*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

\'p\' mi szwankuje, nowa klawiatura, a trzeba w klawisze walic jak mlotem .

Skonczylam odpisywac na e-mails, pozno weszlam na internet a tu TAKA JUZ GODZINA!!!

zimno buuuuuuu zaraz biore prysznic, ubieram sie w jakies przyzwoite ciuchy i pojde na relacje z pogrzebu papieza w naszym kosciolku. Zawsze to przyjemniej ryczec w towarzystwie niz samemu przed telewizorem. Jeden z moich znajomych zapytal sie czy mi przykro z powodu smierci papieza. Czasami mam ochote przegryzc im tetnice szyjna! A juz chcialam odpisac na posta Joaski bodajze, ze na szczescie poznalam bardzo fajnych Francuzow. Fajni sa ale czasami nic nie lapia. Gnu i Jay o czym Wy piszecie? Jakie macierze z jadrami!?

agata m ja jestem na wakacjach we Francji juz 8 miesiac. Bede tu jeszcze 3 albo 4 i wracam do kraju rodzinnego, do naszej swojskiej zimy i naszego bialego sera np. ktorego tutaj nie maja. Raz probowalam zrobic pierogi z tego sera co go kupilam w miejscowym sklepie. Wyszlo cos bardzo zalosnego. Ale bede wracac do Francji, bedzie to zawsze kraj bardzo mi bliski.

Czesc :) 9 godzin a u nas caly czas ciemno... pada i pada... Marnie sie cos czuje, migdalki nadal mnie bola... :) Akara - a w jakim jezyku bedziesz studiowac? :) inga_verte - ja bym sie dala ogolic na lyso za kawalek serniczka ;) Ide sobie zrobic kawe

No i coz, pozegnalismy Ojca Swietego.. Apeluja w tv i nie tylko o zapalenie wieczorem swieczek w oknach i o 21:37 zgaszenie swiatel na 5 minut. Hm, zobaczymy .. Verte inga alez ser bialy jest, mozna go kupic na targu w Nicei, jeszcze widac slady po sitku, na ktorym byl odciskany. Ale o cenie lepij nie mowic, ser szwajcarski tanszy. A jakbys z niego zrobila pierogi to w Polsce by ich nikt nie tknal jakby wiedzial ile kosztowaly :D No Margotka, mam nadzieje ze ta jedza od statystyki twojej nam planow nie pokrzyzuje!! :) Pozdrawiam!

No i coz, pozegnalismy Ojca Swietego.. Apeluja w tv i nie tylko o zapalenie wieczorem swieczek w oknach i o 21:37 zgaszenie swiatel na 5 minut. Hm, zobaczymy .. Verte inga alez ser bialy jest, mozna go kupic na targu w Nicei, jeszcze widac slady po sitku, na ktorym byl odciskany. Ale o cenie lepij nie mowic, ser szwajcarski tanszy. A jakbys z niego zrobila pierogi to w Polsce by ich nikt nie tknal jakby wiedzial ile kosztowaly :D No Margotka, mam nadzieje ze ta jedza od statystyki twojej nam planow nie pokrzyzuje!! :) Pozdrawiam!

dziewczynki nie wspominajcie o dobrych serkach bialych,tutaj w irlandii to takie dziadostwo,wszystko sztuczne ,zapakowane,pelno E,juz mam dosyc tego jedzenia,pierogi kilka razy robilam,a raczej moj chlopak;-)z cottage cheese ,dobre sa,ale korcze jakies kwasne,a wieciej specjalnie dawalismy ziemniakow i duzo pieprzu no i cebulka, francja to przynajmniej ma dobre pieczywo,wiadomo ze nie takie pyszne jak w polsce,ale cos porzadnego jecie,a my ,te dziadowskie chleby biale tostowe co waznosc na miesiac maja,na poczatku to jeszcze to jadlam ale teraz kupujemy bulki z cuisine de la france-(sorki za moj francuski)to ,jedyne pieczywo co jeszcze moj zoladek przyjmuje,a wy sobie jak radzicie z gotowaniem i z jedzeniem u nas cholernie drogo i wszystko sztuczne;-(bez smaku,zalamka,jak bylam teraz na swieta w polsce ,to powiem wam ze jak nigdy kielbas to tyle jadlam ze hoho,tak mi brakowalo,golabki,bigos,wszystko przeprosilam;-)

