Zaparcia u 2,5 latki Proszę pomóżcie!!!

Bardzo dziekuje za odpowiedzi !!!!Zastanawiam sie tylko kiedy Movikol zacznie dzialac? Pozdrawiam Wszystkich!!!

moje drogie mamy mam synka ktory ma rok i 8 miesiecy. od ponad roku mamy problem z zaparciami. wszystkie leki ktore poczatkowo pomagaly przestaly juz dawno dzialac. moje zycie kreci sie wokol kupki mojeo biednego synka. od rana do wieczora robie wszystko zeby zrobil, zeby choc troche mu pomoc ale kazda z was drogie mamy wie ze poprostu nie da sie tego zrobic. ani leki ani diety nie pomagaja bo strach jest silniejszy.wczoraj poczytalam tu na forum o forlaxie. dzisiaj rano dalam mu pol saszetki rozpuszczonej w 50 ml wody ale nie wypil bo mu nie smakowalo. tzn. wypil 30 ml, wiec wieczorem podalam mu kolejne pol saszetki na 50 ml kubusia zeby nie wyczul i wypil. jak narazie zadnego efektu nie bylo.mam nadzieje ze jutro cos zrobi.wczesniej nie podalam mu tego forlaxu bo pewna pani dr powiedziala ze bardziej mu zaszkodze niz pomoge.ze to dla starszych dzieci a ja wczoraj znalazlam informacje w internecie : Forlax - saszetki zawierające 4g makrogolu 4000 (saszetki 4 gr przeznaczone są do stosowania dla dzieci w wieku od 6 m-cy do 8 lat) Wskazania: Leczenie objawowe zaparć u dzieci w wieku od 6-ciu miesięcy do 8 lat Dawkowanie: dzieci od 1 roku do 4 lat - 1 do 2 saszetek dziennie (1 saszetka rano i 1 wieczorem) Zawartość saszetki należy rozpuścić w ok. 50 ml wody, i podawać rano (w przypadku dawkowania 1 raz dziennie 1 saszetka lub rano i wieczorem w przypadku dawkowania 2 razy dziennie po 1 saszetce) Działanie Forlaxu następuje od 24 do 48 godzin od momentu podania. U dzieci nie należy stosować Forlaxu dłużej niż 3 miesiące. 27 kwietnia mamy wizyte u gastrologa bo jeszcze nie bylismy.juz u tylu lekarzy bylismy a u tego najwazniejszego nie. to chyba moj strach przed tymi badaniami. caly czas mam nadzieje ze znajdziemy lek ktory nam pomoze i nie bedzie trzeba wykonywac tych wszystkich bolesnych badan. usg brzuszka wyszlo dobrze i inne rozne badania tez.wiem ze problem tkwi w glowce bo widze jak moj synus wstrzymuje kupke. dodam ze jak juz robi to kazda jego kupka kojarzy mi sie z porodem. biedne dzieciatko. dzieci nie powinny chorowac i cierpiec.przeciez sa takie niewinne. codziennie marze o tym zeby ten koszmar sie juz skonczyl.mam nadzieje ze moje marzenie sie w koncu spelni. pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia!

