Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

ja też chcę zaproszenie!!! bo espeszjal for PMI zalogowałam się na naszej klasie:D zapewne jestem jedyną julią ze swarzędza, więc łatwo mnie znaleźć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie Carlaa:)Twój Junior i tak nie pobiję z terminem mojego Bartka:) A może on czeka do niedzieli ,żeby mieć fajną date urodzin?11.11:D DZiękuję za kolejne zaproszenie na naszej klasie,tylko się zastanawiam czy dobrze kojarzę że to od TPM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do nasza-klasa to latwiej cholera z numeru gg znaleźć, tylko trzeba kontakty wrzucic do pliku i importowac na stronke :D, Julka odnaleziona w sekunde ;) takim sposobem, nie wspominając o Carli :D. Dziewczyny dawać numery gg łatwiej będzie hihih. Carlaa mi sie wydaje że Junior to jednak czeka na 11.11 i godzine 11:11 :D. Eluś zdrówka dla rodzinki :) 🌼 Cholera zimno, pada wieje, aż się nie chce wychodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalka :D wszystko fajnie, ale gg trzeba mieć! miś nie ma, ale ma kontakt z dalką i może od dalki zgapiać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa i jeszcze coś hihih jeśli z twarzy się nie zna to cholerka po dzieciach wiadomo że na właściwą osobę się trafiło hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buhahaha ... Dalka ... to bylo dobre ... po dzieciach ;) sciskam mocno .... co do tej daty heheh juz ostatnio rozmawialismy z P. ze Dusti z 8.8 hehe to Junior z 11.11 o 11.11 tak jak zaczyna sie karnawal hehehe ... :))) kawka >

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na kawę zawsze się przyszlajam:D a ja znalazłam pszczołę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszalałyście z tą nasza-klasa... :) oczywiscie mnie tez tam zwabilyscie :) szok normalnie... zobaczyc jak wygladaja dawno zapomnieni znajomi :) nie mowiac o szoku jakiego doznalam zobaczywszy julię ;P ;P :P Gumi, to jednak ode mnie chiba :) Wrocilysmy ze szczepienia.... oooooooooooooooooraaaju... jestem cala mokra... i to nie tylko z powodu deszczu, ktory leje jak glupi... dwie szcezpionki - meningokoki i pneumakoki, w tym jedna bardzo bolesna... to byl horror... o ile jak pani sie wkula to patrzyla spokojnie, to za chwile wyla juz pelna piersia... mama boli, ała... a jak zobaczyła pania z druga strzykawka to byla rozpacz.. mama nie! mama prosze nie! boli... no szloch... myslalam ze tam umre na miejscu... tak mi jej bylo szkoda... a wredna matka jeszcze trzymala mocno, zeby sie nie wyrwala.... do domu doszlismy to jeszcze pochlipywała... choc matka by uciszyc wyrzuty sumienia i przekupic troche dziecko, zeby jej zapomnialo, ze przeciw niej wystapila nakupowala jajo niespodzanke, kilo mandarynek, batonika, paluszki, gazetke z noddy i jakims gadzetem, jakies picie... slowem zrujnowalam sie ;) ooo raju, jakie przezycie... Irenko- patrzac na zdjecia Twojej coreczki na bobasach, nie moglam opedzic sie z wrazenia, ze jest ona bardzo podobna do mojego przyjaciela, ale jak zobaczylam teraz zdjecie Twojego meza, to sa prawie identyczni ;) pszczol??? Carlunia - donos z linii frontu!!! Sorki, ze sie tyle nie odzywalam, ale najpierw wyjazd (apropos! Tobiasz ma absolutnie zabojcze brazowe oczy... zbalamuci niejedna kobitkę.. ;) choc moze jak dorosnie nie bedzie juz pokazywal wszystkim w okol swoich klejnocikow, hihi, a dalka to bardzo niedobra kobieta :P pisalam do niej, pisalam, a ona mnie zostawila sama w tym szczecinie... choc w sumie dzieki temu obejrzalam absolutnie rewelacyjne muzeum morskie... choc moze obejrzalam to za duzo powiedziane - zerknelam w przelocie co chwile ratujac eksponaty z rąk natalki... ;) ) no a potem wszystkich