*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

ja tez uwielbiam bruszetke Czasami dodam do niej ciut cayenne pepper albo ciut natki pietruszki byle nie za duzo. Niekiedy robie ja po grecku i dodam na gore troche fety. Pyszna jest zapiekana na grzance czosnkowej i z odrobina sera zoltego (zapiekana chwiloweo w piekarniku). Moj znajomy wloch Francesco ma najlepszy przepis na ta bruszetke, nie wiem jednak czy on dodaje soku z cytryny czy odrobine octu ale ta bruszeta ma taki zest. jak sie kiedys dowiem to Wam powiem........acha i odrobinke cebulki moze byc biala lub czerwona Margot rozumiem jak sie cieszysz na kolezanke. Moja wlasnie leci do mnie. Po pracy ja odbieram z lotniska............ale bedziemy drinkowac hehehehheh...................wzielam wolne na jutro ;-)

Nesoxochi Canterbury , kent wiec od ciebie nie tak daleko:) No to niezle nakupilas hehe:) ja sie zawsze balam wiezc ale widze ze spoko bo teoretycznie to przewozenie zarcia podobno zabronione NIe omieszkam sobie nawiezc w lipcu bo wybieram sie do PL :))) Ben wow zazdroszcze mieszkalam 9 miesiecy w Edynburgu kocham to miasto i szkocje cala. Moj maz jest z glasgow:))) Margot mam nadzieje ze sprzatanie jakos przeszlo i za bardzo sie nie nameczylas:) ja ciagle zyje na pudelkach ale tak bedzie jeszcze ze dwa miesiace. na razie zbieramy sie ogladac jakies domki ale tu sprzedaz/kupno to okolo 2-3 miesiace:) mam nadzieje ze znajdziemy cos odpowiedniego. Czekam z niecierpliwoscia na zdjecia. co do pracy -mam nadzieje ze bedzie ciekawa chociaz to zupelnie nowe doswiadczenie bedzie. troche mnie przeraza bo ma tez zwiazek z osobami troche niezrownowazonymi umyslowo. ale dam rade:)))) Amber kuruj sie szybciutko:) mam nadzieje ze juz lepiej po antybiotykach. moja cora sie troche pochorowala skarzy sie na gardlo:( ale mam nadzieje ze na antybiotykach sie nie skonczy:))) buzki

No ,tym razem z domu Gleðilega hátið!!!!jak tu mowia ,od dzis wieczorem sie zaczal dlugi weekend na wyspie ,jutro 17 czerwca ,swieto narodowe.Zakupilam dwie islandzkie choragiewki,co by pomachac na festynie ,a jedna powiesze w oknie,bedzie patriotycznie.Chociaz ,jakby nie spojrzec....w domu same mieszance ,hiihihi-ja z greckimi przodkami,Benny pol szkot pol islandczyk ,Angie pol tajlandka pol islandka ,a dziadek Sveinbjörna byl norwegiem....lo matko. Widzialam na miescie przygotowania ,ustawili juz scene na Lækjatorgu,bedzie wiec grane i spiewane do nocy .Na ulicach beda tradycyjnie tysiace ludzi i piwko i pylsury,i inne atrakcje. A przyznam sie ze caly dzien laze spiaca jak krolewna ,najadlam sie samych dobrych rzeczy popoludniu i mi bardziej senno ,wlasnie z K-11 wymienialam uwagi na temat mojego brzusia ,jak sie fajnie chlupie hehehehhehe...no wariuje ju!!!!:P:P:P Dzis Benio mi dal popalic ,ale juz spi na szczescie. ok ,lasencje,spadam pod prysznic i lulu ,jutro sie bawie:)

Pomozcie mi, kiedys dalam nieopatrznie polecenie aby dostawac wiadomosc o wypowiedziach na forum i dostaje teraz setki zawiadomien , jak sie tego pozbyc???????

A ja znowu na sekunde przed snem :). Ja do \'bruszetki\' dodaje jeszcze pokrojone oliwki i troche swiezej kolendry. Pycha :).

Why? Why do our good life choices hurt us in the long run? Why do we put ourselves in a position for others to take advantage of our vulnerabilities? Why are we desperately lonely in a crowd of people? Why do we long for others if our our lives seem full? Why do our worthiest attributes set us apart and away from human touch? I\'m standing here with a glass to good wine contemplating how pointless my life has become. To all I am an obvious figure, still and steadfast. To myself a hollow ruin yearning for love and sense of belonging. Another night, another headache, another splinter under my skin. The void I\'m occupying is full of others\' happiness. Even the ones that love me do not really need me. I don\'t exist...

czesc dziewczyny, ja tylko chce wszystkie pozdrowic, zebyscie nie myslaly, ze o was zapomnialem.. brykam do prac, ktora juz niedlugo sie konczy, ostatnie kwiatki zabieraja do miasta, zrobilem ich ponad 15 tys. sztuk, chyba sie wybiore na miasto z aparatem, zebym mial jakas pamiatke po swojej robocie..

