Jak zmniejszyć OGROMNE piersi ?

No i oglądałam stronki w linkach nie mam na co narzekać ;) wiecie szkoda mi sie zrobiło tych dziewczyn co mają pod biustem mniej niż 70 cm przecież w standardowym bieliźniaku nie ma węższych niż 75 .Ja przy nich jestem tęga mam 83 cm pod biustem . Może te bóle piersi u wielu kobiet biorą się właśnie ze źle dobranego stanika a nie z wahań hormonalnych :(

no trzeba kobity troche uświadamiać ;) to sie zawsze da zauważyć jak cycnik źle dobrany same widzicie myślenie nie boli ale troche wysiłku kosztuje

W Rzeszowie odnotowano taki sklep – nie wiem czy ten masz na myśli: http://tnij.org/fxvp Interntowe zakupy jak najbardziej polecam, chyba, że masz okazję wybrać się do któregoś z miast, gdzie są "lobbowe" sklepy (najbliżej to Biłgoraj, dalej Lublin i Kraków) :) Zaś dziewczynom potrzebującym obwodów 60 czy 65 (a jest ich mnóstwo!) nie ma co współczuć, bo jak dowodzą zdjęcia na Balkonetce mają one duży wybór marek i modeli, większy niż można spotkać w standardowym bieliźniaku nawet dla „popularnych” rozmiarów :P Dla takiego 65F bryt. – polskie 65H – jeden tylko sklep Bravissimo wyrzuca 60 różnych modeli, większość występujących w kilku kolorach. Dodając do tego inne marki i sklepy dziewczyna nosząca takie 65F mogłaby od ręki kupić co najmniej setkę różnych staników, a do tego kilka gorsetów, kilkanaście strojów kąpielowych, kilka staników z odpinanymi ramiączkami, kilkanaście staników sportowych...:D To raczej powód do zazdrości a nie do współczucia :P A że w „standardowym bieliźniaku" nie ma normalnej rozmiarówki... cóż, to już się zmienia, i to coraz szybciej. "Stanikowa mapa" pokazuje, że „bieliźniaków niestandardowych”, czyli z pełną rozmiarówką i fachowym bra-fittingiem jest coraz więcej (co kilka-kilkanaście tygodni powstaje nowy sklep), coraz więcej polskich firm szyje staniki od obwodu 60 i do dalekich miseczek, coraz więcej kobiet jest świadomych swoich stanikowych potrzeb... reasumując: standardowym bieliźniakom przybywa konkurencji a ubywa klientek, więc niezadługo albo się one zaadaptują do potrzeb rynku (czyli do potrzeb kobiet), albo zginą w pomroce dziejów :D

wisz best bra ale to duże miasta a np taki jarosław czy łańcut albo rzeszów (nina wiem ale straszne ceny)i brać wolne żeby stanik kupić :( tobie się łatwo mówi a takich małych miasteczkach są tylko standardowe bieliźniaki i ew .drogi szajsowaty triumph w rzeszowie są butiki jak np za ch ameryka między blokami koło salonu ślubnego ale najniższa marka to felina i najtańsza, wszędzie tylko są sklepy z przereklamowanym triumphem .....tu na podkarpaciu są najniższe zarobki i często zostają standardowe bieliźniaki ze stanikami po 30-50 zł ........więc patrz czasem realnie na życie proszę:( acha atlantic zaczął robić staniki chyba do F miseczka ale nie wiem jak z obwodami

W Rzeszowie mi chodziło o sklep na grunwaldzkiej na przeciwko banku PKO w kierunku stacji pks obok jakiegoś towarzystwa ubezpieczeniowego właścicielka tego sklepu z bielizną zaczeła sprowadzać od niedawna niemieckie cyckonosze w dobrych cenach na próbe ;) od 25 zł w góre zależy od fasonu czy miękki dla dziewczynek malutki czy taki bardziej usztywniany ;) wiadomo im bardziej usztywniane tym drożej ;) rozmiarówka do G największe jej idą jak woda ;) pozdrawiam