swietych i troche mnie dopadlo... misiu - wybralas bardzo ladne zdjecie :) cała Ty- pogodna i szczesliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszalałyście z tą nasza-klasa... :) oczywiscie mnie tez tam zwabilyscie :) szok normalnie... zobaczyc jak wygladaja dawno zapomnieni znajomi :) nie mowiac o szoku jakiego doznalam zobaczywszy julię ;P ;P :P Gumi, to jednak ode mnie chiba :) Wrocilysmy ze szczepienia.... oooooooooooooooooraaaju... jestem cala mokra... i to nie tylko z powodu deszczu, ktory leje jak glupi... dwie szcezpionki - meningokoki i pneumakoki, w tym jedna bardzo bolesna... to byl horror... o ile jak pani sie wkula to patrzyla spokojnie, to za chwile wyla juz pelna piersia... mama boli, ała... a jak zobaczyła pania z druga strzykawka to byla rozpacz.. mama nie! mama prosze nie! boli... no szloch... myslalam ze tam umre na miejscu... tak mi jej bylo szkoda... a wredna matka jeszcze trzymala mocno, zeby sie nie wyrwala.... do domu doszlismy to jeszcze pochlipywała... choc matka by uciszyc wyrzuty sumienia i przekupic troche dziecko, zeby jej zapomnialo, ze przeciw niej wystapila nakupowala jajo niespodzanke, kilo mandarynek, batonika, paluszki, gazetke z noddy i jakims gadzetem, jakies picie... slowem zrujnowalam sie ;) ooo raju, jakie przezycie... Irenko- patrzac na zdjecia Twojej coreczki na bobasach, nie moglam opedzic sie z wrazenia, ze jest ona bardzo podobna do mojego przyjaciela, ale jak zobaczylam teraz zdjecie Twojego meza, to sa prawie identyczni ;) pszczol??? Carlunia - donos z linii frontu!!! Sorki, ze sie tyle nie odzywalam, ale najpierw wyjazd (apropos! Tobiasz ma absolutnie zabojcze brazowe oczy... zbalamuci niejedna kobitkę.. ;) choc moze jak dorosnie nie bedzie juz pokazywal wszystkim w okol swoich klejnocikow, hihi, a dalka to bardzo niedobra kobieta :P pisalam do niej, pisalam, a ona mnie zostawila sama w tym szczecinie... choc w sumie dzieki temu obejrzalam absolutnie rewelacyjne muzeum morskie... choc moze obejrzalam to za duzo powiedziane - zerknelam w przelocie co chwile ratujac eksponaty z rąk natalki... ;) ) no a potem wszystkich swietych i troche mnie dopadlo... misiu - wybralas bardzo ladne zdjecie :) cała Ty- pogodna i szczesliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM
Cześć Laski! Jestem trzeci dzień odstawiona od pracy,tzn.mam onaczej-mam etat 24 h przy Natalce i już dostawałam pierdolca,zwłaszcza że Jaro wracał późno.Trudno mi się do t6ego przyznać,ale j chyba się ie nadaję na kobietę zajmującą się typowo wychowaniem dzieci w domu.Dziś odwiedziła mnie znajoma,która ostatnio widziała Natalię w sierpniu i nie była wtajemniczona w nasze ostatnie kłopoty.Pierwze jej słowa o Natalce brzmiał: A kto to jest taki chudziutki! Ale Ty schudłaś! Tak więc widzicie... Nesiu-ja też próbuję tricków,jak Ty na Matiego ,żeby cokolwiek zjadła.Wiem,że to mało pedagogiczne,ale mówię jej że nie urośnie i nie pójdzie do przedszkola albo że wyląduje w szpitalu(to ostatnie brzmi okropnie,ale działa,a ja jestem zdesperowana). Nesiu-skoro Mateusz zauważył,że coś nie tak jest z zębami jego kolegi Olka,to pewnie dzieci w przedszkolu będą tak reagować na brak jedynki mojej Nati.Smutno mi z tego powodu,bo przecież ona ma pozostałe ząbki ładne,a tego przez nas straciła.Nie chcę,by czuła się gorsza,bo przecież jest śliczną i mądrą dziewczynką. Dalka-Twoja Ulcia i tak była baaaardzo dzielna! Brawo! Carlaa,Ela i reszta lseczek-całuski i miłego weekendu życzę.Aha-Ela ,nie daj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Natalki buuuu szkoda żeśmy się nie spotkały. Moj wredny telefon musial się zblokować i poszedł do serwisu, a ja tak czekalam w tym Szczecinie :(. Mam nadzieję