Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wodniczka lutowa

WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Polecane posty

Cześć :) Lutek ---> witaj 🖐️ Te dyscypliny sportowe to chyba każdy uprawia, tylko do tej pory nie wiedzieliśmy, że są to konkurencje niemalże olimpijskie ;) Haba, Isa ---> to Wy się spotkałyście i ani słowka na forum ?????? Tylko tajemniczo, że swiat jest mały itepe ???? Ładnie to tak ??!! Paula ----> jak minął Ci pierwszy dzień w pracy po urlopie? Przezyłaś ? ;) jakoś .... Koliberku ---> no, no :) To po raz kolejny dowodzi, że kobieta trzydziestoletnia to kobieta w pełni swojego rozkwitu, no i jeszcze Wodniczka w dodatku ;) Dziś pojechałam ze sforą do Poznania poszalec w takim centrum rekreacyjno - sportowym Dynamix się nazywa. Próbowałam wspinaczki, ale stwierdziłam, że to nie bedzie moje hobby. Odpadłam ze ściany :D:D:D:D:D:D i już więcej nie próbowałam. Oczywiście to było na linach, na drugi raz zaopatrzę sie w magnezję i moze tak ręce nie będą sie ślizgać po tych uchwytach :P Ale za to rolki - super :) Pierwszy raz w życiu miałam je na nogach, ale że umiem jeździć na łyżwach no to na rolkach też poszło, chociaz technika jazdy przypomina jazdę na hokejówkach, na których nie jeździłam. Ale w końcu jestem zdolną Wodniczką :D:D:D:D A tak jeszcze sie mi przypomniało: sąsiadka mojego Postrzeleńca chce go swatać z jakąś koleżanką jej wnuczki !!!!!!!! Chyba będę musiała częściej zaglądac tam do jego mieszkania - tego, co dostał niedawno i ma tam takich sąsiadów - wścibskich dziadków :P I przegonić wszelką konkurencję ;) :P Niech jeszcze i to :P To narazie wystarczy tego pisania, miłego wieczoru :) A u nas narazie nie pada, ale bedzie, bo sfora w autobusie wrzeszczała, jakby ją kto ze skóry obdzierał, a to niechybny znak na padanie ...... dziś było 30 stopni u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co by nie wyszło , że ja z tych co ryją dziękuję za powitanie tym, którzy mnie zauważyli dopiero dziś rozpoczynam u was swą działalność artystyczną mam nadzieję, że potrwa jakiś czas sądząc po urodzinowej liście jetem raczej w środeczku ( 12 II) co znaczy, że trudniej będzie mnie wyciąć z wodnikowego zdjęcia no i niestety podobnie jak Kopernik jestem kobietą , aczkolwiek biorąc pod uwagę czynności jakie czasami wykonuję to już sama nie wiem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lutek ---> no to wrzucam Cię do tabelki, żebyś się taka wyobcowana nie czuła ;) Możesz podac resztę danych :) Alanie ---> Kropek skopiował jakąś starą liste, na której Cie nie było, bo jakimś cudem ;) zniknąłeś ;) Ale już potem byłes i jestes :P Joeee ---> mam nadzieję, że sie nie obrazisz za dodanie do Twojego nicka kropka - to tak dla porządku, żeby wszyscy wiedzieli kto jest kto :) Jakaja ..........................22 stycznia, 35 lat, Warszawa:classic_cool: Benia ........................... 25 stycznia, 34 lata, Śląsk:classic_cool: Gofra ........................... 25 stycznia, 41 lat, woj. lubuskie – Zielona Góra:classic_cool: Habanerka .....................28 stycznia, 31 lat, woj. śląskie:classic_cool: Joeee- kropek ................. 31 stycznia, 28 lat, woj. pomorskie :classic_cool: Kigana .......................... 3 lutego, 35 lat, woj. wielkopolskie:classic_cool: Koliberek ....................... 3 lutego, 38 lat, woj. małopolskie :classic_cool: Wodniczka_3 ............ ...... 3 lutego, 26 lat, Elbląg :classic_cool: Wodnik – szuwarek ........... 