Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość asia.pco.1
Dziewczyny jednak nie mam cukrzycy ciażowej, wynik jest w normie 132 !! Jestem mega szcześliwa. Normalne posiłki wracają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczysz Kochana że i Ty będziesz oglądać swojego maluszka na usg a potem martwic sie kompletowaniem wyprawki:) no mysle że sie wyrobie między karmieniami, z początku to te przerwy sa krótkie bo maluch szybko sie męczy ssaniem-z tego co widziałam u siostry. A jak tam u Was zimowa aura? u mnie wreszcie przestało prószyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia to super:) skąd w takim razie wyszedł wtedy taki wysoki wynik? ale z tego co pamiętam norma jest do 140 chyba więc lepiej nie przesadzaj ze słodyczami zwłaszcza w wielkanoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
Bez obaw do tej pory i tak nie jadłam wiele słodyczy ale cukrzyca ciązowa sama w sobie jest uciążliwa posiłki trzeba jesc co 2 max.3 godziny i o okreslonych godzinach . Do tego trzeba wsyztsko przeliczac aby nie przekroczyć weglowodanow. Slodycze to nie wszystko, bo np banany, arbuzy, winogrona, suszone owoce , sok owocowe i nawet musli bardzo podwyzszaja cukier bo maja wysokie IG. A na nabial rowniez trzeba uwazac tak wiec cukrzyca to nie ograniczenie tylko tzw ''cukierkow'. No to bez oporów zjadłam monte i sezamki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia.pco.1
A pierwszy wnik to byl wynik z glukometru :)i pani mowila zebym sie nie przejmowala , ze krew musi zostac poddana badaniom przez laboratorium no ale ja juz za wczasu sobie wprowadzilam zakaz na slodkie i staralam sie przyzyczaic do nowej diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem że cukier jest w większości produktów. najważniejsze że wszystko jest w porządku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejtunia87
Hej dziewczynki.... zima zima zima brrrr.... mam nadzieje, że szybko minie.... Ela kup sobie FARINGOSEPT POLECAM, NAPRAWDE REWELACYJNE NA BÓL GARDŁA :-) i oczywiście trzymam kciuki za laparo :-) pozdrawiam wszystkie was :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, podczytuję Was, ale nie odzywam się,bo na razie nie ma nic u mnie konkretnego. Powinnam w sumie umówić się do kliniki i zacząć przygotowania do IUI, ale Fado zabiera nam tyle czasu i energii,że w ogóle nie myślimy o tym na razie. Do tego stopnia, że nie pamiętałam, który mam dzień cyklu i spóźniłam się z luteiną. Owulkę 3 msc mam jak nigdy, teraz też tyle,że się przesunęła i jest ok 20dc. Za tydzień M jedzie na 5 dni do Austrii na narty, to może pójdę na wizytę z wynikami, w sumie przekażę mu co i jak, więc chyba nie będzie tam potrzebny:) Myszka wysłałam Ci maila z prośbą o modlitwę. Justynka, a gdzie Ty się leczysz??Dobrze kojarzę,że we Wro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w Polmedzie, jakbyś chciała kiedyś się wyżalić przy kawce to nie ma problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka dziękuję :-) Teraz mam wizytę 25 marca dopiero. Jesteś zadowolona z Polmedu? Jak byłam na punkcji i transferze były ze mną dwie dziewczyny które leczyły się w Polmedzie ale przeszły do Invimedu. Mówiły że nie ma porównania jeśli chodzi o opiekę. Ciekawa jestem jakie Ty masz wrażenia. Pozdrawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) Myszka wysłałam do Ciebie emaila jak jeszcze można się dołączyć:) Psioszka zgadzam się z Tobą piesek to cudowny lek na wszystkie bolączki:) życzę wszystkim miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka byłam tam tylko jeden raz, w sumie pani dr konkretna, rzeczowa. Skierowała