Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Gość alme
To jak to w końcu jest z tym makaronem? Połowa zupki i 1/4 opakowania makaronu..? Czy cała zupka i 1/4 opakowania makaronu..? A jeżeli SAM makaron, to ile go..? (połowa opakowania? całe?) W ogóle - dobry jest ten makaron..?:) A co do ciasteczek - też jestem ciekawa, czy warto je mieć pod ręką.. I - co najważniejsze - czy są smaczne i sycące..? :) Kolejne pytanie - Smakują Wam te koktajle w kartoniku..? jest chyba waniliowy i czekoladowy..). Bo co do batoników, to próbowałam wszystkich chyba - oprócz tego morelowego, bo ciężko było go dostać. I muszę przyznać, ze batony ratuja życie na tej diecie hihi:) Są chyba najsmaczniejsze!:) Cmok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KU_ECZKA
Alme- ja słyszałam że cała zupka i 1/4 makaronu, jak sobie raz w ciagu dnia pozwolimy na 40 kcl więcej to chyba sie nic nie stanie:) Ciasteczka nie wiem bo nie jadłam, mam zamiar kupic sobie kilka jako dodatek do mieszanej, to jak bede poza dome długo to zamaist dokladac go jako deser, to zjem poza domem jako posilecze, ( ama tylko 89 kcl) Napoj pilam czekoladowy i na początku byl ok, potem za duzo ich mialma i mi się przyjadly, ale ogólnie jest w porządku:) Co do innych smaków to był bananowy ok rok temu ale producent wycofal, nie wiem dlaczego, a o waniliowym nie słyszałam. W angli są i bananowe też, po za tym nie maja w angli ciasteczek ani makaronu, ale mają dużo więcej smaków torebek, pomarańczowe, toffe itd, poza tym maja batoniki toffe i z tego zauwazylam gotowe cambridge w puszkach ktore chyba nie ze zastepuja torebke ale sie licza jako torebka. Szkoda że u nas tylko jeden posilek mozna zastąpic produktem dodakowym, przeciez tyle z nas nie ma jak w ciagu dnia czasem rozupuścic zupki lub napoju:(( Przeciez napój czekoladowy w kartoniku ma tylko 137 kcl i taka zsama wartośc odżywczą co torebka, nie rozumiem troche tej diety:) POzdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamuś
Witajcie!Mam 22 lata wykryli u mnie niedoczynność tarczycy .Właśnie zaczynam sie leczyc narazie nie ma rezultatów ale jestem dobrej myśli.Damy rade pa pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea_26
Witam :) ! Kamus - powodzenia na kuracji :) U mnie dzien 4-ty.Spokojnie, powoli, ale do przodu. I dzis sie zoladek rzeczywiscie juz troche uspokoil. Ufff... Oj Alme, Ku-eczka, Vivida ja mam prawie same zupki, tylko kilka (napojow w torebkach) i kilkanascie batonow. I mam mi to wystarczyc na scisla i mieszana... (bo kupilam od razu caly zestaw) :) Mam nadzieje, ze dam rade. Zupki calkiem mi smakuja :). Do koktajli zniechecilam sie rok temu jak bylam na Herbalife... Wole cos cieplego :). Nikulina - 17kg super wynik :) :) :) Dobra zmykam kochani :) Pozdrowki! Lea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lea_26 ja po prostu mam taką pracę i dlatego wybrałam koktaile w kartonikach i batony.......nie mam zbyt duzych możliwości robienia sobie zupek i koktaili z proszku, bo zaraz ktoś zagląda mi przez ramie a nie mam ochoty tłumaczyć za każdym razem,że jestem na diecie:) Niedługo ugotuje sobie makaran, bo chciałabym zjeść dzisiaj troche później, może uda mi się zasnąć bez ssania w żołądku, chociaż już po woli sie do niego przyzwyczajam:) KU_ECZKA, alme mam nadzieję,że jutro opisze swoje zmagania z makaronem. daniela dziekuję,że o nas pamiętasz:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KU_ECZKA
