Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dominisia1

POMOCY - CHCE MIEĆ DZIECKO

Polecane posty

smerfetka u nas zawsze gwarno :-) musisz czesciej odwiedzac topik bo ostatnio dlugie czasy nie masz dla nas czasu i topik nam topnieje wlasnie. ja sapie jak swinka senna znow jestem jak w 1 trymestrze a ty dzwigasz podwojnie wiec masz prawo czuc zmeczenie nawet w polowie ciazy. ja jutro usg jejku doczekac sie nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak sie dowiemy co tam miedxy nozkami na bank ma to w niedziele idziemy kupic wozeczek :D 1-szy powazny zakup kurcze ale mnie ssie ide do kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smerfecia jakaś ostatnio zmęczona, a wieczorami czasami nie ma ochoty nawet kompa włączyć, ale ogólnie jestem z Wami, tylko czasami zdarzy mi się dzień,że nie zagladam. Nie martwcie sie ja Was nie opuszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patinko ja ruski lubie podoba mi sie ten jezyk no ale nie chce mi wejsc do glowy:P:P:Po teraz to i ja sie nie moge doczekac co tam u ciebie za fasolka siedzi:):):) a imionka juz wybrane masz?? 🖐️ smerfciu wkacu siedza 2 fasolki u ciebie to jest co dzwigac nie przemeczaj sie aby za bardzo:):):) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinka no to jutro nam powiesz co sie kryje w twoim brzuszku :) Ja senna nie jestem ale taka jakaś zmęczona, wszystko mi przeszkadza, ciężko mi oddychać i siedzieć a jak leżę bolą mnie biodra ....yh chyba będzie coraz gorzej..... Smerfetka a twój brzuszek dalej tajemniczy :) Trzeba wziąć się za szukanie wózka bo ponoć miesiąc trzeba czekać na nowy jak sie zamawia. Jeszcze się nie wyrobię.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla dziewczynki chce Olivia na drugie baloom wybierane przez Meza a dla chlopca Mathew znaczy Mateusz jakos tak wpadlo do uszka tylko w angielkim trudno sie wymawia ale musze isc na kompromis z mezem bo on chce pierwsze dac tureckie a ja sie nie chce za nic zgodzic wiec ze zyjemy w anglli damy angielskie a ja sie wycwanilam troszke bo sa tylko przetlumaczone :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Moi goście juz pojechali. Mój mąż uraczył ich polskimi dobrymi piwami. bardzo im Ciechan miodowy smakował. A weselem mojej koleżanki byli tak zachwyceni że przez miesiąc będą o tym chyba rozprawiać. Fakt że to było wielkie wesele i naprawdę bogate,zachwycali sie pieczonym prosiakiem płonącym, podobal i m sie straszliwie stary kościół, stół z kiełbasami, smalcem i ogórkami kiszonymi i wszystkie te głupie zabawy weselne łącznie ze ściąganiem spodni - we wszystkim brali udział! Wesele w zasadzie zaczęło sie w piątek uroczystą kolacją a skończyło w niedzielę wieczorem. Byli pod wrażeniem że ludzie sie tak bawili i bariera językowa w zasadzie nie istniała. powiedzieli że polskie wesele to cos absolutnie cudownego! he he Ale ja się trochę zdołowałam i mój mąż też. Jak opowiadali mi jak żyją, kurcze wcale nie muszą sie wysilać i wszystko mają. Domy samochody żadnego problemu z pracą. A my tu ledwo koniec z końcem wiążemy... Iwa ja bym sie z tobą chętnie zamieniła. Ty wracaj na moje miejsce a ja chętnie wyjadę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej slonka wybaczcie ze nie pisze ale tak jakos wyszlo . w sobote mielismy isc na wesele a tu wczoraj meza babcia zmarla i on pojechal dzis na pogrzeb . :-( sama na wesele nie pojde - zreszta nie wypada bo jak on na pogrzeb pojechal a ja mam isc na wesele??? oj pierniczy sie wszystko , juz mi sie nic nie chce .... w piatek mam usg i tez mielismy isc razem .... a tu dupa !! :-( milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola no widzisz tak to bywa. Nie martw się i tak nic na to nie poradzisz. Zaraz ide na pocztę odebrać ubranko które przyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EfQa to rzeczywiscie wesele musialao byc bogate ja takiego nie mialam :-( i miec nie bede ale nie bede rozpaczala ... musieli byc zachwyceni ,tu w anglii wesela sa tragiczne zaproszeni goscie daja generalnie kase i jest drobny poczestunek toast i kawusia z kanapeczka np i to wszsytko.Oczywiscie jest platny bar i kazdy z gosci moze isc sobie zamowic Np chips&fish itp no nie ma takich zabaw. Efqa za granica zeby starczalo na wszsytko musza oboje pracowac z jednej pensji jest naprawde ciezko.Chyba ze ma sie 4 dzieci i dostaje sie fajne dodtaki na dzieci.Nie ma wtedy jak w polsce ze bieda taka matke stac dziecku kazdemu kupic buty z adidasa itp nie smuc sie tym bo widze ze trapi cie to :-( a twedy i dzidzia smutna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinka ja tez miałam skromne wesele. Ale wcale tego nie żałuje i tak mamy z mężem miłe wspomnienia :) Patinko tak tylko smęcę bo wybrałam siedem lat temu powrót do Polski, świadoma konsekwencji, nie zostałam w stanach. Chciałam spróbować szczęścia z pewnym rewelacyjnym chłopakiem w którym byłam bardzo zakochana (obecnie mój mąż!!) a on chciał wracać. Pozostanie