moje drogie mamy mam synka ktory ma rok i 8 miesiecy. od ponad roku mamy problem z zaparciami. wszystkie leki ktore poczatkowo pomagaly przestaly juz dawno dzialac. moje zycie kreci sie wokol kupki mojeo biednego synka. od rana do wieczora robie wszystko zeby zrobil, zeby choc troche mu pomoc ale kazda z was drogie mamy wie ze poprostu nie da sie tego zrobic. ani leki ani diety nie pomagaja bo strach jest silniejszy.wczoraj poczytalam tu na forum o forlaxie. dzisiaj rano dalam mu pol saszetki rozpuszczonej w 50 ml wody ale nie wypil bo mu nie smakowalo. tzn. wypil 30 ml, wiec wieczorem podalam mu kolejne pol saszetki na 50 ml kubusia zeby nie wyczul i wypil. jak narazie zadnego efektu nie bylo.mam nadzieje ze jutro cos zrobi.wczesniej nie podalam mu tego forlaxu bo pewna pani dr powiedziala ze bardziej mu zaszkodze niz pomoge.ze to dla starszych dzieci a ja wczoraj znalazlam informacje w internecie : Forlax - saszetki zawierające 4g makrogolu 4000 (saszetki 4 gr przeznaczone są do stosowania dla dzieci w wieku od 6 m-cy do 8 lat) Wskazania: Leczenie objawowe zaparć u dzieci w wieku od 6-ciu miesięcy do 8 lat Dawkowanie: dzieci od 1 roku do 4 lat - 1 do 2 saszetek dziennie (1 saszetka rano i 1 wieczorem) Zawartość saszetki należy rozpuścić w ok. 50 ml wody, i podawać rano (w przypadku dawkowania 1 raz dziennie 1 saszetka lub rano i wieczorem w przypadku dawkowania 2 razy dziennie po 1 saszetce) Działanie Forlaxu następuje od 24 do 48 godzin od momentu podania. U dzieci nie należy stosować Forlaxu dłużej niż 3 miesiące. 27 kwietnia mamy wizyte u gastrologa bo jeszcze nie bylismy.juz u tylu lekarzy bylismy a u tego najwazniejszego nie. to chyba moj strach przed tymi badaniami. caly czas mam nadzieje ze znajdziemy lek ktory nam pomoze i nie bedzie trzeba wykonywac tych wszystkich bolesnych badan. usg brzuszka wyszlo dobrze i inne rozne badania tez.wiem ze problem tkwi w glowce bo widze jak moj synus wstrzymuje kupke. dodam ze jak juz robi to kazda jego kupka kojarzy mi sie z porodem. biedne dzieciatko. dzieci nie powinny chorowac i cierpiec.przeciez sa takie niewinne. codziennie marze o tym zeby ten koszmar sie juz skonczyl.mam nadzieje ze moje marzenie sie w koncu spelni. pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia!

KOCHANI!!! Bardzo Was prosze napiszcie mi ile razy dziennie podawaliscie Movicol swoim pociechom? Ja mam Movicol (ale nie junior) i podaje pol saszetki raz dziennie moze to za malo? Prosze odezwijcie sie!!!

Witam, ja podaję Movicol raz dziennie, rano, po przebudzeniu. Tak jak pisałam wcześniej rozrabiam w 60 ml wody i dolewam soku, wychodzi ok 200 ml. Mamo Kamilka, myślę, że te pół saszetki w zupełności wystarczy i na początku podawania nie panikuj:) Ja na pierwszą kupę po Movicolu czekałam 6 dni, też już dostawałam białej gorączki, widziałam że córce się chce, ale z przyzwyczajenia i strachu trzymała dalej. W końcu nie wytrzymałam i dałam jej pierwszy raz w życiu parafinę, pogoniło ją i od tego momentu było już tylko dobrze:) W pierwszym miesiącu podawania robiła różnie, co 2, 3 dzień, bo mimo że było miękko to jeszcze się bała. W drugim i trzecim miesiącu robiła codziennie, czasami po kilka razy dziennie, ale nie czyściło jej, po prostu miała taką potrzebę. Teraz kończymy 4 ( ostatni ) miesiąc i kupa jest raz dziennie, sporadycznie co drugi dzień. Za kilka dni będę powoli odstawiać movikol i mam nadzieję, że będzie dobrze, bo córka już się przede wszystkim nie boi, a poza tym przez te cztery misiące nauczyłam ją jeść płatki owsiane, otręby, codziennie jabłko i świeżo wyciskane soki owocowe, sporo też piję. Trzymajcie kciuki...

MISIOLKU 69 bardzo Ci dziekuje za odpowiedz.Borykam sie z tym problemem ładnych pare miesięcy i czasami juz nie mam siły,synek potrafi wstrzymac kupkę nawet do tygodnia,a przy tym jest bardzo nerwowo ,synek ciagle skacze ,kładzie sie a to na jedno a to na drugie łozko i krzyczy ze boli go dupka.Kilkanaście razy dziennie myjemy pupe i piorę majtki bo popuszcza(śmierdząca sprawa),a najgorsze jest to ,że nasz Kamil nie chce nawet spróbowac usiąśc na ubikacje,nie pomagają prośby,tłumaczenia a nawet nie da się przekupic,wiec czekamy każdego wieczora jak zaśnie czy zrobi kupe przez sen-bo tak właśnie wygląda jego załatwianie no ale cóż choc nie mam juz sił ,muszę walczyc mam nadzieje że to przejdzie!!!!POZDROWIENIA!!!!!

