Badanie HSG drożność jajowodów

juka26 nie masz się czego bać to naprawdę nic strasznego. mówi ci to straszna panikara :D na pewno dadzą ci coś na znieczulenie. jeśli jajowody będą drożne to ból jest mało wyczuwalny. ja miałam jeden nie drożny i nie był to straszny ból także idz bez obawy bo na pewno warto. paula2104 nawet jeśli były drożne i nic nie wychodziło to podczas badania wszystko tam się oczyszcza i odblokowuje więc masz duże szanse na zafasolkowanie. my jesteśmy już po jednej IUI tyle że miałam ją długo przed hsg ale jeśli nam nie wyjdzie przez 3 cykle to też szykujemy się na IUI. agatka_30 trzymam kciuki za twoje dwie kreski:) oby było wszystko dobrze

tyle sie tu od wczoraj działo że nie pamiętam już połowy co chciałam wam odpisać. Agatka z tą @ po hsg bywa różnie niestety, potrafi sie spóźnić nawet kilka dni albo tez przyjść wcześniej, ale mam nadzieje że do ciebie już @ nie przyjdzie:) Juka nie bój sie, hsg tylko tak strasznie brzmi:) pare sekund nieprzyjemnego uczucia rozpychania przez kontrast i po wszystkim:) Miki ja po samym hsg mało plamiłam, ale po pierwszych przytulankach też pojawiłą sie wydzielina podobna jak u ciebie-przychylam sie do opinii że to z pewnością resztki po badaniu

miki.sm mogłabyś po krótce napisac jak wygląda IUI bo jeszcze tego nie doświadczyłam... jak wygląda przygotowanie ?, jak długo jest się w szpitalu ? i czy np tylko raz masz podane nasienie ? bardzo mi zależy na Twojej odpowiedzi skoro już to przeżyłaś.... a teraz jeśli jesteś po hsg to bardzo możliwezże twoje IUI się nie udało bo możliwe że miałas obydwa jajowody niedrożne, tak wiec teraz Twoja szansa znacznie wzrośnie

miki.sm - mogłabys po krótce opisać jak wyglądało Twoje IUI bo pewnie mnie to będzie czekać - jak wyglądowało przygotowanie ? jak długo byłaś w szpitalu ? czy np tylko raz miałaś podane nasienie ? i zapewne płaciłaś ? - bardzo prosze o odp...

paula2104 jeśli chodzi o iui to dokładnie nie pamiętam bo było to już dawno, w lipcu2010. ale z tego co pamiętam to najpierw M oddał nasienie z którego wybierane są najlepsze żołnierzyki. potem mieliśmy wizytę na której lekarz zalecił zastrzyk ale nie pamiętam co to było. po chyba ok. 2godz. miałam iui, ale w czasie tych 2godz. musiałam dobrze napełnić pecherz. iui trwa zaledwie 5 min potem chwilę zostajesz jeszcze na fotelu gin. (na nim jest wykonywane iui) i do domu. wszystko trwa ok.3godz. nie ma potrzeby kłasc sie na oddział. ja leczę się prywatnie więc za całość (usg,badanie nasienia, wizytę i iui) zapłaciłam chyba 600zł. jeśl chodzi o mnie to myslę że było jak mówisz i dlatego teraz jestem pełna nadziei mimo jednego droznego jajowodu gdzie szanse sa mniejsze niz przy dwóch drożnych.

miki.sm - dziękuje Ci bardzo za odpowiedz, ja również lecze sie prywatnie tak wiec pewnie mniej wiecej tyle samo zapłacimy... jednakże myślałam, że zostaje sie w szpitalu... w każdym bądź razie przekonam się jak będę na nastepnej wizycie u lekarza bo mam zamiar sie o wszystko wypytac odnosnie IUI... u mnie jak narazie nie zanosi sie na @ przynajmniej nic nie czuje prócz nabrzmiałych piersi od ponad 2 tygodni

tak się teraz zastanawiam, skoro ta wydzielina to pozostałości po hsg to czy w takim razie mimo to można zacząć starania. ale skor o teraz nic sie nie pojawia to pewnie tak. jakie jest wasze zdanie.

