Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotka 6

swiadkowie jehowy

Polecane posty

Gość No właśnie nie bardzo...
Po pierwsze czemu wszelkie wypowiedzi, artykuły i inne które są wydawane przez tzw. "odstępców" lub wykłady Biblii w wydaniu KK lub innego wyznania Chrześcijańskiego są z góry uznawane za błędne ??? Może oni też czasem mają rację ?? Czemu uważam ze są za takie postrzegane ? Zna ktoś taki przypadek że ŚJ tłumacząc Biblie posługuje się jednym z powyższych materiałów ?? [Chociażby żeby pokazać w jakikolwiek sposób że jest błędny, ale nie w taki sposób żeby pokazać że jest błędny ponieważ w Strażnicy napisano co innego, ale tak żeby zanegować go przy pomocy jego własnego materiału]. I skąd taki paniczny lęk przed oglądaniem tychże materiałów ?? Przecież w tych materiałach są niejednokrotnie CYTATY z Biblii. Czyżby strach przed inną interpretacja niż występuje ona w Strażnicy. Dodam tylko że nie chce powiedzieć że Strażnica źle interpretuje Biblie ! Czemu tylko nie spotykamy się z interpretacją Biblii z innych źródeł ?? Dokładniej mówiąc - Strach przed przyznaniem się że inne źródła także mogą poprawnie interpretować Biblie ?? I tylko takie skromne pytanie Czy Ty poznając włąściwą droge w jakich proporcjach przyjmowałaś wyjaśnienia Biblii ? 1 : 10 [ 10 wyjaśnień ze Strażnicy i 1 wyjaśnienie problemu z innego źródła ]?? Niech rozpatrzy to proszę KAŻDY,we własnym sumieniu, choćby dla samego siebie. Nie wiem jak było z tobą, ale z doświadczenia i różnych opinii wysnułem taki wniosek że tak przeważnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIL
Do głowa: Ty z tymi sprawdzonymi przepowiedniami to żartowałeś oczywiście ?? taka ironia tak ?? Przecież Towarzystwo Strażnica jest słynne z tego że ma ogromne ilości niespełnionych przepowiedni. Czy ty kiedykolwiek choć trochę interesowałeś się przeszłością tzn. historią TS ?? Odnosze wrażenie że nie. Gorzej, mam dziwne przeczycie że uważasz ze to strata czasu i lepiej przeznaczyć ten czas na coś innego... Ciekawe że "wielebny" Ch. Taze Russel był Adwentystą, a gdy mu się znudziło postanowił założyć włąsną "bożą organizacje". Inna Sprawa że wiele z jego pierwotnych nauk jest dzisiaj uważane za TS za herezje, a dokładniej uważa ono że nauki takie nigdy nie miały miejsca, zrzucając winę na szeregowych Świadków, jak zresztą obarczenie za fałszywe proroctwa TS'u są zrzucane na szeregowych ŚJ którzy to "za dużo sobie wyobrażali". Smutne to jest i nic więcej nie można napisać. Ciekawe jest to że TS'owi nie ufają nawet ŚJ [ci co sami są w stanie samodzielnie czytać Biblie], oczywiście nikt sie nie przyzna bo byłby automatycznie wykluczony. Masz pytanie na które TS nie jest w stanie odpowiedzieć - jesteś pod mocą szatana - jesteś odstępcą - jesteś wykluczony - opuszczają cię wszyscy znajomi i rodzina. Nie dziwie sie że nawet jak sie nie zgadzają z TS'em to zostają w organizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1230
DO: Ulllaaa Mówisz że nikt niechce sie przyznać że jest Światkiem Jehowy. No to prosze masz. Ja jestem!!! I bardzo sie z tego ciesze. Niebedę Cie przekonywac ze moja religia jest dobra, bo kazdy ma prawo mieć swoje zdanie. Ale czytałam twoje wpisy i zainteresowało mnie to ze muwisz ze Jehowa to Jahwe. Otóz musisz wiedziec ze Jahwe to inaczej Jehowa Pozatym imię Jezus w języku żydowskim czytało się Jehoschuła. A wracając do imienia bożego to dokładnie nikt niewie jak żydzi je wymawiali ponieważ pisano je od tyłu '' Jhwh'' a tak dlatego że oni nieznali wówczas spółgłosek. No to tyle co chiałam Ci przekazać. Cześc pss. Niewarto oceniac ludzi dopuki się ich nie pozna bliżej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIL
---> 1230 "a jestem!!! I bardzo sie z tego ciesze. Niebedę Cie przekonywac ze moja religia jest dobra, bo kazdy ma prawo mieć swoje zdanie." No i bardzo dobrze że się cieszysz ze swojej religii. I fajnie by było jakby tak każdy ŚJ'y mówił, a niestety nie zawsze tak bywa. Bezensem jest budowanie wiarygodności swojej religii na podstawie rzekomych kłamstw innych religii. "Niewarto oceniac ludzi dopuki się ich nie pozna bliżej " Oczywiście że tak. Dlatego nie starajmy się wrzucać wszystkich do jednego worka. Z tym że niektórzy właśnie przy dużo bliższym poznaniu zaczynają mieć "wątpliwości".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIL
pisząc "JEHOWKIII" masz na myśli tylko rodzaj żeński ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIL
---> 1230 Aahh... nie byłbym sobą jakbym nie zapytał :D Dasz się namówić na książkę - oczywiście za darmo bo w PDF'ie :) ?? Ja się jeszcze nigdy nie spotkałem z żadną opinią że ktoś żałował że ją przeczytał :) , wręcz przeciwnie, ewentualnie była to reakcja obojętna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO SĄ WŁAŚNIE
ci świadkowie, zawsze chcą nam coś wcisnąć, jaką książeczkę, a to zapraszają na spotkanie. Czego tak łazicie i namawiacie ludzi na zmianę wiary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIL
---> TO SĄ WŁAŚNIE Eeeeee...... chyba coś nie bardzo trafiłeś(aś) :D [sic czyżby za długi kontakt i mi się udzieliło ?? Czas na detox :D ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIL
Bo tak właściwie to chodziło mi o "Kryzys sumienia", chcesz może ?? [forum jest anonimowe, więc mnie chyba nie zamkną za rozpowszechnianie :D ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulllllllaaaaaaa
1230 hmmm. chyba mnie nie do konca zrozumialas. Napisalam ze Pani u ktorej mieszkalam nigdy sie nie przyznala ze jest SJ i ze osoby ktore chodza po domach i "nagabuja" innych tez niezbyt chcetnie mowia ze sa SJ. W zeszlym tygodniu mialam odwiedziny Twoich wspolbraci (jak dla mnie to nazbyt sa uglaskani - wydaje sie to nieszczere), otwierajac drzwi odrazu powiedzialam "jestem katoliczka (czyli powiedzialam swoje wyznanie) a oni mi na to "to nic nie szkodzi" co wywolalo u mnie wybuch smiechu Spytalam a Panstwo jakoiego sa wyznania (chociaz domyslalam sie) a oni na to ze chca porozmawiac o Bogu, zyciu itd. Dopiero "przyparci do muru powiedzieli tak gdy zadalam wprst pytanie "Czy jestescie SJ" . nie wiem czy to Wasza taktyka (uglaskanie) ale u mnie budzi nieufnosc. Ludzi ktorzy sa nazby "ulozeni" na ogol cos kryja za ta maska "uglaskania" . W kazdym razie ja mam takie doswiadczenia zyciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łazi ich pełno po ulicach
i wiecznie zaczepiają, natręty jedne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeloł
Popieram Małpeczkę ma rację. Ciekawe skąd ula bieże te wszystkie informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jeloł
Glinka malinka jeżeli jesteś katolikiem to ciekawe czy masz więcej argumentuw niż S.J.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaazzz
Zastanawia mnie tylko czemu taki temat załozono na fotum"Ciąża , poród ...." czyzby swiadkowie jehowi mieli coś z tym wspólnego??:-D:-D:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaazzz
A dla mnie ci świadkowie to pieprznięci ludzie(mam sąsiadów SJ) i nikt mnie do innego zdania nie przekona ,, a ten temat powinien byc przeniesiony na inne tematycznie zwiazane forum!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŚJ
Ja jestem Światkiem Jehowy. Chodze po ludziach i głosze ale się nie narzucam jak ktoś powie nie to nie. Mam dużo znajomych katolików i oni wiedzą że jestem ŚJ i mam dobry kontakt z nimi. Nie "namawiam" ich do niczego odpowiadam tylko wtedy jak sami o coś się zapytają. Dużo słów tu napisanych jest nie prawdą poprostu wyssanych z palca po to by ludzie się bali nas ŚJ, że my to sekta i takie tam. A co my coś złego robimy? Któryś ze ŚJ zrobił komuś krzywde? Nie idziemy do wojaska bo nie chcemy uczyć się sztuki zabijania. W końcu u was też jest " nie zabijaj " tylko że my stosujemy się do tego co jest napisane w Biblii. I nie jesteśmy sektą bo jesteśmy zarejetrowani jako religia a po za tym jakbyśmy byli sektą to nie bylibyśmy zwolnieni ze służby wojskowej a tak jest. Ja nie byłem w wojsku bo jestem Światkiem Jehowy i trzymam się przykazania "nie zabijaj", czego uczą w wojsku. Czego ludzie mówią o nas tak źle: myśle że duży wpływ ma na ludzi kościół i to on rozsyła takie plotki o nas. Ale z przykrością muszę stwierdzić że także też przez niektórych ŚJ bo chcą na siłem coś przekazać to uważam że jest złe i zdarza się ale bardzo w to wierzą i chcą to przekazać dlatego tak się zdarza. Jesteśmy tylko ludźmi nikt nie jest doskonały i popełniamy błedy taka jest prawda. POZDRAWIAM WSZYSTKICH :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIL
---> ŚJ Ja nie mówię że ŚJ to sekta, ale sam argument zarejestrowania ich jako religii jest trochę moim zdaniem nie najlepszy bo : 1. W USA działa kościół szatana. 2.We Francji ŚJ zostali uznani za sektę. 3.Także w USA działa kościół konopii , który uważa że paląc jej liście stosują się do nakazów Biblii. :D Problem nie polega na tym że osoby będące Świadkami Jehowy są "złe", ale w totalitarnym oddziaływaniu na swych członków ich "wyższych duchowo rangą" zwierzchników (np. Ciała Kierowniczego ) poprzez totalne sterowanie życiem członków "Bożej organizacji" przy pomocy np. "pokarmu na czas słuszny". A swoją drogą to gdyby nie ta "izolacja od tego świata" to są to często bardzo sympatyczni ludzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIL
Wydaje mi się że ludzi może trochę także "denerwować" to że ŚJ postępują wbrew temu co mówił apostoł Paweł : Rzym 15:20 "W ten sposób doprawdy postawiłem sobie za cel, by nie oznajmiać dobrej nowiny tam, gdzie już było wymieniane imię Chrystusa, żebym nie budował na cudzym fundamencie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIL
Co do plotek rozsyłanych przez kościół... Tu akurat kościół tego nie robi, jeśli już to poszczególni księża wyrażają swoje zdanie na ten temat. W przeciwieństwie do tego co wychodzi od organizacji - a mianowicie oskarżanie każdej innej od ŚJ religii, religią fałszywą i wielkim Babilonem. I wiele pomniejszych oskarżeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kajoleczek
Wierze że Światkowie mówią prawde. Poniewarz kierują się "Słowem Bożym"(Pismem Świętym, Biblią).Bowiem jest napisane: "Całę Pismo jest natchnione przez Boga i porzyteczne do nauczania, do upominania, do prostowania, do kacenia w prawości, aby człowiek Boży był w pełni umiejętny, całkowicie wyposażony do wszelkiego dobrego dzieła."(2 Tymoteusza 3:16-17). Dlatego im wierze nie kierują się swoimi poglądami lecz Słowem Boga, chcą mu się podobać i oddawać mu cześć, nie jakiemuś krzyżykowi i martwej figurce lub zdięciu matki boskiej, bo jedynie Jehowa Bóg zasuguje na Cześć. Niektórzy z was pytają:"Po co Oni Głoszą ? ". Słuchają się Boga, jest napisane: "I ta dobra nowina o królestwie będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo wszystkim narodom;a potem nadejdzie koniec"(Mateusza 24:14). Bóg chce aby jego sudzy głosili to głoszą. Jak chcecie ze mną pogadać piszce na moje gg: 11418158 lub na mój email: ja1222@poczta.onet.p l na pewno odpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIL
