Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łodzianka

ginekolog- Łódź

Polecane posty

Gość justine367
Myślę ze nie przesadzam... trzeba myśleć przede wszystkim o dziecku o tym co dla niego jest najlepsze, a zachodząc w ciąże stajemy się odpowiedzialne nie tylko za siebie ale przede wszystkim o dzidzie... Poród naturalny jest jak najbardziej najlepszy, oczywiscie moim dzieciom niczego nie brakuje i ja sie trzymam, Ale brzuszka juz nigdy nie będe miec jak sprzed ciąży, poniewaz mięsnie sie rozeszły, oczywiście wszystko zalezy od predyspozycji moje sa takie. Nigdy z premedytacja nie naraziła bym dziecka ani siebie na takie niebezpieczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justine367
Jak to nie rozumiesz? Cesarka nie jest po prostu naturalnym sposobem na rodzenie dzieci! tylko w koniecznych przypadkach... A nie na zyczenie. I powie to kazdy rozsądny lekarz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sodie
Dodam tylko, że poród naturalny lepiej na dziecko- powiecie że bzdury wypisuje bo dziecko musi się przeciskać przez drogi rodne itd. Nie pamiętam dokładnie w jaki sposób ale stres jaki dziecko przeżywa w chwili narodzin procentuje w przyszłości... Nie znalazłam niestety potwierdzenia moich słów(miałam to jakiś czas temu na zajęciach a pamięć jak widać mam nie najlepszą) ale przeczytajcie to: http://zenforest.wordpress.com/2009/07/02/cesarskie-ciecie-zmienia-dna-dziecka/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justine367
ten artykuł własnie czytałam, i ciekawe czy nadal twierdzicie iż cesarka "na życzenie" to świetny pomysł.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze wątpię, czy doktor Hincz wyrazi zgodę na cc na życzenie. to bardzo rozsądny lekarz. nie robi niczego nigdy pochopnie. nie robi czegoś, co nie jest konieczne. jeśli nie widzi wskazań do tego. sprawdziłam to na sobie na ostatniej wizycie. marzyło mi się usg, ale powiedział, że jeśli bardzo chcę to oczywiście mi je zrobi, choć zapowiedział, że wolałby przeprowadzić je za dwa tygodnie, kiedy będzie to prawdopodobnie ostatnie usg przed porodem. moje 'marzenia' legły w gruzach, lecz mnie mądrze przekonał. tu nie chodzi o moje widzimisię, lecz o dobro dziecka, które mam w sobie. to dla niego chodzę do lekarza, to dla niego biorę witaminy i to dla niego chcę żyć :-) droga koleżanko, nie chcę potępiać Cię, bo chcesz cc, lecz pamiętaj, że dla dziecka korzystniejszy jest poród naturalny. mogę jedynie powiedzieć o sobie, że ja zamierzał rodzić właśnie w sposób naturalny i bez znieczulenia, bo pomagają kobiecie uporać się z bólem. jednak w zależności od rodzaju znieczulenia np. mogą powodować, że nie będziesz czuła czy przesz. a czy chcesz się przez to więcej stresować? przemyśl to sobie, choć cokolwiek nie wybierzesz, życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robertowa1
Trudno zrozumieć te słowa krytyki dotyczące cc. Sama rodziłam w ten sposób ze wskazań lekarskich, nie mam doświadczen co do porodu sn ale wiem jedno. Poród naturalny=ból podczas porodu, poród cc=ból po porodzie, generalnie w momencie wstawania z łóżka po raz pierwszy i tak przez kilka następnych dni z tym, że z mniejszym nasileniem. Co do dobra dziecka jest to bardzo dyskusyjne w szczególności w sytuacji gdy poród sn jest na tyle trudny ( a to też zalezy od psychiki kobiety oraz dziecka) że łamie się dziecku bark lub inną część ciała, powoduje się u dziecka po użyciu kleszczy lub innych tego rodzaju pomocnych narzędzi nie tylko krwiaki na główce ale też poważniejsze obrażenia, a ie raz nawet przy zastosowaniu niekonwencjonalnych metod okalecza się także matkę. Dobro dziecka i matki może tak samo być zagrożone w przypadku obu rodzai porodów - są za i przeciw i tu i tu, ale w zasadzie to nie tylko lekarz ale i matka powinna mieć możliwość podjęcia decyzji co do tego w jaki sposób chce urodzić dziecko, świadomą decyzję znając za i przeciw obu rodzai porodów, i na pewno żadna inna rodząca, nie zaleznie od tego w jaki sposób urodziła, nie ma prawa dokonywać oceny tego czy rodząca przez cc kobieta jest matką czy też nie, czy lepiej wychowane i bardziej kochane będzie to dziecko które urodziło się sn. Jest to totalna bzdura. Jest wiele matek które urodziły sn a nie zasługują na określanie ich matkami, i to nie tylko te co porzucają swoje dzieci lub je morduję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justine367
