Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jadziula

refluks- czy macie ten problem????

Polecane posty

Gość jabol
witam ja tez mam to samo wszystko i sie cofa dzisaiaj jestem taki słaby ze na nic juz siły te tablketki nic nie pomagaja i jak ja mam pracowac i nie wiem co z tym dalej zrobic bo jak mam tak zyc to juz mi sie nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabol
oto moj adres niech ktos napisze to pogadam misiekpolska87@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic sie nie martw, nie jestes sam i masz jeszcze troche mozliwosci i metod ktore mozna wykorzystac w zlagodzeniu choroby. Wyleczys jej chyba juz nie mozna, ale ja teraz dzwonie po klinikach i pytam o te nowoczesne metody endoskopowe np. metoda Stretta. W lublinie to robili, ale teraz Fundusz odciąl srodki. wiecej na mailu ci napisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kindek
ja mam ten proble i czytalam co mozna jesc a czego nie macie moze jakies przepisy albo choc troche pomyslow co by mozna bylo jesc ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kindek
jak ma ktos jakies przepisy na jakies jedzenie albo pomysl na cos takiego po czym nie boli zoladek to prosze napiszcie nawet na gg 2124758

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrową być
Mnie pomaga siemię lniane zalane wrzątkiem i płatki owsiane gotowane na wodzie, potem uzupełniam mlekiem. Naprawdę daje to dużą ulgę. Po małej ilości alkoholu zdycham z bólu parę dni. Nadal piję kawę, może kiedyś z niej zrezygnuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mały zółw
Niestety i mnie ta choroba dopadła. Walczę z nią już 4 lata...od 3 jestem pod stała opieką lekarską...od roku cały czas zażywam inhibitory typu Controloc i Helicid....i co? I właśnie dostalam skierowanie do szpitala bo lekarze juz nie wiedza jak mi pomóc...od ostatnich dwóch tygodni jestem na tak ścisłej diecie jak małe dzieci, bez kilku maloxów dziennie ani rusz i wogóle wyć się chce. Spie już własciwie na siedząco bo inaczej mam cały spieczony język i wargi, a w ustach straszliwą gorycz. Czarno coś widzę to moje dalsze leczenie. Jeżeli ktoś z Was zna jakieś inne metody leczenia to bylabym wdzieczna za kontakt na email domek85@tlen.pl P.S. jestem z Wrocławia i jezeli znacie namiary na jakiegos dobrego specjalliste z tego miasta to bede niezmiernie wdzieczna. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debian
Polecam Tabletki : Zolton , kupiłem je w Irlandii za 60 euro, na recepte, nie wiem czy sa dostępne w Polsce ale sa skuteczne, refluks przeszedł mi po dwóch tygodnaich kuracji. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debian
Sorry " Zoton " pomyliłem literki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potargana
ja od paru dni mam ten problem..wczesniej mialam tylko zgagi a teraz mam uczucie ze cos mi siedzi w gardle...czasem sie odbije trescia zoladkowa(male wymioty)..i to jest bardzo meczace..do tego dochodzi taki dyskomfort psychiczny ze przez to cos mi sie stanie..czyli lęk..prawie nie jem a jak juz to jakies bulki z maslem..dzis zjadlam troche obiadu i meczy mnie..mam takie uczucie jakby gardla naciagnietego..kolega dzis mi polecil siemie lniane mielone..zaparzac jak herbatke..wypilam jedna szklanke troche pomoglo ale odbijalo sie nawet tym siemiem..nie mysle nawet by zapalic papierosa bo to tylko pogarsza te objawy...czytalam tu posty o tym refluksie i jak sobie pomysle ze to do konca zycia tak bedzie to ja dziekuje..jesli komus pomogly jakies domowe sposoby to plis napiszcie jak sobie z tym radzic..oczywiscie dieta to wiem..tylko co tu jesc jak po wyszystkim te objawy sa..normalnie idzie sie powiesic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potargana
