Cambridge-czy ktos stosował?

ewka20: polecam allegro ;) tam są konsultanci - doradzą, paczka przyjdzie pocztą do domu... ALE UWAGA: od pojutrza wchodzi zakaz sprzedawania DC via internet (ale jak zobaczysz na allegro oni podaja swoje gg i tel zeby się z nimi kontaktować więc tak czy siak będzie można kupić, bo już się dowiadywałam :)

Pierwszy dzień. Startuje z 66/172. Wszytsko fajnie tylko drżą mi ręce i burczy w brzuchu :)

..

Hej dziewczynki, ja od dzisiaj zaczynam walke z kilogramami, mam nadzieje, ze wspolnie prztrwamy te ciezkie dni, licze na Wasze wsparcie, z nim bedzie na pewno o wiele latwiej, sniadanko zjedzone - napoj waniliowy, nawet nawet ;) pozdrooooffffki, bede zagladac tu codziennie ;)

Ja już zaczełam dziś 4 dzień diety. Mam nadzieje, że teraz będzie już łatwiej, skończy się ssanie w żołądku. W piątek rano, gdy zaczynałam dietę było 95, 70 kg, dziś już 92,40 kg. Jest to już moje drugie podejście do DC. Pierwsze zakończyło się nie zgodnie z planem, z winy poczty.Miałam tylko saszetek na 2 tygodnie, bo nie wiedziałam czy wytrzymam. Szło mi dobrze, że zamówiłam więcej torebeczek. Niestety ,szły ponad 3 tygodnie, chyba pieszo z Warszawy. Mam notatki z poprzedniego odchudzania, więc mogę porównać wyniki. Na razie spadek wagi jest porównywalny. Zobaczymy jak będzie dalej. Teraz mam już zapas na całą dietę: 3 tygodnie ścisłej i 2 mieszanej. Pozdrawiam wszystkich odchudzających, słonko świeci, jest ciepło, zapowiada się ładny dzień

u mnie już zaczął się 6 dzień waga wyjściowa 86 kg po 5 dniach diety jest 82,5 kg tz,że jestem lżejsza o 3,5 kg /nie miałam żadnej wpadki / na śniadanie i kolację + 1 łyżka otręby przenne i czasami guma bez cukru piję dużo /woda niegazowana ,herbata czerwona,herbata zielona/

Hej .Dzisiaj rozpoczęłam swój pierwszy dzień na DC . Z jednym sie zgodze zupki są obrzydliwe jakbym jadła tynk ze sciany..chyba tez wole ominąc ten posiłek niz sie męczyc... Zwaze sie dopiero po 5 dniach badz tygodniu... Załamka z tym zakazem handlu przez net...w jakich oni czasach zyja chyba nie zdaja sobie sprawy ze wiekosc prowadzi zycie wirtualne i dzieki niemu normalnie może funkcjonowac

u mnie po 6 dniach 5 kg mniej jutro zdam relacje po 7 dniu :) dzisiaj waga stoi ale.. i tak duzo poelcialo moze jutro ruszy pozdrawiam :)

u mnie po 6 dniach -4 kg

Dzień drugi. Lepiej chociaż wczoraj okropnie bolała mnie głowa :-( Na wadze 1,3 kg mniej. WIem, to woda ale z nią właśnie mam największy problem. Przyjmuje pigułki antykoncepcyjne i strasznie mi sie zatrzymuje :-( Rośnie we mnie energia ! :) Trzymam kciuki za WAS wszytskie.

Cześć ludziska wczoraj tez zaczęłam się katować mam nadzieję że nie na próżno jedno mogę powiedziec głośno że smak tych produktów jest kiepski ALE DAM RADĘ pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!

