Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna76

Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!

Polecane posty

Magda, mi się sprawdziło! Dziewczynki znalazłam fajne książeczki i chyba też tą o słońcu o której mówiłaś Słonko. - www.ksiegarnia.bellona.pl Wejdzcie sobie w działy a potem dla dzieci do lat 4.Są tam świetne rozwijane książeczki.My mamy \"Dzień Wiktora\" mały dostał na chrzest. Bardzo kolorowa!Bartusiowi się bardzo podoba tak się wgapia że ho ho!! Co do przewrotów - mój mały jeszcze tego niestety nie robi...W rączce trzyma zabawki, wyciąga do nich też rączki, ale często nie trafia i wydaje się to takie bezcelowe, ale wiadomo, dziecko ćwiczy...Pozdrawiam Was pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Net mi szwankował wczoraj i widzę, że 4 razy to samo wkleiłam. Emi25 fajnie wyglądacie razem. My ostatnio coś nie pstrykamy, wiec nie ma co wklejać. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami25
NIENAWIDZĘ UPAŁÓW NIENAWIDZĘ LATA boze jak sie mecze poce moj synek kweka całymi dniami nie chce spać bo nie co sie dzieje przeciez nie postawie mu przed buzia wiatraka !!!, choc on sam sie domaga zeby go kłaśc przed wiatrakiem wtedy sie usmiecha i zasypia boje sie zeby sie nie przeziębił wyprowadzam sie do zimnego kraju !!!, już dręcze męza zebysmy z tej głupiej Polski wyjechali nie rozumiem ludzi kórzy uwielbiaja lato i upały czyży lubili jak ich móz zamienia sie w gąbkę a po tylku ściekał pot ????? :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) zaczne od tego ze u mnie sie sprawdzila tajemnicza tabelka ;) u mnie mala tez pieknie chwyta zabawki jak jej sie wlozy do raczki... no i pakuje do pysia bo zabki nam wychodza... mala jeszcze sie nie przewraca, raczej dopiero na boczek ale jeszcze nie o pelne 180 stopni. Za to pieknie sie podciaga do pozycji siedzacej, przez to nie ma juz ochoty lezec i robi mi awanture, Ale znalazlam juz na nia sposob, ustawilam jej lezaczek w pozycji siedzacej i siedzi usmiechnieta. emi- chlopak jak marzenie - rosnie jak na drozdzach :) mami - u nas w domu gdyby nie klimatyzator ktory nabylismy w zeszlym roku to temperatura doszlaby do 30 stopni a tak mamy okolo 23 ale rowniez obawiam sie zeby przypadkiem malej nie przeziebic. No a my w niedziele mamy a wlasciwie Wiktoria bedzie miala swoj dzien. Czekaja nas chrzciny. Ciekawa jestem jak nam pojdzie i czy mala nie zrobi awantury w kosciele. Bo jak z nia chodzimy w niedziele to zostajemy na dworze i jakos daje rade. A teraz bedziemy siedziec w pierwszym rzedzie... dziewczyny - podajecie juz jakis soczek z marchewki albo jabluszka?? no i od ktorego zaczelyscie?? cieplutko pozdrawiamy ja i dzisiaj wybitnie marudna larwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Pyśka moja kuzynka ma wykrzywione dolne żebra (ostatnie nakłada sie na przedostatnie) podobno od tego, że wcześnie ją sadzano, bo chciała. Nie wiem czy napewno od tego, ale spytać lekarza nie zaszkodzi. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt Mami - pododa przegina!!! ale w końcu lato- mogłoby byc tak 23- byłoby super!!! no cóż- oliwka czesto na golasa w domu leży, a śpi w body z krótkim rękawkiem...;) ostatnio mało je!!! o matko malusieńko- króciutko ssie- jakieś 5 minut i koniec...moze zęby - tak się ślini i szystko do buzi ;) podaje jej deserki - polecam Hippa- sa pyszne, mają fajną konsystencje- ładnie je łyżeczką. prubowaliśmy bobofruta, bobowita, ale Hippo zdecydowanie najlepsze i najsmaczniejsze:) sa najdrozsze ale warto - rózne smaki - marchewka z jabłuszkiem, morelowy, gruszkowy - na sloiczkach jest zawsze informacja od którego miesiaca podawac - to bardzo ułatwia swprawe. podaje tez herbatke - troszke- taki upał!!! - Hipp- malinowa z dziką róza - smaczna i zdrowa :) buźka - Mami i nie wkurzaj sie tak!! podstawowa zasada - NIE DENERWUJ SIE NA RZECZY, NA KTÓRE NIE MASZ WPŁYWU!!! - a pogoda do nich należy...:) hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmai25
