Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominisia1

POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Polecane posty

do pomaranczy----to jak ja wychowam dzieci to jest moja a nie twoja sprawa a od mojej mamy sie odpierdziel!! ! ze mnie jest prymityw? skro tak to na ciebie slowa nie ma , i nie mysl sobie ze sie zdenerwuje czy cos takiego bo takich ludzi jak ty to mam gleboko i daleko w dupie!! jesli nie masz nic do dodania w temacie tego forum to spier...aj gdzie pieprz rosnie! a to czy klnę to moja sprawa!do takich ludzi jak ty to tylko jezyk kuchennej laciny pasuje... witaj patinko , jak tam w pl bylo? buziaczki dla was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje myszko miejmy nadzieje ze beda w porzadku. Olawd nie przejmuj sie najlepiej nie komentowac bo wtedy taka ZEPSUTA osoba czuje zachete. ah jakos tak szybko minelo teskni mi sie ale z kasa ciezko wydalam 800 funtow i nie wiem na co. wszedzie troszke i poszlo a nie bylo imprez itd zadnych pubow itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracy niby wiecej ale zarobki dalej marne zal mi ludzi niektorych a zwlaszcza dzieci ze tak musza cierpiec. ehmmmm pije wlasnie herbatke coreczcze chlodze zupe zje i spac juz po kapaniu a ja wzielam valerin -sen moze pomoze spokojniej mi zsnac bo jestem nerwowa jak nie wiem. Dobrze ze moj w pracy bo bym sie pewnie uczepila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olawd nie denerwuj sie ta pomaranczka....jakies totalne zero mysli sobie ze nas ze soba skloci albo ze nie bedziemy pisac na naszym topkiu....:P:Pale grubo sie myli i poprostu nastepnym razem bedziemy takie wpisy ignorowac....😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam zamiaru wiecej komentowac durnych ludzi... patinko wiem jak to jest jak my jdziemy do pl to idzie nam tyle kasy ze hej a nawet nie wiadomo na co! no i niestety w pl dobrze nie jest dlatego chc miec cos swojego i ciesze sie bo juz nie dlugo wracamy do pl ( ja to nawet chyba za poltora miesiaca) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede konczyc bo ide wziasc kąpiel i jakis filmik moze ... slodkich snow dobranoc 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki kochane👄👄👄👄 przychodze z pracy ,wpadam na kompa i co widze?!?!?! tyle stronek do czytania super ten topik nasz:):):) dobrze że olałyście sprawę z intruzem tępić!!!!!intruza brawo olawd:):) pani misiowa jak tam zdrówko ?? witam nowe dziewczyny 👄👄👄👄 smerfetko dobrze mówiłam ci na gg że to jakiś podstęp:):) dobrze ze sie nie dałaś brawo witaj patinko ,ja też jadłam duphaston ale na regulacje @ i w razie zajścia w ciąż e miało mi to pomóc w utrzymaniu jej myszko przepis super też robie to ciach:):):):) anulko trzymam kciuki bo mi się nie udało choć @ 11 dni sie spózniła i już miałam nadzieję:):):) trzymam kciuki za nas wszystkie 👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ciekawa jestem czy mi się udało wysłać tego posta, bo ostatnio miałam problem. U mnie stara mordęga z histeryczkami z pracy, ale cóż współpracowników u pracodawcy państwowego nie da się wybrać. Ale męczy mnie ich chamstwo i brak wychowania. Tego strasznego intruza to wytępić, ciekawe czemu na olawd się przyczepił, ale jak widze Olawd dała radę bez mrógnięcia okiem - GRATULACJE. Patinko życze by tym razem było do końca by się dzidzia urodziła bez problemu. Wszystkim życzę cierpliwości. Szkoda, że nie umię piec, tak to bym wykorzystała ten przepis na ciacho, bo jestem ciacholubna ;) Pozdrawiam Was kochane i jak zwykle życzę fasoleczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie MOJA STRONKA