---re zabawne że podałaś właśnie ten fragment :) "2 Tymoteusza 3:16-17 A to dlatego że to jest jeden z wielu powodów dla których ludzie odchodzą od religii ŚJ, zwłaszcza ci którzy się przyłączają do kościołów protestanckich - które wyznaja zasadę sola scriptura. I właśnie oni ufają Biblii i temu co jest zawarte w tych wersetach. Natomiast Ciało Kierownicze ŚJ mówi że wcale sama Biblia nie jest wystarczająca. Do dobrego zrozumienia Biblii są jeszcze/a może przede wszystkim potrzebne publikacje TS'u np. Strażnica i szereg innych... Co zabawne WTS twierdzi że od samodzielnego czytania Biblii wyłania się odstępstwo :D Ciekawe że jak ktoś zaczyna czytać Biblie sam, bez zagmatwanej i wybiórczej interpretacji Strażnicy dochodzi do wniosku że coś jest tu nie tak, a nawet duuużo tych cosiów :) Ktoś napisał tak : ... i jak to w sektach bywa ostatecznym autorytetem jest to co powie sekta a nie to co mówi Biblia... Ludzie są zafascynowani tym że ŚJ tak często sięgają i odwołują się do Biblii, jednak zanim się zorientują są już jakby zahipnotyzowani - i zaczynają myśleć to co narzuca Strażnica. Co nie wyklucza tego że wielu, albo nawet większość ŚJ to szczerzy i dobrzy ludzie, którzy w to głęboko wierzą. Niestety to nie świadczy o prawdziwości tego co narzuca im Strażnica ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będziecie żałować
zastanówcie się co świadkowie maja na umadze chodzac od domu do domu głosząc? oni nie mają z tego żadnej korzysci materialnej!!!!! chca nas ostrzec przed rychła zagłada jaką bedzia armagedon!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auroraaaa
sratatata..rychłą zagładą...?? to ŻENADA.. \"nikt nie zna dnia ani godziny\" a oni znają..?? baaaaaaaaardzo odkrywcze towarzystwo z nich musi być.. ludzie zastanówcie sie co piszecie..;/ a na marginesie, nie wiedziałam, że ostrzec nie można spokojnie, tylko trzeba mi się na chama wpieprzać do domu.. poza tym ŚJ to podobno tacy mili ludzie.. no chyba nie wszyscy, bo kiedys zapraszając do kościoła na mszę taką \"miłą\" starsza panią podtykajaca mi pod nos bzdurną gazetkę, prawie mnie pobiła..! ŚJ wolno prioponować mi ich wiarę, a ja nie mogę zaproponować własnej pod ryzykiem pobicia..? o co chodzi?? zabijacie własne, bezbronne dzieci nie zgadzając się na transfuzję krwi, a do wojska nie idziecie, bo nie wolno wam zabijać?? to absurdalne te dwie rzeczy się wykluczają!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preferencjew
kompletnie nie zgodzę się z osobami, które krytykują SJ. Są to ludzie wielkiej wiary, a ich przekład nie jest zakłamany. Wiem, bo porównywałam. O wiele więcej, złej wiary/braku wiary a na pewno nieznajomości można zarzucić Katolikom. Większość wersetów o których mówią SJ, brzmi tak samo w przekładach katolickich. Myślę, że w Waszych wypowiedziach jest więcej stereotypu niż znajomości tematu. Ja znam parę osób i są uprzejmi, mili, bynajmniej nie na pokaz. To nie są ufoludki, tylko zwyczajni ludzie, ze zwyczajnymi problemami, którzy bardzo serio traktują Biblię. I to jest jeden z dowodów wiary, a nie wybiórcze trakowanie Pisma Świętego i akceptowanie co mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preferencjew
do poczytania, babka prowadzi zajecia na UW w IKP http://czytelnia.onet.pl/0,4988,0,1,nowosci.html I więszkość waszych postów by wyśmiała. Zwłaszcza takie: mój chłopak zmienił sie na gorsze, codziennie czyta Biblię, przestał imprezować. Trzeba się zastanowić na ile w Waszym życiu Bóg jest ważny. a tu biblijne 2 przykazanie łamane poczetem świętych przez Kościół Katolicki: Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość preferencjew
do Ulla Nie ma znaczenia w takich językach, czy mówisz Jahwe, czy Jehowa, tak samo jak nei ma różnicy czy mówisz Ben Laden, czy Bin Laden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość auroraaaa
Też znam dziewczynę, która jest ŚJ, owszem jest bardzo miła, nie narzuca się, jest normalnym człowiekiem.. jednak nie wszyscy są tacy..;/ Znam niestety dużo złych przypadków..;/;/ Poza tym ta interpretacja Biblii jest bardzo wybiórcza..nie chodzi aby dobrze interpretować konkretne cytaty ( to potrafi największy idiota i się przez to nie wywyższa), ale umieć znaleźć kontekst w jakim są napisane, a to już wychodzi im troche słabiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×