Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Gość szadi
Witam was dziewczatka. Wpadam wlasnie w jakas depresje ale na szczescie niejestem sama. Jest u mnie kolezanka z Czech i jedna polka. Popijamy sobie winko i piwko(jestem zwolenniczka tego i tego wiem popijam razem),jest wesolo. Moja kolezanka wlasnie wrocila z wakacji w Bostonie i nie moze sie otrzastac po szoku jakim doznala, bo tu gdzie jestesmy w Detroit to raczej niema co robic.A ona przedtem mieszkala rok tam i wlasciwie niewie I tak sobie debatujemy o wielkich miastach. Mam nadzieje ze uda mi sie was odwiedzic zanim wroce do Polski. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, szadi- ja nie bylam nigdy w NY ale znam wielu ludzi co byli i polecaja Chicago bardziej niz NY. Ale skoro masz prace to lepiej sie trzymaj tej pracy. Tak jest bazpieczniej, bo tu niby latwiej o prace niz w NY ale tez trzeba chwile poszukac. Ja juz siedze miesiac w domu i szukam po tym jakk stracilam prace. No coz, wakacje to najgorszy okres na szukanie pracy bo wiele studentow pracuje. Duzo latwiej badzie jak sie rok szkolny zacznie. A obecnie mieszkasz w Detroit? JAk dlugo tu jestes? Elfik- a ile masz sypialni w domu? Marzenusia- dzis wstalam o 6 rano i cwiczylam godzine, chyba zaczne tak co dzien. Pozdrowienia i buziaczki dla wszystkich!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja od wrzesnia ide na basen ! Czyz to nie wspaniale, ze na naszym basenie miejskim sa specjalne godziny dla kobiet w ciazy wykupione przez szpital ?! Zaden pirat basenowy nie bedzie mi sie obijal o mojego Groszka :) Nic mnie tak nie przeraza i nie napawa tak ogromnym smutkiem jak dwunastoletnia dziewczynka, ktora ma zamiast glowy telewizje. Pstro, czyli pustka - no bo o jakiej tresci mozna mowic w przypadku kogos kto ma glowe calkiem wypelniona kolorwymi szmatkami, gadzetami i bzdurnymi modami ??? temat dnia - kazdego dnia - zakupy, albo telewizja, telewizja albo zakupy... nic ponad to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim :) Marzenusia - przepis podrzuce jutro. Jestem wypompowana po dniu spedzonym w towarzystwie trzylatkow - siostrzencow mojego S. Ide wziac kapiel i spac :) Pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BARB fajnie!!!!!!!! Tak trzymaj!!!!! MARGOLCIA nie ma sprawy. Przepis wrzuc kiedy chcesz. Nie spieszy mi sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej moi kochani :) Zaczne moze od serwowania przepisow. :) A planuje wklepac ich az trzy :) SERNIK SMIETANKOWY Z BRZOSKWINIAMI SKLADNIKI: 50 dag tlustego sera smietankowego trzykrotnie mielonego 40 dag mleka w proszku 2 szkl. smietany 30-procentowej 3 zoltka 6 bialek 2 i 1/2 szkl. cukru 4 lyzki maki pszennej 1 lyzka maki ziemniaczanej 1 lyzka kaszy manny 1 lyzeczka proszku do pieczenia 1 esensja waniliowa 1 esensja cytrynowa lub skorka otarta z 1 cytryny Do przygotowania formy: tlusz herbatniki Do przybrania ciasta: 1 puszka brzoskwin w suropie PRZYGOTOWANIE: Blache wysmarowac tluszczem i na dnie ulozyc wartwe herbatnikow. Polowki brzoskwin osaczyc z syropu i pokroic w mniejsze kawalki. Ser utrzec z polowa cukru oraz zoltkami. Mleko w proszku polaczyc z maka pszenna i ziemniaczana oraz proszkiem do pieczenia, przesiac do masy serowej i dokladnie wymieszac. Dodac kasze manne. Smietane ubic i rowniez polaczyc z masa. Bialka ubic z pozostalym cukrem na piane i delikatnie wymieszac z masa. Na koncu dodac obie esensje aromatyczne. Mase serowa wylozyc na warstwe herbatnikow, wyrownac powierzchnie i rozlozyc na niej kawalki brzoskwin. Nastepnie wstawic ciasto do piekarnika nagrzanego do temp. 180 stopni i piec 40-50 minut. Voila!