w stanach na nielegalu bylo bez sensu. Zresztą on musiał dokończyć studia. Zdecydowałam że będę żyć tu. Tylko czasem jak patrze na tą koleżankę która została - ma świetną pracę w dobrej firmie w biurze, dobrze zarabia, ma dom z basenem i dobrze im się powodzi - to trochę mi żal... Ale cóż miałam dwie drogi a tylko jedno życie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinka ci amerykanie chyba tez przyzwyczajeni raczej do wesel takich jak mówisz więc nic dziwnego że szok przeżyli :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efqa ok moze w polsce jest ciezko ale jest rodzina jak mam problem to tu jestem sama z soba dobze ze corka jest na tyle duza ze moze mnie pocieszyc:-) ja za duzo juz wyjezdzam a moj maz chce zlapac za duzo srok za ogon i nie bieze pod uwage moich uczuc gdyby mi dal stabilizacje psychiczna to moze bym poszla za nim w ogien a wczoraj mowi do mnie ze jestesmy w takim wieku ze musimy sie rozwijac a male dziecko zacznie chodzic rozwalac projekty nad ktorymi on ciezko pracuje o co do angli to oboje tu nie chcemy wiec nie wiem czego on chce raz gada o dziecku i pyta sie o moje dni plodne a innym razem? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki tu znowu pada buuu zycze wam milego dnia a co do mojego to i tak go przechytrze:-) tylko jest mi przykro i wam sie wyzalam no bo tylko was tu mam papatki do wieczora🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwa ani mi nie mow jestem normalnie wsciekla na ta pogode juz mam dosc chlapie i pada na okroglo jeden dzien byl fajny i zas to samo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iwa widze ze twoj maz ma wielkie plany zwiazane z przyszloscia i chce do niech dazyc ale tez czasami chcialby miec w domu dzieci i i zonke i czasem nie jest pewien co lepsze raz przemawia za nim kariera moze a raz rodzina... maluje paznkcie u nog nie sadzilam ze to bedzie az tak wielki problem. chcialam sie slicznie wygolic do pani doktor na usg dzis ale nic nie widze :-( juz kompletnie nawet swoich palcow u stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EfQa nie smuc sie bedzie dobrze zobaczysz :-) a jak dzidzie wezmiesz w swoje ramiona to nie bedzie czasu na smutanie sie :D za 2,5 godzinku usg :D olwad no ty od nas masz w tylek za zaniedbywanie nas czas zrobic czarna liste :-) i zaczniemy wpisywac kandydatki ktore maja lenia na nasze forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EfQa no racja u nas to ciężko wyżyć z jednej pensji, choć jak mielismy 2 pensje to też nie było łatwo, bo ja zarabiałam ok. 600 zł haha po studiach dobre nie?I o czym tu mówić, a do tego nie mogłam zajść w ciążę , bo ciągle w stresie. Jest ciężko, a tu jeszcze jak w naszym przypadku co chwilę coś wypada, a jeszcze ten nieszczęśny remont pociągnie tyle kasy. No ale dla dzidziusiów już mam trochę rzeczy pokupione, wiec jakoś damy radę, a poza tym co będzie to bedzie , jak będzie tak bedzie, ale będę miała 2 najukochańszyuch skarbów na świecie. Wiecie tak się zastanawiałam,ze to dobrze,ze będe miała 2 dzieci, bo mam w sobie tyle miłości, że jakbym na jedno dziecko ją przelała to byłoby wręcz zapieszczone przeze mnie, a tak rozłożę to na 2 i bedzie ok. Szczerze mówiąc już bym chciała móc je tulić do siebie, a tu jeszcze nawet nie wiem co będzie. EfQa mój brzuszek nadal tajemniczy, ale już za 2 tyg. może będe wiedzieć kto tam mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam z zakupów. Przyszalałam i kupiłam już potrzebne rzeczy dla dzidzi. Jeszcze mi trochę drobiazgów zostało ale i tak dziś kupę kasy wydałam! Kupiłam trzy ręczniczki w mothercare wcale nie takie drogie ale za to bez aplikacji na kapturku więc nie będą drażniły malucha. kupiłam tez trzy pieluszki flanelowe super kolorowe, drogie były jak na flanelki ale takie ładne że z przyjemnością przepłaciłam! :) A w ogóle to odebrałam z poczty kombinezonik Marksa i Spencera, cudny jest ale niestety malutki i dzidzia mi chyba szybko z niego wyrośnie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efqa--- a jaki ten kombinezonik kupilas bo moze mi go odsprzedasz w styczniu jak twoj maluch wyrosnie?? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola nie ma sprawy. Przesyłam ci na maila linka z aukcją :) tylko mój mąż nie pozwala mi sprzedawać bo mówi że zaraz zaczniemy się starać o następne i ubranka będą potrzebne :) :) :) Patinka przypomina ci to coś ? :) :) Iwa masz rację. W Polsce mam rodziców a tam byłabym sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj Tata umarł po miesiecznych cierpieniach. Kto moze to niech sie za niego pomodli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sonia przykro mi bardzo :-( zapale swieczke dzis ja juz po usg waga 1.200 szyjka 2,8 wiec jest dobrze myslalam ze bedzie duzo gorzej. no i sie potwierdzilo nie chcialo pokazac co ma miedzy nozkami az w kocu widzielismy sliczna Cipulenke maz zawiedziony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×