Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jadziula

refluks- czy macie ten problem????

Polecane posty

Masz racje to ohydne błędne koło! Ja też tak mam, ale teraz jakos jak biore leki to odeszlo,pomogla tez dieta.uspokoilam sie. ale leki od razu mnie lapaly jak cos tam sie zaczynalam zle czuc. Ale bralam cos doraznie i przechodzilo na szczescie.pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quizzy
Cześć wszystkim! Myślałem, że jestem wyjątkiem, ale z tego co widzę tutaj nie jestem sam, ale w ogóle mnie to nie pociesza. Mam z tym problem już od 2-lat. Fakt, że teraz już ustąpiło trochę. Chodziłem po lekarzach, byłem na gastroskopii - diagnoza: stan zapalny przewodu pokarmowego, refluks a potem RECEPTA, RECEPTA, RECEPTA...aż mi sie znudziło brać te leki, bo nie pomagały. Już rok nie byłem u lekarza, nie biorę żadnych tabletek. Zmieniłem pracę, ze względu na stres. Teraz już jest lepiej, objawy wracają 1/tydzień przeważnie jak sie wkurzam-ale nie przez pracę:) Staram się jeść mniejsze porcje, a po większych pijam herbatę miętową - codziennie minimum 1 szklankę - pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colli1
witam wszystkich MAM PYTANIE TEGO TYPU CZY KTOS Z WAS MA TAKIE DOLEGLIWOSCI: NIESAMOWITY BOL POD LEWA LOPATKA ,PIECZENIE W KLATCE PIERSIOWEJ, OSLABNIECIE ORGANIZMU ,DZIWNE KLUCIE PULSOWANIE PO LEWEJ STRONIE KLATKI , TAK JAK BY TO BOLALO SERCE , OSLABNIECIE LEWEJ REKI ,WSPOMNE ZE MIALEM ROBIONE EKG,USG,SERCA ,PROBE WYSILKOWA I WSZYSTKO OK , ZASTANAWIAM SIE CZY TO MOZLIWE ZE TO OD UKLADU POKARMOWEGO 1 ROK TEMU MIALEM ROBIONA GASTROSSKOPIE :NADRZERKI DWUNASTNICY I HELICOBAKTERYI , JESTEM JUZ GLUPI W TYM TEMACIE BIORE NEXIUM 40MG I NIE CZUJE ZADNEJ ROZNICY NAJGORSZYU JEST TEN BOL W PLECACH POZDRAWIAM I BEDE WDZIECZNY ZA ODPOWIEDDZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20LatMinęłoJakJedenDzień...
Co do diety w refluksie bardzo polecam zakup przyrządu do gotowania na parze, tzw.parowar, przyrządzam w nim wszystko począwszy od warzyw(np.ziemniaki) na mięsie kończąć(tylko chude np kurczak) Potrawy przyrządzane są bardzo zdrowe niestety mdłe w smaku, ale wystarczy szczypta przypraw(w refluksie można używać oregano, bazylie, estragon) posypanie nimi mięsa w parowarze poprawia znacznie smak(mi tam smakuje to co w nim robię, wystarczy trochę wprawy, z każdym następnym parowaniem smakowało mi lepiej wszystko, Nie polecam parowarów poniżej 180-200zł, w drugą strone nie warto też płacić 3tys. za niego) Ja kupiłem swój za 190zł(Tefal) Możecie wejść na www.tefal.pl, choć nie twierdzę że tefal jest najlepszy Pozdrawiam Refluxowców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia07
Witam! Oj jestem przerażona, że tylu ludzi cierpi na ten problem...Dolącze i ja..faktycznie problemy mamy podobne...Mnie męczą potworne bóle żołądka i to niewazne czy cos jem czy nie,ciągle to pieczenie w przełyku,jakby ucisk w gardle.Biorę patnoprazol od tygodnia ale niestety nie czuję ulgi.poradzcie co dalej robić.Diete scisła stosuje,nigdy nie paliłam,pije siemie lniane i co i nic....ile moze trwac leczenie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia07
ja na szczęscie nie ale czeka mnie gastrskopia i panicznie się jej boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 20LatMinęłoJakJedenDzień
Ja miałem robioną gastroskopie w państwowej poradni... nic przyjemnego, potem jeszcze przez pare dni boli przełyk, ale da się przeżyć, co do leków to codziennie na czczo 30 min przed pierwszym posiłkiem zażywam helicid (1tabl), słyszałem też że ortanol ma podobne właściwości osłonowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia07