Amadziu dzięki za pocieszenie :-) ale był moment że było mi niedobrze łeb mi pękał dziecko wyło a ja miałam ochotę wleźć do lodówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobietki, ale upały rzeczywiście...my z małym cały dzień na ogródku, najczęściej w samej pieluszce leży bidulek a i tak mu gorąco... Ja ostatnio w niezbyt dobrym nastroju po pierwsze koleżanka moja w 3 mc poroniła, a tak się długo starali...dziedziuś miał podobno dużo wad wrodzonych...straszne...A dziś się dowiedziałam że kolega męża z pracy miał okropne zdarzenie z dzieckiem zresztą niestety podczas badania okulistycznego o którym była tu mowa...Mianowicie mała strasznie płakała jeszcze przed badaniem i nie uspokoili jej tylko taką płaczącą poddali temu badaniu okulistycznemu.To się chyba wkłada dziecko do jakiejś tuby czy czegoś takiego nie wiem, w każdym bądź razie stracili ją z oczu...Mała przestała nagle płakać co pani doktor skwitował \"uff nareszcie dziecko się uspokoiło\" Ale ojciec się zaniepokoił i poprosił o przerwanie badania, na co p.doktor się zniecierpliwiła i sprzeciwiła.Dobrze że ojciec był stanowczy i wyciągnął córeczkę -niestety siną i bez oddechu...Po prostu biedna się zakrztusiła śliną i łzami - i UWAGA - pani doktor powiedziała ze nie umie udzielić pierwszej pomocy...zawołala koleżankę, ta również bezradnie rozłożyła rączki...Zadzwoniła po karetkę, do tego czasu ojciec klepał córeczkę po pleckach jak leżała główką do dolu i to on w obecności dwóch lekarek uratował jej życie.Żona o mało nie zemdlała w gabinecie....W karetce sanitariusze powiedzieli ze powinni skarżyc te dwie konowałki...Dziecko wylądowało na intensywnej terapii na obserwcji...Po prostu straszne, przepłakałam swoje tak mi było żal maleństwa.Z drugiej strony jak można było takie płaczące dziecko poddawać badaniu bez uspokojenia ...dodam że dzidziuś też z marca, więc maleństwo. Sorry musiałam się wywnętrzyć tak mi smutno jak o tym pomyślę . Amadziu Twoja księżniczka śliczna ! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Dziękuję bardzo za książeczkę o zasypianiu maluszków, ale mam nadzieję, że nie będzie mi już potrzebna. Moja córcia od 4 dni śpi od 21 godz. do 7.30-8.00 na jednej butli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dana ale historia - ja skarzyłabym te - pozal sie Boze - konowałki... 😠 Magda - super...moja Oliwia budzi sie - ale to chyba z tego goraca - chce jej sie pic - wtedy cyca - chociaz w nocy Jej wcisne...bo w dzien nadal lipa - mało je...:(. a deserki wsuwa:) dzis brzoskwiniowy - mniam:) ...dzis DZIEN OJCA - dla nas szczególnie wazny dzien....rok temu ujrzałam czarowne DWIE KRESKI - FASOLKA JUZ BYŁA :) ;) ...a test robiłam w szkole - kumpelki mi kupiły - bo cos im \"podpadałam\" - a chciałam byc pewna przed bibka na koniec roku hihi;) :P......no i wyszło...ale nie biba, a FASOLKA:) :) :)......A teraz trzymam JA spiaca w ramionach - och...istny CUD ZYCIA:) Aurelko , Illeli - co u Was??? Kijaneczko ja u Ciebie??? jak mama? mam nadzieje, ze dobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amadziu Twoja królewna jest taka słodka-te sukieniusie, och :) Madga prezent super :D Dana te baby w kosmos normalnie.....kurcze ja to bym je chyba udusila 😠 tak szybko dziś i kroko bo remont pochłania mi cały czas i energie :( MAM JUŻ DOŚĆ !!! Ja też poproszę o książeczke - zguta@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda - super bluzeczka!