Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 44444444444444444444

grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Polecane posty

Gość Elżbieta47/48
Bonita- dziękuję. Jeszcze chwilkę muszę popracować/ jak się bumelowało całą niedzielę/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marylka49
Glosduszy- kochająca rodzina to bardzo dobre lekarstwo! Widać, że bardzo Ci pomagają :) . Spinka- Glosduszy ma rację, nie popijaj tych herbatek przeczyszczających! Też miałam takie problemy. Przeczytałam tu na forum, żeby parzyć na noc siemię. Więc parzę 4 łyżeczki siemienia 1/2 szkl. wody, przykrywam spodeczkiem, a rano dolewam trochę wrzątku i soku, wypijam i za jakieś pół godz. jestem w WC. Jeżeli mało zjadłam poprzedniego dnia to idę trochę później jak trochę zjem, ale odbywa się to normalnie! Nie ma takiego efektu jak po herbatkach, że boli brzuch i trzeba już, już!!! Uwielbiam winogrona i jem ich dużo, bo one też mi pomagają się załatwiać. Myślę, że Tobie dobrze zrobi jedzenie winogron, bo masz problemy z krążeniem. "WINOGRONA zapobiegają zlepianiu się cząsteczek krwi i tworzeniu się skrzepów, przeciwdziałają odkładaniu się cząsteczek tłuszczu w żyłach, co poprawia przepływ krwi. Chronią więc przed udarem, miażdżycą i zawałem serca. Zawierają wit. C, grupę wit. B, biopierwiastki (potas, wapń, magnez, żelazo), enzymy (kwercetyny- obniżają poziom cholesterolu, obniżają ciśnienie i oczyszczają układ krążenia, a flawonoidy korzystnie wpływają na ukrwienie nóg i zapobiegają tworzeniu się żylaków)."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita1811
Elżbieta 47/48- W końcu niedziela jest od tego,żeby poleniuchować i nabrać sił na następny tydzień.Życzę Ci kolorowych snów!Pa pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita1811
Wszystkim pozostałym Kobietkom też życzę spokojnej nocy i kolorowych snów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bożenia
Marylka- dzięki za te W I N O G R O N A !!! Ja też jem ich dużo i czuję, że mi pomagaja! Ale nie wiedziałam, że oprócz tego, że pomagają sie wypróżnic to robią tyle dobrego! Ktoś tam pisał , że mają duzo cukru, ale to nie jest problem dla osób, które są zdrowe i nie muszą kontolowac poziomu cukru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola45
Spinka te herbatki przeczyszczające stosowane przez dłuższy czas mają w ogóle niekorzystne działanie na jelita. Lepiej siemię. albo wieczorem przygotowana szklanka wody z miodem i wypita naczczo, albo jak kto da radę to łyżeczka dobrej oliwy naczczo do ust i nie popijać 10 - 15 minut. Pij dużo soku z pomidora Jak możesz też dobrze pobudza i jaki zdrowy... potas itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glosduszy
witam .... hihi i znowu inna opinia na temta winogron. lekarze mowia zeby nie brac dopuki jelita nie powroca do normy Jedzone ze skórką i pestkami podrażniają żołądek oraz jelita. To może powodować biegunki i wzdęcia. ... wiadomo teraz wybor nalezy do nas. ja narazie sobie je odpuszcze. poczekam az jelita powroca do normy. Elzbieta... wiem ze bedzie mnie pobolewac, po operacji nie mialam tych skurczy, wiec nie wiem jakiego rodzaju bolu moge sie spodziewac. bonita .. u Ciebie tez po operacji bedzie ok, odrzuc strach. bedzie dobrze. napewno dasz sobie rade ... ja przed operacja jadlam tylko to co bardzo lubie i czego najwiecej bedzie mi brakowac po operacji, myslalam ze bedzie mnie kusic, ale na szczescie tak nie jest. to chyba nasza podswiadomosc nam karze jesc zdrowo i sie pilnowac. tak jest u mnie bynajmniej . slucham swojego organizmu. marylka ..... zgadza sie co piszesz o rodzinie. bez nich napewno tak dobrze bym sie nie czula. jolcia ... moja rodzina mieszkala na Zamenhofa. pozdrawiam ...... kolorowych snow .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolcia1965