Dzień drugi . Narazie nie odczuwam głodu ale burczy mi dziwnie w brzuchu. Do dzisiejszej zupki kupilam suszona natke bo wyczytałam ze mozna ja stosowac. Nie ważyłam sie wiec nie wiem czy schudłam wiem jedno okrpnie mi jest zimno i jestem senna..nie wiem czy to przez DC czy wiosne:))) Pozdrawiam i trzymam kciuki za was

Dzień drugi . Narazie nie odczuwam głodu ale burczy mi dziwnie w brzuchu. Do dzisiejszej zupki kupilam suszona natke bo wyczytałam ze mozna ja stosowac. Nie ważyłam sie wiec nie wiem czy schudłam wiem jedno okrpnie mi jest zimno i jestem senna..nie wiem czy to przez DC czy wiosne:))) Pozdrawiam i trzymam kciuki za was

Dzień drugi . Narazie nie odczuwam głodu ale burczy mi dziwnie w brzuchu. Do dzisiejszej zupki kupilam suszona natke bo wyczytałam ze mozna ja stosowac. Nie ważyłam sie wiec nie wiem czy schudłam wiem jedno okrpnie mi jest zimno i jestem senna..nie wiem czy to przez DC czy wiosne:))) Pozdrawiam i trzymam kciuki za was

Dzień drugi . Narazie nie odczuwam głodu ale burczy mi dziwnie w brzuchu. Do dzisiejszej zupki kupilam suszona natke bo wyczytałam ze mozna ja stosowac. Nie ważyłam sie wiec nie wiem czy schudłam wiem jedno okrpnie mi jest zimno i jestem senna..nie wiem czy to przez DC czy wiosne:))) Pozdrawiam i trzymam kciuki za was

Wow ! dziewczyny - ale wy macie wyniki !!! Po tygodniu takie jak ja osiągnęłam po 3 tygodniach! BAAARDZO WAM GRATULUJE ;) Ja na mieszanej od poniedziałku ;( Nęci mnie dosłownie wszytsko ! Na ścisłej łatwiej.Niczego nie trzeba kontrolować...A tu ? Weź kęs i poprzestań na kilku...Masakra. Panicznie się boję i z tych nerwów cały czas nieświadomie napinam mięśnie.Aż mam zakwasy w nogach i plecach. Co chwila się ważę... Już przytyłam 300 gram. Wiem - woda i jelita zaczynają się wypełniać. Bierzcie błonnik - to bardzo ważne!!! Bo jak będziecie się załatwiać raz na tydzień to będzie bolało... Także polecam błonnik. Poza tym oczyści ładnie jelita. ja osobiście mam błonnik z diety ale inne też są dobre. Pogoda dopisuje także wracamy do domku piechotką dziewczęta. A już niebawem lato, mieszana, będa owoce, okazja do zmiany ciuszków i fryzur. Będzie bajecznie... Także miłego spaceru dzisiaj wam życzę ;)

Lucca 25 też mi w brzuchu burczy. Nie wiem co z tym robić... Bo czasami na wykładach czy na jakimś zebraniu to głośno aż wstyd.Macie jakieś sposoby na to ???

hej..wykupiłam na tydzień i strasznie się boję zacząć bo wchodzą mi tylko koktajle, zupki dla mnie są nie do przełknięcia.Mam nadzieję że nie jestem sama?

Hej, Mogę się przyłączyć? Dzis zaczęłam dietkę. Waga: 73 kg, wzrost 1,74 m. Chcę spaść do 64, ale jak uda mi się do 67 - będzie naprawdę super. Najbardziej sie obawiam powrotu do normalnej diety. Tzn. założenia mam takie: ścisła - 10 dni mieszana - 7 dni a potem stopniowo 200 kcal więcej tygodniowo. Mam nadzieję, że mi się uda. I Wam tez życzę powodzenia. Na razie zupa jarzynowa rządzi, a koktajl kakaowy też niezły. Baton trochę jak bezsmakowa trocina, ale cóż :-)) A u Was? Jak wrażenia? I czy to prawda z tymi ograniczeniami w sprzedaży przez internet? Zna ktoś dystrybutora z Krakowa? Dobrej nocki życzę. Ja idę się kąpać i spać. A rano chyba zjem mini-keks, albo może batona?