Droga mamakamilka, bardzo mi zal Twojego synka i Ciebie.Pytalas ile razy lekarz zalecil podawanie Movicol u naszych dzieci,u mojej Juli na poczatku podawalismy dwie saszetki Junior pozniej jak widoczne byly rezultaty i Julia robila pare razy kupke zredukowalismy do 1x na dzien rano.Tak podawalismy ponad 2 miesiace pozniej co 2 dzien a po 3 miesiacach 3-5-7 dzien.Teraz Julia juz nie dostaje Movicol. Na czczo pije siemie lnianez sokie z malin ktore parze dzien wczesniej i przecedzam.Robi kazdego dnia 1-2 razy ok 13-14 godziny.Movicol nam naprawde pomogl.Zycze ci duzo wytrwalosci u mnie ten problem byl bardzo dlugo.Jestesmy szczesliwi ze to sie skonczylo,jednakze jakikolwiek wyjazd poza dom jest klopotliwy bo wtedy Julia nie zrobi.Ten problem bedzie trwal nawet po zakonczeniu leczenia jak dlugo ? na to pytanie napewno nikt nie da nam odpowiedzi.Pozdrawiam

mamo kamilka, ja również podaję synkowi Movicol ale nie Junior, wypija na czczo całą saszetkę rozpuszczoną w 120ml przegotowanej letniej wody, do tego dostaje jeszcze dufalac przed jedzeniem 20 ml i popija go szklanką wody. Jeżeli dzień wcześniej był problem z kupką to dostaje dufalac przed każdym posiłkiem , w przeciwnym razie raz rano. Oczywiście do tego jest dieta, i wypróżnia się z trudem codziennie lub co drugi dzień . U każdego dziecka działa co innego , ale musisz próbować wytrwale po kilka tygodni każdy lek, w końcu natrafisz na właściwy. Mój syn ma już ponad 6 lat w tym roku idzie do szkoły i to mnie najbardziej przeraża. Mam nadzieję, że do tej pory wszystko się unormuje. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Witam. Ja tez miałam problem z zaparciami u mojego 2 letniego synka. Sprowadziłam z Niemiec Movicol Junior, który bardzo mu pomógł. Zostało mi 1 całe opakowanie 30 saszetek, które obecnie sprzedaję na allegro. Lek jest dosyć drogi bo na polską receptę w Niemczech jest pełnopłatny. Ale naprawdę bardzo skuteczny. Mojemu synkowi pomógł, może pomoże też innemu dziecku.

Witam. U mojego synka 2 letniego też stosowaliśmy movicol junior i bardzo mu pomogło. Zostało mi jeszcze jedno całe opakowanie 30 saszetek, które obecnie odsprzedaję na allegro.

Witam. U mojego synka 2 letniego też stosowaliśmy movicol junior i bardzo mu pomogło. Zostało mi jeszcze jedno całe opakowanie 30 saszetek, które obecnie odsprzedaję na allegro.

witam wszystkich serdecznie właśnie od dziś zaczynam kurację Movicolem , dowiedziałam się o nim właśnie z tego forum . Jak zrozumialam z Waszych porad mam podawać jedną saszetkę rano rozpuszczoną w 60 ml . Bardzo chciałabym żeby pomógł , Cierpienie 2 letniej córki jest nie do zniesienia . Wiem że wszyscy przezywamy to samo z naszymi dziećmi . Pozdrawiam Ania

witam wszystkich serdecznie właśnie od dziś zaczynam kurację Movicolem , dowiedziałam się o nim właśnie z tego forum . Jak zrozumialam z Waszych porad mam podawać jedną saszetkę rano rozpuszczoną w 60 ml . Bardzo chciałabym żeby pomógł , Cierpienie 2 letniej córki jest nie do zniesienia . Wiem że wszyscy przezywamy to samo z naszymi dziećmi . Pozdrawiam Ania

witam wszystkich. moj synek robi kupki (jak narazie) nie chce zapeczac ale chyba forlax u nas dziala. po 48 godzinach od podania pol saszetki rano i pol wieczorem i nastepnego dnia rano i wieczorem moj synus zrobil 2 kupki (miekkie).dzisiaj zrobil juz 6 razy w pampersa czasai wiecej a czasami mniej.chyba go dobrze przeczyscilo :) wieczorem juz nie podalam mu forlaxu zeby nie wywolac jakiegos strasznego rozwolienia.chociaz wydaje mi sie ze to ze zrobil 6 razy kupke to wcale nie rozwolnienie a strach przed zrobieniem raz a porzadnej, ale kupki byly rzadkie. mam nadzieje ze juz bedzi lepiej.chociaz mam obawy ze jak bede za szybko sie cieszyc to lek przestanie dzialac.,bo tak to zwykle bywa :(

