POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Mam pytanie do Was kochane staraczki, czy skierowanie na badanie hormonów mogę mieć od lekarza np. rodzinnego, czy tylko i wyłącznie od gina leczącego niepłodność?Ile kosztuje cały komplet badań?

Glut nie pomogę, bo nie wiem, sama myślę, żeby może zrobic te wszysstkie chormony, mam pytanko czy mogę je zrobić w swojej przychodni?Napiszcie mi proszę dziewczyny, bo ja chyba oszaleję.

Nareszcie zrobiło się na naszym forum jakos gwarno, super może te długie wieczory będą sprzyjały klikaniu. Anula Ty jak zwykle rozpoczynasz nowe stronki. Cieszę się, że humor dopisuje i nie martwisz się za dużo. Patinka, Myszka, Sylweczka, glut i wszystkie inne dziewczyny pozdrawiam Was serdecznie. Obca, Kwatolina, Camilla i inne zaciążone, gdzie te fluidki?????????????????czekamy na nie z utęsknieniem. ...A ty Obca masz mi sie nie smucić i nie mysleć za dużo, tak daleko zaszłaś, byłaś taka twarda i dzielna, a teraz mówisz, że nie iwesz czy dasz radę.Mówię Ci dasz i będzie super, no i o tych fluidkach nie zapomnij.

...A mnie troche nie było, same wiecie jak to jest, czasami poprostu nie chcę pisać, tylko czytam, niby żeby nie myśleć, ale i tak pierwsze co włączę komputer to zaglądam na tą stronkę. Tęskniłam za Wami, ale już jestem, chyba musiałam wiele rzeczy przetrawić, przemyśleć i w ogóle.......Teraz napewno będę zaglądać częściej. Kurcze znów mam obawy, bo w niedzielę jedziemy do teściw, będzie szwagierka i reszta rodzinki i tak bardzo boje się, żeby znów nie zaczęli tego tematu, bo czuję, że wybuchnę i jeszcze niepotrzebnie pokłócę się z nimi.Oby nie zaczynali nic na temat dzieci, bo ja już nie dam rady zgrywać głupiej i tłumaczyć się itd.Boję się tej wizyty a zarazem jest ona dla mnie wyzwaniem,bo wiem, że już nie pozwolę sobie na takie dogryzki. Nie pozwolę chyba już nigdy nikomu poniewierać mnie i mojego męża i poniżać jakbyśmy byli gorsi, o nie. Będę jednak dobrej mysli, że wszystko będzie ok. Pozdrawiam Was.Pa pa.

Witajcie dawno tu nie pisalam ale czytalam was nabierzaco dziewczyny to dzieki wam wszystko: w srode zrobilam test(27 dc/31) negatywny ale caly czas niedawalo mi spokoju wiec kupilam w czwartek test i w piatek z samego rana poszlam zrobic odlozylam go na polke i poszlam szykowac sniadanko za ok 2-3 min ide do lazienki ze strachem patzre na test a tam jedna gruba krecha...i druga widoczna ale blada!!!!!! nie wierzylam do tej pory nie wierze odrazu polecialam na bete bo mowie testy nieraz klamia i to byl najdluzszy dzien w moim zyciu bo na wynik musialam czekac do 19 a badanie robilam o 8:30 w oczekiwaniu na wynik bylam na miescie i kupilam male buciki tak wrazie czego zeby mezowi niespodzianke zrobic wieczorem tak ok 18 pojechalismy do znajomych na chwile i o 19 wyszlam na chwilke zadzwonilam i pani powiedziala ze moja beta =37!!!!!! i to jest CIĄŻA!!!!!!!!!!!!!! nie wierze jeszcze do tej pory Przyjechalismy do domu a ja do meza mowie ze kupilam mu prezent na Mikolaja i ze mu teraz dam zeby powiedzial czy moze taki byc :) :) jak wyjal buciki to obydwoje ryczelismy jak bobry!!!!!! dziewczyny ciesze sie jak nie wiem ale jednoczesnie bardzo sie boje czy wszystko ok czy dzidzia jest tam gdzie powinna i wiele innych obaw... Rozpisalam sie troche ale chcialam wam wszystko naraz opowiedziec dziekuje wam za wszystkie mile slowa jestescie SUPER koleżankami OBCA, MYSZKA, SYLWECZKA, PATINKA, ANULAS, KKINIA, GLUT, SMERFETKA, MISIACZKI, CZOCHEREK(NARCYZ),PAULY78, FAJNIUTKA, i wszystkie ktorych nie wymienilam wielkie dzieki i pozdrowionka i caluski dla was

