Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Frezja mi polozna i w szpitalu kazali \"ptaszka u malego\" w dul ukladac i jest ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Emelle dzięki za odp. no właśnie co lekarz to opinia - ech dobrze, że u nas tego problemu nie ma bo też nie wiem jak byśmy to przetrwali. Mam nadzieję, że u Karolka już wszystko będzie ok i więcej taki zabieg nie będzie potrzebny. Frezja - mam nadzieję, że kupkowe sprawy szybko się unormują. A z tym przesikiwaniem to nie mam pojęcia. U nas zdarzyło się to zaledwie kilka razy zaraz po urodzeniu a od tej pory w zasadzie spokój ..tyle, że dzięcię ślini się jak najęte i i tak trzeba przebierać ;) U nas kąpiel trwa stosunkowo długo - min. 15 min. w wodzie albo pod wodą (jeżeli kąpiemy pod prysznicem) a potem obowiązkowa zabawa przy ubieraniu ;) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frezja73-moja Nadia tez przybiera w dolnych granicach, ale jest zdrowym i zadowolonym bobaskiem, wiec sadze, ze ten ped do butelki jest chyba niewskazany. Ja w kazdym razie karmilam i karmie caly czas piersia i jest wszystko w porzadku. Jak zaczniesz podawac mieszanke, to jest ryzyko, ze wczesniej skonczysz karmic piersia. Jesli chodzi o udroznianie kanalikow, to chyba jednak warto z tym poczekac, bo w wiekszosci przypadkow dochodzi do tego samoistnie. Sam zabieg moze wydawac sie drastyczny, ale bez znieczulenia ogolnego trudno cokolwiek manipulowac przy oczkach niemowlecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezja73
jokas no ja tez przede wszystkim w dol klade, nie wiem czemu napisalam w bo;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na moment Thefly - jak Ty rozpuszczasz ten laidofil? mnie sie to nie udaje :( Agus - to niejedzenie to tzw. \"kryzys 4-tego miesiąca\" zdarza się. Musze kończyć :( po kreciej robocie babci z którą mieszkam Kondzio zrzędzi, a nawet wyje. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuśki . Śpieszę podać do tabelki, że Kamil mając 3 miesiące i 3 tygodnie wazy 7400. Wreszcie przybiera na wadze normalnie bo na początku to taka jazda była, że zamiast przybierać około 500 gram miesięcznie to on przybierał 400g ale tygodniowo! Strasznie szybko tył. Ale dzieki temu ja błyskawicznie chudłam. W ciąży przytyłam około 24 kg a dzięki niemu , a właściwie jego apetytowi) zrzuciłam to wszystko w 2,5 miesiąca. Frezja 73 Jeśli chodzi o zasikiwanie ubranek to u nas było to samo. czasem przebierałam go kilka razy w nocy . Tak było przy pampersach. Ale przeszłam na Happy ale nie te standard tylko te z kolorowymi obrazkami ( nie wiem jak się nazywają) i nie zdarzyło się to ani razu. Przy happy standard niestety tez się zdarza, że się zasika. Myślę, że jest to nie tylko kwestia układania siusiaka ale wykroju pieluszki. Pampers wybitnie nam nie odpowiadał Może szczuplejszym dzieciom bardziej odpowiada. A odnośnie lakcidu i kupek to u nas tez tak było, że robił rzadkie brzydkie kupki, ale lakcid nie rozrzedza tylko normuje kupkę gdyż w jelitach zasiedlają się bakterię , które się tym \" zajmują\" ;) Kupki stają się bardziej papkowate z grudkami niestrawionego mleka. I jeszcze wypowiem się na temat tej wieczornej butli, która planujesz podać. Myślę, że jeśli przybiera na wadze , nawet jeśli w dolnej granicy normy to jest ok. Mleko matki jest dla dziecka najzdrowsze. Jeśli podasz butelkę zaczniesz