Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

Witaj Aya, co się dzieje? Dlaczego nic nie piszesz. Opowiadaj co z Matim!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedny maluszek... :( Całe szczęście że macie już to za sobą. To teraz będzie już mógł jeść lody do woli??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i spał, od czasu do czasu dawałam mu łyczka piciu, ale jego największym pragnieniem był sen; dostał najpierw jakąś kroplówkę uzupełniającą coś tam (oczywiście przeczytałam co było napisane i momentalnie zapomniałam:o) a potem 2X po 500 ml takiej uzupełniającej płyny, zeby sie w końcu wisikał, bo nie siusiał cały dzień:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znaczy raz chciał, ale jak wstał, to tyle krwi zwymiotował, że lekko zwątpiłam, bo inne dzieciaki już dawno biegały po korytarzu:o Ale one pewnie tylko trzeci migdałek miały wycinany;) No i potem niedługo go zabrali:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A rano zjadł jajecznicę i kilka kromek(!) chlebka z masełkiem (bardzo był głodny, bo nie jadł od czwartkowej kolacji), no i liczył jeszcze na obiad i kolację, ale lekarz przy badaniu stwierdził, ze niestety, ale musi go wypisać do domu;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostaliśmy recepte na antybiotyk, ale zapomniałam się upomnieć o środki przeciwbólowe Gdzie ja mam głowę??? Sorki, że tak wysyłam, ale muszę po 1 zdaniu, bo mi nie przepuszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, masz rację z tymi lodami, violkam:D lecę robić obiad;) Ja Wam to od 9-tej rano próbowałam wysłać I tak walczyliśmy na zmianę z Robertem z kompem ale w końcu R. wymyślił, żeby po 1 zdaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrócę tu wieczorkiem, o ile serwer, albo jakis wirus mi nie przeszkodzi Na razie wszystko ok;) Poczytam Was później, bo na razie nie mam czasu:( Uff, dobrze, że mi się w końcu udało coś wysłać pa❤️ i dziękujemy za dobre myśli❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wczoraj nie miałam czasu napisac, a potem miałam wyrzuty ze z wami nie pogadałam, ja tez się od tego uzalezniłam:) a dzisiaj komp był w naprawie aya cieszę się ze juz po wszystkim bo też cały czas myslałam jak to bedzie, ale jakos poszło to super:):):):) jak przeczytałam o tej Uli to az mnie ciarki przeszły to straszne:( bo ja od razu tez siebie sobie wyobrazam na jej miejscu... maż wrócił wczoraj jeszcze tu wróce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Hej dziewczyny!Ja tez jestem uzależniona a ostatnio wpadałam mniej, bo mamy gorący okres. Nie wiem czy Wam pisałam, że wychodzę za mąż:P dopiero teraz i jeździłam z Jackiem poszukiwac garnituru, butów, na przymiarkę mojej sukienki itp. Poza tym dziś przyjechali moi rodzice i musiałam wypucować mieszkanie:) Jaśkowi podałam mleko zwykłe rozcieńczone wodą i zagęszczone kaszką (leciutko) i Jasio po trzecim łyku wszystko wypluł. Mus jabłkowo truskawkowy też mu nie smakował. Za to wcina kurczaka z brokułem, ziemniakiem i masełkiem, którego mu upichciłam. A ostatnio otworzył jakimś cudem puszkę ze słodyczami i zjadł kawał czekolady, a jaki był przy tym zadodolony!!! Tylko że kupki nie robił ze trzy dni i jak dzisiaj nadrobił przestój to... A dziś idę do teatru i się strasznie cieszę, bo ostatni raz byłam z wielkim brzuchem tydzień przed porodem:) Rodzice się zajmą Szkrabem... Aya okropne te przejścia