Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Ten żałosny temat.Radzę zignorować głupie gadki i nadal się wspierać,nie dołować! Ty człowieku wyłącz Caps Lock.Pozdrawiam Was.

A COŚ CI NIE PASUJE CZŁOWIEKU?TO NIE CZYTAJ JAK COŚ CIĘ W OCZY KOLE.

Lubię rozmawiać z mądrymi ludzmi,a tu zrobiło się bardzo nie przyjemnie! Widać na strość niektórym odbija!!!!

JAK CO, TO JA PIERWSZY CIEBIE NIE WYZYWAM OD CZŁOWIEKÓW,I JEŚLI TO JEST TA TWOJA MĄDROŚĆ, KTÓRA PRZEZ CIEBIE PRZEMAWIA TO TYLKO CI POGRATULOWAĆ. CO DO MOJEGO WIEKU TO UWIERZ MI,GRUBO SIĘ MYLISZ. I JESZCZE JEDNO ,JA SIĘ TAKICH OSÓB JAK TY TO NIE BOJĘ,NA PEWNO NIE ZROBIĘ TAK JAK NATALI32 I SIĘ WYLOGUJĘ.

czescw sumie to chodzi o jedno zeby nie palic to juz sama nie kumam o co ta afera zamiast sie wspierac narobil sie ambaras

Witam, chciałam zapytać wszystkich uczestników pyskówki na tym forum.Czy taką taktykę wzajemnego wspierania sobie obraliście? Z całym szcunkiem,tylko proszę nie obrażajcie się za prawdę.Po prostu niektórym wali na dekiel.Dlatego nie będę oczekiwała na odpowiedz bo mogę użyć niecenzuralnych słów i otrzymam bana od operatora.Nie chcę uczestniczyć w tym absurdzie.

Dalej sie trzymam,jutro miną 2 tygodnie. Kołatanie nadal mnie meczy i do tego mam bardzo niskie cisnienie, ale ogolnie zadowolona jestem. Mąż jest ze mnie dumny, choć sam kopci.

Witam; podjęłaś słuszną decyzję rzucenia palenia.Na pewno dasz radę,świetnie,że masz wsparcie od osoby blskiej.To bardzo pomaga.Mnie bardzo pomogło forum (niestety nie to tutaj) Mam nadzieję,że z czasem się zmieni i ludzie dojrzeją do tego,żeby się wspierać,a nie dokuczać wzajemnie?.Pozdrawiam serdecznie.

hej wszystkim niepalącym i palącym;) dzisiaj 5 dzień bez fajek ( paliłam do 2 paczek ) szlag mnie trafia :/

Gdy upewniem si, e jestem naprawd uwolniony od alkoholu, zapragnem skoczy te z naogiem palenia papierosów paliem 24 lata. Modliem si o to uwolnienie wytrwale, przez pó roku, przed obrazem Jezusa Miosiernego w katedrze oliwskiej. Prosiem: Nie chc pali, prosz o ask. I zdarzy si cud. Nie pal! Nawet zapach papierosowego dymu mnie drani. Po kursie wstpiem do wspólnoty modlitewno-ewangelizacyjnej Marana Tha, która organizuje tego typu rekolekcje („Rekolekcje wyzwolenia w Jezusie Chrystusie przyp. red.) wczyem si w posug ewangelizacyjn, widz jak wiele osób odmienia po nich swoje ycie. Dzikuj Bogu, e ulitowa si nad moj

mamy z mezem po 29 lat, on palil od lat 10, ja tez, ale mialam 4-letnia przerwe w paleniu...nie wiem po co wracalam do tego smierdzacego trybu zycia... poczytalam na forach o tabexie, pomyślałam mała strata, czymże jest te 57 złotych wydanych na tabex kurację prawie miesieczną w porównaniu do 330 zł wydawanych miesięcznie na cienkie LMy... no i jestesmy z mezem w szoku jak bardzo bezbolesnie nam to poszlo... owszem, trzeba miec motywacje i obrzydzic sobie palenie... palenie papierosow jest smieszne i glupie, czlowiek chowa sie za krzakiem, za rogiem, bo glupio, stary czlowiek a takie glupie rzeczy robi, jak dziecko! Przerazil mnie fakt, ze pojedziemy z meze na wakacje nad morze i bedziemy jak debile szukac ustronnego miejsca by zapalic, a dzieckiem bedziemy sie wymieniac po to by raz jedno poszlo a raz drugie... jak dla mnie dziecinada i glupota jakich malo. Kupilismy tabex i naprawde dziala, a moj maz to w ogole w szoku, bo nie raz chcial rzucic i nic z tego nei wychodzilo. Z reka nasercu polecam tabex, do tego troche motywacji i bedziecie wolni!!!