tracić pokarm. Zasada jest taka, że piersi wyprodukują dokładnie tyle mleka ile zostanie z nich wyssane lub odciągnięte. Wiem coś o tym bo kilkakrotnie miałam kryzys laktacyjny a później na skutek częstego przystawiania do piersi - nawał mleka. Yalu, jak ja Ci zazdroszczę, że po kąpieli przy ubieraniu jest u was zabawa. U nas to choćbym na głowie stanęła to zawsze jest płacz. Przed kąpielą jest wesoły, kąpiel tez mu się podoba , wycieranie tez fajne ale jak przechodzimy do ubierania body zaczyna sie marudzenie a następnie płacz . I tak dzień w dzień... U nas kąpiel trwa koło 5 minut. Zawsze staram się ją trochę przedłużyć ale zwyczajnie kręgosłupy nam nie wytrzymują. Myślę, że niedługo zaczniemy kąpać się z nim w wannie. Znaczy jeno z nas bo drugie musi wycierać. Ale jeszcze poczekam aż mały do tego \" dojrzeje\". Czy wasze maluchy tez usiłują przekręcić się na brzuszek? Kamil już dawno przekręca się na boczki ale ostatnio usilnie próbuje przekręcić się na brzuszek. Gdyby nie to, że rękę usilnie kładzie sobie pod brzuszek zamiast przenieść wyprostowaną nad głowę to by mu się udało. Przypuszczam, że wpadnie na to w ciągu kilku dni. Raz położony na brzuszku przekręcił czy tez przewrócił się na plecki ( ciężko to było ocenić). Bardzo się zdziwił co to się wydarzyło... :) Emelle, współczuję przeżyć związanych z zabiegiem zarówno Twojemu dziecku jak i Tobie. Mam nadzieję, że przynajmniej będzie już wszystko dobrze z tym oczkiem. Jeśli chodzi o drzemki Kamilka w ciągu dnia to baaardzo różnie to bywa- zero regularności . Czasem cały dzień „ trzaska” sobie kilka 15-to minutowych drzemek i łącznie uzbiera się może z godzinę snu a czasem np. wczoraj spał nieprzerwanie przez 4 godziny, obudził się najadł i dalej poszedł spać. Niestety ostatnio jest coraz większy problem zasypianiem. Do niedawna wkładałam go do łóżeczka, głaskałam po główce i wychodziłam a on zasypiał a teraz tylko przy cycu chce zasypiać , buntuje się , płacze i musze mu dać. Dziś marudził i popłakiwał pół godziny , widziałam, że chce spać ale dopiero przystawiony do piersi zasnął od razu. A tak starałam się nie uzależniać go od jakiejkolwiek formy zasypiania. Chciałam by potrafił sam się wyciszyć i usnąć i nie wyszło ... L Obawiam się co to będzie jak przejdę na butelkę. Bo przecież wiecznie nie będę karmić piersią. Flowers 24 dzięki za informacje odnośnie urlopu wychowawczego. Muszę się zabrać za załatwianie formalności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) i zawiadamiam o następnym ząbku na forum. Kondziowi już widać bielejące dolne jedyneczki, a lewą już całkiem nieźle czuć. I pewnie dlatego taki nieznośny ostatnio:) Co do pieluszek jednorazowych, to powiem wam, że był problem przesikiwania przy tych pierwszych rozmiarach, więc szybko przeszliśmy na większe i problem z głowy. Używamy na noc pampers 3, a przez dzień Happy 1. A to dlatego, że Kondzio trochę uczulony jest na pampersy i jak w nich za długo jest, to ma wysypkę. budzi się, dokończę później miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