kosa79-- wiesz ja mam dwoje dzieci i..czasem jak nie wyrabiam z tymi objawami to poprosty rycze jak dziecko...w moim przypadku mysle ze te gowno bierze sie od stresu..teraz mam ciazki czas w swoim zyciu tzn nie pracuje siedze w domu i idzie zglupiec..fakt ze lecze sie na nwrwice..i do tego doszlo to gowno czyli refluks..dzieciaki sa bardzo wyrozumiale..i duzo na duchu podnosza.."mamo to przejdzie przeciez wiesz o tym" czesto sie pytaja jak sie czuje...w sumie mam poczucie winy ze je obarczam tym problemem ale nie potrafie tego ukryc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem co czujesz. Dokładnie mam tzn miałam ten sam problem.Teraz trochę lepiej jest ze mną. I masz rację. To ma duzy zwiazek ze stresem. Jak chcesz szybko sie wyleczyc to idz do gastrologa i niech ci da cos na zahamowanie wydzielania kwasow np. Helicit, Omar Lansoprazol i in. ja zarzywam teraz Controlok i to mi pomaga.jak chcesz ze mna więcej pogadać to pisz na moj mail. Opowiem ci wiecej o tym co mi pomoglo.na nerwice zarzywam Doxepin i Sulpiryd, ktore sa najbezpieczniejsze na zoladek i reflux, ktory odzywa mi sie nawet teraz.Odbijac ci sie bedzie ale jak uspokoisz zoladek to te odbijanie z czasem zrobi sie pustym odbijaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bój sie pisać bo nie jesytes sama i ja zawsze odpowiem. Szukałam tez pomocy i myslalam ze nie ma nikogo z takim problemem i ze mnie nikt nie rozumie.Spotkałam ludzi u gastrologa ktorzy czekali na swoja kolej i wtedy zrozumialam ze oni wiedza o czym ja mowie, ze zycie juz wyglada inaczej, ze to do konca zycia tak bedzie i ze jest trudno. Ale nie martw sie to mozna zaleczyc!tylko trzeba miec diete i odpowiednie tabletki.Pisz jak tylko masz ochote.pozdrowienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potargana
oj jak fajnie ze sie odezwalas..:) juz myslalam ze z tydzien poczekam az ktos tu zagladnie..ja biore na nerwice(lękowa)lerivon..od 6 lat..a teraz ten refluks to calkiem idzie zglupiec bo nie wiadomo co nerwica a co refluks..bo jedno z drugim idzie w parze...dzis popijam siemie lniane i gorzka herbate ..niestety ze strachu po objawach poobiednich wcinam tylko suchy chleb..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potargana Nie jedz suchego chleba!! To nie zbyt pomaga na refluks. Idz do dietetyka. ja jak jej powiedzilam ze jem tylko suchy chleb to ona na to ze to bardzo nie dobrze, ze nie mozna tak jesc gdy ma sie refluks. W ciagu 2 tygodni przez jej diete udalo mi sie wyleczyc refluk i obiawy minely caliem kiedy pojechalam na gastroskopie. wtedy zostaly mi tylko nerwy do leczenia. I zarzywam Sulpiryd i Doxepin, bo one nie szkodza na zoladek.Nie pamietam czy ten Lerivon zarzywalam ale chyba tez i lekarz mi powiedzial ze jesli nie robi niczego z serotonina w mozgu to moge go zarzywac.Chyba to byl dobry lek tez na problemy z zoladkiem.Mowie ci idz do dietetyka.on da ci taka diete ktora bedzie odpowiednia dla twojej choroby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potargana
ok pojde do gastrologa...po te diete i lekarstwa i zapytam czy lerivon jest bezpiecznym lekiem przy refluksie..dziekuje za odpowiedz:) ..z jednej strony to kijowo ze ta choroba ale z drugiej to sie ciesze ze nie jestem sama ze wiecej osob ja ma(troche egoistyczne) ale chyba wiadomo o co chodzi..bo samemu to idzie sie myslami zabic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz, idz i do dietetyka zajrzyj na pewno!A z tym ze idzie sie zabic z tymi myslami to masz racje. Dobrze ze inni tez maja ten problem:))Ale trzeba sie tez cieszyc ze nie mamy gorszej choroby...Ta sie da zaleczyc.ja mialam przez 5 lat spokoj.Ok...ide luli:)jutro pogadamy.Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potargana