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja też chce taką dla męża!!!!!!!!!! gdzie ?jak? Laski - czy kalafior wzdyma? czy maślaka? nie wiem???:( dzis regularne pobudki co 2 godziny- !!!!!!!!!!!jestem skołowana!!!!!!!!!!fakt , że od 2 dni zero kupki, a deserki podaje...nie kumam:( cos sie porabało - a spała już tak ładnie...hmmm...od ciepła- ale w nocy juz nie jest tak goraco??!!!!!!!!!!! a rano jak juz ją ubiotre- to bryka na macie i oczywiscie to slinienie...cholerka, moze to zeby???!!!!!!! hejka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, Amadziu a moze daj jakiejś herbatki Oliwce, może dlatego nie robi kupki. Moja też miała dośc ciemny mocz, mało kupki w te upały i zaczęłam regularnie, raz dziennie dawać herbatkę, żeby się nie odwadniała. Koszulke znalazłam w allegro: http://www.allegro.pl/item111010526_koszulka_z_twoim_dowolnym_nadrukiem_juz_od_1_szt_.html Złożyłam zamówienie, a potem kontaktowałam sie mailem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amadziu! Nie dosc ze kalafior wzdyma to podobno powoduje ze pokarm, delikatnie mowiac, nieładnie pachnie. moze dlatego Oliwka nie chce jesc. Tak samo działaja brokuły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami25
o kurcze no to współczuję Ci Amadziu !!!, tym bardziej ze twoja Oliwka już duża panna i masz przechlapane z tymi pobudkami moje dziecko po tych upałach znowu przesypia całe noce dzisiaj sie obudził dopiero po 9 rano!!! od 21 to spała sporo mnie cycki mało nie pękły od mleczka, ale w łóżeczku zrobił demolkę!!! :-) zasrał body prześcieradełko sciągnął zabawki z lóżeczka dziwne ze nie pogryzł szebelków ale był radosny i na moje "Coś ty narobił!!" zagruchał ślicznie aż się serceraduje i jak sie złościć na takiego diabełka :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mami - a ty na piersi jedziesz tylko??/ cholera, fajnie masz...ja tez chce...:(..ale cóz, dzis w domu \"burza\" - a maż chodzi jak zegareczek..hihi- boi sie czy co??!!! Karolina dzieki za odzew...fakt, przeciez gdzies juz to czytałam...:( głupia baba ze mnie..ojoj... dałam Oliwce dziś kleik ryzowy - ten na wodzie(to znaczy z mlekiem w srodku) ale sie zajadała...cholerka jak tak dalej pójdzie to w ogóle pierś odrzuci- fuck!!!:P :O ale cóz robić...coś jesć musi...ok spadam...papa .a ile wasze pociechy jedza- ssią piers znaczy sie- ile czasu jednorazowo...??????//???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa własnie -KUPA GIGANT!!!- ot przyczyna dzisiejszych nocnych \"awantur\"!!! :)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, kurde amadzia Ty tak malej wszystko juz podajesz do jedzenia a ja sie pekam podac jej soczek!! ale koniec. od poniedzialku mala dostanie lyzeczke marchwiowego. zobaczymy co sie bedzie dzialo ;) a pozniej jablkowy i zaczne urozmaicac malej diete. mami - jak to robisz ze Twoja pociacha tak pieknie spi?? u mnie larwa budzi sie okolo 3. i wiem ze nie jest glodna tylko robi to z przyzwyczajenia. Bo jak podalam jej herbatke to spi pozniej jak po mleku. tylko jak ja tego odzwyczaic?? jakies propozycje?? u mnie mala tez jak sie obudzi to najczesciej juz w poprzek lozeczka - no i teraz sie przydaja ochraniacze ;) magda - to ze sadzam mala to nie znaczy ze siedzi jak na krzesle. Po prostu lezaczek ustawilam