flowers24- super że holtera dostajecie do domu !!!1 Przynajmniej będzie z Wami !!! emelle- straszny jest ten zabieg i nie wiem czy dam radę przy nim być !!! Ale pewnie tak. Jak na razie jak tylko moge to go odwlekam i dalej masuję. chce się jeszcze poradzić jakieś innego lekarza, ale co zrobię to sama nie wiem. Bo zabiegu się boję , ale znowu nie chcę żeby mały np dostał jakieś zapalenia oka albo czegoś innego. A byłam u lekarza i powiedziała że mały ma lekko zaczerwienione gardełko, ale to może być od płaczu i to go boli i dlatego nie chce pić. Mnie akurat sie wydaje że to nie jest to. I na razie po prostu robię mu większe przerwy, w nocy nawet po 7 godzin. Musze to jakos przetrzymać. Ale też gdzieś czytałam o kryzysie 4 m-ca tylko nie pamiętam gdzie. dota28- jak bedziesz miała chwilkę czasu możesz napisać mi cos więcej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus - słonko nie mam pojecia o więcej, tylko kuzyn Kondzia jest 2 miesiące starszy i własnie odmówil im jakiś czas temu jedzenia i lekarka im powiedziała, że to własnie to> A kończył 4 miesiąc życia wtedy. Mojej kolezanki córa zaś w tym czasie odmówiła piersi i sama zażądała butli, tak więc chyba dzieciaczki przestawiają sie na krótki macierzyński :):) Nie ma się co przejmować, dzieciaczek sobie krzywdy nie da zrobić. Próbuj mu dawać jak zauwazysz, że chyba głodny. Bartsuowi samo przeszło po kilku dniach marudzenia, a karmili go jak spał, bo wtedy nie miał siły protestować :):) Flowers - super sprawa, że wam dadzą. Z drugiej strony, to az dziwne, że wcześniej na to nie wpadli. Przeciez nawet lepeij jak dzieciaczek monitorowany w swoich normalnych warunkach, a nie w szpitalu nie? Jesli chodzi o spanie w dzien, to u nas roznie bywa. Wzytsko zalezy czy jest kolka, czy jej nie ma. Jak nie ma to super 2 godziny po przebudzeniu ( z zegarkiem w ręku) jest drzemka dokładnie 30 minutowa. W dwie godzinki pozniej lubi sobie zapasc na dłuższa i tu zalezy jak spi 2 godziny to juz superzadowolony wstaje, ale zdarza mu sie nawet na 3 odleciec. :) A jak jest kolka, to czasem ze dwa razy po po godzinki, czasem mniej. Wszystko zalezy od nia. KOmpletnie nieregularnie jest teraz. Poza tymi odstępami 2-godzinnymi :) A dzisiaj podstepna mamusia wniosła go po spacerze z wózkiem do pokoju i śpi tak pod uchylonym oknem juz prawie godzinkę:) Bo na dworze wiatrzysko :( i poszłam tylko do sklepu. A że obudził się o 7, to o 9 już drzemka była no i przed 12 na spacerek musiałam, bo sie dopomina spryciarz :) pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dota a jak wygląda u Ciebie sprawa dziennych drzemek Kondzia tzn usypiasz go czy on sam zasypia? Po prostu zasypia czy jest marudny, płacze? zawsze zasypia tak samo np na rękach czy za każdym razem inaczej? Skąd wiesz ze on chce się własnie zdrzemnąć? U mnie staje sie marudny ale jak go biorę do łóżeczka to płacze. Gdy wyjmuje z łóżeczka płacze jeszcze bardziej. usypia róznie, czasem sam, czasem przytulony do mnie, czsem przy cycu, za każdym razem krzyczy i płacze, czegoś ode mnie wymaga, ogólnie tragedia. Wczesniej tego nie było, teraz coś mu się stało... Jak wy usypiacie? Bo ja juz sama nie wiem. Czy uprzedzacie zmęczenie i sennośc i wkładacie dziecko do łóżeczka, czy czekacie na wyraźne oznaki zmęczenia czy czekacie, że sam zaśnie, a może usypiacie gdy płacze? Do niedawna nie miałam problemu, ziewal, oczka się zamykały szlimsy do łóżeczka i zasypiał sam. A teraz to szkoda gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia30
