Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

itaka

kiedy pierwsze objawy?????

Polecane posty

Gość przecieztoniemożliwe
Hej dziwczyny, a u mnie sytuacja wyglada troche odwrotnie..ja właśnie nie planowałam na razie ciązy..za poł roku biore ślub, dopasowana suknia slubna juz gotowa...ale po kolei...cykle mam 33 dniowe, dzis jest juz11 dni po terminie a @ nadal nie widac...od ponad 2 tyg moje piersi urosły niemiłosiernie, wrazliwe na dotyk jak nie wiem...spac mogłabym całymi dniami i mdli mnie ostatnio czesto...nie wytrzymałam...i 25 marca zrobiłam test....i co???????? Dwie kreseczki jak nic! Załamka totalna...pierwszy raz w zyciu płakałam z bezradności...jutro umówiłam sie do lekarza...ale czuje ze juz nie da sie tego odwrócic....mówcie co chcecie...los jest przewrotny...te co chca nie moga zajsc w ciaze, to co nie chca...zachodza ..ech zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientona85
Hej dziewczyny. Piszę pierwszy raz, bo przejrzałam chyba wszystkie możliwe stronki, ale odpowiedzi na moje wątpliwości nie znalazłam... Może któraś z Was miała jakoś podobnie i zechce się podzielić "wrażeniami"..? Przechodzę do rzeczy: mam nieregularne cykle, zazwyczaj jest to ok. 23-25 dni, a sam okres trwa spokojnie ok 5-6 dni, z czego 4-5 to normalne krwawienie, a 1-2 do plamienie. Tym razem cykl trwał 28 dni, a okres, który przyszedł był dziwny. Trwał niby 4 dni (co i tak jest krócej niż zwykle), ale tylko 2 było krwawienie, a później tylko plamienie,a wręcz lekkie "brudzenie". Drugiego dnia krwawiłam dość mocno, ale nie wiem czy to nie wynik dźwigania (akurat robię remont:/). Piersi mnie już nie bolą, ale pozostały takie jakby większe, nie wiem do końca jakby to określić, bo nie bolą jak przed @, ale są inne (większe) niż zwykle i bolą przy nacisku, a nigdy wcześniej w zasadzie nie bolały. Boli mnie podbrzusze i dość często kłuje z prawej strony. Mam mdłości, zazwyczaj po południu, nieraz też podczas jazdy samochodem, co nigdy wcześniej się nie zdarzało. Proszę Was o zdanie, bo mam ogromne opory przed robieniem kolejnego testu. Staramy się z mężem o maluszka, ale nie bardzo wychodzi. Chyba zwyczajnie boję się kolejnego rozczarowania... Będę Wam Kobitki bardzo wdzięczna za opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asterisc
Hej, mam problem chyba.... Dostałam od gastrologa METRONIDAZOL POLPHARMA doustnie, zaczęłam je przyjmować w tym samym czasie co pierwszą tabletkę z blistra (sobota 26 marca), 28 marca był stosunek - z dodatkowym zabezpieczeniem w postaci prezerwatywy - czy jest możliwość ciąży? Dodam tylko iż lekarka która mi to przypisała mówiła że nie działa to na tabletki, ale mój gin powiedział że mają wpływa, teraz więc żyje w stresie.... a jeszcze 2 tyg do krwawienia z odstawienia. Dziwnie boli mnie brzuch, i mam wrażliwość na zapachy, nigdy tak nie było. Może któraś z was wie co z tym metronidazolem? Czy objawy ciąży mogą być tak szybko? Nie planuje dziecka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(:(:(
cześć dziewczyny!!! ostatni okres miałam 9 marca... robiłam test w dniu spodziewanej miesiączki, potem 2 tygodnie później i 3 test po tygodniu... nie mam konkretnych objawów, może tylko lekko boli mnie podbrzusze i dziś miałam jakieś dziwne upławy... czy to może być ciąża?? czy trzy testy mogły się pomylić?? proszę pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asterisc