paula ja na twoim miejscu bym chyba oszalała z niecierpliwości :D już bym chciała wiedzieć. a nabrzmiały biust to może być objaw. jak myślisz. nie chciałabym abyś sie rozczarowała. :*

miki. sm - ja myśle, że spokojnie możecie jeszcze w tym cyklu rozpocząć starania...Powiem Ci że jestem bardzo niecierpliwa, tym bardziej że w domu mam test który mam z poprzednizrobione to ego cylku. Ale chce jeszcze poczekać. W sumie to jest duże prawdopodobieństwo, bo prolaktyne mam już w normie a przedtem miałam jeszcze wysoką, miałam to hsg, a w dni płodne od 13-17dc co dziennie było przytulanko... tylko jest jeden problem bo mój M ma troche słabe plemniczki, ale bierze tabletki na polepszenie już z pół roku.... wiec moze w końcu wszystko razem ragrało i się w końcu udało.... zobaczymy. A za Ciebie trzymam kciuki

Witam. Chociaż rzadko się odzywam, to cały czas śledzę co piszecie.Na 6czerwca mam planowane HSG(wstępnie), jeśli nic nie stanie na przeszkodzie znowuż.Czy któraś miała robioone badanie celem wykluczenia endometriozy?Bardzo mnie to interesuje, bo mój gin rzekł, że jeśli w ciągu 3 cykli po HSG nie zajdę, będziemy robić laparoskopię, właśnie celem m.in. wykluczenia endometriozy.Wcale bym się nie zdziwiła, gdybym na tą dolegliwość ciepiała, bo kiedy czytam na ten temat, to mam objawy, np.zdarza się ból podczas stosunku -niezawsze, ale jest.Zaznaczam, że nie mam żadnej blokady psyzhicznej.

ja co prawda inseminacji jeszcze nie miałam, ale dokotorek mi tłumaczył że najpierw dostałabym zastrzyk zwiększający ilość dojrzewających pęcherzyków(by było ich więcej gotowych a nie tylko sam dominujący), potem po paru dniach pobierane nasienie(filtracja by wybrać tylko te najsilniejsze i z poprawną budową) i chyba na tej samej lub następnej wizycie zastrzyk na pęknięcie tych pęcherzyków i podanie nasienia. Paula trzymam kciuki żeby na teście pojawiły sie 2kreski, dawno już zadna z forumowiczek nie mogłą sie tym pochwalić:( Rudykot co do endometriozy... a masz jakies plamienia w trakcie cyklu albo odczuwasz bóle-czytałam ze to tez objawy tej choroby. kiedy miałam proponowana inseminacje to doktorek mówił ze po 3 próbach negatywnych zrobiłby laparoskopie, bo napewno coś w brzuchu byłoby nie tak, jakieś zrosty albo coś. ale ostatecznie do IUI nie doszło więc i laparo nie miałam.

Do coolka3114 Sorki, że dopiero teraz ale kilka dni nie zaglądałam do intka :) Wybrałam Magodent dlatego, że miałam tylko do zrobienia posiewy: beztlenowy, tlenowy i na grzyby (jakkolwiek to brzmi :) ) I z tymi wynikami zgłosiłam się na oddział tydzień wcześniej, na badanie krwi. Dostałam skierowanie na EKG, które też można zrobić tam no i miałam przyjść ze wszystkimi wynikami do anestezjologa też tam na oddział. Pan doktor, przeprowadził ze mną wywiad zdrowotny i...za 3 dni miałam HSG. Rozmawiałam również z tym anestezjologiem o tym znieczuleniu tzn czy ma jakiś negatywny wpływ. Powiedział, że: nie jest to głęboka narkoza i trwa baaardzo, krótko i nie ma negatywnego wpływu na zdrowie. A zapytałam go o to dlatego, że 11 maja będę miała kolejne badanie z takim znieczuleniem (nie związanym ze staraniem się o dzidzię). Tak więc uważam, że nie ma się czego bać. Antybiotyk dostałam profilaktycznie chwilę po założeniu welfronu - dożylnie...i to wszystko. Polecam :)

