Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

domenka

Jeszcze roczek do ślubu...

Polecane posty

Kto tu sie wtrynia w temat????? 😠 Jak nie masz nic ciekawego do poiedzenia to lepiej wcale sie nie odzywaj (to było do mojego przedmówcy!!!) Dziewczyny mam dziś strasznego doła - ale to przez moją uczelnię nie przez lubego. Mój W. - wręcz odwrotnie - mile mnie dziś zaskoczył - jak dzwonił to wykrzyczał przez telefon że mne kocha, dosłownie wykrzyczał, bo mówił do jakiegoś kolegi, cytuję \" Arek słyszysz, tak sie mówi przyszłej żonie - kocham cię\". ALE TO BYŁO MILUSIE!!!! Jestem w trakcie wypisywania zaproszeń - nadal bo nie spieszę się mam jeszcze czas. Pewnie zdziwione jesteście, że piszę już o uczelni jak jeszcze wakacje trwają - otóż prawdopodobnie zaczynam semestr 1 września - kaplica!!!!!!!!!!!!!!! Jestem taka wkurzona że nie macie pojęcia! A u was co słychać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich...dziś pierwszy dzień w pracy, a w głowie i sercu wciąż maj... Chciałabym przywołać tamte uczucia i emocje, ale jest to nie do powtórzenia. To prawda, ze dzień ślubu dla kobiety jest najpiękniejszym dniem w życiu- podobno jak się rodzi dziecko, to jest kolejny:) Wszystko super sie udało, mamy ponad 1000 zdjeć, tylko musimy jeszcze na nie poczekać... napiszę coś więcej póżniej, ale było tyle atrakcji, że nawet kamerzysta został do końca, mimo, że miał zapłacone do 1:00...wróciliśmy do domu około 6:00- super, nie? Było cudownie... M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to kolejno... Obiecaliśmy sobie z Wojciem, ze będziemy na luzie- ja byłam nerwowa w czwartek, on w piątek, ale ja sie już w piątek wyluzowałam. Spałam 7 godzin i wypilam kawe rano, bo ziewało mi się bardzo... Na 8:30 byłam umówiona do fryzjera, szybko poszlo, bo mam podatne włosy, potem wyprasowałam suknię... Przyjechała do mnie Agula- moja osobista mkijażystka- tylko jej się pozwoliłam pomalować- zrobiłysmy kilka dni wcześniej próbę makijażu... jak juz byłam pomalowana i uczesana, to przyszła kolej na ubranie- strasznie sie spieszyłyśmy, niepotrzebnie, bo Wojciu zadzwonił, ze będą na błogosławieństwie 13:15, a nie 13:00 jak wcześniej się umawialiśmy, bo sie zacięli w windzie- co sie potem okazalo żartem, a ja oczywiście wzięłam to na serio... Błogosławieństwo: wszystkich zatkało, jakoś tak dzoiwnie, rodzice nie wiedzieli co mają mówić, jak zaczal mój ojciec: \"Tak jak kiedyś mama robiła Ci krzyżyk na czole, tak ja dzis to czynię....\"- rany, zakreciły mi sie ŁEZKI w oczach...a miało nie być emocji... potem droga do kościoła- oczywiscie w oknach pełno gapiów- tradycyjnie...pogodna była dosć ładna... Tata prowadził mnie do ołtarza. Moje rodzeństwo się bardzo zaangazowało w moja uroczystość- siostra spiewała i załatwiła najlepszego ksiedza na świecie- pismo czytał tak, jakby bajki opowiadał, był też skrzypek... w trakcie kazania chciało mi się płakać, bo gość tak super mówił...potem przysięga- oczywiście nawet najtwardszych ludzi mozna w takim momencie zmiękczyć- komunia dwupostaciowa i marsz weselny, oczywiście ryż i kasa do wyzbierania:) potem wspólne zdjecie i zyczenia.....skrzypek przygrywał w trakcie zyczeń, było naprawde cudnie... Przyjechało kilku gosci z daleka tylko na sam ślub, byliśmy szcześliwi i poruszeni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po życzeniach okazalo się, że świadek musi wymienić koło w samochodzie, bo mu powietrze zeszło, ale zrobił to bardzo sprawnie:) Dojechaliśmy- tradycyjnie chlebem i solą- omal sie nie zadławiłam, potem Wojciu wprowadził mnie tanecznym krokiem, wziął mnie na ręce i wprowadził na salę- omal nie porozbijał szmpanów moimi nogami, bo tak się rozpędził....potem to co zwykle- szampan, \"Sto Lat\" i \"Gorzko\", hihihi....zwykle to trzeba młodych namawiać do całowania, u nas zespół był zdzwiwiony, bo nas nie szło oderwać- troszku żeśmy poposcili przed ślubem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjedliśmy pyszny obiad- tzn prawie nie jedliśmy z emocji, tylko symbolicznie, potem deser, lody i kawa z ciastem...zatańczyliśmy 1-szy taniec...wszyscy byli wzruszeni z naszego \"I will Always love you\"...Zespół najlepszy jaki kiedykolwiek słyszałam na weselu- wszyscy byli zachwyceni- aranzacje nawet najbardziej prostych biesiadnych piosenek były tak fantastyczne, ze SZOK!!!!! Zakręcili nami jak nie wiem....wymknęliśmy