Masz racje, lecz nie zgadzam sie z teoria iz to my mozemy podejmowac decyzje! Jestem po dwoch cesarkach, poniewaz mam dwie macice i nie sposob był urodzic w spoasob nat, ale jednego jestem pewna to nie my decydujemy o tym czy cesarka czy sn, . Moga być powikłania typuporod kleszczowy, czy inne ale jezeli usg jest dobrze wykonane to takie sytuacje nie powinny miec miejsca. Przy cesarce mozna dostac krwotoku,a to juz cos powaznego.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola lala
Drogie panie ten wątek dotyczy lekarzy a nie wyższości porodu naturalnego nad cesarką jeśli chcecie o tym dyskutować to załóżcie sobie taki temat. W CZMP nie dokonuje się cesarki na życzenie więc dr.Hincz który tam pracuje tego nie zrobi. Proponuje wrócić do tematu a nie go zaśmiecać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justine..po pierwsze to nie tobie osądzać czy powinnam byc matka czy nie..bo matka juz jestem.I wiem dokładnie co to poród sn i wiem ze przez niego moje dziecko miesiac lezało w szpitalu bo miało zap.m.sercowego i płuc. Przez miesiac walczyłam o zycie mojego dziecka,wiec mi nie pierdziel trakich bzdur.Bólu sie nie boje..boje sie o zdrowie i zycie mojego drugiego dziecka!!!Nie oceniaj bo nie masz do tego zadnego prawa!!! Rodziłam 12 godz i dzieki cesarce moje dziecko zyje.. A co dr.Hincza to wiem ze to rozsądny lekarz i wiem ze zrobi cc, apytałam dla innej dziewczyny... Ale co to kogo obchodzi...grunt to na kogoś napluc...Matka Polka sie znalazła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie pisz z dzieckiem na reku bo promieniowanie od komputera jest szkodliwe i zaraz jakas pomarańcza tym razem ciebie nazwie zła matka...Życze bys widziała troche wiecej niz tylko białe i czarne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co sądzicie o
pro. Bogdanie Kałużewskim????? Miałyście z nim jakąś styczność??? Dzięki za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haeb
Hej, szukam jakiejś miłej pani ginekolog na pierwszą wizytę w dodatku nietypową, chciałabym porozmawiać o przeroście warg sromowych, także musi to być ktoś delikatny i koniecznie kobieta. Większość z was pisze o przejściach ciążowych, może jednak będziecie umiały mi kogoś poradzić, byłabym bardzo wdzięczna. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolisza
Czy spiralka moze przyczynic sie do poronienia. Usunelam ja po 5 latach i w 7 tyg poronilam,a moze to przez tabletki,czy duphaston mozna brac w 1 trymestrze?w 6tyg na usg bylo wszystko ok,zaczelam brac te leki i po kilku dniach plod zmarl. Odpiszcie jak cos wiecie na ten temat.dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolisza
Czy spiralka moze przyczynic sie do poronienia. Usunelam ja po 5 latach i w 7 tyg poronilam,a moze to przez tabletki,czy duphaston mozna brac w 1 trymestrze?w 6tyg na usg bylo wszystko ok,zaczelam brac te leki i po kilku dniach plod zmarl. Odpiszcie jak cos wiecie na ten temat.dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolisza
czy spiralka mogla przyczynic sie do poronienia? po 5 latach ja usunelam zaszlam w ciaze i poronilam w 7 tyg. a moze to przez tabletki? czy duphaston mozna brac w pierwszym trymestrze ciazy? na usg w 6-tym tyg bylo wszystko ok,lekarz mi wtedy zalecil duphaston i po kilku dniach dzidzia zmarla? moze powinnam zmienic lekzrza? jak ktos wie cos na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o duphaston to z tego co wiem to lekarz przepisuje go na podtrzymanie ciąży więc raczej nie był on powodem poronienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o duphaston to z tego co wiem to lekarz przepisuje go na podtrzymanie ciąży więc raczej nie był on powodem poronienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy spiralka mogla przyczynic sie do poronienia? Tego nie wiem ale jeśli chodzi o drugie pytanie dot duphastonu to moja koleżanka brała go na podtrzymanie ciąży co zalecało jej 2 lekarzy więc myślę że nie jest raczej szkodliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy spiralka mogla przyczynic sie do poronienia? Tego nie wiem ale jeśli chodzi o drugie pytanie dot duphastonu to moja koleżanka brała go na podtrzymanie ciąży co zalecało jej 2 lekarzy więc myślę że nie jest raczej szkodliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pierwsze pytanie Ci nie odpowiem, ale jeśli chodzi o duphaston to raczej nie mógł być przyczyną poronienia ponieważ przepisuje się go między innymi kobietom na podtrzymanie ciąży. Moja koleżanka brała go praktycznie od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pierwsze pytanie Ci nie odpowiem, ale jeśli chodzi o duphaston to raczej nie mógł być przyczyną poronienia ponieważ przepisuje się go między innymi kobietom na podtrzymanie ciąży. Moja koleżanka brała go praktycznie od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pierwsze pytanie Ci nie odpowiem, ale jeśli chodzi o duphaston to raczej nie mógł być przyczyną poronienia ponieważ przepisuje się go między innymi kobietom na podtrzymanie ciąży. Moja koleżanka brała go praktycznie od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Duphaston nie przyczynił się raczej do poronienia, jak już napisano, bardzo często przepisuje się go (lub zamiennie Luteinę) na podtrzymanie. Co do głównego tematu - polecam doktora Piotra Kieszka, wiem, że przyjmuje prywatnie w Nowosolnej, ale ja chodzę do niego na Retkini, przyjmuje dwa razy w tygodniu na NFZ pacjentki przychodni na Wyszyńskiego. Świetny facet, sympatyczny, delikatny, zawsze ma czas, wszystko wyjaśnia, nie zbywa, wizyta w gabinecie nie trwa 3 minuty, tylko tyle, ile pacjentka potrzebuje. Dzięki zastosowanemu przez niego leczeniu zaszłam wreszcie w ciążę, po wcześniejszych długich bezowocnych staraniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Duphaston nie przyczynił się raczej do poronienia, jak już napisano, bardzo często przepisuje się go (lub zamiennie Luteinę) na podtrzymanie. Co do głównego tematu - polecam doktora Piotra Kieszka, wiem, że przyjmuje prywatnie w Nowosolnej, ale ja chodzę do niego na Retkini, przyjmuje dwa razy w tygodniu na NFZ pacjentki przychodni na Wyszyńskiego. Świetny facet, sympatyczny, delikatny, zawsze ma czas, wszystko wyjaśnia, nie zbywa, wizyta w gabinecie nie trwa 3 minuty, tylko tyle, ile pacjentka potrzebuje. Dzięki zastosowanemu przez niego leczeniu zaszłam wreszcie w ciążę, po wcześniejszych długich bezowocnych staraniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Duphaston nie przyczynił się raczej do poronienia, jak już napisano, bardzo często przepisuje się go (lub zamiennie Luteinę) na podtrzymanie. Co do głównego tematu - polecam doktora Piotra Kieszka, wiem, że przyjmuje prywatnie w Nowosolnej, ale ja chodzę do niego na Retkini, przyjmuje dwa razy w tygodniu na NFZ pacjentki przychodni na Wyszyńskiego. Świetny facet, sympatyczny, delikatny, zawsze ma czas, wszystko wyjaśnia, nie zbywa, wizyta w gabinecie nie trwa 3 minuty, tylko tyle, ile pacjentka potrzebuje. Dzięki zastosowanemu przez niego leczeniu zaszłam wreszcie w ciążę, po wcześniejszych długich bezowocnych staraniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolisza
dziekuje za opinie,troche sie uspokoilam bo zadreczalam sie tymi tabletkami,a przyczyna pewnie byla inna. Pojde do tego lekarza co mi polecilas,porozmawiam moze sie do niego przekonam. dziekuje pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolisza
dziekuje za opinie,troche sie uspokoilam bo zadreczalam sie tymi tabletkami,a przyczyna pewnie byla inna. Pojde do tego lekarza co mi polecilas,porozmawiam moze sie do niego przekonam. dziekuje pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolisza
dziekuje,troche sie uspokoilam bo zadreczalam sie przez te tabletki,a przyczyna pewnie byla inna. skonsultuje sie z tym lekarzem ,ktorego mi polecasz moze tez przekona mnie do siebie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yolisza
A czy zna ktos dokladny adres gdzie przyjmuje dr Piotr Kieszko na Wyszynskiego lub nr tel do poradni? A w ktorym szpitalu doktor przyjmuje swoje pacjentki juz do porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×