pod katem okolo 65 stopni a nie w pozycji zupelnie lezacej. mniej wiecej tak jak sa foteliki samochodowe. nota bene malej juz nie woze w gondoli (dostaje szalu) tylko wlasnie fotelik samochodowy wpinam w stelaz - no i dziecko usmiechniete :) a ja spokojna ze z syrena alarmowa nie ide na spacer ;) amadzia - piekna ta Twoja ksiezniczka i te sukienusie... a ja jakos nie moge sie przekonac zeby mala w kiecki ubierac. moze dlatego ze sama malo chetnie zakladam kiecki ;) dana - to straszne co opisalas. Najpierw dramat kolezanki ( tutaj 3mam kciuki zeby szybko udalo sie ponownie) a pozniej dramat kolegi. Rany a wydawaloby sie ze jak ktos ma bialy fartuch sluzby zdrowia to potrafi ratowac zycie... a my wlasnie wychodzi na probe do kosciola - jutro wielki dzien naszego dziecka. mam nadzieje ze nie zrobi nam awantury w kosciele... 3majcie za nas kciuki... cieplutko pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest takm samo Pyśka, jak mały się budzi to już w poprzek łóżeczka. Popawiam go w nocy jak już \"zjeżdża\" ale to nic nie daje :O Ja też podaje smerfowi od jakiegoś tygodnia tygodnia soczek jakbłkowy, marchewkowy od paru dni i do tego jeszce deserek z jabłek i wszystko jest super :D Acha i od dwóch tygodni jakoś przechodzę z mleka 1 na 2 i już teraz daję większość 2 i KAcperkowi służy świetnie...pani neurolog kazała, żeby lepiej na wadze przybierał. I od razu po skończeniu 4 m-ca będzie dostawał tylko mleko 2. I zastanawiam się jeszcze jak to z tymi kaszkami.....Amadziu może pomożesz?????? :) I napisz mi jeszcze Amadziu kiedy zaczynasz obiadki dawać, czy już może zaczełas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi polecam te stronke: http://www.hipp.pl/ a w tej chwili chce dawac Oliwce rózne rzeczy...kaszki ryzowe, deserki, zupki równiez - kupilismy ziemniaczi + dynia...w tygodniu dam - ale Oliwia juz 4 miesiace skonczyła..:) ma 4 miesiace i 5 dni:) chodzi o zaznajomienie z róznymi smakami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a i jeszcze wazna sprawa - podaje to wszystko łyzecka:) siedzi juz dosc stabilnie i ładnie trzyma główke wiec jak najbardziej mozna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami25
Hej!!, mój sraluch ma 2,5 miesiąca karmię tylko piersią, nieraz dam troszkę wody do popicia i to łyżeczka cholernik mały nie chce z butelki :-), chyba że go strasznie przypili to i z butli nie pogsardzi, juz tak od 2 może tyg cos mu sie przestawiło i śpi calutką noc (nie wiem co porADZIĆ DZIEWCZYNY) NIEKÓRE DZIECIACZKI MAJĄ MELODIE DO SPANIA MNIE SIE TAKI TRAFIŁ i budzi się nie o 5 czy 6 rano tylko o 8, 9 mąż wiecznie zasypia do pracy no bo wszyscy śpimy jak trupki :-)) , jesli chodzi o czas karmienia to Amadziu ja karmie tylko z jednego cycka 5 góra 6 min i to mu wystarcxza na całą noc musze mieć tłusty pokarm bo poczatkowo miał zatwardzenia teraz mu to minęło w dzień też 5, 6 min i sam odpycha cyca no chyba że zaśnie to se tylko ciumka :-))) Pyska mój cały czas siedzi nie chce lezeż !!! , w wózku mu odpiełam "budę" i leży ale łepek mu się mało nie urwie tak kręci, mamusie z parku myślały ze ma juz 5 misięcy bo główka ani drgnie trzyma prosciutko ale wazy tezonkretnie 7200 :-)) budda przy nim to knypek a lubi zeby go nosić ;-) wczoraj zrobiłąm eksperyment i utarłam mu ciutkę jabłka i dałam na konuszek łyzeczki Jezuuu jak sie rzucił !!! na to jabłko zjadł połówkę myślałam ze będzie brzuszek go bolał ale gdzie tam rano obowiązkowo Kupa przez duże K i nic chyba zaczne mu cos dawać innego do zarcia :-))) mówicie ze te słoiczki Hippa sa