do olawd: Houston mamy problem...z glowa i poczuciem wlasnej wartości. Pewnie,ze wychowanie dzieci to twoja sprawa. Czasem je widac pod blokiem bluźnią, pija, palą, ale to nic to przeciez ok- bo kazdy wychowuje jak chce. Och proretariacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wstretne babsko nie komentujcie sama sie znudzi i pojdzie sobie. Mam nadzieje ze bedzie dobrze dziekuje kochane ze mnie wspieracie i ze dzielicie sie ze mna. Smerfetko co u ciebie? Pozdrawiam was serdecznie i mykam spac bo skrea mnie ze zmeczenia.Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane a może coś jeszcze napiszę. Właśnie zaczęłam w pracy przygotowania do inscenizacji wielkanocnej. Super sprawa, zwłaszcza że dzieci chcą. Przykro mi tylko, że reszta współpracowników robi wszystko co mogą, by mi to rozwalić. Macie może jakiś przepisz na takich bencwałów. Jak sobie pomóc w takiej sytuacji, bo muszę jakoś się przygotować na proces adopcyjny, podczas którego każdy będzie się starał odwieść mnie od tej drogi. A co do adopcji w marcu upominamy się z mężem o kurs, święty czas. Będziemy dzwonić do ośrodka adopcyjnego i pytać czy nas zakwalifikowano i kiedy się ten kurs zaczyna. Ciekawa jestem tego kursu. Może któraś z Was ma jakieś informacje na ten temat. Zmieniając temat. Dziewczyny jesteście mistrzyniami. Tyle stron. To super. Przyznam, że nie zdążyłam jeszcze wszystkiego przeczytać, ale bieżące posty czytam codziennie. Super, że się taki klimat stworzył. Po prostu rewelacja. Obecnie aby przygotować się do rodzicielstwa, przynajmniej by stworzyć bazę do wychowania dzieciątka - czytam z mężem książkę "Trudne dziecko", bardzo ciekawa książka i bardzo wartościowa... Zachęcam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinko masz rację, z głupolami lepiej nie zadzierać, bo tylko sobie człowiek język postrzępi. Inkognito to każdy może być mocny. Co Tam dobrego u Ciebie Patinko. Co porabiasz obecnie? Ja z mężem szykuję się do rodzicielstwa adopcyjnego - boję się strasznie, nie wiem na jakie kochane dzieciątko trafimy, a jeszcze mocniej boję się , czy będę wystarczająco dobrym rodzicem. Ciekawa też jestem tego, jak będą nas traktowali - bo mój mąż jest osobą niepełnosprawną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawa jestem gdzie się tacy sknerzy rodzą, bo jakoś ostatnio często takich doświadczam. Ale trudno Patinko, musimy wytrzymać... Ja z mężem zaczynam proces adopcyjny po przymusowej przerwie. Zobaczymy jak nas potraktują bo mój mąż jest osobą niepełnosprawną... Z tej okazji, z okazji adopcji, zaczęliśmy działać w ten sposób, że czytamy książki. Ostatnio skończyliśmy Gordona "Wychowanie bez porażek" - poza tym, że trochę przesadnie pokazuje metody rozmowy z dziećmi, to jednak ma wiele racji... Zachęcam przeczytajcie, może pogadamy na ten temat. Byłoby miło. A może Wy coś ciekawego przeczytałyście. Bo w oczekiwaniu na maleństwo możemy sie przygotowywać do roli rodziców. To jest możliwe i wręcz wskazane. Znam pare osób które tak się przygotowywało, a teraz zawsze wiedzą do jakiego miejsca się zwrócić o radę. Dajcie znać co ciekawego przeczytałyście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylweczko❤️ ==>super ze odezwalas sie do nas....a rodzicami napewno bedziecie wspanialymi ...bedziecie kochac to dziecko jak najbardziej i trzymam kciuki aby sie Wam udalo z ta adopcja...👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Myszko kochana. Miło mi, że na kogoś trafiłam. Super. Co dobrego u Ciebie, jak tam Ci się żyje. Mam nadzieje, że lepiej towarzystko w pracy niż mi. Mam z tymi współpracownikami nie mały problem, tak się staram utrzymać kontakt a oni jak na złość ciągle się odwracają. Najgorsze jest to, że jest ich zaledwie 5, a tylko z 1 wychowawczynią mogę sobie porozmawiać. Ostatnio zastanawiałam się, dlaczego człowiek urodził się ambitny, przecież ambicja przeszkadza, a nie pomaga... Bardzo marzę o wielu rzeczach, ostatnio bardzo mocno o dzidziuni, ale jak pewnie wiele z Was ciągle muszę obyć się smakiem. To przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak z przyjemniejszych rzeczy, nareście układa mi się z mężem bo ostatnio było ciężko... Trochę się kłóciliśmy, a teraz czasem jest bajecznie jak nigdy. Kocham te momenty, kiedy nam się tak rozmawia... Inna przyjemna sprawa, to to, że w pracy dzieci do mnie lgną, to miłe i przesympatyczne. Mam nadzieje, że i u Was jest dobrze. Wiecie, tak zwróciliśmy się z mężem ku adopcji, ale ja dalej bardziej bym chciała być mamusią naturalną, nosić to dzieciątko w brzuchu, tulić, głaskać, śpiewać mu, tańczyć z nim. A potem pocierpieć kiedy przychodzi na świat i widzieć jak się rozwija, jak rośnie i jak ja się przy nim starzęję. Czy to nie głupie, kiedy człowiek już ma jakby informację, że skoro dzidziunia do tej pory nie pojawiła się w moim brzuszku, to pewnie już się nie pojawi... Ostatnio mam chandrę, za co Was przepraszam i nie krępujcie się, dajcie też upust swoim zmartwieniom. Ja nie mam w swoim miejscu zamieszkania przyjaciółki, smutno mi z tego powodu, ale cóż - może i tak ma być. Trudno. Ale boli okropnie, ale jak pomyślę, że Wy jesteście, to od razu robi mi się weselej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi się wylało, tyle myśli i tyle rzeczy się zebrało, że się wylało. Chyba chcę w ten sposób nadrobić swoją nieobecność. Tak dla kochanych nowych dla mnie a stałych już bywalczyń tutaj, przypominam swoje gg i zapraszam serdecznie do pogaduszek 542711. Jak byście miały ochotę obejrzeć moje zdjęcia z mężem - oto strona. www.filak.net Poznacie w ten sposób też mojego męża. Zachęcam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UPS tak się rozpisałam, że nową stronkę rozpoczęłam. Zachęcam więc Kochane do przerwania mojego monologu. Odezwijcie się kochane, bo jak nie to będę pisała, pisała, pisała i pisała, bo mam tego głód. Dziewczyny, a Wam się zdarza czasem stworzyć jakieś wiersze - podzielcie się swoimi - tak mi się przypomniało, bo ostatnio na Walentynki stworzyłam tyle wierszy, jak nigdy dotąd - 6 wierszy w jeden dzień. To straszne ;) Odezwijcie się... Błagam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może byśmy wspólnie stworzyły bajkę dla naszych dzieci. Każda z nas by coś utworzyła - jakiś mały fragment. Najpierw może byśmy bohaterów wymyśliły. Wiecie jakby było super, można by było potem wspólnie podpisać i opowiedzieć naszym dzieciątkom historię jak ona powstała. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starajace sie Nick/Skad..................Wiek.............Ilosc Cykli...............Data @ Myszka/USA.................24....................10..... . . .. .......23.03.08 Patinka/UK..................25......................1... . .. . ..........28.02.08 Smerfetka/Poznań.........28................ ...26...... .. ..........05.03.08 kkinia30/Warszawa,UK...30....................22........ ..........19.02.08 Sylweczka78/Żory.........29...............min.72... . .............22.12.08 Rusaczek/Nowy Sącz......33..............min. 34...................02.03.08 Monita32.....................32....................13... .. ............29.03.08 olawd.........................28.....................27. ................22.03.08 alii/Warszawa..............27.....................33.... ......... ...10.03.08 Aneczka227/Malbork......20.....................8....... ...........23.02.08 Zaciazone Nick/Skad...............Wiek...........Tydzien Ciazy......Termin porodu Fajniutka2005..........21...............13............. . . .....24.06.08 kwatolina................30...............23.......... ............22.04.08 Obca_....................23...............23.......... ............29.06.08 Fiołek1...................29...............18......... .............27.04.08 AnulaS ....................27...............13................... ..29.07.08 Dzieciaczki urodzone Nick....................Plec.................Imie....... ...........Data urodzin PaniMisiowa..........corka.............Patrycja......... ......21.12.07

