Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość niezdecydowana 75

Białystok - Zamenhofa

Polecane posty

Gość siwaaaa
Moja przez 2,5 miesiąca miała kolki takie że szok nie spalam nic ale potem przeszłam na nutramigen i bylo ok. ale ulewała od poczatku przez 3 tygodnie pierwsze nic nie przybrała na wadze i zagęszczam nutritionem az do dziś. Ciagle mam narzygane wszędzie na spacer szmaty pod buzię żeby się nie pobrudziła masakra. Ja uzywałam debridat nie pomógł, teraz spróbuję gasprit stellamix polecała idę w środe na szczepienie do niech mi wypisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiak to mamy wpodobnym "wieku" dzieciaczki ;) nam chyba debridat również nie pomaga .... dziś nawet połozna mowiła zey go odstawic po co faszerowac mała lekami skoro nie ma efektu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiak20- masz dziewczynkę czy chłopca? Bo wychodzi na to, że baby to marudy na sto dwa już od urodzenia. Moja nie ulewała, ale miała kolki, marudziła, nie chciała spać, wyła, a ja razem z nią :) Teraz już jest lepiej, rozumiemy się z każdym dniem coraz lepiej, więc mogę Ci powiedzieć, o ile Cię to pocieszy, że z każdym dniem będzie lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zmiana mleka też pomogła, jak przestałam karmić piersią i przeszłam na pepti to inne dziecko, zaczęła lepiej sypiać, zniknęła wysypka, przestała tak marudzić. W ogóle zastanawiam się czy jeśli będę miała kiedyś drugie dziecko to czy będę ja karmiła piersią, może przez miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blue0602
Witam serdecznie. Mam pytanie jak wygląda poród u Arciszewskich w tym roku?Czytałam różne komentarze ale niektóre są bardzo stare i nie wiem jak się mają do teraźniejszości.Chodzi mi konkretnie ile kosztuje poród {SN} i czy w cenę jest wliczone znieczulenie? Jak wygląda przyjęcie do kliniki, tzn.czy rzeczywiście jest tak że mimo że jestem ich pacjentką to mogą mnie nie przyjąć i odesłać do innego szpitala?Co trzeba mieć ze sobą dla maluszka? I na koniec czy jeżeli przyjadę do kliniki ze zbyt wczesnymi skurczami to czy odeślą mnie do domu czy zostanę dopóki nie rozwinie się cała akcja?Mam do Białegostoku ponad 140 km więc nie uśmiecha mi się ze skurczami jeździć tam i spowrotem.Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi konkretnie ile kosztuje poród {SN} i czy w cenę jest wliczone znieczulenie? W ramach porodu dostajesz znieczulenie ZZO. cene z zeszłego roku to 1500 zł za poród SN i 1500 za CC. Czy w tym roku coś się zmieniło, to nie wiem, zadzwoń i zapytaj w recepcji. Jak wygląda przyjęcie do kliniki, tzn.czy rzeczywiście jest tak że mimo że jestem ich pacjentką to mogą mnie nie przyjąć i odesłać do innego szpitala? Możesz od początku prowadzić ciążę, ale jeśli nie będzie miejsc to nie ma mocnych i Cię nie przyjmą, w praktyce takie sytuacje nie zdarzyły się od dłuższego czasu. Co trzeba mieć ze sobą dla maluszka? Dla dziecka nic nie musisz mieć, klinika zapewnia ubranka, pieluchy, chusteczki itd. na pobyt, a wychodząc dostajesz ubranka dla dziecka, butelkę z mlekiem na drogę itd- taką "mini wyprawkę" I na koniec czy jeżeli przyjadę do kliniki ze zbyt wczesnymi skurczami to czy odeślą mnie do domu czy zostanę dopóki nie rozwinie się cała akcja?Mam do Białegostoku ponad 140 km więc nie uśmiecha mi się ze skurczami jeździć tam i spowrotem Jeśli przyjedziesz ze skurczami przepowiadającymi, które po jakimś czasie zanikają, to po co mieliby Cię trzymać? jeśli przyjedziesz z rozpoczętą akcją porodową, nawet jeśli rozwarcie będzie minimalne to Cię zostawią, ewentualnie dostaniesz oxy na przyspieszenie akcji porodowej. Swoją drogą to co rozumiesz przez "Wczesne skurcze" heheh?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiak20