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TORT SEROWY CIASTO: 2 szklanki maki pszennej 25 dag masla 1 szklanka cukru 4 lyzki kakao 2 lyzeczki proszku do pieczenia 1 olejek rumowy DO PRZYGOTOWANIA FORMY: 2 lzyki margaryny 2 lyzki bulki tartej MASA SEROWA: 1 kg tlustego sera twarogowego 15 dag masla 1 i 1/2 szklanki cukru pudru 1 lyzeczka proszku do pieczenia 1 budyn waniliowy sok i otarta skorka z 1 cytryny PRZYGOTOWANIE: Ciasto: make, kakao i proszek do pieczenia przesiac na stolnice. Dodac maslo i dokladnie przesiekac. Jajka utrzec z cukrem, dodac olejek rumowy, wlac do wglebienia w ciescie i szybko wyrobic. Ciasto owinac folia i schlodzic w zamrazalniku 5 godzin. (Ja wlozylam na noc) Masa serowa: ser zemlec. Maslo utrzec z cukrem udrem i, caly czas ucierajac. dodawac kolejno: zoltka, ser, budyn w proszku, proszek do pieczenia, skorke i sok z cytryny. Z bialek ubic piane i wymieszac z masa serowa. Tortownice wysmarowac margaryna i wysypac bulka tarta. Na tarce z duzymi otworami zetrzec do tortownicy 2/3 ciasta, wyrownac powierzchnie, nalozyc pozostala czesc ciasta. Tort piec ok. 1 godz. w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni C. Po ostudzeniu wyjac z formy. Voila :) PS To wlasnie ta pysznoscia objadalam sie jeszcze nie dalej niz wczoraj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FASOLKA PO BURGUNDZKU SKLADNIKI: 750 g zielonej fasolki szparagowej 250 g marchewki 2 cebule 1 kieliszek czerwonego wytrawnego wina 125 g wedzonego boczku 2-3 lyzki stolowe drobno posiekanej izeleniny sol czarny mielony pieprz PRZYGOTOWANIE: Mloda fasolke szparagowa przebierz, poobcinaj konce z obu stron, dokladnie oplucz pod biezaca woda. Zalej niewielka iloscia zimnej wody, tak by przykryla fasolke, i gotuj na malym ogniu az straczki beda miekkie. W tym czasie oskrob mlode marchewki, oplucz i pokroj je w plasterki. Zalej marchewke niewielka iloscia wody i ugotuj w oddzielnym garnku. Do miekkiej fasolki szparagowej dodaj ugotowana marchewke, wlej czerwone wino, dopraw sola i pieprzem do smaku. Dus kilka minut na malym ogniu, od czasu do czasu mieszajac. Do ugotowanych warzyw dodaj drobniutko posiekana pietruszke lub koperek, starannie wymieszaj. Chudy wedzony boczek pokroj w drobna kosteczke, cebule w cieniutkie krazki. Lekko zarumien boczek na patelni bez tluszczu. Pod koniec smazenia dodaj cebule i smaz jeszcze chwile, az cebula sie zeszkli. Fasolke z marchewka przeloz na polmisek, na wierzch wyloz cebule z boczkiem. Podawaj na cieplo lub na zimno, z pieczywem lub jako dodatek do dan miesnych. Voila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To sie rozpisalam dziewczeta i chlopak :) Ale ja to podobnie jak Bagatelka, moglabym ciagle mowic i pisac o jedzonku :) Pozdrawiam wszystkich i zmykam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny i chlopaki! Jak spedzacie koncowke weekendu? Ja mialam super zabawe w piatek i sobote. W piatek poszlismy na lunch z pracy M i pozniej caly dzien spedzilismy \'at the Ex\', czyli Ontario i Exhibition Place. To ogromny komleks rozrywkowy, ktory otwiera sie co roku 20 sierpnia i jest otwarty do 6 sierpnia. Bylsimy na karuzelach, moj Misio wygral dla mnie pluszowego misia:-) , bylismy na show