Jak używać tampony?

Ostatnio chciałam włożyć tampon ale nie udało mi się go włożyć :( a kurde wczoraj jechałam do wrocławia i akurat okres dostałam :/

Hey. Jeszcze gosizne temu bylam na tej stronce i czytajac wasze komentarze nadal balam sie uzyc tamponow... Teraz go wlozylam be zadnej instrukcji i czuje sie genialnie!! To ejst rewelacja ! Jetem wniebowzieta...Bo wlasnie dostalam okres a jade na zielona szkole nad orze, takze tampony ob bez aplikatora to dzis dla mnie cos superasnego !! Polecam goraca TAMPONY OB BEZ APLIKATORA !! Życze wszystkim tyle szczescia ile ja mam dzieki tym tamponom !! Jade nad morze !!!!!!!!

a ja mam obsesje urywającego się sznueczka :( napewno mgę być pewna że jak wloże tampon to go stamtąd wyjme? i czy bardzo skapych miesiączkach można stosować tampony?(tzn czy nie będzie żadnych podrażnień? i czy zupełnie bez oobaw mogę pluskać się w morzu??

A urwał Ci się kiedyś? Bo mnie przez 8 lat nigdy. Poza tym możesz go "urodzić" po kilku godzinach i sam wyjdzie... W wodzie się nic nie dzieje...

vivian_darkbloom,możesz się kąpać w wodzie z tamponem,oczywiście. Na pewno nie urwie Ci się sznureczek od tamponu,jest bardzo mocny i trudno go urwać.

Nigdy nie używałam tamponów ale myślę, że przy najbliższej miesiączce odważę się i spróbuję :) Z tego co czytam na tym forum tampony są super wygodne, dlatego tym bardziej chcę spróbować :) Chcę mieć spokój z podpaskami (szczególnie że idą wakacje!) i móc spokojnie chodzić w spódnicy :) Dzięki wam wszystkim :*

Ja mam 18 lat.... Tampony urzywam od pietnastego roku zycia... chce zajsc w ciaze niestety nie moge!!! dlaczego?? bo za dludo uzywalam tamponow ............... zatem jezeli chcecie miec kiedys dzieci nie uzywajcie tamponow zbyt czesto: bezplodna kobieta

Większej bzdury w życiu nie słyszałam. Gdzie, żeś to wycztała? Na forum dla nastoletnich matek? Niewłaściwe używanie tamponów moze prowadzić do infekcji, ale to chyba logiczne, że zasad higieny trzeba przestrzegać szczególnie w czasie okresu. Także nie wprowadzj ludzi w błąd i zrób sobie szereg koniecznych badań okreslających bezpłodność za nim wystawisz znachorską diagnozę i zechcesz się nią dzielić na forum.

tak to prawda tampony są super i nie zastąpionę. Inaczej bez nich nie mogłabym funkcjonować w czasie okresu, nienawidze podpasek!

ja tamponów zaczęłam używać jakieś pół roku temu..... miałam 15 lat. i bardzo jestem zadowolona... chociaż za pierwszym razem się nie udało.... chyba za bardzo się bałam.... a za drugim razem też się bałam, ale powiedziałam sobie, że muszę bo strasznie się przy okresie męczę. używam ob "light flow" czy jakoś tak....i polecam, a innych jeszcze nie używałam, ale muszę też spróbować. także więc dla tych co nie zaczęły, a chcą...rada... rozluźnijcie się, przecież on nie gryzie, przecież wiele też sie boi, ale jakoś im się udało.... na początku może być przy wkładaniu troche nie przyjemnie, ale jak go sie dobrze włoży to nie czuć.... i nie panikujcie, bo czasem czuć, .....ale sznureczek:)...więc nie biegajcie co chwile do toalety by zobaczyć co to....zapomnijcie,że wogóle macie okres.... później nabierzecie wprawy i zmiana zajmie kilka chwil i nie bedzie bolesna, ani uciążliwa....:)

mnie nie boli nic przy wkałdaniu i nie bolało, ale dlatego moze ze dziewica juz nie byłam bo to ma znaczenie :) ale naprawde jak sie ma tampony to...zapomina sie ze mna okres.