Siemka. też mam problem z rzuceniem palenia,lecz staram się bardzo,5 lat pale i wcale się nie cieszę że zaczełam. przed chwilą spaliłam ostatniego papierosa, i postanowiłam że od jutra nie pale,lecz to nie jest wcale łatwe,bo słyszałam że się tyje,a ja nie chce przybrać na wadzę tym bardziej że jestem na diecie,chciałabym byście mi też pomogli w rzuceniu palenia,gdyż już próbowałam parę razy i mi nie wyszło za bardzo. po kilku godzinach zawsze mi nerwy puszczały i musiałam zapalić,pomóżcie troche,prosze..

tacorzucapalenie : kazdy kto pali wie ze to nie jest wcale latwe ,kazdy chce rzucic palenie, i zaluje tego ze zaczal .tymbardziej jak kilka razy probowal tak jak ty to mowisz . chodz wystarczy troche czasu i cierpliwosci ,a w koncu ci sie uda. ja nie pale juz z 5 miesiecy i ani nie przytylam ani mi nerwy nie puszczaja . na poczatku zawsze jest ciezko a potem jedziesz z gorki . np. gdy kolezanka lub kolega cie beda chcieli poczestowac papierosem to odmow powiedz ze probujesz rzucic palenie i daj znajomemu taka sama rade . wiem z wlasnego doswiadczenia . a jak to nie pomoze to mozesz isc do swojego lekaza tak jak inni tu mowia i moze ci przepisze jakies tabletki . mowie ci wystarczy uwierzyc w siebie,a zapomnisz wgl o papierosach . trzymajcie sie wszyscy , i powodzenia.

Witam Wszystkich rzucających palenie.Wszystko da sie zrealizować,gdy się tego bardzo chce.Wszystko jest w naszej głowie i działa psychika.Palenie nic nie daje.Tracimy zdrowie i kasę.Pytam - czy warto? Pozdrawiam serdecznie.

Nie wiem jak wy ale mi sie udalo zucic palenie duza w tym zasluga byla silnej woli ale i ta stronka tez sie do tego po czesci przyczynila . www.bezfajki.blogspot.com Fajne artykuly na temat e papierosow bo wiadomo ze tak latwo sie tego cholerstwa nie da zucic wiec trzeba go czyms zastapic takim miejszym zlem :/ przynajmniej nie smierdze :]

Polecam książkę Allena Carr. Mi bardzo pomogła. Poukładała w głowie wiele rzeczy :) Nie palę już 2 dni. CUDOWNIE!

Witam Wszystkich.Miło jest przeczytać,że dużo osób nie pali.Ja również pozbyłam się tego nałogu od ponad osiemiu miesięcy; jestem zadowolona z siebie.Należy pamiętaj,że odruchy i przyzwyczajenia nadal zostają.Tak przynajmniej bywa ze mną.Dlatego muszę się bardzo pilnować.Życzę powodzenia w nie paleniu.Pozdrawiam Was.

Ja nie paliłam prawie dwa lata, rzuciłam na Tabexie, te tabletki są naprawdę super. Ale cztery miesiące temu przyszedł przykry czas w życiu i wróciłam do nałogu. Najpierw po jednym dwa dziennie, albo robiłam kilka dni przerwy, a od dwóch miesięcy paczka dziennie :( nie mogę uwierzyć w to jak mogłam być tak głupia i dać się znowu wciągnąć w palenie. Zaledwie dwa miesiące ostrego palenia i zaczęłam mieć trudności z oddychaniem, bolą mnie płuca, zaczęłam kaszleć, i wstawałam rano z okropnym bólem głowy. Kiedy palę czuję się brudna i śmierdząca, te żółte palce i nieświeży oddech..bleeeh ! Na szczęście się opamiętałam, wiedziałam że nie będę długo palić dobrze jeszcze pamiętam jak fajnie i lekko się czułam bez fajek. Uprawiam sporo sportów i od razu zauważyłam spadek kondycji, krótki oddech i po prostu brak motywacji! Palenie jest okropne! Kupiłam Tabex, nie palę trzeci dzień i nie będę!!! :) Na szczęście tak krótki czas palenia spowodował że jest to łatwe, bardziej pamiętam siebie niepalącą niż palącą. Czasem po prostu zapominałam że palę i nie paliłam kilka godzin :)

Nie palę 8 dzień.Najgorzej jest do południa potem już spokojnie.Panicznie boję się utyć,ponieważ jestem po diecie przez którą straciłam 17 kg.Czuję się z tą wagą świetnie,a teraz co znowu nadwaga?

