Mam dzisiaj doła. Buuu...

abba :) u mnie świci słonko, chociaż na popołudnie zapowiadali deszcz sylvi ja nie krzykusiam, ja tylko grzecznie budzę ;) Cleo bo już mi się pomerdało czy składałam Ci życzonka czy nie :) -> ....ale przed chwilą się obżarłam zjadłam 4 kanapki z duuuużą ilościa sałaty i zróżniastymi dodatkami pycha -> mniam, mniam uwielbiam sałatę :):):)

duzo salaty ok,ale ten chlebek bylby dla mnie cichym '"zabojca".Niestety,ale na wiosne jestem na diecie.....

Dzień Dobry!! Emi najnocniej jak potrafie trzymam kciuki za Ciebie. Mam nadzieję, że to niebędzie nic powaznego. Trzymaj się. Czekamy na dobre wieści od Ciebie. Abba jasne, że możesz sie do nas przyłaczyć, tutaj wszyscy są mile widziani. Może nam cosik napiszesz o sobie? Cleo, wszystkiego najlepszego z okazji imienin, duzo zdrówka, spełnienias wszystkich marzeń i usmiechu na twarzy każdego dnia Wczoraj u mnie wieczór był przyjemny, a dzisiaj znowu pada i słonka niet. brrr ale wstrętna pogoda.

Zjadłabym chetnie taką kanapeczke, ale że zwykle za późno wstaje, to rano tylko zdążę uczesac się i zarzucić pare mazideł na twarz, a że z pracy daleko do sklepu no i nie che mi sie nigdzie chodzić (lenistwo) to zwykle jadam o 15.45, chyba że napotkam jakąs dobra duszę, która jedzie na miasto i cosik mi kupi.

Zjadłabym chetnie taką kanapeczke, ale że zwykle za późno wstaje, to rano tylko zdążę uczesac się i zarzucić pare mazideł na twarz, a że z pracy daleko do sklepu no i nie che mi sie nigdzie chodzić (lenistwo) to zwykle jadam o 15.45, chyba że napotkam jakąs dobra duszę, która jedzie na miasto i cosik mi kupi.

Inga ło matko do 8 to ja bym już umarła a co tu mówić dopiero o 15,45 :)

Jakoś sie tak przyzwyczaiłam, chociaż ostatnio nawet nosiłam kanapki, ale co zrobić jaqk ja coraz póxniej wstaje i za nic nie mogę sie zwlec z łózka.

Dzięki, że jesteście. Relację zdam póxniej, bo zaraz pędzę na następne prześwietlenie. w sumie to niczego się nie dowiedziałam na dzisiejszej wizycie, poza tym że mam nie panikować :O :O :O

EMI kochanie,trzymaj się Dzięki dziewczątka za zyczonka :) Kochane jesteście :) Czy poradzicie coś dobrego na rozdwajające sie paznokcie?W zyciu nie miałam z tym problemów,a teraz po zimie....katastrofa :P paznokcie twarde,ale kruche,niewiem jaką odżywkę kupić... Abba---witamy w naszym gronie :) Napisz coś o sobie,chętnie poczytamy

Spóźnione ale serdeczne życzonka ode mnie Cleo i kwiaty Obyś zawsze błyszczała i była tak śliczna :D :D :D Rtg odcinka piersiowego już zrobiłam, wynik jutro. Wizytę mam we środę. wszystko komplikuje ten długi weekend i urlop mojej lekarki rodzinnej, bo to od niej zależą niektóre badania. Szpital mnie nie ominie, ale co się da to będę robiła ambulatoryjnie. Największym poroblemem jest mały, a raczej brak opiekuniki. Pod opieką tatusia to nie chciałabym go zostawić na tyle dni. Na razie nie rozmyślam o tym, bo jeszcze będę miała czas. Wczorajsza załamka nieco minęła. Dziś czytam to samo co wczoraj, ale przyjmuję to zdecydowanie spokojniej :) I... nie wiem co mam już myśleć... może to jednak nie SM?

