Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aggie

Piękna, zadbana cera - topik dla wszystkich, które o takiej marzą

Polecane posty

Gość dagula
Od kiedy zaczełam brać tabletki antykoncepcyjne ale nie żeby się chroni ć przed ciążą ale żeby mieć świetną cerę to naprawdę widać efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justar
O toniku z octu jabłkowego pisała tu Meadow, o kremie - firma Apotheker Scheller zresztą też. Chyba 5 czy 6 strona - poszukaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciunia
tak, po szrym mydle stosuje calo jajko, nakladam dokladnie na wlosy a potem splukuje, nic mi w nich nie zostalo, tylko wydaje mi sie, ze trzeba je splukiwac chlodniejsza woda, zeby bialko sie nie scielo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serafina
Dzięki. Poszukam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam z problemami
Cześć Dziewczyny ! Justar, bardzo dziękuję, nie pomyślałam o tym. Zmienię proszek. Bardzo często chodzę w spodniach, nie zakładam rajstop, tylko skarpetki, może to też ma wpływ. Dzięki raz jeszcze. Wieczorem napiszę, jak ja pozbyłam się trądziku, teraz brat mnie zgania z kompa. Cery porcelanowej to ja wprawdzie nie mam, ale przyszcze wytłukłam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam z problemami
Cześć ! Wieczorem nie mogłam dostać się na forum, chyba był tłok. Ja kłopot z trądzikiem miałam (mam) od wielu lat. Skórę mam grubą, tłustą i bardzo świecącą. Niestety, przy tym bardzo wrazliwą, bo łuszczącą się i zaczerwienioną. Tzn. przy działaniach celowanych na przyszcz skóra była zaczerwieniona, następnie schodziła, a pryszcz pozostawał. Odwiedziłam duzo dermatologów i kosmetyczek, z efektem zerowym. Przez jakiś czas było trochę lepiej, bo nie myłam twarzy wodą, tylko zamymi mleczkami i płynami do demakijażu, ale po paru miesiącach dostałam nurzycy i to dopiero było leczenie ! Może poproszę, żeby na ten temat wypowiedziała się kosmetyczka, odwiedzająca czasami ten topik. Jakoby nurzeniec atakuje skórę, która właśnie zmywana jest TYLKO, mleczkiem, czy to prawda ? Ale w końcu jakoś mi się udało pozbyć pryszczy. Stosuję na noc Differin zel 0,1%, na dzień Effaclar K. No i Tormentiol. Makijażu praktycznie nie używam, to mi naprawdę dużo pomogło, tylko na tzw. wielkie wyjście. Ale to nie wyglada tak prosto, bo najgorzej jest z myciem. Rano uzywam tylko toniku Normaderm Vichy, po jakiejś godzinie Effaclar K. Przed samym wyjściem na zajęcia Garnier Czysta Skóra matujacy z glinka i z cynkiem, na zmianę z Garnier czysta skóra A. Po powrocie do domu myję twarz żelem tez z serii czysta skóra, i niestety, muszę odczekać, bo skórę mam wtedy bardzo ściągniętą, choć bardzo świecącą. Gdześ za godzinę nakładam na twarz Differin, a przed samym snem - cienką warstwę Tormentiolu. Mnie to pomaga, ale zdaję sobie sprawę z tego, ze każda buzia jest inna i co innego jej służy. Ja w każdym razie ropnych pryszczy juz nie mam, natomiast nadal sa wągry i rozszerzone pory, być może, nieco mniejsze niż wcześniej. ale tylko MOŻE. Stosuję to od jakiś trzech miesięcy, poprawa wystąpiła po ok. miesiącu. Tormentiol jest dla mnie niezbędy, bez niego skóra schodziłaby mi płatami. Gdy nie muszę wychodzić, to w ciągu dnia też się nim smaruję, bardzo łagodzi moje zaczerwienienia.Świecę się tragicznie (np. teraz), ale gdy zetrę tę maść ręcznikiem (papierowym, delikatnie, bez moczenia), to przez jakiś czas buzia jest ładna, nie świeci się i nie piecze. A macie coś może na wągry i rozszerzone pory ? Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facio gacio
a powiedzcie drogie panie, czy ten mocz przypadkiem nie postarza z czasem skory(np.po kilku latach?? i czy moga go uzywac osoby kolo 20stki, czy moze raczej te nieco starsze?? a i jeszcze jedno likwiduje male zaczerwienienia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olekek pichtowy