nas na konsultacje do szpitala do innego gina (pisałam o tym,że cudowny lekarz), w sumie nie musiała, on przyjął nas za darmo w trakcie dyżuru, ale może dlatego ,że to z polecenia od niej. A znowu ją znamy przez koleżankę położną, więc też może inaczej na nas spojrzała.Jedyne co o Polmedzie mogę powiedzieć, że jest mega niezorganizowany, obsuwa czasowa straszna, pani w rejestracji mało przyjemna i te wszystkie pary siedzące tam jak na skazanie, trochę przygnębiająca atmosfera. Porównywałam cenowo to z Invimedem, no i plus,że jest ciut taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fionnka napisz mi jeszcze imie twojego M/partnera. i wyśle jutro do tego księdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka 79
no i zima wrocila na dobre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was dziewczynki w ten zimowy dzień. MyszkaM wysłałam do Ciebie e-maila z prośbą o modlitwę księdza, zapomniałam Ci napisać mój nik na kofeteri, Nasze imniona Ksia i Konrad. Będe wdzięczna za pomoc. Dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wysłałam email do księdza. tak jak obiecałam Justynka prosiłam szczególnie za ciebie, i Leti za ciebie równiez:) Gdyby jeszcze jakaś dziewczyna potrzebowała modlitwy w intencji daru macierzyństwa to piszcie na mój email, napewno przekaże to w odpowiednie ręce. No cos ta zima nie chce sie odczepić, ale pocieszam sie że w przyszłym tygodniu ma być już kilka stopni na plusie:) Miłego dnia dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka bardzo dziekuję:-) Myślę że przydałby mi się porzadny kopniak w tyłek bo nie mogę przestać myśleć że nic z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak na poważnie to wcale się nie dziwię że tak myślisz. Wiem że nie na co porównywać mojej sytuacji do Twojej ale jak tak czas mijał a,tu poronienie, ciąża biochemiczna znowu poronienie. Zabiegi, leki, monitoringi to wszystko powodowało że straciłam nadzieję i przyjmowałam to tak że chyba tak musi być. Że nie zostanę mamusią. A tu niespodzianka.. zaszłam w cyklu w którym najmniej bym się tego spodziewała i wyjątkowo nie czekałam na testowanie bo byłam pewna że nic z tego.. Nie będę Ci pisać że masz wyluzować i odpuścić, tylko myśl tak " jak zajdę w ciążę to..albo.. nie wyrzucę jeszcze tej bluzki, chociaż jest mi za szeroka bo na ciążę będzie akurat, albo.. jakie fajne buciki, kupię dla naszego dziecka bo za chwilę może ich nie być :) wiem że to śmieszne ale pozytywna afirmacja jest jak najbardziej wskazana :) Szczerze Ci powiem że pomimo tych chwil zwątpienia i załamania i niewiary w to że się kiedyś uda zawsze gdzieś w głowie miałam pewność że nadejdzie ten dzień :) z tym że czasami ta pewność była bardziej a czasami mniej pewna ;) trochę to zakręcone co piszę, ale to może dlatego że mnie głowa boli :p Justynka jestem z Tobą całym sercem. Gdybym byłam bogata to zasponsorowałabym Ci tyle ivi ile tylko byś chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka ja jak bym była bogata to też bym ci zasponsorowała tyle ivi aż by się udało... Ja po połówkowym. Uczucia mam trochę mieszane, chociaż gin powiedział że nie ma się czym martwić, ale powiedział też że dzidzia jest bardzo nisko ułożona, nie mógł nawet zrobić badania główki bo w ogóle nie było jej widać. Kazał mi chodzić po gabinecie i robić przysiady żeby się przesunęła a tu nic! Uparciuch. Godzina badania i ani razu nie przekręcił się do nas przodem :-( na następne badanie gin kazał mi się najeść słodyczy żeby dziecko rozruszać. Płci też na 100% nie było widać ale gin powiedział, że jak na jego oko będzie dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj dostałam takiego meila, może któraś ma ochotę skorzystać: Droga.. Z naszego Sanktuarium od Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej przesyłam Tobie serdeczne pozdrowienia. Dziś 12 dzień miesiąca marca - dzisiaj ofiarowałem Mszę św., w intencji Twojego szczęśliwego rozwiązania. Życzę Tobie siły zarówno tej fizycznej jak i duchowej, również radości z oczekiwania.. Ps. 1. Jeśli w zasięgu Twoich znajomości masz i znasz matkę w stanie błogosławionym, poleć jej tę inicjatywę - dziękuję. (Potrzebna jest: jej zgoda, mail, data rozwiązania); 2. Od 25 bm., (tj., Zwiastowanie NMP) - każdego 25 dnia miesiąca za wstawiennictwem Matki Bożej będę polecał P. Bogu pary starające się o poczęcie prosząc o dar RODZICIELSTWA. Z modlitwą o. Wojciech Groch Instytut Ojców Szensztackich 05 410 Józefów 3, Nowowiejska 12 0509 389 268 ogrochw@wa.onet.pl www.szensztat.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Psioszka dotarł email:) Beti to własnie jest email przypominający od tego księdza który teraz oprócz mszy w intencji matek oczekujących będzie tez modlił sie za pary starające się:) Nie przejmuj sie kochana, nasza córcia i na genetycznym i na połówkowym przyklejala sie do kręgosłupa i lekarz mial problem żeby ją zmierzyć i ocenić przeziernośc karkową, dusił mnie tym usg po brzuchu że 3 dni potem jeszcze mnie bolał. a słodycze to prawda, rozruszają maluszka napewno,czasem sok owocowy wystarcza:) kiedy kolejna próba badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umówił mnie na 9 kwietnia. do tej pory mówił żebym lepiej nigdzie daleko nie wyjeżdżała. już nie mogę się doczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti ja mialam to samo na polowkowym! Nawet gin mi proponowal usg kilka dni pozniej zeby obejrzec buzke, ale powiedzialam ze jestem przekonana ze wszystko jest ok i nie powtarzalismy badania;-) Tez dostalam przykaz jedzenia kostki czekolady przed kazdym usg i bylo mowione, ze Jan pewnie szybciej przyjdzie na swiat. W zwiazku z tym bylismy juz w sierpniu gotowi, a i tak trzeba bylo we wrzesniu porod wywolac... 1 Drogie ciocie forumowe, czy wiecie, ze Jasko wczoraj skonczyl pol roku? Przeciez dopiero co szykowalam sie do tego hsg! Trzymamy kciuki za szybkie zaciazenie staraczek, a ciezarowkom zyczymy bezproblemowych ciaz i porodow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amefa ja zawsze jakos bedę kojarzyła że twój smyk ma urodziny bo moja siostra też rodziła 12 tylko że 2 miesiące szybciej:) czasem lepiej że lekarz nastraszy niż zlekceważy sytuacje, ale ty sie Beti niczym nie przejmuj, może po prostu taka twoja uroda tak jak u mnie ta skracająca sie szyjka. 1 Ostatnio u córki znajomej mojej mamy lekarz tez stwierdził że szyjka sie skraca i to tak jak w moim przypadku na poczatku 7 miesiąca. Lekarz jej kazał sie tylko oszczedzać(oczywiście nie znam dł. tej szyjki) i moja mama tłumaczy tej znajomej że ma córka leżeć jak najwięcej a ona na to że córka nie wyleży ani kilku dni bo to taka zywiołowa kobieta. mnie też cięzko było wyleżec bo nawet w weekend jak mogłam pospać to sie budziłam np. o 7 i po 15minutach zmuszania sie do pozostania w łóżku czułam że wszystko mnie uwiera. a jednak jakby tak zliczyć to pewnie by wyszło że prawie 2/3 ciąży przeleżałam. ehh jak juz matce nie zalezy żeby córka nie urodziła 2 miesiące za szybko to ja nie wiem co sie dzieje, po co maluch ma w inkubatorze spędzać iles tygodni a ona dostawac zastrzyki z sterydami na rozwój pecherzyków płucnych malucha. ludzie sa czasem naprawde niepoważni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×