hipnotyzera- zaluje ze sie nie dalam zahipnotyzowac bo naprawde niewiarygodne jaka hipnoza ma sile. Ludzie ktorzy zostali zahipnotyzowani robili wszystko co hipnotyzer im powiedzial i wogole to bylo niewiarygodne!!!!!!!! Pozniej poszlismy do ogromnego budynku zgdzie byly setki stoisk z rozmaitych krajow swiata. Zrobilam sobie hennowy tatuaz i kupilam chinska bluzke, piekna czerwona w kwiatyi atlasowa, ktora w Chinach nosi sie na nowy rok. Byla tez specjalna sala ze zwierzetami. Swinka rodzila maluskie swinki na naszych oczach! Wogole bylo bardzo fajnie. A potem noca, wpadlismy na imprezke do znajomego, ktorego rodzice wyjechali:-) i wrocilismy do domu o 5 nad ranem. Wczoraj zas poszlismy na imprezke do innego kolegi i ogladalismy Gothika. Tak mi sie srednio podobal ten film. Mysle ze ogolnie Halle Berry jest kiepska aktorka. Nie przepadam za filmami z nia. Takze mialam super weekend, a dzis siedzimy w domku w pizamach caly dzien i sie obijamy:-p Dzieki za zdjecia dziewczyny- jak zwykle zdjecia oszalamiajace!!!!!!!!!!! Czy tez wam szkoda ze sie lato konczy?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sloneczka :) Alem sie dzisiaj nasprzatala, niczym Dark Elf ;), co to ostatnimi czasy szaleje z odkurzaczem (albo tylko sie tak chwali ;). Jejq, nie wiem, co ludzie robia, jak musza spratac cale domy, my mamy 3-pokojowe mieszkanie i wspolnymi silami jeszcze nawet nie zrobilismy porzadkow wiosennym :0 Marzenusia - odnosnie jeszcze NY, to fakt, ze to miasto dla kasiastych ;), sama nie chcialabym chyba mieszkac w centrum, bo na pare dni, to jest bardzo ekscytujaca przygoda, gdzie za kazdym rogiem czeka jakas niespodzianka, o i sklepy tam tez sa fajne ;). Ale za duzy zgielk chyba, jak dla mnie starej baby przynajmniej. Jednak chcialabym mieszkac gdzies w tamtym rejonie, na wschodnim wybrzezu, bo tam jest zupelnie inna atmosfera pod wzgledem europejskosci, starodawnosci, duzo fajnych starych miest, typu Boston, Washington, itp. Zupelnie inaczej niz w ogolnie rozumianym \"midwescie\":P, gdzie juz mi wszystko bokiem wychodzi, ta mentalnosc nijaka, brak czegokolwiek swiatowego. Tylko wlasnie Chicago w tym regionie jest jedynym normalnym fajnym miastem, wiec macie szczescie :) Piwonia - pewnie, ze Chicago jest fajne i europejskie, ja tylko tak zachwalam NY, bo raz, ze uwazam go za fajne miasto, a dwa, ze chcialam pocieszyc szadi ;) Marcelka 29 - witaj i napisz nam cos wiecej :) wlasnie, ciekawe jak jest w \"Twoim\" kraju ? Fafik27 - ja nic nie wiem :( Margot - Dziecino, ales nam tu dogodzila, niech Cie wycaluje 😘 😘 😘 :D Gdyby nie to, ze nie jestem zbytnio \"ciastowa\", to bym juz furczala z tymi serniczkami :D Tzn. ja bardzo lubie sobie dobre ciasto czasem zjesc, ale jakos nigdy sama nie pieke :0 Za to fasolka po burgundzku, to juz bardziej na moj garnek ;) O. pytalas co za krewetki robilam, otoz byly to krewetki wg. przepisu, ktory podawalam tu moze tak gdzies w lutym, z sosem smietankowym i makaronem. Postaram sie znalezc i podac link, bo Elf tez cos tam pomrukiwal ;) Dark Elf - i co, scinasz wlosy?? Dam Ci namiar na te krewetki, jak tylko znajde, obiecuje, ze bardzo latwe ;) Ale Ci zazdroszcze tej watrobki w polskiej knajpie, na szczescie watrobke jest prosto zrobic, robilas kiedys? szadi - jak mieszkasz w Detroit, to Ci wspolczuje, znam te tereny, katastrofa :0. Ale przynajmniej juz nie na dlugo ;) Jedyna dobra strona Detroit to to, ze jest tam pare na krzyz