5 lutego, 22 lata, Lublin :classic_cool: Alan_Pol .........................6 lutego, 37 lat, woj. lubuskie :classic_cool: Socha ........................... 7 lutego, 31 lat, Warszawa:classic_cool: Gosia8 .......................... 8 lutego, 32 lata, Płock:classic_cool: Bartosh ........................ 10 lutego, 18 lat, Bieruń m. Oświęcimiem, a Tychami :classic_cool: Ka ............................... 11 lutego, 21 lat, Kraków :classic_cool: Nietoperz ...................... 12 lutego, 40 lat, woj. pomorskie – Gdańsk:classic_cool: Lutek ........................... 12 lutego :classic_cool: Paula Wodniczka .............13 lutego, 23 lata, woj.kujawsko – pomorskie - Grudziądz:classic_cool: Isa ...............................16 lutego, 31 lat, Warszawa:classic_cool: Enfanterrilbe .................. 17 lutego, 28 lat :classic_cool: Evergreen .......................17 lutego, 21 lat, woj. wielkopolskie:classic_cool: Sarkana .........................17 lutego, 33 lata, woj. zachodnio – pomorskie:classic_cool: Siedemnastka lutowa ........ 17 lutego, 32 lata, woj. dolnośląskie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co przed chwilą ujrzały me oczęta, to 40 będę obchodzić razem z Koliberkiem, gorzej z miejscem pobytu,przyjmijmy, że na ten czas kuj-pom, skoro tak pięknie prowadzona jest lista obecności, to za jakiś czas może jakiś zjazd WODNIKÓW nam się wykroi, a co bliźniaki czy inne Kryśki to mogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wodniki :D Ale się sportowo zrobiło! Ja też lubię naszym pokibicować... a nawet aktywnie udzielam sie na forum sportowym :D Wlazłam tam wprawdzie przez przypadek, ale zostałam i już od roku zaszczycam jeden cudny topik swoją obecnością ;) Lutek - witam serdecznie w naszym stawiku :) Pisz o sobie jak najwięcej! Isa - Hawaje? Super... też bym chciała! Ale tą delegacją męża to mnie robawiłaś :D Moi rodzice nigdy razem nie wyjeżdżali bo ukochanym sposobem spędzania wolnego czasu przez tatusia jest leżenie na kanapie, z pilotem od telewizora i gazetką... jak twierdzi - niczego więcej mu do szczęścia nie potrzeba (No może jeszcze jak córusia zimne piwko przyniesie ;) ) Mama ma zupełnie odmienne zdanie na ten temat i w końcu, po tylu latach udało jej sie go namówić na wczasy w górach. Mam nadzieję że jakoś razem wytrzymają ;) Habcia - a ja bym chciała żeby troszkę popadało... u mnie upał nie do wytrzymania! Jeszcze troche i zwariuję!.... spróbuję przegonić do Ciebie to słoneczko - za tydzień powinno doczłapać ;) Alan - jeszcze nikt mnie tak nie nazwał :) dzięki Kigana - Ale z Ciebie aktywna wodniczka :D wspinaczka, rolki - pięknie! A co do wścibskich sąsiadów, to ja w Łodzi mieszkam przez ścianę z jednym starszym małżeństwem... Z pozoru wydawałoby się: miły dziadek, miła babcia... jednak w rzeczywistości są upierdliwi, ciekawscy i czepialscy 😠 i jeszcze te teksty... Pani Ch. wpadła kiedyś pożyczyć szklankę cukru i.. zwiedziła wszystko łacznie z łazienką i lodówką... a gdy kiedyś poprosiłyśmy pana Ch. żeby pomógł nam złożyć tapczan, (bo faceci z meblowego dostarczyli go w częściach) to po skończonej robocie usiadł na nim, zaczął skakać i zachęcał nas do wypróbowania, bo... \"Tapczan musi być wygodny! Też kiedyś studiowałem, to wiem ;) \" ehhh.... Paulinko! Gdzieś Ty? :) Moja siostrunia szuwarkowa też coś ostatnio sie nie wpisuje... hmmm... no cóż... widocznie Lublin przeżywa BUM na terakotę i glazurę ;) A dla mnie to są pierwsze wakacje, kiedy rodzice nic nie remontują! :D i baaardzo dobrze! Ale gorrrrąco... Zmykam, ale jeszcze się zjawię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kigana :) małe sprostowanie :) Isa widziała moje zachody słońca na fotkach :) jakby co to na zmianę będziemy pilnować postrzeleńca zeby sąsiadka z wnuczką sie nie kręciły;) robimy listę kto i kiedy ma dyżur pod jego drzwiami :D:D wiem jakie rolki potrafią być fascynujące bo sama jeżdżę na nich od 6lat :D no i na łyżwach, chociaż początki były nie za ciekawe ;) przydała sie nauka padów z judo ;):D:D lutek dlaczego niestety?? mnie sie podoba bycie kobietą ;) zwłaszcza jak mam płacić mandat za szybką jazdę ;):D:D dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kigana :) małe sprostowanie :) Isa widziała moje zachody słońca na fotkach :) jakby co to na zmianę będziemy pilnować postrzeleńca zeby sąsiadka z wnuczką sie nie kręciły;) robimy listę kto i kiedy ma dyżur pod jego drzwiami :D:D wiem jakie rolki potrafią być fascynujące bo sama jeżdżę na nich od 6lat :D no i na łyżwach, chociaż początki były nie za ciekawe ;) przydała sie nauka padów z judo ;):D:D lutek dlaczego niestety?? mnie sie podoba bycie kobietą ;) zwłaszcza jak mam płacić mandat za szybką jazdę ;):D:D dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bycie kobietą oczywiście ma swoje zalety, często jednak z przykrością przekonuję się, że to samo zdanie wypowiedziane przez faceta jest zrazu postrzegane jako bardziej wiarygodne, słuszniejsze, a ja uważam to za wielce krzywdzące. Sama oczywiście nie miałam kłopotów z rozmową z drogówką, ale i tak niewielki procent panów uważa, że kobieta może mieć rację jako kierowca. Choć sporo jeżdżę, to jednak niewiele razy widziałam kobietę za kierownicą, wykonującą dziwne manewry np, jazda lewą stroną, kierunkowskaz w prawo -skręt w lewo. Wreszcie nie o to chodzi jak co komu wychodzi! Na dziś wystarczy tego marudzenia, zjadłabym coś, tak mnie ssie,tylko co o to jest pytanie dlatego najlepszym wyjściem będzie udać się na spoczynek. Miłych wrażeń tym, którzy jeszcze nie idą spać!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto osmielil sie skrytykowac moje literackie podrygi? Dobrze, nie moje, skopiowane, ale przeze mnie wlasnorecznie! Czy wy kobiety zdajecie sobie sprawe z tego, ze przez Was swiat sie konczy? :) Podblokowalyscie mnie na dobre. Zniszczylyscie czloweka. Jak wam z tym? :) Wiecie, ze gdyby wysmiewano Picassa, to duzo wiecej by stworzyl? Wiecie? Wiecie, ze gdyby Kopernika nie okrzyknieto glupcem, to duzo wiecej by nam pookazal? Wiecie? Kobiety, jestecie okropne! Niedlugo zostaniecie same, jak w Seksmisji! :) Najgorsze sa wodniczki! Najgorsze na swiecie. Kobieta jest zguba dla swiata :) Dobra, to wszystko. Jutro, jak wytrzezwieje to bede kontynuowal krucjate przeciwko wodnym samicom :D ps. dzieki za pozdrowionk i za wciagniecie mnie na wodne listy :) Kocham was babsztyle 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Lutek-witaj, pierwszy dzien u nas, a juz tyle Twoich wpisów. Wspaniale. Bardzo się cieszę, że razem będziemy 40-eche obchodzić, juz widzę jaka będzie Imprezka. :) Informuję, że mam nadal dużo pracy w zwiazku z tym mój post dziś będzie króciutki, a i na szuwarki jeżeli w ogóle zajrzę, to chyba tylko powisieć. Na rozwinięcie przygody z przystojnaikiem raczej nie ma szans, ale jak ktoś chce to moge dopisać zakończenie (nawet w dwóch wariantach) tylko, że to dopiero jak się trochę odrobię. :) Sportem się zbytnio nie interesuję, ale jak sa ważne imprezy z Polską w udziale to oglądam (no moze z wyjątkiem boksu, bo nie lubię brutalności). Natomiast nie jeżdżę na łyżwach, ale za to narty