Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

Manikomio - autosugestia potrafi płatać figle! :) Jak się bardzo chce dzidziusia to nawet najzwyklejsze przypadłości można przypisać do ciąży. Też tak miałam kilka razy i niepotrzebnie się nakręcałam, bo rozczarowania za każdym razem bardziej bolały :( Ale jak tu sie nie nakręcać skoro tak bardzo czeka się na tego wymarzonego potomka... Glus - Nie załamuj się! przynajmniej już wiesz co jest nie tak! Jest teraz tyle środków, że z pewnością da się podleczyć twoje schorzenia. Musisz mieć nadzieję! J P.S. już za kilka termin moje laparo... BOJĘ SIĘ! długo musiałyście czekać na okres????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj dostalam okres!!! wiec cudu nie bedzie... dolkadnie 2 tygodnie po zabiegu dostalam okres, nic sie nie boj, beda przy Tobie specjalisci :) Ja teraz czekam na owulacje :) tylko jak to sie liczy? nie wiem ile trwa moj cykl bo to bedzie moj pierwszy bez tabletek.. czy ktoras moze wie na ktory dzien przypadna dni plodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elizabet231
Witaj glus:( Umnie kilka lat temu stwierdzili hiperplolaktynemie, też brałam bromergon, pomagał ale póżniej dowiedzialam sie że to jest objaw PCO. I tak jak pisałam wczesniej w grudniu trafiłam do nowego lekarza, w lutym laparoskopia i przez cała czas brałam Norploac (drogie tabletki ale pomagaly obniżyc prolaktynę i przynajmniej mialam miesiaczki.) a teraz spodziewam sie dzidziusia, choc to dopiero poczatki to wierzę ze będzie wszystko ok. Tak więc nie poddawaj się. Musisz wierzyć. Powodzenia i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia - jeśli twoje cykle trwają zazwyczaj 28 dni to owulacja powinna wystąpić dokładnie w połowie cyklu czyli 14 dniu. Jeśli jednak masz nieregularne cykle to najlepszym sposobem jest samoobserwacja - temperatury ciała i śluzu. Jeśli śluz przypomina kurze jajko, jest przeźroczysty i ciągnący się to prawdopodobnie są to twoje płodne dni. Podobno najlepiej współżyć codziennie przez 4-5 dni przed planowaną owulacją i jeden dzień po niej. Możesz wspomóc się także testami owulacyjnymi dostępnymi w każdej aptece. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elizabeth, u mnie bylo odwrotnie, najpierw laparo (okres po niej mialam za jakis m-c) caly rok nic i teraz bromek, a te twoje nowe tabletki to jak długo brałaś? po jakim czasie od ich brania zaszlas w ciąże. I nie zrozumialam, co jest przyczyna PCO? - prolaktyna? Ja PCO mam stwierdzone od dawna, a co najciekawsze lecze sie juz trzy lata i lekarz (dodam, ze nowy) kazal mi teraz zrobic badania prolaktyny, wcześniej tego badania nikt mi nie robil, nawet przed laparo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka G.
