Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość niezdecydowana 75

Białystok - Zamenhofa

Polecane posty

Gość wula
Dzięki, za odpowiedzi mam jeszcze namiar na antoniukowskiej do Vita med, gdzie powiedzieli, że nie ma kolejek dużych by się umawiać jak mały skończy 3 tyg. A w klinice jak wychodziliśmy to też nam powiedzieli by umówić się jak mały skończy 3 tygodnie. Dzięki mam nadzieję, że znajdziemy jeszcze gdzieś miejsce. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wula
A jeszcze coś, czy któraś z Was była na badaniu bioderek w klinice? Jaki jest lekarz wykonujący to usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja USG bioderek robiłam u Rogalskiego w DSK, polecam, to bardzo dobry fachowiec wula- jak wspominasz pobyt w klinice? Bo ostatnio zbiera coraz więcej negatywnych opinii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
W klinice wczesniej sami nie polecali swojego specjalisty bo u wielu pacjentów nie rozpoznał dysplazji !!! Teraz widziałam na stronie że dr Szulecki tam jest jako ortopeda ale nie wiem czy on przy wypisach jest czy przyjmuję zamiast tamtego konowała trzeba zadzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
nURSZULA86 ja Ci mówiłam, ze juz Szulecki nie pracuje tam od dawna. Rozmawiałam o tym z samym Szuleckim i powiedział, ze to juz dawno i nieprawda a oni jeszcze nie zaktualizowali str internetowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neemi
hmm, mojemu synkowi Oleński robił usg brzucha, wszystko było w porządku, lekarz wydawał się sensowny (profesor z dsk u którego Wojtek się leczy nam go polecił). tylko wygląda na to jakby był radiologiem a nie ortopedą ( chyba że ma dwie specjalizacje), a myślałam że usg bioderek robią tylko ortopedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewcyzny mojej córci coś w nosku gra ( swiszcze) i nie wiem co to jest . BO zakraplam sól fizjologiczna i nic kompletnie nie pomaga , to tak jakby miała katar ale nie ma jego i w sumie nie wiem co robic ??? czy ktoraś z was tez tak miała ??? Nie wiem cyz dla tak małego dziecka mozna zrobić inhalacje i czy to coś pomoze . Myłśe ze w poniedziałek pojde z nia do lekarza .... Połozna mowila ze to normalne ale mimo wsyztsko mnie jakoś to niepokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wula
nUrszula86 - bardzo dobrze wspominam poród i pobyt w klinice, jestem bardzo zadowolona, że zdecydowałam się na poród tam. Moim lekarzem prowadzącym był dr. Nowak, miałam cc ze wskazania i bardzo dobrze to wspominam, szybciutko mi je zrobili. I wogóle lekarz potem przychodził parę razy dziennie, zdarzyło mi się nawet jak zostałam sama na sali, że położna zaglądała do nas nawet jak nie dzwoniłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
aaaaaaq to sapka niemowlęca :) Przyczyną tego jest cofanie się pokarmu poza miekkię podniebienie az do noska. Wyrosnie z tego. Trzeba czesto nawilżać nosek wodą morską lub solą fizjolog, lub jakis hipertoniczny spray do nosa, który ponoć nawilża najlepiej - chyba marimer ma cos takiego. Trzeba wyżej układać do snu i dbać o odpiewnie nawilżenie powietrza. Jezeli sapak zatyka kompletnie nosek i dziecko nie moze oddychac, a przy tym ulewa, trzeba zagęszczać pokarm - dla takich maluchów podaje sie NUTRITON. Jest to mączka z chleba świętojańskiego. Nie uczula, nie tuczy, jest lekkostrawne i całkowicie obojętne dla organizmu dziecka. Zagęszczony pokarm nie cofa sie tak łatwo jak rzadkie mleko. Sapkę niemowlęcą ma ok 70% niemowląt. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
Stellamix-co słychać u Krzysia?Czy juz nauczył sie siadać?Mój Michaś przez ostatni miesiąc nauczył sie tak jakby raczkować do tyłu hehe próbuje też siadać.Niestety od 2 msc nic na wadze nie przybrał ,jak to jest u Was?Dostaliśmy skierowanie na badania mocz,morfologia i wymaz. Urszula-z tego co pamiętam Twoja Ola też mało przybierała i podawałaś jej żelazo,Ola miała anemie?Robiłaś jakieś badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola- Moja mała też słabo przybierała, do tego miała bardzo mały apetyt, np zjadała na raz tyko 50 ml i to mnie zaniepokoiło. robiłam Oli morfologię i mocz, okazało się, że ma dość dużą anemię, przez 6 tyg podawałam jej żelazo, wit. B6 i kwas foliowy. W poniedziałek lub środę będę robiła kontrolne wyniki, ale ważyłam ją i bardzo ładnie przybrała (waży obecnie 6200g), ma dobry apetyt, więc mam nadzieję, że już jest w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
