Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mama

TERMIN SIERPIEŃ 2005

Polecane posty

Mamo Natalki trzymamy kciuki.. Niuninko wasza rocznica na moje urodzinki... Iwka i misiu gratuluję poszerzenia słownika waszym maluchom (jak zawsze to mojk konik iwec pilnie i chętnie i tym czytam0 My juz po torciku..nawet mlody mini porcje odstal i nas wycalował..jakby czuł no a ja z racji skórzanej rocznicy dizś powinnam kupić pejcz..bo kajdanki juz mamy!!!! (hahaha) www.michalko.synek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM
Hej Dziewczyny! Przyłączam się do zachwytów nad rodzinką Grubego Misia!Suuuuper. Elu-wszystkiego Naj i dzięki,że dopatrzyłaś się loków u mojej Natalki-coś jej tam zakiełkowało,ale daleko jej do czupryn waszych pociech. Ja powoli robie listę na wyjazd-Boże,ale bez sensu zamiast się cieszyć to się stresuję.Porobiona jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej mamo n- trzymam kciuki z całych sił marta- daj znać, czy mail dotarł, w razie czego oczywiście niech carla poda ci moją komórkę:) tpm- jak chcesz, to mogę zrobić listę tego, co wzięliśmy nad może dla jaśminy, może ci się przyda:) buziaki carluniu😘 dziękuję kochanie za pamięć:):) julia elu- na 3 rocznicę 🌻🌻🌻 wszystkiego najlepszego dla ciebie i twojego męża:) skoro na skórzaną rocznicę pejcz, to może na urodzinki sprawisz, sobie sexy- skórzane wdzianko;) :D aaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!! misie- absolutnie rewelacyjna gromadka!!!! mama spogląda znacząco, może będzie piąty miś:P??? okej teraz już naprawdę spadam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwka! Mati od roku pije z bidona z rurką - sprawdza się rewelacyjnie!!!Mati bardzo niechętnie traktował niekapki, odrzucał po kolei każdy model, odkąd skończył 7 miesięcy i zaczęły się próby...a bidon załapał od razu i pija z niego do dziś, zabieramy w nim picie na spacery, nie kapie z niego, nawet jak jest otwarty, Mati umie go sam otwierać i zamykać. A do niekapków, Aventu, przywykł dopiero jakieś 2 miesiące temu i od tamtego czasu zrezygnowaliśmy już całkowicie ze smoczków do mleka. Buziaki dla wszystkich, Mamo Natalki, trzymam kciuki!!! Elu, skórzane gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo Natalki u nas bidon się nie sprawdził,niekapki z Awentu też nie-rozkręca je i ma zabawkę,pije z kubeczka i z butli,ew, z kubus play pozdr..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie i bukiet na skórzaną rocznicę dla Eli🌻🌻🌻 MIsiu Twoje dzieciaki są swietne:D:D:D Carla gratuluję synusia:) Narazie cieszę sie chwila ciszy,póki dzieci spią,bo jak wstaną zacznie sie kołowrotek,wrrrrrrrrrrr Bartuś o wszystko wyje,zrobił sie niesamowicie jęczący,zabiera JUlce dosłownie wszystko i awanturka gotowa... A na dodatek kupiłam sobie jeszcze pieska ,jakby mi było mało obowiązków:) MIłego dnia mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) zakupiliśmy wczoraj bidon z rurką;) Adiemu sie bardzo podoba i narazie go nie odrzuca:):) niekapki też się u nas nie sprawdziły zalegają w szafce:p Jeny jak to szybko leci niedługo nasze skarby kończą 2 latka:):) idę cos przygotować na obiadek wziąść kąpiel i do pracy......... miłego dnia buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czolem tu brunet nocna porą.. wietrznie było dziś ale my ze 3 h biegalismy po dworku..mlody próbuje skakać ale jeszcze nie odrywa obu nog tylko lajkonikiem..a czy wasze dzieci skaczą już na obie nogi jak żabki?? Mamo Natalki..czekamy na wiesci z pracy ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtuś nie skika na dwie nóżki, tonia od niedawna! pszczół, Ty @!znów muszę w październiku sprawdzać, czy i jak zyjecie!ponękałabym telefonem, ale... tak na prawdęto nie chcę sięnarzucać :p kaśko! i co??? dobrze trzymałam kciuk? tylko jeden... bo drugi przyrósł do laktatora :( ale