Badanie HSG drożność jajowodów

Dzięki Marla, zawsze myślałam,że to kurze białko to jest owulacja,nawet nie wiedziałam. moja znajoma ginekolog z mojej miejscowosci mówi,że u nas te dziewczyny,które miały problemy z zajściem i im się udało dzięki lekarzom z novum,dlatego się tak nastwiłam.zobaczymy co będzie dalej. w każdym razie jeszcze raz dziękuje!

Kurze białko oznacza ze pęcherzyk graffa urósł, ale nie to że pękł.wydaje mi się że jak już nie widzimy ślubu płodnego to owu występuję po ok 24 godzinach.

Ponadto kochani przyszli Rodzice, aby jeszcze pewniej określić owulację zastosować możecie - tu znów większa rola Mamusi - metodę obserwacji śluzu - tzw. metodę Billingsa. Bezpośrednio po miesiączce w pochwie i przedsionku pochwy jest sucho, występuje śluz mętny, białawy, lepki, grudkowaty - to są dni niepłodne. Następnie stopniowo pojawia się śluz płodny - przejrzysty, jasny, szklisty i śliski, da się go rozciągnąć w nitkę, jak białko kurzego jajka, daje uczucie wilgotności. Okres występowania takiego śluzu jest okresem największej płodności, a jajeczkowanie występuje po ostatnim dniu, w którym można zaobserwować śluz płodny. Następnie znów rozpoczynają się dni suche, aż do następnej miesiączki. Tu są informacje o śluzie.

Witajcie dziewczyny, mam do Was pytanie: jak można inaczej sprawdzić drożność jajowodów, poza hsg?

Linka - ja napisałam swoje zdanie o Novum, bo troszkę znam tę klinikę i nieraz zetknęłam się z niekompetencją lekarzy. Ale o czymś świadczy, że wciąż tam chodzę. Po prostu lekarzy trzeba pilnować, samemu dużo czytać i konsultować się z innymi lekarzami. I dobre są fora, jedni naopowiadają głupot, inni coś mądrego doradzą i człowiek coś ważnego z tego wyciągnie. Uważam że Novum jest dobre, bo ma w każdym gabinecie usg, lekarze zajmują się typowo niepłodnością, jest wielu lekarzy więc bez problemu można zaczerpnąć różnych opinii. Tylko uważam że zanadto skupili się na in vitro.

no i mam wyznaczony termin HSG na 23....kurna kwietnia dopiero! :/ A co się nasiedziałam w szpitalu zanim mi ustalili to już moje...no i lekarz jeszcze mnie pocieszył że to i tak szybko będzie to badanie bo w innym szpitalu (np.na Brochowie) to trza rok czekać....MASAKRA JAKAŚ No nic zacznę szukać w innych szpitalach blisko Wrocławia: Oława, Opole, Brzeg, Brzeg Dolny, Oleśnica, Trzebnica może będzie szybciej. Jak któraś jest z tych okolic i coś wie o szpitalu i terminach to proszę o info. Z góry dzięki :)

HA HA no i badanie mam we wtorek!!!!!! w Oławie :D trzymajcie kciuki za mnie :)

paranoja z tym czekaniem...przecież do tego badania musi być odpowiedni dzień cyklu i wystarczy małe przesunięcie i znów dupa ..

ja tam takich problemów nie miałam z HSG :( co kraj to obyczaj Mam sie zameldowac na 8 rano juz w poniedziałek- a byłam wczoraj ustalić termin badania

Widzę ze ten miesiac owocny bedzie w badania... marzec bedzie miesiącem dobrych wiadomości ;))) ja ide w poniedziałek zapisac sie na laparoskopię ....

akurat beda super prezenty pod choinkę ;))

I dupa blada ten cykl mam juz za soba w dupie z tym!!!! Pecherzyk nie urosl i lekarz powiedzial ze w nastepnym cyklu mnie naszprycuje znaczy nastymuluje. Poplakalam sie w samochdzie moj maz mnie pocieszal, ale dobra co sie odwlecze to cos tam cos tam...wlasnie.... Ale szkoda, bo sie juz tak bardzo nastawilam. Maz mnie jutro zabiera na kolacje i do kina, kochany jest :) Jeszcze mi sie przypomnialo, ze bedac tez na pierwszej wizycie mi lekarz tez mowil o in vitro jak zobaczyl wyniki badan mojego meza powiedzial ze marne szanse ze uda sie przy IUI i zebym zdawala sobie sprawe ze moze dojsc do in vitro. Z jednej strony nie powinien tak mowic i dolowac, ale pozniej sobie to przeanalizowalam i w sumie jakby gadal ze wszystko bedzie dobrze ze bedzie to dzieciatko a pozniej by nic z tego nie wyszlo to jakie byloby rozczarowanie no starsznie bolesne...wiec w sumie dobrze zbyt duzy optymizm nie jest wskazany, bo wtedy sie czlowiek tak nakreca ze tylko o tym mysli. Ide jeszcze w przyszlym tygodniu do swojego lekarza z enel zeby zobaczyl czy mi sie jakies torbielki nie tworza. Buziaki Dziewczyny i milego weekendu zycze :)