paula jak się dzisiaj przedstawiają twoje sprawy. jestem bardzo ciekawa gdyż jak zauważyłyśmy nasze problemy są podobne. mój M też miał słabe nasienie. co brał twój M bo mój najpierw jakieś leki (nie pamiętam nazwy) a teraz tylko wit. B12 i E.

Cześć dziewczyny - no niestety... nie bedę jedną z tych co w tym samym cyklu po hsg zafasolkowały :( dostałam dzisiaj plamienia i strasznie mnie brzuch boli (już nie pamiętam kiedy ostatnio mnie na początku@ tak bolał) pewnie to przez to badanie... No fakt już dawno żadnej z dziewczyn nie udało się zajść. miki.sm mój M bierze undestor w przyszłym tygodniu kończy brać serię i wyniki musi zrobić, mam nadzieję, ze nasienie sie poprawiło...

Hej dziewczyny, u mnie dziś 33dc i nadal @ nie widać. Nawet nie mam żadnych objawów na @. Test zrobiłam bo nie mogłam już wytrzymać. Niestety znowu jedna kreska;( Już mam powoli tego wszystkiego dość. Myślałam, że po luteinie uda się jakoś ustabilizować @. A tu ani ciąży ani @ ;((( Chyba mam dziś słabszy dzień. USG i wizytę mam w następnym tygodniu. Pozdrawiam

paula bardzo mi przykro :( ale nie martw się bo przed tobą jeszcze co najwyżej 2 cykle bo nie zapominaj ze szanse na zajście po hsg wzrastaja do 3 cyklu. poza tym nasienie M bedzie juz o wiele lepsze a to też plus w waszą stronę :) 3-maj się kochana :* Agatka_30 czy nadal bierzesz luteinę? ja po jej odstawieniu (kilka m-cy temu) dostałam @ zaraz na drugi dzień. trzymam kciuki za twoje II kreski bo jeszcze nic pewnego, czasami test nie jest wiarygodny. poczekaj jeszcze kilka dni, jak @ nie przyjdzie powtórz test. pozdrawiam

miki.sm: nie biorę już luteiny. Brałam ją od 19-25dc (tak jak mi kazał mój gin.). No zobaczymy co się będzie działo.....

Kasiula11 dziekuję Ci bardzo za wyczerpujący opis:) Powiedz mi jeszcze, czy musiałaś zostać w szpitalu? Ile dni jeśli tak? Miałaś jakieś dolegliwości po badaniu? Jakieś mdłości czy zasłabnięcie po narkozie? Pozdrawiam:)

miki.sm mam nadzieje, że może w przyszłych kolejnych cyklach się uda, za kilka dni muszę zbadać prolaktynę i udać sie do lekarza... mi sie nie udało jak narazie, ale trzymam kciuki za Ciebie, no i oczywiscie inne dziewczyny również...

Do Coolki... Po zabiegu poleżałam na sali (super warunki) podłączona do ciśnieniomierza i kroplówki ok 1,5 godzinek. Ja i inne dziewczyny bardzo szybko wybudziłyśmy się. Po kroplówce chce się siusiu. W ciągu dnia maiłam właściwie trochę większe plamienie, następnego dnia już tylko troszkę. Jak wróciliśmy do domku (musi być osoba towarzysząca) to jeszcze się zdrzemnęłam i....zaczęłam sprzątać :)Czułam się całkowicie normalnie. aha! W Magodencie robią HSG tylko w piątki. Pozdrawiam serdecznie :)

Dziewczyny mam do was pytanie,miałam robione hsg i mam niedrozne pozniej laparoskopie i mi nic nie pomogło dalej niedrozne nic mi nie mowili od czego to było a teraz czasami zauwazyłam ze podczas stosunki odczuwam ból czy to moze byc endometrioza dopiero teraz?

