Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

Gość a ja mam już pusto w głowie
Pozwole sobie sie wtrącic w dyskusję :) Oczywiście, że rozmiarów guza nie da się ocenić po wynikach hormonów. Żeby się dowiedzieć czy guz jest mikro czy makro trzeba zrobi rezonans i tylko on da 100% obraz wielkości i umiejscowienia guza. Wszystkie objawy o jakich piszesz pasują do akromegalii ale wcale nie muszą jej oznaczać. Cierpliwie musisz poczekać na wynik rezonansu. I pamiętaj że jak tylko bedziesz go miała to podziel się koniecznie z nami jego wynikiem. Tylko musisz pamiętać, że to co piszą w opisie rezonansu to też nie ostateczność. Najlepiej wynik rezonansu skonsultować z neurochirurgiem lub z kimś kto zna się na takich "obrazach" Jeśli jednak diagnozą będzie akromegalia to odsyłam na super stronę www.akromegalia.pl znajdziesz tam wszystko. Opis objawów, metody leczenia akromegalii, miejsca w poszczególnych woj; gdzie mozna się leczyć a na dodatek można zadać pytanie wykwalifikowanej kadrze lekarzy i oni odpowiadają. DOrcia....z tą operacją i jej skutecznością to jest tak że wszystko zależy od rozmiarów guza. Jeśli jest mały i nie oplata nerwów wzrokowych, tętnic czy nie wchodzi do zatoki to łatwo się go pozbyć. Starczy jedna operacja (czego dowodem jest Madzik81) i potem trzeba się tylko zająć uregulowaniem pracy przysadki. Ja miałam sporego guza, który właził w zatokę, uciskał tętnicę szyjną itp, u Akroo jest problem z nerwami wzrokowymi. Decyzja o operacji będzie Twoja, musisz sobie to dobrze przemyśleć, wszystkie za i przeciw. My tylko możemy powiedzieć jak to jest już po operacji :) Pozdrawiam Was wszystkie, dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia_83
Zgadzam się z Wami, że wynik prolaktyny niekoniecznie musi mieć związek z wielkością guza. Ja wysoką prolakynę (hiperprolaktynemię) mam od sześciu lat (przynajmniej od lat o tym wiem) i cały czas skacze, dochodząc nawet do sześciokrotności ponad normę, przy czym rezonans z 2006 roku guza nie wykrył, a ten z 2011 roku tak. Do Eluniad Dajesz mi nadzieję - dzięki:) Do A ja mam.. Teraz dałaś mi do myślenia-mój guzek jest już mały, nie uciska nerwów wzrokowych..ehh pogadam z moją endo i może jeszcze wybiorę się prywatnie do neurochirurga..(?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mecia83
Ja koknretnie pytałam o hormon wzrostu :) prolaktyne mam w normie. Ale zastanawiałam sie czy wysokość HGH i IGF może pozwolić ocenić czy guz jest makro czy mikro. Raczej to będzie wiązalo się z akromegalią niż gruczolakiem przysadki prolaktynowym. Swoją drogą może jutro już będą moje wyniki rezonansu, więc od razu będę widziała się z endokrynolog i przekaże mi informacje... Stresuje się, ale co zrobić. Trzeba czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Nie wiem czy moge mowic tutaj o gruczolaku ale zaczne od mojej historii moj watek bedzie troche objetosciowy ale dlatego ze historia choroby juz trwa rok. Otoz roku temu zjawilam sie u lekarza ogolnego z bardzo silnymi bolami glowy przed ktorymi wystepowaly mroczki na lewym oku pozniej mialam problem z utrzymaniem rownowagi czesto ktos musial mnie odbierac z pracy lub odwozic bo ok.1h po pojawieniu sie objawow nie bylam wstanie juz chodzic samodzielenie wiedzialam co sie ze mna dzieje ale nie potrafilam panowac nad cialem i to powtarzala sie