Smerfetka ja badania robię na własną ręke. Jak mam iść do lekarza, prosić o skierowanie i marnować czas to wole sama je robić. Ja pochodzę z Elblaga i tu kosztuje od 15 - 16 zł +1,5 za pojemnik jakiś. Wczesniej któraś z dziewczy napisala że okolo 200 zł wszystkie badania kosztują. Fakt że nie wydajesz za jednym zamachem 200 zl . U mnie w Elblagu jest laboratorium analiz medycznych i tam to robilam. W przychodniach u nas nie robią tak szczegółowo i dobrze. Moje wyniki podane są w IU/L a normy w internecie mlu/ml. Jak mam to przeliczać. Nie wiem gdzie tego szukać . Wczoraj siedziałam w internecie i nigdzie nie mogłam znalezc.

Witam was kochane!!! KAKUSIA22-to FANTASTYCZNIE az sie wzruszylam,ogromne gratulacje.Normalnie brak mi slow,czasem w mojej glowie widze podobny scenariusz jak i ja obdarowywuje mojego meza podobnym prezetem. Ciesze sie bardzo z twojego szczescia,poniewaz ty i inne dziewczyny ktore juz jestescie w ciazy dajecie nam niebedacym jeszcze w ciazy ogromna nadzieje!!! A teraz do wszystkich starajacych sie dziewczyn!!!!: Dziewczyny nie poddajemy sie UDA sie nam wszystkim:):):):):):):):):):))!!!!

Glut moze poszukaj jakiegos forum gdzie dziewczyny szykuja sie do ivf ,tam uzyskasz byc moze jakas odpowiedz bo ja np. nie mam o tym zielonego pojecia przewaznie wiekszosc z nich przechodzi przez te badania!!!A jak nie to poczekaj napewno te dziewczyny ktore pisaly o tych badaniach cos beda wiedzialy;bulatt,voltare albo agulla79. A jesli i one nie pomoga to juz zostaje czekac ci na odpowiedz od lekarza.;))

Smerfetka29-masz racje nie mozesz pozwolic sobie na to aby byc obiektem kpin ani twoj maz.Napewno jestescie wspanialymi ludzmi i bron meza swojego i siebie przed rodzina swojego meza,bo przez zachowanie takich ludzi mozna nabawic sie tylko okropnej depresji a to prowadzi do roznych chorob!!!Wiec pokarz im kto kogo ma za nic,wierze w to ze jestes silna kobieta i uda ci sie ich jakos zgasic w kultularno-beszczelny sposob i wyjsc duma z podniesiona glowa!!!;);););)

witam was kochane ;-) przepraszam ale nie dalam rady juz napisac wczoraj. brat robil male przemeblowanie potem zakupki znow za duzzooo wydałam ;-(... no i tato mial urodziny wiec musialm jechac zlozylam zyczenia i w domu bylam przed jedenasta padnieta. Kakusia tu SSSuuuuuuuuupppppppppeeeeeeeeeerrrrrrrrrrrr,gratuluje serdecznie jak dlugo sie staralas???????? jestescie szczesciarzami duze buzki ;-)

Patinka jestesmy po slubie rok i 4 miesiace od poczatku chcielismy dziecko a tu jedna proba druga i kolejna i nic poszlam do lekarza (lekarki ) ok 3-4 miesiecy zwodzila mnie bzdurami bez badan bez niczego zmenilam ja na pan doktora i id razu badania usg i okazalo sie sie ze ma cykle bezowulacyjne a maz troszke malo ruchliwe plemniki i bylo ich tylko 18 mln/ml a powinno byc min 20 zalecil mezowi witaminki a mnie clo pierwszy cykl bez rezultatu jeden przerwy i znowu nic no iw tym cyklu clo + bromergoron na obnizenie prolaktyny+luteina i sa efekty a co do prolaktyny to mialam ja w gornej granicy normy dziewczyny dopuki my nie wezmiemy spraw w swoje rece to nic nie ruszy z miejsca gdybym ja nie zmienila lekarza nie zrobila badan (z moja sugestia byly badania, a meza badania zrobione na wlasna reke) i nie poprosila monitoring to do tej pory niewiedzialbym ze nie mam owulki. Pozdrawiam was bardzo caluski dla wszystkich i zobaczycie teraz to juz kazda po kolei bedzie miala swoja fasolke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kochana Kakusiu to przecudowna wiadomość. Nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Życzę Ci cudowny człowieku by dzidziunia rosła zdrowo i urodziła się przepięknie i bez problemów. Życzę samych pozytywnych myśli. Marzy mi się by jeszcze Anulka poinformowała, że fasoleczka rozwija się w jej łonie i wtedy już będę spokojna. I żeby to samo powiedziała cała reszta oczekujących na tę wspaniałą wiadomość - kochane jestem z Wami i trzymam za Was kciuki Kochane życzę powodzonka i całuski dla Kakusi, Obcej, Kwatolinie, Pani Misiowej i wszystkich kobietek zafasolkowanych