ok spróbujemy :-)) może nie umrze !!! pa i i przespanych nocy :-))) życzę Całuję i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, no no nieźle dokarmiacie dzieci! Mój to jest taki wrażliwy że do 6 mc będzie tylko na cycu.Tak mi podpowiada intuicja i tak postanowiłam.Oczywiście w upały dopajam go delikatną wodą koperkową. Bałabym się mu już coś innego podawać bo wystarczy jak ja tylko coś zjem to jest taka awantura że serce pęka.Ostatnio po truskawkach myślałam że do szpitala pojedziemy...No ale to pewnie po mnie ja też mam b wrażliwy żołądek w przeciwieństwie do mojego męża, który ostatnio zjadł spleśniałą Smakiję kaszkę czekoladową i nic mu się nie stało. Kupił przeterminowaną i nie popatrzył do środka tylko zaczął wpieprzać i dopiero pod koniec luknął a tu masz!Plesń...Ale nic skurczybykowi się nie stało, a ja to pewnie bym zdechła w boleściach. Mami, ile miał twój synek jak się urodził?Bo to chyba największe dziecko na forum a on nawet przecież nie z marca!Myślałam, że moje i Iwi chłopiska największe ale widzę że jesteśmy daleko w tyle...I jak ma na imię? Nie Franuś przypadkiem? :-)))) Dziewczyny mój też jak zaśnie o 21 to śpi do 6 rano.Wczoraj zasiedzieliśmy się u teścia na Dniu Ojca i poszedł spać dopiero o 23. o 7.30 obudził mnie istny wyciek mleka z moich biednych przyzwyczajonych do karmienia o 5 rano cycków. Tak bolały i były tak twarde że myślałam że mi je rozwali...Wiec go obudziłam i nakarmiałam, tak to myślę, że jeszcze długo by spał.... Pyśka, już wcześniej opisywałam metodę z Języka niemowląt - na przesypianie nocy - mój mały na to bezbłędnioe p[oszedł.Już nie jada w nocy , ale za to rytuałem jest kupsko o 2-3 nad ranem, ale skubany zasypia na przewijaku....A więc aby wyeliminować karmienie o 3 nad ranem - gdy mała się obudzi przytulasz, podajaesz smoczka, nie świecisz oczywiście światła, tylko jakieś przytłumione, nie odzywasz się za bardzo, po prostu zachowujesz się tak żeby małej nie rozbudzić. Pokołysaj , przytrzymaj smoczka, powinna zasnąć.Nie poddawaj się łatwo , chyba że mała wrzeszczy z głodu.Wtedy skróć karmienie. Trzeba też pamiętać, że dzieci powyżej 5 - 6 kilogramów nie mają potzreby jeść w nocy, te lżejsze mogą być rzeczywiście głodne. W drugą noc jeśli w pierwszą powiodło się bez karmienia nie wyciągaj już małej z łóżeczka tylko uspokój w środku - podaj smoka, pogłaskaj. W trzecią noc mała już nie powinna się obudzić, tylko powiercić około 3 nad ranem, a w czwaRTĄ NOC POWINNO Się obyć już nawet bez wiercenia.POwodzenia, u mnie wyszło książkowo. Amadzia mój mały ssie różnie - raz 5 minut, raz 10 a raz 35. zależy chyba od tego, czy jest głodny czy mu się chce tylko pić. Dziewczyny mój mały tylo raz się obudził w poprzek łóżka, tak to jeszcze się jeszcze nie przewraca skubaniec.Ale główkę tak pięknie trzyma, że miód na serce... Emi, myślałam niedawno o tym co pisałaś o swoim Kacperku - o tej historii z niedotlenieniem.Dobrze że to się tak skończyło, naprawdę, co za ulga.Niektóre dizeciaczki mają Anioła Stróża cały czas przy sobie a niestety niektóre nie... Amadzia, a u Oliwki to pewnie rzeczywiście zęby - już czas chyba, zresztą różnie to bywa... Pyśka powodzenia na chrzcie!!! POzdrawiam dziewczynki i odzywajcie się te mamusie które znowu się pochowały!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mami25
Hej !!! mój synek urodziła sie 6 kwietnia !!!, ja jestem kwietiówka faktycznie nie napisałam jak ma na imie :-) !!!! Tomek po dziadku Dana Franus??? nie łapię ???? Całuję i pozdrawim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×