tak samo przewaznie po wymiotach objawy ustepowaly po 3godz.niestety oprocz tych" atakow"jak ja to nazywam miala codzienny uspiony bol glowy deorganizujacy moje zycie i prace musialam zrezygnowac z powiezonej mi odpowiedzialnej funkcji bo mialam problemy z koncentracja,pamieciam bylam zmeczona i czeste ataki powodowaly ze dostawalam zwolnienia lekarskie na 3dni w pracy czeste nieobecnosci,ale nie do tego zmierzam otoz to dzialo sie w okresie wiosny do jesieni(miejsce zamieszkania Irlandia klimat wilgotny,cieply) ataki zawsze byly do godziny 12tej w poludnie.W zimie nie mialam objawow ok.mies.temu dostalam kolejny atak teraz wygladal inaczej otoz wrocilam po pracy ok.14tej w pl+1H zjadlam obiad i dostalam bolu glowy ale tym razem nie poprzedzaly go inne objawy jak mroczki.mgla przed oczami,stan moj szybko sie pogarszal pozniej byly wymioty ale po tym mi sie nie poprawilo,pozniej oddech miala plytki i szybki(problemy z oddychaniem)wezwano wtedy karetke doszedl do tego paraliz rak nic nie czulam rece mi zastygly w jedej pozycji nie moglam zgiac ani wyprostowac palcow gdy karetka przyjechala mialam problem z mowieniem jeden wielki belkot chociaz mialam momenty normalnej mowy ale wtedy mialam problemy z pamiecia w jezyku polski slow nie pamietalam jak powiedziec "morfologia","lekarz"nie pamietalam nr tel do meza chociaz uzywam go od trzech lat i kiedys byl to moj nr.tel.wiec znam go doskonale karetka zawiozla mnie do szpitala dali paracetamol 500mg i po 6godz.oczekiwania objawy ustapily wypisano mnie do domu,od tego czasu czyli od 4 czerwca mam zwolnienie lekarskie lekarz ogolny probuje dojsc co mi jest bylam u neurologa ktory stwierdzil migrene zazywam leki na nia wogole nie pomagaja badz w niewielkim %,wczoraj mialam rezonans magnetyczny dzis moj lekarz ogolny zadzwonil z wynikiem zapalenie przewlekle zatok nosowej,czolowej oraz torbiel na zatoce klinowej.Oto tresc opisu rezonansu jest tlumaczony z ang.na pl i nie jest zbyt dokladny; "istnieje znacząca zmiana infekcyjne w zatok czołowych. Minor pogrubienie błony śluzowej zatok w sitowej w szczególności na left.There to mała torbiel retencja w zatoce klinowej, szczękowych apper ANTRA jasne, jak są zarówno sutkowa sinuses.I widzę żadnego znaczącego nieprawidłowości w mózgu, pnia mózgu lub rdzenia górnego. w szczególności, nie widzę znaczną ogniskową nieprawidłowość miejsca okupacyjnych uszkodzenia, dowód demyelinatioin lub innych istotnych głównych tętnic wewnątrzczaszkowych findings.The pojawiają patent i returm normalny przepływ void.no inne istotne badania findings.Diffusion są normalne dwustronnie." Czy objawy z jakimi trafilam do szpitala moga swiadczyc o migrenie???badz o chorobie zatok???bo dla mnie utrata pamieci,praliz sa malo prawdopodobne skutkiem tych wlasnie chorob.Rezonans nie wykazal zadnych zmian na mozgu z tego co mowil mi przez tel.lekarz chociaz powiedzial ze nie wie jakiego typu sa to zmiany na zatokach nie wie czy torbiel nie ma znamienia nowotworowego i wysyla mnie teraz do laryngologa,jednak jeszcze rok temu lekarz sparwdzil tez mnie pod katem hormonow tarczycy i wyszlo ze mam utajana niedoczynnosc tarczycy mala ilosc z tego co pamietam TSH.Jutro mam wizyte u laryngologa zamierzam podejsc tez do przychodni i wziasc stare wyniki o niedoczynnosci i moze to ma zwiazek ze zmianami w zatoce klinowej