Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

tylko że strona się nie chce otworzyć, tej stopki...taki ze mnie specjalista od kompa jak...... nie powiem co jutro zrobię ale mi powiecie co ja źle zrobiłam....ciele ze mnie i tyle...noooooooo pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może trzeba jakoś to oddzielić?..tak jak aya kwiatkiem....łeeee ale viola ma wpisane i jej adresy działają...:( hmmmmmm napiszcie mi, bo ja wpadnę w depresję....:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) No widzisz, Amamen, jaka Ty zdolna jesteś;) Udało się:D Ale nie mam pojęcia dlaczego bez serduszka nie chciało Ci się otworzyć:O Jak dobrze, że już piątek:classic_cool: Szkoda, że weekendy nie są conajmniej jeden dzień dłuższe:( Oczywiście po moim ostatnim wieczornym poście komp mi odmówił posłuszeństwa i pozostało mi iść spać:D Może to lepiej, bo bym siedziała nie wiem ile:O Pewnie dziś jestem sama o świecie, bo Violkam w domu i chyba nie ma dostępu, a dziś pewnie kolej Taty Fasolki na wcześniejsze budzenie się:O A Amamen spi po nocnych wyczynach ze stonką; Super zdjęcia dziewczynek!:) Może chociaż Sylwek ma na później do pracy... Albo Elcik wcześniej zajrzy:o Ech...poczekam tu na Was;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aby ja jestem.:D zajrzałam tu.....i pustki :( no własnie czemu się do góry nie otwiera bez serduszka??????? viola ty na pewno wiesz albo Karolina wie......to powiedzcie mi .....:0 mamo fasolki ty pewnie dziś tam jedziesz do tej izby lekarskiej i przejeta jesteś ;)....hmmmm Uwaga! Karolina za kierownicą! chować się kto może! :D :D :D :D :D ŻARTUJĘ OCZYWIŚCIE! na pewno pójdzie ci dobrze! :) i wybierz na początek wielki parking ;) Ela też nas opuściła :( Mcdzia też :( idę bo mam sprzątanie....ale zajrzę tu jak Nadia sie obudzi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też czasem jestem...:D Mamo fasolki, trzymam kciuki za udane parkowanie;) bo dla mnie to zawsze najgorsza sprawa:o Brak wprawy po prostu;) Napisz, co Ci tam powiedzieli, no i jak samodzielna jazda autkiem? Amamen, ale proste jest tworzenie stron internetowych, no nie?;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udało mi się! Tam nie ma parkingu, zaparkowałam na chodniku i wybrałam takie miejsce, gdzie nie stał żaden samochód :D ;) Amamen, ja Ci dam za te żarty! :D :D :D Powiedzieli mi , że właściwie niczym się moja sytuacja nie różni od sytuacji osób, któe w tym roku kończą studia. DO końca sierpnia mam złożyć wszystkie papiery. O tym jaki szpital mi przypadnie decyduje moja średnia ocen ;) , nie będę dyskryminowana ze względu na ten rok opóźnienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to fajnie, mamo fasolki:) i parkowanie się udało;):D bezstresowo, mam nadzieję:D A od kiedy byś zaczęła? od wrzesnia, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jesteście:( nikogo nie ma:( pewnie się pojawicie, jak Julka się obudzi i Robert wróci z pracy i już mnie nie będzie:O Jestem taka samotna😭😭😭:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany dziewczyny ale mam zaległości, już mam dostęp do neta ale i tak nie mam za dużo czasu, bo od dziś zaczynają się dni Nowej Soli i wybieramy się coś zobaczyć... fajnie - o tej porze nie? ;) ale napisałyście dużo a ambicjach, piersiach, jeździe samochodem... Ja też uważam że to chyba najtrudniejsze studia: prawo i medycyna. Chociaż na moich studiach też \"wakacji\" nie miałam, tylko to inny profil: ekonomiczno - socjologiczno - psychologiczny ;) Aya ja 2 lata temu kupiłam sobie strój 2-częsciowy z Atlantica, nie usztywniany i wiesz że nawet fajnie wygląda (bo do tej pory też tylko usztywniane wybierałam) - W ub. roku nie miałam ani razu ale teraz znowu pasuje. A wczoraj kupowałam stanik... przymierzyłam chyba z 4 w rozmiarze 75B i wiecie co... 