Ochrzanilam............. Ochrzanilam ile wlezie ,mlodziez moja .zrobili sobie impreze ,ok -niech bedzie .ale zeby o 5tej rano budzic caly dom domofonem ,bo klucze hugo wie gdzie? Mlody sie obudzil,a bierze go dzis matka ,jak sie jej wyda zmeczony to bede miec 1000 pytan ,sasiadki juz mi zadzwonily ze skarga,ze bylo glosno(panie po 50tce).No wiec mialam swoj wystep przed momentem,moze za ostro zareagowalam ,ale powiem Wam ,ze w zyciu ,naprawde ,w zyciu nie bylam tak stanowcza i opanowana.Siedzial w kuchni jakis ich kolega i mi chcial wejsc w zdanie,to go usadzilam ,,a ty to kto?pracujesz tu?bo mi sie nie wydaje...,,hiihii........Teraz dzieciaki beda chodzic na palcach i myslec jaka to ze mnie wredota.Ale w sumie to nie mam wyrzutow,wszystko ma swoje granice.No i mnie obudzili przy okazji.....Mam wolne i jest po 6stej ,ja juz nie zasne.Andskotans!!!! Skad mi sie to wzielo?Przeciez ja taka stanowcza i twarda nie jestem?Chyba sie zmieniam......boszzzzzzzzz

czesc... widze, ze redakcja zmienila grafike stronek, wydaje mi sie, ze to jest dobre rozwiazanie, co wy na to?

helloooolee mi sie ta nowa grafika podoba! no i forum teraz \"latwiejsze w obsludze\" pozdrawiam!

Ochrzanu ciag dalszy....Budzi mnie o 13stej telefon.Dzwoni szefowa ze za 15 minut przyjedzie po Bena ,i jada do Þingvellir na swieto narodowe(taki ichnie Gniezno heheh).a ja w tym momencie sobie uswiadamiam ,ze Benny w lozku lezy,jeszcze ...a zmiane ma Sveinbi....I na dodatek nie dostal o 10tej lekarstw........... No teraz to dalam czadu bardziej niz rano!!!!! Oczywiscie Bennym sie zajelam ja ,bo bylo malo czasu i ekspresowo zostal wyszykowany,ale svein dostanie ochrzan i od szefowej. Dlaczego ta mlodziez tutejsza jest taka nieodpowiedzialna?Rece opadaja:( Pogoda jak zloto.Wezme kocyk i mykam do ogrodka.Buziaki dla wszystkich.

Shioban No hmm podobno zabronione, ale ja nie doczytalam sie tego w regulaminie np wizzair, jedyne co wiem ze nie wolno przewozic to srodkow zracych, latwopalnych, chemikaliow, trucizn i innych niebezpiecznych substani. Kielbasy mialam w bagazu podrecznym ktory mozna miec do 10kg, wiec jeszcze 2 wsumie moglam dopchac :) kupilam je na dzien przed wyjadzem, nie mrozilam (mrozone sa ciezsze) jedynie dalam do lodowki na tacy (nie zapakowane w worki) a przed wyjazdem popakowalam do worow podwojnych i do torby. Nic im sie nie stalo, nie zepsuly sie (pod warunkiem ze beda swiezutkie) i zajadamy sie teraz z moim narzeczonym :) az sie nam uszy trzesa :)

Siobhan , to fakt, rzeczywiscie niedaleko mnie mieszkasz, jak bedzie kiedys czas to sie musimy spotkac :)

Nesoxochi no to juz mam sposob jak przewiezc wedlinke hehe:) ja lece ryanem oni maja 5 kg ale z cora to bedzie 10:) oczywiscie moje mozliwoci udzwigu mniejsze:) na spotkanie jestem chetna a jakze:) moze np w londynie bo bywam tam czesto a jesli nie to cos wymslimy:)) Esja hoho ale sie stanowcza zrobila tak trzymac:) ja wiem co cie motywowalo hehe wstawac o 6 rano to niezlyh bodziec do ochrzanu:) ja do jakiejs 9 jestem nieprzytomna zwykle:) albo i dlu7zej:))) ale u nas dzisiaj parno 27 stopni nie ma slonca ale total humidity zrobilam troche sprzatania a teraz zmykam pod prysznic sie odswiezyc wieczorem jade na BLT (nie mylic z kanapka) Margotka# zadne zdjecie nie doszlo:( zaapomnialas czy zajeta? nic poczekam buzki dla wsiech pozdrawiam wszystkich

