Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Hey, Dziewczynki! Dziękuję za wsparcie, które było mi baaardzo potrzebne! Problem jest w tym właśnie, że okresu, to ja się - póki co - nie spodziewam. Choć ze mną, to raczej nie wiadomo... Wraz z rozpoczęciem DC rzuciłam w cholerę piguły, a bez nich mam okres raz na trzy miesiące albo dwa razy w miesiącu. No, właśnie - piguły. Przybiera się po nich na wadze nie dlatego, że obrasta się w tłuszcz, tylko dlatego, że zatrzymują wodę i człowiek po prostu puchnie. Ja przytyłam przez nie piętnaście kilo, choć odżywiam się racjonalnie i dużo się ruszam. I już nigdy nie uwierzę, że te nowoczesne tabletki, które są najdroższe na rynku nie zatrzymują wody w organizmie (tak, jakby sobie tego życzył ich producent), bo ja właśnie przez nie nabrałam charakterystyki balona, w trzy tygodnie przytyłam siedem kilo i chodziłam z brzuchem wyglądającym jak w siódmym miesiącu ciąży. I tu płynnie przechodzimy do brzucha :) O którym pisała Gosi-Piet. Nie wierzyłabym tak do końca tej Twojej konsultantce. Owszem, chudnie się zwłaszcza \"na górze\", ale przecież nie tylko! Ja naprawdę miałam brzuch ogromny (aż głupie baby w sekretariacie zaczęły rozpowiadać wszystkim w Domu Kultury, w którym pracuję, że jestem w ostatnim trymestrze i co chwilę ktoś przychodził do mnie z gratulacjami - wyobrażacie Sobie?), a po 17 dniach DC prawie nie ma po nim śladu. Oczywiście, jest to sprawa indywidualna, ale myślę, że spróbować nie zaszkodzi! Ściskam wszystkie Dzielne Kobietki i życzę miłej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kilka pytan
dziewczyny a czy po skonczeniu cyklu trzech tyg musze byc na diecie mieszanej? I czy to ze pale papierosy ma jakis wplyw na ta diete? Dzieki za odpowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta_aa
Witam kolejnego dnia diety. U mnie kilogramy (mimo okresu) znowu zaczęły spadać i dzisiaj rano zobaczyłam na wadze 63,5. Boże! nie pamiętam, kiedy ja tyle ważyłam. Przytyłam porządnie już przed ciążą, bo starałam się rzucić palenie - bez rezultatu zresztą niestety. Nie zmienia to faktu, że jestem w tych dniach, gdy zwykle dopada mnie wilczy głód i kto wie, czy bym się nie złamała, gdyby nie dzisiejsze ważenie. Zostało mi jeszcze 6,5 kg. Napisałam "jeszcze", bo przypominam, że startowałam od kopenhaskiej 8 lutego z wagą 75 kg. - teraz to już pestka, ha, ha. Pozdrawiam i trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta a powiedz mi
czy musze po zakonczeniu diety stosowac jeszcze diete mieszaną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta_aa
Nie musisz ale powinnaś, bo może nastąpić jojo. Chodzi o to, żeby zwiększać liczbę kalorii mniej więcej o 200 tygodniowo. Na mieszanej dochodzisz do 1000 dziennie i potem stopniowo do tylu ile potrzebuje Twój organizm. Mam fajny licznik ile kalorii potrzebuje konkretny organizm przy danej wadze ale nie potrafię wstawić linka więc jeśli chcesz się dowiedzieć podaj mi wagę i wzrost, wyliczę i odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta a powiedz mi
waże 63 kg przy wzroscie 162 cm moim najwiekszym problemem jest brzuch i oponki oraz twarz. wczesniej wazylam 40 45 kg a po ciąży 63. Z tym ze urodzilam juz 3 lata temu. probowalam wszystkiego i nic. Mam teraz jakąś diete w tabletkach ale to pewnie jakis kit. Zastanawiam sie nad cambridge. Chociaz jak dla mnie to ona troche kosztuje. Mimo wszystko chcialabym sprobowac bo w pasie mam ponad 84 cm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta_aa
Zapomniałabym, do tego licznika potrzebny jest jeszcze wiek - wylicza wagę idealną, liczbę spozywanych kalorii, procent tłuszczu itp. Fajny jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta a powiedz mi
a masz jakis plan jak ma wygladac ta dieta mieszana i z ilu dan ma sie skladac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta a powiedz mi
mam 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta_aa