Wiem, że do przeżycia ale jak to mówią "przeżyj to sam".miałam raz juz pare lat temu ale do dziś to pamiętam.To było traumatyczne przezycie.tylko co dalej...podobno ten pantoprazol jest taki dobry, a na mnie chyba nie dziala albo za krótko go biorę bo około 2 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cis1
Gastroskopia wcale nie jest taka straszna,trwa krótko da się przeżyć.Czy ktoś miał może zapalenie błony śluzowej żołądka i czy w zwiazku z tym piekło go w gardlejeśli tak to jak sobie z tym radził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia07
Ja miałam, a właściwie mam cały czas przewlekłe zapalenie błony sluzowej żołądka,biore teraz leki i jest lepiej...gardło owszem piecze mnie ale to od refluxu i zgagi to w tym przypadku normalne choc bardzo dokuczliwe i bez leków ani rusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hopsiup
Refluks - masakr,najgorsze jest uczucie, że ma się jedzenie w przełyku i wciąż człowiek czuje się pełny i się odbija i przelewa w żołądku :( Ktoś z wypowiadających się powyżej wspomniał o herbacie miętowej - mięta nie jest wskazana, bo powoduje wydzielanie się kwasu żołąkowego i w rezultacie podrażnia błonę śluzową, lepszy jest rumianek. Gastrolog zabronił mi jedzenia miętowych cukierków nawet :( A gastroskopia to nic fajnego, poczas badania poryczałam się, nie z bólu, ale z niemożności zapanowania nad odruchem wymiotnym, a przy rzyganiu zawsze lecą mi łzy... Wstyd, wiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po refluksie
Hej, widze ze wszyscy jestescie ladnie spanikowani... Tez mam refluks, kiedyś jego skutki były dla mnie bardzo uciążliwe. Ale od kiedy przestałem pić alkohol (piję tylko czystą na imprezach), przestałem palić papierosy, nawet okazyjnie, jeść słodycze i potrawy tłuste i smażone, jest ok. Schudłem pare kilo, ale teraz jem mniej i częściej i jakoś znowu zaczynam powoli gromadzić kilogramy. Podstawa: nie stresować się! Wyluzować. Nie biorę leków już chyba z rok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miśka1990
jesli macie takie dolegliwości musicie udac sie do dobrego gastrologa....ja leczyłam sie od 13 roku zycia, dawano mi leki na refluks typu "Gasec", "Losec".Bralam te leki przez 5 lat, dolegliwosci nie minely, lecz dzialanie bylo odwrotne.Jak sie okazalo leki które brałam zaczely wytwarzać nadmiar wapnia w moim organizmie, a w skutek tego pojawily sie u mnie kamienie nerkowe.Jak sie okazalo nie byla to choroba refluksowa zoładka tylko zła perystaltyka układu pokarmowego wraz z jelitami...wiec naprawde udajcie sie do pozadnego sopecjalisty a nie konowala;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabol
witam ja tez mam refluks czy komus cos pomogło potrzebuje pomocy bo nie daje rady juz bole i bo0le cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagusia
refliks jest to cos okropnego,bol w klatece piersiowej,kregoslupie i zolodku jest niedowytrzymania,ja przyjmuje nato lek IPP,pomaga mi ale czasem gdy zjem to czuje ten niewielki bol i juz boje sie ze zaraz zacznie znow bolec.Zwijalam sie z bolu tak mnie bolalo,bo napoczatku tej choroby niebralam nic bo nikt niewiedzial co moze mi dolegac,gdy zaczynalo bolec szlam(tzn nieszlam bo to taki bol ze ledwo moglam isc,ale zamawialam taxowke do)pezychodni i tam prosilam o zastrzyk przeciwbolowy,dostawalam paracetamol ktory mi czasem pomagal,lecz gdy dostalam silny tramal a on mi niepomogl to zorietowalam sie ze niejest dobrze,ze dolega mi cos powaznego,wiec pojechalam do szpitala,tam dastalam kroplowke i zrobili mi badania.dostalam skierowanie na gastroskopie( to cos paskudnego)i dopiero po niej lekarz wiedzial co mi dolega i co powinnam brac.Refluksu nieda sie dokonca wyleczyc,zawsze po jakim czasie wraca zpowrotem i znow trzeba go leczyc.Czytlam niektore komentarze na ten temat i jestem powaznie zaniepokojona ze malutkie dzieci tez nato cierpia,doroslego czlowiek boli ze ledwo wytrzymac moze a co dopiero takie malenstwo,ktore niepowie ze boli,niepowie co mu dolega i niewiemy jak mamu mu pomoc i tak cierpi w tym bolu biedactwo,az sie serce kraja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagusia
COLI1,POPROS LEKARZA BY WYPISAL CI IPP TO JEST DOBRY LEK I WLASNIE NA TE CHOROBE,JA ODKAD TO BIORE TO NIEMAM JUZ TYCH SILNYCH BOLI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nirow
Witam! Napiszę w "skrócie" tak, mam 33 lata i mam też refluks i związane z nim problemy. Cieszę się że znalazłem te stronę i poznałem doświadczenia innych. Od roku walczyłem z ustaleniem przyczyny promieniujących bólów w okolicach serca gdzie wszelkie wyniki sercowe wykazywały normę. Bóle te są i były tak mocne, że myślałem niejednokrotnie, że to zawal i wielokrotne wizyty w szpitalu stały się jakby codziennością. Nie wspomnę czego doświadczałem ze strony diagnoz lekarskich bądź od strony zażywanych po drodze leków. Powiem tylko tyle, że ból w klatce był cały czas, czasem większy, czasem mniejszy, ale obecny i uciążliwy w każdej chwili dniem i nocą. Praca zarobkowa czasem stawała się nie do zniesienia, bo robiło mi się szaro przed oczyma i obraz tracił ostrość. Tym niemniej zawsze bez ustalenia konkretnej przyczyny po zrobieniu EKG, które niczego nie wykazywało, wypuszczany byłem do domu. Trwało to niemalże rok czasu a jaką gehennę w tym czasie przeżyłem wiedzą najlepiej tylko ci którzy w refluksie tego doświadczyli. Ponadto podczas stresu czy zdenerwowania robiło mi się słabo coś jakby ziemia się ruszała. Dodatkowo "kluska" w gardle i temu podobne objawy jak suchość , chrypka i cofanie się pokarmów czyli przejście do poziomu drugiego wskazało winowajcę. Gastroskopia potwierdziła sytuację refluks przełykowo- żołądkowy z niewielką nadżerką przy wejściową. Pierwszym moim doświadczeniem jakim mogę się z Wami podzielić w refluksie jest sytuacja z podanym mi lekiem na refluks był nim Controloc 40, ale nie zadziałał, bo nie miałem świadomości, że ten lek skutecznie działa, tylko i tylko wtedy, gdy stosuje się go z konkretną i zdecydowaną dietę pokarmową i nie chodzi mi o dietę mniej jem, ale co jem. Nigdy przedtem nie brałem pod uwagę tego, co może mi zaszkodzić a co nie, ale i na ulotce nie wyczytałem, że należy stosować podczas zażywania tego leku bezwzględną dietę pokarmową. Dlatego przyczyną banalną i głupią dla zwykłego człowieka myślącego jak „nie – refluksiarz” a osoba nie poinformowana świadomie i dokładnie o ważności i całkowitej diecie podczas przyjmowania leku przez lekarza, stała się myślę przyczyną braku poprawy mojego stanu. Dodatkowo też nieświadomość – bo nie wiedziałem jako przedtem zdrowy człowiek, co szkodzi, a co nie w pokarmach- w stosunku co do refluksu i podawanych lekarstw. Od dzisiaj zaczynam konkretną i zdecydowaną próbę walki z tą chorobą mam nadzieję, że w zadawalającym stopniu skuteczną, bo już mam tej choroby naprawdę dość!!! O jej wyniku oraz kolejnych wnioskach będę się z Wami dzielić, bo uważam to za konieczne dla tych którzy w przyszłości będą tutaj szukać pomocy w walce z tą choroba. Tylko Wy „Refluksiarze” wiecie dokładnie to co przeżyłem i czuję, nie wspominając już o moich najbliższych którzy równie boleśnie szli ze mną po drodze do chociażby ustalenia przyczyny mojego problemu - mam nadzieję że w końcu właściwego. Mam też prośbę jeśli ktoś z Was ma już za sobą podobne doświadczenia jak i objawy: promieniującego kłucia i pieczenia w okolicach lewego mostka i serca oraz drętwienie lewej ręki jak też zawroty i bóle głowy, i brak ostrości widzenia, tzw. „kluska” w gardle wraz z chrypką oraz zmiana na kilka dni barwy głosu jak też powyższe uprzejmie proszę o kontakt i wymianę doświadczeń jak temu „cholerstwu” skutecznie i możliwie szybko zapobiec. Pozdrawiam- nirow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoyo251