ale tez mam pytanie czy to mozliwe zeby lekarz blednie zinterpretowal zdjecie z rezonansu magnetycznego i gruczolak wzial za polip. Powiem ze bardzo zle sie czuje nie moge poruszac sie sama mam takie zawroty glowy,nie wiem kiedy moze mi sie zdarzyc kolejny atak wychodze czuje sie dobrze a po np.godz.nie jestem wstanie sie podniesc nie mam sil na nic do tego ten uporczywy bol glowy,pulsujace cisnienie w czaszce mimo ze normalne cisnienie wychodzi mi w normie maks.100/120 ale zawsze ok.80/100. Nie wiem co robic jestem juz 3 tyg.na zwolnieniu lekarskim nie mam postawionej zadnej diagnozy w pracy coraz gorzej na mnie patrza bo jak mozna na zwolnieniu mam wpisane "bol glowy"siedziec 3 tygodnie. Do tego mam male dziecko przy atakach nie potrafie sie nim zajac sama potrzebuje opieki czasami mam wrazenie ze zagrazam innym jak i dziecku i na takiej podstawie mnie juz z jednej pracy delikatnie zwolniono a wrecz zmuszono do odejscia. Co mam robic cala sytuacja wpedza mnie w depresje z powodu braku akceptacji w srodowisku pracy,braku samodzielnosci i klopotow coraz wiekszych finansowych placone mam chorobowe ale tu sluzba medyczna jest platna wiec byle jaka wizyta u lekarza koszt 80euro przy czym dostaje 340e.na zycie ale z tego oplacam mieszkanie,jedzenie i lekarzy i to nie sa male kwoty ale nie o pieniadzach chcialam tu mowic z tym jeszcze sobie radze dzieki bogu ale boje sie ze bedzie coraz gorzej. Czy ktos mial podobna historie jak sie leczy torbiel na zatoce klinowej,czy to moze byc gruczolak??? naczytalam sie roznych historii i zaczelam sie bac czy ktos moze mi pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWIA S
POPROS O KOPIE PLYTY CD Z REZONANSU MAGNETYCZNEGO ,SKONTAKTUJ SIE Z PROFESOREM ZIELINSKIM.ZAPYTAJ SIE CZY MOGLABYS PRZESLAC SWOJ REZONANS I CZY MOGLBY WYDAC OPINIE.TELEFON DO PROF ZNAJDZIESZ NA FORUM.WYSTARCZY WYSLAC CD,OPIS JEST ZBEDNY.PRZEDSTAW SWOJA SYTUACJE,POBYT ZA GRANICA.TO SUPER LEKARZ,PEWNIE POMOZE ALBO PRZYNAJMNIEJ DORADZI CO POWINNAS ZROBIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorcia_83
Witaj, popieram Sylwię - zgłoś się do dr Zielińskiego, najwyżej zaproponuj, że za konsultację zapłacisz przelewem czy jak. Laryngolog chyba jest tu najmniej potrzebny , ale ciekawa jestem co Ci powie. Opis rezonansu jest dla mnie niezrozumiały bo przeplatany z ang. i nieco inaczej opisywany niż w Polsce. Współczuję Ci. Objawy mam nieco podobne ale znacznie łagodniejsze i bez mroczków. "Ciekawe" są te niedowłady - dla mnie taki niedowład i problem z mową jest podobny do wylewu, ale u Ciebie to raczej niemożliwe, tym bardziej, że na rezonansie to by chyba było widać.. Trzymaj się i koniecznie pisz na bieżąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziekuje za odpowiedz a wiec wlasnie bylam u laryngologa powiedziala ze rzeczywiscie mam chore zatoki i dostalam skierowanie teraz na tomografie komputerowa zatok ale Pani dr.jednoczesnie wykluczyla zeby moje objawy mialy zwiazek z chorymi zatokami. Ale podjela sie leczenia zatok narazie dostalam to skierowanie TK oraz antybiotyk i kolejne dwa tygodnie zwolnienia lekarskiego. Nie mam juz sil kazdy mnie leczy na co innego a bole glowy jak mialam tak mam,teraz Pani dr.laryngolog dolaczyla ze moze symptomy sa objawem nerwicy i paniki......co o tym sadzicie??? TSH mam 7.36 przy normie (0.36-4.94) T4 w normie 15 przy normie (9.0-19.0)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akroo
