Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydka_grubaska

Od dziś od teraz zmieniam swoje życie!!!-Cel 15 kilo mniej!!!

Polecane posty

Buongiorno Senioritas :D Kiniu ależ mi się ten Twój włoski podoba :) może kiedyś też się skuszę o naukę jego? bo narazie to znam tylko słownictwo które najczęściej pada w telenowelach :D Obiecałam zacytowanie smsa od Pana T. tak więc... \" Cześć Kochana, mam nadzieję że miewasz się zdrowo i radzisz sobie w codziennym życiu. Wybacz że nie dawałem znaku życia, ale nie dość że telefon jest do bani to jeszcze przepadł mi na cały okres świąteczny i noworoczny. Nie miałem nawet kontaktu z Gosią i Jackiem. Żadnych życzeń, świętowania. Chcę tylko napisać, że zadzwonię w środę, jeśli możesz to odbierz i pozwól porozmawiać ze sobą. Tęskno mi do Ciebie i naprawde chciałem Cię zobaczyć. Twój Tomasz\" Nieżle co? haha! obudził się po miesiącu! Gosia i Jacek to znajomi- mieszkają razem. Nie mam chęci na rozmowe z nim, o ile dotrzyma słowa i zadzwoni, ale jeszcze to przemyślę. Co będę mu pokazywać, że mnie ruszył fakt, że mnie olał ? ;) ale z drugiej strony to nie chce mi się słuchać jego nędznych tłumaczeń. Może to i prawda z tym telefonem, ale znudził mi się już on i te jego ciągłe wypadki za które mnie ciągle przeprasza. A Adrian? no nic nie nabroił, choć wczoraj jakoś mi się nie kleiła rozmowa z nim na gg i tak się trochę wkurzyłam :D ale dziś z samego rana (bo wiedział, że nie śpię) napisał mi cudnego smsa i zadzwonił na chwilkę, no i złość mi przeszła :) a aż spać nie mogłam z tej złości ;) Kiniu a cóż Twojemu Tomaszowi się stało? pewnie zobaczył Cię w Pl i zobaczył co mu przelatuje koło nosa! kolejny obudzony w porę :D jestem ciekawa jak się akcja rozwinie :) a ten Jarek z Włoch to wolny czy zajęty? :D Mam dziś 2 koła z czego na jedno wcale nie zajrzałam jeszcze w zeszyt! już chcę żeby było czwartkowe popołudnie i te wszystkie stresy będą za mną :) Aguś czekamy na dzisiejsze ogłoszenie :) tylko nie zapomnij się zważyć:) ale ostatecznie to wiesz, możemy zaczekać tydzień, po co masz się w sesji dodatkowo stresować wagą ;) Przyjemnego dnia i do przeczytania :) Arrivederci! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:D Buenos Dias!!! Potem poplotkujemy Tomaszach, a narazie spadam do pracy.... Elcia Jarek jest w Hiszpani! i kto wie, kto wie.... Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Zważyłam się i przekroczyłam magiczna cyfrę!!!! Ważę 69 kg!! Od początku odchudzania straciłam 6 kg! Super! Ela - ten sms to normalnie jakby jakiś dziadek do babci pisał :) \"Cześć Kochana, mam nadzieję że miewasz się zdrowo i radzisz sobie w codziennym życiu. ....\" Heheheh jak 60-sięciolatek! Sorki, nie powinnam się śmiać z tego :( JA bym postawiła na Adriana :) Alfa - jak masz fajnie, że się uczysz hiszpańskiego :) Też bym chciała ale nie mam czasu i z kasą krucho :( No i nie sądzę, żeby mi się kiedyś przydał :( Znikam do nauki! Jutro zaliczanko :( Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś gratuluje!!!!!!!!! 6 kg to super wynik! no to ważymy teraz podobnie :) Twoje kumpele mogą czuć się już przegrane ;) Ja też stawiam na Adriana :) a Tomasz ma niezykle inny i taki poetycki rodzaj pisania smsów :D on w ogóle inny jest i chyba dlatego na niego oko zarzuciłam w Londynie :D ale było mineło ;) Powodzenia jutro na zaliczeniu! mi się dziś udało całkiem nieźle dwa koła napisać, jeszcze jutro jedno, we czwartek dwa i będę odpoczywać :) mmmmm Alfa nie zapracuj się tylko nam :) z tymi Włochami wystrzeliłam:D pora zawczesna jak dla mnie była na pisanie i myślenie tym bardziej:D Dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co? Po pracy połozyłam się na chwilę... własnie wstałam! Aaaaaa Muszę napisac pracę więc do rana nie spię, ojoj nie najlepiej to widzę... i jeszcze cały dzień pracy przede mną.... Ech No cóż, pogadamy jutro... Udanych kolokwiów Wam życzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzin z tonikiem
