Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

Asiek pamiętam że mialas przegrode, tym bardziej super że tak wszystko się ułożyło,, i z tego co pamiętam mały dotrwał do terminu i nawet pewnie dłużej by siedział gdyby nie cc:-) staram się nie czytać ale i tak ciągle się słyszy różne historie. Ja w pt zaczęłam czuć małego,wczoraj konkretnie się wiercil bo jadam dużo slodkiego i lezalam bo było strasznie zimne. Dziś znacznie mniej się rusza, jak to było u Ciebie? Ziutka jestem z Krakowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
hej Felicita81180. własnie wrociłam od lekarza , ściagali mi szwy ( o jezu jak to bolało ) . dopytałam jeszcze co i jak , bo na obchodzie nie byłam jeszcze do konca trzeźwa po narkozie . wieć , jajowody drożne , uwolniony ostał jajnik ze zrostów , ponkałówali mi jajniki , i usuneli narośl jakieś 5mm z jajnika do badania poszła . lekarz stwierdzić ze co było mozliwe to naprawili i w sumie wszystko jest ok pod względem budowy . ciekawe czy teraz bedzie mi łatwiej z dzidziusiem bo moze jeszcejakies inne czynniki wpłaywają negatywnie . ile czasu po lapaaro mozna sie juz kochac i co sądzicie o tym co powiedział mó lekarz. ? a moze ja na prawde za duzo mysle o tym dziecku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziutka teraz Ci się uda:-) zobaczysz,musisz tak myśleć. U mnie laparo nic nie wniosła a u Ciebie ponaprawiali pare rzeczy więc idzie ku lepszemu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha 75
Ziutka no patrz jaki zbieg okoliczności- ja też dziś byłam na ściągnięciu szwów po laparo:) Jajowody mam przetkane, choć ciężko było i mięśniaka usuniętego. Teraz trzeba " próbować" jak najszybciej, a jak przez 2-3 m-ce nic nie wyjdzie to do gina mam przyjść. Tym razem bez żadnych wspomagaczy! mam nadzieję, że się uda czego i tobie życzę :) I nie myśl za dużo, bo to nie pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
gocha i co mozesz tak od razu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
Felicita81180 cieki za wsparcie , trzymajmy kciuki za siebie nawzajem . mam nadzieje ze kiedys wszystkie bedziemy tylko wspominac to forum i przeslemy sobie zdjecia naszych dzieciątek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
47972271 mój nr gg gdyby ktos miał ochote pogadac prywatnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha 75
Ziutka- tak stwierdził mój gin, że najlepiej jak najwcześniej zacząć. Podobno bardzo duży odsetek pacjentek po laparo jeszcze w tym samym cyklu zachodzi w ciążę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
no własnie wiem a mi kazał czekac do pierwszej miesiaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha 75
Ziutka- może to zależy też od tego w którym dniu cyklu miałaś laparo, bo jak po owulacji to musisz czekać. Zrób test owu i próbuj. Ja pomimo, że teraz powinnam mieć owu, test jest ujemny, ale myślę, że to przez zabieg.A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
Gocha 75 mam 28 lat , własnie ze teraz powinnam miec owulacje dzisis jest 14 dzien cyklu , laparoskopie miałam zaraz po miesiaczce wywolanej duphastanem . bo mi sie zatrzymala, dzisiaj zadziałam moze sie uda :) a ty ile masz lat . ? iile juz sie starasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha 75
Ziutka ja mam 10 lat więcej od ciebie. Kilka lat temu miałam usuwaną cystę z jajnika i udrożnione jajowody. Podobno nie do końca, no ale... Nigdy specjalnie nie starałam się o dziecko, różne sytuacje losowe nie sprzyjały temu. Jednak uświadomiłam sobie, że czas ucieka i jak nie teraz to kiedy? Trafiłam do rozsądnego lekarza i teraz on mnie prowadzi. Badania moje i męża wyszły w porządku więc to już dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
to w takim razie dzialamy razem :) a moze akurat tak sie stanie ze w tym samym czasie sie uda , :) ja w kazdym razie juz dzisiaj zadziałam zobaczymy . nic nie sprawdzam nie mierze ide na zywiol uda sie to dobrze a jak nie to w nastepnym miesiacu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha 75