miejsc typu porzadne kino, teatr, dobra restauracja, ale trzeba wszedzie dojezdzac dlugo. Dosc sympatyczne jest miasteczko Ann Arbor na zachod od Detroit, polecam, jakbys miala sie tam jak dostac :) Gadzina - to bedziesz plywac z Groszkiem :) Barb - wachaj, wachaj, raz sie zyje ;) Mayenka - a to mialas radoche i uciech co nie miara :) Ciekawe to co piszesz o hipnozie, mnie zawsze ten temat ciekawil, jak to moze byc i o co w tym chodzi. A nie znalam nigdy nikogo, co mial stycznosc z hipnoza, wiec moje pytanie spelzly na niczym ... No a te male swinki to juz musialy byc w ogole przeslodkie :D Uwialbim zwierzaki, zawsze jak gdzies jestem, to odwiedzam ZOO tubylcze :D Tez mi sie wydaje, ze Halle Berry jest taka sztuczna plastikowa amerykanska aktorka, ktora reczej zawsze gra siebie, niz faktyczne role, cos a la Julia Roberts. Obie ladne z urody, ale .. no wlasnie ... No to na razie, niebawem pora karmienia ;) dzis tylko odgrzewam mrozona pizze (oj bede cierpiec, jak przeczytam skladniki) i robie surowe ze szpinaczku surowego, mniam i jajka, mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barb my mamy 3 pokoje i basement i dining room i living room o matko za duzo tego ale ja to sprzatam tylko nasza sypialnie i living i kuchnie do basementu sie przedostac nie moge bo caly zawalony pudelkami ze sprzetem mojego meza hihi Bagatelka- ja mam taki lekki odklurzacz dirt devil sie nazywa bardzo go lubie bo nie trzeba sie nameczyc ,wlosy obcinam fryzure juz wybralam jutro rano pedze do fryzjera:)no watrobke to chyba zrobie trzeba ja chyba obtoczyc w mace i smazyc tak?Chyba dobrze pamietam hihihihi Marzenka- dzieki za zdjecia:)Jak zwykle fotogeniczna:) Piwonia- a Ty pewnie zapracowana albo na imprezce:) Wczoraj bylismy na statefair tez jadlam polskie zarcie ale nie do porownania z ta restauracja w Chicago,tam to pysznosci serwuja:)Polazilismy troche ,fajnie bylo:) Jay- a Ty gdzie kobialko moja?hihihi Margot- jak tam przeprowadzka? Mayenka- kurcze no zal mi troche ze wakacje sie koncza ja uwielbiam lat.... Ide kapac psa bo poszlam z nimi na spacer i Duke obsikal Tashe hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik - a to niesforne psisko :D :D :D A watrobka to robisz tak: na patelni podsmazasz cebule, a mozesz jeszcze i pieczarki, jak juz te rzeczy beda prawie gotowe, to dorzucasz watrobke troche pokrojona, moze byc obtoczona w mace. Mozna potem do tej mamalygi dosypac troche bulki tartej, no i oczywiscie przyprawy typu sol, pieprz, majeran. Gdzies tam wczesniej podawalam przepis na watrobke po zydowsku, to jest dopiero pycha, ale to sie juz je racze j w formie pasty na chleb, niz na cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helolki wszystkim :D dzisiaj lecze kaca, bylismy wczoraj na imprezie, dolaczyla do nas nawet Marzenusia z mezem, bylo zarabiscie !!!! :D ale dzisiaj boli glowa, oj boli, kaca mam takiego jak z Chicago do Warszawy i pije duzo pije, wody, i jakis innych ozezwiajacych drineczkow co by sobie jakos pomoc ;) odeszly mnie dzisiaj wszelkie sily, odeszla mnie dzisiaj energia i umieram :( ech.... ide sie kurowac pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piwonia no to zgadlam imprezka byla :)Z mojego doswiadczenia najlepsze na kaca jest : zjesc flaczki albo jakis rosol goracy i do tego piwko,mowie Ci jak reka odjal:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elf> Jay balowala na Florydzie 3 dni, jestem wykonczona, ide zrobic sobei kapiel z jakimis pachnidlami, bo bola mnei wszysktie miesniory hihih do zobaczenia jutro, bo padam na nos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szadi