kocham i lubię wodę tzn. pływanie, kajaki. No, to tyle, całusy dla wszystkich 👄 PS. Jeżeli ktos jest zainteresowany dotacjami z UE w ramach Phare 2003 m.in. na inwestycje to ogłoszono wreszcie terminy składania wniosków. hm.... będę miała jeszcze więcej pracy....no, ale dodatkowa kasa się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kroppeczku, jestem wzruszona niczym gleba po orce przedzimowej Twymi słowami tak ciepło opisującymi płeć niewieścią, ale dzięki Tobie poczułam się naprawdę jak w gronie swoich bardzo dobrych przyjaciół, już wyjaśniam, zawsze miałam spore grono kolegów, do koleżanek to ja raczej szczęście nie miałam, zawsze jakieś zgrzyty wychodziły, ale nie potrafiły tak do końca określić w czym sęk? Z chłopakami to jakoś nawet od podstawówki utrzymuje się kontakty i naprawdą można z wieloma normalnie pogadać. Kobiety??? trudno z nimi wytrzymać, ale naprawdę bez nich bywa jeszcze gorzej ( koledzy mówili) Zauważyłam jakieś słowo o imprezie w Twojej wypowiedzi, tak więc można Kobietę do alkoholu przyrównać, bo chociaż czasami skutki spożywania są zgubne, to trudno się oprzeć, MIŁEGO DNIA u mnie ciemne chmury wiszą za oknem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie chyba kiedys wykoncze... :0 witam nowa wodniczke 🖐️ kropku ja docenilam i podziwialam Twoja tworczosc ale nie bylam w stanie tego dnia zeby tak publicznie wychwalac Twoje zdolnosci, no wiec robie to teraz: NIECH ZYJE KROPEK NAJWSPANIALSZY PRZEPISYWACZ CUDZYCH TEKSTOW!! HIP HIP HURAAAAA!!!! ;) 😘 dla reszty wodnikow i z naciskiem na siostre dobra... , ide sie wykanczac dalej :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Szuwarku lecę na ratunek, tylko gdzie cię szukać, daj jakieś długości i szerokości chociaż w przybliżeniu :P Ever ja cały czas jestem, tzn., prawie cały. Nie ma mnie gdy jestem w domku :P A pracuję juz dosyć długo, a mianowicie od poczatku mojego istnienia tu i jeszcze troszku :D Witam nową wodnicę Lutkę :D jak to któraś zauważyła dużo się ciebie zrobiło :) Gązo potworze gdzie jesteś, listem gończym mam cię ścigać czy komornika nasłać :> Wybieraj :P Dobra, lecę dalej się dotleniać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ O 2:30 byla taka burza z piorunami i ulewa, ze Nikii w obawie by piuorun nie trzasnal w autobus i nie spalil mnie (jej najwieksza milosc jak mniemam;) ), ze mnie nie puscila dzis do roboty. I dobrze bo i zmokniety bym byl nawet pod parasolem do suchej nitki nim doszedlbym na przystanek:D Moja przyszla tesciowa pojechala do Niemiec po mojego przyszlego tescia. A ze komp jest w ich sypialni rzadziej bede sie pojawial, wiec wybaczcie. Niedlugo z Nikii wynajmniemy mieszkanie samodzielne, wiec net bedzie na naszym kompie :) Pozdro Wodniki!:classic_cool: ps. Kigana🌻 - rozumiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam deszczem z południowo - zachodniej Polski! Alan ze sportów to tylko sex:) joeee jestem krytykiem literackim, pisz, twórz, a ja będę krytykowała:) witaj lutkowa:)! Koliberku dzięki, że przypomniałaś o terminach, też będę ubiegać się o dotację, ale jak na razie to doradzam innym zamiast sama z niej skorzystać:) Have a nice day!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Wodniki, wpadam tylko się przywitać, nie mam najlepszego humoru dziś i do tego ta beznadziejna pogoda :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SIEDEMNASTKA LUTOWA:) ...jestem pisarzem, przynajmniej taki zawod podaje jak ktos mnie o niego pyta, moj Ty krytyku;)...ciekawe jak bys ocenila moje prace?