Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tamponik

Jak używać tampony?

Polecane posty

Jak mówicie, że trzeba wsunąć tampon na głębokość ok. 3/4 palca to nie macie na myśli, eee... ile palca \"ma się wsunąć za tamponem\", prawda? Bo tak trochę trudno wyczuć ile to te 3/4...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa taaaa
Narysuj sobie mazakiem 4 równe czescie na palcu:/ Ludzie!!! wkładasz tak głęboko, żeby go nie czuć, nie ważne czy na 3/4 , 5/6 czy 7/8 palca:/ Ja rozumiem, że tu nastolatki zaglądają, ale myśleć trochę trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, to wiem. Ale czuję tampon, a coś mi przeszkadza, żeby go \"wcisnąć\" dalej... Tylko się pytałam i widzę, że nie do końca mnie zrozumiałaś. Jednak chyba nie trzeba od razu reagować złością... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolla
Mam dobier 12 lat i nie wiem czy mam uzywać przy okresie tamponów czy podpasek. Podpaski trochę mi przeszkadzają gdzy ćwiczę na w-f. Ale trochę boje sie załozyc tampon. Dokładnie nie wiem jak. Nie weim tez jaki tampon może byc tym pierwszym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiec...h
mysle ze mozesz tamponow uzywac........ ale pamietaj jezeli mozesz to uzywaj podpasek np w domu.... a wszystko jak zakladac tampon jest na instrukcji wraz z tmponami.... sprobuj ob mini na pierwszy raz, albo tampaxy sa z aplikatorek.... tez najmniejsze.... uda ci sie na pewno.... wsun tampon na 3/4 palca chociaz mozesz na polowe tak jak ja ale wane jest to zebys go nie czula....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i czego sie denerwujesz
ni i po co sie denerwujesz???? przeciez one eszcze nie wiedza i sie pytają.... to moim zdaniem normalne ze sie troche boja i wola zapytac jak maja watpliwosci.... ty sie nie balas pierwszy raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolla
Mam jeszcze jedno pytanko. Co ile godzin mogę zmieniac tampon??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do 8 godz.........
tampon mozna nosic do 8 godzin.. ale to zalezy jak mocno jest nasiakniety... musisz przy wyjeciu zobaczyc jak mocno jest nasiakniety i jak widac jeszcze cos bialego tzn ze mozesz dluzej trzymac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . . . . . . .. . . . . .
00la - jesli Cię "coś" blokue to zmień kąt wkładania, kieruj bardziej do tyłu. Nie moża, być taki na pół wsunięty bo będzie przeszkadzał i może się wysunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nk17
HEJ! strasznie chciałabym zacząć używać tamponów, gdyż słyszałam że dzięki nim zapomina się o okresie lecz bardzo boję się że aplikacja jest bolesna i kiedy nie wyjdzie mi za 1 razem to pewnie następnym razem już się nie odwarze:( boję się także że jeżeli uda mi się wsadzić tampon to będę miała kłopoty z wyjęciem go i że będzie mnie uwierał :( czy ta aplikacja jest aż taka straszna????? PROSZĘ ODPISZCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh jejku
No z takim podejściem to będzie ciężko.. Nie ma się czego bać, ból przy zlym celowaniu nie przypomina przecież wyrywania zęba... Kup sobie z aplikatorem i nie będzie stresów. Z czasem się nauczysz wkładać normalne.I SZNUREK SIĘ NIE URWIE. A jeśli juz taka sytuacja miałaby miejsce/chyba jedna na milion/ to tampon można "urodzić" wypychając go mięściami pochwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vivian_darkbloom
cholera jasna.....ciągle ten sam problem mam-tampon ciągle wysuwa się(a raczej przesuwa ku przodowi) mimo że aplikuję go najglębiej jak się da...co prawda nie jest wuczuwalny ale się przesuwa...co jest nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta15