dziewczyny, czy po smarnowaniu sie tym olejkiem piecze was troche skora? jest czernona??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do maniolki
maniolkaaa, czy mocz poradzil sobie tez z tymi paskudnymi wagrami?? ile juz stosujesz ta kuracje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny należy wam się wszystkim duża buźka :) cykałam się strasznie ale dzięki wam (od 1,5 tygodnia) przecieram twarz moczem i ja cholercia jasna widzę różnicę!! nie miałam typowych syfów tylko takie grudkowo-krostkowe paskudstwo, nic nie dawały jakieś Clearasily Total Controle i takie tam... kurczę, jeszcze trochę i napiszę panegiryk na cześć własnej urynki!! idealnie jeszcze nie jest ale na pewno będzie więc dla wszystkich którzy się jeszcze nie zdecydowali polecam - naprawdę, więcej ryzykujecie próbując różnych serii kosmetyków a nie własnych siusków!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam problem z trądzikiem (kiedyś już się tu wypowiadałam), którego się bardzo wstydzę. Oczywiście wyjście na ulicę bez warstwy pudru i podkładu nie wchodzi w grę (komentarze o podkładach prosze sobie darowac, bo mam swoje zdanie o nich). Problem polega na tym, ze moj chlopak o niczym nie wie i nie podejrzewa, ze mam takie klopoty z cera (pod pudrem tego nie widac, ale bez to juz katastrofa). Dlatego tez nigdy mnie jeszcze nie widzial bez tzw.tapety, choc jestesmy razem juz 8 m-cy. Ostatnio ta sytuacja robi sie coraz bardziej krepujaca. On chcialby pojechac ze mna na basen, pojsc do sauny, ale u mnie to po prostu nie mozliwe. Ja tez nie chce mu powiedziec dlaczego, bo sie po prostu wstydze. Ratujcie!!! jak pojesc do tego problemu? Moze ktoras miala podobny problem??? HELP!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uspokuj sie
kobieto poanuj sie, jak cie kocha to przecierz prysc mu roznicy nie zrobi, domyslam sei ze z nim nie spalas, a kiedys to nastapi. Powiedz mu ze po prostu wwstydzisz sie syfków. a tradzik n atwarzy napeweno zauwazyl chyba ze sie nie całujecie :D bo zaden podkład go nie ukryje ( odstaje przecierz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facio gacio
a powiedzcie drogie panie, czy ten mocz przypadkiem nie postarza z czasem skory(np.po kilku latach?? i czy moga go uzywac osoby kolo 20stki, czy moze raczej te nieco starsze?? a i jeszcze jedno likwiduje male zaczerwienienia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do facio
jak bys poczytal wczesniejsze strony to bys wiedzial ze nie postarza, babka kilkudziesiecioletnia wyglada na 35, raczej podraznienia łagodzi, ale co to jest to czerwone u ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facio gacio
zaczerwienione mam okolice nozdzy!dzieki za info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciunia
witam :) Dziewczyny, chcialam sobie zrobic balsam do ciala z oleju slonecznikowego, wosku i wody. Do tego trzeba dodac szczypte boraksu. Czy ktoras z Was wie co to jest i czy nie zaszkodzi? Wydaje mi sie, ze bez niego woda nie wymiesza sie z olejem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciunia
chyba coraz mniej osob tu zaglada...mam jeszcze jedno pytanie, znacie moze przepis na maseczke do twarzy nawilzajaca, tylko taka bez letnich owocow, bo gdzie ja je znajde? Taka na teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciunia
to zadam jeszcze jedno pytanie: gdzie sie kupuje wosk pszczeli? Tylko nie piszcie, ze w pasiece :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serafina