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!...chłodno i oschle :O nie bylo mnie tu ze dwa dni a nikt nawet tego nie zauważył 😭 żartuje oczywiście ;):) a tak powaznie to jakies paskudztwo wlazlo nam do kompa i mój biedny hihihi synek walczył aby sie tego pozbyć.jak widać udało mu sie wiec jestem znowu!!!:) pogoda u nas calkiem piekna bo jest ciepło ale nie upalnie :) deszcz popadał ale w przyzwoitych ilościach :) burzy ani śladu! :) a teraz powitania :) Lutka---witam Cie z podwójną przyjemnością :) nareszcie ktoś z 12-tego lutego!!:D mam nadzieje ze zagościsz na dłużej w naszej sadzawce. Kropek co z tym piwkiem? ;) uściski dla wszystkich,papa :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! U mnie dzisiaj cudownie deszczowa pogoda! :D W końcu czuję, że żyję! Rodzice od wczesnych godzin porannych buszowali po sklepach, robiąc ostatnie zakupy przed wyjazdem (kalosze, kurtki przeciwdeszczowe, ciepłe skarpety itp.) ;) Tatuś wparował właśnie do domu z 30 litrami wody mineralnej - specjalnie dla córci, żeby mu nie uschła z pragnienia gdy on będzie z mamą biegał po górskich szlakach (czyt. od wyciągu do wyciągu) Niestety pomyliło mu się i kupił tylko gazowaną, więc sobie to wszystko sam wypije jak już wróci z wczasów :P Niedawno wszamałam na obiad pokaźnych rozmiarów kalafiora ;) Z przykrością informuję, że nie mogę otwierać załączników w mailach :( Ale dziękuję Wam dziewczyny za te, które doszly i... nie przestawajcie słać! Obejrzę sobie wszystko jak żołnierz wróci z Wa-wy :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie (+ supergorące uściski dla Ewci, która lubi nas ostatnio nieźle nastraszyć ;) ) Ale leje... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki dowcip przed chwilką znalazłam... Może nic szczególnego, ale mnie rozbawił :D Na miasto napadł smok. Palił domy, pożerał dziewice i robił dużo innych okropnych rzeczy. W mieście mieszkało trzech rycerzy: Duży, Średni i Mały. Tak więc mieszkańcy, gdy tylko uświadomili sobie co się dzieje, co sił w nogach pobiegli do Dużego Rycerza po pomoc: - Duży Rycerzu, Duży Rycerzu! - Ratuj nasz gród przed strasznym smokiem! - W tobie nasza nadzieja! Duży Rycerz zmarszczył czoło i rzekł: - Hmmm... Wyprawa na smoka to poważna sprawa! Nie mogę zdecydować się tak od razu. Dajcie mi czas do namysłu. Przyjdzie po odpowiedz za... no, za tydzień. Smok, jak się zdaje, nie miał zamiaru czekać ani godziny. Cóż było robić? Mieszkańcy popędzili co sił w nogach do Średniego Rycerza. - Średni Rycerzu! - Ratuj nas przed okrutnym smokiem! Średni Rycerz na to: - No, no... Walka ze smokiem to nie byle co! Muszę się wcześniej dobrze zastanowić Sami rozumiecie... Odpowiem wam za... za... może za dwa tygodnie? Rozgoryczeni, bez większych oczekiwań, poszli mieszkańcy do Małego Rycerza. - Mały Rycerzu! - Na nasze miasto napadł smok! - Ratuj nas! Mały Rycerz nic nie odpowiedział, tylko osiodłał konia, włożył zbroję, wsiadł na konia, dobył miecza i tarczy i ... już, już chciał odjeżdżać, gdy któryś z oniemiałych ze zdziwienia mieszkańców wykrztusił z siebie: - Mały Rycerzu! Ty... ty nie potrzebujesz ani chwili, żeby się zastanowić? A Mały Rycerz na to: - Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spierdalać ! :D ... dowcip po południu - lepszy niż śnieg w grudniu! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D🖐️🖐️🖐️🖐️🖐️-------------->usta dla wszystkich wodnikowych duszyczek!!