Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vanilia84

Czy są tutaj dziewczyny 20-letnie pragnące mieć dzidziusia?

Polecane posty

Hmm, Alaa ja w kwesti ciąży za bardzo doświadczona nie jestem, więc CI raczej nie podpowiem:( Więc jeśli chodzi o ślub to było naprawde super. Był w ślicznym dworku z basenikiem-otoczenie naprawde śliczne. Moja siostra wyglądała pieknie:) Towarzystwo było mieszane- francusko-polsko-niemieckie. Była również mieszanka ras(mój szwagier jest Murzynem) i nie obeszło sie też bez Chińczyków. We Francji wesela wyglądają troche inaczej niż w Polsce i znajomi Młodej Pary z Francji przygotowywali dla nich różne występy, poczynając od żąglowania, kończąc na pisaniu i śpiewaniu piosenek z tekstem wymyslanym specjalnie na tą okazje. Towarzystwo polskie nie chcąc byc gorsze uczyło sie na poczekaniu francuskich piosenek, więc cały czas sie coś działo. Poza tym Francuzi przygotowali świetną prezentacje ze zdjęciami mojej siostry i jej Męża-cały czas nas czymś zaskakiwali:) Zabawa trwała do samego rana i Młodzi musieli ją kończyć o 5 rano, bo wszyscy by sie pewnie bawili jeszcze kilka godzin, a nastepnego dnia miały czekac nas jeszcze poprawiny. No i poprawiny były, ale nie w sali, tylko już na świeżym powietrzu koło baseniku z palmami i trwały od godz. 13 do 19. dziewczyny już dawno sie tak nie wybawiłam:) Było naprawde super i na takim weselu jeszcze nie byłam. Tym milej, że sama miałam niewielki udział w przygotowaniach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati 26
Witam, witam. Oj Berna! Na weselu bawiłam się super. Usiedliśmy całą paczką obok siebie (12 osób) i tak się wygłupialiśmy, że głowa mała. W sumie to bawiliśmyśmy się tak jak na imprezce, bo aż wstyd się przyznać, że bardzo słabo uczestniczyliśmy we wszystkich etapach wesela (np. podziękowania dla rodziców i chrzestnych umknęły nam w ułamek sekundy. Bardziej byliśmy zajęci swoim towarzystwem. No oczywiście braliśmy czynny udział w konkursach, np. na najśmieszniejszy taniec kibicując sobie przy tym co nie miara. Gardła sobie zdarliśmy, a szczególnie ja z dziewczynami, bo faceci wiadomo wytrzymalsi, wyśpiewaliśmy się, wytańczyli. Było naprawdę świetnie, tylko szkoda, że czas tak szybko zleciał, jak nigdy. Oczywiście para młoda wyglądała prześlicznie, ładne miejsce, śliczne dekoracje, dobre jedzenie, świetna muzyka. Wszystko było zapięte na ostatni guzik. A teraz niestety codzienna rzeczywistość. A jeszcze po dwóch tygodniach urlopu, to już zupełnie.... Dziewczynki piszcie więcej. Ksi- dlaczego się nie odzywasz? Mieszkacie juz razem? Napisz coś. Berna! Ocho, tylu obcokrajowców, musiało być naprawdę ciekawie. Aż Ci zazdroszczę hi, hi, hi :):):):):) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati, Berna jestem, jestem. Nieodzywam się, sama nie wiem czemu. Topic czytam, tylko jakoś tak przeszła ochota na aktywne uczestnictwo. Z moim Kochaniem mieszkamy, tzn. pomieszkuje sobie u mnie. Rzeczy przeniesie tak zupełnie chyba dopiero we wrześniu. Poza tym postanowiliśmy może jeszcze nie starać się, ale stosować metody naturalne:) a przy nich wiadomo, różnie bywa. Jeśli natomiast nic z tego nie wyjdzie przez pół roku, to od lutego będziemy się intensywnie starać. Gratuluje Wam dziewczyny udanego wypoczynku, i świetnych imprez! Fajnie, że wróciłyście, bo naprawdę za Wami tęskniłam. Pozdrawiam i ściskam z całych sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati 26