Czesc dziewczyny, juz tylko 5 dni i juz mnie tu niema. Zgadzam sie to miasto jest fatalne tu jak niemasz samochodu to mozesz przez cale zycie zobaczyc tylko swoja ulice. Wlasnie dzwonila do mnie ta kolezanka czeszka z ktora jade. Jest zrozpaczona bo ta rodzina u ktorej pracuje chce zeby ona zostala dluzej i generalnie niechca jej puscic. Dziewczyna cale dnie ryczy przez nich,a teraz jeszcze ma sobie przedluzyc tam pobyt.Koszmar Ja mojej rodzince jeszcze niepowiedzialam ale chyba tez niebeda zadowoleni. A wogole to pamietacie jak to z wami bylo jak przyjechalyscie? Bo ja w ciagu kilku miesiecy przyylam z 55kg. do 62 i w niektore spodnie sie juz niemieszcze,to jest dopiero tragedia. Ale zaczelam robic brzuszki i biegac wiec mam nadzieje ze wroci mi moja poprzednia waga. A dziewuszki z jakich miast z Polski jestescie? Papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szadi- ja jestem z Sandomierza a ty? Ja tez przytylam po jakichs 4 miesiacach ale teraz powoli wracam do dawnej wagi, choc nie jest latwo. Wszedzie te konserwanty w zarciu i malo ruchu.Tez robie brzuszki. Ile ty ich robisz dziennie? Ja okolo 150 brzuszkow co jest chyba za malo:-( Pozdrowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amberangel
A ja jestem przeziebiona, od 3 dni sie kuruje i nie chce poscic. Ech, slabam bardzo i nos caly zapchany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amberangel
Ja od kiedy przyjechalam z wielkim lub mniejszym zapalem zmagam sie z pozbyciem kilogramow. Coz, praca siedzaca, wiekszosc czasu w aucie, kupowanie na co sie ma tylko ochote, wyjscia do restauracji...ech. zapraszam tutaj, mozecie podac swe sposoby: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=828252&id_f=12 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym tyciem w USA to moim zdaniem jest glownie ze wzgl. na brak (lub duzo mniej, niz sie mialo w Polsce) ruchu, no i stresow. A co to sa brzuszki ? Czy chodzi o napinanie miesni brzucha, czy moze o to takie cwiczenie, co sie podnosi tulow za pomoca miesni brzucha z rekami za glowa? szadi - ja jestem ze Szczecina :) Gdzie pracujesz (w jakiej dzielnicy) ? Znasz Hamtramck? A kosciol polski w Sterling Hts.? Ile w ogole tam jestes? Przede mna bojowe zadanie, az mnie brzuch boli ze strachu :0 Musze napisac jakis superowy list motywujacy, bo wczoraj znalazlam ogloszenie na prace w bibliotece w idealnie takim samym charakterze, jak moja poprzednia praca, wiec powinnam byc idealna kandydatka ... o ile to ogloszenie nie jest w ogole blefem i juz maja kogos \"swojego\" na to miejsce :P A potem jedziemy do takiej knajpki, co by sie mogla wydawac beznadziejna speluna przylaczona do stacji benzynowej na autostradzie, ale wbrew pozorom, maj tam chyba jakiegos wyjatkowo natchnionego kucharza, bo jedzonko jest przemniamniusne, szczagolnie rybka, taka prosto z grilla, bialutka w czarne paski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to dopiero mam szczyty lenisttwa.. dostalam darmowe czlonkowstwo w fitness clubie.. i kurcze nic, nawet pol trampka mojego tam nie postanal;-)) Po calym dniu najpierw szkoly, potem pracy, potem szybkich zakupow, jeszcze szybszego obiadu i znow nauki, to robi sie juz polnoc i nie mam kiedy chodzic do tego klubu... na moje barki spadaja wciaz nowe obowiazki, wychodzi na to, ze w ogole z pracy nie bede wychodzic, moja szefowa juz zaczyna zartowac, ze za nastepnego granta zakupi mi lozko;-( Probowalam cwiczyc pilates i nawet ladnei i skladnei to jakis czas mi wychodzilo dopoki nie wrocilam na studia.. ech... uciekam uczyc moja grupke w downtown i skoncze prace o 8.30 znowu.. czuje sie tak, jakbym w ogole nie byla na wakacjach;-( pozdrowienia dla wszystkich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szadi