nURSZULA86- ja mam chłopca hehe ale też maruda:) Blue0602- poród SN-1500 znieczulenie w cenie, CC-2000. Dla maluszka tak jak napisała nURSZULA86- nie musisz mieć zupełnie nic wszystko masz zagwarantowane. Jesli chodzi o przyjęcie na oddział, to u mnie to wyglądało tak. Byłam kilka dni przed porodem na KTG okazało się, ze mam silne skurcze, ja nawet ich tak mocno nie czułam, ale powiedzieli mi, że trzeba czekac i pewnie się jeszcze tego samego dnia zobaczymy. zajechałam do domu skurcze ustały. Kilka dni później znów złapały mnie skurcze już wiedziałam, ze to jest to. Zajechałam do kliniki, zbadał mnie lekarz miałam 2 cm rozwarcia od razu zostałam przyjęta na oddział podpięta pod Oksytocynę a po 10h;/ na świat przyszedł mój synek :) Powiedzcie mi jak wyglądają badania i konsultacje dziecka po porodzie? Czy za badania typu USG trzeba płacić? I jeszcze jedno czy za wizytę kontrolną u ginekologa trzeba płacić i ile dni po porodzie wy byłyście na takiej wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiak za badanie kontrolne p porodzie sie nie płaci .Dziwne ze tobie przy wypisie tego nie powiedzieli . "Powiedzcie mi jak wyglądają badania i konsultacje dziecka po porodzie?"-> dziecko jest objete opieka 4 tyg a matka 6 tyg . Z tym ze to ostra sciema bo jak sie dzieje coś powazniejszego to oni i tak nie ledcza maluszka ( na ich stroniejest napisane co wchodiz w leczenie . min . zółtaczka , choroby skórne , gojenie pepka ..) Ja jak pytałam odnosnie tej sapki to nie pomogli .... no i na wizycie tej poporodowej ja jeszcze nie byłam bo nie mam jak z dwójka dzieciaczków sie wybrac moze uda mi sie w przysżłym tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiak20- właśnie pomyliłam się odnośnie cen, SN- 1500, a CC- 2000. Z maluchem możesz jechać zmierzyć poziom bilirubiny, ja byłam w sumie dwa razy, ale oni trochę lekceważą, więc szczerze mówiąc lepiej iść na wizytę do pediatry. Po ok 6 tyg, czyli po zakończonym połogu powinnaś odbyć wizytę kontrolną u swojego lekarza- jest bezpłatna, ale to taka prowizorka, u mnie trwała chwilę, szybkie USG, badania na fotelu nie było, dostałam receptę na tabletki anty i po wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaq - przepisał mi Cerazette, tylko one nadają się dla kobiet karmiących piersią. Jeju, jak Ty sobie radzisz z dwójką małych dzieci, ja przy jednym czasami ledwie łapie oddech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
ktos zapomniał o mojej marudzie!! :) piejsce pierwsze ex aequo!! Ja nie uzywam warzyw ze sklepu. Raz podałam Krzysiowi kupna marchewke to na drugi dzien mial buzie i rece w wysypce. Uzywam to co dostałam od rodziny i znajomych. Nie jest tego wiele, bo pora roku taka, ze wszystkim pokończyły się zapasy. Głównie są to rzeczy ze wsi lub od kogos z działki bez nawozów. Z miesa kupuję tylko łososia (gotuje na parze) , którego kupuję w PSS Spolem, calego kurczaka w moim osiedlowym miesnym, który jest ekologicznie hodowany. Kurczak jest troche drozszy niz normalnie, no ale to stracza na kilka obiadków i chyba jest w porządku bo maly po nim ani nie ulewa ani tez nic innego sie nie dzieje. i Królika dostalam od kolegi, ktore je hoduje. Indyka i wieprzowiny nie uzywam bo synkowi nie smakuje, a chyba nawet nie miałabym skąd wziąć takie mięso. Jak tez wczesniej wspomniałam bazuję tez na gotowych słoiczkach np tych z gerbera kuchnia polska , dodaje cos od siebie np. świeżo ugotowanego ziemniaka i koperek, miksuje jeszcze raz i wtedy smakuje jak własny obiadek a nie ze słoika. No i jest to tez ekonomiczne o z takiego jednego sloiczka robią się dwa obiadki i zostaje druga porcja na następny dzien. Z owoców używam tylko pieczonego w foli banana i krem z suszonych śliwek jak ma bardziej twardą kupę. Inne owoce odpadaja ze wzgl na refluks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
chciałabym jeszcze tylko powiedzieć, ze słoiczki po obiadkach gerber, hipp, bobo vita i inne w ogóle nie nadają się do ponownego wekowania. Nie wekują wclae, albo tylko co piąty zaskoczy. chyba takie celowe zagranie producentów. Nie pomgało ani dodatkowa pasteryzacja ani odtluszczanie gwintow alkoholem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Stellamix ja te słoiczki od razu wyrzucałam , A do wekowania używałam po koncentracie ( sa małe i praktyczne badz po musztardzie;) urszula 86 jest bardzo ciezko nawet sobie nie wyobrazłąm ze tak bedzie... ale zaciskam zeby i do przodu niestyty narazie musze wsyztsko to jakos ogarnać . Moj starszy syn jest bardzo niespokojny ma 1000 pomysłów na minute ...( ostatnio zaczal otwierac mi okna wiec klamki wymontowalismy w oknach ) wczoraj np jak mała kapałam to sam sie rozebrąl i wszedł do wanienki wode mi wylał ehhh dyzo by pisac . Na szczescie bardzo szybko naucyzłam go do nocnika robić to przynajmniej z tym nie mamy problemów . Bodo 10 msc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