Kakusia22 ! G r a t u l a c j e!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie martw sie juz mam dzidzie i o niej mysl teraz:)) jeszce raz Wam gratuluje!!!!!!! teraz pomysl o nas i slij mam ciazowe fluidki!!!czekamy na nastepna fasolke:P a najlepiej fasolki:P::P:))) ja sie swojej chyba nie doczekam :O(( jak juz pod objawy ciazy podchodzi to potem test i rozczarowanie..coz moze nie zasluguje:(( Kochane czekaam na znaki oo WAS O FASOLKACH :::*:**:idem ryczec AnulaS : *

Kakusia wielkie gratulacje szczęściaro, wyobrażam sobie Wasze wzruszenie, bo u każdej z nas chyba bedzie ono po tak długich starankach, dbaj o siebie i dzidzię i nie zapominaj o fluidkach dla nas.

glut powiedz mi to mogę iść poprostu do przychodni np. gdzie robię badanie krwi i poprosić o wykonanie badań tych hormonów, bez niczego tylko wziąć kasę i załatwię, czy robic to w Klinice Leczenia Niepłodności.Pomóżcie kochane, bo już sama nie wiem co mam robić, a zrobiłabym je w najbliższym czasie, żeby od Nowego Roku startować do lekarza i poprosić o monitoring cyklu i inseminację.

Misiaczki 95 doczekasz sie swojej fasolki, zobaczysz. Ja też mam już chwile zwątpienia czasami, czy się uda, ale szybko zbieram się i dochodzę do siebie, żeby znów móc walczyć o dzidzię, a takie wieści jeszcze bardziej podnoszą na duchu, tym bardziej, jak ktoś długo się stara i w końcu się udało. Tak więc głowa do góry i nie smuć się, tylko miej nadzieję w serduszku.

Kakusia22 ja również gratuluję z całego serduchna. Teraz masz co pielegnować. Troche Ci zazdroszcze. U mnie mąż cały czas sie leczy od roku. A tak naprawde to niewiem czy ze mną jest w porządku. Ale dzięki Wam dowiedziałam sie o tych badaniach i teraz napewno je wszystkie zrobię. Wkurzają mnie te wyniki, że nie mogę ich od razu odczytać .Szybciej chyba będzie jak pójdę do laboratorium i tam się zapytam.

glut - napisz do mnie na maila(pod nickiem) albo podaj tutaj swojego:)

Smerfetka w prywatnej klinice chyba troche wiecej biorą. Niewiem. Najlepiej to w przychodni albo zobacz czy w twoim mieście nie ma laboratorium które zajmuje sie badaniami. Jeżeli w takiej małej miejscowości jak Elblag jest to u Ciebie chyba też. Na początku zrobiłam badania męza w szpitalu, zapłaciłam i odebraliśmy w bardzo skrojonym opisie. Poszliśmy drugi raz do laborat.. i tam dostaliśmy całą litanie opisu.

beatapietrzyk@op.pl

Kakusia--------serdecznie Ci GRATULUJE............:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P Nawet niewiesz jak sie ciesze, super ze Ci sie w koncu udalo... Myslalam czesto o Tobie , co tam u Ciebie sie dzieje nowego, bo nic sie nie odzywalas...dbaj wiec teraz o siebie i dzidzie i przesylaj nam oczywiscie ciazowe fluidki, a my bedziemy sie zarazac...zapraszamy rowiez do wpisania sie do naszej tabelki......jupiiiiii duzy dla Was.... Dziewczyny musimy byc silne i dzielne tak jak powiedziala kkinia30, a napewno nam sie uda i wiecej luzu.... Ja tez przeczuwam ze w tym cyklu mi sie nie udalo , ale wciaz mam nadzieje ze moze jednak....ok 28 listopada mam dostac @...takze zobaczymy.....Zycze Wam kochane wspanialego weekendu, duzo ciepla , pozytywnej energii i usmiechu.....i dla wszystkich Was po 1000....odezwe sie pewnie jutro albo w poniedzialek....do uslyszenia.....papa

glut - wysłałam Ci maila

odpisalam. Nie wiem czy doszedł.