-👄,jestem już w domku,ale mam fatalne zaleglości w czytaniu Was,nie wspomnę o postach:D-ogarnę to wszystko nieco i bedę na bieżąco:) Ale Was było mi brak!!!:D Benia---->sorki za brak odpowiedzi":(-byliśmy rowerkami i nie brałam telefonu,więc meska dojrzałam niespełna godzinkę temu:)🌻 Tak w skrócie: byliśmy rowerkami w 3 pary na wycieczce objazdowej:D tak od jeziorka do jeziorka.Wczoraj była w nocy taka burza,że...masakra!!Chłopcy mieli robotę bo na szybkiego musieli okopy namiotowe robić,a było to tym trudniejsze ze żadnych saperek nie braliśmy,gdyż każdej nocy nocleg w innym miejscu-ale z pomocą łyżek,garnuszków z Tesco:D:D jakoś poszło!była ziemia,później fosa:D i namiot-czyli-prawidłowo!;):D Rozjeżdżeni juz jesteśmy odpowiednio,więc jeśli nic nie wyskoczy to po 3 sierpnia jedziemy w Bieszczady,tak jak planowaliśmy. Evergreen--->jak widzisz,nad morze nie dotarliśmy(za to córka dotarła:D)i nici z zachodu słońca akurat nad morzem,ale nie martw się!:D "pyknęłam"zachód nad jeziorkiem i wyszedł przecudnie!-poślę Ci:) W tej chwili kończę,bo wypadaloby się odpajeczyć i różne takie..:),na szuwary o ile starsza sie nie dopadnie do kompa zajdę koniecznie:),ale coś czuję ze sie dopadnie,gdyż wylatuje już w czwartek:( i dziwnie ma coś zawsze do roboty na kompie😡 O! sąsiadka "zwęszyła",że juz jesteśmy-lece-pa:D cdn..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tradycyjnie padam na pysk, nogi mnie bolą :( Haba ---> dzieki za gotowośc dyżurowania 😘 Chyba będe musiała jakoś to sama zalatwic, by nie narażac Cię na tak daleki dojazd do miejsca nowego zajęcia ;) :D:D:D:D No takie już są te babcie i dziadki, wścibskie i paskudnie obleśne :P Co do rolek, to może sobie kupie i będe straszyć dzieciarnię na osiedlu, przemykając z świstem między nimi :D:D:D:D Gofra ---> no ładna wyprawa z tego wyszla :) Czyli z tego, co napisaliście, to jesteśmy bardzo usportowieni :) To tak podsumowując. na więcej pisania nie mam już sił, zaraz położe sie spać. Miłych snów Wam zycze i dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Cafe dzisiaj z rana nie chodziła i dlatego tak pusto było :) ale teraz chociaz ja coś skrobnę. Dobra nie mam weny twórczej, żaden muz się nie chce nawinąć pod rękę. Szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łapki ściskam szanownemu towarzystwu :) wczoraj dotarła do mnie pierwsza w tym roku burza! ale była taka cieniutka (ledwo ze cztery grzmoty) ze nawet Aresa nie przestraszyła :);) bo my myśleliśmy że jak ten nasz \"maluch\" usłyszy burze to sie bedzie bał tak jak nasz \"staruszek\" kiedy był młody a ten sobie w najlepsze widoki w deszczu podziwiał z balkonu w czasie burzy :) a raczej strachliwy jest puki co nawet dużych samochodów sie boi. burza zatem była bardzo lajtowa :);) kafe coś z rana zamuliło ale teraz już jest ok. wiec idę trochę pograsować :) Gofra---ja w ubiegłym roku pierwszy raz od 10-ciu lat wsiadłam na rower i ruszyłam na wycieczkę z moimi dziećmi :) podobało mi sie przeokrutnie ale póżniej przez tydzień nie mogłam chodzić :( mam nadzieje że Ciebie to ominęło :) a na łyżwach i rolkach uwielbiem jeżdzic!!!!:) zmykam,...narazie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko macham jak sie zadomowilam, odwalilam robote, ujawnilam na tlenie to.... dowalili roboty i to jak ja to nazywam ... objazdowej:( cholerka czy ja jakis kurier jestem??? Haba ja tez rolki uwielbiam:D ps. jeszcze tu wroce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula wodniczka - z przykrością stwierdzam że mam zakaz pojawiania się na szuwarach :( ale jak by co to na tlenie albo gg mnie łap :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×