z migdałkami, dobrze, że już po wszytstkim. Chyba bym umarła ze stresu, ale teraz możecie o wszystkim zapomnieć. A Twój synek to prawdziwy bohater!!!!! Violka fajnie masz z tym urlopem:) Dzięki za zdjęcia. Mati urósł i zmężniał. Mam fajny przepis na kurczaka w zupie cebulowej. chociaż pewnie znacie, bo ostatnio jest bardzo ,,trendy'':) Bierze się 4 piersi z kurczaka, obsypuje dwoma torebkami zupy cebulowej knorra (w proszku). Dokładnie miesza dolewa półtorej szklanki śmietany 30% i zapieka przez 40min. Można posypać serem żółtym na wierzchu. A to jest takie pyszne że hej! Tylko trzeba użyć zupy knorra z innymi próbowałam i nie jest takie dobre! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Aya, tak powoli chodzi Internet Wam? Bo mi dzisiaj nawet szybko... Mcdzia, wreszcie się pojawiłaś, no i gratulacje z okazji Ślubu, napisz koniecznie kiedy to będzie... :D Słyszałam o tym przepisie na kurczaka, ale nie mialam zapisane, więc zapomniałam ;) Dobrze że napisałaś, skorzystam napewno. Paweł kąpie małą, idę ją ubrać, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia gratuluję zaślubin, a kiedy dokładnie ten ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysłałam wam zdjęcie mojego męża z wojska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia śpi, mąż już wrócił i zdążył ją chociaż wykąpać :0 bo wcale ostatnio nie widuje dzieci :( teraz Niki go \'\'męczy\'\' i nie chce iść spać....ciekawa jestem czy Nadia znowu się obudzi? jak tak to chyba sie załamię :0 a może ona głodna jest? nie starcza jej butla tego mleka? ale herbaty to popije trochę i nie wygląda na to żeby jako specjalnie głodna czy spragniona była :0 sama już nie wiem..... Mcdzia no to gratulacje!!!!! napisz nam kiedy to się odbędzie...:) i też napewno wypróbuję ten przepis :) mąż teraz będzie jadł same kotlety i kurczaka....:D patrzyłam w skrzynkę i nie mam jak narazie żadnej wiadomości od ciebie sylwek :( może później dojdzie... ide się ajeść, bo ostatnio chodzę taaaaaaaka głodna,że sama siebie nie poznaję :0 wiecznie bym tylko jadła......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwek, fajnie wygląda mąż \"pod chmurką\" ;);) Już tam nie wraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może dopiero w przyszłym roku na kolejne cwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya, dobrze, że jesteście w domku i że szpital to już tylko wspomnienia. Sądząc po apetycie Mateusza nie przeżył tego pobytu bardzo ciężko :D Amamen, tak piszesz Violi o drugim dzidziusiu, a ten Twój apetyt i wieczny głód może mają swoją przyczynę ;) :D :p Mcdzia, dzięki za przepis. to coś dla mnie - dużo śmietany i żółty ser :D Ja się teraz zażeram dosłownie nabiałem :D Trzeba uzupełnić niedobory :p Z tym ślubem to rzeczywiście teraz macie załatwiania a załatwiania :) Ale to raz w życiu, oby... Sylwek, mężuś fajny, ale ja nie będę znowu zaczynać ;) Fajnie macie po tygodniu abstynencji ;) :p Violkam, ja nie daję Michałkowi żadnych witamin poza D3. Od czasu do czasu Vibovit. Cebion tylko jak był chory. U nas niestety nie dobrze :( Michał ma wysypkę na całych nóżkach, rączkach, na brzuszku trochę mniej. Baba w aptece sprzedała mi na szczęście Nutramigen bez recepty. Spróbuję z tym mlekiem bo na Bebilon pepti niestety zareagował jak zareagował :( Chyba dlatego tak źle spał w nocy, bo go to swędzi. Czy akurat on musi mieć tą alergię 