No i tak trzymać! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia 85
czesc dziewczyny jestem tu nowa,3 latka starań ,badania książkowe moje i mężulka, monitoring od połowy roku miesiac w miesiac ,luteina od polowy cyklu i nic teraz mam miec laparo, boje sie ale czuje ze to ostatni ratunek ,podlamana dzis jestem kolejna @ przyszła ,mam podejrzenia od paru dni endometriozy chociaż lekarz nie dał mi takich podejrzeń przy usg ,ale mam bardzo silne bole miesiączkowe od zawsze zwijam sie z bólu a raczej wycięta jestem zzycia na jeden dzien w miesiacu , do tego odczuwam owulacje co do godziny czuje ból jajników , ale w ciąży nie jestem pomimo intensywnych starań i juz wariuje od tego wszystkiego ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
kochana a powiedz czy miałas sprawdzaną drożność jajowodów. ja miałam laparoskopie własnie pod tym katem , przy okazji jakies zrosty mi wycieli i usuneli : coś: co poszło do banadania histopatologicznegi z jajnika. i oczywiscie ponakłówali mi jajniki , starm sie od szesciu miesiecy . laparoskopia pomaga , nie boli . nakgorsze jest to czekania na wynik i cewnik . bedzie dobrze :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha 75
Mia- tu większość z nas ma takie same problemy, a jednak często zdarza się, że dziewczyny zachodzą w ciążę. Jednym schodzi to dłużej, innym krócej, ale w końcu się udaje:) Nie będę oryginalna jak powiem, że laparo to nic strasznego! Jak istnieje taka potrzeba to bez obaw poddaj się zabiegowi- może powyjaśnia twoje problemy. Moim zdaniem dużą rolę odgrywa psychika. Ja staram się podchodzić do sprawy spokojnie, nie wkręcam się w różne "spiskowe teorie". Jak nie wyjdzie mi naturalnie to spróbuję in vitro. Pamiętaj, że zawsze jakieś wyjście z sytuacji musi się znaleźć. Głowa do góry- będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie postanowilam wreszcie napisac Mi udało się po laparoskopi w pierwszym cyklu a doklaniej tak 2 laparoskopia 4 okres a miedzy 16a 20 bylam juz w ciazy nie traccie nadziei Mi przeszkadzala mala torbiel endometrialna i endometrioza II stopnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
witaj gościu :) ja laparoskopie miałam 19 listopada a miesiaczkę 13 czyli zaraz po skonczonym krwawieniu miałam laparoskopie. jak pisałam wczesniej sprawdzili mi jajowody -są ok , ponakuwali mi jajniki , usuneli toche zrostów na jajnikach oraz pobrali usunięta narośl na jajniku . lekarz kazał sie wstrzymać ze staraniami do pierwszej miesiączki , ja jednak po tygodniu juz sie poprzytulałam po policzyłam ze wypadały by dni płodne . dobrze sie czułam , zero bólu . wczesniej stymulacja clo , były i pęcherzyki które pękały , ale ciązy brak . widzisz gdzies cień nadziei zeby sie udało teraz po laparo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia 85
Ziutka111, Gocha75 dzięki za słowa otuchy , laparo jeszcze nigdy nie miałam ,także drożnośc jajowodów jak najbardziej mój Gin chce sprawdzić , no boje sie tak strasznie zabiegu ,narkozy i wyniku ale jak to mój Gin powiedział stoimy w miejscu trzeba isc dalej szukać przyczyny DZIEWCZYNY TO JES TAKIE NIESPRAWIEDLIWE POPROSTU SCHODY PO KTÓRYCH JUŻ NIE MAM SIŁY WCHODZIĆ TAKA BEZSILNOŚĆ DOPADA , WALKA BOLESNA , a pamiętam jak znajoma mojej mamy 10 lat temu sie starała ,my do niej chodziłysmy włosy robić a ona zawsze na pytanie co u niej odpowiadała o kolejnych etapach leczenia niepłodnosci wtedy nie wiedziałam o czym mówi średnio nas to interesowało dzis wiem co to znaczy ...i chyba nikt nie zorumie tematu dopóki sam nie przeżyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mia 85
gość -GRATULACJE kolejny cud , kolejna nadzieja dla nas starających :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olijeczka