witam serdecznie dzielne mamy! Też mam problem z robieniem kupki mojego 2,5 letniego synka!Przez ponad miesiąc stosowałam syrop duphalac pomógł mu ale gdy poszłam do apteki po kolejną buteleczkę powiedziano mi tam że te wszystkie leki nie można długo stosować gdyż są nie zdrowe dla małego organizmu! Przestraszyłam się i przerwałam kurację i niestety problem zaczął się od nowa! Synuś nie robi kupy po 4 dni a jak już ją robi to wszyscy przeżywamy koszmar! Nie wiem co robić? Pomóżcie

witam serdecznie dzielne mamy! Też mam problem z robieniem kupki mojego 2,5 letniego synka!Przez ponad miesiąc stosowałam syrop duphalac pomógł mu ale gdy poszłam do apteki po kolejną buteleczkę powiedziano mi tam że te wszystkie leki nie można długo stosować gdyż są nie zdrowe dla małego organizmu! Przestraszyłam się i przerwałam kurację i niestety problem zaczął się od nowa! Synuś nie robi kupy po 4 dni a jak już ją robi to wszyscy przeżywamy koszmar! Nie wiem co robić? Pomóżcie

Witam :) My podajemy Movicol Junior już 22 dni, jedną saszetkę dziennie. Na początku czekaliśmy pięć dni, żeby się zaczęło. I od tamtej pory robi codziennie, bez większych problemów. Oczywiście problem tkwi w głowie, więc dwa razy zdarzyło się że przetrzymała jeden dzień. Ale to nie 4-6 dni jak wcześniej i to za każdym razem. Jest dobrze :) Nawet sama w przedszkolu raz zrobiła. Mam wielką, przeogromną nadzieję, że nasze problemy się w końcu rozwiążą. Movicol podajemy rozpuszczony w 62 ml wody i dodajemy do tego 3 łyżki gęstego soku z malin własnej roboty. Na początku się krzywiła i podjadała maliny po każdym łyku. Teraz się przyzwyczaiła i pije duszkiem całą zawartość. Jest dzielna! A my z nią :) Pozdrawiam i trzymam kciuki. Aha... i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji DNIA KOBIET :) dla wszystkich mam i córeczek życzę :)

Witam wszystkie mamy i tatusiow równiez. Ja jestem w takiej samej sytuacji jak większośc z was.Mój synek ( ma obecnie 3latka) jak miał 3miesiące to przestał robic kupy.Wyprózniał się raz na 7 dni podjelismy leczenie farmakologiczne ale nie przyniosło większych rezultatów.po 2 miesiącach zaczelam dodawac mu do zupek codziennie łyżke oliwy z oliwek i to pomogło.Problem powrócił przed 3 m-cami i zaczeło się!Nie przejełam sie az tak gdyz pediatra stwierdził ze wyrośnie oraz ze nie kazde dziecko robi kupe codziennie.Martwiłam sie gdy czas pomiędzy kupami wydłużal się do 6,7 dni az znalazłam wczoraj to forum i zrozumiałam ze musimy ostro zabrac się do leczenia.Mam już rezultaty gdyz opracowałam tzw DIETE CODZIENNA na podstawie wszystkich artykułów,które tutaj zamieściliście. D.C -na czczo 10ml laktulozy(normalak) -miód z wodą przygotowany dzień wczesniej(wieczorem) min.120ml -aktimel -aktiwia (danone) -do przegryzania śliwki i morele suszone (najlepiej po posiłkach,po 1 sztuce) -kompot ze śliwek lub jabłek -sok ze świeżych pomarańczy co 2 lub 3 dzien -sok z jabłek, marchwi, gruszek na zmiane -kefir co 2,3 dzien -owoce surowe codziennie na zmiane jabłko, gruszka,kiwi(dojrzałe) lub z warzyw marchewka,seler,ogórek,pomidor,papryka ,kapusta kiszona. -1 łyżka oliwy z oliwek do zupy codziennie -siemie lniane mielone rano i wieczorem -otręby codziennie do zupy jogurtów itp. -słoiczek ze śliwka firmy Gerber stosowac na przemian z suszonymi śliwkami -do picia herbatki ziołowe rumianek, koperek, mięta lub Hippa na trawienie -len mielony do picia -nasiona PLANTAGO OVATA -maść na hemoroidy "Preparation H"lub linomag i troche do odbytu -kapiel w ciepłej wodzie(rozluznia) Moi kochani to są wasze rady ja je tylko uszeregowałam według własnego uznania i to sa rady na wage złota jak dla nas KUPY! Jeśli chodzi o leczenie farmakologiczne to stawiam na MOVICOL JUNIOR gdyz najczęściej opisujecie jego skuteczne działanie.Wiem ze kazde dziecko jest inne i kazdy musi znaleśc swój złoty środek!Życze wszystkim powodzenia i prosze nie zapominajcie ze przy diecie nalezy sie wystrzegać ryżu, bananów,soków kubuś, czekoladyitp. Mam nadzieje że to podsumowanie komus jeszcze pomoże i skończy sie horror: boli,nie chce,kupa nie ma.