Dzień trzeci. Spadek 2,3 kg. Czuję, ze wracam do formy. Dziś strasznie ciężko było podnieść się z łóżka :-( Nie mogłam wstać... nie wiem czy to przez pogodę, brak słońca czy dietę...Ehhh..Co do burczenia w brzuchu....dla mnie jest to nie do opanowania..wstyd jak nie wiem co ! Siedze w pracy...a tu nagle dźwięk jakby traktor przejechał ! :)))) Dziewczyny...od którego dnia wraca energia?! Jest to sprawa indywidualna czy wtedy gdy zaczyna się proces ketozy w organiźmie?! Trzymam kciuki za dzień bez wpadek! :)

Dzień trzeci. SaraSara Burczenie ustąpiło nie wiem jakim sposobem może przez wywpijanie takiej ilości wody:) agamar-mi rownież przyjmują się tylko koktajle zupek nie jestem w stanie zjeść ,dzisiaj próbowałam pasty grzybowej ...do połowy zjadłam reszte myslałam że zwróce:))) aż przestałam być głodna Strojny babon- nie wiem jak to jest ale ja od pierwszego dnia mam tyle energii że jestem pod wrażeniem i mam nadzieje ze szybko mi nie minie:) Nadal sie nie ważyłam poczekam do 5 dnia badz 6 ale nie czuje duzego spadku. Jedyne dziwne objawy to lodowate dłonie i wypieki na policzkach. aaa mój konsultant bedzie przezyłał diete netem ponieważ pracuje juz od 11 lat i firma ma do niej zaufanie www.dietacambridge-polska.pl i nie jest wcale z mojego miasta .Wybrałam ją bo miała najciekawsza strone i wszystkie produkty .

Hej, ja też korzystam ze stronki Pani Jaskólskiej, bardzo fajny konsultant, jestem na diecie 3 dzień i szczerze mówiąc mam takiego doła jak nigdy, nic mi sie nie chce, nie mam ochoty dosłownie na nic!! podejrzewam ze to z jednej strony to to ze nie moge zaakceptowac siebie taka jak wygladam, ostatnio duzo przytylam od tabletek antykoncepcyjnych i nie moge sobie z tym poradzic, a z drugiej strony znowu doluje mnie chyba fakt ze nie moge ugryzc nawet ogorka, czy pomidora, ani jogurtu naturalnego, ehhh nie wiem jak dlugo tak wytrzymam, ale nie mam wyjscia mam taka duza nadwage ze musze cos z tym zrobic, szkoda tylko ze kosztem rowniez mojego zdrowia... ehhh... no zobaczymy, po 2 dniach 1,7kg mniej. przyznam ze zaczynam od 97,2kg, masakra, a jestem nie wysoka, licze na wasze wsparcie bo chyba bedzie mi bardzo ciezko ;(

Witam dziewczyny. Dzień czwarty. Ubyło mi 3 kg. Ze wstaniem było dużo lepiej jednak jestem powolna jak ślimak. Czekam na upragnioną ketozę. Wiem, że wtedy będzie wszytko "szybciej". Niskie ciśnienie też mi dokucza :-( Rano pije jedną kawę, w pracy tylko zieloną herbatę a w domu jak mnie zmoży to kładę się na godzine i zasypiam. Mam wspierającego i wyrozumiałego męża - chociaż uważa, ze moja dieta to "głupota". Podobam mu się, powiedział, że nie chce żebym patrzyła na niego "głodnymi oczyma" :))) Cambridge stosuję jako oczyszczacz organizmu a przy okazji jeśli będę ważyła tyle co w liceum (54-56) to super ! :) No nic na razie 63 a właściwie 62,8/172. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny ! Nie poddawajcie się kobitki !