😭 niestety żaden nie pasował, musiałam przekonać się do rozmiaru 75A i dopiero ten ładnie leżał :O Mamo fasolki powodzenia w jeździe autkiem, ja też lepiej zaczęłam jeździć bez \"mądrości\" męża ;) czyli sama. Ty też sie wprawisz, tylko dużo ćwicz!! Oliwia nie mówi żadnych słów, ale bardzo dużo rozumie. No i też nie stoi sama tylko jak ją podtrzymuję... Uginają jej się te nóżki i wykrzywiają więc nie będę jej męczyć. Ale wiecie co - ona nie lubi obcych :( Wczoraj poszliśmy z nią do koleżanki tej co urodziła córeczkę i Oliwka cały czas ryczała... i czasami jak jej ktos do wózka zaglądnie to też płacze wniebogłosy, nie wiem co z nią i czy to jej przejdzie. Mam nadzieję że tak, bo nie będę mogła jej nigdzie z sobą zabierać... :O:O:O Amamen nie mam pojęcia dlaczego wcześniej ta stopka nie była aktywna, nie wiem jak to wpisywałaś, może gdzieś spacja była... nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violkam, Michał też ryczy na obcych , ale mu to przechodzi tzn. dawniej ryczał bardzo bardzo, a teraz tylko na niektóre osoby i nie zawsze , a niektórym całkiem dla niego obcym nawet daje się brać na ręce. Myślę, że i Oliwii i jemu to minie. Wiesz, to ciekawe, bo przy jakimś ostatnim jego ryczeniu ;) pomyślałam sobie o Tobie, pisałaś, że masz dużo koleżanek i przez to Oliwka ma dużo koleżanek :D i że takie dzieci na pewno nie boją się obcych. A jednak tak :D Aya, staż od 1 października zacznę :) Przykro mi, że czułaś się samotna :( :D Byłam z Michałem na spacerku w tym czasie. Był na placu zabaw, na huśtawce, karuzeli, zjeżdżalni (to średnio mu się podobało ;) ) i w piaskownicy, ale go zabrałam szybko, bo się brzydziłam tego piachu :O Mam pytanie, jak często zmieniacie w dzień pieluchę (pomijając to, jak jest kupa) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja miałam dzisiaj cięzki bo byłysmy z dziecmi (z przedszkola) na wycieczce w stadninie koni, a potem sprzatanie, zakupy i teraz dopiero wyjęłam jeszcze ciasto z piekarnika, tak ze juz padam u nas tez są od dzisiaj dni Jaworzna i dni Chrzanow bo ja z tamtad pochodzę, ale to blisko jakies 15 km dzisiaj Emilka sama usiadła w łózeczku:):):) próbowała juz dużo razy, ale zawsze ladowała na brzuchu, a dzisiaj sama zupełnie bez naszej pomcy Emilka jest taka śmiała do wszystkich, do kazdego sie smieje i zaczepia, az się boję ze jak bedzie starsza to z kazdym pójdzie, ale może jej sie to odmieni ja nie mam prawa jazdy, bo jakoś nigdy mnie do tego nieciagło i na razie mi tego nie brakuje, ale często mi się śni, ze jezdże autem (śmieszne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja swoje studia miło wspominam (pedagogika wczesnoszkolna z informatyką), bo większosć rzeczy dotyczyła dzieci, a ja bardzo lubię je (zabrzmiało jak wierszyk dla dzieci hahaha) jeszcze nie mam zdjęc bo szwagier mi nie zeskanował, ale mam nadzieję, zu jutro juz będą to Wam wyslę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszę się mamo fasolki ,że pierwszy raz masz już za sobą......ale zabrzmiało....:p i że masz wszystko już załatwione :D aya masz rację ,proste tworzenie tych stron ....ale zawsze byłam noga jeśli chodzi o komp....hihihihihi.... cud w ogóle że znalazłam coś takiego jak kafeteria ;) :D viola a co do ryczenia na widok obcych to się nie martw , bo to raczej jej przejdzie i Michałkowi też.....zupełnie normalna moim zdaniem reakcja dzieci.....ja też bym chyba ryczała jak ktoś by do mnie gadał i się przymilał \'\'titititiittiti\'\' a ja bym go nie znała....:( :( :( :D Nadia też tak reagowała , jak miała 8-9 