Pochowalismy juz papieza... :) JoAska - powaznie na targu w Nicei mozna kupic bialy ser??? Jejku, chyba bede musiala sie tam przeprowadzic ;) Probowalam kiedys zrobic sama twarog, ale nic z tego nie wyszlo... mleko, ktore uzylam bylo najprawdopodobniej niedobre! Ale nie zniechecilam sie jeszcze... na pewno sprobuje kiedys jeszcze! Musze sie rozejrzec za mlekiem prosto od krowy... moze popytac w malych sklepikach... Ja tez mam nadzieje, ze statystyka nam planow nie pokrzyzuje!!! :) :) agatam - no nie wiem czy pieczywo we Francji jest faktycznie takie dobre... ja bym jak zwykle polemizowala ;) Oczywiscie sa piekarnie, w ktorych mozna kupic naprawde dobry chleb... ja znalazlam taka jedna w moim miasteczku... ale i tak w sumie rzadko do niej zachodze, bo wlasciwie odzyczailam sie od jedzenia pieczywa na dobra sprawe jeszcze zanim sie tutaj przeprowadzilam... Jest bardzo niefranucuskie, bo we Francji posilek bez chleba to niemalze zbrodnia!! Ale coz :D O jejku... przez Was dziwczyny, glodna sie zrobilam jak wilk! Lece wiec cos przekasic :D

No, jestesmy juz posiadaczka kamerki :D Bede teraz rozpacowywac jak ona dziala :D

pokazalam ksiedzu moje migdalki, matko ale sie zdziwil. Tu sie bierze oplatek do reki, nie wiedzialam! Ogolnie wszystko sie skonczylo dobrze: ja dostalam oplatek na jezyk, reszta wiernych w kosciele do reki. Po skonczonych uroczystosciach ksiadz poprosil o wpisywanie sie do ksiegi pamiatkowej, wpisalam sie po polsku.

dla zainteresowanych, dzis mamy czesciowe zacmienie slonca. Podaje dane dla miast w USA gdzie mozna sobie sprawdzic godzine: Jay: jest dla Charleston http://sunearth.gsfc.nasa.gov/eclipse/SEmono/HSE2005/PSE2005city1/CharlestonSC.GIF A tu rozne miasta: http://sunearth.gsfc.nasa.gov/eclipse/SEmono/HSE2005/PSE2005city1/PSE2005city1.html

o jedzeniu w USA: ja nienawidze amerykanskiego chleba. swinski jest, strasznie slodki. Smakuje jakby byl posypany cukrem. Bleeee. Raz mi sie udalo znalezc dobry chleb, California Miner Sourdough ale po 2 tygodniach juz go nie mieli. Chyba nikt inny oprocz mnie nie kupowal. Masakra... Dlatego nie mam problemow z dieta South Beach. Inne rzeczy sa ok. Podoba mi sie, ze jest duzy wybor, szczegolnie beztluszczowe i bezcukrowe. Oczywiscie jest tez masa syfu napakowanego konserwantami... Ale i tak mi sie teskni za polskim jedzonkiem. A w tym sklepie polsko-rosyjskim znalazlam twarog i mam w planie zrobienie polskiego sernika.. Ok. wracam do pracy.