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, co się dzieje, bo strony poza \"godzinami szczytu\";) otwierają się w miarę szybko, ale nie pozwala mi wysyłać Mam nadzieję, że jutro pójdę do pracy i tam wszystko zadziała; albo nie pójdę, bo Mati ma chyba gorszy dzień dzisiaj:( Daję mu paracetamol w czopkach co 6 godzin, bo mówi, że go główka boli, czasem gardełko, ale teraz od rana (3 gpdz po ostatnim czopku) płakał, ze go boli główka i brzuch, a właściwie pod brzuchem, tak między pachwinami a tym miejscem, gdzie u kobiet robi się chyba cesarkę:o Napisz, proszę, mamo fasolki, czy tak może być np. po narkozie i czy może mu powinnam środki przeciwbólowe zmienić; do tego szpitala nie mogę zadzwonić, bo wczoraj wszyscy poza ochroniarzem poszli po wypisach do domu:( Mam nadzieję, że to nic takiego:O Jak odpiszesz. to powinnam móc to przeczytać, nie wiem jak z wysyłaniem;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet teraz mi działa:) Sylwek,super mężuś Twój wygląda w mundurze, zresztą, jak większość facetów chyba;) Mój nigdy w wojsku nie był, a Wasi? Gratuluję ślubu, a raczej tego okresu oczekiwania na ślub, Mcdzia, bo mimo wszystko ja lubiłam ten okres przymiarek, załatwiania, wyborów i ogólnie takiego małego urwania głowy:) Amamen, jak nocka? Nadia spała w końcu po staremu? Violkam, Julka też mi często pluje do komórki:o nie wiedziałam, ze tak to się może skończyć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa sUPER! TYLE SIĘ DO WAS NAPISAŁAM A OLIWIA SIĘ DOCZOŁGAŁA I MI TO WSZYSTKO SKASOWAŁA!!! JAK ONA TO ZROBIŁA LEWĄ STRONĄ KLAWIATURY??? A TERAZ LEŻY I SIĘ ŚMIEJE... ZARAZ NAPISZE JESZCZE RAZ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz.. Oliwia zasnęła wczoraj znowu o 20.00 i spała o 7.00. Naszego tatusia wysłałyśmy na Komunię do Gubina a same zostałysmy w domku ;) Jestem ciekawa jak Nadia, czy znowu obudziła sie o północy?... Mamo fasolki, przykra sprawa z tą wysypką :( Ale jeżeli tak zareagował Michałek na mleko to będziesz musiała chyba zmienić? Moze na sojowe? Mcdzia fajnę są te przygotowania do Ślubu, ja tez miło ten czas wspominam, mimo że nie miałam dużego wesela, tylko przyjęcie ślubne. Mój mąż był w wojsku, właśnie wtedy zaczęliśmy chodzic ze sobą. Aya, mam nadzieję że juz dziś będzie wszystko w porzadku z Matim, pewnie to jeszcze po tej narkozie tak reaguje. A wiesz że Ty mi się dzisiaj sniłaś? Własnie sobie przypomniałam. My wczoraj mielismy gości, do Oliwii przyszła 15-miesieczna koleżanka. Ale nie bawiły się fajnie, bo Oliwia była senna i marudziła, płakała jak ta dziewczynka bawiła się jej zabawkami :O:O mam nadzieje że nie wyrosnie z niej mały samolub, chyba przez to niewyspanie taka była, bo jak ostatnio była 2-letnia koleżanka to nic takiego nie miało miejsca. A wiecie że jak zakładam malej buciki to dopiero w nich prosto nóżki stawia i stoi? Oczywiscie z moim podtrzymywaniem na razie. Chyba będę jej nakładac te papcie w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Oliwka jeat małym geniuszem komputerowym:D:D Niezły łobuziak;) mam nadzieję, że to nie był koszmar...ten sen...:o A jakie buciki jej zakładasz, bo ja niedługo mam zamiar jakieś kupić, ale jeszcze się nie rozglądałam; pewnie sandałki jakieś, tak? takie za kostkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u mnie dzisiaj pobódka o 5 :( także juz mi się chce spac, a teraz położyłam ją spac ale coś się kreci mam nadzieję ze zaraz