że ostatni raz włączyła mi się samodzielnie opcja podłączonej słuchawki, bo cholera ani wtedy dzwonić, ani nic :(. Wyzerowali mi telefon :(, nie mam melodyjek, zdjęć, i cholera nie moge teraz wapa ustawić :/ Ten mój siedmiolatek zrobił się wredny. Nic sie nie słucha, wiecznie mama dlaczego, ja nie chce, ja nie będe. W szkole nie chce jeść kanapek, choć dostaje jedna przynosi ją do domu, załapał już dwie uwagi za zachowanie, hmmmm nawet kara pozbawienia kompa nie działa. Oj te bunty cholerne :D, jeszcze kilka przede mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze tak myślałam,że napewno chodzi o Mame Natalki ale TPM też ma Natalkę i dlatego mnie sie pomyliło,a przecież TY jesteś z TVN:D Carlaa no to nie ma innej opcji-Junior będzie tez miał fajną date:) Buziaki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo n.:D całe życie wiedziałam o swej porażającej urodzie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzin dybry...jestem teraz zabieganą biznesłumen, więc prosze o wyrozumialosć:)Troche nam się komplikują sprawy zawodowe (wiadomo-kasa,kasa, kasa:O ) Ale jak zwykle nie ustaję w czytaniu. Czekam niecierpliwie 11.11, jesli to ma byc TEN dzien...Carlaa, jak cos- dawaj znac!! Ja juz po owulacji i chcialabym bardzo być znow w ciąży..ale te nasze pszczele zapędy trwaja miesiącami, więc nie tak szybko:( naszą klasę odkryłam dopiero niedawno..wczesniej nie pociągalo mnie to i juz. Ale tak fajnie stare mordy zobaczyc:D TPM, wiem, ze Ci cięzko byc mamą niejadka, ale uparcie wierze w teorię, jakoby dziecko nie głodziło się samo na śmierć..i ze problemy w kwestii jedzenia stwarzają sami rodzice-namawianiem,prośbami, groźbami. Być może się mylę, bo tego nie przerabialam...Póki co pilnuję, że by pozwalac Tobiaszowi jesc tyle ile chce, nie wciskac mu jeszcze jednej łyżeczki \"za mamusię\"..choć czasem serce mi prawie pęka jak analizuję jego brak owoców w diecie...Glupia baba ot co!Wiem, ze Twój problem jest poważniejszy, ale przymuszaniem chyba nie osiągniecie nic...Trzeba to przetrwać, przeczekac. Julia, Misiu👄 Mamao N., pisalam juz, ze ksiązeczka o pociągu niedlugo sie rozleci na kawałki z nadmiernej eksploatacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEHEHHE..... Mamo Natalki ;) moc dobrych fluidkow dla NAti jest dzielna !!!!! tak jak Ty !!!!! ❤️ doniesienia z linii ... przeczołgałam sie po sklepach budowlanych ...byliśmy na zakupach jedzeniowych _ weekendowych :) ... łapały mnie skurcze... robiłam przysiady... wróciliśmy do domu nażarłam sie i wszystko ustało .... Na naszaj klasie ... zobaczylam starych znajomych w nowej oprawie .. hehe to niesamowite ISIU mialas racje !!!! 😘 tak troszke sie Ci podlizuje hehe cobys skrobnela wiecej .. i otwierała tez u nas ;) Julcia ... hehe to zdjecie .. jest niesmowite cala TY !!!!!! mam nadzieje ze kawa Ci smakowala ..zabraklo mi smietanki i pojechalismy na zakupy hehehe ;) teraz to mam full wypas kawowy ;) ale pewnie na jutro ;) Gumi ;) TPM!!! trzymaj sie kobieto 😘nadajesz sie nadajesz !!!!!wszystko bedzie dobrze !!!!ZOBACZYSZ !!! ok ide na kanapke ... ;) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOOOO Pscolko .... jak mi sie podoba ten projekt no .... i TY jako B.W!!!!!!!! czy Wy szukacie sponsorow ???? pewnie tak glupio sie pytam .... 