Dodam, że nie zawsze byłam "normalnej" wagi. Pod koniec podstawówki ważyłam 86 kg. Moja mama przekarmiła mnie z miłości...słodka bułka przed i po obiedzie...ciasteczka, kanapki, pyszne obiadki i jedz dziecko, jedz, bo rośniesz... W wieku 17 lat zbuntowałam się i zaczęłam 2 miesięczną prawie-głodówkę. Wypadły mi włosy, popsuły się zęby ale byłam szczupła.. Dodam, że moja mama jest raczej chudą osobą 165/51. Mnie jednak zawsze pilnowała zeby była "gruba". :-(

Hej dziewczyny! musze przestać stosować tą dietę i mam do „zbycia” produkty: Zupa grzybowa 4 szt. Zupa o smaku kurczaka z grzybami 3 szt. Zupa pomidorowa 3 szt. Zupa żurek 1 szt. Napój o smaku kakaowym 1 szt. Napój cappuccino 4 szt. Napój o smaku waniliowym 2 szt. Napój o smaku truskawkowym 3 szt. Napój o smaku owoców leśnych 2 szt. Baton o smaku czekoladowym 1 szt. Baton o smaku morelowo-waniliowym 1 szt. Baton o smaku żurawinowym 1 szt. Baton zbożowy o smaku owocowym 1 szt. Napój o smaku czekoladowym w kartoniku 1 szt. Purée z zielonego groszku 1 szt. Dietetyczny kotlet jarski 1 szt. Makaron w sosie grzybowym 2 szt. Makaron świderki 1 szt. mini-keks 1 szt. w sumie 35 produktów, w całym pakiecie. Zainteresowane zapraszam na mail: kurkuma1983@o2.pl

Dzień czwarty. Przepraszam za taka ilosc postów ale komp mi sie zawiesił.. Widze ze macie ładne wyniki ,ja nadal nie wiem czy coś schudłam poczekam jeszcze...Dzisiaj poczułam mały głód ale mam nadzieje że mi minie.Energia mi dopsiuje chyba dlatego ze wyobrażam sobie siebie po diecie, ze wróce do swoich rozmiarów czyli do 60 kg a jest teraz 72( tak naprawde do 62 mi wystarczy)na 170cm . Cisnienie faktycznie mnie troche przysypia ale mała czarna i znowu mogę działać. Dziewczyny bądzcie wytrwałe nie dlugo lato będziemy mogły pokazać swoje piękne ciała:)))!!!

hej hej. zakończyłam ścisłą (spadło 10 kg!) i przeszłam do liczenia kalorii. robię teraz dwa tygodnie przerwy, a potem znowu dwa, bądź trzy cambridge. jeżeli macie niskie ciśnienie z natury, tak jak ja, to uważajcie na zieloną herbatę. ona może je dodatkowo obniżać. za to polecam czerwoną, choć nie każdemu smakuje, bo ona z kolei podwyższa ciśnienie i pobudza. po czerwonej herbacie nie mogę zasnąć, a po kawie niemal od razu. :)

Dzień piąty. Rezultat - 3,8 kg ! Wszystko super tylko wczoraj miałam lekką biegunkę :-( Nie wiem czy to nie znaczy, że powinnam przestać :/ No nic, poczekam jeszcze pare dni. Poza tym kupiłam wreszcie batoniki i jestem tak w nich zakochana, ze szok!!! Na razie jadłam waniliowo-morelowego i jest przepyszny. Mniam !!!!

dziewczynki ! ja zaczynam od dzisiaj z wagą 67kg. Grzybowa jest obrzydliwa:( Pocieszające są wasze relacje ze spadku wagi,mam nadzieję że wytrwam

Witam wszystkie odchudziaki W koncu zaczęłam, dziś 4 dzień. Zakupiłam tylko jarzynową, grzybową , jarzynową z grzybami i napój kakaowy - o dziwo nawet mi te wszysstkie smaki podeszły. Wczoraj walczyłam z głodem zapijając go litrami wody - udało sie. Codziennie gotuję obiady dla męża i córki - a byle czego nie jedzą - więc mam jednoczesnie niezły trening silnej woli, szczególnie czując smakowite zapachy. Zaczynając ważyłam 71 kg ponownie zważę sie po 10 dniach, bardziej czerkam na efekty tak zwanych luzów ubraniowych niż kilogramów. Pozdrawiam wszystkich i trzymajcie kciuki.