do pyntek Niektóre z Twoich objawów, np. te drętwienie, niedowłady przypominają trochę objawy stwardnienia rozsianego. Ale sądzę, że gdyby to było to, to lekarze pewnie już by to wykryli. Czasami wiele osób ma różne problemy ze złym samopoczuciem, bólami głowy, orientacją czy skupianiem się i męczy się przez wiele lat i dopiero po długim czasie znajdywana zostaje diagnoza, często związana z zupełnie czymś innym niż układ nerwowy, a objawy są jakie są. Współczuję Ci naprawdę z całego serca. U nas, gdzie wiadomo na co chorujemy, wiadomo jest jak to leczyć i z czym ma się do czynienia,a u Ciebie niestety nie wiadomo tak naprawdę nic kompletnie. Ale podzielam opinię moich poprzedniczek, że dobrze by było gdybyś skonsultowała swoje wyniki z jakimś naprawdę dobrym lekarzem tu w Polsce. Z neurochirurgów to tak jak koleżanki wyżej, polecam prof. Grzegorza Zielińskiego. Znajdziesz o nim informacje na www.akromegalia.pl albo wpisz w google imię i nazwisko :) Pozdrawiam i życzę Ci wytrwałości i dużo siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akroo
do mecia83 Wyniki hormonu wzrostu zupełnie nie mają nic do rzeczy w określeniu rozmiarów gruczolaka. Często jest tak, że guzy kilku milimetrowe dają większe objawy niż makrogruczolaki czyli te, które mają wielkość powyżej 1cm. U każdego wszystko wygląda inaczej i nie ma się tu co sugerować wynikami hormonalnymi. Wielkość guza może określić jedynie radiolog na podstawie rezonansu magnetycznego. Daj znać jak wyniki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilcia
Wysokość TSH wskazuje raczej na niedoczynność tarczycy. Możesz też zrobić fT4 (jest trochę dokładniejsze niż T4). No a co mówi endokrynolog? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jeszcze raz dziekuje za odpowiedzi postaram sie skontaktowac z Panem Dr.po TK ktora ma sie odbyc w ciagu tyg.to przesle RM +TK mam nadzieje ze Pan Dr.bedzie wstanie mi pomoc i nie olac jak do tej pory wszyscy lekarze do ktorych chodze kazdy leczy mnie na cos innego a nikt na objawy ktore mam i ciagle te objawy sie utrzymuja. Co do endokrynologa bylam tylko raz bo wszystkie wyniki mialam dobre tylko ten jeden byl odchylony od normy a kolejny kontrolny byl prawidlowy. Jest to wynik z ok.6mies.przy jednym z atakow tego typu co mam. W poniedzialek ide znowu do lekarza ogolnego i poprosze znowu o szczegolowe badanie na tarczyce juz powoli sie poddaje nie mam sil kazdy leczy na co innego a ja juz ledwo chodze powiem Wam cos brak diagnozy jest chyba gorsze nawet od wiadomosci ze ma sie nieuleczalna chorobe. Chociaz w takim przypadku wie sie jak leczyc jak przygotowac a tak chodze od jednego lekarza do drugiego i nikt nie potrafi mi odpowiedziec na pytanie co mi dolega po serii badan.Narazie jestem leczona na migrene,zatoki,moj lekarz ogolny pol roku temu przepisal mi leki na niedoczynnosc tarczycy ale endykrynolog powiedzial ze jednak jej nie mam i kazal odstawic leki,dostalam tez leki na nerwy mimo ze wczesniej jak pojawily mi sie ataki nerwow nie mialam teraz juz tak bo chodze juz tak rok i sytuacja bynajmniej jest stresujaca i uciazliwa do normalnej egzystencji. Oprocz TK mam juz skierowanie na badanie dna oka oraz wizyte u psychiatry bo mowia ze moje objawy to wyniki nerwicy......zrobie wszystko co mi kaza tylko niech znajda przyczyne moich atakow i ciaglych boli glowy to jest najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojkotos
"mgla przed oczami,stan moj szybko sie pogarszal pozniej byly wymioty ale po tym mi sie nie poprawilo,pozniej oddech miala plytki i szybki(problemy z oddychaniem)wezwano wtedy karetke doszedl do tego paraliz rak nic nie czulam rece mi zastygly w jedej pozycji nie moglam zgiac ani wyprostowac palcow gdy karetka przyjechala mialam problem z mowieniem jeden wielki belkot chociaz mialam momenty normalnej mowy ale wtedy mialam problemy z pamiecia w jezyku polski slow nie pamietalam jak powiedziec "morfologia","lekarz"nie pamietalam nr tel do meza chociaz uzywam go od trzech lat i kiedys byl to moj nr.tel.wiec znam go doskonale karetka zawiozla mnie do szpitala dali paracetamol 500mg i po 6godz.oczekiwania objawy ustapily wypisano mnie do domu" Miałam bardzo podobne ataki jak Twoje - z tym, że u mnie zaczynało się od mrowienia kończyn, później drętwienie, aż do niedowładu. Zawsze byłam zdezorientowana i dochodziły do tego kłopoty z wysławianiem się. W głowie nie mogłam znaleźć odpowiednich słów, a jak już coś znalazłam to z ust wychodziły jakieś dziwactwa - nic zrozumiałego. Zawsze też wymiotowałam i potem było mi lepiej. Lekarze prawie przypięli mi padaczkę. Wtedy moja ogólna diagnoza brzmiała "makrogruczolak przysadki" (jak się później okazało zapalenie przysadki). Byłam załamana, ciągle się bałam nawrotu ataku. Jak się okazało, zmiany w przysadce spowodowały poważne zaburzenia w gospodarce elektrolitowej. Poziom magnezu miałam dramatycznie niski więc moja neurolog stwierdziła, że to może być przyczyną. Zaczęłam brać magnez w końskich dawkach i ataki ustąpiły - wcześniej miałam je raz na tydzień, w chwili obecnej mijają 2 miesiące bez "incydentów"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej bojkotos. Wlasnie ja zawsze mialam dretwienie w lewej rece i objawy jakby arytmi serca. Najpierw mialam uczucie jakby mi reka zcierpla wiesz takie uklucie szpileczek jak to sie mowi "jakby Ci mrowki chodzil"pozniej reka dretwiala mi w stawach problemy prostowanie zginanie palcow tak jak na mrozie bez rekawiczek i do tego na koniec calkowity paraliz najpierw dloni potem rak i utrata czucia przy tym jak pojawila mi sie karetka wbijali mi igly w dlonie nie czulam tego,do tego mialam nienaturalnie zimne rece i o kolorze fioletowym lekarze uzyli zwrotu ze w dloniach zatrzymalo sie krazenie sprawnosc rak wrocila po ok.godziny po pojawieniu sie tego objawu. Wlasnie brakowalo mi slow w glowie co powodowalo moj stres z niemozliwosci wyslowienia sie mimo ze w podswiadomosci wiedzialam co chce powiedziec nie moglam tego zrobic mialam tylko momenty swiadomosci gdzie potrafilam odpowiadac na pytania i w jezyku polskim jak i w angielskim. Jak u Ciebie dokladnie to wykryli??? Na jakie badania Cie skierowali??? Jak Cie leczyli??? Bylabym wdzieczna za odpowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam dodac ze poziom magnezu mam dobry 1.01(norma0.65-1.06) za to cholesterol mam 5.6 norma ponizej 5(w brew pozorom jestem szczupla,odzywiam sie zdrowo duzo ryb,nabialu,chudego miesa,warzyw i owocow)nie jem jajek,bialego pieczywa,orzechow,tluszcze tylko pochodzenia roslinnego i alkaline phosphates mam 35(norma 40-150)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weiss80
