WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Jo ---> wszystkiego dobrego w dniu imienin. Szczęśliwego dotrwania do rozwiązania i jeszcze szczęśliwszego narodzenia Twojego potomka. Oraz miłości i radości :D

hejka JO - spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia - wszystkiego najlepszego, spokoju, szczęśliwego rozwiązania i dużo miłości Paula- 100 lat, spełnienia marzeń i słodkiego miłego życia oraz awansu na szefa (i obys nie była tak wredna jak ta Twoja hihi;) szóstki w totka nikomu nie zycze, bo tego zycze sobie :D Gosia - nie miałąm czasu wczesniej napisać, ale to, ze maluchy kojarza konfesjonał z WC, to chyba standard. Mój mały gargamel (czyt. wnuk) tez mi kiedyś w kościele strzelił hasłem - patrz babcia a teraz tutaj zrobili ubikację... Pozdrowienia dla wszytskich :D PS. co sie zdieje z nielicznymi Panami z tego forum ? Świętego pewnie ogarnęła kolejna fala lenistwa, ale polak i Alan Pol???? !!!

A to wcale nie jest Dżejkob ;-) Dziekuje za pamiec. Haba dla Ciebie jeszcze raz

JO* wszystkiego najlepszego wczoraj nie moglam na strone wlezc skoro nie Dżejkob to kto???????????? gadaj szybko!!!

No własnie, jak nie Dżejkob to może Dżejkobinka ?? ;) Szóstką można się podzielić, jak jest kumulacja. Na co komu w końcu 20 milionów, nie ?? ;) Mnie by wystarczyła 1/20 tego - nie będę pazerna ;) Od razu bym sobie dom kupiła, bez oglądania się na cenę. Chcę się stąd wyprowadzić !! To jest mój cel, motto, marzenie jakie mi ostatnio przyświecają.

Kigana tak sie nie rozpedzaj z nieogladaniem ceny:D nasi przyjaciele kupili dom kolo nas! to jest na kredyt ale cena mnie zwalila! milion czterysta dwadziescia tysiecy!!!! czyli nie oddawaj 19/20;) mowia ze nie spia po nocach tylko sie martwia jak splacic:P

Isa ---> nie, no, tyle za dom bym nie dała - trochę się faktycznie rozpędziłam :D U nas domy są tańsze, a poza tym chyba bym nie dała rady tyle zapłacić za dom, a potem zastanawiac się, jak i kiedy to spłacić. No ale, każdy jest inny. A ceny nieruchomości sa po prostu powalające :/ Szaleństwo :/

Jest takie słowo, Słowo jedno, przed którym inne słowa bledną. Słowo , jak słońce jasniejące , Co wszystkie inne słowa gasi, Słowo z muzyki i z uśmiechu, Z zapachu kwiatów i nut ptasich. To słowo nigdy nie zawodzi, Wierne i czule do ostatka, Najbliższe sercu, Najpiekniejsze - jedno, jedyne słowo MATKA. http://www.imexgraf.pl/kalendarze/2007/trojdzi elne/KT18_Kwiaty.jpg tak troszkę święta wpuszczam na topik:D Jo-->spóźnione lecz szczere życzenia wszystkiego najlepszgo!

Tailitu, Dużo szczęścia i radości niech w serduszku Twoim gościkwiat] Ps Kigana,bądź blogosławiona za tabelkę,którą wstawiłaś:D i spełnienia motta,marzeń,planów,celów-domku! ot tak bez okazji...życzę:) Miłgo dnia dziewczynki. a tak jeszcze do cen nieruchomosci... u nas głupie mieszkanie 2 pokojowe,w wieżowcu,na X piętrze cenią sobie na 130tys! Jeszcze rok temu to samo mieszkanie wyceniali na 70 tys! szok! Jak wino....im starsze tym cenniejsze!

Paula wszystkiego dobrego w dniu imienin :) Zdrowia, radości, ukończenia studiów, miłości i wszystkiego, co sobie wymyslisz

Gofra ---> dziękuję Moje mieszkanie również podwoiło swoją wartość i to w ciągu niecałych dwóch lat. U nas cena za metr w bloku - nowym wynosi 3000!! To jest obłęd :o Sporo osób z Poznania kupuje u nas mieszkanie, bo dojazd z jednego konca miasta na drugi zabiera tyle samo czasu, a nawet więcej niż pociągiem od nas. Oczywiście są prawdziwi ;) Poznaniacy, którzy na prowincję się nie wyprowadzą, nawet Luboń to dla nich głęboka prowincja, ale to już inna historia. Mam nadzieję, że miło spędzacie sobotę .... ja pewnie znów będę lubiła sobotę, jak się stąd wyniosę :P I nikt mi nie będzie dudnił z dołu albo z góry :P