usnie ja tez wczoraj oglądałam jakieś sndałki dla małej, ale nic ciekawego nie było sama nie wiem jakie jej kupić te budki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mcdzia, ale masz fajnie z tym teatrem:) Już tak dawno nigdzie nie byłam sama z mężem (bez dzieciaków znaczy):( Może nam też się uda Julkę i Mateuszka podrzucić, jak już będzie wszystko ok i pójdziemy do kina, bo mój mąż jest fanem \"Gwiezdnych wojen\":D Mamo fasolki, a jak Ci po tabletkach? już nie masz pokarmu? Ja się nawet zdziwiłam w tym szpitalu, ze dopiero rano musiałam trochę z jednej piersi odciągnąć, a tak nie były twarde, ale też starałam sie pić bardzo mało:o mamo fasolki, pojaw się i powiedz, że to z podbrzuszem i główką Mateusza może być po narkozie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya, na razie to nie buciki tylko takie paputki po domu firmy lemigo, wyglądaja mniej wiecej jak na tym zdjęciu: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=51399451 ale mają sztywna podeszwę i pietkę, dlatego moze Oliwia prosto nóżki w nich stawia. A takich na dwór jeszcze nie kupowałam. Słyszałam o firmie Bartek, że mają dobre obuwie dla niemowląt, kupowałyście tej firmy? Ja szczerze mówiąć u mnie w N. Soli ich nie widziałam, pewnie będę musiała się wybrać do Z.Góry na zakupy. Aya to nie był koszmar ;) śniło mi się, że leżałaś w łóżku, obudziłas sie i powiedziałaś że jesteś bardzo wykończona tym zabiegeiem Mateusza i odpoczywasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Wstałam dziś o 11.15 :classic_cool: Teraz zajmuję się małym rozrabiaką więc odpiszę tylko Ayi. Bóle głowy po narkozie może mieć na pewno. To zarówno skutek użytych leków jaki i stresu. Ale te bóle brzuszka :O Brzuch też może boleć zwłaszcza dzieci, ale to raczej jest taki mało określony ból brzuszka. A ściśle zlokalizowany w podbrzuszu? Szczerze mówiąc nie wiem, wydaje mi się , że nie. A jak robi siusiu, nie piecze go, nie szczypie? I czy ten ból brzuszka nasila się przy sikaniu? Bo tak, jak pisałaś nie robił przez cały dzień siusiu (bakterie mogły się namnożyć ) + obciążenie dla organizmu jakim jest operacja i związant z tym spadek odporności, to może dać jakieś zakażenie w układzie moczowym :O Przy tym są blóle promieniujące do pachwin. A może on w ten sposób odreagowuje stres? Mam na myśli takie psychosomatyczne bóle brzucha. :O A kupkę robił już po zabiegu? Nie wiem, staram się różne możłiwości Ci podpowiedzieć. Związek takiego typu bólu brzucha z narkozą jest mało prawdopodobny. Ale ja dopiero skończyłam studia i mam zerowe :( doświadczenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Hej!Ale wczoraj miałam przygodę...poszliśmy do teatru na monodram z Michałem Żebrowskim i po spektaklu on wyszedł do publiczności i rozdawał autografy. I ja też dostałam, zakręciłam się jak nastolatka:) Dał mi autograf i zamieniłam z nim ze dwa zdania. Ale było fajnie. A Jasio był grzeczny i oswajał się z dziadkiem:)A w nocy się budził, ale go nie karmiłam, dopiero nad ranem. Pogoda piękna i dziś byliśmy na długim spacerze. Jasiek się troche opalił. Ślub mam 9 lipca, czas lecie nieubłaganie szybko. Muszę się wziąść za siebie. Zarosłam jak dziki agrest, ale do fryzjera wybieram się dopiero pod koniec czerwca. Nie mam pojęcia co z włosami, za krótkie żeby upiąć...Zobaczymy. Kończę bo mi tu Jasio krzyczy i dobiera się do drukarki. Paciule