Ciekawa opisana historia , najwazniejsze sa prawidłowe oceny badań. Myslę, że najle[peij skontaktować się z dr Jackiem Kunickim, z centrum onkologii, on operował bardzo dużego guza u mamy , on zajmuje się najtrudnieszymi przypadkami może warto do kilku lekarzyzanim u nas rozwikłano problem długo sie konsultowałyśmy. Lekarze czasami różne sprzeczne rzeczy opowiadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyntek a spróbuj się zastanowic na spokojnie, czy może nawet rodziców podpytać o przebiegi Twoich chorób, może już kiedyś miałaś jakis problem, warto to przeanalizować bo jak się trafia do lekarzy specjalistów to każdy robi badania ze swojej dziedziny i rzadko może wpaść na pomysł co pacjentowi naprawdę dolega. Wiem ze swojego doswiadczenia, bo moja historia z gruczolakiem też zaczęła się od okropnych bóli głowy. W toku leczenia gruczolak się wchłaniał aż do całkowitego zniknięcia a bóle nie znikały. Wreszcie jeden z wnikliwszych lekarzy zaczął mi sie bacznie przygladać i spostrzegł blizne na czole- pozostałość po przebytym półpaścu okolicy czołowej. U mnie to jest odpowiedź na pytanie skąd te bóle- półpasiec uszkodził nerw trójdzielny i bóle głowy to neuralgia- zostanie tak do końca życia- ważne tylko aby umieć z tym bólem żyć. Ja nie mogę dopuścić do rozwinięcia bólu bo wtedy jest nieciekawie, ale rzadko tak bywa- umiem już to opanować. Też kojarzę kiedyś, że miałam bardzo dziwne bóle serca- oczywiście kardiologiczne badania super, więc lekarz też mi próbował wmawiać, że może to nerwy. Okazało się, że mam jakieś nietypowe skrzywienie kręgosłupa i ono właśnie powoduje takie bóle, że ma się wrażenie, że to chodzi o serce. Polecam serio to dokładnie wszystko przeanalizować. Życzę Ci wszystkiego dobrego. Tych, którzy mnie kojarzą serdecznie pozdrawiam. W moim stanie zdrowia superowo. Po drugiej ciąży niestety okres samoistnie nie wystąpił i wróciłam do Dostinexu, ale już po miesiącu od brania wszystko wraca do normy, prl ładnie spada. Jesienią kontrolne badania i rezonans i z miesiąca na miesiąc mam się rozstawać z lekami redukując dawki :) Nic tak człowieka nie przygnębia jak życie z chorobą- ja akurat miałam to szczęście, że wprawdzie żyję z chorobą ale zdrowo a dokładniej z dnia na dzień coraz zdrowiej i Wam wszystkim tego z całego serca życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojkotos
Pyntek, po pierwszym "incydencie" zrobili mi tylko EEG, które wyszło mocno zaburzone, ale byłam wtedy w trakcie diagnostyki gruczolaka/zapalenia przysadki, więc komplet badań endokrynologicznych miałam zrobiony. Do szpitala trafiłam z podejrzeniem SM, ze względu na wystąpienie niedowładu nerwu VI ocznego więc neurolodzy też znali mój przypadek - dlatego od razu wiedzieli, że to nie padaczka jak sugerował mój endo. Niestety nie powiem Ci, co oprócz elektrolitów naprowadziło ich na trop, ale faktem jest, że nie odkryli konkretnie, z czego wynikają ataki - z magnezem trochę w ciemno trafili i jak narazie to skutkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiolkaaa89