Ksi, no to bomba :):):), widzisz, nie mogłaś się doczekać do października, a tu niespodzianka i mieszkacie wcześniej. Super, super, że dobrze się układa. Ja chyba wyluzowałam z dzidzią, nic na siłę, oczywiście starania są , ale co ma być, to będzie. Bez żadnych załamań. Jeszcze trochę z mężulkiem poczekamy i jak nic nie będzie to się przebadamy, no bo po co czekać. Ale wierzę, że wszystko będzie dobrze, mam takie wielkie przeczucie wewnątrz. 🌻🌻🌻 A tak na marginesie, to wczoraj miałam takie swoje babskie humorki i pokłóciłam się z mężem, nie odzywam się do niego, bo czekam, aż mnie przeprosi. Oczywiście powód jest taki, że prawie go w ogóle nie ma, ale chcę przeprosin, albo chociaż przytulenia. Dzisiaj do mnie dzwonił 3 razy, ale ja się rozłączyłam, chcę mu pokazać w ten sposób, że jestem jeszcze wściekła. Ale jestem wredna, wiem, że to głupie, ale brnę w tym dalej. Zobaczymy, co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, Mati chyba poprostu jest taki dzień. Ja dziś się też z moim kochaniem pokłóciłam. Pierwszy raz w życiu... :(. Ale wszystko już sobie wyjaśniliśmy. Facetom czasem trzeba tłumaczyć najbardziej oczywiste sprawy... ech, to tylko faceci...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tamtego lekarza jak się rejestrowałam to miałam wizytę odrazu a ta kobieta jest taka oblegana,że wizytę mam 29 sierpnia.Wolę poczekać i iść do niej.Evi mamy wizytę w ten sam dzień.Będzie to u mnie 11 tydzień,dzidzia będzie się już wierciła na monitorku :-) Fajnie,że się dobrze na weselach bawiłyście.Ja już niedługo będę na swoim.Dzisiaj idę suknie oglądać i umówić się z fryzjerem.Zaglądajcie tu częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michelle ja to też bym już chciała wybierać sobie suknie ślubną, ale narazie to marzenia. Ksi podpisuje sie pod tym,że mężczyznom trzeba nieraz tłumaczyć najbardziej oczywiste rzeczy-ile razy ja sie przez to pokłóciłam ze swoim Kochanie, o hoho:D Mati, a jeśli chodzi o wredność, to ja jestem taka sama-nieraz po kłótni moje Kochanie chce mnie przeprosić i dzwoni do mnie po 10 razy, a ja nie odbieram, a potem demonstracyjnie wyłączam telefon... Ksi super,że już sobie pomieszkujesz ze swoim Kochanie i macie już takie plany:) Wiecie co zapomniałam Wam napisać,że na weselu mojej siostry był jeden 2-letni chłopczyk, syn siostry mojego nowego szwagra. Mulacik, bo mama jest ciemna, a tata biały-takiego ślicznego dziecka to ja w życiu nie widziałam.Cały czas sie nim zachwycałam i chciałam zrobic sobie z nim zdjęcie, ale jak na złośc cały czas przede mną uciekał, a do mojego Kochanie tak lgnął aż byłam zazdrosna. No ale w końcu udało mi sie i mam z nim kilka zdjęć. Młodym bardzo podobały sie buciki od nas i powiedzieli,że nie mogą nas zawieść i muszą sie postarac o dzidzie, więc może już niedługo bede ciocią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoraaa
Witam dziewczynki dlugo sie nie odzywalam ale to dlatego ze mialam malowanie w mieszkanku i nie bylo kiedy napisac. W zeszla srode dowiedzialam sie ze w moim brzuszku siedzi moj kochany synus!!!! Nie moge doczekac sie wrzesnia kiedy w koncu go zobacze!!! u mnie to juz 35 tydzien i coraz mi ciezej. brzusio jest juz tak wielki ze nawet nie moge zawiazac butow. Zreszta same sie o tym przekonacie. Pozdrawiam was wszystkie serdeczni. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zora fajnie ze w brzuszku nosisz chlopca :) ja tez pragne synka ale bedzie co ma byc :) tatus pewnie dumny po domu chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulak
Czesc Evi,jak sie dzisiaj czujesz?U mnie tempka dzisiaj znowu 37,0 ale jakos nabieram przekonania ze jestem w ciazy.Dalej nie mam jakis specjalnych objawow,no cycuchy bola no i moze czesciej biegam do lazienki,na razie zadne inne objawy mnie nie dotknely :) Do gina jeszcze nie wiem kiedy pojde,pewnie za 2 tyg bo na razie to chyba jest za wczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Asiulak!!! ja zmierzylam specjalnie dla Ciebie tempke :-P mam 37.1 zrobilam dzisiaj rano pre-test oczywiscie pozytywny i ladna jasno fioletowa kreseczka, do gina ide 29 sierpnia i 20 wrzesnia\' zauwazylam ze rano leci mi ciagnaca przezroczysta wydzielina acha i od owulacji mam miekka szykje tzn po okresie byla twarda w owulacjie zrobila sie miekka i zawsze robila sie twarda na okres tym razem jest mieciutka az do teraz mam nadzieje ze za 2 tygodnie uslysze tetno maluszka :) Michelle pisz jak po badaniu :) mysle ze pokojnie mozna Ci POGRATULOWAC!!! ja tyle testow juz robilam i chociaz nie wiem jakbym sie wpatrywalam ciena drugiej kreski nie bylo a teraz ladna widoczna bez wpatrywania pod rozne katy kreska!! Elunia_k jak u Ciebie sprawa stoi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałam wyżej,że do gina idę 29 sierpnia.Ja codziennie wpatruję się w moje dwie kreseczki i czasami trudno mi w to uwierzyć,że naprwdę mam swoje maleństwo.Moja koleżanka z klasy 29 lipca urodziła córeczkę.Ciekawe co będzie u mnie.Razem z michem postanowiliśmy,że nie chcemy znać płci do samego końca.Będzie Danielek albo Dominisia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj a zdawalo mi sie ze wczoraj pisalas ze idziesz jutro do gina :) hmm czytam w pracy tak urywkami a potem wychodze na gape :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Ci skopiuję: Do tamtego lekarza jak się rejestrowałam to miałam wizytę odrazu a ta kobieta jest taka oblegana,że wizytę mam 29 sierpnia.Wolę poczekać i iść do niej.Evi mamy wizytę w ten sam dzień.Będzie to u mnie 11 tydzień,dzidzia będzie się już wierciła na monitorku Fajnie,że się dobrze na weselach bawiłyście.Ja już niedługo będę na swoim.Dzisiaj idę suknie oglądać i umówić się z fryzjerem.Zaglądajcie tu częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się cieszyłam,że już dzisiaj będzie usg a tu kicha.Obie musimy na to czekać.Nie wiem jak wytrzymam jeszcze tyle czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie moge sie doczekac kiedy uslysze tetno maluszka!!! wlasnie gadalam z kolezanka i opowiadala o tetnie maluszka hmm ❤️ kiedy nam przyjdzie Michelle to uslyszec?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie moge sie doczekac kiedy uslysze tetno maluszka!!! wlasnie gadalam z kolezanka i opowiadala o tetnie maluszka hmm ❤️ kiedy nam przyjdzie Michelle to uslyszec?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie moge sie doczekac kiedy uslysze tetno maluszka!!! wlasnie gadalam z kolezanka i opowiadala o tetnie maluszka hmm ❤️ kiedy nam przyjdzie Michelle to uslyszec?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tętna jeszcze nie słyszałam.Chcę go zobaczyć,usłyszeć serduszko.Czekam na to z niecierpliwością :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulak
A od kiedy dziewczyny bierzecie kwas foliowy? Ja dopiero dzisiaj zaczelam,nie jest to troche za pozno? :( Zazywacie tez jakies witaminki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biore z jakies 10 dni :) tez krotko ale kiedys bralam pol roku :) i co tam slychac u Ciebie asiulek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiulak
Ja wlasnie skonczylam robic obiadek,zachcialo mi sie dzisiaj zjesc leczo,nigdy jeszcze go nie gotowalam,wygrzebalam przepis i gotowe,mam nadzieje ze bedzie smakowalo mojemu miskowi.Tesciowa sie tu do nas wybiera we wrzesniu :) jak na razie to nikomu o naszym szczesciu nie mowimy,poczekamy do wrzesnia,niech maja niespodzianke.Mam nadzieje ze wytrzymamy z tym jeszcze miesiac.Jesli chodzi o samopoczucie to od 2 dni czuje sie dobrze,ale w poniedzialek czulam sie okropnie obolala,bolalo mnie cale cialo no i prawie caly dzien bylo mi niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! ide zaraz sie polozyc jestem juz zmeczona a jutro o 6 musze wstac :( dziewczynki tez macie duzo sluzu przezroczystego ciagnacego jak w dni plodne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dużo lejącego się.Idę lulać,ale najpierw muszę obejrzeć do końca film na polsacie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michelle poratuj mnie jeszcze :) przy tworzeniu suwaczka wpisujesz tylko date porodu i wybierasz sobie kolor i klikasz na dole zeby Ci pokazalo suwaczek?? wpisujesz cos w ta ramke: Select Wording: x weeks and x days pregnant. Only x days to go. mi wyskakuja potem 3 ramki ktora kopiowac i cala??? w tej stronce ktora podalas pisze ze druga skopiowac i ona sklada sie z 3 wierszy a u mnie sklada sie z 2 :( chyba poszczekam az michu przyjdzie i mi zrobi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mati 26
Witam dziewczynki. Fajnie niektórym z Was, że macie juz swoje fasolki, że czekacie na pierwsze usg, że niedługo usłyszycie tętno swoich kruszynek. Aż miło się to czyta, mając nadzieję, że niedługo może i mnie spotka takie szczęście. Ale się rozmarzyłam............... A u mnie z mężulkiem już wszystko jak w najlepszym porządku. Wczoraj po pracy dostałam bukiecik kwiatów, których na początku nie chciałam przyjąć i usłyszałam "przepraszam". Trochę się podąsałam i zaraz wkrótce było juz dobrze no i wieczorek był bardzo, bardzo sympatyczny. Ksi - no, no nie było mnie dwa tygodnie, a tyle się u Was zmieniło, snujecie fajne plany. Życzę Wam (jeśli tego chcecie), żeby metody naturalne jednak zawiodły i żebyście cieszyli się fasolką.:):):) Berna- no to mnie pocieszyłaś z tą wrednością, razem zawsze raźniej hi, hi, hi. Oczywiście wiem, że to nasze babskie głupie zagrywki, czasem sama sie z tego śmieję, ale po fakcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati26 na takie przeprosiny to warto chwile poczekac i sie podąsać...:) U mnie dzisiaj humorek nie za bardzo-brzydka pogoda, a poza tym siostra ze szwagrem wracają do Francji:( Teraz w domu zrobi sie smutno i wogóle-widze,że ten nastrój udziela sie też rodzicom. Poza tym ja jestem coraz bardziej przybita, bo za 2 tyg. do szkoły i matura w tym roku. Tak bardzo chciałabym miec już to wszystko za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×