może sie baby troche pouświadamiają ;) mnie rozwala jak chuda laska pisze ,że ma 80 pod biustem ;) ja kupuję na 80 ale na ostrym eydechu i duszona metrem mam z 85-87cm pod biustem a i tak czasem zapnę się w 75 a miseczke mam F ale to zależy bo wiadomo jak sie zmniejsza obwód to się zwiększa miseczkę a w biuście mam 100-104 mój największy stanik to 80F a najmniejszy 75E ale to też zależy od producenta i fasonu ;) baby mierzcie się słuchajcie mahedy albo best bra (chociaż czasem sie przeliczy ale to sie zdarza ,bo ja od niektórych głupot prawie siwieję tutaj)

oraz mahedy ;) niech sie na własnych błędach uczą podałyście linki ze stronkami i do brafitterów starczy niech sie uczą na własnych błędach;) bo niektórym się łopatą do głowy nie nałoży ,że mają inny rozmiar no bo jak bo w osiedlowym bieliźniaku największy 80D ;) zrobiłyście dużo a ja podejrzewam że baby i tak dalej swoje

wiedza kosztuje kobity(best bra i maheda) a czasem i myślenie jest o wiele droższe(to dla reszty) ja dziękuję za linki z biustonoszami które mozna zamówic przez internet śliczne są ;) owszem można się wymienić informacjami ;) np że triumph jest przereklamowany albo valisere ;) czy kostar albo alles są gorsze od chińskiej tandety żę gaja emili i ava się zbiegają a rozciągają na gumkach mniejsza z tym ,że prane w rękach i w letniej wodzie pozdrawiam

;) jak chcą sobie zniszczyć cycki ich sprawa :P przewaliłam od początku całe to forum a raczej ten temat i widzicie jak doradzacie to się wam jeszcze obrywa :P chcą mieć cycki do kolan ich zmartwienie jak przeczytałam o jednej lasce co ma 68 cm pod biustem a nosi staniki na 70 i jeszcze wpiera ,że dobrze leży (uśmiałam się ponieważ obwód zawsze się zaniża ;) bo jak masz np 75-80cm to wtedy idealny jest 70)czyli macie obraz "przeciętnej polki"(bez urazy do uświadomionych rozmiarowo)bo przecież u nas jest taki podział "jedyny i słuszny": A-śliwki B-cytrynki C-pomarańczki ew.grapefruity D-dynie ten wyżej wymieniony podział o kant dupy roztrzaskać(wiedzą te uświadomione) a niech płacą za mierzenie ;p albo latają do stylisty i płacą za wizytę z tysia ich sprawa;p ja bym nie chciała obrywać za dobre rady ;P

aż osiwiałam http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3519784&start=60

spoko potem takie straszą po ulicach szczególnie latem:D

podam wam linka http://b75.blox.pl/2008/02/Stanikowy-Matrix.html biust biustowi nie równy nie ma co zmniejszać tylko dlatego ,że producenci krajowi nie mają pojęcia o właściwym szyciu staników

Nie wiem,czy ktos juz wspomnial, ale ja bardzo sobie chwale staniki tzw minimisery (pomniejszaja biust optycznie o 1-2 rozmiary). No i obowiazkowo szerokie ramiaczka - nawet ladnie wygladaja.

minimizery triumpha są do kitu serio jak cały triumph ;) dobrze dobrany stanik odwala kawał dobrej roboty a obawiam się że minimizer z triumpha tylko zniszczy piersi po długim czasie noszenia podaję świetny kalkurator do mierzenia rozmiaru http://bra-fitter.prv.pl/ mi kiedyś kobita w moim miasteczku sklep triumpha wciskała minimizer i sie upierała ,że lezy świetnie(wypadające cycki dołem spod szerokiego obwodu) potem szczaiłam ,że się bała bo może go nie sprzedać ;) pochodzę z miasta w którym triumph jest uważany za szczyt luksusu ;) wg mnie to przereklamowana tandeta