Agatam-witam, sorry ze dopiero teraz;-) Gdzie mieszkacie w Irlandii? My bylismy w Dublinie na tydzien 3 lata temu, to byla podroz przedslubna i bylo cudownie. Ja sie zakochalam w Irlandii, choc oprocz Dublina i Malachide nic nie widzialam. Mieszkalismy w takim fajnym bed&breakfast na obrzezach miasta. Ach jak bylo cudownie!!!Chetnie bym sie jeszcze raz wybrala do Irlandi. Nie wiem czy mieszkasz w Dublinie, ale ja pamietam park, (zapomnialam nazwy , ktory jest podobno najwiekszy w Europie), pomnik Joyce\'a, zamek i kilka innych rzeczy. Zwiedzilismy wtedy tez sad i zostalismy zaproszeni przez sedziow do sali gdzie sie odbywaja rozprawy itp. Jak chcesz cos o mnie wiedziec to koncze uniwerek w Kanadzie ale od wrzesnia ide studiowac cos innego. A u nas za to wszystko jest-bialy ser, pyszne polskie pirogi roznego rodzaju i pelno polskich sklepow, ale wiecie co, ja to juz troche sie przyzwyczailam do innego jedzenia,choc pieczywo polskie kupuje.

Margot-ja tez mam kamerke, jest bardzo latwa w obsludze. Te zdjecia co wam wysylam to wlasnie robione kamerka. Poza tym uzywam ja do rozmow \'na zywo\' na MSN ze znajomymi i jest fajna z nia zabawa:-)

Squirley ta stronka nie pracuje. :( Mozesz podac namiary na Chicago?

Juz pracuje. Nie ma Chicago na liscie. ;)

Juz pracuje. Nie ma Chicago na liscie. ;)

mayenka-nie mieszkamy w dublinie ,tylko w maynooth,to 25 kilosow od dublinka,glupio sie przyznac ale juz tutaj jestem 8 miesiac,a miasta nie zwiedzilam,no oczywiscie oprocz sklepow;-)moze latem wsiade w autobus dublin tour i cos zobacze,jakos nie mam czasu,uczelnia i nauka,chociaz leniwa cos ostatnio jestem ;-) jedyne co wyskocze to na zakupy jak jest sale;-) ale chyba amerykanskich sale to nic nie przebije ja bylam w kalifornii tez ale 6 miesiecy w anacheim,i problem byl z chlebem takim polskim oczywiscie,bo w kalifornii to nie ma sklepow polskich tak duzo jak w chicago czy gdzies indziej,wiec moi rodzice jezdzili do niemieckiego sklepu i kupowali chleb,i tak to nie bylo to samo francuskie pieczywo -to kupujemy bagietke,bo i tak tu nic innego nie ma,biedne te ich jedzenie, ziemniaki nawet nie takie dobre,ale jakos sie zyje powiedzcie co studiujecie no i oczywiscie czy wam sie podoba,a jesli ktos pracuje to prosze bardzo sie podzielic tym podziwiam wszystkich co mieszkaja za granica;-) zaczne od siebie;studiuje hiszpanski i niemiecki-pierwszy rok, moj chlopak-programowanie komputerowe-tez pierwszy rok pozdro

Squirley> dzieki, na pewno bede ogladac;-) mialam dzis strasznie dziwne sny, az z przyjemnoscia sie podnioslam o 6.30 hehe.. ale wyklad z anatomii powalil mnie n akolana.. moj profesor nie zmienia intonacji glosu w ogole, wszystko jest tak monotonnie powiedziane i po cichu,z e szlag mnei trafia, szczegolnie keidy zaczynam myslec o niebieskich migdalach tlyko po to, aby nie usnac;-( wracam do pracy, bo dzis duuuuzo papierzysk do wypelnienia pozdrowienia dla wszystkich