Cześć. Obserwuje Wasze wypowiedzi od jakiegoś czasu aż wreszcie postanowiłam się ujawnić. Wszystko zaczęło się w marcu (złe samopoczucie, osłabienie, wrażenie jakby za chwilę miało się stracić przytomność...) i zdarzało się to raz na tydzień lub dwa i trwało ok 30 minut. Wszystko się zmieniło na początku maja. Wyszłam za mąż ( na szczęście czułam się dobrze) i za tydzień trafiłam do szpitala na neurologie z podejrzeniem torbieli którą wykazała tomografia. Czekałam na rezonans, który wykluczył torbiel jednak wykazał małą zmianę w przysadce podejrzenie gruczolaka... 9 lipca ide na planowe przyjęcie na oddział endokrynologii gdzie zrobią mi badania wszystkich hormonów i rezonans przysadki ( kortyzol, prolaktynę i TSH mam w normie oprócz tego przyjmuję Euthyrox 25 na Hashimoto i jeszcze doszła do tego hipoglikemia - spadki cukru które już są można powiedzieć w normie). Do 9 lipca zostało jeszcze 2 tygodnie a ja szczerze mówiąc boję się że nie doczekam bo z dnia na dzień czuję się coraz gorzej... okropne zawroty głowy, zaburzenia widzenia (poruszanie się przedmiotów nieruchomych i drżenie obrazu) drżenie rąk i obawa że za chwilę stracę przytomność... pomóżcie mi bo nie wiem co się ze mną dzieje... myślę o najgorszym... mam zamiar jutro jechać do szpitala i podpytać się czy nie dadzą rady przyjąć mnie wcześniej bo na prawdę cholernie się boję bo moje objawy się nasiliły... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mecia83 hej, dokładnie zgadzam się akroo, ja mam akromegalie, guz po 2 operacjach ma rozmiary mniej więcej 3x4mm, a wyniki GH i IGF1 kosmiczne, także nie ma żadnej zależności między wielkością guza, a wydzielanym przez niego hormonem, po prostu jedne są bardziej "toksyczne" a inne mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bluebella
Czy mógłby ktoś zerknąć na moje wyniki? Kortyzol (z rana) 12,75 norma 6,2-19,4 ACTH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kilcia
ACTH jak wyszło? Kortyzol jest ok, pewnie ten z rana? Ale szkoda że nie miałaś robionej DZM na kortyzol i hamowania z dexametazonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mecia83
Niestety mojego opisu rezonansu nadal nie ma. Dzwoniłam do szpitala w piątek i nadal nic. Ile można czekać? Badanie miałam jakoś 2 czerwca... Człowiek w stresie musi żyć. Ale mikrogruczolak daje chyba większe objawy niż mikro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mecia83
miało być: makrogruczolak dalej chyba większe objawy niż mikro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ksara572 mam pytanie piszesz ze jestes po dwoch operacjach i dalej masz wysokie hormony i co dalej co co zalecili. ja jestem wlasnie po dwoch operacjach iwynik igf mam bardzo wysokie nadal w sierpniu bede miala rezonans zobaczymy ile mi zostalo tego guza narazie dostalam dalej zastrzyki a co ci zalecili odpisz pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanie do wszystkich ktorzy maja akromegalie czy slyszeliscie o nowym leku na akromegalie pegvisomat i czy jest juz dostepny w polsce odpiszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Monika l. Cześć, mój IGF na chwilę obecną wynosi 949, norma dla mojego wieku to max 350. Po i w zasadzie tych operacjach brałam i nadal biorę Somatulinę 120. Zakończyłam na dziś dzień radioterapię w Centrum Onkologii w Gliwicach, przyjęłam w sumie 24Gy czy jakoś tak i teraz czekam na jakiekolwiek efekty, bo natychmiastowe niestety nie są. Generalnie czuję się dobrze, jestem cały czas pod opieką lekarzy endokrynologów w Gliwicach i Krakowie, ponadto