Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość warszawskadoktorantka

...Robienie doktoratu a zmarnowane zycie...

Polecane posty

oj, zegarynka:) My nie mówimy że nam źle, dzielimy się doświadczeniami, w pewien sposób podnosimy na duchu, że to nie tylko sama jestem w takim położeniu:) sama piszesz... \"i co najważniejsze mojego chłopaka\"... - widzisz, od razu nas wartościujesz:) myślę że każda z nas ma swoje życie osobiste (ja przynamniej mam:D:D:D) mniej lub bardziej udane, a decydować się na bycie z kimś tylko po to, zeby nie być samą chyba nie ma sensu, bo wtedy szybko dołączymy do grona \"20 letnich rozwódek\";-) ja na razie nie żałuję że tyle czasu poświęcam pracy i nie czuje się samotna:-) miłego wieczora dziewczynki🌻 dla niektórych weekend, dla innych praca;-) ale jutro impreza:D:D:D to odreaguję na zapas;-) 😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może ktoś zacznie dyskusję na temat zwyczajów seksualnych doktorantów? Ewentualnie czym sie żywią i kiedy mają okres godowy? Tak sobie piszę, z nudów, oczywiście. ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ozonek, ozonek...😘 doktorantki z racji posiadanej wiedzy rozległej mają bogatszą wyobraźnię więc się strzeż takich pytań:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropo bogatej wyobrazni... Jeden prof u nas powtarza, ze ogladanie filmow sensacyjnych i sf wplywa na bujniejsza wyobraznie. Jesli ma racje... to moja jest niezle rozbujana ;) Ozon... ciekawey temat zaintonowales ;) A co... chialbys trafic u ktorejs w taki okres godowy...? ;) Slyszalam, ze samice niektorych zwierzat (np ptakow: ciekawe czy orlow...;) ) robia czasem krzywde samcom w swoim okresie godowym. Dziobia je i rania... Bidaki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atrakcyjnaimadra
przywitam się i zmykam, powiem tylko jedno, jeśli chodzi o naszą wyobraźnię to rzeczywiście chyba nie mamy sobie równych prawda dziewczyny? Dużo uśmiechów ode mnie warszawska doktorantko- miejmy nadzieję że złe nastroje miną szybko wraz z nastaniem dni gorących taka wetka uam kucharka ozon estrella i cała reszta 🌻 :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki 🌻 i ozon 😘 co do zwyczajów godowych samic... ozon pomysl sobie o modliszce hihihihi aczkolwiek myslę że doktoranki aż takie nie są:-) leje u mnie od rana, powoli ta pogoda zaczyna mnie wkurzać;0 ale za to dziś miły dzień:-) przed pracującym weekendem :D:D:D miłego dnia dziewczynki:D:D:D i ozon :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane:) i kochany:) pozdrawiam wszystkich:) zmykam do pracy🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Znow najciekasze tematy zaczynaja sie gdy grzeczne warszawskie doktorantki juz spia 😴 A co do zwyczajow godowych o ktore pytal pan Ozon to apetyt rosnie w miare jedzena:P. I jak spiewaly Brathanki: Nie w tym sek, by nie dac, ale wiedziec komu:P Zabieram sie do roboty, bo dzisiaj sie urywam i jade na juwenalia, chyba,ze mnie nie wpuszcza do klubu ze wzgledu na wiek;) Pozdrawiam i zycze wszystkich milego weekendu:). Moze jeszcze tu wpadne (bylebym nie wpadla w weekend:P) a jesli nie to 🖐️. zegarynko, chyba nie przeczytalas wczesniejszych naszych wypowiedzi i stad nie do konca trafne uwagi. 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrawiam mloda nauke polska i ozona ;) U nas wczoraj byly Juwenalia :) Ale nawet nie wiem co gralo... Przed ta cholerna konferencja, co jade na caly przyszly tydzien!!!) mam tyle roboty, ze masakra :( Zadnych okresow godowych ;) Tylko praca, praca, praca i praca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wszyscy zapracowani ;) A moze juwenalia... U mnie byly wczoraj... A przed chwila kolezanka w poedziece za pomoc dostala od magistranta flaszeczke i obalilismy w zaciszu naszego pokoju. Uciekam, zeby nikt nie zobaczy mojego metnego wzroku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie Juwenalia w przyszłym tygodniu, a ja już po imprezce (bo jutro do roboty na 8 :(:(:( ) Miłego weekendu dziewczynki 🌻 i ozon 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja sie zegnam... Ale tak na dluzej - konferencja - caly dluuuuugi weekend. Mam nadzieje, ze topik nie umrze do mojego powrotu ;) Milego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wszystkim Muszę się pożalić.Szewc bez butów chodzi. Króliczka mi choruje :( Bawcie się dobrze. I na imprezach i na konferencjach. Do zobaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka wetka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morgaine---> to Ty jestes wet? Heh... pewnie mowilas \"miedzy wierszami\" ale nie dotarlo. NO ale powiedzenie jest prawdziwe. Wspolczuje kroliczkowi :( Co sie przytrafilo bidakowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka wetka