Witam ! Mam PYtanie do dziewczyn z forum . Czytam Wasze posty i chciałam zapytać czy jest wśród Nas taka dziewczyna która miała dwie laparo ja miałam drugą we wtorek , w tej chwili zażywam cały czas Bromergon , luteinę od 15-23 d.c oraz dołączone do tego było Clo , ale niestety nie było jajeczkowania . Mam 35 lat stwierdzone PCOS i jedno wywalczone dziecko właśnie po laparo. Czy jest może na forum , ktoś kto ma podobne leczenie i komu udało się zajść po raz drugi . Proszę o pocieszenie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saba74
Agnieszko G, ja jestem w podobnej sytuacji jak Ty, tyle że jestem przed laparoskopią. Mam jedno dziecko "jakimś cudem się udało", kilka lat temu stwierdzono u mnie niedrożne jajowody i tylko możliwość zapłodnienia in vitro. W związku z tym że to raczej nie wchodzi w grę poniekąd pogodziłam się z faktem że już nie zajdę w ciążę. Lekarze do których chodziłam powiedzili mi że in vitro, ale żaden nie wspomniał o laparoskopi. Ostatnio poszłam do lekarza z innej kliniki i nie wykluczył że się uda zajść w ciążę po laparo. W najbliższym cyklu robię badania i zobaczymy co dalej. Może moja sytuacja jest troche inna ale też mam 36 lat i czasu zbyt duzo nie zostało. Ponownie zrobię hsg i jak trzeba będzie to laparoskopię a nawet laparotomię. Czytając tutaj te nasze i Wasze historie podbudowałam się bardzo, nabrałam nadzieji i zaczynam walkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manikomio
venaa86 masz rację, już od kilku miesięcy przez to przechodzę i za każdym razem łudzę się że to ciąża, a to znowu tylko kolejne objawy przed okresem...Teraz skoro już po laparo to miałam nadzieję tym bardziej, jeszcze co prawda okresu nie dostałam ale na pewno jutro albo pojutrze się pojawi, bo dziwne by to było że akurat na kilka dni przed okresem pojawiają się nagle objawy ciąży, bez sensu... Ja musiałam po laparo aż miesiąc czekać na okres, myślałam że oszaleję, niesamowicie długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka G
Saba74 Cieszę się że są takie osoby jak ja i że w takim wieku ja pierwszą ciążę też miałam wywalczoną pięć lat po ślubie 3 lata starań laparo i po roku czasu pierwsze poronienie w 9 tygodniu a po czterech miesiącach upragniona ciąża która przebiegła całkowicie prawidłowo , w tej chwili córka ma pięć lat od dwóch lat staram się o rodzeństwo dla niej w lipcu miałam Hsg a w poprzedni wtorek operację laparo teraz czekam na @ i w 10 dniu mam iść na monitoring cyklu zobaczymy co pokaże . Czasami mam ochotę już rzucić to wszystko już mi brakuje sił ale mam jakieś takie wewnętrzne przekonanie że jednak się uda . W poprzednią ciążę zaszłam 17 kwietnia 15 dni po śmierci Jana Pawła teraz zabieg miałam w Wadowicach bo w Krakowie długo się na nią czeka po operacji poszłam do kościoła pomodliłam się i myślę że będzie dobrze zobaczymy mój ginekolog daje mi 6 miesięcy potem wysyła mnie już do Katowic na dalsze leczenie ale już raczej nie będę się starać po prostu mnie na to nie stać :-( Pozdrawiam wszystkie dziewczyny w podobnej sytuacji i życzę wszystkim powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saba74
Agnieszko G, ja też się cieszę że trafiłam tutaj na to forum i mogę trochę poczytac i wesprzeć się w staraniach. Myslę że jeżeli udało Ci się urodzic zdrową córeczkę, wszystko było dobrze to tym razem też się uda. Jak mówiłas przy pierwszej ciąży starałaś sie trzy lata, więc może tym razem już jesteś po połowie tego okresu skoro od dwóch lat się staracie. Wszystko wygląda tak pięknie jak się człowiek nie stara o dziecko. A jak przyjdzie co do czego to trzeba czasu i cierpliwości. Ja też przeszłam dwie ciąże pozamaciczne i załamalo mnie to bardzo, tym bardziej że wtedy urodziła dziecko siostra męża, z wpadki ! Tak się składa że mieszkam w niedalekiej odległości od Wadowic, gdzie miałaś laparo. Jednak trafiłam do lekarza do Katowic. Bądźmy dobrej myśli że nam się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka G