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carlaa, nie glupio, ino retorycznie:D Pewnie, ze szukamy. I projekty chcemy pisac, ale to trzeba jeszcze tyyyyle załatwić...Bo zachciało nam sie docierac do najbiedniejszych;) TAk, to wzięłybyśmy od kobitek kase za spotkania i byłby spokój-ale nie, uparłysmy się, zeby wszyscy mogli przychodzic. No i mamy,ale wierzę, ze jeszcze będę z tego zadowolona (tzn. juz jestem, ale zadowolona bardziej mam nadzieje byc:P ) Misiu lub Carlaa, ciągle zapominam zapytac. O A6W ofkors. Co robię źle, ze cały czas padam na ryj po treningu? I dlaczego bolą mnie mięsnie karku? Tak się staram nie ciągnąć głową, ale nie mogę no! Przy drugiej serii czasami juz tak mi brak siły, ze wszystkie mięśnie mi drżą. Kiedy moge zacząć oczekiwac efektów-jestem na 10 powtórzeniach, a wydaje mis ię, ze nic a nic nie drgnęło..Pewnie za wcześnie, ale jak nie zobaczę choć minimalnej poprawy, to obawiam się, ze moje samozaparcie pojdzie w las:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3214790 jak pierwszy raz ćwiczyłam, szukałam wskazówek na tym topiku! kark nie powinien boleć! ale nie powiem Ci co źle robisz, bo musiałabym zobaczyć ;) jutro już 20 powtórzeń :p i też mnie męczą ćwiczenia, ale staram się robić je dokładnie i regularnie, no i dopinguję krzysia (robi 6 powtórzeń mniej niż ja, ale u niego bardziej widać :p że ruszył brzuchem) no i suuuuuuper sponsora życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haloo Mamulki 😘 Kolejna noc za nami .... nad ranem mialam regularne skurcze ale minęły ...to co czekamy dalej ;) ❤️ Dustin dzisiaj w nocy sia tak do mnie przytulal.... ❤️ nie wiem co bede czula zostawiajac co na tych kilka dni .. wiem ze bede go widziala codziennie ale w nocy... hmmm poczekamy zobaczymy ..teraz kiedy wydaje mi sie ze zlapalismy kontakt ze slucha ...i jakos jest inaczej ....aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa te mysli to przez pogode... Pscolko ... co do 6 W to jest zasada ze jesli boli to znaczy ze bedzie efekt ..w kazdym badz razie ja tak czulam ....i Misiu hehe robilam to pod okiem P. ktory dyrygowal ruchem hehehe ...probowal robic ( ...a napisze Wam tylko ze swego czasu byl zapalencm treningow i takich cwiczen ...) stwierdzil ze niezle cwiczenia no wlasnie u facetow widac to zaraz na brzuszku ;) !!!!! heheh ;) Efekty byly ...bylam padnieta po 2 serii a po 3 tryskalam energia.... !!!! hehe Pszczolko ... moze teraz pod koniec roku bedzie ich duzo wiecej ... [darowizny... itp )zycze Wam tego ... !!!! sciskam mocno zapraszam na kawke > do pozniej ... 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwka, domyślam się, że zaproszenie przyjęłam od Ciebie? dopiero teraz mam chwilkę na kawę ;) byłyśmy z zosią u fryjera :D lubię mieć taką lekką głowę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście misiu że odemnie:):):) Ja dopiero z pracy rany jak można tak długo pracować padam na pysk:( buziaki miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam o rogalu marcińskim do kawy:D na szczęście irenka wspaniałomyślnie mi przypomniała:D irenko- kawka i rogalik???;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halooo .... 😘 11.11. ...... heheheh to pod rogala .... napijmy sie kawy Julcia ... Irenko ... 😘 hehehe kawka w tym niebieskim tez ????? Dla wszystkich Marcinow ...stofffffka :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Zycze sobie i Wam ... spokojniej niedzieli obfitującej w narodzinowe wiadomości ;) swietujemy ... !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carlaa a co Ty jeszcze robisz w domu???Wiecie co ,ja miałam termin z JUlką na 11.11.2000 i mi sie nie udało ,a taką ładną by miała date urodzin:) U nas sypie śnieg i bielutko za oknem. Bartek mówi że pada deszcz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM
Cześć Dziewczyny! U nas znów niewesoło.Natalaka ma ostre zapalenie krtani.Pani dr powiedziała,że jaj gardło to ogień,ale ta krtań njgorsza.Oczywiścoe-zastrzyki.Mała marudzi,płacze co chwila.kiepsko śpi.Padam na ryj.To chyba od tego nie jadła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×