Prawidłowa waga - 48,5 - 65, 35 kg procent tłuszczu jaki masz - 28,12 średnia idealnej wagi - 57,92 ( najbardziej rygorystyczne wyliczenia dopuszczają - 52, 7 kg dzienne spozycie kalorii przy idealnej wadze 1421,5 To co pisałaś 42 kg. to jest wychudzenie, czyli już kolejny stopień po niedowadze. Jeżeli chodzi o dietę mieszanę, to w pierwszym tygodniu są to dwie DC i jeden posiłek w granicach 300-400 kalorii (gotowane warzywa: kalafior, brokuły, kapusta, marchew, szpinak, seler, papryka, cukinia, pomidor (ale tego mało) + pierś z kurczaka lub indyka, ryby morskie, owoce morza) i tak, jak pisałam 1-2 tygodnie. Ten posiłek konwencjonalny powinien być w porze obiadowej. Zastrzegam, że nie jestem konsultantką, dzielę się tylko swoimi doświadczeniami i wiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta a powiedz mi
tak wiem ze nie jestes konsultantką ale mi to nie przeszkadza lepiej pogadac z kims kto juz to przechodzi niz z konsultantem ktory probuje wcisnąc ci towar:) dzieki:D najbardziej interesuje mnie 50 kg. Tylko nie wiem czy poradze sobie w liczeniu tych wszystkich kalorii :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta a powiedz mi
byłaś juz na diecie mieszanej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta_aa
Byłam kiedyś. Rzeczywiście jeżeli trzymasz się zasad chudniesz normalnie tylko nieco wolniej. Ja kupiłam sobie wagę kuchenną. Podaj mi adres emila a przyślę Ci przykładowe wyliczenia kaloryczne obiadów o obniżonej wartości energetycznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta a powiedz mi
prosze tu adres beatka777_85@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta a powiedz mi
własnie sie ubieram bo chce wyjsc do banku mam nadzieje ze po drodze sie nie rozmysle. Boję sie tylko tego liczenia kalorii. samej diety sie nie boje bo potrafie nie jesc nawet 5 dni, pije duzo wody i cwicze ale na takie efekty trzeba poczekac a ja juz mam dosc czekania. Moim najwiekszym problemem jest jedzenie raz dziennie zwlaszcza wieczorami tak po 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta_aa
To, że nie jesz nic nie da, organizm przyzwyczaja się do okresowych braków i w normalne dni odkłada sobie zapasy w postaci tłuszczyku. Przede wszystkim musisz zrezygnować raz na zawsze (pomijam okazjonalne imprezy) z jedzenia po 18. ja powoli dostosowuję się do tego, że jak do 18 nie zjem to głoduję do następnego dnia i nie ma zmiłuj się. Co bardziej rygorystyczni dietetycy twierdzą, że jeść powinno się wyłącznie do 17. Informacje wyślę Ci późnym wieczorem, bo teraz mój maluch domaga się odwagi. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszmietowke
Greta nie masz racjii. Nie chodzi o to, żeby nie jeść po 18, tylko żeby nie jeść jakieś 3 godz. przed snem. Wszystko zależy od trybu życia. Jak ktoś chodzi o 9-10 spać to owszem, ale jak o 1 w nocy to może jeszcze zjeść spokojnie po 21. A jeśli chodzi o niejedzenie - tu oczywiście masz rację - takie coś spowalnia metabolizm i powoduje chęć organizmu do trzymania zapasów w razie powtórki. Trzeba jeść najlepiej 5-6 razy dziennie, ale małe porcje - a podwieczorek i kolacja powinny być lekkostrawne. No i woda to podstawa. Ale się wymądrzam, jakbym tego przestrzegała kiedykolwiek. .. heh, dobre pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domiaaaa
czesc dziewczyny!u mnie mija 12 dzien jeszcze 9 dni w sobote mierzenie ale caly czas jestem na-5kg i szczerze mowiac w centymetrach tez cisza,jeszcze ponad tydzien licze ze zejdzie z 3kg bo mam z czego zrzucac,wkoncu dopstalam zupki dla mnie sa najlepsze nie potrafie pic caly dzien koktajli,musze miec cos slonego i cieplego,kupilam tez batony ale nie potrafie ich zjesc odrazu bierze mnie na wymio... to chyba jedyna rzecz ktorej nie trawie w tej diecie,co prawda wszystkich nie probowalam bo mam tylko slodkie ale teraz to juz bo je sie zamawiac bo znowu pojda do wyrzucernia pozdr,magda jak tam greta? pozdr wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greta_aa