do głosduszy Cześć dzięki to niedaleko mnie twoja rodzina mieszkała. Pozdrowienia dla wszystkich babek, duzo pogody ducha w tak piękny dzień jak dzisiaj. Jola 🌼🌼❤️❤️🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita1811
Witam Wszystkie Panie w poniedziałkowe przedpołudnie!!! Do Głosduszy- muszę sie przyznać,że ja nawet po cesarce nie trzymałam diety,bo czułam się bardzo dobrze.Prawie rok temu rzuci lam palenie i teraz wszystkie smaki i zapachy czuję tak,jakie są naprawdę.Teraz idę pomyć okna,żebym nie musiała się naciągać po operacji. Wszyskim Paniom życzę miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika 51
Witam Ja też podjadam winogrona i mi pomagają.Polecił mi je mój lekarz domowy. A jak nie mam to rodzynki, sliwki suszone też, nie surowe, bo wzdymają! Winogrona kiedys pomogły mi wyjsc z anemi!!! Nie koniecznie trzeba jesc ze skorka!!! I jeszcze raz : siemie, siemie!!! Naprawdę pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłe Panie 🌻 siemie lniane, wodę z rana, kawę bez cukru ćwiczę codziennie ale na mnie to nie działa, nawet 2 dni picia herbatek nic nie pomogło. Dziś kupię w aptece jakiś łagodny syrop - może on pomoże. Nigdy nie miałam takich problemów. Choć słyszłam ciągle od koleżanek jak one sobie z nim radzą to teraz jestem jakaś bezradna. Pozdrawiam w poniedziałkowy ranek, wypatrując Debaji, 👄 Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia222
Witam, ja również wszystkim życzę miłego dnia. 🌼 Debaja 🌼 - mamy nadzieję że lada dzień wócisz do nas :-) Tak piszecie fajnie o grzybkach - ja kiedyś bardzo lubiłam grzyby ale niestety dwa lata temu dostałam na nie uczulenia - ot tak po prostu, teraz mogę na nie tylko patrzeć. Pewnie będę się powtarzać ale ale to właśnie forum bardzo mi pomogło, pewnie bym się już załamała gdybym nie mogła czasami "popisać" z Wami. Pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dawno mnie tu nie było - ponad miesiac. widze że przez ten czas sporo kobietek przybyło, że wiele się tu działo :) Nie zaglądałam, bo najpierw były wczasy, potem wróciłam do pracy ze zwolnienia po operacji tarczycy, musiałam na nowo zorganizować sobie czas, no i od ponad czterech tygodni jestem chora. Jestem już po trzech kuracjach antybiotykowych i nic nie pomaga. Teraz siedze na zwolnieniu (znowu!! mój szew w koncu mnie wyrzuci z pracy) i robie sobie inhalacje . Smiesznie wygladam - z maską tlenową przed komputerem. hi hi hi U mnie, w sprawach \"macicowych\" wszystko ładnie się poukładało. Cilesit, który biorę na zmniejszenie krwawienia, zaczął pomagać. Już krwawię tylko w odpowiednich dniach i w przyzwoitych ilościach. Dawno tak nie miałam, by miesiaczka trwała 7 dni. :) Z tego powodu chyba odsunę w czasie swoja operację, może o dwa trzy miesiące. Wiem, wiem, że nie ma co czekać, ale wstyd mi iść do szefa i mówić , że znów chcę do szpitala i na zwolnienie. W środę jadę do swojego ginekologa i zobaczymy co on mi powie na ten temat. Ne wiem czy wszystko dobrze spamiętałam z Waszych dyskusji (miałam zaległosci w ogrooooomnej ilości stron - wszystkie przeczytałam! :) ), postaram sie conieco skomentować . Na pierwszy rzut \"kandydatka do usunięcia\". Nie wiem