WITAM SERDECZNIE!!! Gratuluje pierwszych zabkow :) Nasze spanie w dzien wyglada nastepujaco: trzy drzemki, pierwsza od ok10 do ok12, druga od ok 14 do ok 16 no i trzecia od ok 17 do 18, oczywiscie wszystkie podane godziny sa baaardzo ruchome ale dosc czesto wlasnie tak jes. Niestety w dzien Kalinka zasypia kolysana w wozku ale za to na noc zasypia sama. Nocne spanie zaczyna sie ok 20-20.30 w nocy sa przewaznie 3-4 przerwy na mleczko i na przewijanie i na przebieranie, Kalinka spi niestety :( do 7 i ani minuty dluzej . U nas przesiusianie jest co noc, nie wiem czym to jest spowodowane, probowalam roznych pieluszek ale zawsze bylo tak samo, sama nie wiem.... Moze od jutra sprobuje innych pieluch w real-u jest promocja na hugissy (czy jak to sie pisze) wiez zakupimy i sprawdzimy, moze nam podpasuja Jeszcze raz baaardzo dziekuje dziewczyna, ktore polecily mi laktator aventu, naprawde sie sprawdza. Wczoraj babcia-niania ;) przeszla pierwsza probe, zostala z mala na 6 godzin, ja oczywiscie odpowiednio wczesniej odciagnelam pokarm no i babcia byla testowana. Oczywiscie mala musiala strzelic takiego kupolca, ze babcia musiala ja cala myc hihi. Dziwne tylko babci sie to zdaza :) no ale babcia test zdala wiec jestesmy spokojni, za kilka tygodni spokojnie bez stresu mala zostanie z babcia jak ja wroce do pracy (pewnie w wielkim stresie) Pozdrawiam i życze szybkiej wiosny :) ja juz sie jej nie moge doczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dota28 - lacidofil wsypuję do kieliszka z dwoma łyżeczkami ciepłej przegotowanej wody i mieszam taką małą plastikową łyżeczką przy tym złorzecząc że za cholere się nie chce rozpuścić :) odstawiam na 10 min i jak wracam po, to widzę że o dziwo trochę się połączyło ale nie ukrywam, że część pozostaje na ściankach kielicha :( A Adunio również dostał głupawki w czasie jedzenia i wygina się i płacze w trakcie często. Do tej pory oznaczało to że chce iść spać bez cyca a teraz zgaduj zgadula. Choć podejrzewam, że a) ma gazy b) za szybko leci c) za łapczywie pije i boleśnie \"skleja\" mu się przełyk d) też wybiera się do nas ząbek. Ze spaniem jest tak jak u Doty i Laury po 2 godz aktywności Adusiek kima 40min do 3 godz. Tak jest w dzień a w nocy od 21-22 do 6 spi bez pobudek. Potem o 6 bez zapalania światła dostaje cyca (o matko czego ja tego wcześniej nie odkryłam ,że moje dziecko bez światła dalej śpi, a ja głupa się z nim bawiłam wczesniej od 4 do 5 lub 5 do 6 bo przy lampce się rozbudzał ;) no i o 8 jest już Dzien dobry mamusiu. A juz dawno sie maiałam Was zapytać czy wasze maluszki też tak pięknie \"Śpiewają\"? Chodzi mi o to czy gaworzą ale w taki zawodzący sposób. U nas jest to szczególnie często wtedy jak mu śpiewamy i usypiamy to nasz synuś nam wtóruje, normalnie nawet robi przerwy w tych samych momentach co tata w \"AAA kotki dwa\" i mama w \"Gdy śliczna panna\" :) Ja się z tego smieje ale moja mama panikuje że moze go coś boli i się tak nam skarży. Duże uznanie dla wszystkich mam, które przezyły przetykanie kanalików !!! Kurczę, ze też każdemu z naszych maluszków coś dolega :( U nas niestety zapowiada się leczenie bo w powtórnym posiewie wyszła znów bakteria escherichia i to w większej ilości :( W dodaktu co jakiś czas jest \"achu achu\" wiec czyżby kasel nie przeszedł? Próbuję wierzyć, że to takie odkasływanie po płaczu albo zachłysnięciu. Pozdrawiam mamusie dzidziusie szczególnie tych \"zębatych\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a cudowny sposób usypiania mojego malucha to obowiązkowy zestaw - pielucha + smoczek no i w zależności kto usypia - albo w rożku (choć wystają nogi hi, hi) albo w kocyku a potem z tego go rozwijamy i do łóżeczka przekładamy. Ale nigy to nigdy sam nie usnął w łóżeczku także nie wiem jak wy to robicie ? Jakies czary mary chyba :) A no i \"niania\" suszarka często buczy w tle. Szczególnie w noc bo tradycyjnie zanim mały uśnie mocno to 2 razy się budzi z płaczem i od nowa trzeba g usypiać. I bardzo pomaga głaskanie po rączce i główce wtedy. Uff właśnie tak to Eli u nas się odbywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emelle
Dziewczyny, moj Karolek jest bardzo przywiazany do swoich paluszkow. Normalnie chyba swiata poza nimi nie widzi. Troche sie zainteresuje innymi zabawkami, a potem nic tylko paluchy. A jak probuje mu wyciagac z buzi i dac zabawke to jest wielki lament. Musialabym wisiec caly czas nad nim i zagadywac go, wtedy jest zadowolony. Ostatnio nawet mniej gadatliwy, woli ssac palucha. Wy jak macie u swoich dzieci? Staram sie zajmowac mu raczki zabawkami, ale pomaga to na chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie!! thefly jak zrobilas pobranie moczu na posiew??bo ja tez musze a jestem przerazona bo lekarka mi nagadala ze to trzeba bardzo dokladnie umyc skore dziecka woda utleniona bo na skorze tez sa bakterie,a inny lekarz mowi:pani sama ma pobrac mocz??to trzeba do szpitala i cewnikiem bo sama pani nie da rady! No i sama niewiem jak mam pobrac i jak wyczaic pierwszy ranny mocz?..porazka.. Wczoraj pojechalismy do szpitala,maly musi pamietac bo jak weszlismy i ubralam fartuch ochronny to momentalnie taki bek ze nie mogli go ani zbadac ani zalozyc holtera,biedny tak plakal ze po godzinie padl i w snie szlochal,cale szczescie ze niemial tam zostac bo niewiem jakby to zniosl,nie myslalam ze tak zareaguje,to byly dwie godziny koszmaru,na szczescie sama moglam sciagnac holtera i maly nie musial drugi raz tam jechac..od 8 rana do 13 niechcial jesc dopiero jak wrocil do domu to dopadl butle bez podchodow ze smoczkiem. A co do drzemek w ciagu dnia to raczej trwaja 30minut,potem 1,5 do 2 godzin zabawy i znowu drzemka ale przedwczoraj spal az 3 godziny w dzien wiec niewiem czy czasem pogoda niema wplywu. No i wkoncu mamy nowy sposob usypiania malego,nie musze juz go trzymac na rekach i lulac,moj maz wpadl na pomysl i rozebral budke z wozika,myslalam ze w tych nowych tak nie mozna,klade malego jak zaczyna marudzic to klaszcze i spiewam,pewnie pol bloku mnie slyszy:Pale maly sie uspokaja a po jakims czasie lulania wozkiem zasypia:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
•Sylmag.... 10.09..KUBUŚ.....2700..50cm 🌻 4,5M 7100.. 64 cm •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA..3050..56cm 🌻 2M 5200..60cm •Ania30.... 29.09 NATALKA...3200..53 cm 🌻 4M 7000...63 cm •Karen ka.. 29.09 ALESSANDRO..3520.. 52 cm🌻 3M 3t 7200..64 cm •Flowers24 30.09 BARTEK.......2900..53cm 🌻 •Laura7 ....03.10 NADIA ........3800..53cm 🌻 3M 5300...63 cm •Mająca nadzieje 4.10 KAMILEK..3760..56 cm 🌻 3M 6900...65cm •Agucha 29..05.10. NATALKA...3050...50 cm 🌻 3M 5880.. 62 cm •Eli.......... 08.10 KAMIL.....3850...56 cm 🌻 3M 3t 7400 •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK....3480..56 cm 🌻 •Emelle..... 10.10 KAROL.....3190...53 cm 🌻 3,5M 6650 •Thefly...... 10.10 ADAS.......3340..52 cm 🌻 3M 6000 •Jokas.......10.10 Oliver.......3000g..50cm 🌻 3M 5774..62cm •Delphi31... 