Emi kochana - nie wiem dokładnie co napisać - podpisuję się pod tym, co napisały dziewczyny i MOCNO Cię PRZYTULAM !!!!!!!

Aniu, bądź dobrej myśli !!!

Emi -> Słonko Ty nasze kochane -> przytulam Cie mocno i oby wszystko było ok z niecierpliwością czekam na dalsze wiadomości Cleo -> kiedyż też miałam problem z rozdwajającymi się paznokciami twarde, szybko rosły ale warstwa wierzchnia odpadała straszliwie pomogło mi wtedy jedno z tych rzeczy odżywka Saly Hanson (tej firmy jest też fajny klej do paznokci -> i w razie straszliwych problemów, gdy już nie wyrabiałam smarowałm czubki paznokci tym klejem, bo najgorzej jest zdzierać tą rozdwojoną warstwę) łykanie tabletek na włosy i paznokcie i częste jedzenie galaretek :) -> podobno moczenie w podgrzanej oliwie z oliwek też jest skuteczne ale to nie dla mnie bo ja jestem za leniwa :) Leti Inguś ja zabieram ze sobą do pracy zazwyczaj kanapki ale często też inne rzeczy np. surówki, sałatki, jakieś produkty z obiadu, lub po prostu "zestaw do samodzielnego montażu > czyli jakieś bułki i serek :) ale żeby tak nic.... nic nawet jogurtu lub chińskiej zupki :) ->>>> coś strasznego :D:D:D

Czesc Kobitki, juz prawie weekend upragniony, szkoda tylko, ze tym razem nie jest tak dlughi, w poniedzialek idziemy do pracy, a we wtorek swieto w pracy i tez trzeba przyjsc. blee. Ale zawsze dobre i dwa dni. Emi, ja mam nadzieje, ze to jednak nie SM i wkrotce wszystkie badania rozwieja Twoje watpliwosci. Trzymam mocno kciuki, zeby tak bylo Cleo, jeszcze niedawno strasznie rozdwajaly mi sie paznokcie, Milunia napisala Ci tutaj wiele rad, ja malowalam paznokcie utwardzaczem i tez cosik pomoglo no i9 przez jakis czas jadlam witaminki. Pozdrowienia,k bo ktos nadciaga

Czesc Kobitki, juz prawie weekend upragniony, szkoda tylko, ze tym razem nie jest tak dlughi, w poniedzialek idziemy do pracy, a we wtorek swieto w pracy i tez trzeba przyjsc. blee. Ale zawsze dobre i dwa dni. Emi, ja mam nadzieje, ze to jednak nie SM i wkrotce wszystkie badania rozwieja Twoje watpliwosci. Trzymam mocno kciuki, zeby tak bylo Cleo, jeszcze niedawno strasznie rozdwajaly mi sie paznokcie, Milunia napisala Ci tutaj wiele rad, ja malowalam paznokcie utwardzaczem i tez cosik pomoglo no i9 przez jakis czas jadlam witaminki. Pozdrowienia,k bo ktos nadciaga

Hej babki :D Dzieki za wszystkie rady na paznokietki :)Trzeba będzie coś kupić koniecznie,i moczyć w oliwie.A witaminki zażywam,muszę chyba wrócić do Capivitu a+e,bo zmieniłam na Falvit :) Ale długi weekend....szkoda ze spędzam go bez lubego :( Musiał jechać do rodziców,i w sumie mogłam jechać z nim,ale nie wytrzymam tyle dni na wsi,jestem typowo miastowa dziewczyna :) Tylko w lecie,jak są upały to mogę siedzieć na wsi.A troszkę rozstania sie nam przyda,bo widzimy sie dzień w dzień,trzeba sobie też czasem odpocząć :) Jak nasza kochana EMI? Tak sie martwie o Nią ...w pracy sobie o Niej myslałam.Odezwij się do nas .