aaaaaaq ja juz tez to przetestowalam. Jak bylam w ciazy to nazbierałam troche na zapas mniejszych sloiczkow po koncentracie pomidorowym po musztardzie itp. Te wekują bez zarzutu i mozna trzymac obiadek nawet do 4-5 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
aaaaaaq ale sie usmiałam, pomyslowy Twoj synek. :) a mozesz cos więcej opowiedziec o tym przyzwyczajaniu na nocnik? bo tez mam w planie jak najszybciej sie da - odzwyczajać od pampersów. Wiem, ze to tez duzo zalezy od dziecka, no ale moj chrześniak jak mial juz roczek wołał kupe na nocnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaq - też jestem ciekawa jak uczyłaś synka korzystania z nocnika. Moja mama mówiła, że sadzała mnie na nocnik jak tylko nauczyłam się siedzieć i szybko nauczyłam się korzystania z niego, ale kiedyś było inaczej. Teraz dzieci koleżanek mają ponad 2 lata i chodzą nadal w pamperach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
myślę, ze takiemu stanu rzeczy winne są właśnie papersy. Dzieci nie odczuwają takiego dyskomfortu po nasikaniu w pampersa niz kiedys dzieci korzystające z tetry. Dzieci szybciej się uczyły wołać siusiu bo wiedziały co to znaczy posiakć się w majtki i jak jest mokro a nawet przykro. Dlatego radzi się, żeby dla straszych dzieci uzywac specjalnych majteczek ala pampers wielokrotnego uzytku te tzw ekologiczne. dzieci szybciej uczą się panować nad bezwiednym sikaniem i kupą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tres muheres
Długo nas nie było. Najstarszy pisze maturę, Mały ma kolki, trochę ciężko się ogarnąć, ale damy radę:) Teraz jest dobry czas, żeby dzieciaczki uczyć korzystania z nocnika. Będzie cieplej, to trzeba ściągać pieluszkę, niech latają po domu w samych majteczkach. Mokre majtki, to dyskomfort dla malca, więc może zechce skorzystać z innej alternatywy, jeśli damy mu wybór. Tak robiłam ze starszymi i naprawdę szybko się nauczyli, ale pamiętajmy, nic na siłę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tres muheres
Stellamix, ależ jesteśmy jednomyślne! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tres muheres- faktycznie długo Cię nie było :) jak synek? jak bilirubina, bo jeśli dobrze pamiętam to była podwyższona? Stellamix- jak wprowadzałaś Krzysiowi pepti 2? najpierw podawałaś jeden raz dziennie 2, a pozostałe posiłki 1 ? Czy jakimś innym schematem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
to miło tres muheres :) chodzi Ci o naukę siusiania? nURSZULA86 - ja wprowadzałam wg schematu na opakowaniu. Z dnia na dzien zwiekszałam proporcję 2 w stos do 1. Na przykład: 1 dzien: 4 miarki beb pep1 + 1 miarka beb pep2 2 dzien: 3 miarki beb pep1 + 2 miarki beb pep2 3 dzien: 2 miarki beb pep1 + 3 miarki beb pep2 itd. ... w trakcie przechodzenia z 1 na 2 znowu byly problemy z kupami ale przejsciowo, bo w dwójce jest juz wiecej zelaza, które działa zapirająco i troche wiecej laktozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
nURSZULA86 czyzbys dostała recepte na dwójkę?? :D i to z refundacja? !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stellamix- Wyobraź sobie, że tak :) niesamowite, sama szczypię się co chwila, bo nie mogę uwierzyć, że to prawda. Oczywiście, nie dostałam żadnej informacji o ewentualnych problemach z kupami, do tego nie mówiła nic żeby wprowadzać wg schamatu na opakowaniu, tylko zaczynać od jednego posiłku dziennie. Na dodatek wypisała mi lek, którego nie powinna, ale nie chce już na ten temat pisać na forum publicznym, opowiem kiedyś na spacerze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewcyzny napisze wam przy wolnej okazji o tym nocniczku . Wczoraj moja mała od 4 do 22 cąły czas na raczkach niesamowity płacz ... chyba kolki . ODstawiłamjej ten debridat ( i chyba nie mogła kupki zroic) espumisan nie pomagał . I kiedy podałam jej ponownie debridat za 10 minut taka kupe zrobiła ze hej i sie uspokoiła . a teraz dwójka mi szaleje ... wiec odezwe sie jak tylko bede mogła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neemi