smerfetka - badania możesz zrobić gdziekolwiek, w prawie każdym laboratorium, tylko pamiętaj aby robić je w określonych dniach cyklu. Bez żadnego skierowania - zresztą mało który lekarz da Ci takie skierowanie. Ale jak już będziesz miała wyniki to nie idź z nimi do \"normalnego\" gina - tylko jak masz taką możliwość udaj się do najbliższej kliniki leczenia niepłodności. Zapewniam Cię, że jest różnica. My walczymy z mężem o dzidzia od 5,5 roku i trzech poprzednich ginów przez tyle czasu zwodziło nas tableteczkami itp. Dopiero teraz uderzyliśmy do kliniki i jest różnica już od pierwszej wizyty - a koszt wizyty taki sam jak u zwykłego gina!

doszedł - odpisałam:)

Oj działo się tu działo...!!! Gratulacje wszystkim fasolkom !!! Troszkę mnie nie było,ale to takie uroki ciąży, że nie zawsze się da ;) Oczywiście jeśli pozwolicie dopisuję się do tabelki Starajace sie: Nick/Skad................Wiek.............Ilosc Cykli............Data @ Myszka/USA..............24....................6......... ..........28.11.07 Patrycja/UK..............25....................3........ . .........25.10.07 Smerfetka/Poznań......28...................23.......... ..........01.12.07 kkinia30/Warszawa,UK......30..............19............ ........25.11.07 AnulaS/Chełm,...........27.....................5........ .............27.11.07 Pauly78/Rzym...........29....................15......... ...........19.11.07 Zaciazone: Nick/Skad...............Wiek...........Tydzien Ciazy......Termin porodu PaniMisiowa.............27................34............ .......14.12.07 Fajniutka2005..........21................8.............. . ......25.06.08 kwatolina................30................17.....................22.04.08 Mój mały kwatolinek czuje się na razie świetnie,rośnie jak na drożdżach i wciąż wysyła mnie na zakupy ;) bo w nic już się nie mieszczę,ale to takie cudowne zmienić rozmiar z XS na M. Mam cudowny biust-taaaaaaki duuuuży !!! i czuję się taka seksi ;) Już nie śpię na stojąco o każdej porze, czuję się piękna i bardzo kobieca...i taka dumna jestem, jakby nie wiem co...tylko spać mi ten mały piorun nie daje,bo nie lubię spać na boku,na plecach nie wskazane...usnę tylko na brzuchu,ale ile muszę się "nakręcić",żeby mi to wyszł to tylko moje łóżko i mój mężczyzna o tym wie. ;) Za wszystkie dziewczyny trzymam kciuki, ślę fluidki i pamiętajcie, że marzenia lubią się spełniać...zwłaszcza przed gwiazdką !!! Pozdrawiam was gorąco i piszcie,bo śledzę was na bierząco.

Kwatolina fajnie, że sie odezwałaś. Oli co u Ciebie, Kasiada, Ewcik zaglądacie tutaj jeszcze, Madzik_24???????No i pozostałe dziewczyny ?Na początku tyle nas tutaj było.Izulkaa co u Was, Sonia 17?Pozdrawiam. Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi, muszę zrobić badanie tych hormonów w najbliższym czasie.

Smerfetka29 dziekuje KochaNA:::*:*:*:*:* Tobie sie uda o !!!kazda z dziewczyn na to zasluguje!!! to boli jak sie slyszy , ze matka katuje dziecko albo ze jakies malotaty ma bez glowy zachodza w ciaze a jak oboje kochajacych sie chce kochana istotne i nie moga albo wcale albo sa trudnowsci i gdzie ta sprawiedliwosc???normalnie zalamka:(((ech..Smerfeciu29 jeszcze raz dziekuje Tobie:**wybieram sie znow gina i zobaczymy...ale boje sie:(((i to strasznie:((ech id eale caly czas wac podgladam i sle pozytwne fluidy:*

ale tu pussssssssssssssssssssssssssssto. Puk puk je tu kto?

Misiaczki 95 cieszę się, że poprawiłam trochę humorek, ale nie możesz się smucić i myśleć, że nie doczekasz się dziecka.Doczekamy się przecież wszystkie wcześniej czy później, bo przecież inaczej nie może być. Oj jaka ja bym była szczęśliwa, gdybym zobaczyła w końcu te 2 kreseczki, moje marzenie.........i nie tylko, bo Wasze również, ale kto wie może wkrótce staną się rzeczywistoscia. Glut jestem, ale rzeczywiście tutaj są jakieś pustki. Anula gdzie jesteś?No i pozostałe dziewczyny.