....weeken w pełni, a mnie boli brzunio z wiadomych comiesięcznych powodów i 2 też idę do pracy ...za to jutro robimy grilla oby mnie tylko moje bóle porzuciły :) ...bawcie się dobrze :D

oj jak u mnie pięknie. Od rana jest tak słonecznie i wręcz gorąco, dzis napewno leżak, piwko i grill :) Ja majówke spedzam w domu, a nawet od jutra samotnie, bo niestety mąż pracuje, ale co tam, na wsi zawsze coś się znajdzie do pracy a jak nie to poleniuchuje na leżaczku :) Miłego weekendu

Hej!!! Ja w ramach poprawy sobie humoru tez palnuje dziś inaugurację sezonu grillowego ;) chociaż pogoda jest śrenia :O Co prawda nie pada, ale słoneczka też jak na lekarstwo :( Homor ogólnie mam różny. Raz się cieszę i jest normalnie, a zaraz mam doła, szczególnie jak cisza dzwoni mi w uszach i mam czas na myślenie :O Wściekam się, że to wszystko tak długo trwa Nie wiadomo kiedy będzie koniec... może za miesiąc... Daj Boże... :( Drugie RTG wyszło dokladnie tak samo jak pierwsze. Teraz czekam aż sprawa się wyjaśni z rezonansem - może we środę i bedę miała dodatkowe badania krwi i punkcję. Jedyne co mi pozostało to uzbroić się w cierpliwość :O i nie brać na razie do głowy, jak mówi moja neurolog. Mam wrażenie, że w końcu trafiłam na doskonałego lekarza a nie na konowała, więc jestem dobrej mysli. :) Wielkie dzięki dla wszystkuch, którzy o mnie pamiętają && Ania

...u mnie już po weekendzie ale przed dniem wolnym emi -> jak tam rozpoczęcie sezonu bo u mnie git :) grill udał się wyśmienicie tylko dzisiaj trochę mi się wstać nie chciało i powiem WQam numer nie z tej ziemi pomyliły mi się dzisiaj godziny zapomniałam, że mam wartę od 8 do 16 i przylazłam jak zwykle na 7 dopiero tuż przed pracą sobie uśwadomiłam, że dzisiaj to ja na 8 ale nie było sensu się wracać do domu więc pojechałam do zklepu zkupiłam słodkie pyszności, a teraz siedzę i się obżeram :) i tak niestety do 16 :( :) sylvi -> mój luby wprawdzie był ale dzisiaj już jedzie ->>>niestety, a wczoraj na grillu to się tak spił, że nawet mi nie pomógł w pogrillowym sprzątaniu :0 ale będę taka wspaniała i wybaczę mu to okropieństwo ;) miłego dnia

EMI-mam nadzieje że niedługo się wszystko wyjaśni na korzyść zdrowia rzecz jasna Milunia- wczorajszy grill miał dość dużo gości, więc zmęczona jestem tym odpoczynkiem :) , niestety jestem z tych osób które wolą kameralne towarzystwo, czyli oprócz nas- osób dwie :) . Dziś jestem już bez mężusia ale za to pracy troche, koszenie trawy, chwaściki, i tym podobne banialuki. Ale słońce już grzeje więc możliwe że skończy się na leżaku lub siedzenie pod parasolem. Pozdrowienia dla wszystkich i miłego dnia.