Pewnie z tym niejedzeniem wieczorem są różne szkoły, ja słyszałam od znajomej dietetyczki, że bez względu na aktywność nie powinno się jeść po 18. No i staram się tego trzymać, teraz mi wychodzi ale co będzie później? Wytrzymuję póki co i pozdrawiam aha jutro mam imprezę z pysznymi kanapeczkami, sałatkami itp. Nie wiem jak przeżyję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey, Chudzinki! Mnie też się wydaje, że z tym niejedzeniem po 18-ej, to nie do końca jest tak. Przecież tu nie działają żadne magiczne siły pt.: \"Po godzinie osiemnastej organizm człowieka gorzej trawi.\". To, kiedy zjemy ostatni posiłek zależy od tego, kiedy idziemy spać, bo to podczas snu procesy metaboliczne zwalniają tempo. Ja chodzę spać grubo po Północy, nieraz o trzeciej albo i później i nie wyobrażam sobie siedzenia tylu godzin na głodzie. Na DC jem ostatnią zupkę około 20-22 (w zależności od powrotu z Uczelni), a potem idę na przynajmniej półgodzinny spacer z Pieskiem. Myślę, że to dobra strategia ;) Z tym licznikiem Grety, to fajna sprawa :) Aczkolwiek ważne, żebyśmy się sobie podobały i często odbicie w lustrze więcej mówi niż waga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domiaaaaaa
czesc dziewczyny,ja niestety mam zastoj waga ani drgniejutro 2 tygodnie diety za mna i mierzenie ale brzuch dalej wydety!jeszcze tydzien i mieszna az szkoda mi przerywac tak dobrze sie czuje ale jak 3 tygodnie to 3 po miesznej 1000cal i powtorka pewnie o wiele ciezsza no nic pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czy jest tu moze
Czy jest tu moze konsultantka z Wroclawia? Prosze o kontakt na gg 2723715, dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domiaaaa
czesc jak wam mije dzien kobiet?cichurtko tutaj,wiecie co kupilam dzisiaj spodnie nie moglam sie powstrzymac,sa nawet ciut mniejsze niz te sprzed ciazy i powiedzialam sobie ze wejde w nie w czerwcu,przedemna dluga droga ale bede walczyc i sie nie dam pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domiaaaaaa
hej,gdzie sie wszystkie podzialyscie? dzis 16dzien cos wkoncu ruszylo-5,5 w sobote koniec scislej,troszke sie boje mieszanej teraz czuje sie dobrze nie czuje glodu az zal mi przerywac zastanawiam sie czy wroci uczucie glodu ktore jest strasznie i czy spowrotem nie rozciagne zoladku bo w sumie 400cal zmiesci sie naprawde duzo kalorii;[ w sumie w ciagu scislej i przed schudlam7,5kg to duzo wszyscy zauwazyli juz zmiane a to sprawia mi frajde i jeszcze bardziej mobilizuje ,zastanawiam sie jak zareaguje pozniej moja skora przede wszystkim na brzuchu wiadomo ze rozciagnieta przez ciaze i duza wage wiec jest nie ta sama,uzywacie jakies kremy dobre po ktorych naprawde widac rezultaty i ktore rozjasniaja rozstepy?????? pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Należy mocno zastanowić się nad przejściem na tę dietę - moja koleżanka wspaniale schudła, aja mało nie umarłam. Po 10 dniach byłam przezroczysto-blada i bez sił. Na każdego działa to inaczej:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankakkk
czy na scislej moge jesc jogurt naturalny 0,1%?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cambidgeowiczka27
absolutnie zadnych jogurtow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cambidgeowiczka27
ja jestem w 18 dniu tej diety.schudlam 7 kg .Czuje sie dobrze ale czasami dokuczaja mi wzdecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domiaaaaaa
JA TEZ MAM TEN PROBLEM CZASAMI NIESTETY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kczarnulka
Cześć dziewczyny!!! przede wszystkim ciut spóźnione życzenia z okazji Dnia Kobiet dla wszystkich!!! kwiatek:) długo mnie nie było.Dziś 10 dzień na ścisłej i wczoraj zgrzeszyłam... podjadłam troszkę gulaszu, który zrobiłam narzeczonemu...plułam sobie w twarz za to, ale...po tym zwymiotowałam...nie wiem czy mój żołądek tego nie przyjął czy cuś ale efekt właśnie taki był.No i już wiem, że podjadać nie wolno!!!:) poza tym czuję się dobrze.W sobotę zmieściłam się w spodnie, w których ostatnio wyszłam w listopadzie, bo później się już nie zmieściłam:( a teraz są dobre:) nie wiem ile schudłam bo się nie ważę nie chcę.Doczekam do końca i później sie zważę.W sobotę odwiedziliśmy moich rodziców i mamuśka zauważyła, że schudłam, że po twarzy widać... hmmm... może coś w tym jest.Trzymam za Was wszystkie kciuki i nie podjadajcie bo nie warto-teraz to wiem:) Powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×