Saba 74 tak właśnie tej cierpliwości najbardziej brak i nie można powstrzymać tej zazdrości jak komuś innemu się uda jest to po prostu silniejsze ode mnie . W tym roku też mój brat i kuzynka postarali się o rodzeństwo moja córka mówi że ona już pewnie nie będzie miała bo każdy już ma a ona nie :-( Z tego co piszesz też dużo przeszłaś bardzo współczuję no i życzę powodzenia i odezwi się jak tam u Ciebie ja też bardzo jestem ciekawa czy w 12 dniu cyklu będzie coś widać bo ostatnio była totalna pustka :-( Pozdrawiam i zarówno Tobie jak i sobie cierpliwości no i wiary że jednak się uda życzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manikomio
DZIEWCZYNY RATUNKU! Zapomniałam wczoraj wziąć CLOSTIL !! Co mam robić wziąć dziś dwie czy brać o jeden dzień dłużej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka G
Witaj ! Ja jak raz zapomniałam to wzięłam jedną rano a jedną późnym wieczorem . Przepraszam że ośmielam się pytać ale mam pytanie bo widzę Manikomio że jesteś po laparoskopii ja też obecnie tydzień po a chciałam zapytać czy monitorujesz owu ? I czy są jakieś jajeczka ? A w ramach pocieszenia ja w pierwszą ciążę zaszłam rok po laparo . Chociaż teraz mój lekarz też daje mi pół roku . Pozdrawiam i trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martabz
Czesc dziewczyny! Ostatnio jak pisalam to jak bylismy po badaniu przeciwcial i ponownego badania nasienia u mojego m. Wyszly nieswoiste swiecenia i wskazana kontrola p/cial no i ruchliwosc do du... i bakterie w nasieniu.Moj m postanowil isc do specjalisty-androloga-przebadac sie pozadnie-badanie jader,czlonka,usg,spr czy nie zylakow,wodniakow,zmian zapalnych,unaczynienie i innych przyczyn naszych niepowodzen.Pan dr jest jednoczesnie andrologiem i ginekologiem-nie moim -bo ja chodze do innego.W kazdym badz razie nie stwierdzil nic zlego u meza-powiedzial ze nieswoiste swiecenia to przez bakterie-po antybiotyku kazal zrobic ponowne badanie nasienia i posiew i pozniej sie zobaczy-jestesmy w trakcie robionia badan-przejzal nasze wyniki i powiedzial ,ze jest z nami wszystko w porzadku-poza ta ruchliwoscia -po wynikach bedziemy myslec co dalej-wiec jestem juz zadowolona i spokojniejsza-diagnostyka w pelni wykonana.Teraz tylko meza troche musze podreperowac i mam nadzieje ze bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilaaaa
witam, u mnie bez efektów:( Mam pytanie, co jeszcze moge zrobic zeby zwiększyć szanse? Biore Clo ( i wiesiołek, bo czytalam ze clo zmniejsza śluz), po przytulankach trzymalam nogi w gore, ale gdzies czytalam ze przy tylozgieciu lepiej lezec na brzuchu? Co radzicie? Czy cos jeszcze moze pomóc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manikomio
Agnieszka G dzięki, chyba też tak zrobię z tym Clostil. Niem jak to wygląda jeszcze po laparo dlatego że jeszcze nie byłam u lekarza, dopiero miesiąc po laparo dostałam okres i akurat zaraz po okresie wyjechaliśmy na urlop więc gin cyklu nie mógł monitorować. Teraz pójdę, pewnie myśli że już jestem w ciąży a tu porażka... martabz też jestem przekonana że wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki za Was! ilaaaa współczuję i rozumiem bo u mnie to samo.Wiesz co właśnie ostatnio też się rozglądałam za jakimiś niekonwencjonalnymi metodami i znalazłam taką stronę http://www.duszan.com24.pl Tam można kupić różne mieszanki ziołowe pomagające zajść w ciąże.Może warto spróbować, sama się zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka G
