Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

iskierka nadziei.

JESIENNE STARANIA - kto jeszcze?

Polecane posty

Gość do koalki27
jeszcze mi się przypomniało, fakt amol też używałam, i piłam gorący rosołek, stawia to na nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, ale pomysłów! Dziękuję tajemniczy \"do koalki\". swoją drogą, ciekawe, ile osób czyta ten topik bez wchodzenia tu-może się wpiszą choć raz? ;) Na razie wypróbowałam oliwę z cytryną, ale chyba nadaremnie, bo zaraz potem pojechałam ja z kolei do Rygi... Ale to chyba nie przez miksturkę, tylko przez katar-często tak mam jak mnie złapie takie choróbsko... W ogóle walczę z wymiotami od rana, ale to tylko przez katar i gardło, wiem o tym. Co do tymianku i podbiału, to miałam kiedyś te tabletki, ale wtedy ten smak działał na mnie wymiotnie, a co dopiero teraz... Niestety, jestem bardzo uczulona an wszelkie smaki, zapachy, a nawet sama myśl o czymś mi nieprzyjemnym wywoluje odruch wymiotny...blee Dalej mnie boli jak diabli wszystko...więc dzisiaj moczenie nóżek w wodzie oraz amolek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha-rosołek to jedyne, co trawię od wczoraj, na sczęście był na obiad i zachowałam go sobie na dzisiaj. Cebulkę też pokroję, dawniej przy każdym przeziębieniu to robiłam. Wiem tez o mleku, masle i czosnku, ale to chyba nie przejdzie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja noc dzisiaj była w miarę...tzn. do 2 się męczyłam, zużyłam tonę chustek higienicznych, średnio co 2 minuty musiałam siadać i nos wycierać...ale od 2 troszkę pospałam. :) Wiecie, jakie to szczęście??!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą musiałam zrobić sobie kanapkę z pieczarkowym serkiem topionym, mniam. A oglądając rewelacyjny film "Uśpieni" strasznie chce mi się hot-doga, ale takiego amerykańskiego. Idę spać, może uda mi się zasnąć, rano nie będę pamiętać o hot-dogach. Koalko, jak się czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś byłam u lekarza - skierowanie na badania, o ile wybadal, to jest w porządku, ale na USG w czwartek dopiero. Beatko-dziś mam pierwszy raz dzień pt. mdłości, na razie tak bardzo męczące nie są.:) Ale są... Co do grypki-hurra!! Gardło przestało boleć po wczorajszej miksturce chyba, jeszcze tylko kaszel i katar... A poza tym - będziemy mieli dzidziusia, wciąż o tym myślę i nie mogę uwierzyć!! :):):) Aha - no i dziś zaczęliśmy przeprowadzkę, tak bardzo wstępnie, do nowego NASZEGO mieszkanka. :) Nowe mieszkanko - nowy lokator. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha- i tak naprawdę to kończę, zdaje się, 6 tydzień, tak mi wychodzi, skoro ostatnia @ była 5 grudnia - w poniedziałek, co?... Więc w ten poniedziałek zaczynam 7 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabelka I NICK................IMIĘ......LATA......MIASTO....CYKL STARAŃ...DATA@ Mama24...........Ewelina......24......Kraków...........0..........23.01 madziara..........Magda.......27......Warszawa.......0...........6.02 pogodny dzień.....Aga.........34.......Kraków..........6..........30.01 Anecik...............Aneta......26......Sosnowiec.......0.............? Aranka...............Ania.......23.......Gdynia...........x.............x Alabamka..........Joanna.....28.......Wrocław.........3..........14.01 Salome.............Gośka.......28........Poznań..........4............? moonlight..........Joanna......25.......Łódź.............3..........20.01 Tabelka II Nick...................Imię........Wiek....... TC................Kilogramy RRR...................Renata........33........28......................4 Tojaedyta............Edyta.........30........22......................9,5 Kinia25...............Kinga.........25.........21......................9 iskierka nadziei....Sylwia........25..........15......................1 sweete...............Asia..........30..........4.......................x koleta................Magda........29.........4.......................? aneya ...............Aneta.........27.........5.....................