I dupa blada ten cykl mam juz za soba w dupie z tym!!!! Pecherzyk nie urosl i lekarz powiedzial ze w nastepnym cyklu mnie naszprycuje znaczy nastymuluje. Poplakalam sie w samochdzie moj maz mnie pocieszal, ale dobra co sie odwlecze to cos tam cos tam...wlasnie.... Ale szkoda, bo sie juz tak bardzo nastawilam. Maz mnie jutro zabiera na kolacje i do kina, kochany jest :) Jeszcze mi sie przypomnialo, ze bedac tez na pierwszej wizycie mi lekarz tez mowil o in vitro jak zobaczyl wyniki badan mojego meza powiedzial ze marne szanse ze uda sie przy IUI i zebym zdawala sobie sprawe ze moze dojsc do in vitro. Z jednej strony nie powinien tak mowic i dolowac, ale pozniej sobie to przeanalizowalam i w sumie jakby gadal ze wszystko bedzie dobrze ze bedzie to dzieciatko a pozniej by nic z tego nie wyszlo to jakie byloby rozczarowanie no starsznie bolesne...wiec w sumie dobrze zbyt duzy optymizm nie jest wskazany, bo wtedy sie czlowiek tak nakreca ze tylko o tym mysli. Ide jeszcze w przyszlym tygodniu do swojego lekarza z enel zeby zobaczyl czy mi sie jakies torbielki nie tworza. Buziaki Dziewczyny i milego weekendu zycze :)

O TAK! prezenty będą wspaniałe :) Cantedeskia, a może jeszcze urośnie? który dzień cyklu masz? Pamiętam że jak obserwowaliśmy moje cykle to zdarzało się że dopiero w 17 dniu rosły. Wiem że łatwo mówić ale może spróbujcie kolejny cykl na luzie znaczy bez nastawiania się... Trzymam mocno kciuki za nas wszystkie, udanego weekendu :)

Cześć dziewczyny! Jestem po wizycie u lekarza. Okazało się, że mój pęcherzyk nie pękł. ;) Jestem w 16 dniu cyklu. No i lekarz pierwszy raz przypisał mi OVITRELLE. Właśnie sobie wstrzyknęłam. Teraz już wiem, co jest ze mną nie tak, i dlaczego nie mogłam zajść w ciążę. Po prostu moje pęcherzyki nie pękają. A myślałam jednak, że to mnie nie dotyczy. OJ...sama już nie wiem co o tym myśleć. Pomaga chociaż ten zastrzyk? Któraś z was to brała?

ponawiam pytanie czy są inne możliwości sprawdzenia drożności jajowodów? Serdeczne pozdrowienia dla Was:)

LiliaRosa innej mozliwosci raczej nie ma. Tylko hsg moze sprawdzic droznosc. Ewentualnie chromotubacja, ale ja robi sie pod narkoza przy laparoskopii. Lepiej wiec zrobic hsg. To nic strasznego ;)

dzięki amefa, ja trochę się o tym hsg naczytałam i szczerze boje się, w poniedziałek jadę do lek ustalic termin tak mi powiedzieli, a że jest to szpital więc chyba od razu mi tego tam nie zrobią, szkoda tylko, że tak późno to skier. dostałam, bo w pon. to 9 dzień cyklu wolałabym to już mieć od razu za sobą dodam że jadę do innego miasta. Amefa a jak Ty się czujesz?

ziutaziuta7 masz ten sam problem, co Ci lekarz powiedział,jaki będzie dalszy etap badania?który cykl nie pęka,bo ja byłam po clo i pregnylu największą dawkę dostałam i 16d.c. miałam monitoring i mi też nie pękł, powiedział,że jak nie pękają to tylko in vitro,ciekawe co Twój powiedział??

linka, ziuta- ja też tak mam/miałam - po clo nic się nie działo i powiem Wam szczerze, że mój lekarz ani razu nie wspomniał o in vitro- więc przeciwnie. Mówił,że to początek drogi, że najpierw clo, monitoring, czekamy na hsg a potem ewentualnie laparo. Wydaje mi się,że gdyby powiedział nam o tym to chyba trochę odebrałby nam nadzieję,że inaczej się nie da, że nie możemy, że jest aż tak źle...Nie zakładam oczywiście,że do tego nie dojdzie, ale myślę,że to ostateczność, zresztą gin to samo stwierdził. Trzeba próbować wszystkiego:)

Napisalam sie tyle i mi sie skasowalo :P LiliaRosa nie boj sie hsg :) Bol da sie zniesc. A porod napewno boli bardziej :P Nie wiem, jak Cie przekonac do tego badania... Naprawde bardzo szybko sie zapomina o tym przejsciu :) U mnie wszystko ok. Za chwile wyjezdzamy na usg genetyczne :) Linka Ty nie mysl o in vitro, tylko zmien lekarza! Nie daj sie naciagac :/ Skoro pecherzyki nie pekaja, to powinien zaproponowac Ci laparoskopie i ponakluwac jajniki (kauteryzacja). U mnie tez nie dzialaly leki, pecherzyki nie pekaly. Po kauteryzacji od razu byla owulacja i ciaza w pierwszym cyklu!