Zrób beta hcg z krwi, jest najbardziej wiarygodne. można je robić już 8-10 dni po ewentualnym zapłodnieniu. Badanie kosztuje ok 40 zł (ja tyle płaciłam w W-wie). Ja robiłam 17 dni po stos. i wykazało, że w ciąży nie jestem, co potwierdziła miesiączka, która pojawiła się tydzień później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :(:(:(
zrobiłam test Bhcg WYNIK >2.0 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznie_zestresowana
Hej dziewczyny! Mam pewien problem i może ktoś będzie mi w stanie powiedzieć, czy to ciąża czy nie!!! Tyle się tu już naczytałam, że mam mętlik. Tydzień temu wypiłam za dużo i nie pamiętam co robiłam. Wiem tylko, że z 2h po wypiciu za dużych ilości alkoholu wymiotowałam długo. Od tamtego czasu mam ból żołądka/brzucha, czuję jakby był twardy, w pierwszych dniach (1-3 dzień) było mi niedobrze. Dzisiaj zaczęły boleć mnie piersi trochę (za jakiś tydzień, może ponad powinnam dostać okres). Poza tym mam lekki stan podgorączkowy, ale nie jest on zawsze i to jedynie jakieś 36,9. I mam brak apetytu, najadam się szybko (co nie jest normalne). Nie pamiętam co robiłam i boję się, że mogę być w ciąży, ale nie wiem czy to są niepokojące objawy, bo przecież to dopiero tydzień, a ja odczuwałam te objawy już od 1 dnia. Czy nudności mogły być spowodowane zbyt dużą ilością alkoholu po której wymiotowałam? Poza tym od tamtej pory żyję w ogromnym stresie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze bedzie mi umial ktos pomoc!myslicie ze w 5 tygodniu powinnam miec jakies szczegolne objawy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A miałyście może szczypanie pochwy? Czy to moze tylko zapalenie pęcherza ;( też staram się o dziecko. Kilka dni temu w dni płodne kochaliśmy sie. Tylko było bardzo mało nasienia... dosłownie kropla. Bo to raz po razie... ale mam nadzieje, ze mimo to będę w ciązy... za 8 dni powinnam mieć okres więc zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) ja też chciałabym już mieć dzidziusia,nie zabezpieczamy sie juz od Grudnia,ale tak juz na maxa to chciałabym byc w ciaży od 2 miesięcy,obiecałam,ze nigdy nie będę miala obsesji,zeby zajść w ciążę,ae już mi bardzo zależy jestem już 2 lata po slubie,wszyscy w koło są w ciąży ja też już chcę,zroiłam tese ale okres mam dostac 2 lipca,a tes robiłam 24.06 czy test juz by pokazal wynik?a pozatym bola mnie bardzo piersi,sa pelne i wrażliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość capslock21
Czesc wszystkim. Mam pytanie. Jesli 17 czerwca zaczal mi sie okres, trwal okolo 6-7 dni. Po czym 25 i 27 czerwca kochalismy sie z chlopakiem "do konca", to czy moge byc w ciazy? Okres mam co okolo 35 dni. Dzieki za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość capslock21
Z tego co czytalam na innym forum to dziewczyny mi pisaly, ze jak najbardziej moge byc. Zawsze mi sie zdawalo ze 2 tyg po pierwszym dniu okresu, mam dni plodne, bo bolal mnie brzuch na dole, jajniki itd. A dzis wyczytalam, ze niby mam dni plodne w calkiem innym terminie... Ale brzuch mnie boli tak jak zwykle, a 14 dzien dzisiaj odkad zaczal mi sie okres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość capslock21
aha i dodam jeszcze, ze czuje takie jakies uklocia, jakby migotanie w prawym jajniku, szczegolnie jak wstane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test 14 dni po stosunku lub w dzień okresu. My tu nie wróżki. A objawy ciąży są niemal identyczne jak objawy okresu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość capslock21