do Chmurki poczytaj to co ma w postach best bra i maheda jak na nią sie natkniesz oraz stopki w postach ;) ja na początku sie też zbulwersowałam ,ze ktoś mi tłumaczy ,że nie dokońca dobrze stanik dobieram a teraz widzę po stanie biustu ,że sie normalnie fajniejszy robi bardziej jędrny i się podnosi a nie używam ,żadnych kremów ujędrniających ;) kiedys na nie wywalałam setki jak nie tysiące złotych (suma summarum) ale to nic nie dawało bo jak miski za małe i biust maltretowany (czytaj przyprasowywany obwodem do klatki p.) złym obwodem i miseczką to jak te kremy miały zdziałać cuda?? krem nakładasz i wmasowujesz 10-15 min a potem maltretujesz biust złym biustonoszem przez średnio 14-16 godzin więc gdzie tu sens i logika

poszły mi kolejne staniki triumpfa widocznie to straszny szajs jeden starej produkcjii się jeszcze trzyma rzadko noszony a z nowszych pranych w rękach w odpowiedniej temp i płynach..........zaczeły wyłazić gumki i nitki ze wszystkich stron ;P nie trzeba się poddawać operacji zmniejszania biustu tylko dlatego ,że sklepy bieliźniarskie w większości nic nam nie oferują ;)

ktoś napisał o sklepie na kopernika z bielizną itd:( przeszłam tą ulicę tam i z powrotem i nie ma innych sklepów oprócz mody ślubnej radży(indyjski sklep) torebek księgarni i ze zdrową żywnością ale sklepu bieliźnianego nie spotkałam tam :) jeśli chodzi o łącznik tam gdzie jest aryton między kopernika a sobieskiego jest jeden sklep z bielizną "zuzia" ale tam jest triumpf :( nie umiem szukać albo zamknęli albo ktoś pomylił nazwę ulic (pewnie się okaże ,że po prostu przeoczyłam) ;) jedyny dobry sklep z bielizna jest za ch ameryka ale ceny nie na moja kieszeń :( tam felina to najtańsza marka

podnoszę tu jest nie co kultury ;) miejmy nadzieje ,że nie pojawi się taka pouczająca egocentryczna gametka i nie będzie urwami w nas rzucać ;) witam was słonka:)

Best bra, może i nie powinno się przejmować "dowcipnymi" uwagami panów na budowach, ale jak sie taki incydent zdarza raz, drugi, trzeci, enty, to się dochodzi do wniosku, że tak sie jest widzianą przez mężczyzn - jako baloniasta cycolina. Różnica między takim "kulturalnym" a "chamskim" polega pewnie jedynie na tym, że on tego nie powie na głos. Zresztą tu nawet nie tyle chodzi o facetów, ile o nas same. Może ktos się czuje szczęśliwy z wielkimi buforami, jak dwa arbuzy, bo sorry, ale tak dla mnie wygląda ta dama http://stanikomania.blox.pl/2007/08/Kwestia-rozmiaru.html Jak dla mnie to młoda kobieta z takimi walorami wygląda tragicznie. Jasne, że lepiej w tej "poprawionej" wersji, ale jednak nadal kaszanka :/ Jak matrona, matka karmicielka. I w takiej sytuacji serio - rozważałabym pomniejszanie. Pewnie w Polsce kasy chorych każą sie calować w d na ten temat, ale chocby w Niemczech - jest to refundowane - jak cyc jest monstrualnych rozmiarów. Konkretnie nie wiem, jakich rozmiarow to dotyczy, ale myślę, że ten przypadek już by podchodzil. Dobrze, że moje cycki jeszcze się mieszczą w granicach MOJEJ normy; są JAK DLA MNIE duże, ale ujdą. W dobrym staniku wygladają nawet na calkiem normalne (w moim pojęciu normalne, moim). Najchetniej miałabym zgrabne cycuszki, takie półkule o promieniu 5 cm, żeby móc sobie załozyć czasem sukienkę bez stanika pod spodem i wygladać dobrze. Żeby móc sobie kupić bikini w każdej formie i żeby pasowalo. No ale ze swoimi gabarytami jeszcze i tak mam duże pole do manewru. Naprawde nie zazdroszczę tym "70I", bo ja nie wiem, co sie w takich okolicznosciach nosi na plaży :/