Dziewczyny piszcie o wynikach kuracji. Działają one czy nie? Problemy z cerą znikają? Ja napiszę, że w drugim tygodniu stosowania moczu pryszcze, które wyskoczyły już zeszły, a cera niczego sobie. Najbardziej bym chciała, żeby zniknęły zaskórniki. Znikają Wam? Piszcie o rezultatach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upinka
czesc dzis zaczynam 1 dzien kuracji ... przetarlam siśkami starsznie jechalo siarka ... ale nie wiem czy potem mam wklepac krem na noc czy nie ? :P wiem ale mam problem :D 🖐️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moczolubnych
Mam gdzieś że obraże niektóte z was, ale czytając ten topik krew sie we mnie zagotowała. Mocz ta wydalina, zawiera toksyny i szkodliwe produkty przemiany materii, owszem nadmiar witamin i sole min też, ale w jakim koktajlu! Ktoś napisał o niemowlakach i pieluchach, odpowiedź - kompres z czegokolwiek prowadzi do podrażnień - tak, to zrób sobie kompres z rumianku i trzymaj nawet 2 godziny - troche wysuszy skórę, ale zlikwiduje podrażnienia. A mocz niemowlaka w porównaniu z twoim to prawie woda. Kolejna bzdura - babka iluśtamletnia smaruje się moczem i wygląda 10 lat młodziej, nie wiecie że ta jak młodo wyglądamy to głównie zasługa genów, podobnie jak fakt czy ktoś ma rozstępy czy nie. Inna perełka - "smaruję się od lat a mój mąż dziwi się co ja robię że tak wyglądam" nic nie zauważył, przez te lata, to chyba żyjecie w separacji. Czy ktoś tu napisał, że mocz zlikwidował wągry - nikt, a niektóre dalej się łudzą. Najpierw jest wysyp - do trzech tygodni koszmarna cera, a potem jest poprawa, no jasne że jest, skóra się w końcu przyzwyczai, pryszcze znikną i już się wydaje że rewelacja. Do trucizn też org się przyzwyczaja.Jeszcze jedno, gdyby to była taka naturalna człowiekowi kuracja, to normalny człowiek nie miałby mdłości czytając o niej!!! Organizm wie co nalezy odrzucać, jako odpychające. Ktoś umieścil na cafe inna prowokację - maseczki z kału i wiecie co nawet dostał maila z podziękowaniami od cudownie uleczonej. Facio napisał - nie jesteście pewne że w dłuższym okresie czasu wyjdzie wam to na dobre? Ja myślę ze nie. Wspolczuje waszym facetom, gdybym miała taką głupią babe to bym zerwala z nia natychmiast. No to buzi. Byle nie w policzek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moczolubnych
Mam gdzieś że obraże niektóte z was, ale czytając ten topik krew sie we mnie zagotowała. Mocz ta wydalina, zawiera toksyny i szkodliwe produkty przemiany materii, owszem nadmiar witamin i sole min też, ale w jakim koktajlu! Ktoś napisał o niemowlakach i pieluchach, odpowiedź - kompres z czegokolwiek prowadzi do podrażnień - tak, to zrób sobie kompres z rumianku i trzymaj nawet 2 godziny - troche wysuszy skórę, ale zlikwiduje podrażnienia. A mocz niemowlaka w porównaniu z twoim to prawie woda. Kolejna bzdura - babka iluśtamletnia smaruje się moczem i wygląda 10 lat młodziej, nie wiecie że ta jak młodo wyglądamy to głównie zasługa genów, podobnie jak fakt czy ktoś ma rozstępy czy nie. Inna perełka - "smaruję się od lat a mój mąż dziwi się co ja robię że tak wyglądam" nic nie zauważył, przez te lata, to chyba żyjecie w separacji. Czy ktoś tu napisał, że mocz zlikwidował wągry - nikt, a niektóre dalej się łudzą. Najpierw jest wysyp - do trzech tygodni koszmarna cera, a potem jest poprawa, no jasne że jest, skóra się w końcu przyzwyczai, pryszcze znikną i już się wydaje że rewelacja. Do trucizn też org się przyzwyczaja.Jeszcze jedno, gdyby to była taka naturalna człowiekowi kuracja, to normalny człowiek nie miałby mdłości czytając o niej!!! Organizm wie co nalezy odrzucać, jako odpychające. Ktoś umieścil na cafe inna prowokację - maseczki z kału i wiecie co nawet dostał maila z podziękowaniami od cudownie uleczonej. Facio napisał - nie jesteście pewne że w dłuższym okresie czasu wyjdzie wam to na dobre? Ja myślę ze nie. Wspolczuje waszym facetom, gdybym