Hejej.... Dostaąłm makaronn... jest suuper:) Mnie smakuje. Dodalam sobie 1/4 do polowy zupki wyszło ok 20 klusków:) Fajnie tak sie go gryzło w grzybowej:)) POwodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:) Dzisiaj mój 4 dzień i przyznam,że jest zdecydowanie lepiej, nie czuję już tak głodu jak przez ostatnie dni i do tego dzisiaj waga wskazała 2,5 kg mniej:) wiem,że to tylko woda, ale moja motywacja wzrosła:) Makaron z zupą jest faktycznie pyszny i sycący, sam niestety już nie smakuje tak dobrze. Sciskam i pozdrawiam i zasiadam do 1/2 koktailu waniliowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KU_ECZKA
CZeść:) JA jem dopiero moja pierqsza porcyjka na dzis, połóka jarzynówki i 1/4 kluseczek i pietruszka zielona:) Spoko:) Myśle ze mnie troszkę potrzyma:) Co u Was dziewczyny? Lea, alme?? Trzymanko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipkowa
Witam wszystkie dziewczyny Trafiłam na tą strone i chcialam sie podzielić moimi doświadczeniami z DC . Jakiś czas temu tez ja stosowałam . Schudłam ok. 9kg w 2tyg. i 3 dni. Dla mnie jest super dla tych co naprawde chcą sie odchudzić , w szybkim czasie, bez wysiłku fizycznego, jest najlepszym rozwiązaniem. Szczerze mówiąc trzeba mieć troche samozaparcia, szczególnie ja musiałam mieć , bo te posiłki są dla mnie poprostu wstrętne, tyle że jak się je zje w ogóle nie odczuwa się głodu. Możecie się śmiać ale piłam je z zatkanym nosem i popijałam colą Light :-) Chociaż mojej mamie , ktora schudła 8kg , w 2 ipół tyg. bardzo smakowały. Szczególnie jarzynowa.Oczywiście trzeba pić dużo wody min., bo inaczej człowiek się żle czuje. Musze dodać że ja i moja mama nie miałyśmy efektu jojo. Ja zaczełam stosować dietę ważąc 74kg. przy wzroście 160. lat 25. Po diecie (65.5kg)zaczełam jeść normalnie , tylko ze dużo mniej, poprostu chyba skurczył mi się żoładek ale jadłam grille itd.w ciągu 3 miesięcy normalnego jedzenia przytyłam może 1 kg przy innej diecie przytyłabym 10. Następnie zaszłam w ciąze w 9miesiacu ważyłam 80kg jakiś czs po porodzie (nie odchudzałam się) moja waga wróciła do tej po DC czyli66kg. Póżniej jeszcze spadła obecnie po 10miesiacach od porodu,waże 64kg od poniedziałku chcę znowu zacząć DC. moj CEL to 55 kg. Chciałam jeszcze dodać że podczas trwania diety nie tknełam nawet listka sałaty chociaż nie ma on za duzo kalori , wiedziałam ze jak go zjem wróci ogromny apetyt na jedzenie (a w ciągu 3 dni on znika) Dlatego dla nie dla mnie jest dieta z jednym posiłkiem bo męczyłabym się. MAM NADZIEJE ZE ZNOWU MI SIE UDA POZDRAWIAM I ODCHUDZAJCIE SIE NA LATO WARTO !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filipkowa
Witam wszystkie dziewczyny Trafiłam na tą strone i chcialam sie podzielić moimi doświadczeniami z DC . Jakiś czas temu tez ja stosowałam . Schudłam ok. 9kg w 2tyg. i 3 dni. Dla mnie jest super dla tych co naprawde chcą sie odchudzić , w szybkim czasie, bez wysiłku fizycznego, jest najlepszym rozwiązaniem. Szczerze mówiąc trzeba mieć troche samozaparcia, szczególnie ja musiałam mieć , bo te posiłki są dla mnie poprostu wstrętne, tyle że jak się je zje w ogóle nie odczuwa się głodu. Możecie się śmiać ale piłam je z zatkanym nosem i popijałam colą Light :-) Chociaż mojej mamie , ktora schudła 8kg , w 2 ipół tyg. bardzo smakowały. Szczególnie jarzynowa.Oczywiście trzeba pić dużo wody min., bo inaczej człowiek się żle czuje. Musze dodać że ja i moja mama nie miałyśmy efektu jojo. Ja zaczełam stosować dietę ważąc 74kg. przy wzroście 160. lat 25. Po diecie (65.5kg)zaczełam jeść normalnie , tylko ze dużo mniej, poprostu chyba skurczył mi się żoładek ale jadłam grille itd.w ciągu 3 miesięcy normalnego jedzenia przytyłam może 1 kg przy innej diecie przytyłabym 10. Następnie zaszłam w ciąze w 9miesiacu ważyłam 80kg jakiś czs po porodzie (nie odchudzałam się) moja waga wróciła do tej po DC czyli66kg. Póżniej jeszcze spadła obecnie po 10miesiacach od porodu,waże 64kg od poniedziałku chcę znowu zacząć DC. moj CEL to 55 kg. Chciałam jeszcze dodać że podczas trwania diety nie tknełam nawet listka sałaty chociaż nie ma on za duzo kalori , wiedziałam ze jak go zjem wróci ogromny apetyt na jedzenie (a w ciągu 3 dni on znika) Dlatego dla nie dla mnie jest dieta z jednym posiłkiem bo męczyłabym się. MAM NADZIEJE ZE ZNOWU MI SIE UDA POZDRAWIAM I ODCHUDZAJCIE SIE NA LATO WARTO !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madlen77
Czesc dziewczyny!! Dawno nie pisalam, glownie z powodu braku czasu, co nie oznacza jednak, ze nie zagladam poczytac co napisalyscie :-) Do konca scislej zostalo mi jeszcze 4 dni. Jak do tej pory zgubilam dokladnie 10 kg czyli jestem rowno w polowie drogi! Powiem Wam, ze dzisiaj bym sie przez ta diete zabila!!!! Schodzilam ze schodow a spodnie tak mi wisialy, ze nadepnelam sobie obcasem na nogawke drugiej nogi :-) I co Wy na to? Jeszcze pare kilo i czas kupowac nowe ubrania, bo nie mam w czym chodzic!!! Danielo, bardzo dziekuje Ci za mile slowa i podtrzymanie na duchu. Nie moglam wtedy odpisac, ale przeczytalam i zrobilo mi sie naprawde lepiej. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea_26
Hej hej! Madlen_77 -gratuluje! Ta perspektywa koniecznosci kupowania nowych ubran, bo wszystkie stare wisza, marzy sie chyba nam wszystkim! :) filipkowa, na pewno Ci sie uda tym bardziej ze jestes juz zaprawiona zawodniczka jesli chodzi o DC. Ciesze sie, ze od poniedzialku bedzie nas jeszcze wiecej. KU_ECZKA, dzienx za pamiec :) U mnie tez ok. Dziele sobie te swoje zupinki na pol (tak jak i ty?) i jakos tak nawet wystarczaja. Wczoraj ssalo mnie mocniej wieczoem, ale jakos udalo sie zasnac. Ja zagladam tu teraz tylko popoludniami/wieczorami. W ciagu dnia nie mam jak. A co z Lena? Lena? jak sobie radzisz? Pozdrowiki dla wszystkich! Lea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Jakos ostatnio nie mialam czasu zeby cos napisac , ale od czasu do czasu czytalam wasze zapiski. Widze ze wszystkie trzymacie sie dzielnie. Gratuluje !!! U mnie tez nienajgorzej. Dzisiaj piaty dzien scislej. Praktycznie nie odczuwam glodu , nie wiem czy to z powodu mojej determinacji , czy tez ta dieta jest taka swietna. Wczoraj tylko trochu krecilo mi sie w glowie i bylam slabsza ale dzisiaj juz czuje sie swietnie. No i sa pierwsze rezultaty - znacznie luzniejsze ubrania , na pomiar wagi czekam do soboty. Jesli chodzi o posilki to nadal jem trzy razy dziennie i to mi odpowiada. NIe smakuja mi koktajle, natomiast zupy sa calkiem niezle. Mam tylko problem z rozpuszczaniem , zostaja mi grodki. Ja lubie gorace zupy a one rozpuszczaja sie