mies., ale jej już przeszło..:) ale prawda jest, że niektóre dzieci po prostu takie są , bojące...:) wszędzie sa jakieś dni....hmmmm u nas w okolicy też....teraz w sob. i niedz. są dni Gostynia...może się przejedziemy :D sylwek rozumiem twoje wyczerpanie, jak siostra jeździ z dziecmi na wycieczkę to jest padnięta, wiem bo nieraz z nią jeździłam.....oczy trzeba mieć naokoło głowy , takie ruchliwe sa dzieciaki i jaka odpowiedzialność!!!! gratulacje dla Emilki!!! za to siedzenie samodzielne! tylko patrzeć jak pierwsza zacznie chodzić od naszych( starszych) maluchów :) aha ja zmieniam bardzo różnie pieluchę, jak kupa to wiadomo.... a \'\'osikusy\'\' jak widzę, że już jest potop :D a teraz latem częściej bo od tego ciepła to brrrrrrr...około 6 -7 pieluch dziennie zużywa Nadia, bo ona dodatkowo dużo sra....hihihhii własnie ile razy robią kupę wasze maluchy? bo Nadia rano obudzi się z zawartością, potem do południa też sobie zrobi, po obiedzie - obowiązkowo :( ,i popołudniu też raz albo dwa :( zależy....wiec \'\'nasze\'\' pieluchy są wszystkie prawie z zawartością :( a jak jest u was? idę dziś spać wcześniej, koniecznie....:D pa pa ps. ale się rozpisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od 5.40 na nogach, a Was nie ma. Amamen to na pewno jeszcze śpi smacznie ;) a o której wstaje Nikola? Powiem Wam, że nie rozumiem niektórych ludzi :O, dziś na przykład widziałam jak jakiś facet o 6 rano sprzątał i szorował balkon, na koniec wylazła żona w nocnej koszuli, aby ocenić jego pracę :D Czy ludzie nie lubią spać, a tylko ja jestem takim śpiochem i marudzę? Sylwek, ja też Cię podziwiam, to musi byc stres zabierać gdzieś całą grupę dzieci, na wszystkie maluchy uważać. Nie pamiętam czy o tym pisałaś, ale z kim zostaje Emilka, jak Ty idziesz do pracy? No i gratuluję Małej siadania. A z jakiej pozycji ona siada, z leżenia w łóżeczku? Bo MIchał umie tylko z takiej pozycji jak do raczkowania :) Jeśli chodzi o kupy, to mój robi rano jedną i drugą albo tuż po południowym mleczku albo tuż po obiadku o 14. Nadia, że tak powiem ;) robi dużo. Muszę iść bo mnie bardzo dzidziuś wzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam wczoraj odpisać, ale mi nie wysyłał Julka zużywa 4-5 pieluch na dzień, a kupa jest raz, albo dwa, także gratuluję Nadii przemiany materii:D:D:D U nas chyba też są dni Sosnowca, lecę teraz na zakupy do centrum, to sprawdzę, pa, pa Acha, i gratulacje dla Emilki I jeszcze pytanie do Mamy Fasolki: jak Michał zasypia sam, to jak on usypia? w normalnej pozycji??? bo ja jak Julkę zostawiam, to ona zasypia tak, że wydaje mi się to niemożliwe po prostu: np. na czole i kolanach, albo z tak powykręcanymi ręikami, że zgroza:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya, Michał też tak :D :D :D Nie możemy się z Arturem nadziwić. Tuż przed zaśnięciem pełza na półśpiąco po całym łóżeczku, opiera się na samej główce i stópkach i kręci się na tej główce, przewala, wykręca. Bardzo często zasypia właśnie tak jak piszesz, albo na boku z maksymalnie odchyloną do tyłu głową i wygięty w łuk :D Jak już dobrze zaśnie, to go układamy normalniej. Ale w nocy i tak się przekręca :D :D Michał też zużywa ok 5 pieluch, myślałam, że to mało i za rzadko mu zmieniam, ale widzę, że Wy podobnie. A u nas nie ma dni Łodzi :( i w ogóle nic, ale teściowa zaprosiła nas na pizzę na 17.