Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość asia.pco.1
Ostatni cykl byłam w 11dc a pregnyl miałam podany w 14dc więc teraz różnica to tylko 1 dzień :) myślę że bedzie dobrze, a chcę wykorzystać okazję ponieważ w sierpniu M. wyjeżdża. Najwyżej sierpień odpuścimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, do inseminacji stymulacja jest zależna od waszego organizmu. Moja znajoma, która co miesiąc ma normalną owulkę dostała tylko clo i po nim miała 4 pęcherzyki. Jak wasz organizm ma problemy z owu to dadzą clo + zastrzyki. Ilość zastrzyków zależy od tego jak łatwo się wasze jajniki stymuluje. A pewnie będą chcieli aby było min 2-3 pęcherzyki dojrzałe by zwiększyć szanse. Jeden zastrzyk kosztuje ok 100 zł. Raczej zastrzyki nie są w cenie inseminacji,mbo jedna osoba nie potrzebuje wcale ich, a druga np 8, więc wtedy ich koszta by przerosły cenę. Przynajmniej w Novum zastrzyki kupuje się samemu. Ja np w normalnym cyklu biorę 3-5 zastrzyków by coś mi urosło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Dzięki dziewczny za info dotyczące inseminacji. Marla ja Clo nie dostane na pewno bo ten gin z kliniki jest jego wielkim przeciwnikiem. Słońce mówiłam przecież że wszytsko będzie dobrze :-) Super:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Byłam dzisiaj na prolaktynie, po południu mam wyniki :) cieszę sie, że nie zapomniałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Mój M. tez już po badaniach:-) przeżył:-) Tylko portfel cieńszy o prawie 1000 zl:-( No ale trudno. Ja mam zamiar napisać maila do gina czy nie powinnam poobserwować teraz na monitoringu swojego cyklu bez stymulacji, żeby przed inseminacją mieć jasną sytuację czy miewam owulację czy też nie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
Asia mam nadzieje ze twoja prolaktyna spadła. Justynka ja też nie dostane clo, bo mialam stymulacje raz na tym i endometrium wyszło kiepskie. Niedługo sie dowiem co i jak z tymi kosztami. Po zastrzykach o dawce 75(czegoś tam) miałam 3 dominujące pęcherzyki(nie pamiętam czy wielkość była odpowiednia) ale tylko jeden pękł wtedy, o dziwo po clo pękły wtedy 2 No nic czekamy na rozwój wydarzeń, ja sie tylko modle żę jak ma przyjść @ to jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czemu jest przeciwnikiem clo? I co zamiast tego podaje? 75 j to może być gonal, menopur itp wszystkie te " cuda" niestety kosztują ok 100 zł za zastrzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Pewnie dlatego , że CLO upośledza endometrium. Wydaje mi się, że w klinikach dają już leki wyższego kalibru. Nie zabawiają sie z CLO, które jest podawane w pierwszej kolejności do stymulacji u zwykłego gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Myszka ..również mam nadzieję, że prolaktyna spadła :) przynajmniej będę wiedzieć czy pół tabletki działa czy może powinnam zacząć brać całą tabl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
Marla on mi jesczez nie powiedział jaki zamiennik stosują. Ale powiedział że Clo może upośledzać wręcz proces owulacji i dlatego go nie poleca. Ale bądz tu człowieku mądry i domyśl się o co chodzi:-) Mój gin. mi z skolei dawał Clo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja chodzę do kliniki Novum, jednej bardziej znanych i cenionych i tu podają rutynowo clo. Na niektóre kobiety działa i mają po niej pęcherzyki. Jeśli nie to dają dodatkowo zastrzyki. Ale clo dają z reguły po 1 tabletce, czasem połtora, właśnie ze względu na endo. W najwyższej dawce nie dają. Femary w ogóle nie stosują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Clo kosztuje ok 15 zł i wystarcza na cykl, natomiast rezygnując z clo muszą podać choćby 5 zastrzyków to koszt 500 zł. Pewnie to dla dobra portfeli pacjentek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja po trzech miesiącach z clo też miałam bardzo cienkie endo i gin zrezygnował z dalszej stymulacji. Zamiast clo podaje się femare podobno lepsza ale też o wiele droższa. Tak czytam o inseminacji i jestem w szoku ze to tyle kasy i zachodu kosztuje. Trzymam za Was mocno kciuki, bo to pewnie kosztuje też dużo sił psychicznych. A mnie pan doktor kazał dużo leżeć to leze ;) i mam wymówke żeby obiadu nie robić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