Marzenusia :-) jak sie masz? czy dalej masz te same godziny w pracy? Jay:-) adresik? wiesz mnie dopiero czeka anatomia, fizjologia, patologia i dietetyka......ale wiem jedno ze bede pytala ludzi na uczelni o glosy profesorow aby nie trafic na takiego monotonnego jak Ty. Na mnie to bardzo dziala ...prawie jak hipnoza i latwo moge strzelic glowa o pulpit :-P Margot:-) gratuluje kamerki, kiedy Cie moge zobaczyc? fajnie sie z Toba wczoraj rozmawialo. Co do sernika.........heheh ja to bym uwazala co mowie z tym goleniem glowy.........hihihiihi . Sama mozesz zrobic ser jak znajdziesz normalne mleko, te tutaj to wszystkie sa tak obrobione aby mogly stac w sklepach pare tygodni. W Polsce to dwa dni postalo i juz na kwasne mleko. Mayenka:-) wiesz co? ja tez myslalam o kamerce i znalazlam taki program oferowany przez Telus, nazywa sie Home Sitter. Zaczepiasz dwie kamery i sobie siedzisz w pracy i patrzysz co sie dzieje w domu. Heheheh moge obserwowac co pies robi czy cos tak kradnie albo psuje i od razu zadzwonic i sie wydrzec na niego przez maszyne. Moj syn za bardzo sie nie ucieszyl bo bede widziala co on wyprawia.....i kogo przyprowadza do domu????????????? To dzilaa na zasadzie motion detectora i przesyla mi sygnal na moj komputer. Program kosztuje 9.95$ na miesiac za monitorowanie, a dwie kamery $99.00 (wireless) Squirley :-) u nas z chlebem bylo to samo. mieli taka wspaniala piekarnie wegierska gdzie wypiekali taki swojski chlebek z ciemna skorka ze jak rozkroilam na pol to moglam tak siedziec pol dnia nad nim....ah. Zawsze przed praca jechalam, kupowalam i jadlam na sucho w pociagu. Po jakims czasie zamkneli piekarnie bo ludziom sie nie podobalo ze chleb sie dlugo nie trzyma i ze skorka za twarda...... Agatam :-) hej !!! jesli o mnie chodzi to studiuje homeopatie, mam swoj business i pracuje jako wizazystka dla tv. Im wiecej mam obowiazkow tym lepiej egzystuje :-D , najlepiej jak nie mam wogole czasu na nic..........hehehhe. Mam tez syna i psa z attitude :-P

Marzenusia :-) jak sie masz? czy dalej masz te same godziny w pracy? Jay:-) adresik? wiesz mnie dopiero czeka anatomia, fizjologia, patologia i dietetyka......ale wiem jedno ze bede pytala ludzi na uczelni o glosy profesorow aby nie trafic na takiego monotonnego jak Ty. Na mnie to bardzo dziala ...prawie jak hipnoza i latwo moge strzelic glowa o pulpit :-P Margot:-) gratuluje kamerki, kiedy Cie moge zobaczyc? fajnie sie z Toba wczoraj rozmawialo. Co do sernika.........heheh ja to bym uwazala co mowie z tym goleniem glowy.........hihihiihi . Sama mozesz zrobic ser jak znajdziesz normalne mleko, te tutaj to wszystkie sa tak obrobione aby mogly stac w sklepach pare tygodni. W Polsce to dwa dni postalo i juz na kwasne mleko. Mayenka:-) wiesz co? ja tez myslalam o kamerce i znalazlam taki program oferowany przez Telus, nazywa sie Home Sitter. Zaczepiasz dwie kamery i sobie siedzisz w pracy i patrzysz co sie dzieje w domu. Heheheh moge obserwowac co pies robi czy cos tak kradnie albo psuje i od razu zadzwonic i sie wydrzec na niego przez maszyne. Moj syn za bardzo sie nie ucieszyl bo bede widziala co on wyprawia.....i kogo przyprowadza do domu????????????? To dzilaa na zasadzie motion detectora i przesyla mi sygnal na moj komputer. Program kosztuje 9.95$ na miesiac za monitorowanie, a dwie kamery $99.00 (wireless) Squirley :-) u nas z chlebem bylo to samo. mieli taka wspaniala piekarnie wegierska gdzie wypiekali taki swojski chlebek z ciemna skorka ze jak rozkroilam na pol to moglam tak siedziec pol dnia nad nim....ah. Zawsze przed praca jechalam, kupowalam i jadlam na sucho w pociagu. Po jakims czasie zamkneli piekarnie bo ludziom sie nie podobalo ze chleb sie dlugo nie trzyma i ze skorka za twarda...... Agatam :-) hej !!! jesli o mnie chodzi to studiuje homeopatie, mam swoj business i pracuje jako wizazystka dla tv. Im wiecej mam obowiazkow tym lepiej egzystuje :-D , najlepiej jak nie mam wogole czasu na nic..........hehehhe. Mam tez syna i psa z attitude :-P

K-11 niestety nadal te same. I do tego znowu szkola. Ale nie bede znowu marudzic. Szkoda slow. Mam nadzieje, ze wkrotce znajde cos innego. Dzieki ze pytasz.