No musimy sie zgadac ze spotkaniem, na razie mam katar po podrozy do kraju, jakos nie za dobrze znosze te loty wte i we wte. Musze sie wykurowc, bo wygladam jak Rocki po walce, oczy czerwone, poduchniete, nos czerwony, fatalnie. W kazdym razie bedziemy w kontakcie :) U nas w Cambridge, slonca duzo, cieplutko, a ja niestety nie korzystam, nie chce sie bardziej doprawic :(

Pozdrawiam z przepieknego Colmar we Francji.W reyonach gorzystych mieszkam na Alsace.mieskam tu od prawie 1,5 roku i jest fainie.Na poczatku nie bylo latwo sie zaklimatyzowac,ale juz tera jest lepiej.mam juz znajomych ktorzy mi pomagaja w zalatwieniu niektorych spraw,w tym jedna polka Karina jest tez tu nastale.Mimo ze tu jest dobrze to czasami teskni sie za Polska a raczej za rodzina.Odwiedzam Polske co jakis czas,ale gdybym miala wybierac wybralabym Francie.czuje sie tu jak bym mieszkala kilkanascie dobrych lat.Jesli ktos jest z tego regionu to niech napisze na forum.Moze jacys polacy mieszkaja blisko mnie?

siobhan , ile lat ma corka ?? :)

Dzien dobry, czesc i czolem Dzisiaj sprzatania ciag dalszy! Zakopalam sie na amen :o Rano bylam odebrac wyniki moich badan (we Francji przed slubem obowiazkowe sa badania majace wykluczyc zarazenie wirusem HIV, choroby weneryczne i w przypadku kobiet zalecane sa takze badania zwiazane z ewentualna przyszla ciaza) i powychodzily rozne kwiatki ;) No, w sumie jeden kwiatek ;) - okazalo sie, ze nie jestem uodporniona na rozyczke :o A podobno przechodzilam ta chorobe w dziecinstwie i jestem pewna, ze bylam tez na rozyczke szczepiona :o Nic z tego nie rozumiem :o Czy ktorejs z Was tez sie cos takiego zdzraylo??? W kazdym badz razie dostalam skierowanie do ponownego szczepienia! :o W badaniach wyszlo tez, ze nie mam tez przeciwcial toksoplazmozy, co oznacza, ze beda mnie kluc raz w miesiacu, jak zajde w ciaze ;) Same przyjemnosci mnie czekaja ;););) Nic, tylko sobie kupic trumne i sie do niej polozyc ;););) :) k-11 - ale suuuuuper!! :D Bawcie sie dobrze i drinkujcie do woli... to jest za wszystkie czasy :D :) Siobhan - nie moglam Ci wyslac mojego zdjecia, bo nie ma Twojego adresu pod nickiem :( :) Esja - gratuluje stanowczosci!! Bardzo dobrze zrobilas, ze przywolalas ich do porzadku!! Nie dziwie sie, ze rece Ci opadaja... :) kokus - koniecznie porob te zdjecia :) :) Alexandra - mieszkamniedaleko Colmars... ale Colmars-les-Alpes... Niestety nie ma tutaj nikogo z Twoich okolic :( Ja sama mieszkam w regionie PACA. :) Nesoxochi - ale tymi kielbasami narobilas mi smaka! Lece dalej ukladac moje papierzyska!

hi. czy jest tutaj ktos z Szwajcarii, mieszkam tutaj od roku i nawet dobrze tutaj tylko brakuje mi troche polszczyzny

Ach, kochani - kupilismy dzisiaj garnitur! :D Jestem cala happy :D W pierwszy sklepie, pierwszy przymierzony :D To co sie wydawalo niemozliwe - stalo sie mozliwe! :D Ciagle jeszcze wychodze z wrazenia ;):P:D :) Marzeniusia - jutro prawdopodobnie bede miala rodzinke na obiedzie... Zrobie chalke i bruschette! Dzieki za inspiracje :):):) :) basia77 - witaj na topiku Pozdrawiam wszystkich!

Jak zwykle w weekend topik nam zamiera... A ja znowu mam faze na Depeszow... caly dzien chodze i spiewam... czego ukoronowaniem jest zmiana stopki ;):D

Hejka :) wrocilam z ponad tygodniowego urlopu w Polsce! Zdazylismy mezowi wyleczyc zeba ( duzo tanszym kosztem niz w Niemczech), kupic mnostwo rzeczy dla dzidziusia i odwiedzic sporo czesc rodzinki :) Brzuszek bardzo mi urosl,bo strasznie mnie wszedzie dokarmiano :P Pogoda od polowy urlopu polepszyla sie i wrocilismy zadowoleni jak nigdy. Pa.

a ja nie moge cos spac.....

