Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona****

czy jest tu ktoś kto chce po prostu porozmawiać?

Polecane posty

Gość ja sprzątałam
w sobotę, a ponieważ prawie nie mieszkam w domu, to robię to tylko raz w tygodniu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaski !A ja dziś gościłam się troszeczkę u znajomych :) Mała kawka i bardzo, bardzo smaczne ciacho, po zjedzeniu którego jutro jak zwykle będę miała wyrzuty sumienia ......... ale co tam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witaj kocie....
zazdroszczę Ci ...u mnie praca, praca, praca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć Jogusiu
niestety, dziewczyny muszę uciekać. Kolorowych snów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale niestety takie wypady towarzyskie nie zdarząją się zbyt często, gdyż większość czasu także pochłania mi praca. No a jak juz trafi się wolna chwila to mam ochotę wtedy zamknąć się w chacie, zapuścić fajny music i wypoczywać .......słodkie leniuchowanie po prostu.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobranoc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziś mówię ...
Dzień dobry.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć jak minął
dzień? Mi na udawaniu, że pracuję, miłych rozmowach, a na koniec kolacja z przyjaciółmi, czyli było super :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja praca...
praca, praca.... wiesz, ja naprawdę jestem pracoholiczką...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracoholizm...ech to
nie moje klimaty... fakt, że w moim zawodzie trudno o takie sytuacje, ale nie mogę sobie wyobrazić sytuacji, w której oddaję się tylko mojej pracy, w wymiarze, który by mnie przeraził... Ja muszę mieć luz i swobodę działania, nienormowany czas pracy... Jednak, doskonale rozumiem, ze nie kazdy jest w stanie sobie na to pozwolić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdroszczę tym
którzy mogą pracować w nienormowanym wymiarze czasu...ja nie muszę jeździć do firmy z samego rana, ale niestety nie potrafię inaczej...to jest strasznę, mówię Ci ...ciągle mi się wydaję, że sama najlepiej wszystkiego dopilnuję i nie potrafię sobie tego przetłumaczyć...trochę współczuję moim pracownikom....mieć taką szefową to tragedia...hihihihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dlaczego
pytam się...moje wypowiedzi nie są wklejane... ech.... Mam już dość na dzisiaj, uciekam, dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic z tego
nie rozumiem, ale trudno..... dobranoc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzień dobry....
dzień był dobry, tylko jedna myśl stale zaprzątała mi głowę...mój aniołek jest ostatnio smutny, choć nie bardzo się do tego przyznaje i ja nie bardzo wiem jak go pocieszyć... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć fajnie że
miałaś dobry dzień... U mine było dość ciężko, ale prawdziwa akcja zbroja czeka mnie jutro.... Poza tym cierpię na bezsenność... Wczoraj było coś nieteges z moimi wpisami, może to wina kompa, odpowiedzi nie wchodziły... A może aniołek nie jest smutny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo bym ....
chciała , żeby mój aniołek nie był smutny...jest jeszcze jedno wyjście, którego się boję...może mój aniołek już nie chce nim być? :( Cierpisz na bezsenność, to niedobrze...to pewnie przez tę akcję zbrojną. Nie warto tak bardzo martwić się pracą. Życie mamy tylko jedno i trzeba je cenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to pogadaj z nim...
i się dowiesz... Akcja zbrojna nie dotyczy pracy, mam teraz trochę innych rzeczy na głowie, takie spiętrzenie problemów różnej maści... Nie jest za wesoło, bo wszystko się wali, ale kiedyś to wszystko musi się unormować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unormuje się zobaczysz....
ja w to wierzę i trzymam kciuki... :) Jak będzie Ci źle , to zawsze możesz ze mną porozmawiać...może to marne pocieszenie, ale zawsze coś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzięki wiem
że znajdziesz dla mnie czas, dziękuję. Spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spij spokojnie
i proszę śpij .... dobranoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chciałam się przywitać....
Jest dwudziesta więc powiem Dobry wieczór .... 🌼 Uciekłam dziś z firmy i pojechałam do lasu .... czasem jak potrzebuję spokoju , to wsiadam w samochód i jadę tam, gdzie nie ma ludzi , za to jest przyroda potrafiąca uspokajać.... :) Siadam na ziemi porośniętej mchem, zamykam oczy i wsłuchuję się w odgłosy natury....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Dobry wieczorek :) Wzięło mnie dziś na wspomnienia.. Obejrzalam sobie kilka filmikow z urlopow i tak jakos dziwnie mi się zrobiło. Zdalam sobie sprawę, że czas jest nieublagalny......... Goni i goni.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć jogusia...
i czym się martwisz?.... Żyj pełnią życia, a będziesz miała co wspominać..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie to nie jest to zmartwienie, ale zaduma....... Ale ciesze sie z tego, że spotkalo mnie w zyciu wiele przyjemnych chwil, które teraz mogę powspominać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć a pewnie...
trzeba się cieszyć chwilą obecną i nie myśleć co będzie jutro... Oczywiście, nie mam na myśli jakiegoś braku odpowiedzialności za siebie i innych... Co u Was słychać, Drogie Koleżanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzę jogusiu
że mamy tu do czynienia z melancholią, refleksją nad przeszłością... Nie piszę tego z ironią, wręcz przeciwnie, zastanawiam się, kiedy mnie ostatnio naszedł taki nastrój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano...............mamy sobotni póżny wieczór, który ja spędzam na totalnym relaksie.......Dziś nie ma zadnych towarzyskich spotkan u mnie i imprezek, gdyz mam zamiar odreagowac przy lekkiej muzyczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki dziś dzien mam. Spokojny, pelen refleksji i zadumy..........Ale to jest w zasadzie bardzo przyjemne, gdyż wiemy, że wzbudzaliśmy w ludziach pewne uczucia i często potrafiliśmy nie tylko brac,ale także i dawac cos od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dopiero...
weszłam do domu...miałam dziś nie wychodzić, ale moja siostra jak się uprze .... Masz rację jogusia, to jest miłe i takie wspomnienia ...dni, które były i ludzie, których się kocha lub kochało... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×