Witam Dopiero dwa dni temu rozpoczęłam podawać Movical , dziś była pierwsza luźna kupa :) córka była ogromnie zdziwiona , że nie udało się powstrzymać kupki .Oczywiście czekała jak długo się dało i w konsekwencji nie zdążyła do ubikacji :). Ale to nie jest ważne , ważne że nie było płaczu że boli. Cały czas stosujemy dietę bogatą w warzywa i owoce i dużo soków do picia . Mam nadzieję , że moja radość nie jest przedwczesna . POLECAM Movikol . Trzymajcie się rodzice .

Witam Dopiero dwa dni temu rozpoczęłam podawać Movical , dziś była pierwsza luźna kupa :) córka była ogromnie zdziwiona , że nie udało się powstrzymać kupki .Oczywiście czekała jak długo się dało i w konsekwencji nie zdążyła do ubikacji :). Ale to nie jest ważne , ważne że nie było płaczu że boli. Cały czas stosujemy dietę bogatą w warzywa i owoce i dużo soków do picia . Mam nadzieję , że moja radość nie jest przedwczesna . POLECAM Movikol . Trzymajcie się rodzice .

Mój synek 2 latka po chorobie (przeżiebienie) nie moze zrobić kupki. Był leczony na początku syropami,a gdy to nie pomagało lekarz przypisał antybiotyk. Choroba trwała jakieś dwa i pół tygodnia, a teraz jest już zdrowy ale ma od prawie trzech tygodni problemy ze zrobieniem kupki. Stosowaliśmy syrop laktulosum, czopki glicerynowe, śliwki suszone itp. i nic. prosze napiszcie coś, i czy to od antybiotyku i tych syropów.

ja dawalam sliwki kalifornijskie- suszone. pomaga.

Witam wszystkich Ja juz od 6 dni stosuje ta diete i moge powiedziec ze co 2 dzien jest kupka. Bardzo sie wszyscy cieszymy, nie wiem jak bedzie dalej ale mam nadzieje ze przynajmniej zostanie tak jak do tej pory. Podaje siemie lniane mielone(nie miał) do jogurtu 2 razy dziennie, woda z miodem, aktiwia ,aktimel, oliwa do zupy(moze byc inny olej jesli dziecko nie toleruje zapachu oliwy),kompot,kefir,pieczywo ziarniste itp. Naprawde przestrzegam diety i widze poprawe.Stosuje jeszcze dodatkowo raz dziennie masaz brzuszka przed pojsciem na kupke. Masaż u nas jest dodatkowym bodzcem, który stymuluje wydalanie kupki.Wykonuje go następująco Szymcio lezy na plecach kolana zgięte pod kątem 90st.Ruch (okrężny) wykonuje obiema dłoniami na przemian zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Czas masażu to około 10min,średni nacisk(nie głaskanie i nie za mocno),oczywiście używam do masażu oliwki. Warto zastosowac u nas pomaga. Podaje śliwki ale ostatnio spotkałam się z opinią lekarza ze należy je pare godzin wcześniej namoczyć, gdyż takie suche powoduja zaparcia i bóle brzucha. Wszystkim zycze powodzenia i cierpliwości pozdrawiam pa pa.

ja z tym walczę od urodzenia a mała ma 2 lata. brała już wszystko o czym piszecie nic nie pomaga a jeżeli to na krótko. na ostatniej wizycie u pediatry dowiedziałam się że jestem hipochondryczką która wymyśla dziecku choroby bo poprosiłam o skierowanie na badania. niestety będę musiała zrobić je prywatnie dla własnego świętego spokoju...