@ nirow a o jakiej diecie mówisz przy okazji leku Controloc 40? Witam, też na tym forum. W sumie aż dziw ze jestem, bo w życiu nie mialem żadnych problemów ze zdrowiem. Max katar i to max 2 razy w roku. Fakt faktem, że nigdy nie oszczędzałem się ani z jedzeniem a ni z piciem i imprezami. No ale nic... parę słów historii, bo w sumie to co tutaj przeczytałem bardzo mi pomogło przynajmniej w pewnej kwestii świadmości co ew. może mi dolegać. Od jakiś dwóch lat ciągnie mi się kaczel. kaczel raczj mokry, wykrztuśny. Początkowo były to tak żadkie objawy że temat w zupełności bagatelizowałem sądząc, że po prostu jestem jakiś przeziębiony albo to nie do końca wyleczona choroba. Dziwiło mnie zawsze, że ok, np. jak się przeziębiłem miałem katar, kaszel, gorączkę i ogólne osłabienie to jak brałem np. antybiotyk to wszystko znikało, a kaszel wciąż pozostawał. Przeważnie był on rano i jakoś wieczorem, powiedzmy 17-19... rano to jakoś po przebudzeniu. W trakcie dnia nie bardzo sobie przypominam, moze raz czy dwa zdarzało się kaszlnąć, ot i tyle. Nic wielkiego bywa. Nie przeszkadzało mi to, żadnych innych objawów nie miałem. Ani nie przeszkazało ani nic nie bolało. Ot kaszlnąć człowiek sobie może tak raz na jakiś czas. Czasem tez (ze 2 razy) po wyleczeniu przeziębienia wracałem do lekarza, ze chyba mnie nie wyleczyl bo mam ten kaszel, kolejny antybiotyk i tyle. Po roku, sprawa moze nie że się nasiliła ale zaczęła mnie zastanawiac. Bowiem ile moze to trwac. Ok, kaszlnąć sobie można ale nigdy tak nie miałem. Na poczatku zeszlego (2008) roku poszedlem do lekarza znów już ze świadomym naciskiem że coś mi jest, że to niemożliwe, że trwa i trwa. Pomysły były różne - że coś z płucami (prześwietlenie - wszystko OK), że coś z wydechem itp (Spirometria - wszytko OK), wreszcie że może alergia... No dobra. Testy nic nie wykazały, ani pyłkowych ani pokarmowych. Jedynie troche jakas bylica, ale to musiałbym na drzewo wejsc i nie wiem co robić, do tego ona kwitnie i pyli tylko w jakims tam okresie przez miesiac, a ja przeciez kaszel mialem i w zime. No ale dobra, bralem jakies leki wziewne - Pulmicort (jakos tak) itp. Bralem to nie wiem ile, nawet cos co do nosa mozna sobie zapodac (taka mgielka)... wiec dochodzenie bylo bardzo dlugie. Zadnej poprawy. Wreszcie sie wkurzylem ze co jest grane, ze nie jestem alergikiem skoro ponoc te swietne leki nie pomagaja i taksz szukajac po necie trafilem na temat na tym forum o reluxie sam sobie wydajac osąd, że to pewnikiem to. Wkurzac mnie zaczęło, że jakos ostatnimi czasy zaczelo to sie nasilac. Ze mam ciagle drapanie w gardle, które muszę odkaszlnąć. Rano po spaniu jest najgorzej, w trakcie dnia mniej, wieczorem tez gorzej. Z tym ze zwiekswzyla się i czestotliwosc i siła co zaczelo mnie naprawde denerwowac. Nie mam za to innych objawow. Nic mnie nie boli, w miare dobrze sie czuje (poza tym...) tylko ten paskudny kaszel. Wreszcie wyladowalem u Gastrologa, przepisal mi Controloc 40 i powiedzial ze to bardzo mozliwe ze to reflux, ze jest to jedna z 3 przyczyn przewleklego kaszlu. Zostalem skierowany tez na Gastroskpie (przezylem, to nie boli ale nic przyjemnego, przelyk bolal mnie, swedzial jakos jeszcze przez 3 dni po badaniu). Aha lecze sie w Enel-medzie (firmowa karta na szczescie). Na Gastroskopii wlasciwie wszystko ok: przelyk bez zmian (poza zapaleniem stwierdzonym u laryngologa), zoladek