11.10 NATALKA.... 3300..53 cm 🌻 3M 5000..59 cm •Monia23... 11.10 WIKTORCIA EMILCIA..3460 🌻 •Yalu........ 11.10 DANIEL.....3960..52 cm 🌻 3M 6900 •Maja....... 12.10 MAJA.......3850..54 cm 🌻 3M 6850...63 cm •Siostra 22 13.10 MELISA.....2600..50 cm 🌻 4540....60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK...3300.52 cm 🌻 3M 6100 •Waga 77.. 16.10 FRANEK......3470 ...55cm 🌻 3M 5500 •Bibalo..... 17.10 OLIWKA......3200..55 cm 🌻 •Edit31.... 18.10 LILIANNA..3150..53 cm 🌻 •Maggie7000..20.10 NATALKA..3700..56cm 🌻 3M 6200 •Sylwia26...21.10 MARCEL.3450.....59 cm 🌻 •Sylwia30.. 21.10 KALINA..4100...56 cm 🌻 3M 6600...63 cm •Frezja 73. 23.10 KONRADEK..3550..60 cm 🌻 3M 1t 5725 •Ona24..... 24.10 LAURA.....3080...50 cm 🌻 3M 5100...59cm •asia_20... 25.10 ARTUŚ......4240...60 cm 🌻 2M 3t 7800 •Dota28.... 26.10 KONRADEK..3480....60 cm 🌻 3M 6500..66cm •ewcia26.. 30.10 JULECZKA...3000...57 cm 🌻 2M 5300g... 64cm •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA..3620...54 cm 🌻 2M 5300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...oliver wieczorem idzie o 20:30-21 spac spi do 23 i dostaje butelke , potem do 4 kolejne jedzenie i o 6 laduje w moim luzku. PO 8 dostaje kolejna i tak potrafimy przebyc w luzku do 10 :O)). W ciagu dnad po wstaniu myje go i przebieram, bawi sie okolo godziny i znowu na dwie godzinki, potem spacer, jedzonko troche zabawy i tak 2 godzinki spania, wieczorem jest roznie potrafi sie bawic az do 21, albo w miedzy czasie spi pol godzinki... ...u mnie z usypianiem w ciagu dnia wyglada tak jak widze, ze trze oczy to biore go na rece przytulam do siebie daje smoka i glaszcze po glowie. Przed nocnym spaniem idziemy do sypialni kladziemy sie obydwoje jak usnie dosc mocno to przenosze go do lozeczka... ...ostanio musze powiedziec, ze Oliver sie zrobil bardzo placzliwy i marudny wieczorami. Czasami tak sie od placzu zanosi, ze niewiem co mu jest:O((...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dota- mam nadzieję że mu przejdzie A moje dziecko dzisiaj rozśmieszyło mnie do łez. Wsadzam od kilku dni małego do fotelika i wszędzie go nosze po domu ze sobą. Zapinam go w pasy bo strasznie się wierci. I dzisiaj ta moja ciekawa buzia próbowała polizać jeden z pasów, a że miał go na ramieniu śmiesznie to wyglądało. Oczywiście w końcu mu się udało i z zadowoleniem lizał go jak najsmaczniejsze lody !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus, Mój Kamil tez wylizał swój leżaczek gdzie tylko go dopadł. :) Już się przyzwyczaiłam. Jak zaczął wszystko brac do buzi i badac świat za pomocą swojego języczka tez się śmiałam jak podniesiony do odbicia zawzięcie wylizywał moje ramię albo położony na brzuszku od razu zabrał się za lizanie prześcieradła ;) Wylizał juz najrózniejsze rzeczy. Gryzaczki , grzechotki mozna sparzyc wrzątkiem ale domu całego nie wydezynfekuję :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flowers - fakt ze z tym posiewem jest ciężko i tak naprawdę to do końca nie wiadomo czy ta bakteria właśnie nie wyszła z niewłaściwego pobrania lub dostła się z okolic ptaszka :( ale że robiliśmy x2 i do tego ogólne to przyjmuję te wyniki za wiarygodne bo się pokrywają. A za pierwszym razem myliśmy woda przegotowaną ale to okazało się za mało więc za drugim - rumiankiem (można też rivanolem o wodzie utlenionej mi nie mówili lekarze). Robiliśmy to przed