Czesc Marzenusia :-) pytam bo mialam nadzieje ze moze sie zmienily Twoje godzinyi ze nie musisz tak wczesnie wstawac kiedy na dodatek sie uczysz. Podobnie jak Ty pracowalam tyle ze od 4:00 rano, i tez bylam w szkole i powiem szczerzez ze po jakims czasie nie wyrabialam bo nie mialam wystarczajacej ilosci snu. Wazne wiec abys sie wysypiala i obojetnie kiedy w ciagu dnia sie kladla nawet na godzinke. Trzymam za Ciebie kciuki zeby wkoncu zmienili Tobie na jakies lepsze godziny badz tez abys cos lepszego znalazla .To pewnie nie bedzie juz takie trudne jako ze wyrobilas juz sobie experience......Powodzenia !!!!

Pogoda pod psem.. szaro, mgla. leje.. wzielam kapiel.. Mamy z mezem dzis jechac TYLKO ogladac rzeczy dla dzidziusiow, zeby sie obeznac w cenach :) Maz od pn zaczyna nowa prace w firmie produkujacej jakies cuda elektryczne :P kable, szafy z kablami itd. Cieszy sie, bo przeciez jest z zawodu instalatorem elektrycznym. Z starej fabryki odszedl w milej atmosferze i zawsze moze tam wrocic dorobic. Dzdzius rozwija sie dobrze a zgagi tez jakos ustaly. Ostatnio udalo mi sie zjesc lasagne z cebulke i wcale jej nie dostalam. Zaczelam za to wymiotowac wieczorami jak za wiele i za szybko zjem na raz. taaa .. jak nei zgaga to wymioty :(

Czesc !!! Wiem, ze ten post to juz taki troszke z broda jest, ale swiezynka jestem ( przyznaje, ze nie mialam juz sily czytac wszystkiego ), czy jest tu moze ktos, kto mieszka na Florydzie .... ? Wszystkich poza granicami kraju bardzo serdecznie pozdrawiam !!! I mam pytanie : czy dla Was tez bylo tak niesamowicie trudne ( pomijam Chicago, gdzie jest nas mnostwo ) to, ze nie ma z kim podzielic smutku po smierci Papieza... ? czy tylko ja tak zbzikowalam... Sloneczne pozdrowionka !!!

Dzien dobry wszystkim :) Moja kamerka pieknie dziala! :D Wczoraj przez chwile mialam okazje z niej skorzystac! Jesli ktos z Was ma ochote mnie zobaczyc \'live\' :P poprosze o namiary :D A propos chleba - wczoraj bylam na spotkaniu w sprawie slubu... i skusilam sie na kromke chleba... domowego wypieku w pieciu... Niebo w gebie!! Pysznosc na pysznosciami!! Cud-miod!! Na same wspomnienie robi mi sie blogo... opdlywam............................ :) Mayenka - my mamy dwie kamerki! Jedna na pietrze, druga na dole hihihi... Ja nie bede miala z kim sie \'pobawic\', to zawsze mi zostaje moj S. ;););) :) agatam - ja jestem na trzecim roku geografii... w Polsce studiowalam ochrone srodowiska... a po tym roku planuje zrobic magisterke z projektowania krajobrazu albo ze studiow europejskich... Na razie jestem w fazie intensywnego dumania nad wlasnym zyciem ;) :) k-11 - mysle, ze juz za bardzo niedlugo bedziesz mogla mnie zobaczyc! :D Mowisz, ze powinnam uwazac z goleniem.... hmmmm... ;););) No ja wlasnie nigdzie nie znalazlam dobrego mleka niestety, zeby zrobic ser... moze zle sie rozgladalam??? Musze kupic dobre okulary, bo troche byloby mi szkoda mojej fryzurki ;):D :) Marzeniusia - wspolczuje Ci z tymi godzinami! Mam nadzieje, ze wkrotce bedziesz mogla je zmienic na lepsze albo prace na lepsza :) :) malutka_de - to wspaniale, ze dzidzius sie dobrze rozwija :) :) Gapa - tutaj nie ma nikogo z Florydy, za to sa tu az trzy Poludniowe Karolinki :D Usciski