sie z lokalu na zdjecia i....zaczęło kropić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy więc mnóstwo romantycznych zdjeć w parku pod parasolem, hihi...schudłam 2 kg przed samym ślubem i miałam wrazenie, jakby sukienka miała ze mnie spaść....ale nie, było oki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciliśmy bardzo szybko z tych zdjeć i zaczęło się obtańcowywanie- fantastycznie się bawiłam, gdyby nie to, że moja mama skręciła nogę, na szczeście na sali był lekarz i to nie byle jaki- chirurg:) Towarzystwo fantastycznie sie bawiło i było trochę dedykacji, z okazji rocznic slubu i urodzin świadka... oczywiście w kilku przypadkach wołalismy \"gorzko\"...najlepsze były podziękowania i jak wołali rodzicom gorzko- ile było smiechu:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczepiny- welon złapała przyjaciółka Wojcia z TBG- zajefajna dziewczyna, a musznik facet mojej kuzynki- rodowity Niemiec, który pierwszy raz przyjechał do Polski i miał tyle atrakcji, ze na pewno jeszcze kiedyś przyjedzie:) Potem zabawy- \"Słoń\" był najlepszy.... niespodzianki wokalne, zaśpiewała moja kuzynka- 13 letnia Kamilka, tak jej to wyszło fantastycznie, że poproszono ją o \"Bis\" a wokalistka naszego zespołu powiedziała: \"To ja się z Państwem juz żegnam...\" Ale to nie koniec atrakcji- mój Kochany zaśpiewał dla mnie, powiedział, ze to pierwszy i ostatni zarazem występ:) i prosi nie regulować odbiorników:) Ja oczywiscie nie byłam mu dłużna.... Wszystko się udało- ostatnich gości pozegnaliśmy po 5:00 rano:):):) Nigdy tych chwil nie zapomnimy i czekamy na weselne zdjęcia i filmy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Moniu! Boże jak fajnie się czyta te twoje \"opowieści\", dosłownie jak z bajki. Bardzo sie cieszę ze wszystko się udało a najważneijsze ze wy jesteście zadowoleni!!! Na końcu napisałaś że czekacie na zdjęcia - dodam że ja też czekam, mam nadzieje że pokażesz ten twój najpiękniejszy dzień! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Chciałam Wam tylko powiedzieć, że pamiętam o Was, ale nie mam czasu teraz korzystać z netu. jak sobie podłącze go u siebie to bedę częściej zaglądać. Zdjęć też jeszcze nie mam na kompie. Proszę Was o cierpliwość. Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto chętny na zdjecia??? podajcie mi adresy- napiszcie na poczte: moniadaniel@interia.pl Mam juz troszkę zdjeć, kilka jest juz na moim blogu: www.pogodna.notki.pl Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki!!! Widzę że naprawdę sama zostanę na tym topiku :-( Wiem, że te świeżo poślubione nie mają czasu, rozumiem, ale inne kobietki??? Napiszcie chociaż jak wam się żyje w małżeństwie! :-) Moniu - nadal czekam na maila z fotkami - ja juz ci wysłałam potwierdzenie że chcę je zobaczyć :-) Za 2,5 tygodnia wraca mój Wojtek. I wraz z jego przyjazdem zacznie się bieganina, szczególnie trzeba będzie się skupić na rozwiezieniu zaproszeń. Odezwijcie się od czasu do czasu, będzie mi miło, bo naprawde boję się ze zostanę tutaj sama jak palec 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu - wielkie dzięki za fotki!!!!! 👄 Muszę ci powiedzieć że ślicznie na nich wyglądacie!!!!! :-) Wiesz co, cały czas myślałam żeby tylko mieć słoneczną pogodę w dniu mojeo ślubu, ale gdy tak patrzyłam na twoje zdjęcia stwierdziłam, że chciałabym aby troszkę padał deszcz ponieważ świetne są te zdjęcia z parasolem - dodaje tekiego uroku!!!! Mam jeszcze jedno pytanko: czy twój welon był troszeczkę błyszczący? Bardzo ładny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Stella za miłe słowa, mój welon nie był błyszczący i nikt się nie spodziewał, ze tak wyjdzie na zdjeciach....zwyczajnie się mienił, jakby był obsypany kryształkami:) Wiesz, sa plusi i minusy deszczowej pogody- owszem, zdjęcia wyszły romantycznie- ale niestety jest ich niewiele- uciekliśmy przed ulewnym deszczem... zmoczyłam sobie suknię- wiesz jak to w parku- na szczeście jest juz wyczyszczona.... Buziaki i miłego dnia:) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Wybaczcie, że nie było mnie tak długo, ale straszna masa różnych rzeczy zwaliła mi się na głowę i nie miałam na nic siły. Obiecuje odrobić zaległości i zaglądać do Was regularnie! MoniaKat poprosze o parę fotek! Mój adres: plazek1@wp.pl Świeczko, do Ciebie juz wysyłam swoje fotki. Leti, gdzieś mi się zapodział Twój mail, przypomnij mi jeśli