karmieniem nocno-porannym jak się obudził o 5, potem karmienie i albo go przetrzymałam chwilę bawiąc i po pół godziny sprawdziłam czy już siuśki są albo położyłam spać i o 7 go obudziłam i wyjęłam. Niestety synuś nie tak łatwo się podporządkowuje więc było pełno śmiechu bo patrzymy o 7 w woreczku pusto, ja zdejmuję woreczek a tu fontanna i w locie łapaliśmy :) A i uważaj jak otwierasz woreczek bo ja raz przeciełam go :( i potem z woreczka wszystko wyleciało w ubrania nawet nie wiem jak przeleciało przez pampersa. A robimy to tak, że właśnie zakładamy woreczek na to pampersa a potem przelewamy do pojemnika na posiew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezja73
hej dziewczyny flowers, thefly wiem ze do pobrania na posiew sa takie specjalne woreczki. mielismy aki w szpitalu przy naszej zoltaczce tez do pobrania na posiew. A moze tez juz o tym wiecie i korzystacie. tak na wszelk wypadek pisze. Eli, bylam wczoraj w geanie i rozgladalam sie za tymi pieluszkami, ale wszystkie happy, ktore widzialam mialy na opakowaniu owszem kolorowe obrazki, ale na wszystkich tez bylo napisane new standard, wiec nie wiem czy bym kupila dobre. no a narazie lecimy na huggiesach i dzisiaj znowu trzy pizamki poszlly. Lakcid podaje tylko nie iwem czy nie za rzadko, dziewczyny jak czesto go podawalyscie maluchom? ja daje dwa razy, ok. poludnia i wieczorem przy ostatnim karmieniu. Natomiast z dokarmianiem eli wiem ze masz racje, tylko ze konrad poniewaz nauczonyjest pic herbatke z butelki to chyba przestal umiec chyba ciamkolic piers, rzadko sie potrafi "pobawic" przewaznie spodziewa sie konkretow, a najlepiej jeszcze zeby tak jak z butli bylo zawsze jednakowe cisnienie;)) takze zobacze, kupilam wczoraj bebilllon ha, ale od powyzej 4 miesiaca i stoi sobie grzecznie na polce w razie....... Pomagam sobie jeszcze przy tym "kryzysie", nie wiem chyba kryzysie laktacyjnym duzymi ilosciami picia wody, herbatki laktacyjne niestety tylko hippo dorwalam, wiem ze sa lepsze wzielarskich macie moze jakies sprawdzone/ musze leciec bo sie budzi i kwekoli po swojemu.. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thefly dzieki:)widze ze troche bedzie zabawy przy tym,a jeszcze mi mowila lekarka ze na posiew nie mozna do woreczka tylko od razu celowac do pojemnika,ale w szpitalu jak byl to tez pobierali do woreczka,wiec co lekarz to inna spiewka:)bede brala do woreczka,boje sie ze wrocila mu bakteria bo znowu wierzga girkami,strasznie purta i beczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylmag
hej Mój szkrab sie rozchorował męczy go katar i kaszelek ma 37. Bylismy dzisiaj u lekarza nie dostał antybiotyków ma tylko syropek mam nadzieje ze mu przejdzie do poniedziałku bo jak nie to znowu do lekarza. Kończę bo jest bardz marudny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZieki za zdjecia waszych skarbków...wszystkie sa takie słodziaki , pomyslałam ze fajnie byłoby sie koedys spotkac i zobaczyc life jak one wygladaja i sie rozwijaja , mogłoby byc naprawde miło. Thefly- dzieki za zdjecia , masz suuuper facetów Nie wiem czy któraś z was zauważyła cos podobnego ale odkąd moja Maja jje jabłuszka robi kupe juz nie taka rzadka ale raczej cos w konsystencji gestej papki, no i moze by mnie to nie niepokoiło gdyby sie w tej papce nie pojawiły spowrotem te pasemka z krwią czy to moze byc od owoców...chyba odstawie ten