To w takim razie ja też się dopiszę. Mam 27 lat i dwa dni temu, po laparoskopii dowiedziałam się, że mam dwa niedrożne jajowody. Spodziewałam się jednego, ale jak widać plan był inny. Dwa lata temu przeszłam zabieg laparotomii, bo pękła u mnie torbiel krwotoczna i wylądowałam szybciutko na stole operacyjnym, bo zagrożenie życia było. W zeszłym roku zaczęliśmy starać się o dziecko, jeśli jakikolwiek ginekolog by mi powiedział po tej operacji że szybko zajść w ciąże powinnam, to bym to zrobiła. nie wiem działam, że później mogą być takie trudności. tak więc zmieniałam 3 razy ginekologa, byłam w klinice w warszawie, leczono mnie na insulinoodpornośc, mam pco, niedoczynnosć tarczycy wyskoczyła nagle, zbyt wysoka prolaktyna i długie cykle. Sama się tą listą przestraszyłam. Tak więc przez 6 miesięcy zbijałam prolaktynę, monitorowałam cykl, zbijałam tsh. i tak nic to nie dawało, wylądowałam w październiku w klinice w Łodzi i lekarz od razu - laparoskopia i sprawdzenie niedrożności. Tak więc jestem teraz w tym punkcie. wczoraj wyszłam ze szpitala - kupiłam mieszankę ziół ojca Klimuszko i wierzę w CUD. lekarz mówi In vitro, ja daję sobię te 3 miesiące z ziołami, potem klinika i walka o dofinansowanie in vitro. więc jest nas o jedną wiecęj....Zdecydowanie łatwiej będzie z wami dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
olijeczka teraz muszę szybko wyjechać ale napisze do ciebie zaraz po powrocie . na pocieszenie tylko dodam ze mojej kolezance tez stwierdzili oba jajowody niedroze, pogodziła sie z losem kupiła psa na pocieszenie a za 11 miesiący urodził sie Borys . wiec wiesz z tymi diagnozami to ostroznie . mi jajowody wyszły ok, owoulacja była a przez 6 miesiecy w ciazy nie zaszłam .... bedzie nam razem łatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olijeczka
mam taką nadzieję, że diagnoza diagnozą, a dwie krechy na teście zobaczę... niestety dwa dni po takiej informacji ciągle mam wahania nastroju. NIby ok, ale jak coś mi sie skojarzy, przypomni to od razu w ryk:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
olijeczko rozumiem cie doskonale , mam dokładnie to samo w każdym miesiacy przezywam . kiedy dostane miesiaczke czuje się tak jakbym kogos straciła . to jest chore wiem ale tak jest . skad jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z Płocka nadaję. A czy tydzień po laparoskopii normalne jest kłucie jajników i plamienia ale takie pełnokrwiste są normalne? bo wcześnie mniej więcej wiedziałam w jakim etapie cyklu jestem, teraz zdezorientowana jestem trochę:] ziutka111, nie dokopałam się jeszcze twojej historii, też niedrożne jajowody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olijeczka
to powyżej to byłam ja:) ziutka111 już przeczytała co i jak u Ciebie. Ja się staram już ponad rok, ale po półroku też już się denerwowałam. i dzisiaj sobie powiedzieałam, że odpuszczam. Skupię się na czymś innym, i zupełnie nie będę patrzyła na dni cyklu, śluz itp:] sama sobie życzę powodzenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziutka111
Olijeczka po laparo cykl może się poprzestawiac wiec jest to normalne. Ja miałam kilka dni po terminie owulacji takie lekkie plammienie ale ustało . Kochana ja też trochę odpuscilam . Skupiam Siena pracy bo mam do końca grudnia umowę. I boje się ze mi nie przedłuża wiec mam dodatkowy stres :(. zobaczysz olijeczko ze będziemy mamami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gmail24
ENDOMETRII hej mam prośbę bo widzę ze jesteś z krynicy możesz mi pomoc szkam tak dobrego lekarza w listopadzie miałam hsg w krynicy i wyszla obustronna niedroznosc teraz chce znaleźć dobrego gina w ktynicy a co do laparoskopii to tez mialas w krynicy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olijeczka
ziutka111 dziecko będzie i nas zaskoczy w najmniej oczekiwanym momencie:D Ja zamierza w tym tygodniu ustalić plan celów na 2014 rok, zaplanować sobie jak najwięcej rzeczy żeby jak najmniej myśleć o dziecku. w sumie z każdym dniem lepiej mi idzie lepiej.\ czyli u Ciebie nie wiadomo co jest przyczyną braku ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×