To Słońce oszczędzaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Jusynka moja wcześniejsza gin również dawała mi CLO nie informując mnie niegdy o grubości endometrium. Więc nawet nie wiem jak z nim było. Chociaż podejrzewam , że marni ponieważ przy femarze nie jest idelane ma w 11dc 6mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynka-83
No widzicie, u mnie dwa razy clo doprowadzilo do owulacji (bez pregnylu). Po kolejnym cyklu nabawiłam się torbieli. A brałąm tylko 1 tabletke dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Wiesz co doprowadzenie do owulacji to co innego jak słabe endometrium. Ponieważ ja również miała owulki z CLO +pregnyl. Natomiast o endometrium nic niegy wcześniejsza gin mi nie mówiła i nawet nie wiem czy ona sprawdzała grubość endo. Może brałam 8 m-cy zupełnie niepotrzebnie bo i tak nie było sznsy właśnie ze względu na endo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę zawsze clo po 1 tabl 3-7 dc. Do tego menopur 4,6,8 dc czasem jeszcze w 10 dc czy 12 jak jeszcze na usg nie widać super rezultatów. A endo mam z reguły powyżej 10 mm, czasem 12, a nawet 14 mm. Więc nie zawsze upośledza. Clo jest raczej standardowym lekiem w klinikach niepłodności. Nawet do in vitro podają clo + zastrzyki. Niektórzy lekarze niechetnie podają femarę bo ona nie widnieje w spisie leków do leczenia niepłodności, tylko nowotworu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce tak się cieszę,że wszystko ok! Leż i odpoczywaj! Myszka, a jak u Ciebie? Co do CLO ja brałam przez 5 cykli i tylko raz była owulka, ale przez duże dawki CLO @ mi się zatrzymała i miałam teraz to co mam. Dostałam leki przeciw krwotoczne i dziś już jest @ mniej i całe szczęście ,bo już prawie 2tyg krwawie:/ Poza tym czekam na wizytę w klinice i bardzo się denerwuje! Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój gin mówił że co z tego że doszło do owulacji i do zapłodnienia skoro endo jest za cienkie żeby zarodek się zagnieździł. Oczywiście są kobiety na które clo działa dobrze ale generalnie cienkie endo i przestymulowanie to dwie główne wady clo przy długim stosowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Dokładnie Słońce zgadzam się 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie na ulotce jest napisane że można brać max 3 miesiące i przerwa, a przerw raczej się nie robi. Sama wiem po sobie ile to gówno już biorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I lekarze niepotrzebnie ładują to clo w dużych dawkach po 2-3 tabletki dziennie. Wtedy to gwarancja słabego endo i torbieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Ja sama brałam przez 8 cykli całe szczęscie, że reagowałąm ładnie na jedną tabletkę. Ech co Ci lekarze z nami robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to się wogóle bałam tego clo. Gin mnie nastraszył że trzeba to brać pod bezwzględną kontrolą lekarza i przynajmniej dwa trzy razy przyjść na monitoring sprawdzić co się dzieje w srodku i koniecznie sprawdzić czy pęcherzyki pękły żeby nie zamieniły się w torbiele. Dlatego sama bez kontroli nie brałabym clo. A co sie dzieje z Amefą? Dawno się nie odzywała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ja to w ogóle mam dosyć tych wszystkich leków! Normalnie faszeruje się jak stara babcia! Ciągle jestem albo po tabletce albo przed kolejna. Muszę tylko spamiętywać żeby czegoś nie zapomnieć. 1. Eythyrox - rano przed śniadaniem 2. Clo przed. 3. Siofor po śniadaniu 4. Centrum bo od sioforu i innych świństw mam braki witamin i minerałów. Np skurcze łudek i rozdwajające paznokcie. 5. Magnez 6. folik 7. Siofor wieczorem 8. Menopur jak konkretny dc. 9. A po 16 dc dochodzi luteina. Nie ma dnia bez faszerowania się. Po clo i menopurach potrafi mnie boleć głowa, więc dochodzi ibuprom. Nieźle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Amefa kiedyśpisała, ze ma straszne humorki ciążowe może dlatego nie zagląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadza się Słońce. Ja jestem u gina 3 dc, 10 dc, 12dc, a potem ok 19dc sprawdzić czy pęcherzyk pękł. Ale kilka cykli trzeba tak pochodzić by wiedzięć czy wszystko działa jak trzeba, czy ronie i czy pęka. No powiedzmy 3 razy w cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×