lepiej w letniej wodzie. Moze macie jakis pomysl co z tym zrobic. Pozdrawiam Lena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Jakos ostatnio nie mialam czasu zeby cos napisac , ale od czasu do czasu czytalam wasze zapiski. Widze ze wszystkie trzymacie sie dzielnie. Gratuluje !!! U mnie tez nienajgorzej. Dzisiaj piaty dzien scislej. Praktycznie nie odczuwam glodu , nie wiem czy to z powodu mojej determinacji , czy tez ta dieta jest taka swietna. Wczoraj tylko trochu krecilo mi sie w glowie i bylam slabsza ale dzisiaj juz czuje sie swietnie. No i sa pierwsze rezultaty - znacznie luzniejsze ubrania , na pomiar wagi czekam do soboty. Jesli chodzi o posilki to nadal jem trzy razy dziennie i to mi odpowiada. NIe smakuja mi koktajle, natomiast zupy sa calkiem niezle. Mam tylko problem z rozpuszczaniem , zostaja mi grodki. Ja lubie gorace zupy a one rozpuszczaja sie lepiej w letniej wodzie. Moze macie jakis pomysl co z tym zrobic. Pozdrawiam Lena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea_26
Lena, a jak przygotowujesz zupki? bo ja w domu mikserem, a w pracy takim mini mikserem do cafe frappe (taka sprezynka ktora sie trzesie) i rozprowadzaja sie zupelnie dobrze. :) Napojow jeszcze nie probowalam. SMakuje mi natomiast waniliowo-brzoskwioniowy baton :) czekoladowy tez moze byc :) no dobra lece spac bo ostatnio cos niedosypialam. Pozdr. Lea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ancaa
Lena 30...ja do zupli wlewalam najpierw odrobine wody goracej..wszystko mocno rozbeltalam widelcem albo lyzka i dopiero po uzyskaniu jednolitej konsystencji dolewalam goracej wody...ja tez wolalam gorace zupki..nie mialam problemow a napoje robilam z mlekiem zimnym o %...dobre mniam mniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) na DC schudłam 10 kg a później pozegnałam jeszcze 3 kg tak jakos samoistnie bo żal mi było kasy na nowe zupki :). Teraz jadam już wszystko oprócz chleba i ziemniaków. Waga stoi w miejscu z czego bardzo sie ciesze p[oniewaz nie chce juz chudnąć. Troche szkoda mi mojego biustu bo zrobił sie maleńki :( pocieszam sie tylko mysla że lepiej nosic wypchany wkładkami silikonowymi biustonosz niz majtasy wyszczuplajace:). Z cała pewnością musze przyznać że jest to rewelacyjna dietka :) nie spodziewałam sie cudów na poczatku stosowania...ale teraz wierze bo widze na własne oczy. Z ciuchów pozostawiłam sobie tylko bluzeczki bo spodnie spadały ze mnie zapiete. Pamietam jak byłam na zakupach a spodnie w garści trzymałam bo spadały :). Najfajniej jest kupowac noiwe ciuszki na nowa pupe :) w sklepie pytana o rozmiar ...powiedziałam że nie wiem jaki , poprosiłam wiec o 38 i 36 / przed dieta rozmiar 40 był ciasny/ ,wchodze w rozmiar 36 ....opaliłam w solarium brzuszek na brazowo i czuje sie bosko!!!! WARTO BYŁO. Trzymajcie sie dzielnie, trzymam za Was kciuki ..piekniejcie na wiosne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili_l