Papa ..znaczy do dzisiaj...i oby jutrzejszy dzien byl lepszym od dzisiejszego tego zycze sobie i wszystkim refluksiarzom:)dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potargana
dzis zaprowadzilam diete..narazie sama ja wprowadzialm..na sniadanko bulki z maslem..na obiadek gotowana piers z kurczaka i ziemniaczki..wypilam siemie lniane i jak narazie jest lepiej niz wczoraj..nie mam takiego odbijania kwasami..wypalilam tylko dwa papierosy;)..kawy nie pilam wcale..pozdrawianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Potargana wiesz jak jedz najlepiej co dwie godziny. tak mi powiedziala moja dietetyczka. ja pierwsza kanapke zjadalam o 8ej druga o 10ej terzecia o 12ej a potem o 2ej obiad taki jak piszesz i o 6.30 kolacja. pozniej juz nic. Ona mowila ze przy refluksie trzeba jesc rano i wlasnie tak jak mowisz. jedz gotowana szynke lub poledwice z drobiu lub cieleciny. unikaj zmielonych rzeczy np parowki, pasztet i inne.powodzenia!!papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potargana
dziekuje kosa79:) Twoje rady sa dla mnie cenne...w ogole fajnie ze jest taka stronka jak ta..bo to wazne by dzielic sie swoimi doswiadczeniami..skusilam sie na prince polo;) ale popilam gorzka herbatka i jest oki..mysle ze w tej chorobie wazna jest higiena jedzenia..bo jak ja wstane rano i sie nawpycham co popadnie to caly dzien potem zoladek swiruje..i tak jak pisesz kosa79..mniej ale czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potargana
wczoraj dieta,siemie lniane..a dzis nie mam zadnych objawow refluksu..nawet to uczucie czegos w gardle zniknelo..czuje sie jak nowo narodzona..:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kunekunda
nie wiem czy to refluks, nic mnie nie boli , nic mi sei nie cofa, nic mnie nie piecze , ale po wszystkim mi sie odbija - nawet po czystej wodzie jak i po siemieniu lnianym, ktory pije zawsze na czczo. Co to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość day99
refluks mam od paru lat ostatnimi czasy juz nie mogłam wytrzymac wiec wziełam się ostro za diete i zaczelam brac nowe tabletki , i musz przyznac ze poprawiło się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HisLiver
Cierpie na ta chorobe od okolo lat. Przez ostatnie pol roku bylo wszystko jak by nigdy nic, jednym slowem cacy. Ostatnio jednak pewne problemy przysporzyly mi sporej ilosci zmiartwien i stresow. Teraz choroba daje o sobie znac niestety w wiekszym stopniu niz za kazdym poprzednim razem. biore tabletki pije siemie dieta i niestety to jedyny sposob na zaleczenie tego. Mam dziwne obawy ze przez to iz choroba u mnie pojawia sie od bodzcow nerwowych moze ona pozostac mi juz na reszte mojego zycia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potargana
HisLiver -niestety ja tez mam to wszystko na podlozu nerwowym....i u mnie to bledne kolo..bo jak sie dobrze czuje to oki mniej stresu itd ale jak np mnie wezmie ten refluks chociaz troche to to tez powoduje u mnie stres ze znowu to mam i sie nakrecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potargana
ja mam pytanie do Was-czy tez macie tak ze np czasem Wam slabo z powodu tego refluksu? takie uczucie na twarzy ze zaraz zemdleje..ja sie nazarlam jablek pieczonych w piekarniku..mimo to jakos mi to nie sluzy..i wlasnie mi sie tka zrobilo slabo ..napilam sie goracej herbatki ..odbilo mi sie..znaczy male wymioty i potem juz bylo oki...ale przy tym wszystkim serce mi latalo i slabo bylo...czy macie podobnie czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×