Cambridge-czy ktos stosował?

a ja słyszałam, ze czasem diete cambridge kupuja anorektyczki, bo tym sposobem przynajmniej spozywaja wszystkie potrzebne witaminy....wiec na pewno dieta cambridge nie zaszkodzi, kwestia tylko jak bardzo ktoś chce być chudy:-)

Witam wszystkich. Teraz już wiem dlaczego tak fatalnie się czułam- po prostu rozkładała mnie choroba. Od wczorajszego wieczora angina na maxa, niestety musiałam ratować się antybiotykiem, bo od rana walczę w pracy. Diety oczywiście nie przerwałam choć nie wiem czy leki nie będą miały wpływu na spadek wagi. Planuję się zważyć w niedzielę, to będzie mój 6 dzień, może choć trochę spadnie co da mi dodakowej motywacji. Jutro powinnam wejść w ketozę, to myślę że będzie lepiej, bo jakoś dzisiaj coś mnie korciło ale się powstrzymałam, zwłaszcza jak przeczytałam wpis Kkmb że DAMY RADĘ!!! Musimy dać radę, nie ma mocnych, choć wiem że nie będzie łatwo. Trzymam za was kciuki dziewczęta i wszystkim gratuluję wspaniałych spadków wagi.

Walcze, nie jestem pewna, czy możesz brać antybiotyk przy DC. Nie chodzi o skuteczność diety, ale o nerki i wątrobę. Zapytaj konsultantki, a jeśli takiej nie posiadasz, to napisz do kilogramy.pl - zawsze mi rzetelnie odpowiadali jak miałam jakieś niejasności. Z drugiej strony głodówką leczy się wiele chorób, więc może to akurat Tobie pomoże. Nie wiem tylko jak z tym antybiotykiem...

Walcze, nie jestem pewna, czy możesz brać antybiotyk przy DC. Nie chodzi o skuteczność diety, ale o nerki i wątrobę. Zapytaj konsultantki, a jeśli takiej nie posiadasz, to napisz do kilogramy.pl - zawsze mi rzetelnie odpowiadali jak miałam jakieś niejasności. Z drugiej strony głodówką leczy się wiele chorób, więc może to akurat Tobie pomoże. Nie wiem tylko jak z tym antybiotykiem...

Startowałam z 74 i 10 kg zgubiłam od września obecnie ważę 64 ale przy mojej niezbyt przysadzistej normalnie budowie to na pewno nie jest waga prawidłowa.Jak myślicie kiedy mi przejdzie złe samopoczucie? pozdrawiam wszystkie dzielne panie :)

Witam.3dzien za nami.pierwszy raz czuje taki glod. Walcze nadal kuruj się I nie poddawaj.bierz cos oslonowego np.lacidofil Kobietki-jesteśmy o dzień bliżej do celu

Olkka, minie, poczekaj jeszcze dzień, dwa. Na początku jest ciężko, jak ruszy ketoza samopoczucie się poprawia. Możesz sobie kupić w aptece paski do sprawdzania poziomu ketonów w moczu - będziesz wiedziała, czy już ruszyło. U mnie dzisiaj ketony są już na +/- czyli śladowo. Jutro mam nadzieję, że już ketoza ruszy pełną parą.

LillyRose - gonię cię jak mogę z wagą ale u mnie po dwóch tygodniach czyli dziś jest "tylko" 5,6 kg :-) gratuluję twoich 6 kg !!!

Witajcie, przez długi czas mnie nie było, a to dlatego, że różnie ostatnio bywało u mnie z DC. Ale pomału wracam. Dziś 3 dzień ścisłej. Niestety ketozy brak. Może jutro się pokaże? Oby. Chciałabym zrzucić jeszcze jakieś 20 kg. Będąc na DC (zaczęłam pod koniec listopada) przez 34 dni ubyło mnie 14 kg. Mam nadzieję, że rozhuśtałam metabolizm i waga teraz również będzie ładnie spadać. Pozdrawiam:)

Witaj mamk ponownie :) Ja jestem w czwartym dniu DC (drugiej tury). Przez 3 dni męczarni spadło mi jedynie 0.25 kg :( Ale ketoza już ruszyła, więc mam nadzieję, że teraz waga zacznie spadać.