-1,5 zatroskana.........Beata...........22..........5......................x Joanka..............Joanna........25.........9........................x Madelain............Magda........29..........7.......................x Beciamun...........Beata.........27..........6.....................-1 koalka27...........Asia............27..........6......................x Beatko-czy Ty masz wpisane, że Twój maluszek waży 1 kg?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa ale jestem głupia!! To by znaczyło, że dziewczynom wyżej waży 9 kg!! No \"już\" zakapowałam, proszę to zwalić to grypkę. :) Jakoś nigdy się nie zastanawiałam nad tymi kg...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiu, liczy się od pierwszego dnia ostatniej @, a skoro ostatnia zaczęła się 5.12, to 6 tydzień zaczniesz od poniedziałku. Idziemy prawie łeb w łeb, ja ostatnią @ miałam 1.12, więc podobny będziemy miały termin. Jak długie miałaś cykle?? Cieszę się, że gardziołko przestaje boleć. Zdrówka życzę duuuużo duuuuużo. Pozdrawiam i zarażam wirusami fasokowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz: 5.12-11.12 -1 tydzień 12.12.-18.12 - 2 tydzień 19.12 - 25.12 - 3 tydzień 26.12-1.01 - 4 tydzień 2.01 - 8.01 - 5 tydzień 9.01 - 15.01 - 6 tydzień Od poniedziałku teraz 16.01 - 23.01 wychodzi mi jednak 7 tydzień Beciamun. Liczę to nie wiem który raz, ale w końcu tak mi wyszło. W sumie aż tak wielkiego znaczenia to chyba nie ma w tą czy w drugą stronę... Albo ma? Gardło ok, jeszcze katar i kaszel. :( Odkryłam sposób na moje mdłości: jogurt z płatkami. No i proszę - potem czytam: na mdłości: białko i węglowodany. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metodą: minus 3 mies. plus 7 dni wychodzi mi 12.09. 2006r. A moje cykle to 28-31 dni, raczej 31. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tabelka I NICK................IMIĘ......LATA......MIASTO....CYKL STARAŃ...DATA@ Mama24...........Ewelina......24......Kraków...........0..........23.01 madziara..........Magda.......27......Warszawa.......0...........6.02 pogodny dzień.....Aga.........34.......Kraków..........6..........30.01 Anecik...............Aneta......26......Sosnowiec.......0.............? Aranka...............Ania.......23.......Gdynia...........x.............x Alabamka..........Joanna.....28.......Wrocław.........3..........14.01 Salome.............Gośka.......28........Poznań..........4............? moonlight..........Joanna......25.......Łódź.............3..........20.01 Tabelka II Nick...................Imię........Wiek....... TC................Kilogramy RRR...................Renata........33........28......................4 Tojaedyta............Edyta.........30........22......................9,5 Kinia25...............Kinga.........25.........21......................9 iskierka nadziei....Sylwia........25..........15......................1 sweete...............Asia..........30..........4.......................x koleta................Magda........29.........4.......................? aneya ...............Aneta.........27.........5.....................-1,5 zatroskana.........Beata...........22..........5......................x Joanka..............Joanna........25.........10........................x Madelain............Magda........29..........7.......................x Beciamun...........Beata.........27..........6.....................