młody wreszcie rośnie, więć nie narzekam ;) gumi, wklej jakieś zdjątka :) w Tobie jedyna nadzieja,że na dziecko na fotce nie będzie wyglądać trzylatek :p czym Wy karmicieSwoje dzieci, że taaaaaaaaaaakie wielkie i kudłate???? nie mgę sobie ze spacją poradzić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumi, można na Ciebie liczyć :D tak! Wojtuś i Bartuś wyglądają na rówieśników :) i pewnie Bartuś też nie ma jeszcze 11. kg? za to Julka wygląda kwitnąco :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gumi :) zobaczyłam zuzkę - PO - WA -LA - JĄ -CA iniezmiernie urocza :) moje dzieciteż marzą o psie... ale najpierw dom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstałam,chcę kawy...granatowej Tchibo..Misiu podaj to co najlepsze....❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa hmmmmmmmmmmmmmm Misiu z mleczkiem ;) z przyjemnością napije sie z Wami :) 😘 u nas pada... mały wędruje dzisiaj do dziadków ...wreszcie bede mogla posprzątać hehehhe ;) do później ... ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czwartkowo:) Misiu masz rację ,mojemuBartkowi brakuje jeszcze do 11kg:) A ta psina to KALA:D zdecydowaliśmy się na nią w formie terapii oswojenia sie z lękiem przed psami dla JUlki. I jest dobrze. A dom......chciałabym mieć własny,ale raczej to niemożliwe wiec chociaż psa mam:) Drzewka posadzone i synuś też jest więć mój mężu prawie sie sprawdził:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też własnie kawkewypiłam. Ten piesek to śliczny jest :) a dzieciaczki przecudne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carla, nie sprzataj za duzo, tylko zrob sobie labe!!! Nina wazy 12 kg, chyba, wazylam ja na domowej wadze. Jest drobnej budowy i czasem sie zastanawiam czy nie jest za chuda. Ale, jak mowi pediatra, mama szczupla, tata tez wiec corcia jaka ma byc. Wy juz zdazylyscie wypic kawke, ja wlasnie robie inke, normalnej nie pije, bleee. U nas narazie nie pada ale to kwestia czasu. Mam lenia, nie chce mi sie wychodzic z Ninka na dwor. Caluski!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donovan
Gumi superaśny psiak :). Maluchy będą miały zajęcie teraz :). Niuninko moja Ulka waży niecałe 10 kg, to dopiero mała waga :). Ale ona je sporo, biega, skacze (powiedzmy) i usiedzieć w miejscu nie może ;). Carlaa nie przemęczaj się 🌼 porządki same się zrobią ;), ja w to wierze. TPM u mojej glizdy ;) też czupryna licha. Cały czas zastanawiam się kiedy będę mogła jej kitajce wiązać, teraz jak jest w dresiakach na dworze to ją za chłopca biorą ;). Eluś u nas też lajkonik, z wyrzucaniem rąk w górę ;). Mała sobie jakoś po swojemu radzi i widać że jej się to podoba :) mamo natalki -\'\'jutro jest bardzo istotny dzien... moze sie bardzo duzo zmienic u mnie... trzymajcie kciuki - dam znac jutro, jak juz wszystko sie wyjasni...\'\'-i co z tym ważnym dniem ;) Misiu ja nie matka karmiąca a wyglądam jakbym miała jaką armię niemowlaków karmić :( biust mi się nie pomniejsza, a powiększa jeszcze ;). A u nas katarowo. POgoda się zepsóła Ulka się smarka, w aptece za kople do nosa i żel na zęby dałam 50 zł. Szok normalnie. Jutro mam dwie godzinki odpoczynku, czyli jazda :D. Trochę jestem zła, bo poszłam na kurs z szwagierką i jej kuzynką. My ze szwagierką mamy ledwo 10h jazdy wykorzystanej a kuzynka już prawie 20h. Miałyśmy w tym samym czasie dostać zaświadczenie na egzamin, a ona dostanie już teraz a my za 10h jazdy, czyli może za dwa tygodnie. Będę musiała z tym instruktorem pogadać chyba. I ciasta już mu nie zawiozę :) U mnie po kawce w kubku z Zakopanego :D. Chyba zacznę kolekcjonować kubki z różnych miast :D, mam ich już kilka. Miłego dzionka i pozdrowionka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa jeszcze coś :D. Mój glizdonek zaczął lulać lalkę ;). Już wcześniej chodziła z lalką na rękach i mówiła alulu, a teraz zrobiłam jej prowizorkę łóżeczka z pudełka i lula lalkę i pić jej daje i ciiiii bo lala śpi :D. I od wczoraj jak coś daje to mówi prosze :D i nie mówi już kukuje, tylko dzie ku je :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dalka, ale te nasze dzieciaczki rosna, co? Jeszcze \"wczoraj\" same je lulalysmy a dzis prosze, male mamusie dla swych lal. Gumi, dzieciaczki slodkie a psiak superowy! Ale rodoche dzieciakom zrobilas!!! Mamo Natalki, wszystko ok??????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM
Cześć Dziewczyny! Julio-jeśli Ci się chce ,Kochana,to proszę o listę! Ja chyba przeginam z pakowaniem,bo same rzeczy Natalki( bez jedzenia i picia) zajęły mi całą dużą torbę podróżną/Nagle wszystko wydaje mi się potrzebne.Nie cierpię pakowania.Od zawsze był to dla mnie stres,a teraz,gdy mam myśleć nie tylko o nas dwojgu,ale przede wszystkim o Nati -to juz w ogóle.Na szczęście coraz bardziej udziela mi się wakacyjny nastrój-kupiłam sobie faj ny strój kąpielowy i Nati też taki słodki, malusieńki.Nabyłam też,idąc za waszym przykładem,bidon. Niuninko,Natalka waży tyle,co Ninka,a popatrz,jaki był z niej kiedyś grubasek.Tak sobie myślę,że to chyba dobrze,jak dziewczynki są drobne.Ważne ,że są zdrowe... Natalka od wczoraj mówi zdaniami nie sporadycznie.lecz cały czas.Ale mam radochę.papla z niej staszna...jak ze mnie.Gada non stop.Dziś,jeszcze dobrze oczu nie otworzyła,a gdy tylko usłyszała dźwięk czajnika z kuchni, od razu skomentowała: Tatuć kawę gotuje. Mam z niej pociechę,mam,ale też nieźle mi daje popalić.Jest strasznie absorbująca.Widzę,że inne dzieci potrafią przez godzinę przebawić się w piaskownicy ,a moją Małą non stop nosi.Obskoczy plac w ciągu kilkunastu minut i już gdzieś biegnie lub mnie ciągnie.Niedawno wymiękłam,widząc mamusię czytającą sobie spokojnie książkę w piaskownicy-nie wyobrażam sobie tej czynności przy mojej Natalce.No coż-taki już ma temperament. Kończę na razie i zapraszam na naszą stronkię,gdzie sukcesywnie umieszczam nowe fotki.wwwyarucha.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM
Miało być www.yarucha.bobasy.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, ze dopiero teraz, ale jakas deprecha mnie ogarnela... nic sie niestety w mojej sprawie nie wyjasnilo i nie wyjasni az do sierpnia... buuu, niestety tak to wyglada w tej firmie, ze korporacja przede wszystkim, a czlowiek gdzies daleko potem... ;) a powaznie - podjelam trudna dla mnie decyzje, ze dosc mam tematyki gwalconych i katowanych dzieci, zamurowanych żywcem żon i męzów którzy sluża za podpalke do kominka i juz ani chwili wiecej nie dam rady... te miesiace babrania sie w tej tematyce sprawily, ze strasznie sie zestarzalam, niespalam nocami, przenosilam te problemy na grunt rodzinny, a ze moj maz ustalil zasade, ze nie przynosze tych historii do domu, to nawet z kim porozmawiac nie mialam, wiec mnie to gryzlo jeszcze bardziej... harówka, harówką, ale brak dystansu emocjonalnego do pracy mnie wykonczyl... podjelam decyzje o zmianie redakcji... i chyba to wszystko zrobilam zbyt pochopnie... wbrew temu co mowily kolezanki, ze odejscie do tv sniadaniowej to w pewnym stopniu degradacja reporterska, ja myslalam tylko o tym, ze odpoczne psychicznie.. ze to inna tematyka, ze... problem w tym, ze ddtvn ma przerwe wakacyjna i teraz wszyscy maja urlopy, wiec wszelkie warunki beda przedyskutowane dopiero w polowie sierpnia... nie wiem wiec na czym stoje, poza tym bede przez chwile odcieta od srodkow finansowych, a to w obecnej sytuacji, gdzie poczynilismy ostatnoi znaczne inwestycje, ktore musimy teraz splacic, jest koszmarne... nie opuszcza mnie taki troche irracjonalny lek... ech, nie bede juz przynudzac... musze sie wziac do kupy, bo zle nastroje mnie ogarnely...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×