Paula sto lat, sto lat!! moze niektorzy i spedzaja milo sobote:) ja mam w domu urodziny dziecka /hahaha, gdyby to przeczytala, by sie obrazila, w koncu 12 lat konczy/ i ciagle cos wali, stuka, huczy a ja trzymam sie twardo i nie lece patrzec czy ktores glowy nie rozwalilo;) za oknem ktos drzewo piluje ewentualnie probuje mlotem rozwalic dom:O i takie sa uroki mieszkania na przedmiesciu:);) w bloku byloby mniej \"dzieci\" i latwo byloby zlokalizowac sasiada zeby opieprzyc;) ... oczywiscie ze sie czepiam:D

Isa ---> jak urodziny córki, to wiadomo - małe trzęsienie ziemi w domu. A jakie są nastolatki ( bo faktycznie obraza jest na \"dzieci\") - to każdy by mógł wielką epistołę napisać. Własnie w podstawówce ze zdziwieniem obserwujemy jedna naszą piątoklasistkę - poczuła \"wolę bożą\" i za chłopakami zaczęła biegać .... a taka miła dziewuszka była w zeszłym roku jeszcze ;) I ze swoją przyjaciółką już tematu nie ma, bo razem nie siedzą i na przerwach nie chodzą. Szkoda .... Ja chyba jednak wolę mieszkać w domu jednorodzinnym - to pewnie przyzwyczajenie i cóz zrobić.

Dawno nie miałam tak leniwej soboty...Prawie całą(noo od 13:D)przesiedziałam u rodziców na działce razem z córką i moją tesciową-taki dzień matki w naturze:D;)Było dość wzruszająco ze względu na wspominki..a i jeszcze na dobitkę wzruszyłam się na programie \"Jak oni śpiewają\"i taka jestem ..wzruszona i już mi to doskwierało i zasiadłam do kompa:D Jak na złość nikogo na gg:( Tyle mego co sobie tu popiszę i wezmę się za jakieś stronki,a mam ich tyle w ulubionych,zaległych,że zajmie mi może pół nocy:D ale mam wenę,więc się biorę:) Jutro zamierzamy nad wodę,ale chyba jeszcze za wcześnie na kąpiel...?-chociaż posiedzieć,choć to trochę nudnawe..:D:D::D buźka dla wszystkich.

Gofra ---> fajnie tak sobie poleniuchować :) A jak było nad wodą? My bylismy dziś na komunii u syna mojej kuzynki. Niedaleko, 10 km. I rzecz prawie niemożliwa. Spóźniliśmy się do kościoła jakieś 15 minut, ale samochód zaparkowałam przed samym kościołem i jeszcze miejsca siedzące znaleźliśmy - tzn. usiadłam razem z mamą, a Postrzeleniec stał - biedaczek;) Dzień był naprawdę piękny, przyjęcie było w zespole pałacowym, więc park do spacerków - fajnie:) Przed chwilą wrócilismy i zbiera się na deszcz, ale chyba bokiem przejdzie. Miłego wieczoru

moj dom przetrwal nawalnice:) no malolatow:D dopiero go koncze sprzatac;) poza tym sama bym chetnie zwloki nad woda rzucila a tu pracowac trzeba:O

Isa ---> trzeba było małolatów do sprzatania zagonić :D Ale dobrze, ze przeżyłaś to trzęsienie ;) U nas też ciepło, nikomu nic już się nie chce, najchętniej bym już oceny powpisywała i towarzystwo na basen puściła - a co się mają biedactwa męczyć w szkole ;)

Nie jestem wodnikiem, przepraszam sprawdzam tylko czy nie dostałem bana. Pozdrawiam wszystkie wodniki chociaż macie trudny charakter..

wodnik - 17 luty. kocham wode i pływanie :-) Pozdrawiam Wszystkie wodniki i nie tylko.

Witam ciepło.Kigana,nad wodą nie byłam(za duszno:D)jakoś średnio mialam wenę nad tą wode i podejrzewam,że robiłam dużo by nie jechać:D:D:D No i dobrze zrobiłam,bo dzięki temu odwiedziliśmy szkolnych przyjaciół(też małżeństwo z czasów podstawówki)i spedziliśmy przecudownie ten wieczór.Mamy z nimi stały kontakt,ale żeby się tak systematycznie odwiedzać to nie-raczej wspólne przedsięwzięcia jak wyprawy rowerkiem czy na konie.Trochę u nas popadalo,ale nie zmienilo to specjalnie temperatury i dalej jest duszno.Ten tydzien uplynie mi(a w zasadzie nam) pod haslem-przyjaciele,bo tez akurat dziś przylaciala moja przyjaciolka z mężem z Anglii i będą tydzien w Zielonej-super!Inna przyjaciolka w piatek wychodzi ze szpitala-tez powod do radości-leczy depresję a to nie jest tak hop-siup:( Dobrze,że truskawek pod dostatkiem to szybkie deserki mozna robic:) pozdrawiam wszystkie wodniczki i nie wodniczki też