Witam, jestem tak samo w kropce jak wy wszystkie, córcia ma prawie 3 latka a my dalej walczymy z tym wstrzymywaniem. Stosowałam już bardzo dużo preparatów ale o movicolu nie słyszałam. Jeszcze dzisiaj jade do apteki i kupuję, mam nadzieję że jest bez recepty!?Córka co prawda robi kupki co 2-3dni ale chowa się po kątach i płacze że boli i wstrzymuje ile tylko się da. Już teraz wiem że to siedzi u niej w główce ale jeszcze dla pewności zapisałam ją na usg. Trzymam ją krótko, czekolady to już nie pamiętamn kiedy miała w ustach...a i tak są problemy. Kubusie wyeliminowałam, banany też. Często wcina kiwi i pomaga ale na krótko. Jak macie jeszcze jakieś nowości na ten temat piszcie na forum.

Witam, jestem tak samo w kropce jak wy wszystkie, córcia ma prawie 3 latka a my dalej walczymy z tym wstrzymywaniem. Stosowałam już bardzo dużo preparatów ale o movicolu nie słyszałam. Jeszcze dzisiaj jade do apteki i kupuję, mam nadzieję że jest bez recepty!?Córka co prawda robi kupki co 2-3dni ale chowa się po kątach i płacze że boli i wstrzymuje ile tylko się da. Już teraz wiem że to siedzi u niej w główce ale jeszcze dla pewności zapisałam ją na usg. Trzymam ją krótko, czekolady to już nie pamiętamn kiedy miała w ustach...a i tak są problemy. Kubusie wyeliminowałam, banany też. Często wcina kiwi i pomaga ale na krótko. Jak macie jeszcze jakieś nowości na ten temat piszcie na forum.

Witam, jestem tak samo w kropce jak wy wszystkie, córcia ma prawie 3 latka a my dalej walczymy z tym wstrzymywaniem. Stosowałam już bardzo dużo preparatów ale o movicolu nie słyszałam. Jeszcze dzisiaj jade do apteki i kupuję, mam nadzieję że jest bez recepty!?Córka co prawda robi kupki co 2-3dni ale chowa się po kątach i płacze że boli i wstrzymuje ile tylko się da. Już teraz wiem że to siedzi u niej w główce ale jeszcze dla pewności zapisałam ją na usg. Trzymam ją krótko, czekolady to już nie pamiętamn kiedy miała w ustach...a i tak są problemy. Kubusie wyeliminowałam, banany też. Często wcina kiwi i pomaga ale na krótko. Jak macie jeszcze jakieś nowości na ten temat piszcie na forum.

Witam, jestem tak samo w kropce jak wy wszystkie, córcia ma prawie 3 latka a my dalej walczymy z tym wstrzymywaniem. Stosowałam już bardzo dużo preparatów ale o movicolu nie słyszałam. Jeszcze dzisiaj jade do apteki i kupuję, mam nadzieję że jest bez recepty!?Córka co prawda robi kupki co 2-3dni ale chowa się po kątach i płacze że boli i wstrzymuje ile tylko się da. Już teraz wiem że to siedzi u niej w główce ale jeszcze dla pewności zapisałam ją na usg. Trzymam ją krótko, czekolady to już nie pamiętamn kiedy miała w ustach...a i tak są problemy. Kubusie wyeliminowałam, banany też. Często wcina kiwi i pomaga ale na krótko. Jak macie jeszcze jakieś nowości na ten temat piszcie na forum.

Witam ponownie Wszystkich!!!! Czy moglby ktos mi napisac w jakich ilosciach jest movicol i ile kosztuje ? I czy Movicol Junior ktory jest na recepte w niemczech jest platny? Bardzo prosze o informacje !!!!

Movicol Junior sprzedawany jest w opakowaniach po 30 saszetek. Akceptują polskie recepty ale wtedy jest to lek płatny i kosztuje ok. 23 euro. Bezpłatny jest dla dzieci na niemiecką receptę. Chyba ważna też jest pieczątka lekarza (musi być od pediatry), bo ostatnio miałam problemy właśnie przez niewyraźną pieczątkę i babka z apteki nie chciała mojej znajomej leku sprzedać. Ale wystarczyło, że nową receptę przefaksowałam na numer apteki i bez problemu jej sprzedali:)