NO ja wiem wiem, ze nie wrozki... czyli 11 lipca musze test walnac,... albo 12...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milkla16
cześć! kiedy ostatni raz kochalam sie zmoim chlopakiem zrobilismy to na 2 rundy, bo on dostal erekcji po 5 sekundach stosunku. minął tydzien a ja miewam bóle głowy, czuję zmęczenie i nic mi sie nie chce, czasami boli mnie podbrzusze. Dodam ze juz kiedys mialam takie objawy ale test wyszedl negatywny. Czy tym razem moglismy wpasc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jiana
Cześć dziewczyny. Moje pytanie będzie jak większość tutaj głównie po to aby się troszkę uspokoić. Kochałam się z chłopakiem 9 dnia cyklu (cykle mam 24-27 dni więc wypadało w dni płodne) użyliśmy prezerwatywy, ale po wszystkim zaraz po tym jak zdjął prezerwatywę zaczął mnie jeszcze pieścić. Nie myślałam o tym do przedwczoraj kiedy to zaczęla mnie boleć niemiłośiernie prawa pachwina. Czuje takie ostre kłucie pachwinie cały czas a jak siedzę to promieniuje na udo i co jakiś czas ból krzyży na wysokości nerek po lewej lub prawej stronie nigdy obu na raz. powiększyły mi się sutki, nie wiem czy przed okresem wcześniej miałam takie objawy nie zaobserwowałam tego natomiast zawsze przed okresem miałam strasznie drażliwe brodawki a teraz nic nie boli. I sikam co chwilę. Mam temperature mierzoną co rano 37.0 a popołudniu 37,7. Jeśli chodzi o śluz jestem sucha tylko co jakiś czas pojawia się trochę mentny "glut" trochę jakby ten w okolicy owulacji przed okresem zawsze byłam sucha. Dzisiaj jest 22 dc czyli 13 dni od stosunku. Zrobiłam test ciążowy (pink test i wczoraj i dzis) na obu krecha kontrolna jest mocna i gruba a testowa jak się spojrzy pod światło widać gdzie być powinna ale nie jest w żaden sposób zaznaczona. Pamiętam, że 4 - 5 dni po stosunku zauważyłam kropelkę krwi na bieliźnie - ale uznałam że to nic ważnego ponieważ moja mama zawsze plamiła w dniu owulacji mnie się to nie zdarzało, ale zawsze mogło się zacząć. Trochę się denerwuje bo jak zaczęła mnie boleć pachwina to zrobiłam sobie naprawdę bardzo gorącą kąpiel na rozgrzanie i z 30-40 minut siedziałam w wannie, teraz przeczytałam że w pierwszych tygodniach ciąży gorąca kąpiel może poiwodować duże uszkodzenia płodu. Myślicie, że mogę być w ciąży? czy to wygląda na objawy ciążowe? a jeżeli tak to czy ta kąpiel mogłaby zaszkodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matrix87
Sprawa wygląda tak: moja dziewczyna dostała okres planowo, w dniu, w którym jechała nad morze, z tą różnicą że krwawienie było mniej obfite i krótsze (2-3 dni), zawsze zabezpieczaliśmy się prezerwatywą i nigdy nic się nie stało niepokojącego. Teraz co chwile mówi mi że jej niedobrze (chociaż w poprzednich miesiącach też tak mówiła). Poza tym twierdzi że nic szczególnego się nie dzieje (nie bolą ją piersi, nie powiększyły się, nie ma apetytu na jakieś szczególne potrawy, od niczego jej nie zaczęło odrzucać), zastanawiam się czy robić jej test czy nie. Jak to wygląda Waszym zdaniem? Jest w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdulanka
U mnie wyglądało to tak, że od połowy cyklu pobolewało mnie podbrzusze. Tak lekko, ale nieustannie. Nigdy nie sprawdzałam, kiedy mam owulację, ale myślę, że to właśnie wtedy zaczęły się bóle :) Około 10 dni po domniemanym zapłodnieniu zrobiłam test- negatywny. Później pojawiła się senność, wzmożony apetyt (zwłaszcza na śniadanie, którego zwykle nie jadałam) a kilka dni przed terminem @ przestałam mieć ochotę na poranną kawkę :) I papierosy już nie smakowały tak, jak kiedyś ;) W końcu ból podbrzusza i piersi zupełnie jak na @. Drugi test zrobiłam trzeciego dnia po terminie @- dwie kreski!!! Teraz jestem w około 6-tym t.c. Widziałam malutki zarodek, jeszcze bez tętna i ... 3cm torbiel na jajniku, więc dostałam Duphaston...:/ Trochę się denerwuję, bo jestem jakiś czas po ciąży zaśniadowej i wiadomo: przewrażliwienie mnie dopada... Ale staram się być dobrej myśli!!! Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy i życzę powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matrix87
Teraz moja dziewczyna mówi ze jak była mniej więcej w środku cyklu to czuła ze ma większe niż zwykle ilości śluzu. Kilka dni później powiedziała że wydaje się jej ten śluz dziwny jakby z jakąś domieszką brązowego, poza tym mówiła też że łapały ją wtedy skurcze podbrzusza (jakoś z 2 dni) teraz zaczyna mi mówić że często chce jej się sikać i są to duże ilości a nigdy tak nie miała. Ostatni raz robiliśmy to jakoś z 4 tygodnie temu. Piersi się jej nie powiększyły, nie bolą. Powiedzcie co o tym myślicie proszę bo już mnie taka schiza ogarnia że szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakręcona :P - Ważne!!
Mam pytanie co prawda miesiączki spodziewam się w pt, ale czuję się trochę nieswojo. Normalnie przed okresem pobolewa mnie brzuch, piersi itp, a teraz nic, tylko piersi są trochę wyczulone... Po czytałam trochę na forum i zmierzyłam temp. , wynik to 37,2 , ale to może jakaś infekcja, co o tym myślicie? Po za tym czuję się osłabiona. Czasami zastanawiam się czy nie wykręcić nr do szefowej i nie poprosić o dzień wolny żeby się wyspać( bo na chwile obecną to nawet12h to mało). Strasznie denerwują mnie zapachy, które do tej pory odpowiadały mi bardziej niż inne np.kawa, grapefruity. Dziś mnie dosłownie odrzuciło od moich ulubionych perfum. Strasznie mnie mdli od lubianych przeze mnie zapachów. Powiem szczerze, że trochę po szaleliśmy z narzeczonym w dni płodne, ale sama nie jestem do końca pewna efektów bo, ani razu nie skończył we mnie i żeby jakiekolwiek objawy mieć tak szybko?? Co o tym sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze, aż nie wiem od czego zacząć... Myśli mi się plączą po głowie. Nie wiem co robić. Nie śpię po nocach... Za to potrafię przespać cały dzień. Cały czas czuję się zmęczona, ospała, nic mi się nie chce. Mam podwyższoną temperaturę. Odczuwam takie mini skurcze po prawej stronie podbrzusza. Moje piersi... Cholernie bolą, najmniejszy dotyk działa tak jakby mnie ktoś uderzył. Są bardzo czułe. Mam tak od ponad dwóch tygodni. Sam brzuch mnie tak bardzo nie boli, tzn. tak trochę jak przed miesiączką, a ją miałam o 8 dni wcześniej niż normalnie miałam dostać(miałam dostać 22.08). Przyznam, że to była najbardziej dziwna miesiączka jaką miałam. Była ale tak jakby jej nie było. Tak tylko troszkę plamiłam. Próbowałam się tym nie przejmować, bo to nie pierwszy raz kiedy obawiam się ciąży. Nie chcę się nastawiać, bo już dwa razy tak miałam i się rozczarowałam. Nie wiem czy robić test czy nie. Troszkę się boję, bo jednak mam tylko 19 lat, 3 miesiące