HJRHRHRHRHRHRHRHRHR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babeczki ;) Oj Kiniu, coś nam te plotki nie wychodzą :) a sen to samo zdrowie! widocznie tego potrzebowałaś :D Aguś- jak tam zaliczenie? u mnie dziś tak średnio na jeża, ale mogło być gorzej ;) Kasiu- czekamy na następne zaglądnięcie :) Buźka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jestem załamana........ Jarek z hiszpanii, facet z którym mogłabym gadać i gadać i gadać własnie przysłał mi swoje zdjęcia i........... ło matko, on ma chyba ze 45 lat!!!! O rany, a tak super sie nam gada... myslałam że to facet w moim wieku... ale porażka:( Łukasz się jakoś nie odzywa, chyba zapracowany jest bardzo... zobaczymy co w nastenym tygodniu, bo mamy iść na piwo;P Ło matko! Tomasz wracaj! hahhahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nic ciekawego nie napiszę bo jestem strasznie zajęta ale chciałam tylko dać znać, zę jeszcze żyję i myslami jestem z Wami :) PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:)!!!!!!!! Jejku, a co tu taka cisza?mnie nie ma i reszte gdzieś wcieło ;) Był u mnie Adrian na weekend, było miło, nawet bardzo miło ;) ale więcej Wam opiszę poźniej bo jeszcze mnie dziś uczelnia czeka... Piszcie co u Was :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj oj, widzę strasznie zabiegane moje kompanki :) Jutro mam zerówkę, nic nie umiem, może zaraz zajżę choć w testy, ale zdecydowanie licze na szczęście, a ponoć głupi je ma :D Weekend z Adrianem był bardzo udany, troche bardziej nas do siebie zbliżył także dalej ciągniemy tą znajomość:) jak się wszystko utrzyma to poczekamy do czerwca jak ja skończę licencjat a on będzie miał wakacje- wtedy pomyślimy co zrobić, żeby być rzeczywiście razem :) Pan Tomasz dzwonił do mnie we czwartek, nie dawał za wygraną i wydzwaniał więc odebrałam tel, ale rozmowa była taka troche zimna, powiedziałam mu co myslę o tym wszystkim i że mam dość tych jego gierek. Mimo to miło mi było słyszeć jego głos...ale i tak Adrian górą ;) Kiniu, Aguś piszcie co u Was bom strasznie ciekawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej :D U mnie może być ;P Rzeczywiście jakieś zaganiane jesteśmy i nic nie piszemy! :) Elunia jaka piekna jest twoja nowa stopka!!! Agunia, kiedy poplotkujemy? Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Zaginione w akcji :) o 11:30 mam odp ustną która może przesądzić mój dalszy pobyt na studiach :D o kuźwa jak się boje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak to dobrze, że dziś już piątek! Mam nadzieje, że w weekend bedzie tu większy ruch:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Dziewczyny zepsuł mi się komputer :( Poszła płyta główna chyba :( Nie mam jak pisać do Was :( Teraz tylko na chwilkę u kolegi sie dostałam do kompa. PAmietajcie o mnie bo wrócę!! :) Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki :D Przeprowadzam się i narazie nie mam netu :( jak podłaczą to nadrobię zaległości... Pozdrawiam, całuski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny:) Ja mam małe tarapaty, bo będe musiała odpowiadać komisyjnie! ten wstrętny doktorek się na mnie uwziął ! mam nadzieje, ze jakoś sobie z tym poradze i bedę mogła w końcu spokojnie zabrac się do pracy licencjackiej! Pozdrawiam gorąco i mam nadzieje, że niebawem minie nasz topikowy kryzys i będzie tak jak dawniej ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna mniejgrubaska