miała taką głupią babe to bym zerwala z nia natychmiast. No to buzi. Byle nie w policzek! Aggie nie taki był pewnie twój zamiar gdy otwierałaś ten topik, szkoda że mocz go zalał, bo było tu kilka naprawde istotnych informacji. Szkoda że dyskusja nie potoczyła się w innym kierunku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :-)) Przepraszam za przerwę w relacji z kuracji, ale tak się dziwnie złożyło, że sesję mam ;-) Do moczolubnych Chyba zawiść przemawia przez Ciebie... Ale daruję sobie... Nie stosowałaś tej metody - nie komentuj. Proste? Ktoś powiedział kiedyś (nie pytajcie kto, bo nie pamiętam), że tylko głupiec wypowiada się na temat, o którym nic nie wie. Dziewczyny, smaruję się już trzeci tydzień... i wysypało mnie w piątek straszliwie... znowu.... ale dziś już schodzi wszystko... Czy Wam też macie czerwoną cerę...? Ktoś dłużej to stosuje niż ja...? Jestem dobrej myśli.... chyba już mi sie nie pogorszy :-) Pozdrawiam ciepło :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rycynka
Zawiść -a czego ja mam ci zazdrościć? Tego że znów cie wysypało, pewnie nie ostatni raz. Ja mam coraz ładniejszą cerę odkąd stosuję kosmetyki z min zawartościa chemii. Od 2 tygodni NIC niepożądanego się nie pojawiło. Zdziwienie przemnie przemawia no i troska, troche współczucie, twój org cos chce ci przekazać, a ty dalej swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam maseczkę z ugotowanego ziemniaka z dodatkiem mleka. Bardzo ładnie wygładza skóre i delikatnie rozjaśnia. Często stosuje tez maseczkę z drożdży - robię papkę za pomocą mleka. Działa dobrze! Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłączam się do zwolenniczek moczu. Opinie takich osób, jak \"do moczolubnych\" mam głęboko w... Po pierwsze. Od kilku lat, na początku zimy, pojawia się na mojej brodzie okropne uczulenie (ja to nazywam alergią na niską temperaturę). I zawsze (w mniejszym lub większym nasileniu) trwało do wiosny. Stosowałam różne środki i nic. Niewielka i krótkotrwała poprawa. W tym roku postanowiłam smarować to moczem i stał się cud. Kilka dni i nie ma śladu. Po drugie. Od dwóch tygodni używam kremu Glyco A (chcę się pozbyć przebarwień i dziurek) i właśnie mocz jest świetnym środkiem łagodzącym powstałe z tej okazji podrażnienia. Ja akurat należę do osób, których po moczu nie wysypuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do moczolubnych
zgadzam sie! jak mozna smarowac sie swoimi odchodami w ktorych znajduja sie wszystkie toksyny i wydaliny niepotrzebne naszemu organizmowi. laski jestescie oblesne...... zal mi was...... sa bardziej higieniczne sposoby na ladna twarz.... jakbym byla chlopkiem i dowiedziala sie ze moja laska smaruje sie sikami to najpierw bym na nia zwymiotowala, a pozniej rozstanie. zal mi waszych chlopakow ktorzy nie wiedza co wy robicie. wspolczucia szczere i dla was i dla nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciunia-ble
hmmm nie wiem gdzie mieszkasz,ale na może jest gdzies tam jakis sklep dla pszczelarzy??? np. w Krakowie jest na pl.Szczepańskiego taki sklep dla pszczelarzy no i mają tam też takie rzeczy wyrabiane przez pszczółki-zaopatruję sie tam w mydełko propolisowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxlma
co do moczu to pomaga mocznik,....toksyny bywaja faktycznie trujące ...moze warto zajrzeć na stronę SVR i przeczytać tam o kremie Xerial albo nawet poszukać na kafeterii...własny mocz moze być niebezpieczne...ew. po długiej kuracji oczyszczającej mozna sie na takie coś zdecydować.szczególnie niepolecane jest picie moczu kobietom pracującym w laboratoriach lub mieszkającym na śląsku bo tam steżenie metali ciężkich wydalancych z moczem jest ogormne....powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×