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też się śniła Aya, ale parę dni wcześniej :D Byłam u niej w pracy ;) Było w pokoju dużo biurek i dużo kobitek, taka sala jak w Urzędzie Pracy. Miałyśmy razem gdzieś wyjść i sen się urwał. Aya, nie pracujesz przypadkeim w UP ? Pokarmu nie ściągam już od 2 dni, ale piersi są troszkę twarde. Mleka miałam bardzo dużo, więc na początku odciągałam,ale lek działa. A jak Julka zniosła całą dobę bez mamy i bez cyca? Violkam, właśnie zmieniłam Michałowi mleko z Bebilonu na Nutramigen. Wypił dziś chętnie już dwie porcje, nie wiem, czy on nie czuje jak to mleko okropnie śmierdzi skarpetami ? :O Te hydrolizowane mieszanki dla alergików tak jadą, że 😭 😭 Jak po tym go wysypie zosatnie jeszcze Bebilon Amino, mleko rozbite na poszczególne aminokwasy. Ciekawe, jak to musi śmierdzieć :O O bucikach jeszcze nie myślałam, a chyba czas zacząć. Sprawdzę sobie w necie tą firmę Bartek. Wczoraj pojechałam do sklepu samochodem :D Bardzo fajnie, tylko nie umiem parkować. Do Carrefour odważyłam się wybrać bo jest tam ogromny parking. Ale zaparkować w mieście nie wyobrażam sobie :( Chyba muszę wykupic godzihę w autoszkole bo nie wyobrażacie sobie jaka u mnie z tym tragedia. Nie przesadzam, po prostu nie umiem zaparkować :( :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to może rzeczywiście stres odreagowuje, bo go nie piecze jak siusia (muszę się upewnić następnym razem), tylko tak go od czasu do czasu boli i nie pozwala się tam dotknąć:o Kupki jeszcze nie robił i też mi do głowy przyszło, ze to moze przez to, ale po takim poście to może być u niego nieprędko, bo teraz też niewiele je (poza tym śniadaniem szpitalnym:) ), bo go języczek boli od jedzenia:( Jedynie jogurt, albo lody je bez bólu:o A ile go ta głowa może jeszcze boleć po narkozie? I czy ja mu dobre czopki podaję? Może za słabe jakieś:o Sama nie wiem:o w ogóle nie mam doświadczenia z lekami:o Pracuję w firmie dostarczającej prąd, Taki ostanio skonsolidowany moloch z zakładów energetycznych Kraków , Częstochowa, Tarnów, Bielsko-Biała i Będzin; Ja w Oddziale w Będzinie;) To chyba przez ten zabieg Wam się śniłam:o Ja kupowałam Mateuszkowi buty z Barka i myśle, ze są super dla dzieciaków ze zdrowymi stópkami:) Dla niego nie, bo nie można tam włożyć specjalnej wkładki, bo one już są wyprofilowane, tylko zbyt mało, jak dla Mateuszka; Ja też nie znoszę parkowania, chociaż jeżdżę już kilka dobrych lat; do jazdy po mieście mogłabym mieć malucha;) Nim się wszędzie można wcisnąć, ale na dalsze trasy, z dzieciakiem szczególnie, to mało wygodne autko:( No to współczuję Ci wrażeń węchowych, mamo fasolki:o Dobrze, że Miśkowi nie przeszkadza;) Mcdzia, fajnie w takim razie mieszkać w stolicy;) A on był taki ładny na żywo, jak na ekranie? Julka w nocy piła wodę (duuużo:D), ale jakoś przeżyła i chyba nie było to dla niej traumatyczne doświadczenie;) Zachowywała się całkiem normalnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paracetamol w czopkach albo jak lepiej reaguje jakiś ibuprofen np. Ibufen. Jakby nie pomagało to pół czopka Pyralginy. Mierzyłaś Mateuszowi temperaturę? Może mieć podwyższoną i to tez powoduje ból głowy. Wszystko ustąpi jak dojdzie do siebie, jutro , pojutrze. Ma prawo się źle czuć, biedny mały chłopczyk :( Jutro będzie na pewno lepiej :D, jest coś takiego, że się człowiek najgorzej czuje w 3 dobie po operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×