Hej babeczki. Witam "stare" i "nowe" bywalczyni tego topicu :) Ja powracam :) teraz mam necik w domu, więc będę tu zaglądać często. Buzkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękna mniejgrubasko!!!!!!!! toż to najlepsza wiadomość od długiego czasu na naszym topiku! witaj ponownie i nie opuszczaj nas już na tak długo :) Wiem, ze mnie dłuuugo nie było, ale troche mi się w życiu posypało i pesymizmem ode mnie wieje z daleka... Opowiem niebawem, a tym czasem przyjemnej niedzieli życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Wielką zwolenniczką dzisiejszego święta nie jestem, ale po walentynkowym buziaku przesyłam każdej z Was :) Udanego wieczoru!! mój romeo przyjeżdza w niedzielę na 4 dni to sobie powalentynkujemy ;) Pozdrawiam i czekam na wieści od Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piękna mniejgrubaska
Hej, hej, hej jakoś wcześniej nie miałam czasu, by tu zajrzeć, ale już zaglądam, bo coś z rana spać nie mogę. Może napiszę co u mnie. A u mnie różnie. Właśnie rozstałam się ze swoim facetem,a właściwie to on się ze mną rozstał :( A co do odchudzania, to teraz mam idealną wagę. Ćwiczę dużo i pracuję nad tym by ciało było jędrne. Chudnąć więcej zamiaru nie mam, bo właściwie, to ludzie mi mówią, że chudzielec jestem i powinnam przytyć, ale ja się czuje świetnie we własnym ciele. jem to na co mam ochotę, ale dużo ćwiczę, no i oczywiście bez przesady, staram się patrzeć na to co i ile ląduje w moim żołądku :) Nie chcę wrócić do poprzedniego stanu, bo wiem jakim wysiłkiem jest osiągnięcie tego co mam teraz :) Więc dbam o to co mam :) Buziaki i miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! Nadal mam zepsuty komputer i zbieram kase na naprawę. Dzisiaj jestem u koleżanki to korzystam :) Widzę, że \"matka\" topiku wróciła :) Super!!!! Po naprawie kompa i ja powróce :) U mnie wielkie zmiany!! Jestem na dziekance i odpoczywam póki co :) Od jutra zaczynam mało rozwijająca pracę i będe ulotki nosic z pizzerii. W sumie odpowiada mi to bo mogę sama wybierać godziny :) Pozdrawiam Was gorąco i spadam bo mi głupio, żxe przyszłam do koleżanki i siedze przy kompie. Papapapapapa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki! Należy mi się lanie za nieobecność na topiku, oj należy ;) ale Wy też coś skromnie tu zaglądacie :) U mnie generalnie jedna wielka zmiana- niechciana i nieplanowana! aktualnie mam przerwę w studiach bo niezaliczyłam jednego przedmiotu ćwiczeniowego i muszę czekać aż do października żeby zacząć ten przedmiot od nowa, bo są zmiany programowe (które też będę musiała zaliczać!) no i studia mi się przedłużą przez to :(...ale już się trochę pogodziłam z tym faktem i teraz myślę, co ze sobą zrobić. Jutro jeszcze mam egzamin poprawkowy , bo akurat to mogę zaliczać- zostanie mi mniej na później. A jakie plany na potem? hmmm, dobre pytanie:). W połowie maja jadę na 99% do Londynu na miesiąc do pracy za taką przyszywaną kuzynkę, bo ona z rodzinką przyjeżdza tutaj. W kwietniu przyjedzie moja siostra na 6 dni, prawdopodobnie Adrian przyjedzie do mnie na świeta a później wyjedziemy gdzieś na mały urlop od codzienności :) a w wakacje planujemy razem pojechać do pracy za granicę, no ale to się jeszcze zobaczy jak nasze dzieje się potoczą ;) Nawiązując do tematu topiku- z dietą idzie mi średnio :/ dużo smutków i stresów ostatnio, a teraz jeszcze siedzę w domu i pilnuję majątku...ale się nie poddaję! już blisko do wiosny, trzeba odkryć w końcu tyłek spod płaszczy i wielkich kurtek, za miesiąc dłuzsza wizyta Adriana, później Londyn także mam zapał do działania :) narazie ćwicze w domu a już niedługo będe mogła wyciągnąć rower z garażu :) za pare dni mam też umówioną wizyte u psychologa ( w sumie w zupełnie innym celu), ale pomyślałam, że to dobry moment żeby wyrzucić z siebie to i owo, łącznie z tym że mam problemy z rozsądnym jedzeniem. Mam nadzieję, że nie stchórzę i opowiem co ja ze sobą wyrabiałam przez ostatnie lata żeby stracić kg i zadowolić wszystkich dookoła. To byłby najlepszy początek do diety- poukładać sobie w głowie :) Czekam na Wasze odwiedziny i wpisy :) zaglądam często także nie karzcie mi dłuuugo czekać :) Pozdrawiam gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eluniu kochana witam!!! nareszcie...... ja też już mam internet i zaglądam czasem, ale puuuuuuuuuuusto tutaj bardzo:( U mnie też trochę zmian, niestety na niekorzyść... ale o tym potem. Zajrzę jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kiniu! oj prawda, pusto tu strasznie. Kto jak kto, ale my nie rozkręcimy topiku? MY? ;) Pozdrawiam i mam nadzieję- do jutra :) Aguś-czekamy na powrót :) Piękna mniejgrubasko- prosimy pięknie o częstsze odwiedziny, i wcale niekoniecznie w sprawach diet :) Dobrej nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witam, po ciężko przeżytym dniu... samochód mi padł, ale dosłownie muszę kupić drugi. załamka buuuuuuu 😭 do wieczora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babeczki ;) U mnie normalnie przełomowa chwila w życiu! wczoraj wieczorem posprzeczałam się z mamą między innymi o to, że nie poszłam do kościoła i tak od słowa do słowa powiedziałam po ponad 3 latach że mam problemy z racjonalnym jedzeniem i tylko ja jedna wiem co ze sobą wyprawiałam przez ostatnie lata, diety, głodówki, wstyd, kompleksy itp. Naturalnie reakcja mamy nie była taka jakiej bym chciała, bo zamiast zrozumieć że to rzeczywiście jest problem to uznała że to tylko ja jestem winna itp, ale jest mi i tak lżej :) Mam dziś tą wizyte u psychologa, zobacze co mi doradzi, zrobie jakieś badania krwi itp bo na bank te lata głupoty coś we mnie nabroiły a jak już dbać o siebie to na całego :) A teraz lecę do miasta na małe zakupy, bo potrzebuje jakiegoś stroju na siłownie :) mam teraz tyle czasu wolnego, że aż szkoda by to tak przebimbać na kanapie z pilotem w ręku a w domu słabo mobilizuje się do ćwiczeń, najlepiej wychodzi mi poranne przeciągnie się :) Kiniu jak poszukiwania nowej bryki?:) Pozdrawiam serdecznie, odezwę się wieczorem i napiszę jak mi dziś poszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i się nie mogę doczekać Was:) będzie chyba lanie ;) Byłam u psychologa, w 50 min opowiedziałam mu po krotce całe swoje życie hehe:) zrobiłam sobie też badanie krwi, myślałam że nabroiłam sobie konkretnie w wynikach a okazało się że są całkiem niezłe i jedyny niedobór jaki mam to CUKIER:D haha. Odwiedziłam też ginekologa bo mnie wzieło na jakieś dbanie o zdrowie ;) to była przezabawna wizyta :D doktor zwie moje nogi magnesami bo nie może ich od siebie odciągnąć :D co gorsza- zważył mnie! i waże dużo wiecej niż te głupie domowe wagi pokazują! przekraczam 7 dych! ale się nie załamałam bo generalnie nie czuje się tak fatalnie jak widze siebie w lustrze:) Dziewczyny odzywajcie się troche, bo nudno tu bez Was:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×