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aya nie martw sie moja Nadia ma takie pozycje, że szok....:D zanim zaśnie to wierci się niemożliwie, wstaje , kładzie się na brzuch, ręka gdzies tam zawinięta......hahahahaah to chyba normalne.....aha a Nadia z pozycji leżacej zaczęła siadać, opiera się na boku na łokciu i siada :D myślałam ,że ona to będzie taki \'\'ciężki sprzęt\'\' i się nie udźwignie, a jednak.:) mamo fasolki ja właśnie wstałam tzn. wszystkie baby wstałyśmy :D :D :D Nikola chociaż wstanie wcześniej ,to idzie na dół bajkę i nikogo nie budzi, ale generalnie to jest śpioch jak my wszyscy :) załamałyście mnie z tymi kupkami :( ale podejrzewam , że Nadia ma to po mnie, już wam kiedyś pisałam o mojej przemianie :p a i Niki chociaż chudzielec i niejadek też tak często robi :0 czas by się ubrać :D i coś zacząć robić..... , a po co wy tak wcześnie wstajecie???? spanie jest takie przyjemne.....to moje ulubione hobby :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Hej byłam u rodziców i nie miałam dojścia do netu. Co u nas? Tak działalność gospodarcza w toku, poszukuje dobrej pożyczki, jak się nie uda to będe kombinowała aby sprzedać grunt żeby zdobyć środki na własny interes. Miłosz raczkuje jak szalony, wstaje przy meblach i trzymany pod pachami zaczyna stawiać pierwsze kroki, ma cztery zęby ale już idą mu dwujki, kiepsko śpi. A dziś byliśmy zobaczyć konie, ponieważ z okazji dnia dziecka i dni Kobyłki od 1 do 5 czerwca same imprezy, wystawy psów dziś konie a jutro festyn jak będzie ładna pogoda to się wybieramy. Miłosz ma bunt na temat zup i niewiem co zrobić aby jadł . A dziś mi :( :( :( ponieważ zaginoł nam kot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elcik jestem w szoku że Miłoszek takie postępy zrobił!! Tylko się cieszyć :D A gdzie kot? Może poszedł na \"babki\" ? ;):P Na pewno wróci. To mnie pocieszyłyście z tym płaczem, Oliwii nie zawsze to się zdarza, lubi niektóre dzieci, np. te z podwórka, ale na niektóre osoby i w niektórych sytuacjach tak reaguje... Dziś rozmawiałam z kolegą jak wyszłam na spacer z małą i wszystko było ok, dopóki się nad nią nie nachylił i zaczął robić do niej minki... Tak się rozpłakała... w sumie się nie dziwię, napewno się nie spodobało jej. Myślę że jak podrośnie i będzie częściej przebywała wśród koleżanek to taka nie będzie. A jeśli chodzi o zmianę pieluch to podobnie jak u Was 5-6 dziennie, tylko z kupą gorzej, bo coś ma mała zatwardzenie i jak 1 raz dziennie zrobi to jest dobrze, czasami ma dzień przerwy. 2 jabłka dziennie ścieram ale mało pomaga więc ostatnio daję jej syropek laktulozę. Byliśmy wczoraj na festynie z małą, przy głośnej muzyce zasnęła, nawet lecący nisko samolot jej nie wybudził. Spała 1,5 godziny, wróciliśmy o 21.30 do domu. Kupiliśmy jej takiego dużego balona z narysowanym Kubusiem Puchatkiem i przyczepiliśmy do łóżeczka - śmieje się w niebogłosy jak się o niego uderza. Oliwia jak zasypia to też w takich śmiesznych pozycjach. Jestem ciekawa zdjęć Emilki, Sylwek wysyłaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam byłam dzisiaj w chrzanowie u mojej mamci, pochodziłyśmy troche po mieście, Emilka dosytała od dziadków takiego ładnego dmuchanego kaczorka i bardzo się cieszyła a ja kupiłam jej taki ładny kaplecik bluzeczka z krótkim rękawkiem i do dtego spodnie takie 3/4 niebieskie z dodatkiem rózu, bawełniane i bardzo tanie bo 19 zł, a juz o rozmiar większe kosztowały 26 zł (szok z tymi cenami) Emilka tez zuzywa ok. 5-6 pieluch dziennie, a kupki to tak ze dwie na dzień mamo fasolki Emilka zostaje z teściowa jak ja chodze do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilka siada z lezenia podpiera sie ręką i tak na łokciu a jak zasypia to równiez robi nienormalne pozycje, a szczególnie lubi jak zwisają jej z łózeczka nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Witajcie...w końcu wróciłam. W sumie wcześniej Was czytałam, ale nie miałam czasu żeby odpisać. Mamofasolki podziwiam Cię z tym jeżdzeniem. Ja miałam