Cześć Dziewczynki, gratuluję wytrwałości, przeczytałam ostatnie zapiski i widzę, że wszystkie dzielnie sie trzymacie:) Efka , Madlen, filipkowa fajnie że dzielicie się waszym sukcesem, to bardzo budujace i motywujące. Ja zaczęłam właśnie przed chwilą - pierwszy koktail - waniliowy - okropieństwo, mam nadzieję, że inne będą lepsze. Mam 175 cm i moja Pani konsultantka powiedziała, że mogę jeść 3 posiłki dziennie, bo jestem blisko granicy. Na wszelki wypadek dokupiłam batony, najwyżej będę jeść 3 i pół. Mam jeszcze pytanie - mam niedoczynność tarczycy i moja Pani konsultantka powiedziała, że branie hormonów może zwalniać spadek kilogramó - trochę się tym martwię. Nie chciałabym po trzech tygodniach zgubić tylko 2 czy 3 kilogramów. Może macie doświadczenie w tym temacie? Pozdrawiam Was dziewuszki, trzymajcie się. I Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daniela
Nie pisałam od 3 dni, bo wyjeżdżałam... Ale już jestem... Oto moje wyniki: po trzech tygodniach ścisłej -5 kg. To niewiele jak na DC, ale przypominam, że to II cykl po krótkiej przerwie, więc nic dziwnego, że tym razem mniej. Patrzę na to z innej strony: przez 10 tygodni odchudzania pozbyłam się 20 kg !!!! Wczoraj zaczęłam mieszaną. Madlen - rewelacyjne wyniki! Pobijesz rekord DC! Trzymaj tak dalej!!! Efcia - cieszę się, że udaje ci się utrzymywać wagę! To jest prawdziwy sukces! Pozdrawiam: NIKULINĘ, MADLEN, GABRIELĘ, KAROLKĘ, EFCIĘ, IWONĘ, ANCĘ, MORIĘ, JELONKA, LERCIĘ, MIKĘ, MALINKĘ, AZULUGULĘ, ALME, LENĘ, LEĘ, VIVIDĘ, KU_ECZKĘ, FILIPKOWĄ, ANCAĘ, LILI i pozostałe, które tu co jakiś czas wpadają... :) Powodzenia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIELKIE BRAWA DANIELO:):):):):) Śliczny wynik, przegoniłaś mnie muszę się bardziej sprężyć;) POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIELKIE BRAWA DANIELO:):):):):) Śliczny wynik, przegoniłaś mnie muszę się bardziej sprężyć;) POzdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika 37
Cześć dziewczynki, Caly czas Was czytam, ale nie pisalam ze smutnego dla mnie powodu. Od soboty strasznie boli mnie glowa i jest mi niedobrze. Bylam na diecie tylko poniedzialek,przestraszylam się i postanowilam zawiesić dietę. Dzisiaj jednak wcinam same surówki i ponieważ czuję się już lepiej, zaczynam diete od jutra i mam nadzieję, że nie będę miala więcej takich przygod zlego samopoczucia związanego chyba z przesileniem wiosennym. Szkoda, że nie ciągne tej dietki od poniedzialku z Wami:((((. Tym bardziej, że czytając komentarze zaawansowanych dietowiczek wiedzę, ze naprawdę warto. Nie ma co się lamać , od jutra jestem znowu z Wami Laseczki i to nie tylko duchem, ale także dietą:). Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Buziaki i do napisania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniczka
Cześć dziewczyny!!! cieszę się ,że trafiłam na to forum:>> jest na DC 4 dzień, jeto to moja 3 przeprawa na DC, bo nieststy po tych dwóch poprzednich a było to ok 2ch lat temu zapóściłam się i przytyłam sporo bo aż 20kg:(( ale teraz mam zamiar utrzyma starcone kg, jestem z wami tzryajcie sie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziweczyny i bardzo się cieszę,że cały czas jesteśmy tutaj razem:) To już mój 6 dzień i czuje się na prawdę śwetnie, mam zdecydowanie więcej energii i chęci do pracy:) Szczególnie,że nie wiem czy to dobrze ale dzisiaj rano waga wskazywała -4 kg, weszłam ( no prawie) w swoje nie osiągalne szczupłe spodnie i uśmiecham się od rana:) Zaraz zjem koktail kakaowy i mam nadzieję,że doby nastrój bedzie trwał:) Daniela super wynik:) Pozdrawiam Was bardzo serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja jestem teraz 5 dzień czuje sie super, ale nie mam odwagi wejść na wage, chyba zrobie to dopiero po ścisłej:)) pozdraiwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mika 73