smakołyk na dwa trzy dni i sprawdze czy jest jakas zmiana, moja mała wyprużnia sie około 4-5 razy na dobe. dota28- tez sie bawiłam z tym lakcidofilem bo mi lekarka powiedziała ze jest lepszy i ze wystarczy go dawac raz dziennie a lakcidofil 2-3 dziennie, ja rozpuszczałam w swoim mleku nie przeszkadza ze pływaja takie grudki po prostu potem trzeba dac dziecku to popic . Gratulacje dla maluszka pierwszy ząb to jest cos, u nas niestety ani widu ani słychu. Eli- z tymi drzemkami u nas jak u Ciebie żadnych regół , mała usypia w ciągu dnai kilka razy, ale o takich porach jak jej sie tylko podoba i na nieprzewidywalnie rózne okresy , ale taki sen ponad godzine to jej sie raczej nie zdaza...my usypiamy w wózku emelle- z zabawkami to u nas chyba jeszcze gorzej jak bez ,jak dam Majce jakas do reki to zaraz sie strasznie denerwuje, bo rece chyba jeszcze nie robia to co ona chce próbuje oczywiscie uparcie ale w koncu zaczyna płakac ze zabawka nie chce trafic do buzi albo wypada z rączki i potem tylko krzyk i złosc ....chyba jej odstawie ten rarytas :-) U nas taki okres ze Maja wszystko chce zjesc co tylko trafi do reki zaraz musi sie znaleźć w buzi a ze nie jest to takie proste , to krzyku przy tym co niemiara....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dota28- lakcid 2-3 x a nie jak napisałam lakcidofil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamuski wybaczcie ze nie odpisze na posty ale ledwo je przeczytalam i to pobieznie -tyle nowych wpisów.Niwe spamietalam nawet polowy więc sobie daruję. Aha-gratulacje dla młodziutkich ząbków:) u nas na razie spokój. dziewczyny-my kupilismy ostanio matę kick\'n\'play. Normalnie bomba!!!Mała leży, bawi się zabawkami, które piszczą, grzecjhocza i wirują a na dodatek jak kopie to głosy zwierzątek się odzywają(albo dla odmiany mozart leci). DZieki temu ustrojstwu mam od paru dni po pere godzin spokoju. Mała lezy i nieprzerwanie przez np. 3 godziny sama sie bawi i guga do zabawek. a jak leci muzyczka to sie śmieje i jeszcze mocniej nogami kopie. Ukłony dla wynalazcy! I dla designera też! Julka od 3 dni zasypia wyłącznie przy cycu!Nie mem pojęcia co się stało ale jak jest spiąca to włącza te swoje słynne \"gigi\" i buziakiem szuka cycy. I nie ma zmiłuj się. Dopiero jak cyca wyląduje w buzi, pare razy possie i zasypia. Bez cycy bedzie płakała godzinami i nie zasnie. Miałyście tak? Bo ja jestm w szoku! Piersi juz mnie bolą no i wyglądaja jak puste worki:( Mam nadzieję że to przejściowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia, może ida ząbki... czasem tak sie dzieci wtedy zachowują. albo traca apetyt albo ciagle chca piersi. Sprawdz dziąsełka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !!! W końcu po długich zastanowieniach zamówiłam zabawkę ogród zabaw 5 w 1 z firmy little tikes . Nie moge się doczekać kiedy go dostanę. I zaraz Wam napiszę jak Sebek na to zareagował !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcia 26, ja mialam odwrotnie, bo jak maly przyzwyczail sie do butelki, to pomimo, ze mialam malo mleka to musialam sama sciagac... ...a jesli chodzi o piersi to tez nienaljlepiej wygladaja. ja je masuje rano i wieczorem oraz kupilam krem na polepszenie kondycji w awonie. jestem ciekawa, czy bedzie lepiej. poza tym troche trenuje miesnie biustu, moze to tez pomoze :-)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×