Rzucić palenie mozna na 3 sposoby :) Stopniowo ograniczając Nikotynę, Raptownie zaprzestając lub oszukując umysł. Może to dziwne ale ja uzylem tej ostatniej metody :) Kiedy się przeziębiłem wpadłem na pomysł rzucenia i wmówiłem sobie że (efekt ciśnienia nikotynowego należą do przeziębienia :) po 2-3 dniach wyzdrowiałem a cisnienia juz nie było :)

WItam :)))

Widzicie ja nie palę 8 miesięcy nie było bezboleśnie efekt odstawienny jest okropny pocisz się nie śpisz wszystko CIę wk...a trzęsiesz sie na widok fajek i kogoś kto pali brak ci wszystkiego nawyków w dłoniach smaku smrodu i działania ... nie wspomagałem się niczym rzuciłem z dnia na dzięń ..nie przytyłem dużo tylko 2kg tylko dlatego że nie jadlem wtedy kiedy na cos patrzyłem . smiesza mnie wasze bezbolesne rzucania po których 95% wraca bo statystyka jest nieubłagana na 100 rzucających rzuci 5 osób a tu same sukcesy :)) ja nie pale 8 miechów i nie wiem czy rzuciłem boję się pierwszego papierosa bo jak zasmakuje to będzie po zawodach ..rzucac palenie dla palacza jest sprzeczne z logoiką on pali bo lubi bo kocha bo to go odpręża i pozwala wprawić się na 10 min w fajny stan ... A moja logika brzmi tak nastepny papierosa będzie mnie kosztował 20tyś zł ,,, dlaczego ? już mówię .. paliłem 2 paczki Marlboro light dziennie to 25 zł to około 8 tyś rocznie razy 3 lata które napewno będe sobie spokojnie alił to 24 tyś ... hehs .. nie chcę tego wole sprzedać pasata i dołożyć 30 tyś do Audi A6 c5 ... taka mac ma paczxka fajek za 12 zł .. wierzyć się nie chce .. pozdrawiam

Witam serdecznie; Valdi vel Audi Twoja wypowiedz to jakbym o sobie czytała. Paliłam Malboro czerwone (setki). Ostatnio to już było przegięcie z mojej strony; paliłam prawie 2 paczki.Rzucałam kilkakrotnie z mizernym skutkiem po półrocznej przerwie wracałam do nalogu. Po dużej podwyżce papierosów postanowiłam definitywnie zakończyć palenie! Przyrzekłam sobie,że tym razem nie zapalę i nikt i nic nie nakłoni mnie do papierosów.Dziś prawie 9 miesięcy odkąd nie palę.Wszyscy wokół są w szoku,bo przecież nikt mi nie wierzył,że uda mi się z tym badziewiem skończyć?! Paliłam ponad 25 lat więc nie bylo mi łatwo.Ale jak się czegoś bardzo pragnie to zrealizuje swoje marzenia. Odzyskałam zdrowie,pachnę,jestem pewna siebie i zaoszczędziłam mnóstwo kasy.Trochę pózno zmądrzałam,ale lepiej pózno niż wcale.Pozdrawiam serdecznie.

Jak rzucić palenie- z pomocą przychodzi gógl. http://adf.ly/2IrLt

Jest mnóstwo topików o tematyce rzucania palenia.Wystarczy wpisać "Jak skutecznie rzucić palenie,albo "Rzucanie palenia skutki uboczne" Jak ktos chce rzucic palenie to sobie poradzi bez tych reklamowanych informacji,więc daruj sobie!!!

Ja mam 27 lat palę od 13 roku życia. Mam zadyszkę, ciężko mi samej ze sobą, za każdym razem jak sięgam po fajkę mam wyrzuty sumienia. Od dzisiaj nie palę:) KONIEC Zaczynam biegać... bardzo bym chciała.

Bardzo mądre posunięcie.Papieros to nic dobrego.Szkoda zdrowia i kasy. Mam nadzieję,że dasz radę. Pozdrawiam serdecznie.

Otóż to..rzucajcie to świństwo.. Ja od pół roku nie jem chipsów(a byłam bardzo uzależniona, więc was rozumiem) Jest ciężko.. I walka każdego dnia.. Sa pokusy.. Ja sie jednak im nie poddam, a Ty?:)

Ja-gulina piszesz ze kilkakrotnie powracalas do nalogu po pol rocznej przerwie. Napisz troche wiecej cos o tym. Dlaczego czy mialas chwile zalamania czy ot tak zapragnelas sobie zapalic .Ja zblizam sie do pol roku ,i akurat wzyciu przechodze straszne zawirowania. Wali mi sie na leb z wszystkich stron . Boje sie zebym nie siegnela po papierosa a musze Wam powiedziec ,ze nie mam wsparcia w rodzinie .Piszcie prosze .pozdrawiam WsZystkich

A ja polecam e-papierosy, paliłam 10 latek, i dzięki chłopakom z www.smooke.pl rzuciłam analogi z dnia nadzień, teraz popalam od czasu do czasu płyn bez nikotyny. Polecam każdemu bo naprawdę warto.