Ja jestem z Gdanska,ale znam Szczecin jezdzilam tam troche bo mialam tam kuzynka przez dwa lata.A nawet spedzilam tam ostatniego Sylwestra. Ale pewnie juz tam niepojade bo kuzyneczka wyjechala do Australii miesiac temu i pewnie pradzej zobaczymy sie gdy on tu do mnie przyjedzie. A te cholerene brzuszki strasznie bola,ja oprocz 100 dziennie spalam na biezni 200 kalorii ale to za malo jakos niewiedze efektow. Ale chyba trzeba poczekac troche ,a ja zabardzo cierpliwa niejestem. A jesli chodzi o Detroit Bagatelka to widzialam tam tylko jeden sklep i downtown jak przyjechalm 2 miesiace temu mozna smialo powiedziec ze bardzo duzo zobaczylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szadi
Ja jestem z Gdanska,ale znam Szczecin jezdzilam tam troche bo mialam tam kuzynka przez dwa lata.A nawet spedzilam tam ostatniego Sylwestra. Ale pewnie juz tam niepojade bo kuzyneczka wyjechala do Australii miesiac temu i pewnie pradzej zobaczymy sie gdy on tu do mnie przyjedzie. A te cholerene brzuszki strasznie bola,ja oprocz 100 dziennie spalam na biezni 200 kalorii ale to za malo jakos niewiedze efektow. Ale chyba trzeba poczekac troche ,a ja zabardzo cierpliwa niejestem. A jesli chodzi o Detroit Bagatelka to widzialam tam tylko jeden sklep i downtown jak przyjechalm 2 miesiace temu mozna smialo powiedziec ze bardzo duzo zobaczylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jay- Porobilas jakies zdjecia na Florydzie?no tak masz racje z tym lenistwem ja tez bym mogla chodzic do fitnes clubu z pracy mojego meza ale mi sie nie chce zreszta nie lubie fitnesu wole poplywac:) Dziewczyny macie racje z tym tyciem w Stanach moj maz przytyl bardzo po powrocie do Stanow ,a jak trudno jest zrzucic o matko!ostanio go namawiam na rower ale gdzie tam ciagnikiem nawet bym go nie ruzszyla od komputera,macie moze jakies sprawdzone sposoby zeby naklonic faceta do odchudzania? Jutro zaczynam szkole zaczynam tez kurs TOEFL na razie sa tylko 4 osoby chetne na ten kurs bardzo malo jestem zdziwiona,jutro nasza 2 rocznica slubu nic w sumie nie kupilam mojemu kupilam fajna kartke musze jeszcze jakis wiersz wymyslec:) Pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DARK ELF GRATULECJE Z OKAZJI ROCZNICY :) JAY ja leniwa jestem do teraz. Nic mi sie nie chce. Moglabym spac i nic nie robic, ale tak sie nie da niestety ;) No ja po powrocie z wakacji zaczelam cwiczyc, ale teraz znow mi sie nie chce. Pewnie jutro sie zmusze na Pilatesa. :) BARB jak z praca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elf> jasne, ze porobilam, wywoluja sie wlasnie, beda na czwartek.. Gratulacje rocznicowe;-) u mnie w pokoju na gorze stoi maszyna co wyglada i dziala jak narty biegowki, pod warunkiem, ze utrzymywalabym zabojcze tempo przez godzine hihihi mozna na tym spalic jakies 700 kcal ale wole obiadu nie zjesc niz sie meczyc na tym \"przyrzadziku\" hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×