Chce zacząc uzywać tampony, ale sie boje ze włoze nie w to miejsce gdzie trzeba. Pomóżcie prosze, jak go dobrze zaaplikowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aby prawidłowo założyć tampon, należy go wsunąć najgłębiej, jak się da, czyli na całą długość palca wskazującego. Przesuwacie go do środka, dopóki będziecie dały rade dosięgnąć tym palcem. Aby to mniej bolało przede wszystkim należy się rozluźnić. Pierwsze próby są zawsze nieudane i bolesne. Z czasem nabierzecie większej wprawy. Najlepiej jak zakładacie tampon, to ukucnąć, rozszerzyć nogi i wsuwać go w kierunku do góry i do tyłu ( w kierunku kręgosłupa ). Wynika to z naszej budowy anatomicznej. Tampon należy zmieniać, odnośnie dnia cyklu i ilości krwawienia. Nie należy trzymać tamponu dłużej jak 8 godzin. Przez pierwsze dni zmieniać tak co 5 godzin, a później można trzymać dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do vivian
Hmmm... nie wiem dlaczego ten rtampon ci sie wysuwa, jezeli mialabym takie klopoty poszlabym do ginekologa i opowoedziala o wszystkim.... ale jesli nie jest to uciazliwe i tylko ze sie wysuwa.... ale zreszta sama nie weim idz moze do ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ........................... .
Ja rozumiem, że tu piszą młode dziewczyny, ale jak można nie wiedzieć gdzie włożyć tampon????? Vivian albo go za płytko wkładasz, albo masz jakąś specyficzną konstrukcje.. nie powinnien się wysuwać jeśli wkładasz go na głębokość palca..tak jakby Ci mięśnie pochwy nie trzymały..Nie wiem co doradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka17
Hej!! Chciałabym zacząć używać tamponów, nie mam obfitych miesiączek lecz latem z podpaską nie czuje się dobrze:( kupiłam tampaxy parę dni temu ale do tej pory waham się czy spróbować. Czy jak przytrzymam tampona trochę dłużej bo nie będzie dobrze nasiąknięty (a słyszałam ze wyjmowanie słabo nasiakniętego tampona boli:() to czy wtedy może wystąpić ta choroba?? proszę odpiszcie bo jedynie tego boję się najbardziej;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość . . . . . . . . . . .eh . . .
O to chodzi, żeby był nasiaknięty. Wówczas lekko się wysuwa. Dziewczyny to nie jest ŻADEN WIELKI BÓL. Nie demonizujcie tamponów, bo to nie jest żadna krzywda. A co to jest "ta choroba" ? Jeśli masz na myśli wstrząs toksyczyny to na pewno nie jest on związny z długością noszenia tamponu. Poza tym nie udowodniono, że tampony są jego bezpośrednią przyczyną.I występuje u odstetka kobiet. Przecież tampon to środek hignieniczy a nie narzędzie tortur. Czego się bać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka17
tak chodzi mi właśnie o ZWT tyle się o tym naczytałam że od razu sie przestraszyłam ale dzięki za odpowiedź od razu mi ulżyło:) jednak odwarze się i spróbuje nie wyjdzie za 1 razem to za 2 się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa taaaa
Sorry, ale jak przejzałam kilka postów, gdzie laski piszą, że się tak bardzo boją to mi trochę ręce opadły... Jak jak kilka lat temu zaczynałm, to nie było for gdzie można się było z każdym bzdetem zgłaszać. Kupiłam paczkę, przeczytałam ulotkę - NA KTÓREJ WSZYSTKO JEST NAPISANE i spróbowałam. Nie udało się, to kupiłam z aplikatorem. I poszło. A tu się pisze o wielkich bólach!!! - przecież to nikt wam nogi nie będzie wykręcał - i o wielkim starchu. A czego się bać? Bać to się można klasówki, bo się nie nauczyło, bać pływać na głębokiej wodzie bo się nie umie, ale bać spróbować włożyć malutki tampon??? No sorry, ale dzisiejsza młożedzież jest jakas cholernie mało zaradna i napitoli sobie w głowie... To tak sam jak bać się wpuścić krople w oko.. trochę to głupie...a może "za stara" już jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...... nie bac sie.....