witam emi słoneczko .... moooocno trzymam kciuki, żeby jednak wszystko było ok .... musisz być teraz silna i jak najmniej myśleć i tym ... łatwo powiedzieć ..... my tez wczoraj zrobiliśmy sobie malutkiego grila Byliśmy u mojej mamy - a ponieważ mąż ją \"opuścił\" (pojechał na 3 dni na ryby) a była śliczna pogoda wymysliliśmy mini-grila :) Amelka pół dnia spędziła na dworzu - była zachwycona kwiatkami i nieco męcząca z żądaniami noszenia na rękach po ogrodzie, zeby móc je ogladać:) A że było ciepluteńko paradowała w samej sukienusi ... i pojawił sie \"problem\" - jej czapka pasująca idealnie do kurteczki czy dresów w ogóle nie pasuje do kiecek :) jest zbyt \"sportowa\" że tak powiem i dzis ruszamy na miasto w poszukiwaniu czapko-kapelusika :) :P Do tego musimy dokupic jej jakąś bluzkę do jednej z kiecek .... I znowu moje spodnie odpływają w siną dal .... ehhh ;) idę zrobić ręczna przepierkę póki śpi .... miłego dzionka

witam, ja tez dzisiaj w pracy i juz nie moge sie doczekac powrotu do domu. Emi, trzymam kciki, zeby bylo dobrze. Biedna Milunia, a pospala by dluzej. Elfik, znam te wydatki, ostatnio na wiosne udalo mi sie kupic sliczny kapelusik dla Oliwki, a teraz trzeba popatrzec za czyms letnim. Sylvi, ja tez ostatnio popracowalam sobie na podwórku, troche chaszczurów powyrywalam. Buzki, kiedy bedzie 15.30??????????????

witam, ja tez dzisiaj w pracy i juz nie moge sie doczekac powrotu do domu. Emi, trzymam kciki, zeby bylo dobrze. Biedna Milunia, a pospala by dluzej. Elfik, znam te wydatki, ostatnio na wiosne udalo mi sie kupic sliczny kapelusik dla Oliwki, a teraz trzeba popatrzec za czyms letnim. Sylvi, ja tez ostatnio popracowalam sobie na podwórku, troche chaszczurów powyrywalam. Buzki, kiedy bedzie 15.30??????????????

sylvi -> a ja lubie jak na grillu jest dużo luda przynajmniej jest zabawnie ale grillem we dwoje też nie pogardzę :) elffik niestety coś za coś może następnym razem uda Ci się zakupić spodnie Inguś 15,30- nie, nie oby była już 16,30 to będę już w domu albo w drodzę do dmou to wsztstko zależy od tego czy dzisiaj będzie ruch na mieście czy opustoszałe ulice :)

Hej kobietki :) Ale Wam zazdrodzczę tego grilla...mnian....aż mi slinka cieknie na samą myśl o jakimś pysznym szaszłyku ;) Mieszkając w bloku to sobie mogę pomarzyć :P A ja sie dziś lenię....czuję sie jakby była sobota,a jutro niedziela,bo Kościółek :)Luby jutro wraca więc jestem happy pozdrawiam gorąco,z gorącego Krakowa

Cleo Twój luby wraca, a mój właśnie pojechał :( i jest mi strasznie smutno znowu zostałam sama w domu -> na pocieszenie wypiłam pół szampana, zjadłam prawie całą miskę sałatki i wypaliłam od groma i ciut ciut papierosów ale i tak nadal jest mi smutno, a to dlatego, że jutro mam imieniny i dzień do d... bo wprawdzie nie idę do pracy ale też nie mam żadnych planów chyba będą to moje 1 imieniny, które spędzę sama :(

Milunia - serdeczne życzenia imieninowe

Wszystkiego naj naj z okazji imienin Duzo zdrówka,spełnienia marzeń,dużo pieniążków ;) i duuuużo miłości Nie bądź smutna,masz jeszcze Nas,choć to nie to samo co luby niestety :) A mój luby wrócił 2 godz.temu,zmęczony,ale szczęśliwy że mnie widzi :) Pozdrawiam Was z upalnego Krakowa,było 28 stopni,ale właśnie przeszła lekka burza i pada deszcz.

Sylvi, Cleo dzięki za życzonka ...ja też Wam zyczę udanego reszty dzionka u mnia do południa słonko świeciło teraz się rozpadało i zimno się zrobiło, a ja jak przystało na dzisiejszę solenizantkę sprzątam, piorę, a za chwilę się za angielski zabiorę :)