czy przeoczyłam, czy nie pisałaś z jakiego powodu masz mieć usuniętą macicę, jaką masz wadę macicy? Na jakiej podstawie lekarze mówią, że nie donosisz ciąży?? Może warto przedyskutować to z innymi lekarzami, specjalistami w tej dziedzinie. Gdy u mnie rozpoznano mięśniaka miałam 27 lat, nie w głowie było mi macierzynstwo. A tu wyrok - trzeba usunąć macicę, bo mięśniak duży, nie będę miała dzieci!!! Ale znalazł się dr, który powiedział, że są szanse że się uda. Obecnie jestem trzykrotną mamą! I mimo, że moje macierzyństwo jest obarczone ogromnym i ciężkim krzyżem, uważam, że warto walczyc o bycie mamą, warto zrobić wszystko co możliwe. glosduszy fantastycznie, ze tak dobrze czujesz sie po operacji. Ile optymizmu wieje z Twoich wypowiedzi. łapię każde Twoje słowo, zapisuję je w zakamarkach mojego umysłu, by w ciężkich dniach (jak się trafią) odkurzyc je i delektować się nimi. spinka - coś leniwe te Twoje jelita. Dobrze, że wizyta u gina tuż, tuż. Może on coś doradzi?? co do tematu braku macicy i starzenia się. Moja mama nie ma macicy od ponad 10 lat. Jest piękną kobietą, wyglądającą kilkanaście lat młodziej niż ma w metryce. Wystarczy dbać o siebie - fizycznie i psychicznie, dużo się uśmiechać i wtedy żadna menopauza nie jest straszna. zmartwiona - przykro mi, że to forum nie spełniło Twoich oczekiwań. Dziewczyny piszą o tym co im bliskie, czego doświadczyły. Jeśli nie znalazłaś tutaj recepty na swoje problemy to musisz szukać dalej. Na pewno w internecie znajdą się osoby, które są w identycznej sytuacji. Choć powiem Ci po cichu, ;) ze można otrzymać wsparcie i znaleźć pokrewną duszę wśród osób niekoniecznie w tym samym wieku. Tu na forum nie widać metryki, czasem można zaprzyjaźnić się z osobą, która jest starsza o kilkanaście, kilkadzieścia lat. I fantastycznie się z nią rozmawia. a wracając do Twojego problemu. Znam przypadek, że to właśnie obniżona macica była powodem nietrzymania moczu. Po usunięciu macicy problemy z mimowolnym oddawaniem moczu skończyły się w ciagu kilku dni. Ale czy rzczywiście muszą Ci ją usuwać? Czy nie mogą jej podwiązać? Dam piwo dla Tej, która przeczyta to do końca. ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do spinki: Espumisan z samego rana po przebudzeniu i wieczorem mi pomaga. nie patrz, on nie jest tylko na wzdęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia222
Peppetti - Witam, mam prośbę - czy mogłabyś mi w skrócie opisać co u Ciebie się działo, piszesz że dzięki tabletkom Cilest krwawienia wróciły do normy. Czy poza cilestem miałaś cokolwiek "robione" żeby zmniejszyć krwawienia i żeby były tylko w tzw. swoim czasie? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia222
To jeszcze raz ja. Nie bardzo wiem co mam z tym fantem zrobić, tak w skrócie opiszę o co chodzi: Idę na usunięcie mięśniaka, ale dopiero w trakcie zabiegu może np. okazać się że jednak trzeba usunąć macicę. Ponoć może mi pomóc wkładka "mirena" i jeżeli mam ją założyć to chciałabym ją założyć w trakcie tego zabiegu (za jedny bólem). Ale wiadomo, nie chcę jej kupować przed zabiegiem bo tania nie jest a właśnie nie wiadomo czy mi ją założą. Czy szpital ma np. na stanie mireny, że jak będzie można mi ją jednak założyć to ją założą a ja dopiero potem zapłacę? Trochę to pytanie skomplikowane ale może któraś z Was zna odpowiedź? Dziękuję i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle co ja wiem to należy ja samemu kupić i założyc prywatnie, chyba że cos się zmienilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola 45