A ja dopiero pierwszy dzień:(((. I jeszcze tyle przed, jakoś smutek mnie ogarnąl dziewczynki i humor mam nieciekawy. Wlasnie zjadlam polówkę koktajlu, do końca dnia zostalo mi 1,5 paczuszki. Moja koleżanka jest 8 dzien na diecie i mówi, że caly czas jest glodna i że to nie jest prawda, że glod przechodzi, a normalne jedzenie śni się po nocach. Trzeba miec więc duzo samozaparcia. mam nadzieję, ż mi go tez tak jak Wam nie zabraknie. Pozdrawiam Was wszystkie dzielneKobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili_l
Mika, głowa do góry, każdy pewnie troszkę inaczej reaguje, może Ty po 3 dniach będziesz czuła się tak jak Dziewczyny, piszą, że mają dużo energii i dobrze się czują. Trzymaj się:) Przesyłam dużo ciepłych myśli, dasz radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili_l
Dziś jest mój drugi dzień i ja nie czuję się głodna, jem co 4 godziny i to mi wystarcza. Oczywiście zwykłe jedzonko strasznie mi pachnie (wczoraj gotowałam mojemu lubemu obiad na 2 dni - gulasz, i pachniał mi okrutnie;)). Ale dzielna byłam. Troszkę mi zimno i jakby rozdygotana jestem, ale to wszystko jest do zniesienia. Pozdrawiam Was wszystkie ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea_26
Hej hej! U mnie dzien 7-my. Jej! jedna trzecia! Ale to idzie szybko no! no! no! Nim sie obejrze juz bedzei po scislej :) (juuuu!!!) Na wadze podobnie jak u vividy -4 kg. (goraco wierze, ze choc polowa z tego to czysty tluszczyk :) lili_l , mialam dokladnie te same objawy drugiego dnia! glod nawet nie doskwieral, ale ziiiimno byloooo jak nie wiem co :) Trzeciego dnia juz przeszlo! :) jak reka odjal! :) Mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie tak samo :) Mika 73 , wiesz co ja tez nie czuje glodu, serio! moze Twojej kolezance zdarzylo sie cos podjesc ociupinke? Podobno juz ociupinka wystarczy, zeby wyzwolic glod. Poza tym... SPROBUJ SIE POZYTYWNIE NASTAWIC DO TEJ DIETY! Powinnas sie cieszyc, ze podjelas decyzje i kilogramy juz zacynaja spadac i ze wszystko idzie w dobrym kierunku! :) Ale fajnie, ze weekend przed nami! Pozdrawiam serdecznie: nikuline, daniele, alme, Lene, vivide, lili_l, Mike 37, koniczke, Efcie, ancee, Madlen77, filipkowa, KU_ECZKE, Kamusia, Gabriele_27, AruneWolf, Iwone26, azulugulee lea

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona26
Ja już miesiąc po ścisłej, teraz na diecie przedział 1 200- 1 600kcal.... (bywa różnie - heh) waga się trzyma, dalej - 11 kg.... ale dalej tez brak okresu.... to już trzeci tydzień opóżnienia okresu - wrr.... ktoś musi mi zapalić kopa, zebym odwiedziła w końcu ginekologa, ale jak sobie pomyślę o jakichśsztucznych wywoływaczach okresu i to zapewno z domieszką hormonów to słabne, tak bardzo się boję ingerencji w hormony !!!!!!!!! jejku .... ********* Przedemną kolejne 10 do zwalenia .... zaczynam pomału myśleć o powrocie do ścisłej, pod warunkiem unormowania się cyklu ..... naturalnie, ktoś wie ile czasu powinno upłynąć po ścisłej do następnej ścisłej by U Z Y S K A Ć W M I A R Ę E F E K T Y !!!! Wiecie, nie chcę by się okazało że kaska wydana i bez sensu .... Dla nowych lasek podaję info: Start 23.02.2005r waga 91kg wzrost 178, now 80kg. pozdrawiam Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×