oj,za szybko poszło... A co z króliczka?Przynajmniej masz na uczelni dostep do wszystkich zdobyczy medycyny.Zazdroszcze. I juwenaliów zazdroszcze,ja dzisiaj od rana operowałam,jeszcze troche popracuje i w nagrode moge isc do domu sprzatac.A jutro znowu praca buuu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, widzę polska młoda nauka na posterunku :) Orlico Raczej biolog jestem, niż weterynarz niestety, ...choć niby papier mam. Truśka ma jakąś infekcję paskudną :( Dostała antybiotyk i przynajmniej już nie leży jak długa, a okazuje nieco zainteresowania światem. Wetko Ech, te zdobycze nauki... problematyczne... Juwenalia w pelni, ale ja bedę siedzieć przy króliczku. Stara baba a głupia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całe szczęście weekend się kończy;-) po dwóch dniach spędzonych z zaocznymi wymiękam;-) całe szczęście jutro poniedziałek🌻 Miłego tygodnia dziewczynki🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dopiero wchodzę w ten topik, dla mnie nawet miły ;) Nawiązując do jego tematu - jeszcze nie zdążyłam się dobrze przyjrzeć Waszym wypowiedziom - na razie waham się czy oby to na pewno nie zmarnowane życie. Ja już wiem na 100% że na etat na uczelni szans nie ma żadnych, przynajmniej na tej z której wyszłam, mam ten swój doktorat od stycznia i co? I nic, szukam pracy jak każdy. Minęła poobronowa euforia, kiedy to myślałam że ofertę pracy znajdę na wycieraczce zaraz po powrocie do domu :) To tyle z marudzenia. A z innej strony patrząc to swoje studium doktoranckie wykorzystałam myślę dobrze - założyłam rodzinę, urodziłam córkę... Pod tym względem nie ma mowy o marnotrastwie. Zeby jeszcze praca była to już będzie mi bardzo dobrze. Pozdrawiam Was gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Widze,ze towarzystko naukowe ostro pracuje; ).Mam nadzieje,ze nie nadchodzi niechybny koniec topiku. Ja niestety po cudownym weekendzie obudzialam sie i zabralam za robote.Ale nazwozilam sobie od kolezanek muzy i mam nadzieje,ze chociaz troche ukoi to moja dusze:).Zycze milego dnia i wieczora oraz pozytywnych reflekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, muszę SZYBKO skończyć koncepcję doktoratu;-) a tu dwie konferencje, dobrze że na jedną już mam gotowy tekst, za to druga nasza i trzeba się solidnie przygotować:P w czwartek wybory dziekana u nas - będzie się działo:P:P:P Pozdrawiam dziewczynki:-) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno nie poddawaj
się tak łatwo!!! pozdrawiam, fan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OMC Doktor
Ja też robię doktorat... łącząc go z pracą zawodową i wychowywaniem dzieci... Może nie jest to łatwe, ale można. jeśli się bardzo chce... mam nadzieję że za rok bedę już doktorem... Pozdrawiam wszystkie doktorantki i życzę wytrwałości...i siły w walce..;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZCZERZE podziwiam osoby starajace sie dzielic prace zawodowa, nauke, rodzine. Takie osoby maja szanse przetrwac w tym najdziwniejszym ze wszystkich znanych mi swiatow;) NIE odludki zamykajace sie na 24 godziny w bibliotece, czy labie. Najwazniejsze to nie stracic poczucia rzeczywistosci i miec jakas w miare stabilna piramide wartosci.:) ...A mi niewiele dzis brakuje do odludka, bo wciaz tkwie w pracy, mimo, ze wokol brak zywych stworzen, procz portiera ktory patrzy na mnie jak na potencjalnego pacjenta domu bez klamek:D Ale w wolnej chwili zagladam do topiku, ktorego mam przyjemnosc byc autorka Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do roboty nieroby i darmozjady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka wetka
no doktorki i doktory,nie dajcie umrzec topikowi,bo mi motywacja zdechnie do końca! Rozmawaiałam z Pania Profesor i zacheca.Pogodziła swego czasu dom,dzieci,prace i jest zadowolona z obranej drogi.tylko,hehe.,ostatnio mi sie wszystko posypało i domu juz nie mam,może przydałoby sie cos nowego w tym zyciu?No i meza bym poznała w wielkim swiecie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co jest? ale cisza niemożliwe nie dajcie umrzeć topicow pozrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja się witam po przerwie :) Deszcz leje, udaję, że piszę, robię królikowi zastrzyki, i ogólnie mam chandrę... Mam nadzieję, że jesteście w lepszych nastrojach :) U mnie na uczeli prawie wszystkie doktorantki pożenione, tylko ja jakaś jestem mało obrotna ;) ale przewżnie - mężowie pracują na zmiany albo mamusie pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×