-1 koalka27............Asia............27..........6......................x elo a co tu taka cisza weekendowa? co tam u was? Beciamun - ty to sobie dogadzasz w jedzonku :-) musze wam powiedziec, ze mam zachcianki ale z reguly w najmniej odpowiednich momentach - wymyslam nagle cos na co mam ogromna ochote i 2 sekundy pozniej robi mi sie niedobrze, jak pomysle o tym, ze cos do zoladka swojego mam dorzucic ;-) aaa nie chce zapeszczac, ale chyba mi przechodza mdlosci :-) - mala zmiana - juz nie ciagle przez caly dzien non stop, ale raz na jakis czas... z kazdym dniem rzadziej no i tylko musze sie wystrzegac myslenia o rzeczach jadalnych, bo wtedy wraca mi to uczucie przepelnienia jem maly kesek i potem czekam do zglodnienia i nastepny kesek i tak dzien schodzi w miare spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy któras z was miała za duży poziom prolaktyny przed ciążą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanko- mam to samo, drugi dzień mam STRASZNE mdłości, po prostu koszmar, tylko zaciskam zęby, żeby... Już samo to, co przeczytałam w Twoim poście o jedzonku spowodowało... Mamuśki!! Ratujcie!! Jak poradzić sobie z tymi okropnymi mdłościami??!! Jogurt z płatkami trochę pomaga, ale wczoraj pomógł bardziej... :( A Madziara chyba na dobre się wyniosła... :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koalko bidulko moja ... no juz sama nie wiem... mnie nieco pomagaja/pomagaly wszelkie kwasne rzeczy - zakupilam sobie kwasne jablka, ogorasy - male czastki jedzone z duzymi przerwami potem - jogurt naturalny sprobuj tez migdaly sobie pogryzac a tak to... chyba spokojne siedzenie lub pozycja pollezaca (nie wiem jak tobie, ale mnie bylo w niej najlepiej), a ostatecznie wylaczalam sie zupelnie i szlam spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do koalki27
koalko - jeśli masz mdłości to pomaga jedzenie. Obojętnie co - kawałek chleba, banan, płatki z mlekiem, cokolwiek. Czasem maleństwo może czegoś nie przyjmować. raz mi jabłka nie przyjęło. Ale tAk ogólnie gdy biorą Cię lekkie mdłości zaraz jedz bo masz 15 minut na prawdziwą falę. Nie siedz też za dużo przed kompem, bo od tego też się robi niedobrze. Pozdrawiam Ja jestem u schyłku mdłości mam nadzieję, umiem sobie z nimi radzić, ale nie mam siły czasem walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maggie30
Cześć dziewczyny!!!! Chciałabym poprostu wiedzieć, przy jakij temperaturze mierzonej w ustach, w dzień miesiączki, której jeszcze nie ma, mozna podejrzewać ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprawa indywidualna ogolnie podejrzewam, ze taka, jaka notujesz w czasie owulacji lub troszeczke wyzsza ja np mam niezbyt wysoka temp ciala ogolnie (przynajmniej tak mi sie wydaje) w czasie owulacji notowalam mniej wiecej 36.7 36.8 lub 36.9 i po dniu spodziewanej @ mialam 36.9 i w kolejne dni tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziewczyny no! przeciez nie uwierze, ze nic sie u was nie dzieje dalej tam jedna z druga! moonlight - jak tam twoje zapoznawanie sie z teoria :-) duzo tego do czytania, co? aha! no i musze ci przeslac specjalne podziekowania za www.az.pl :-) moj klient to wlasnie sobie wybral po zaproponowaniu kilku opcji dzieki dzieki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanka ---> no to się cieszę bardzo :) Poczytałam trochę tego i od nowgo cylku postaram się pomierzyć co trzeba. Zobaczymy co z tego wyjdzie, przy moim chaotycznym podejściu do różnych rzeczy może być interesująco ;) A jak pomierzę cały cykl to dopiero się okaże czy coś tam z tego wynika czy nie. Podglądałam na forach tematycznych, gdzie dziewczyny wpisywały całe swoje pomiary i szczerze mówiąc, ja z takich pomiarów chyba nie wydedukowałabym tego co trzeba.. Ale pożyjemy zobaczymy, jak to się mówi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh moonlight - jakby co, to pytaj, pomozemy ;-) ja ze swojej strony tez chetnie choc i mnie czasem bzdury z tego wychodzily niby cos sie