ. Nie wiem jak szukałaś, ale jak w google wpisalam "szulecki białystok" to jako druga pozycja wyskoczyło mi Panaceum :) Tutaj masz kontakt: http://panaceum.bialystok.pl/lekarze/, może zadzwoń i zapytaj o cenę wizyty. Kobietki, ile razy dziennie i po jak długo śpią Wasze Maluchy (mam na myśli te Maluszki powyżej 9 miesiąca :) )?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urszula znalaszłam . i juz on na NFZ chyba nie przyjmuje .. A ja szukałam wsród specjalistów nie było wiecpytałam Was:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neemi
nUrszula- mój mały śpi różnie, najczęściej 2x, czasem raz. Rano ok 1,5h i później jeszcze ok godz, ale rozpiętość ma szeroką od 40 min(!!! wczoraj) do 3-4 godz dziennie. Zasypia koło 20.30 i wstaje punkt 6 :) a Twoja córcia jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neemi- moja mała chodzi spać o ok 20-20.30, wstaje różnie, między 6 a 7, je śniadanie, i ok 10.30 idzie spać na 2-3 godz, ale mam problem z drugą drzemką, bo nie chce spać, jak próbuję ją położyć to wstaję i się bawi, wnioskuję więc że nie jest zmęczona, ale ok 17 zaczyna marudzić i praktycznie zasypia na siedząco, a mi się wydaje, że to za późno na drzemkę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Dr Szulecki na stówe przyjmuje n anfz tylko musisz mieć skierowanie zadzwoń tam te babki wszystko ci wytłumaczą ja np jak mała skończy rok to juz nie będę chodziła do poradni preluksacyjnej tylko ortopedycznej i poprosił o nowe skierowanie od lekarza rodzinnego. Wszystko mam za darmo do szelek miałam dopłatę. Moja też budzi się punkt 6 ale gro dzieci tak ma jak dla mnie to za rano ale już się z tym pogodziłam...Spi 2 razy dziennie albo 3 to spioszek i grubasek :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siwaaa moja mała ma asymetrie .. i musze coś z nim skonsultowac ... ale na ich stronie wyranie jest napisane ze to prywatna przychodnia . Ale tak jak piszesz zadzwonie i sie dowiem osobiscie jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazdrosze wam tego ze dzieciaczki tak ładnie jedza . Ja miałam problem z synkiem ale z córka to juz mamy Mega problem . Wszytsko wypluwa i nic nie chce jesc ... jutor mamy szczepienie zobacze ile wazy ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neemi
nUrszula- jak Wojtek idzie spać na pierwsza drzemkę koło 10.30 to później też nie chce drugi raz spać. Ja najczęściej staram się go położyć pierwszy raz po 9 i wtedy nie ma problemu później ze spaniem. Ale wiadomo- dzieci często mają swój plan i za dużo się wtedy nie zdziała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×