temu wyprowadziłam się z mojego rodzinnego domu. Boję się czy to całe "dorosłe życie" mnie nie przerośnie... Cóż, do dzisiaj myślałam, że poczekam do następnej miesiączki i wtedy to sprawdzę. Ale rano, podczas kąpieli odkryłam biały nalot w okolicach intymnych i odczuwam swędzenie... W internecie pisze "Jednym z najczęstszych, a przy tym najbardziej wstydliwym symptomem ciąży jest infekcja pochwy. Jeśli zatem czujesz uporczywe swędzenie w intymnych okolicach i obserwujesz biały nalot lub grudkowate, przypominające twaróg, upławy, bezzwłocznie zgłoś się do lekarza. Infekcje pochwy podczas ciąży są bardzo niebezpieczne. Nie lekceważ nawet najmniejszego objawu grzybicy krótkotrwały, ostry stan zapalny jest mniej groźny, niż łagodne, ale przeciągające się zapalenie.". Wystraszyłam się, bo bądź co bądź Kocham mojego dzidziusia czy jest teraz czy będzie później... Powinnam pójść od razu do ginekologa czy najpierw zrobić test? Liczę na szybką odpowiedź. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariposita
hej, ja mialam stosunek przerywany dnia 21 sierpnia jakis tydzien po odczuwalam silne klucia w jajnkach i az do dzisiaj boli mnie dol brzucha i boli mnie w krzyzu nie wiem czy jest jaksa szansa ze jestem w ciazy???wiem ze jestem plodna bo mam juz 3 letnia corcie, mam dostac okres 9 wrzesnia , kiedy moge zrobic test bo orzy pierwszej ciazy bylo jakos inaczej nawet testu nie robilam bo wiedzialam ze jestem a teraz sama nie wiem czy moge byc czy nie ma na to szans???prosze o odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariposita
prosze was o odp!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,.,.,m
no skoro w pierwszej wiedzialas to w tej tez bys wiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariposita
tylko ze w pierwszej to bylo planowane i maz skonczyl we mnie wiec sie domyslalm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anuleczka:)
A ja dni płodne mam od 4 września, staramy się z mężem o dziecko:) jakoś nie wydaje mi się żeby tak szybko odczuwać pierwsze objawy, ale jakoś nie służy mi jazda samochodem( co nigdy nie stanowiło problemu) jest mi niedobrze podczas podróży i jestem zmęczona.... nie nastawiam się ale mam nadzieję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coliberek
helloł dziewczyny! tak czytam i czytam i się normalnie przyłączę do dyskusji. Jakiś pół roku temu dojrzałam w koncu do zostania mamusią, jestesmy z mężem 4 lata po slubie - dzis rocznica hihi no i @ mam nadzieję, ze nie przyjedzie qw poniedzialek 19.. Nigdy przed @ nic mnie nie bolało a teraz od 12 - 10 dni po domniemanym zapłodnieniu czuję napięcie w podbrzuszu, od czasu do czasu tez klucie , dziś zaczęły mnie pobolewać piersi, mam nadzieję że sobie tego nie wymyśliłam. haa a moze od ściskania i sprawdzania czy mnie bolą zaczęly mnie bolec. :) mam głeboką nadzieję, że się udało. 2 miesiące temu nie udało się zagnieższenie fasolki tylko pojawila się krewka..myslalam ze implantacyjna ale przeszła w normalną małpiszonkę. Było to równo 10 dni od zapłodnieńka ..więc w tym miesiącu paranoidalnie sprawdzałam czy nie zacznie lecieć no i narazie na szczęście nie zaczęło tylko zauważylam dwie malutkie różowe kropeczki na papierze po siusiani :D , pewnie poprawie niektórym humor że nie tylko Wy tak czekaaacie i czeekacie hhihi buziaki słodkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×