Wladyslava, wiesz, o gustach się nie dyskutuje ;) Dla mnie dziewczyna ze podlinkowanej notki na Staniomanii wygląda całkowicie normalnie i przeciętnie, mam takie znajome, sporo podobnych do niej kobiet widzę na ulicach i nigdy, nawet widząc te w złych biustonoszach, nie miałam takich skojarzeń jak Ty (sama jestem małobiuściasta). A znając z forum tę damę wiem, że jest całkowicie zadowolona ze swoich piersi (którym do monstrualnych rozmiarów jest monstrualnie daleko...) i od kiedy nosi dobre staniki świetnie się z nimi czuje :) A co się w takich okolicznościach nosi na plażę? Normalnie, bikini się nosi. Albo tankini jak ktoś swego brzucha nie lubi za specjalnie, albo kostiumy jednoczęściowe z miskami na fiszbinach, takie np: http://stanikomania.blox.pl/2009/04/Jak-dobrze-wygladac-w-bieliznie.html http://www.brastyle.pl/freya_swimwear-152.html http://www.brastyle.pl/fantasie-156.html http://bravissimo.com/products/swimwear/bikinis http://tnij.org/f15j (w sklepach wiele nie ma jeszcze, bo nie sezon) :P == rzeszowianka z baranówki, wpis o sklepie na Kopernika (Nina, Kopernika 3a konkretnie) jest sprzed 4 miesięcy czyżby sklepik tak szybko zginął? :( Jeśli tak, a innego nie ma to po prostu umów się na Lobby wspólne zakupy netowe z dziewczynami z Twojej okolicy przesyłka wyjdzie taniej, a w cenie jednej Feliny będziesz miała co najmniej 2 biustonosze ;)

to zależy jak sie ubierasz albo jakiej jesteś postury(wiadomo im drobniejsza kobitka tym bardziej widać ale ok 1metr 50cm) mi wychodzi w granicach 80E(nawet mam stanik 80F i dobrze leży)75F/G a nawet 70H/I zależy od fasonu i rozciągliwości bo pod biustem mam naprawdę sporo ;) nie wiem czemu współczujesz ja mam większy-średni(czyli większy ze średnich biust) biust i naprawdę za mną nie gwiżdżą ciecie na ulicy(nie ubieram się wyzywająco a oni raczej wtedy gwiżdżą) ;)Naprawde nawet w golfie mojego biustu nie widać tak bardzo jeśli mam dobry stanik ;) nie ma co robić tragedii ponieważ mój jeden cycek albo arbuz(chociaż daleko wielkością)nie waży nawet kilograma może kilkadziesiąt deko ciut więcej niż pół kg ;) a w polsce refundują operację jeśli stwierdzą wagę jednego cyca 2kg i problemy z kręgosłupem ;) ja mam 170cm wzrostu więc strasznie wielka nie jestem (moja babcia ma 148cm i z cyckiem większym niż mój w jej przypadku widać, babka nie robiła z tego tragedii nie miała czasu na przejmowanie się ) nie jest źle naprawdę (mi nie trzeba współczuć dobrze ubrane świetnie leży)nie boli mnie kręgosłup w odcinku piersiowym a nawet mam prace siedzącą (czasem szyjny po 14h) w podstawówce mi dokuczano jak mi sie szybko cycuchy pojawiły i szybko rosły ;) moi koledzy wtedy się ze mnie nabijali a teraz każdy ma za żonę pokaźnie biuściastą ;) naprawde nie ma czego wspólczuć dobrze dobrany biustonosz i od razu poprawa wyglądu ;) nie łam się Władziu (mam znajomą władzię i bardzo ja lubie) pozdrawiam p.s 70L /M to juz powoli pokaźne a wiadomo im zwiększasz obwód tym zmniejszasz miseczkę czyli jak mi kiedyś znajoma w sklepie pokazała biustonosz 90G/H to autentycznie zmieściła się moja głowai zapięcie na 4-5 haftek bardzo szerokie (best bra popraw nmnie jak już ale przy 70 to będzie 70O/P a może nawet R ;) to jest prawie arbuz bardziej bym powiedziała melon bo dorodne arbuzy w klimacie śród ziemnomorkim i północnej afryce dorastają do 15kg ;) podział na: A-śliwki B-cytrynki C-grapefriuty D-dynie O KANT DUPY ROZTŁUC tak bo niczego nie oddaje (stereotyp po komunie)