teraz mam też kontrole okulistyczne, no i cały czas jadę na tej Somatulinie. Mi moi lekarze nic nie wspominali o nowym leku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ksara572 dzieki za informacje mam jeszcze pytania co do naswietlen ona maja zabic tego guza na czym to polega napisz mi i jak sie czujesz po naswietleniach jaki guz mial wielkosc przed naswietleniami prosze odpisz tez mi profesor proponowal naswietlania ale ostatnio jak bylam w warszaie moj endokrynolok cos mowil o trzeciej operacji ale najpierw kazal sie wstrzymac co pokaze rezonans w sierpniu .pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akroo
monika.l hejka! :) No ja słyszałam o tym leku, nawet moja endokrynolog mi go polecała. A jak byłam na kontroli u neurochirurga to powiedział, że ten lek jest nowym lekiem stosowanym w leczeniu akromegalii i dopiero co podobno go wprowadzili w Polsce i chyba nawet nie jest jeszcze w każdej miejscowości dostępny. W lipcu zaczynam leczenie w nowym szpitalu, na endokrynologii i wtedy mój lekarz prowadzący wykona u mnie różne badania i się dowiem wszystkiego na temat tego leku i czy będę musiała go stosować. Wiem, że są to zastrzyki i przyjmuje się zazwyczaj dwa razy na dobę, rano i wieczorem, podaje się go samemu tak samo jak insulinę, domięśniowo. Ma on za zadanie blokować receptory, ale jakie dokładnie to wyleciało mi z głowy, ale pewnie coś związane z GH, żeby guz go tak dużo nie wytwarzał. A Ty wiesz coś na temat tego leku? i w ogóle skąd się o nim dowiedziałaś? Bo ja właśnie od lekarzy. próbowałam w internecie poszukać czy stosuje się go już w Polsce, ile kosztuje, w jakich aptekach jest dostępny itd, ale nic konkretnego póki co nie znalazłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mecia83
Mam potwierdzoną akromegalię. Makrogruczlak o wymiarach 1,7 na 0,7 na 1,5 cm). Poza nadmiernym wydzielaniem hormonu wzrostu funkcja przysadki mózgowej jest prawidłowa. W opisie napisano wydaje się że zmiana nie wrasta do zatok jamistych a jedynie do nich przylega. Zatoka klinowa całkowicie bezpowietrzna. Z tego co zrozumiałam może być problem z wyciągnięciem guzka przez nos właśniei ze względu na tą zatokę. Czy ktoś miał już podobny opis? Czy takie wymiary makro nadają się o usunięcia przez nos?? Na 3 lipca mam jechać do Warszawy w celu konsultacji z dr Zielińskim. Umówili mnie z nim przez szpital w którym byłam diagnozowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do monika l. prze naświetlaniami wymiary mniej więcej 3x4mm, po czułam się normalnie, raczej bez zmian, teraz od czasu do czasu mam mdłości, ale generalnie spoko, ja nie czuje żadnych negatywnych skutków więcej ani nic Celem jest zmiejszenie wydzielania GH i zmniejszenie guza, a nawet całkowite jego usunięcie. Ale przy naświetlaniach nie masz 100% pewności że będzie tak czy tak, na razie z badań wychodzi że nie ma żadnych zmian, ale czas pokaże czy coś się dzieje. Efekty mogą być nawet po roku bądź więcej. do mecia83 Wymiary jak najbardziej nadają się do usunięcia przez nos, ja pierwszą operację przez nos miałam z gruczolakiem o rozmiarach 23x24mm. Ale dokładną informację dostaniesz od lekarza, to on musi zadecydować jak będzie dla danego przypadku najlepiej. Głowa do góry! docent Zieliński to dobry specjalista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×