długa przerwę i potem zaczęłam przyzwyczajać się do auta, ale po Wawie boję się jeździć. Ale lubię prowadzić, czuje się wtedy niezależna:) Aya, Mamofasolki Wy to macie głowy! Ja to myślałam o psychologii a skończyłam na pedagogice ogólenej na uniwerku, specjalizacja animacja społeczno-kulturalna. Studia były fanatastyczne, ale z pracą krucho. Zresztą dopiero się o tym przekonam jak zacznę szukać... Sesji jeszcze nie było, musieliśmy przełożyć, bo coś nam wyskoczyło i teraz nie mamy czasu żeby się umówić. Przygotowania do ślubu trwają i najgorsze są te pierdołki do załatwienia i upilnowania...ach lepiej nie mówić, stresuję się strasznie. Jak byłam u fryzjera to fryzjerka znalazła mi kępkę siwych włosów. Jasiek ma już pięć zębów. Też zużywam około 5-6 pieluch. On robi kupki tak średnio co dwa dni. Czasem zrobi ze dwie dziennie, ale żadko. Za to ilościowo ogromniaste! Kiedyś cały nocnik zapełnił! Jak stary chłop! Jasiek stoi samodzielnie przez kilka sekund jak się zapomni czasem i dam mu zabawki w obie łapki. Łazić nie chce, od razu klap na pupsko i raczkuje. A co do łazienki, kuchni i stanu mieszkania to ja mam takie od nowości nie remontowane czyli od 1989 roku. Standard gierkowski. Tylko malowanie było. Koszmar! Ale w wakacje robimy ogromniasty remont. Zobaczymy na co będzie nas stać, ale łazienka idzie do wymiany. Ja wogóle nie mam kafelków a wanna taka z zaciekami. W całym mieszkaniu linoleum. No czeka nas rewolucja. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia dzięki za zdjęcia, ten twój Jasiek to wielki chłopak i ładnie się bawi powiedzcie mi na jaki rozmiar Wy kupujecie ubranka, wiem ze to róznie bywa z numeracja, ale tak mniej więcej Jasiek na nocniku to dla mnnie niesamowite:):):) właśnie przeszło oberwanie chmury u nas , aż się lepiej oddycha, ja wypiłam dzisiaj 3 kawy, bo nastojąco zasypiałam, a ciśnienie miałam 90/60, a zazwyczaj mam 120/80 do jakiego wieku dzieci powinny pic mleko (butle) i jak czesto, bo jak mała jest u teściowej to ona dużo zje na obiad serki owoce i mama jej nie daje butli bo mówi, że duzo zjadła, a jak ja jej chce dac koło 15 to rzeczywiscie nie chce jeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwek to fajnie że Emilka już siada, Oliwia też niedawno udoskonaliła tą umiejętność, potrafi siadać już i z leżenia na wznak i z leżenia na brzuszku. Tak śmiesznie się wtedy wygina, ale daje radę! :D Byliśmy dziś znów na festynie, kupiłam sobie taką dużą pajdę chleba ze smalcem, cebulką i ogórkiem (w sam raz na moją wątrobę) wiecie jak się wstydziłam kupić, a mąż nie chciał i kazał mi samej iść, no i poszłam bo miałam wielką ochotę, choć w domu bym nie ruszyła smalcu. O 21.00 ma grać zespół IRA ale to już za późno dla nas. Może trochę przez okno będzie słychać. Amamen napisz czy byliście na dniach Gostynia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwia nosi 74/80 bo różnie to jest z numeracją. Oliwia pije 3 razy dziennie kaszkę i raz w nocy mleko. Myślę że dzieci w drugim roku życia też jeszcze powinny pić mleko, nie wiem jak to jest, napiszcie dziewczyny. Chyba to też zależy czy dziecko lubi, jak nie to się nie wmusi, ale wtedy trzeba dawać jogurty czy inne rzeczy nabiałowe, nie? Zaraz oglądnę zdjęcia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończył mi się urlop :( i od jutra do pracy. Ale wypoczęłam i spędziłam dużo czasu z Oliwcią :D Suuuuper było !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Ale pooglądałam zdjęcia...świetne są. Michał super wygląda w tej misce ze stokrotkami. Julka to widzę tak zasuwa jak Jasiek, Oliwka to taka mała damulka.Oj fajne te nasz pociechy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×