A mój mały zrobił mi psikusa i zasnął zaraz po jedzeniu owoców, w zasadzie prawie w trakcie, choć na dole szaleje ktoś z wiertarką. A miał być spacer. Niby fajnie że siedzi, ale boję się go zostawić samego, bo się często przewraca i zaraz płacze. W ogóle marudzi, najchętniej non stop byłby u mnie na rękach. I jedynka pierwsza się wyżyna i w nocy się wybudza co godzinę, :(. A miało być coraz łatwiej. Nad nocnikiem i ja myślę- mój bratanek właśnie ma już ponad 2,5roku, od września do przedszkola a ciągle w pampersie. I dobrze rozumie że tak wygodniej, bo jak chcą mu zakładać same majtki to mówi żeby pampersa, bo w majtkach będzie mokro. Ciężka sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do neemi to ja nie wiem cyz przyjma do przedszkola skoro dziecko robi w pampersa . Ja jak sie dowiadywałam to dziecko musi byc w miare samodzielne czyli ubrać sie , robic na nocnik i sam je . Odnosnie nocniczka to ja zaczełam sadzac dosc wczesnie od 8 msc ale to raczej była zabawa . A pozniej zakłądałam majteczki i jak nasikał to od razu ich nie zdejmowałam tylko zeby poczuł ze ma mokro ...( tak ucza w złobkach) * no i sadzałam jego ulubionego misia na nocnik jak synek sie odwrócił wleałam wode .. apozniej głaskałam i mowilam ze misio pieknie sika itp ;P A po jakms czasie moj synek załapał . No i najpelie latem oduczac zeby dziecko nie rozchorowało sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wula
nUrszula - my jesteśmy z poza Białegostoku i nasz pediatra też jest z poza, nie chciałabym podawać jego nazwiska bo jest jednym z nielicznych pediatrów w naszej okolicy do tego ma fajne podejście do dzieci. Ale już co nie co wiem bo byłam u niego dziś i trochę go pomęczyłam odnośnie tego mleka i powiedział mi wprost, że oczywiście wypisze nam nutramigen lub pepti ale jednocześnie da też skierowanie do alergologa, pomimo że wie iż alergolog nie jest w stanie zrobić żadnych badań w kierunku alergii u tak małego dziecka. Tylko trzeba będzie wówczas znaleźć alergologa, który zaświadczy ,że mały ma alergię. Może zna ktoś takiego? Na razie dokarmiam mlekiem nestle pro 1. Swego już prawie nie mam, a od 2 dni mam najprawdopodobniej zastój i gorączkę więc nie podaję mu swego mleka. Mój mały ma wysypkę na buzi i czole i zobaczymy czy mu zejdzie za parę dni, jeżeli nie to będziemy walczyć o mleko na receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
neemi- Moja też mi zrobiła kilka razy takiego psikusa, że ją zostawiłam na chwilę w łożeczku, bo szłam np do WC, wracam, a ona śpi :) Chyba tylko moje dziecko póki co jest bezzębne i nic się nie dzieje w tym kierunku :) W sumie to i dobrze, przynajmniej trochę spokoju jest :) wula- Stellamix polecała dobrego alergologa na NFZ, przyjmuje praktycznie z dnia na dzień, więc nie trzeba czekać miesiącami na wizytę, przeszperaj forum jak masz czas, albo Stellamix Ci napisze jak się pojawi :) Fajnie, że lekarz dał Ci od razu skierowanie. To fakt u takich maluchów nie robi sie żadnych badań w kierunku alergii, ale alergolog i bez tego może wypisac stosowne zaświadczenie. Zresztą pediatra też mógłby Ci i bez zaświadczenia od alergologa wypisac receptę na mleko. aaaaaaq - córka kuzynki ma 2 lata i też ma iśc do przedszkola, robi w pampersy i nic nie mówi, tylko parę słów typu "mama", "tata" itp, jak coś chce to pokazuje palcem i tak się właśnie zastanawiałam czy ją przyjmą, bo też słyszałam, że dziecko musi być w miarę samodzielne. Niby to nie moja sprawa, ale oni są bardzo pewni, że zostanie przyjęta. Twój synek ma 1,5 roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Czy ktoś oglądał wczoraj obiektyw jak nie to poszperajcie w archiwum na stronie tvbiałystok. Był temat mleka i refundacji. Dziecko do przedszkola musi do nocnika robić wszystko do żlobka nie. Byłam dzis na szczepieniu mała waży 8 kg ale tak ważyli na odwal mierzy 76 cm ale potrąc na dzieci w przychodni to moja to kolos jest w porównaniu nawet do chłopców.. Ja nie wiem czy ja jestem wyrodna ale chyba tylko ja nie karmie małej w nocy daję jej wodę tylko. Zuzia deserów nie lubi wogóle ewentualnie banana to i owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×