Witam wszystkich :* Trochę mnie nie było, ale nie miałam ochoty ani weny żeby cokolwiek napisać. Dziękuję wszystkim za życzenia i również życzę niedawnym solenizantkom spełnienia wszelkich marzeń i oczywiście kochanego potomstwa :) Gofra dobrze, że twoja przyjaciółka miała odwagę udać się na leczenie, depresja jest okropna i szybko wykańcza ludzi. Szkoda tylko, że większość nie chce się przyznać, że coś jest nie tak. Odnośnie cen mieszkań, to u nas też idą w górę, ale w większych miastach stabilizują się już ceny i nie powinny rosnąć, wręcz przeciwnie spadać. Ja tam dostanę mieszkanie ze spółdzielni :) A wczoraj u nas grad padał, a u was niee :P Ciekawe czy Szuwi się nie utopiła? Lecę pracować nad dyplomem, ech... żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce ;)

Ale to, co w Łodzi zobaczyłam w tv było przerażające :o Pamietam, jak byłam na pierwszym roku studiów to też takie deszcze padały, prawie na każdym zjeździe był deszcz. Potem już nie - na szczęście. Mam nadzieję, że naszą Ever nie zalało .... U nas gradu nie było, trochę popadało, pogrzmiało gdzieś w górze i poszło sobie. Dziś też gorąco, na balkonie mam 40 stopni ( od strony zachodniej), może pranie mi szybko wyschnie ;) Paula ---> ja sobie codziennie powtarzam jak mantrę " żeby mi się tak chciało , jak mi się nie chce" :D No bo mi się nie chce ....

Witka, Haba szto s Taboj? Michalina jest kolosem-wazy juz 2,5 kg i Mała nie bedzie powiedzial Pan Doktor ;-) Pozdrawiam,ledwo juz sie turlam wygladam jak gnom jestem gruba brzydka i opływam tłuszczem-nie pykne tego miesiaca jeszcze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Chodze do pracy okazjonalnie bo chce ;-) Moze bedzie burza!!!!!!!!!!!!!!!

JO to tyle ukrywac ze Dżejkob jest Michalina???????? kongratulejszyn:D

No to jednak Michalina?? :D Super :) Spotkałam w niedzielę moja koleżankę również w stanie błogosławionym i też ledwo trzymającą sie na nogach - opuchnietych. Trzymajcie się

dobry dzień Wszystkim, stwierdzam, że przy ciepłocie, która ostatnio nasz kraj rozgrzewa, to kable siem rozpalają a sił w palcach do stukania w klawisze brakować zaczyna, więc jak my do kolejnych urodzin dotrwamy :( u mnie dziś troszkę jakoby zalżało, bo wczoraj dobrą godzinę padało, a potem takie opary nad ziemią się unosiły, że nic tylko horrora jakiegoś kręcić dobra idę owłosienie górne wysuszyć, bo wypada czasem do pracy się poturlać papapapa

Lutek ---> masz rację w każdym calu swej wypowiedzi ..... Co do pracowania od czasu do czasu - też tak mam,ale to są uroki nauczania klas maturalnych:) A w podstawówce dziś dwie dziewuchy z V klasy za kudły się chwyciły :o Masakra, tej jednej to chyba jakieś dobry psychiatra moze tylko pomóc. Albo egzorcysta - nie wiem ...skąd się człowiekowi takie rzeczy w głowie lęgną ....

Hejka :) Lutek to \"czasem do pracy\" to jak często jest? Bo zaczynam Ci zazdrościć :) Ja \"czasem\" to bym chciała mieć wolne :D a nawet częściej niż czasem ;) Kigana właśnie zapomniałam dopisać o Łodzi. Teraz to i Szuwi i Everka się topią, ciekawe czy one pływać umieją, bo coś mi się wydaje, że nie bardzo. Dzisiaj zrobiłam sobie porządek w poczcie (oczywiście zamiast pracę pisać :P ) mam teraz pełno zdjęć do oglądania i sobie uświadomiłam, że ja wam ostatnio nic nie wysłałam. Kto chce mnie na świeżo pooglądać niech da znać ;) Mateusza nie ma :( pojechał na Węgry na szkolenie :( i nie wziął mnie do walizki :P w piątek wraca całe szczęście :) Zmienił już pracę i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu, bo będę go więcej widzieć :) A na teraz papatki :*

U mnie truskawki takie piękne po 6zł a mniej piekne po 5zł:D:D:D mam deja vu:D-rok temu tez zdawałam relacje z cen truskawek:)