i dwunastnica ok a wpust rozwarty - czyli wlasnie refluks. Z badaniami ide 28.09.09 czyli w ten poniedzlaek z powrotem do Gastrologa. On stwierdzi co jest i mi mam nadzieje cos przepisze bo ostatnio troche wymienkam z tego tytułu. Kaszel mnie strasznie wkurza, nie wiem co jest grane, nic mi sie nie chce. Zachowuje się jak nie ja. Ktos cos tutaj tez wspominał o jakis nerwicach, stresach. Moze i tutaj to tkwi ze teraz jakos mi sie nasiliło. Jakos od lipiec sierpien mam pare sraw na glowie ktore czasem niestety nie pozwalaja zasnac, wiec jesli jakies stany nerwowe moga nasilac dzialanie refluksu to moze tez byc i to. Nic zapisalem sie tez do psychiatry. Moze faktycznie jakas nerwica o ktorej nie wiem dorzuca cos do pieca? Co do Controloc 40 to mi nic nie pomogl, az go odstwailem ale nie wiem nic o diecie w trakcie jego przyjmowana. Ciekaw jestem bardzo poniedzialku jak pojde z wynikami badan. Chcialbym bardzo miec leczenie za soba bo troche mnie z ty szlag trafia i jakoś straciłem swoje euforyczne podejscie do życia... Pozdrawiam i życzę wszystki powodzenia w tej i innej kwestii. Rafał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nirow
Cześć Na początku napisze, że jestem w trakcie leczenia i nie jestem doświadczony w tej dziedzinie. Jedynie wnioskuje na własnej osobie i wiedzy jaką zdobyłem po wielogodzinnych sesjach na temat refluksu i roku poszukiwań co mi dolega. Jeżeli chodzi o dietę przy Controlocu 40 to przyjmowanie pokarmów w małych ilościach. Ja ( tym razem! ) przez pierwszy tydzień jadłem tylko suchary i almette oraz szyneczka cienkie trzy - cztery plasterki na dzień. Obiad puree ziemniaczane i jedzenie dla dzieci 7 miesięcy wzwyż :) Piję też dużo wody niegazowanej lub przegotowanej przez cały dzień. Na dwie- trzy godziny przed snem zero jedzenia. Łóżko tylnie nogi na cegłówkach ( ja mam do tego celu użyte katalogi ) i poduszki pod głowa by był kąt minimum 15 stopni do stóp. Jem też len rozpuszczany w przegotowanej wodzie z niewielka ilością mleka i płatków owsianych na śniadanie. Dodatkowo Controloc 40 na godzinę przed pierwszym śniadaniem. Więcej wraz z własnymi wnioskami napiszę na forum gdy zakończę leczenie. Leczenie wstępne to 4 tygodnie- całe, później jak się wyleczy objawy (o ile się wyleczy) można odstawić lek. Teraz do Twojego tematu yoyo251 jeżeli chodzi o kaszel to refluks jak najbardziej może to być, ja też kaszle może nie przez cały czas. Kaszle jakby na sucho i czuje się wciąż jakbym cały czas był przeziębiony, jakby coś leżało mi na płucach, a tam nic nie ma oczywiście- przynajmniej prześwietlenia tak wykazują. Krótko kwas cofający się z żołądka podrażnia przełyk i przewód pokarmowy i to wystarcza by wywoływać ten stan, więc może to być refluks jak najbardziej. Proponuje dietę i kontynuację leczenia- myślę, że warto spróbować. Co do nerwów i stresu to nie myśleć o problemie. Wiem łatwo się mówi, ale ja wciąż się denerwuję, że mnie wszystko boli- zobacz moje forum - i robi sie kółko graniaste. Ty się denerwujesz kwasy sie wytwarzają i cofają i nie kończące sie perpetum - mobile refluksowe trwa, więc jak wyżej starać się nie myśleć o problemach choć wiem, że – jak, to trudne. Życzę wszystkiego co najlepsze- nirow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesssstem
mam chyba to samo, zaczeło sie od guli w przełyku( czuje to juz od pocz wrzesnia non stop ), pieczenie w przełyku , leczono mnie na zapalenie krtani i tchawicy , za kilka dni ide znowu do laryngologa bo jakos nie czuje sie ok. język obłożony białym nalotem i zaczerwieniony tył gardła i okolice migdałkow z bialawym nalotem typu pecherzyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesssstem
pozatym uczucie lekkiej dusznosci non stop mam doosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smakunia
Emili10 Hej Refluks to choraba przewodu moczowego - uciążliwa lecz do wyleczenia. Jeśli macie jakieś pytania odnośnie akurat tej choroby, morzecie pytać - ja przez to przechodziłam. nie wiem kto to pisal ale napewno nie jest to osoba chorujaca na refluks co za bzdura:O popierwsze refluksu nie da sie do konca wyleczyc mozna tylko jej dolegliwosci w miare obnizyc jest to potwornu bol nie do zniesieniazreszta ten kto ma naprawde refluks to wie oczym mowie... ja mam refluks i biore codziennie lek :IPP40 pomaga mi,wczesniej bralam kontrolog(jak dobrze pamietam nazwe)ale niestety nie pomagal mi a z bolu musialam chodzic do przychodni bo przewaznie w nocy bo poprostu az sieskrecalam z bolu biore ten lek IPP40 mam diete i narazie jest ok i mam nadzieje ze juz mnie niedopadnie ten okropy bol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbatnicker
u mnie sie zaczelo kiedy rzucilem palenie i zaczałem sie przejadac...najpierw palenie w górze żołądka a pózniej pieczenie gardła,przełykanie śliny itd.Teraz jest tak,że im więcej się martwie,tym gorsze objawy!poza tm nie pije,nie pale,nie stresuje się,nie jem słodyczy,nie jestem otyły,nie miałem zgagi już kilka lat....mam wrażenie że sam sie nakręcam...A pierwsze co chciałbym sprawdzić zanim sięgnę po jakiekolwiek prochyl to MIODY MANUKA - czy ktoś stosuje?jakie wrażenia?pomaga? Pozdrawiam wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzia201
Witam wszystkich, Jestem studentką studiów o specjalizacji dietetyka. Do napisania pracy magisterskiej niezbędne jest przeprowadzenie badań wśród osób chorych na Refluks żołądkowo-przełykowy. Czy mogę prosić Państwa o wypełnienie ankiety dotyczącej choroby refluksowej? Ankieta dostępna jest pod adresem http://www.ankietka.pl/ankieta/33295/rola-zywnosci-i-zywienia-w-chorobie-refluksowej-zoladkowo-przelykowej.html Z góry serdecznie dziękuję,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzia201
Witam wszystkich, Jestem studentką studiów o specjalizacji dietetyka. Do napisania pracy magisterskiej niezbędne jest przeprowadzenie badań wśród osób chorych na Refluks żołądkowo-przełykowy. Czy mogę prosić Państwa o wypełnienie ankiety dotyczącej choroby refluksowej? Ankieta dostępna jest pod adresem http://www.ankietka.pl/ankieta/33295/rola-zywnosci-i-zywienia-w-chorobie-refluksowej-zoladkowo-przelykowej.html Z góry serdecznie dziękuję,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzia201
Witam wszystkich, Jestem studentką studiów o specjalizacji dietetyka. Do napisania pracy magisterskiej niezbędne jest przeprowadzenie badań wśród osób chorych na Refluks żołądkowo-przełykowy. Czy mogę prosić Państwa o wypełnienie ankiety dotyczącej choroby refluksowej? Ankieta dostępna jest pod adresem www.ankietka.pl/ankieta/33295/rola-zywnosci-i-zywienia-w-chorobie-refluksowej-zoladkowo-przelykowej.html Z góry serdecznie dziękuję,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Coś wiem na ten temat
Gdyz sama mam refluks. Chociaż już przechodzi. Leczę się od 5 lat. Obecnie mam 18. Polecam taki plyn ULGASTRAN. Mi zdecydowanie pomógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BleumannIS
Od ponad 2 lat mam problemy z gardłem, dostaje temperatury do 37,4st. Gardło strasznie boli, dekoncentruje. Po każdym posiłku mam odbicia które prawdopodobnie skutecznie podrażniają mi gardło. Dodatkowo nie mogę pić nic oprócz wody przegotowanej\herbaty\soku, woda mineralna i wszystko co zimne powodują zapalenie gardła. zacznę przechodzić na dietę sucharkową bo teraz co bym nie zjadł to jest zle ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×