Hej, u mnie nadal nie widać @. Dziś 34 dc. Nie wiem o co kaman... Pozostaje czekać na rozwój sytuacji....

Asiula007 Taką diagnozę to może postawić tylko lekarz. Ale oczywiście uważam bo i nie raz się o tym przekonałam na własnej i znajomych skórze, że....warto obserwować swój organizm, czytać a potem sugerować lekarzowi. Pozdrawiam :)

Agata odczekaj jeszcze 2-3dni i powtórz test, może poprzednio było jeszcze za wcześnie, mojej koleżance test wykrył ciąże dopiero po 3tyg.

witam wszystkie staraczki:) znowu mam do was pytanie odnośnie DUPHASTON-u. czy któraś z was go brała po hsg i kiedy zaczęła. mi lekarz kazał od pierwszego dnia ciąży (jak tylko test wyjdzie ok) ale tak właśnie czytam na innym forum że dziewczyny zażywały go w konkretne dni cyklu. i tak sobie myślę czy aby nie za późno zacznę go brać jak by coś wyszło :( dzissiaj mam 18dc i nie wiem co robić :( pozdrawiam i trzymam za wszystkich mocno kciuki

miki.sm ja też brałam duphaston ale od 15-25 dnia cyklu i z tego co wiem tak go się bierze

Hej, u mnie nadal nie widać @. Dziś 35 dc. Jutro rano zrobię kolejny test. Ale bym chciała żeby się udało ;) Chociaż staram się nie nakręcać. Podejrzewam, że to efekt brania Bromka. Buzki

Kasiula11 dziękuję za info, wszystko byłoby super, gdyby nie terminy, dzwoniłam tam wczoraj i dopiero koniec czerwca początek lipca są pierwsze wolne terminy:( Wolałabym mieć to już za sobą. Póki co jestem zapisana do Spółdzielni Rentgenologów na Waryńskiego w Wawie, martwi mnie jednak fakt, że tam żadnego znieczulenia nie dają, boję się trochę:( Czy któraś z Was miała tam badanie? Agatka_30 trzymam kciuki!!!!

hej Dziewczyny Mam pytanie do tych, ktore biora lub braly clomid itp, jak u was wyglada sprawa sluzu plodnego? bo ja nie biore juz tych lekow od 3 miesiecy i co??? dalej zero sluzu, zero jakich kolwiek oznak, ze zbliza sie owulka, no i przede wszystkim bardzo male endometrium okolo 6mm. czy bierzecie jakies leki na poprawe sluzu i endometrium???

miki.sm odpowiadając na Twoje pytanie. Ja biorę luteinę - działa podobnie lekarz kazał mi ją brać od 18 do 28 dc (przy cyklach 28 dni), no chyba, że bym zaszła w ciążę, to nie przestawać brania. Tak przynajmniej mam ja :) zarka16 ja biorę clostibegyt, a na poprawę śluzu od pierwszego dc do owulacji - olej z wiesiołka. Lekarz mi o nim nie mówił, ale wyczytałam, że pomaga. Co do endometrium, to nie mam problemu bo w owulację miałam 11 mm, więc Ci nie poradzę. Ja czekam na @ powinna być za dwa dni. Test robiłam ........więc negatywny :( Trochę się łudzę, że może jeszcze wyjdzie pozytywny po terminie @, bo owulację miałam idealną z dwoma pęcherzykami, ale pewnie nic z tego. Pozdrawiam wszystkie Staraczki i trzymam za Was mocno kciuki