Witam ! Ja mam złe wspomnienia z tabletkami ziołowymi pierw zapytałabym lekarza bo kiedyś kupiłam sobie taki specyfik na miesiączkę bo reklamowali że jak ktoś ma problemy to reguluje cykl miesiączkę miałam wyjątkowo obfitą i jak normalnie po luteinie dostaje dzień po skończeniu 8 tabletek to na @ czekałam tydzień . Słyszałam opinię że nie powinno się łączyć tabletek hormonalnych z ziołami dlatego moim zdaniem trzeba zapytać lekarza . No chyba że nie bierzecie tabletek to inna sprawa . Manikomio dziękuję za odpowiedź ja też muszę monitorować cykl narazie czekam na @ powinnam dostać w sobotę a potem w 10 dniu do mojej gin . Sama jestem ciekawa czy coś będzie . Poprzednio bez Clo nic nie było po jendnej tabletce też nic dopiero jak wzięłam dwie tabletki to się udało . Zobaczymy czas pokaże . Pozdrawiam wszystkich no i powodzenia w staraniach życzę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manikomio
Hmm, może i masz rację ale to jakieś tam dziurawce, rumianki, pokrzywy, nic nadzwyczajnego więc nie powinno zaszkodzić chyba. Ja prócz Clostilbegyt nie biorę nic, może spróbuję... Wiesz ja na początku brałam jedną tabletkę od 1 do 5 dnia cyklu i nie było efektu, później lekarz spróbował od 5 do 9 go- bez rezultatu. I wtedy przeszłam na dwie tabletki- niestety z bardzo negatywnymi konsekwencjami bo miałam zawroty głowy, omamy wzrokowe i zaburzenia widzenia więc natychmiast kazał mi przerwać i w następnym cyklu spróbowaliśmy znów po jednej od 1 do 10 dnia cyklu i wtedy się udało, miałam piękne dwa jajeczka i ogromne szanse...Ale niestety nie udało się i lekarz stwierdził że bez laparo się nie obejdzie. No i teraz jestem już dwa miesiące po zabiegu, dzień po okresie więc nie ma na co czekać, próbujemy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka G
Witam ponownie ! No może jak to takie zwykle zioła to warto nie wiem żeby tylko nie zaburzyły hormonów ... Znam to uczucie jak bardzo się chce dziecka a nie wychodzi ja też o córkę starałam się trzy lata i jak się udało to niestety znowu nieszczęście bo straciłam pierwszą ciążę :-( Nie pamiętam już jak brałam Clo bo już przeszło sześć lat minęło córka ma 5 wiem że pierw brałam jedną tabletkę i udało się od razu ale to była ta stracona ciąża a potem od razu miałam się starać brałam jedną tabletkę a jak nic nie wychodziło to dał mi dwie i w drugim cyklu po tej dawce się udało . W tej chwili jestem tydzień po zabiegu 24.08 w sobotę powinnam dostać @ bo u mnie to pewne bo biorę Luteinę i cały czas BROMERGON i w 10 dniu po mam przyjść na monitoring chociaż już dzisiaj wiem że pewnie nic z tego nie będzie no ale mam próbować bez niczego a jak trzy miesiące nic nie wyjdzie to dopiero ma mi dać Clo od razu dwie tabletki . No zobaczymy czas pokaże mam pół roku a czas już mnie też goni bo 35 na karku :-( Jednak mam taką wewnętrzną pewność że powinno się udać . MUSI !!!!! Za tyle wypłakanych łez należy mi się ! Pozdrawiam i cierpliwości życzę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martabz
Mamy wyniki posiewu od meza-w innym lab.jak robilismy posiewy -kiepskie lab jak sie okazalo pozniej wychodzily jalowe,teraz wyszly oporne na wiele antybiotykow Enterococcus faecalis -czytalam ze bardzo ciezko sie je leczy i u niektorych po kilku latach sie udaje albo i nie...mam nadzieje ,ze u nas tak nie bedzie-choc moj m.bral juz kilka antybiotykow- jeden nie caly miesiac temu i one nadal sa...wiec chyba dluga droga przed nami...Dziewczyny trzymam kciuki za Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutyj
Witam dziewczyny!!!! Pozwolę sobie dołączyć do waszego grona i podzielić się z wami moją historią. Z mężem staramy się już 1,5 roku o dzidzię. Męża wyniki wyszły nad podziw zadawalające niestety to ze mną jet problem. Rok temu zgłosiłam się do lekarza i po badaniach stwierdził u mnie PCO. Brałam jakieś leki ale niedługo ponieważ źle na nie reagowałam.Urósł po nich torbiel na lewym jajniku 5cm. Dostałam skierowanie w lutym na laparoskopię. Niestety za pierwszym razem nie udało się, jeszcze krwawiłam, za drugim podejściem nie było mojego doktora, jakaś pilna sprawa mu wypadła, zrobili mi tylko wlewy. Za trzecim w czerwcu udało się. Podczas operacji ponakuwali mi jajniki, podobno jeden miałam dosyć ładny, drugi trochę gorszy, jajowody drożne. Torbiel wchłonęła się dzięki moim super lekom z DrNony. Dzisiaj jetem już trzy miesiące po i niestety, dwóch kreseczek na teście brak. Może któraś z was też jest w podobnej sytuacji z PCO po laparoskopii??? Piszcie po jakim czasie wam się udało. Pozdrowionka dla wszystkich!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka G
Witaj Malutyj ! Ja też mam PCOS pewnie cię nie pociesze ale w ciążę udało mi się zajść 12 miesięcy po laparoskopii tak że nie ma co się martwić w końcu kiedyś się uda najważniejsze że mąż ma dobre wyniki i jajowody drozme . Trzeba być dobrej myśli to dziwna ta nasza choroba ale nie przekreśla szans na dziecko teraz ja też jestem po drugiej w moim życiu laparo i też za 15 dni zaczynam działać :-) Będzie dobrze tylko trzeba cierpliwości !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutyj - ja jestem w takiej samej sytuacji, jestem kilka dni po laparoskopii, która była w moim przypadku jedyną szansą na wywołanie owulacji (obydwa jajniki z paskudnym stopniem PCO, jajowody drożne), na tabletki nie reagowałam. Staramy się ok rok. Mąż ma nieciekawe wyniki, ale nie tracimy nadzieji i chcemy najpierw spróbować sami bez żadnych wspomagaczy, a ajak to nie przyniesie skutku zdecydowaliśmy się na klinikę. Agnieszko G. i inne dziewczyny - po jakim czasie od laparoskopii lekarz pozwolił Wam działać????:) i jak długo dochodziłyście do siebie po zabiegu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka G
Vena86 ! Operację miałam 24.08 dochodziłam do siebie tydzień czasami jak mam pełny pęcherz to jeszcze mnie boli brzuch . A co do działań to mam monitorować cykl więc myślę że jakby coś się pojawiło to będę mogła działać choć w sumie wczoraj po raz pierwszy od zabiegu było przytulanie . Pozdrawiam i powodzenia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martabz
Mysle ze to zalezy od tego jak ty sie czujesz-ja wyszlam ze szpitala w czwartek to byl 22dc ,a w piatek przedwczesniej dostalam okresu-okres trwal okolo 5 dni i zaczelismy sie po nim starac,ja czulam sie bardzo dobrze i nic mnie nie bolalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eli785
hej,miałam laparoskopię w listopadzie 2009 a w czerwcu 2010 zaszłam w ciążę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eli785
hej,miałam laparoskopię w listopadzie 2009 a w czerwcu 2010 zaszłam w ciążę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Eli785 - Gratulacje! długo staraliście się o dziecko? co było powodem skierowania CIę na laparo? Zaszłaś w ciążęnaturalnie czy z pomocą jakichś dopalaczy typu CLO????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lindunia30
Czesc dziewczyny Napiszcie prosze czy ktoras miala laserowe udraznianie jajowodow,caly czas zataniawiam sie nad tym,nie wiem czy to ma jakis sens!! Blagam czy ktos moze mi cos doradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka G
Witaj Lidunia 30 ! Ja przy okazji pierwszej laparoskopii miałam udrożnione jajowody chyba coś pomogło bo za rok zaszłam w ciążę na wspomagaczu ( Clo ) ale się udało . Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×