Hej Karola :) normalnie ściągnęłam Cię myślami :) zastanawiałam się co u Was? mój Krzyś jest na tym samym etapie co Twoj Michaś :) Jakby raczkuje do tyłu , ale za bardzo jeszcze mu to nie wychodzi i próbuje siadać. Jak sie go posadzi samemu to siedzi, ale staram się tego nie robić za często - musi się sam nauczyć :) nie ma zmiłuj. Jak kręgosłup będzie gotowy to usiądzie. Najśmieszniejsze jest to , że zamiast przesuwać się do przodu ku wyznaczonemu przez siebie celu to sie odsuwa do tyłu i strasznie się przy tym denerwuje hehehe śmiesznie to wygląda. A powiem Ci, ze mojej kolezanki syn tak fenomenalnie sie rozwija, ze jest starszy od Krzysia tylko 5 dni, a juz prawie sam chodzi !!! szok. raczkowanie to dla niego pestka. On gania po pokoju za piłką na czworaka. Ale jak popatrzyłam, jak ta koleznaka sie meczy to ja nawet sie ciesze ze moj Krzys jeszcze tak szybko nie raczkuje, chociaz potrafi bardzo szybko sie przeturlać z punktu A do punktu B czyli skrajne miejsce pokoju szczególnie jak musze go na chwilkę samego zostawić np wyjsc do toalety. Wolność mu do głowy uderza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
Mój tez na wadze nie przybrał, ale tez nie stracił i ma apetyt w normie tzn je kiedy jest głodny a nie na zapas. Lekarka mi powiedziała, ze to przez to , ze sie duzo rusza, poci i czasami nawet ze zmeczenia nie chce mu sie jesc czesciej. Tez przymierzam sie do badan kontrolnych, niby raz na pol roku trzeba, chory nie chory , ale monitorowac trzeba. Poza tym, moj synek nie je kupnych słiczków, muszę sama gotować. Moje obiadki zjada chętnie, a tymi ze sklepu pluje. Jestem w stanie wcisnąć mu 1 stałe danie dziennie i tez się boję , zeby nie mial anemii. Nie je tez owoców, soczków bo ma refluks i mu nie wolno. Kaszki ani kleiku nie moze, bo nasilają mu się objawy refluksowe - tzn ma zatkany nos na amen i zaraz placze bo nie moze oddychac. Pozostaje nam tylko mleko + nutriton, dlatego boje sie zeby nie miał anemii, inne dzieci jedza wiecej 2-3 dan stalych na dobe w tym warzywa, mieso, owoce soki, a to duzo znaczy dla rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
nURSZULA86 - pamietaj :) kruszarki nie sterylizujemy :D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola666
To troche mnie pocieszyłaś z tym przybieraniem na wadze ,mój mały tez chetnie je i w normie 4x120-150ml mleko, stoiczek 120-190g obiadku i deserek.Co do raczkowania to mi tez sie nie spieszy hehe i tak mysle ze wszystko za szybko sie dzieje ,codziennie mały mnie zaskakuje czymś nowym . Od jakiegoś miesiąca mały nie ulewa ,bardzo sie ciesze ze skończyło sie przebieranie co chwila i mój niepokój że w nocy sie zaksztusi . Od jakiś dwój msc mój mały bardzo dużo pije wody i herbatek ,potrafi ponad 1l dziennie ,też tak masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stellamix NO WŁASNIE NIE WIEM CO TO JEST . boje sie zeby ona mi sie udusiła . sama nie wiem co mam myslec tak sie stresuje ze szok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
moja mała tez raczkuje do tyłu dopeiro zaczyna sie przewracać jest opóżniona przez szelki . Ja czeka az skończy ulewać ale końca nie widać najgorzej że jak daję jej mleko zagęszczone to jest konsystencja gęsta a jak ulewa to już mlekiem jak wodą. Moja mała nie lubi pić tylko w nocy udaje mi się jej dać jak poczuje że to woda wypluwa smoczek teraz takie upaly a ona nie chce pić. Zresztą sie cieszę bo by wyrzygała od razu... Dziś kupiłam jej soczek zobacze jak pójdzie. Stellamix- ja daje małej owoce i bardzo ładnie je i nie ulewa wogóle ich a Twój mały uleje obiadek? Dla mnie alergolog powiedziała że to nie refluks ale sama nie wiem.. MOja Zuska jest opalona na twarzy na czerwono nawet nie wiem kiedy wydaję mi sie osowiała przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