No tak a ja walcze z mrowkami :( opanowaly dom a wlasciwie kuchnie) pod nasza nieobecnosc tygodniowa :( na dodatek kuchnie ktora jest newralgicznym punktem. Juz obsypalam dom wokolo takim pudrem, dziala, ale mrowki sie najwyrazniej zadomowily w srodku (lub sa w trakcie zadomawiania). Kupilam RAID takie pulapki, ale nie wiem czy bylo warto, teraz mysle o czyms do pryskania, oczywiscie jedzenie z dolnych szafek powedrowalo do gornych, wogole wszystko powedrowalo do gornych. Ma ktos moze jakis pomysl czym je wytruc, nie wiem chyba jakas trutka do jedzenia byla by dobra, albo jakies takie plytki zapachowe (w polsce byly ale takich rzeczy nie wolno przewozic) ??

Nesoxochi no bedziemy w kontakcie jasne:) mam nadzieje ze w weekend nie siedzialas w domu i katarek sie ulotnil pogoda byla cudowna. my bylismy w londynie na rodzinnej imprezce cale szczescie ze w ogrodzie bo byl upal nie z tej ziemi. dzisiaj palilam sie w samochodzie (no Ac:( ale na szczescie to tylko 1,5 godziy:) corka ma lat 8 juz calkiem spora z niej kobietka:) Margot strasznie cie przepraszam bylam pewna ze jest adres ; juz poprawilam wiec czekam na zdjecia i z gory dziekuje. garnitur plus zawartosc w postaci twojego przystojniaczka tez moze byc;) czekam z niecierpliwoscia:) tewmacik nam sie lekko uciszyl ale w tygodniu mam nadzieje odzyje pozdrowionka szczegolnie gorace bo tu 30 stopni celsjusza dla wszystkich

No, kupilam sobie ZIRTECK na katarek i po jednej tabletce przeszlo, ale oczywiscie musze wzac cale opakowanie (30 tab po jednej dziennie) zeby efekt byl trawaly :) no wiec spacerowalismy sobie po Milton Country Park ktory jest nie daleko. A po spacerze walka z mrowkami ciag dalszy :( , musze sie rozejrzec czy w UK maja cos takiego jak BORAX NA MROWKI ALBO BORIC ACID NA MROWKI to jest bardzo skuteczne.

Nesoxochi zycze szybkiego pozbycia sie katarku - zyrtec powinien pomoc plus koniec pylenia kwas borny powinien byc w sprzedazy zapytaj moze w bootsie:) nie wiem jak zwalczc mrowki jesli chodzi o faraonki to moja mama miala walcyzla latami az w koncu chodzil taki jeden i wytrul w calym bloku inaczej nic nie pomagalo. ale mam nadzieje ze twoje nie beda takie upierdliwe:)

Moje to nie faraonki tylko te normalne z dworu, czarne. Puder z RAIDA pomogl o tyle ze nie chodza gdzie jest posypane (obsypalam caly dom wokol) no ale wlazly wczesniej do kuchni i sa gdzies pod meblami. U mnie w domu (w polsce) mama tez je trula boraxem faraonki i poskutkowalo( rozmieszywala ten borax z zultkiem ugotowanym od jajka i sypala tam gdzie widziala ze ida, one to jadly i niosly krolwej i szybko padlo cale gniazdo. Albo rozdzienczala z woda i smarowala np framuge drzwi zeby nie wchodzily. Musze popytac w Cambridge w Bootsie i podobnych czy to maja.

dobrej nocki wszystkim, ide spac juz ;) jutro walka z mrowkami

czesc dziewczyny... w kraju piekna pogoda, ale calkiem cieplo to jeszcze nie bedzie chyba.. Akurat mi pasuje taka pogoda. Ostatnie dwa dni strasznie wialo, nie mam pojecia co by sie dzialo gdybym nie posadzil calego lasu za droga. I tak pozrzucalo doniczki z kwiatami, ktore wystawilem do ogrodu na lato. Wlasnie pieknie kwitna zygokaktusy, na tle tuji wygladaja znakomicie. Nesoxochi - mam nadzieje, ze mrowki padna.. Kiedys mialem tez, popryskalem jakims srodkiem, ale co to bylo to nie pamietam.. Z tym, ze one szly z zewnatrz, po scianie, w dziurke pod oknem i do spizarni.. Sprawdz skutki uboczne tego zyrtecu - tam bylo cos co mnie niepokoilo.. siobhan Esja malutka_de - fajnie ze wrocilas i zajrzalas do nas.. Margot - zycze duzo okazji do spiewania :D Jak wyszla bruszetka? Basia77 witaj na topiku, z nami mozesz pogadac po polsku.. :D Alexandra - witaj na topiku, masz szczescie mieszkac w tak pieknych okolicach.. naneczka i dla wszystkich mnostwa optymizmu i zapalu do pracy i nauki w tym tygodniu...