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Monit, miło, że jesteś. Bardzo dziękuję, że mi przypomniałaś o tabelce. Napisz, co dobrego u Ciebie Starajace sie Nick/Skad..................Wiek.............Ilosc Cykli...............Data @ Myszka/USA.................24....................10..... . . .. .......23.03.08 Patinka/UK..................25......................1... . .. . ..........28.02.08 Smerfetka/Poznań.........28................ ...26...... .. ..........05.03.08 kkinia30/Warszawa,UK...30....................22........ ..........19.02.08 Sylweczka78/Żory.........29...............min.73... . .............29.02.08 Rusaczek/Nowy Sącz......33..............min. 34...................02.03.08 Monita32.....................32....................13... .. ............29.03.08 olawd.........................28.....................27. ................22.03.08 alii/Warszawa..............27.....................33.... ......... ...10.03.08 Aneczka227/Malbork......20.....................8....... ...........23.02.08 Zaciazone Nick/Skad...............Wiek...........Tydzien Ciazy......Termin porodu Fajniutka2005..........21...............13............. . . .....24.06.08 kwatolina................30...............23.......... ............22.04.08 Obca_....................23...............23.......... ............29.06.08 Fiołek1...................29...............18......... .............27.04.08 AnulaS ....................27...............13................... ..29.07.08 Dzieciaczki urodzone Nick....................Plec.................Imie....... ...........Data urodzin PaniMisiowa..........corka.............Patrycja......... ......21.12.07

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj chyba już nikt tu nie wstąpi, trudno, spróbuję jutro. Pa kochane i życzę Przecudownej i owocnej nocki. Dobranoc. Całuję i ściskam serdecznie :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Monito 32 i co dobrego u Ciebie słychać? Co myślisz o naszej wspólnej bajce dla dzieci - naszych dzieci, które na pewno będą ??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jakoś leci,teraz maiłam już nadzieję bo @ mi sie 11 dni spózniła i już myślałam ze będzie dzidzia a tu nic:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę ze to byłby fajny pomysł:):) ciekawe co reszta dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna, domyślam się jak Cię to zabolało. I jak sobie z tym radzisz, masz jeszcze odrobinkę nadziei?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej sylweczko!!! milo ze sie odezwalas i trzymam kciuki za dzieciatko i za was abyscie byli szczesliwi i aby oprócz szczescia jakim jest danie milosci dziecku ktoremu go odebrano rowniez poszczescilo sie tobie i zaznala tego cudu jakim jest byc matka ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No też jestem ciekawa, bo byśmy zapełniły pewnie z jakieś 20 stron naszego forum i jak zabawa by przy tym była :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale chciałam się ciebie zapytać co juz zadziałałaś w sprawie adopcji???? my z mężem dajemy sobie jeszcze rok czasu jeśli nam sie nie uda to będziemy tez starać się o adopcję oglądłam stronkę twojego męza myśle ze to dobry człowiek i walczy w słusznej sprawie tak trzymać!!! musisz być dla niego podporą i wspierać go:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×