Do spinki spróbuj naczczo z tym olejem, łyżeczka oleju i przez 10 - 15minut nie jeść i nie popijać jak dasz radęto zobaczysz może w ten sam dzień już od razu nie pomoże ale po 3 -4 dniach zaczniesz chodzić regularnie do toalety. jeśli nie pomoże jest taki lek duspatalin albo debridat reguluje pracę jelit (lepszy jest duspatalin) może lekarz Ci go wypisze. Becia niektóre szpitale mają mirene musisz się popytać w swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola 45
a tu nr telefonu do hurtowni gdzie można nabyć mirenę 601 42 66 67

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia222
Dzięki za odpowiedzi Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glsduszy
Witam ..... Jolcia, widzisz jaki ten swiat maly ..... u Ciebie piekny dzien, u mnie pochmurno i zimno ....... no ale i takie dni musza nam towarzyszyc ..... bonita ..... moje jelitka jeszcze nie sa gotowe na ciezkostrawne potrawy. wczoraj zjadlam troche pumpernikiel i czulam go potem, takze pozostaje przy warzywach i owocach. kefir mi bardzo pomaga no iwoda. gratulacje .... nie latwo jest rzucic palenie ... spinka .... ja narazie nie siegam po kawe, pozostaje przy kefirze,wodzie i ewentualnie szklance soku na dzien. wiem ze kazdy organizm inaczej dziala. moze dla Ciebie siemie nic nie dziala. moze sprobuj miete albo rumianek. . melisa tez jest dobra na zoladek. becia ..... ja tez nie moge za duzo grzybkow jesc, chociarz bardzo je lubie, a szczegolnie zupe grzybowa .... u nas mirena kupuje sie na wlasna reke i idzie do ginekologa, ale kto wie moze beda mieli w szpitalu ... zapytaj sie ... peppetti . bardzo ci wspolczuje tylu problemow zdrowotnych naraz, ale ciesze sie ze pomimo tego jakos sie trzymasz i ze humorek ci dopisuje, tak dalej .. wisisz mi piwo ... zycze milego poniedzialku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marata
Witam dziewczyny Podczytuję Was już od pewnego czasu. Trochę rozjaśniłyście mi w głowie, ale i tak dalej nie wiem co zrobić. Jak chyba się domyślacie, mam mięśniaki śródścienne 3 sztuki, największy ma 4 cm. Dowiedziałam się o nich przez przypadek parę miesięcy temu. Miesiączki mam w normie, trwają trzy dni, nie mam jakiś innych objawów, no może paskudny ból brzucha i pleców, który potrafi mnie obudzić i nie pomagają żadne tabletki. Byłam u trzech lekarzy- każdy mówi co innego... ale jest pewne wyłuskać samych mięśniaków nie da rady, ze względu na ich położenie. Trzeba usuwać trzon macicy... I tu zaczyna się mój dylemat- jeden lekarz mówi nie czekać tylko szybko usuwać, drugi usuwać ale na razie się nie spieszy, a trzeci zostawić i obserwować... Skłaniam się do tej trzeciej opcji, ale jest jedno ale... martwią mnie te bóle... nie wiem czy to normalny objaw mięśniaków... Jest coraz gorzej... do lekarza wybieram się w połowie października, ale nie wiem czy czekać czy iść prędzej, bo te bóle się nasilają? czy też tak miałyście? czy to naturalny objaw przy mięśniakach? Jeszcze jedno- mam 44 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie kobietki,jestem 19 dzień po operacji.Nie pisałam już od paru dni,ale codziennie czytam Wasze cenne uwagi.Nie miałam problemu z wypróżnianiem,ale obecnie też go mam.Kawę piję codziennie i chyba toleruję ją dobrze.Jedzonko nadal jem dietetyczne,choć nieraz mam ochotę zjesc coś ostrzejszego,albo smażonego. Napiszcie mi proszę kiedy można pozwolić sobie na małe co nieco do jedzonka?Po jakim czasie można wypić małego drinka?A jeśli chodzi