Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m+d

malinowy dominator

Polecane posty

Poprzednia ksywa jest ostatnim wyrazem w pierwszym wpisie w tym topicu. Nie musisz byc taka skromna. Prosze Cie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musli -- kazdy na swoje 2 ja ,czasem to sie ukrywa w nas czasem wychodzi i gdy to 1wsze ja jest w cieniu albo na wakacjach ... hmmmm.. szkoda ze Cie nieznalem w tedy mus .. hihihihiihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no wiadomo! najpierw piwo a potem Cię przełożę przez kolanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zdrowie Mus. A teraz przylej z całej siły. A reszta gdzie. Nie chcecie zobaczyc jak wyglada przemoc w rodzinie. Rany. kobieta mnie bije:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra mozemy zrobić inaczej najpierw piwo vs martini potem Cię rozbiorę i zobaczymy co z tego wyjdzie.....hehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wydaje mi sie że dogadalismy sie. Na to ide w ciemno. Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reszta pewnie gdzies tonie w papierach po weekendzie. ja jako dobry sasiad odserwuje bo jeszcze mi sie dostanie :P:P:P:P widze ze zaczyna sie robic corac ciekawiej ... malinowka ( slonko) gdzie jestes ?? moze sie dasz wycignac gdzies?? moze zrobimy konkurencje im :):):):) ja upichce cos dobrego ,ostrego, a reszta zostanie tajemnica ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe co z resztą ekipy Malinko ja cały czas myslę co z Tobą sie dzisiaj dzieje trochę flirtujemy z Domim, ale musimy trochę poćwiczyć przed NZ pewnie sprzęt Ci wysiadł Max tonie w makulaturze słuchaj Max jutro zbiorę koleżanki i wpadniemy do Cibie z łopatami silną ekipą:) może nawet dzwig zamówię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no nie bedziemy sie tu łączyc w pary bo ekipa sie rozleci:) Ale mi smaki zrobiles na jedzenie. Jwszcze godzina i mam nadzieje zjeść cos dobrego. Malinka pewnie zapracowana jak zwykle. Ona jest nie do zdarcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domi -- - nie hcodzi mi tu o jakies pary ja sobie tak tu czytam i sie niepotrzebnie nakrecam, niebede Wam przezszkadzal bo jakos nieprzepadam za 3katami :):):) ja wlasnie ide cos pichcic sprawdz maila za chwile podesle cos :):):):):) ja mam znizki juz na dzwigi jak cos to dam namiary :):P:):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sk25. No co Ty. To sa wygłupy. Zreszta wiesz. Ja je wszystkie kocham i pragne równo(no niestety Mus to chyba policzek dla Ciebie). Powiem Ci ze ja nigdy nie uczestniczylem w trójkacie choc jednym z moich fantazji jest sez z 2 kobietkami. O jak milo ze mojego maila znalazles. Dawaj dawaj! Zaraz do domku. Ale kul.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chłopaki fajnie było! ale spadam do domu mam nadzieję, ze skład nam się nie wykruszy! Malinko jutro Cię widzę na stanowisku! bo jak nie....to biorę chłopaków i wlatujemy tam do Ciebie! zrobić porzadek:) no nic! miłej reszty dnia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no chłopaki fajnie było! ale spadam do domu mam nadzieję, ze skład nam się nie wykruszy! Malinko jutro Cię widzę na stanowisku! bo jak nie....to biorę chłopaków i wlatujemy tam do Ciebie! zrobić porzadek:) no nic! miłej reszty dnia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez sobie zartuje spox niewie m czy feflektujesz ale dzis byl ryz w kurczkiem i sossem slodko wkasnym i ze smarzonym ananasem. dzis na slodkosci mnie wzielo ,trzeba sobie zycie dosladzac :):):) mus - milusnego wieczorka pozdrowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominatot
Czesc Mus. 6.45 to chyba rekord:)😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joke: Ruski mafioso wybral sie na ryby i jak to ruski mafioso miał‚ ze dwa zlote lancuchy (po pol kilo kazdy) na szyi, na kazdym palcu zloty sygnet, a w kieszeni gruby rulon dolarow czywiscie same setki. Wzial ze soba trzy flaszki. Zimno bylo wiec obrocil je po kolei. Oczywiscie upil sie i usnal. Budzi sie, a tu nie ma lancuchow, sygnetow, ani dolarow. Zadzwonil z komorki po swoich ludzi i nie minelo pol godziny, a podjechaly cztery czarne mercedesy w kazdym po pieciu ludzi, wszyscy z kalachami. Stwierdzili ze to najprawdopodobniej ktos z okolicznej wsi obrobil szefa. Wpadaja do wsi i pytaja o soltysa. Ktos z miejscowych wskazal dom po srodku wsi. Wpadaja do soltysa a tam na ganek wychodzi facio w kufajce, na szyi ma dwa zlote lancuchy na kazdym palcu sygnet, a z kieszeni kufajki wystaje mu rulon 100 dolarowek. Przeladowali bron i pytaja skad to wszystko ma. Soltys mowi: - no nie uwerzycie chlopaki. Ide sobie przez las z psem na spacerze a tu nad brzegiem jeziora lezy jakis facet w trupa pijany i ma to wszstko przy sobie. No to go obrobilem, na koniec zerżnalem w d_pe i poszedlem do domu. Chlopaki patrza pytajacym wzrokiem na szefa. Szef podchodzi do soltysa, przyglada sie chwile blyskotkom i mowi: - to nie moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2nd joke: Pewien gość miał charta, z którym jeździł na wyścigi. Któregoś dnia pies zdechł. Załamany gość poleciał do zoologa i pyta: -Masz panie jakiegoś wyścigowego psa? -No średnio. Został tylko jeden mops, ale to nie jest pies na wyścig-odpowiedzial sprzedawca -Nieważne, musze go zobaczyć! Poszli zobaczyć mopsika i gość mówi do psa: -Wygrasz ten wyścig? -Oczywiście-odpowiada mopsik -Ale napewno, bedziesz ścigał się z chartami? -Pewnie, nie ma sprawy. -Ale mi bardzo zależy. -Napewno wygram, nie pękaj. -Okej, biore!-mówi gość od charta. Wyścig Psy stoja na starcie. Strzał. Wszystkie wystartowały, tylko mopsik dwa kroki zrobił i sie przewrócił caly w pianie. Gość podbiega i pyta: -Miałeś to wygrać! Co sie stało? -Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawka humoru na dzień dobry! bardzo fajny,szczególnie 1szy :) znowu zimno u mnie! buziaki👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotyka się dwóch facetów. Jeden ma podbite oko. Drugi pyta się go: - Co się stało? Kto cię tak urządził? Ten odpowiada: - A wiesz, głupia historia, żona przywaliła mi mrożonym kurczakiem. - Jak to mrożonym kurczakiem? - No schylała się do lodówki po kurczaka a ja wtedy za jej pupcie, tego... no i przywaliła... - A ona nie lubi od tylu? - Lubi, ale nie w Geancie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmawiają dwaj koledzy: - Wiesz co, moja żona jest cudowna. Gdy wieczorem wracam do domu, ona mnie całuje, pomaga mi się rozebrać, zdejmuje buty, zakłada na nogi kapcie, a na ręce gumowe rękawiczki... - Gumowe rękawiczki?! Po co? - wtrącił się drugi - Żeby wygodniej mi się zmywało naczynia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy żona wszczęła kolejną awanturę, doprowadzony do ostateczności mąż krzyczy: - Nooo, teraz powiem ci całą prawdę. Dziesięć lat temu zagwizdałem na taksówkę, nie na ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×