przedzieralo, ale z pomiarow w srodku cyklu, z ogolnej szarpaniny w gore i w dol temperatury to wychodzilo, ze moge nie miec owulacji (nawet mi to rzekla babka na naukach przedmalzenskich), co jak widzimy na zalaczonym przykladzie jest oczywista nieprawda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koalka, ja patrzę na kończący się tydzień, a nie na zaczęty. Jeśli tak liczyć, to masz całkowitą rację. W każdym razie jest między naszymi fasolkami kilka dni różnicy, zdaje się, że dokładnie 4 dni. Ja będziesz aktualizować tabelkę, to pamiętaj, żeby mnie też zaktualizować, bo przecież wpisujemy ten sam tydzień. Ja też o Tobie nie zapomnę. Czyli w takim razie teraz u mnie jest jeszcze 7 tydzień, a w czwartek zacznie się 8. Jutro idę do gin. państwowego. Miałam się zgłosić do niej w sprawie cytologii. Na ostatniej wizycie rozmawiałyśmy na temat tego, że nie mogę zajść w ciążę, a być może byłam już w niej 1 dzień:] W każdym razie idę, jak jest okazja, ciekawe co mi mądrego powie. Szczególnie interesuje mnie jej zdanie na temat mojego porodu, czy też uważa, że z rozrusznikiem nie wolno mi rodzić naturalnie. Pozdrawiam i zarażam. Idę spać, bo jestem mocno zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ tu pusto i cicho ostatnio... Co tam u Was? Ja mam ostre zmiany nastrojów. Raz mam mega doła z powodu braku kasy (i długów), no i brakuje mi zleceń. Dołuję się więc tym bardziej że nie stać mnie na bobo i może powinnam się wstrzymać. A zaraz potem mam jazdę że CHCĘ bobo bardzo i co mi tam długi - jakaś taka dziwna jazda emocjonalna we mnie zagościła. No i czekam na jutrzejszy @. Zobaczymy co będzie. No i do całego klopsu jeszcze dołączyła dziwna sytuacja. Zgłosił się do mnie Polak pracujący od kilku lat na Sycylii, bo u niego w drukarni szukają właśnie grafika.. Na początku myślałam że to dowcip, ale drukarnia faktycznie istnieje, obgadaliśmy wstępnie warunki i jak facet będzie w Pl to mamy się spotkać (początek lutego) - oferują mi umowę o pracę na czas nieokreślony.. Nadal mam jazdę że to dowcip albo nietypowy werbunek do burdelu. Przez sytuację tutaj ciężko jest uwierzyć że faktycznie mogłabym tam pojechać do pracy. A co z bambino? Kurczę ale mam klimat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama nie wiem, czy powinnam sie odzywac, ale moonlight - wez sprawdz ta firme dokladnie w urzedach, czy cos... co oni tam maja... jakies KRSy ichnie czy tym podobne i tego czlowieka, jako ich pracownika a jak sie zdecydujesz jechac, to chyba z mezem, tak? chociaz wyjazd pierwszy... ... moze nie powinnam cie straszyc niepotrzebnie, to tylko ja bym sie moze spietrala... zastowiloby mnie tez pewnie dlaczego Polak (Polka) a nie Sycylijczyk, dlaczego czas nieokreslony, a nie jakas proba? dziwne chyba, ze masz jakies jeszcze informacje a ty mowisz po wlosku? reszta dziewczyn? co tam u was? (choc mam wrazenie, ze juz nawet nikt nie zaglada) Koalka pewnie w srodku mdlosci Beciamun tez? Aranka - a ty jak sie czujesz? kiedy wybierasz sie do gina? ja koncze 10tc dzis jutro do gina - moze znow zrobimy USG mdlosci juz mi niemalze przeszly, czasem tylko jakies niesmiale pozostalosci, no i niestety troche niedobrze mi jest w samochodzie i chodzi mi o miejsce kierowcy, bo ze wzgledu na to, ze mam chorobe lokomocyjna to i tak jako pasazer czuje sie srednio, a teraz niestety doszlo jeszcze moje wlasne siedzenie ale w ogole to poki co staram sie siedziec w domu - przeziebilam sie kilka dni temu, niby odchorowalam i przeszlo, ale wczoraj wybralam sie do dewelopera, banku i na zakupy i wieczorem juz ledwo zylam - nos, zatoki, gardlo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanko --> Pewnie że jestem ostrożna i zamierzam ich BARDZO dokładnie sprawdzić. Niby faktycznie jest tak że oni doceniają Polaków za ich