Buuuu, znow jak sierota :) Ale za to Karolinki bliziutko mnie !!! Serdecznie pozdrawiam i reszte dalsza tez !!! Troszke zazdroszcze tym, co w Chicago, bo maja sznase na jakies polskie jedzonko, mmmm, a tu nic :( Serdeczne pozdrowionka !!!!!

Daleko, daleeeko od kraju, stad moja tesknota do pogadania z kims normalnym :) Dzieki za zaadoptowanie ! :) Mam nadzieje, ze sie wbije w temat, albo co :)

witam po dwudniowej przerwie!:-) :-D Oj, u mnie tez pada, jest pochmurno.. ale ten deszczyk jest taki delikatny, wiosenny. Verte-Inga, MArgot --> Kwiecien-plecien:-) Musi troszke popadac:) A zobaczycie jak za kilka dni dzieki deszczowi wszytsko sie zazieleni!:) bedzie pieknie!:) Verte-Inga naprawde sie tak ksiadz zdziwil, ze nie wyslawilas dloni po Komunie? W Pl ksieza by sie pewno zdziwili, gdyby ktos raczke wystawil zamiast otworzyc buzie;) W kosciele w Mansfield,PA, niedaleko mijsca, gdzie bede mieszkac jest natomiast tak, ze sa dwie kolejki - jedna do pani akolitki, ktora rozdaje Komunie na dlonie, druga do ksiedza - buzia. Jest jeszcze jedna Panni z kielichem i czesc ludzi jeszzce wino pije. Fajnie, co?:) Mayenka Serdeczne dzieki za pomoc!:) wysylam witrualny uscisk!:) jak sie czujesz w pierwszy dzien ferii?:) Agatam witam Cie, milo Cie poznac:) Ach, Irlandia.. Piekny kraj. Pracowalam tam prawie 3 lata temu w dublinie w ISPCC - zapewne kojarzysz ta organizacje. Wybierz sie konieczne do katedry Christ Church - niedaleko zamku dublinskiego i do biblioteki Trinity College - cudo!:) A jesli bedziecie sie wybierac na zachod, koniecznie zahaczcie o klify - Cliffs of Moher - przecudowne sa! Jesli chodzi o mnie, koncze wlasnie studia mgr na filologii and w Opolu, w lipcu wychodze za maz i pod koniec sierpnia/wrzesien wyjezdzam, chyba juz na stale, do mojego ukochanego -wtedy juz meza do NY. Gapa czesc, fajnie, ze do nas dolaczylas!:) powiedz cos wiecej o sobie:) w ogole, dziewczyny- agatam i Gapa , dopiszcie sie do tabelki. stamtad tez dowiecie sie kto gdzie mieszka i jak dlugo:) zaraz ja tu wkleje:) Oj, jak ja wam zazdroszcze tych kamerek:) fajne musza byc. Moj E ma niestety modem, bo na tej wsi o stalce mozna zapomniec.. wszedzie tez gory dookola, wiec radiowa stalka tez odpada. Ale moze cos pokombinujemy, zeby net szybciej chodzi i wtedy pomyslimy o kamerce:) Wlasciwie, to nie jest tak zle z transferem, w lecie sluchalam tam codziennie Trojki z internetu. sek w tym, ze komp E jest jak slimak, zwlaszcza, jak sie Nortona wlaczy. Ale zabieram ze soba swoj sprzet i mamnadzije, ze bedzie sie dalo podlaczyc modem i skonfigurowac to wszytsko pod linuxa. Lece do sprzatania. Troche trzeba by odgruzowac ten dom przed przyjazdem mojego ajlowju:) Mowilam Wam, ze jutro przylatuje? :D :) :) od wczoraj siedze jak na szpilkach!:) stesknilam sie za nim okrutnie Usciski, odezwe sie wieczorkiem papa