Dziewczyny,ale lekarz u mnie powiedział,że hsg nie ma sensu robić,bo pęcherzyk nie pęka i powiedział,że nawet inseminacji nie zrobimy, bo to nie ma sensu,dam mu jeszcze szane-2cykle i zobaczymy. Dziewczyny dzisiaj mam 18d.c. i miałam przed chwilą takie bardzo mocne kłucie pod brzuchem-cały dół oraz wypłynął śluz.Myślałam,że nie wytrzymam-masakra. czy to możliwe,że mi pękł tak późno pęcherzyk? od 16d.c.-wizyty u lekarza biore duphaston na wchłonięcie pęcherzyków,bo lekarz powiedział,ze już w tym cyklu za późno na poczęcie,a skąd on może wiedzieć kiedy mam owulacje-róźnie każdy ma,trochę tego nie rozumie.

Amefa czyli hsg nie ma co robić,w razie jakby nie pękały tylko laparoskopie,bo wtedy mogę pomóc pęknąć pęcherzykowi oraz chyba wtedy laparo w dni owulacyjne

Czarna i jak tescik_

a więc tak,byłam dzisiaj u lekarza ponieważ wynik testu był pozytywny,druga kreska była jaśniutka ale jest,zrobił mi usg i powiedział że tam nic nie ma jest pusto,mówił coś o jakieś błonie czy czymś tam że u kobiet w ciąży jest ona większa a u mnie jest normalna,także nie wiem,kazał mi zrobić test w przyszłą sobotę jak nie dostanę @ i przyjść z testem a w razie czego plamienie czy coś mam do niego dzwonić i do szpitala pójdę,wiecie co boję się że znowu będzie to samo co w tamtym miesiącu ale nic muszę być dzielna i wierzyć że będzie wszystko dobrze. Ale ja myślę że jestem w ciąży ponieważ poszłam na zakupy dzisiaj i jak weszłam do mięsnego zrobiło mi się nie dobrze ale wytrzymałam ale póżniej poszłam do rybnego to już masakra tak mi się nie dobrze zrobiło że poleciałam do najbliższego w wc i wiadomo co zrobiłam:) do tego mnie jajnik boli prawy ale na usg nic nie wykazało czy jest torbiel czy nie u mnie zawsze się robi przed okresem ale teraz go nie ma. sorki że tak się rozpisałam:) pozdrawiam

Czarna mogę Ci powedzieć,ze moja koleżanka tak miała robiła z 3 testy i miała drugą kreskę jasną cały czas tak jej wychodziło,a do lekarza poszła za tydzien ,bo jej się spóźniał okres i dopiero było widać,że jest w ciąży, tylko ją piersi bolały i pod brzuchem,więc powodzenia:)

Najbardziej mnie martwi ból jajnika boję się że to może być pozamaciczna ciąża,tak mnie jajnik dzisiaj bolał że chodzić nie mogłam.

tak nawiazujac do dni plodnych,gdyby ktoras chciala to mam do sprzedania cyclotest .nie mam tylko do niego instrukcji bo gdzies mi przepadla.

Amefa, dzięki za słowa otuchy, jakoś to przeżyję, zresztą ta laparotomia była też okropna od razu na stół operacyjny, nie wiele mi brakło a jajowód by mi pękł tak mi lek później mówił a był to początek 7 tyg. szok szkoda że to się tak skończyło, ale pewnie tak miało być, skoro tak się stało:( i co najważniejsze dziecko wszystko rekompensuje nawet największy bół jest tego warty, aby je mieć. To wspaniale, że czujesz się dobrze, daj nam znać po usg :) czarna uważaj na siebie, ja tak miałam przy c. pozamacicznej, trzymam kciuki aby wszystko było ok.

Linka laparoskopie to bez roznicy w jakim dniu cyklu zrobisz. Podziurkuja Ci jajniki i to powoduje, ze pecherzyki pekaja. Dzieki laparoskopii bedziesz miala owulacje przez nastepne cykle ;) Czarna a mozesz pojsc do innego lekarza, zeby to sprawdzil? Ile juz jestes dni po terminie @? LiliaRosa ja juz po badaniu :) Wszystko jest dobrze, a to nasz dzidzius : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/02b0c40dea137e48.html