kwalifikacje, no i pewnie mniej płacą niż rodakom (a dla nas to i tak ładna kasa), ale mam pietra. No i w razie gdyby jednak doszło do wyjazdu to oczywiście jadę z mężem (że jestem mężatką to już wiedzą bo mam w CV). I za chiny im paszportu do łapy nie dam! Acha - włoskiego nie znam. W drukarni pracuje ten Polak i będziemy podobno współpracować, więc języka niby zdążę się nauczyć a póki co on pomoże, a z klientami rozmawiać nie będę na razie. Więc się nie nastawiam, a jakby co to OSTROŻNIE jak z jeżem ;) A ty się nie przemęczaj i nie biegaj za dużo po mieście. Kocyk, ziółka i odpoczynek przede wszystkim!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem Joanka, ale jakoś nie chce mi się pisać. W niedzielę miałam bardzo przykre zdarzenie, ja i mąż chcięliśmy pomóc jednemu łepkowi, którego kopało dwóch kolesi. Z tym łepkiem była matka, ale tamtym to nie przeszkadzało. Ostatecznie z dwóch zrobiło się pięciu lub sześciu i mój mąż ma wybity bark, a ja obtłuczoną dłoń. Okazało się, że nie warto nikomu pomagać, bo jak sytuacja się odwróci, nikt nawet palcem nie ruszy. A potem okazało się, że ten łepek był pijany, stwierdziłam, że nie był wart naszej interwencji. Policja przyjechała po 15 minutach i podziękowała nam za obywatelską postawę. Wchodziłam na forum, ale tylko Was czytałam. Jutro idę na przedwczesny Dzień Babci, żeby dać przyszłym babciom i dziadkowi smoczki w prezencie. Musimy to zrobić w piątek, bo w sobotę moja mama raniutko wyjeżdża, a chcę, żeby mogła w pełni obchodzić Dzień Babci. To może uzupełnię tabelkę. Tabelka I NICK................IMIĘ......LATA......MIASTO....CYKL STARAŃ...DATA@ Mama24...........Ewelina......24......Kraków...........0..........23.01 madziara..........Magda.......27......Warszawa.......0...........6.02 pogodny dzień.....Aga.........34.......Kraków..........6..........30.01 Anecik...............Aneta......26......Sosnowiec.......0.............? Aranka...............Ania.......23.......Gdynia...........x.............x Alabamka..........Joanna.....28.......Wrocław.........3.............? Salome.............Gośka.......28........Poznań..........4............? moonlight..........Joanna......25.......Łódź.............3..........20.01 Tabelka II Nick...................Imię........Wiek....... TC................Kilogramy RRR...................Renata........33........28......................4 Tojaedyta............Edyta.........30........22......................9,5 Kinia25...............Kinga.........25.........21......................9 iskierka nadziei....Sylwia........25..........15......................1 sweete...............Asia..........30..........4.......................x koleta................Magda........29.........4.......................? aneya ...............Aneta.........27.........5.....................-1,5 zatroskana.........Beata...........22..........5......................x Joanka..............Joanna........25.........11........................x Madelain............Magda........29..........7.......................x Beciamun...........Beata.........27..........8.....................-2 koalka27............Asia............27..........8......................x A ja chudnę, już 2 kg. Nie mogę jeść, więc jak tylko coś mi zasmakuje, jem ile wlezie. Joanka, wpisuję Ci już zaczęty tc. Alabamka, czy przylazła do Ciebie @?? Pozdrawiam i zarażam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! O Beatko, jak ja Cię rozumiem. Też jem o polowę mniej niż jadłam, ale staram się coś tam dziubać. Damy radę.:) Za 5 minut minie 3 godziny jak widziałam swojego maluszka na monitorze...widziałam jak bije mu serduszko...wiecie co, tego się nie da opisać... Mam zdjęcie i wciąż je oglądam. :):):) Jutro chyba zrobię te laurki dla babć. :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×