Ja mam pewien problem... Jakis czas temu chciałam zaczac uzywac tampony. Lecz jakos mi nie za bardzo wyszło... Tzn nawet jak teraz włoze tampona, chociaz moze mnie troszeczke boli to najgorsze jest to ze jak go włoze tak głeboko ze cały palec mi jeszcze wchodzi to go potem czuję...:/ Wiec kupiłam sobie Tampaxy z aplikatorem. Łatwo sie wsadziło, ale potem poczółam nagle ból tak jakby narządów tam w środku. I dalej go czułam chociaz wsadziłam z aplikatorem i do konca. Nie wiem dlaczego go czuję, no i dlaczego mnie boli jak juz go założę? Proszę o odpowiedź. Z gory bardzo serdecznie dziękuję:) Pozdroo Ziąą !:)

ja kilka dni temu probowalam zalozyc tampon o.b mini, zrobilam tak jak mowicie, rozluznilam sie ale mi nie wyszlo! tampon wszedl na okolo 1,5 cm! poza tym bolalo mnie przy wkladaniu:(. chcialabym sprobowac jeszcze raz zanim sknczy mi sie okres ale doradzcie mi co mam zrobic zeby bylo ok?! z gory dziex ;)

zapomnialam dodac ze mam 14 lat a to byl moj piaty okres...

nie rozumiem jak wy to robicie. przed chwila znowu zmarnowalam dwa tampony. ałaaa... to cholernie boli nawet teraz a nie udalo mi sie go wlozyc...! chyba zrezygnuje bo juz nie mam sily to boli! pomozcie :(

nikt nie przyjdzie i wam nie włoży... albo celujcie pod innym kątem, albo kupcie z aplikatorem. Dziewictwo nie ma nic do rzeczy. Koleżanka używa super extra, bo ma takie silne krwawienia a jest dziewicą, także trochę pokombinujcie, albo tak jak mówie aplikator...

Wczoraj pisałam że tampony ob light flow to coś super, i zgadzam się, ale tylko na te luźniejsze dni, bo na te gorsze, dgzie miesiaczkowanie jest dosc obfite radzilabym jakies wieksze. bo inaczej trzeba by bylo przy obfitym miesiaczkowaniu uzywac light flow ale wymieniaxc je co pol godixny...boje sie wlozyc inne np. ob. normal tampony bo one sa jak dla mnie za duze i strasznie boli kiedy je wkladam...Ale polecam ob. pro comfort lifht flow na slabsze dni okresu :)

Chciałam zauwazyć ze na ulotkach jest napisane że uzywanie przez tamponów nie mozna stracic dziewictwa a nie błoby dziewiczej a to jest róznica. to jest celowo tak napisane żeby pózniej ktoś nie pozwał firmy za kłamstwo jak błona pęknie co moze zdarzyc się.

Hej! BLAGAM O SZYBKA ODPOWIEDZ!!! Wlasnie wsadzilam sobie tampon (o.b mini) przeczytalam wszystko co tu napisalyscie co bardzo mi pomoglo ( bardzo dziekuje :*) NIC ani TROSZENKE mnie NIE bolalo!!! teraz lekko czuje tampon (naprawde mini-mini) i zastanawiam sie czy mam go wsadzic jeszcze dalej (wsadzilam tak na polowe palca, wiem ze pisalyscie 3/4 ale jakos tak juz troche nie moglam troche nie chcialam) myslicie ze powinnam go wyciagnac i wsadzic glebiej nowy? / dziekuje za odpowiedzi i za to jak mi pomoglyscie, kiedy to wszystko czytalam :*/

ja też czasem wkładam tak na połowę palca i nic nie czuję....czasem głębiej, ale nie czuję różnicy.... może spróbuj nowy trochę głebiej i się przekonasz....sama musisz poznać swoje ciało... pokombinuj. na pewno będzie ok. tampony to naprawdę dobra rzecz. :) :-) jeżeli nie wchodzić lekko to spróbujcie pod innym kątem... zmiencie kierunek... ja robię jednoczesnie do góry troszke i do tyłu...... musicie roznie...

a tak naprawde to ja chyba przy pierwszym razie nie bylam wystarczajaca rozluźniona, ale jakos poszło..... z mojego doświadczenia, to początek tamponu wchodzi łatwo, a ten koniec to gorzej... ale jakos idzie... potem trzeba tylko głębiej i wyczuć moment, w którym dobrze leży... nie wiem jak jest z tymi aplikatorami bo nie używałam jeszcze....