możesz. Kto ma jeszcze ochotę na fotki - proszę o adresy mailowe. Ścskam Was mocno i przesyłam buziaczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Newt - dziękuję. Śliczną miałaś sukienkę i bardzo ładny bukiet - coś podobnego też chcę mieć, tylko chyba nie z róż, ale naprawde śliczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Newt- podpisuje sie rękami i nogami- piękna sukienka, bykiet też bardzo bardzo ładny...ach, szkoda, ze to juz za mną i tylko raz w życiu;) Buziaki M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć Dziewczyny, ale się tu pusto zrobiło, czyzby sezon na śluby mijał?? Nie wierzę... Stella, jak sie czujesz, jeszcze 1 miesiąc i 3 tygodnie zoatały:) Buziaki pa. czasem tu zagladam... M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Moniu!!! Wierz mi, jeszcze tyle czasu zostało a ja już sie powoli denerwuję - wiem może to trochę głupie ale ja już taka jestem wszystko przeżywam na zapas :-) Też twierdzę że nas tutaj malutko ale pewnie dziewczyny mają teraz dużo obowiązków małżeńskich ;-) więc nie mają czasu tutaj zaglądać. Mam nadzieję że sie tu jeszcze pokażą i napiszą jak im się wiedzie!!! Leti - czekamy na fotki z twojej uroczystości !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sun - a co u ciebie?? Jak tam mieszkanko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki :D Ja mam ograniczony dostęp do kompa, w domu miałam go tylko dla siebie, a teraz mamy jeden na 3 osoby. :) Mieszkanko.....hmm stanęło w miejscu, bo zdecydowaliśmy się na zakup samochodu, bo teraźniejszy nie wytrzyma zimy, więc duży pokój odnowimy jak uzbieramy pieniądze. :) Teraz czekamy na Ciebie Stello, chyba domenka miałam jakoś na dniach ślub, ale nie pamiętam dokładnie. Potem musimy założyć nowy temat \"Młode mężatki, albo jakoś tak :P Zmykam, buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nareszcie Sun - witaj kobietko 👄 !!!!!! Tak, tak autko też jest potrzebne, a przecież mieszkać macie gdzie więc można poczekać jeszcze troszkę. Więc życzę ci wygranej w totka żebyście mogli jak najprędzej urządzić sobie do końca to mieszkanko!!! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Jeśli jest tak jak Monia pisze to: DOMENKO wszystkiego naj.... naj...... naj..... na nowej drodze życia !!! 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻kwiat]🌻🌻🌻 Dziś zaniosłam nasze obrączki do graweru (miałam to dawno zrobić ale tak wyszło) w środę za tydzień do odbioru, ale pójdę dopiero w czartek bo wtedy też idę do pierwszej przymiarki mojej sukienki!!! Moniu - szczęśliwej podróży wam życzę!!! Mimo że pogoda nie jest wymarzona wierzę że sami stworzycie sobie klimacik i będzie bardzo gorąco ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas podnieść nasz topik do góry up up up!!! Co tam kobietki u was słychać??? Ach, w czwartek wraca mój Wojt nareszcie!!! Ale i tak będę go widziała go dopiero w piątek bo wróci bardzo późno w nocy więc jeszcze jeden dzień muszę czekać, ale co tam jeden dzień mnie nie zbawi :-) A potem szaleństwo załatwiania!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki! Dziś wysłałam dwa zaproszenia na ślub - do Szczecina i Świnoujścia - tylko dwa bo reszta rodziny mieszka bardzo blisko więc tam już pojedziemy osobiście. To na razie tyle jak sie jeszcze coś wydarzy dam wam znać. Pa, pa! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie młode mężatki i panny młode przede wszystkim :) Domenka wychodziła za mąż w sobotkę - w piątek pisałam do niej smsa jak się ma i czy stresuje się :) odpisała, że odrobinkę i oczywiście nei zapomni wysłać nam zdjęć z tego jakże ważnego dnia :D my znów szykujemy się powolutku do innego ważnego dnia w naszym życiu, czyli do narodzin naszej córeczki ;) lekarze przewidują, że nastąpi to między 25.09 a 12.10 :D zobaczymy ;) pozdrawiamy serdecznie i buziaków moc 👄 Stello - niewiele Ci zostało do zaślubn ;) trzymaj się 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tak, Domenka pisała mi maila, wszystkie Was pozdrawia, niestety nie ma stałego łącza w domu, więc nie ma jak do Nas pisać :( Macie pozdrowienia. Świeczko - kochana 👄 jak ten czas zleciał, niedawno chwaliłaś się nowiną a tu już zbliżamy się do rozwiązania. Stello czekamy tylko na Ciebie, a potem tworzymy nowy topic.;) Buźka 👄 Uciekam, bo z mężulkiem czeka nas wieczór filmowy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×