aaaaaaq nie martw się aż tak bardzo. wszytko będzie w porządku. Tak jak pisalam sapka to naturalna przypadłośc większości noworodków i niemowląt. Musisz tylko zachować regularną profilaktykę a wszystko będzie dobrze. Spróbuj zagęszczać pokarm, nawilżać nos, często go czyścić i wysoko układać. U nas też była sapka i przez refluks nawet dośc silna. Tez sie balam, ze się udusi albo zakrztusi. Mój mały miał problemy z odbeknięciem a to jeszcze pogarszało jego stan. teraz nie ma juz sapki :) Ja przez ten refluks zakładam Krzysiowi od urodzenia kazdej nocy monitor oddechu- Snuza go - takie małe urządzenie zaczepia się za pampers. Kazdy dziwił sie po co jak zdrowe dziecko, ale ja sie bałam , ze jak w nocy się zakrztusi, nie poradzi sobie z tym a ja mogę tego nie usłyszeć, to przynajmniej snuza zapiszczy i mnie zbudzi. Powiem ze juz 3 razy mieliśmy alarm, w tym 2x sama sie przekrecila i czujnik nie dotykał brzuszka. Natomiast tym trzecim razem Krzys miał katar i bezdech w nocy. Bylismy u kardiologa i ten pochwalił nasz wybór, po przeprowadzonych badaniach serca, które nie do konca wyszłydobre, lekarz powiedziała, zeby monitorować snuzą do pierwszego roku zycia. karola666 - mój tez bardzo duzo pije. Ja podaje przegotowaną wode z kilkoma granulkami herbatki hipp dla aromatu, albo sama wode z rossmana z babydream, która można nalewac bezpośrednio z kartonu. W te upały jak znazł dla nas bo nie ma przynajmniej tego posmaku jaki daje wode po przegotowaniu. Siwaaaa- moij mały w sumie tez juz nie ulewa, tylko teraz bardziej meczy go zgaga. A to oznacza ze refluks ustepuje , bo juz nie zwraca jedzenia tylko cofaja mu sie niewielkie ilosc soków zoładkowych. Obiadkami nie ulewa, chodzi o to, ze je tylko te ugotowane prosto z garnka a tymi ze słoiczków kupnymi pluje. Nie smakuje mu. Owoców i soków nie moge podawac bo własnie od tego wraca sapka i mały sie dusi jakby miał katar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
Stellammix = to jak moja mała nie ma sapki i nie piecze ją zgaga to może nie ma refluksu ? A moja może nei chce pić bo to woda i jej nie smakuje spróbuje tej wody o której pisałaś. Kurde jak z ta witamina d ja nie podaje ale teraz jest słoneczko ja nie używam tyc największych filtrów tylko 30 właśnie żeby nie zaburzyć produkcji tej witaminy. Dobrze toleruje mi kaszke z mlekeim modyfikowanym także będę jej podawać na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooo ja też spróbuję tej wody z rossmana, bo moja mała też nie chce pić, a boję się, żeby się nie odwodniła w te upały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Stellamix dziekuje kochana za odp . Mimo wsyztsko dizś byłam u pediatry i w sumie potwierdizłą to co napisałaś . Wg niej , mała ma refluks i on powoduje sapke . Dostalismy specyfiki do zageszczania pokarmu i Debredit ( 3x dziennie do pokarmu ) i po 3 dniach ma wsyztsko minac . Czekam na rezultaty. NApisz mi po jakim czasie u was mineła spaka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siwaaaa
aaaaaq - a debridat z tego co wiem to 20 minut przed poislkiem najlepiej podać i dziala dopiero po 2 tygodniach ale samo zagęszczanie od razu da ci efekty. Moja mala ulewa strasznie ale lekarze dalecy są od diagnozy że to refluks po 6 m-cu życia dopiero można coś takiego stwierdzić. Na razie bez zagęszczacza ani rusz straszne ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urszula karmie piersia i mm .Za mało mam swojego pokarmu siwa dobrze ze mówisz ze ten preparat nalezy podac przed posiłkiem( ja do mleka go dodaje i podaje) fuzck nie dopytałam lekarki !!1 Nampowiedziała ze juz we srode ma wszytsko minac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaq- a jakim mm dokarmiasz? może pepti? wybacz, że tak wypytuję, ale mamy tą samą lekarkę i ciekawi mnie czy wypisuje Ci na 100% Ile córeczka już ma? Zdradzisz jak ma na imię? :) Chodzisz jak neptyk czy masz trochę spokoju ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urszula dokarmiam pepti . i kupuje je po (chyba 9 zł ) ostatnio maz kupował wiec chyba tyle e. Ja na krupe złego slowa nie powiem .Wczoraj u niej bylismy to sie posmiała ze mna , i mowiła ze jak mleczka nie bedziemy mieli to mam dzownić i ona na tel wypisze nie ma potrzeby sie rejestrowac . Wiktoria 3 skonczy msc . Jak narazie jest ciezko bomaz wrócił do pracy a ja z dwójka sama w domku . Noce praktycznie nie przespane . Takze sama rozumiesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stellamix
aaaaaaq to wynika z tego , ze macie mleko ze zniżką. To jest bardzo niesprawiedliwe w stosunku do nURSZULI86. Nie rozumiem takiego postępowania tejże pani doktor. Ty masz recepty ze zniżką a nURSZULA nie ma do nich prawa. Zupełnie tego nie rozumiem. Mi by było bardzo przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×