dziewczyny ten ból przy wkladaniu tampona lub przy wyjmowaniu( co prawie wogóle nie boli) to naprawde malenki... bardziej boje sie zastrzyku, a jak sobie zakrapiacie oko to wiecie ze to nie przyjemne ale to robicie... tak samo z tamponami, przeciez to nie takie straszne... pomyslcie... za pierwszym razem tez sie balam , ale naprawde jest ok... na ulotce jest wszystko napisane... potem juz kilka sekund bedzie wam zajmowac zakladanie tamponu, ja to robir w szkole i musze szybko bo inne czesem nie mile dziewczyne przychodza i zawsze jest ok.... bardziej boli jak nozewm palec sobie skaleczycie, a przy palcu jest gorzej , bo boli caly czas, a pzy tamponach mozecie kontrolowac. jak boli to wyjmujecie albo dalej nie wkladacie i juz... bardziej bym sie bala ze żle włoze albo cos , ale bulem bnie ma sie co przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co tampony sa super wachałam się długi czas ale musiałam spróbować bo właśnie wczoraj moja mama wpadła na genialny pomysł wymyśliła że na cały dzień pojedziemy do janowa nad zalew no super bomba tylko że ja mam trezci dzień okresu już miałam jej mówić że ja zostanę ale sobie przypomniałam że mam w domu tampony wyciągnełam jednego 20 sekund i po sprawie nawet nic nie czułam te z aplikatorem sa naprawdę super. i pojechaliśmy było zarąbiście p0ływałam prawie cały czas a że mam mało obfite mięsiączki wymieniłąm tampono tylko raz w przyplażowej łazience. zero strachu że przeciekam że coś mi będzie widać i super zabawa przez cały dzień........polecam tampaxy........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emme
Witam wszystkich, bardzo bym chciala sprobowac tamponow lecz troche sie przed tym stresuje...tak jak kazda z nas przed swoim pierwszym razem:-) Boję sie, ze urwie sie sznureczek albo cos w tym stylu!! Niewiem zabardzo jak głęboko mam go włozyc. Czy ma byc go widac, czy moze ma byc tak bardzo głeboko włozony. prosze dziewczyny ktore chca sie podzielic doswiadczeniem z mna niech pisze do mnie!! P.S. Najlepiej na emaila emme15@wp.pl bo nieiwem czy pozniej bede mogla wejsc na ta stronkie. Z gory dzia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuria Pomocy
Gdy zalożylam pierwszy raz tamppon i był to tampon OB mini... to potem niemogłam go wyjąć.Tak ja radziliśćie umylam ręce usiadłam w toalecie rozkroczyłam nogi i byłam w pelni wyluzowana ale on niechciał wyjść mi z pochwy aż wkońcy poszłam do lekarza i dobiero on mi go wyciągnął.Wiec jakich tamponow mam używać?! czy ja mam zamolą pochwe?! Prosze o najszybszą odpowiedz bo już skonam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok.ok.
A po jakim czasie wyjęłaś? Trochę abstrakcyjne jest to co piszesz, bo sznureczek służy do wyciągnięcia, a pochwa nie jest ze stali, więc się rozciąga pod naciskiem....Może zacisnęłam mięśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuria
Jutro jade na szkolną wycieczkę i mam spać razem z koleżankami w 14 osobowym pokoju.Mam okres i jest on już dość obfity wiec niewiem nawed jak uzywać tamponow gdzie je sie wkląda? Prosze o szybką odpowiedz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W POCHWE
WKŁADA SIĘ JE W POCHWĘ:/ CZY W SZKOLE JUZ NIE MA BIOLOGII???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuria
Jest/dziekuje:)i mam jeszcze jedno pytanie.ile kosztują takie tampony.około.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ok.ok.
OB i tampaxy ok 10zł, bella czy subtelle ok 4-6zł. Jak nie używłaś to lepiej kup na 1 raz tampaxy z aplikatorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuria
dzienki za pomoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×