Mnie to wsadzenie wogóle nie bolało, wcześniej pisałam że go troszkę czułam, poprostu byłam zestresowana... Potem już go wogóle nie czułam. Bolalo jak wyciagalam, a specjelnie wybralam drugi dzien gdyz wiedzialam ze wtedy mam obfity okres ( a wtedy wychodzi latwiej, gdy jest wiecej nasiakniety) niestety, troszke sie przeliczyalm gdyz nie byl bardzo silny i przy wyciaganiu zabolalo...

no wyciąganie to dziwne uczucie...takie jakby na początku chciało a nie mogło...:):)

Czesc mam pytanie ale nie o tampon nie wiem czy to dobrze poniewaz moje miesiaczkowanie nie jest obfite, i na dodatek czesto bywa tak ze juz mysle ze sie konczy a wraca za jakies dwa dni, i jeszcze w dodatku pomino ze mam okres 2 lata jeszcze mi sie nie ustabilizowal nie wiem czy to dobrze i czy musze wybrac sie do ginekologa. prosze o dobra rade.

Dziewczyny, ja miałam za pierwszym razem problem z włożeniem tamponu, i mam jedną niepopularną ale skuteczną radę ;) Tylko za pierwszym razem warto być gdzieś gdzie jest w jednym pomieszczeniu sedes i umywalka. Umyć ręce, usiąść na sedesie z szeroko rozstawionymi nogami i powoli włożyć palec wskazujący do 3/4 długości, tylko się nie spieszcie i nie róbcie nic \"aby mieć to za sobą\", tylko naprawde powoli. Będziecie już wiedziały pod jakim kątem wkładać tampon, i trochę się uspokoicie że to nie boli. 90% problemu macie już za sobą ;) Teraz tylko włożyć tampon ;) Ale jak wiecie pod jakim kątem wkładać, więc poradzicie sobie, zwł jeśli używacie tamponów z aplikatorem. Jesli boicie sie/brzydzicie włożyć palec do pochwy, to chyba jeszcze bardziej \"straszne\" jest włożenie czegoś z supermarketu/apteki ;) Tampony to duża wygoda, zwł. w przypadku \"wyjazdów nie do przełożenia\". Jak czytam Wasze takty typu \"nawet nie trzeba potem myć rąk\", to dziwnie mi się robi. Ja zawsze myję ręce przed założeniem tamponu i po, nawet jak są z aplikatorem. Czy to jest taki wielki problem umyć rece? Dziewczyny... :/

Przepraszam ale spodkalam sie z opinia iz NIE WOLNO wyciagac tamponu kiedy jest jeszcze "nienasiakniety" wg mnie nie jest to prawda, a swoje racje postaram sie napisac jutro, wiec jesli ktos sie wypowie w tym temacie prosze o uargumentowanie... Z gory dziekuje za wypowiedzi :) A czy kiedy wyciagnie sie zle wlozony (gdyz np osoba poraz pierwszy wklada tampon i ciagle go czuje) to NIE WOLNO wsadzic nowego??

Nie wolno, bo powoduje to obtarcie pochwy, i poprostu boli. Zwykle niewygodnie założony tampon to założony za płytko, i trzeba go popchnąć troszkę głębiej, a nie wyjmować.

cześć. Pierwszy raz użyłam tamponu OB Light Days i niewiem czemu od razu zaczęło mi troszkę przeciekać. Nie wiem czy jest to spowodowane tym ze źle wsadziłam czy co. Moje miesiączki nie są obfite a jest to już 3 dzień wiec tym bardziej mam lekkie krwawienie. Jak wsadzam to czuje ze on pod koniec troszkę w bok schodzi i nie wiem czy on tak ma być czy muszę go jakoś wyprostować. proszę o Rade

hej mam pytanie czy jak powłozeniu tamponu widac go troche jak spojrze w lustereczko to dobrze?

nie możesz go widzieć, włóż głębiej, bo Cię będzie uwierał. Wsadzajać go musisz z połowe palaca wsadzić razem z nim.