a kwestia noszenia na plaży ;)wejdź na stanikomanię albo lobby b. to zobaczysz prześliczne kostiumy kąpielowe a nawet cudne bikini (czy 2 częściowe)nawet bez ramiączek wszak 80% ma się trzymać na obwodzie(na którym opierają się miski ze słodkimi ciężarami) sama noszę 2 częśiowe feliny nawet mam sportowe kostiumy pływackie z nogawkami i wyobraź sobie że nie muszę nosić stanika pod ten kostium(takie firmy jak arena albo speedo mają kostiumy pływackie na większe biusty....bo mają odpowiedni pas albo wyprofilowaną miseczkę) mam nawet 42/44 rozmiar mojej mamy na wypróbowaniu (moje 38 jest przyciasne przytyłam)i nie lata mi nic w tym maminym rozmiarze;) nie róbmy tragedii

best bra przeszłam te ulicę 3x w poszukiwaniu tego sklepu i jedyny jaki był był na łączniku między kopernika a sobieskiego na przeciwko wdk sklepu z tanimi ciuchami i urzędu miejskiego(nie wojewódzkiego podkreslam)to sklep zuzia z bielizną ale tylko triumfem :( mamy o nim właściwe zdanie(ja i moje znajome)u nas rotacja szybko następuje jeśli chodzi o wynajm lokali w centrum(dlatego mam nadzieję ,że go przenieśli)kosmiczne ceny wynajmu a okolice rynku to wiadomo jak dawniej w krakowie trzeba płacić haracze mafijnym dresom :( bolesna prawda jedyny sklep jest za ch ameryka ze świetną ekspedientką ale kosmiczne ceny(felina w górę i biustonosze nawet powyżej tysia-kiedyś były)i ubieraja się tam bogate kobiety i męszczyźni a z mojego miasta rodzinnego na podkarpaciu (nie rzeszów) wszyscy chrzania dziadowski rzeszów i jadą do łodzi albo krakowa gdzie ceny są czasem nizsze o połąwę niż tutaj(poważnie bo tu jak mafia nie trzyma lokali to markowe butiki tzn z końcówkami kolekcji po zawyżonych cenach bo jak mieli firmowane dawniej shisheido versace-nawet stoiska wzbudzali zbyt wiele podejrzeń)

tylko na podkarpaciu wśród wielu osób jest dziadowska mentalność :( ,że jak się czegos na wierzchu nie nosi to powinno byc tanie za grosze a biustonosz powyżej 50zł to majątek:( mnie np śmieszy kupowanie biustonoszy na szmateksach(ok jeśli zapakowany zametkowany w odpowiednim rozmiarze ok)wiele kobiet tak tu robi uznając ,że to świetna okazja :( żałość nad żałościami

zamawiała któraś staniki przez internet? a co ze zwrotami?

Ja zamawiałam. I setki dziewczyn z Lobby :) Tu masz odpowiedzi na to co i jak ze zwrotami: http://stanikowe-sklepy.blogspot.com/2007/10/prawa-konsumenta.html http://stanikowe-sklepy.blogspot.com/2007/09/dlaczego-warto-kupowa-w-internecie.html rzeszowianka z baranówki, to pozostaje net: poczytaj o sklepach internetowych, przejrzyj ofertę - zobaczysz, że taka forma zakupów jest przyjemna i wygodna :)

dzięki za info to mniej zachodu niz szukanie po naszych sklepach i centrach rozproszonach po całym mieście ;) (szybszy kurs na nogach niż mpkiem albo samochodem ;) straszliwe korki i obwodnica w centrum miasta ze światłami)

rozproszonych miało być sorry

to jak to jest z wami baby ??

oddaj mi! ;))