o życie intymne po operacji,to równiez skrupulatnie czytam Wasz uwagi moje drogie kobietki.Co prawda mój mąż jest na wyjeżdzie i wróci dopiero na koniec pażdziernika,ale i tak się bęę bała ten przysłowiowy ,,pierwszy raz,,,co Wy na to moje drogie Panie,napiszcie coś więcej.Jeszcze ciągnie mnie rana na brzuchu,choć goi się pięknie,chodzę trochę zgięta i jestem słaba.Mam plastry SYNTEN 50,jutro przykleję drugi,nie wiem czy to puszczają nerwy po operacji,czy te plastry,albo brak narządów,ale ostatnio jestem jakaś nadpobudliwa i jakieś lęki mnie nachodzą.A tamte wyżej napisane pytania zadaję czysto retorycznie,bo w końcu trzeba będzie wrócić do normalnośći.Pozdrawiam Was wszystkie moje drogie PANIE i czekam na opinie.Danulka3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola 45
Marata ja też miałam bóle kręgosłupa i dołu brzucha przy swoim mięśniaku. Wydaje mi się, że Twoje bóle też są od mięśniaków. Powiedz lekarzowi o tych bólach, bo to też należy do obserwacji, nie masz obfitych miesiączek ale masz bóle, więc tak całkiem bezobjawowe te Twoje mięśniaczki nie są:(( peppetti mi też wisisz piwo:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glsduszy
marata ..... Twoj bol ktory opisujesz przypomina mi moj. jedyne leki jakie mi pomagaly to na kodeinie. co prawda nie mialam miesniakow, ale endometrioze, krew osadzila mi sie na sciance macicy, co powodowalo ten straszny bol w plecach ktory paralizowal caly moj organizm. myslalam ze minie, ale ludzilam sie, nic nie pomagalo, zadne terapie hormonalne. w koncu podjelam decyzje ze chce usunac macice ... po operacji pierwsze co zauwazylam, ze niema bolu. nawet nie wiesz jaka ulge poczulam. ( tak jakby kamien z plecow mi spadl ) taki bol nie jest normalny, sugeruje ze cos jest nietak. bynajmniej u mnie to byla chora macica .... ktora przestala mnie czynic kobieta, a sprawiala bol ktorego nie zyczylabym najgorszemu wrogowi. nie wiem czy przy miesniakach tez ma sie taki bol, wiem ze ja go mialam przy endometriozie. bol towarzyszyl mi czy mialam miesiaczke czy nie ... powiedz o tych bolach lekarzowi. danulka ... co do jelit, to raczej Ty bedziesz musiala wyczuc i co zniosa, a czego jeszcze nie. ja narazie unikam macznych i ostrych potraw. Ty jestes juz prawie 3 tyg po operacji, chociarz piszesz ze obecnie masz problemy z wyproznianiem sie.takze nie sadze zeby ostrzejsze Ci dopomoglo ( chociarz kto wie, czasami dzieje sie to najbardziej niespodziewane ) ja czekam na swoj pierwszy raz z niecierpliwoscia ... wiem ze bedzie wspaniale .... u Ciebie napewno tez ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Debaja
jestem w domku, jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola 45
Debaja super WITAMY CIĘ:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Glsduszy
jej debaja wrocilas ..... mam nadzieje ze dobrze sie czujesz, ciesze sie ze juz do nas wrocilas ... duzo duzo zdrowka i sily .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam panie.Jestem 5 miesięcy po operacji.Mam usuniętą macicę i jajniki .Zrobiłam to profilaktycznie,ponieważ w mojej rodzinie jest ryzyko zachorowania na raka sutka i raka jajnika.Mam 42 l.Obecnie jestem pod kontrolą Poradni genetycznej.Czuje się bardzo dobrze i przyjmuje plastry hormonalne.Namawiam panie,które mają dolegliwości związane z bólem brzucha i pleców o poproszenie lekarza o badanie usg narządów rodnych.Chodziło by o sprawdzenie jajników.Czym prędzej tym lepiej.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×