Ja dzis już chyba weszłam w ketozę, bo nie czuję wcale głodu. Rano w pracy ok 7 wypiłam kawę i zjadłam pół batona i czuję się najedzona ale zaraz zrobię sobie pomidorówkę. Trochę lepiej już z moim gardłem ale katar mam niesamowity. Ciekawa jestem czy waga trochę spada bo po sobie czuję się już trochę swobodniej, brzuszek juz tak nie odstaje. Mamk witam ciebie i gratuluję spadku 14kg. Trzymam za ciebie kciuki i na pewno uda ci się osiągnąć swój cel. W zeszłym roku też zmagałam się z ponad 20kg nadwagi i gdybym nie zaczęła znowu się obżerać to byłoby ok, a tak ok 10kg znów muszę zgubić. Miłego Dnia!

ja wczoraj 15 dnia czyli po równo 2 tygodniach ścisłej zjadłam jeden posiłek normalny choć , pojechałam do znajomych za Warszaę niby na 2-3 godzinki a kolęzanka namówiłą mnie abym została u niej na noc przegadałyśmy całą noc... no i nie miałąm z sobą żadnej zaszetki cmabridge , i tak szlak trafił moją silną wolę by nie jeść do nastepnegod nia ona zamówiła kebab z frytkami i surówką, do tego lampka wina. Ale to taki jeden dzien (przerywnik:-)) bo od dziś jestem znowu na ścisłej i będę na niej 2 kolejne tygodnie,w sumie jakoś szczególnie nie żałuje tej przerwy...nie ważyłam się bo przecież nie mogły mi wrócić po takim jednym posiłku zadne kilogramy, jedynie pewna woda w organizmie wrócila do normy, a nawet nad normę bo ja mam tendencje do zatrzymywania wody w organizmie--więc być może jest 2 kilow ięcje, ale to tylko woda, która i tak by wróciła.

LillyRose nie ma się czym przejmować, małe wpadki każdemu się zdarzają, a czasem nawet pewne odstępstwa są potrzebne jeśli dłużej się odchudzamy. Myślę że masz rację że ten kebab nie zaszkodzi. Najważniejsze że się od razu opamiętałaś i dalej trzymasz rygor. Powodzenia.

Po frytkach mogła paść ketoza. Ale to nie spowoduje przytycia, tylko znowu kilka dni trzeba na ketozę poczekać. Mnie już ruszyła porządnie. Nie czuję głodu, jestem pełna energii. Podjadłam dzisiaj troszkę twarożku, jak robiłam dziecku leniwe pierożki. Ważne, żeby trzymać się z dala od węglowodanów na DC. Później są nawet wskazane (z moich doświadczeń węglowodany zaburzają ketozę, ale przyspieszają metabolizm, więc po zakończeniu DC dobrze jest je wprowadzić - najlepiej w prostej postaci - owoce itp.), za to odciąć tłuszcze.

Damn, I wish I could think of somheting smart like that!

xqxJGityLvOhiOCI - współczuję problemów życiowych. Życzę, żebyś mógł/-ła myśleć o rzeczach prostych i mieć z tego radość w życiu :).

Co tu tak cichutko dzisiaj? W końcu sobota, pewnie każdy ma jakieś swoje zajęcia. Ja trzymam się, choć choroba dalej mnie męczy. Chciałam ważyć się jutro ale poczekam do wtorku, to będzie pełny tydzień i wtedy zobaczę jaki wynik osiągnęłam. Pogoda nieciekawa, na spacery nie chce się wychodzić i humor też jakiś taki kiepski. No i wszystkiego najlepszego dla naszych kochanych Babci!!!

ja wczoraj byłam na firmowej imprezie noworocznej - stoły pełne jedzenia i litry alkoholu - ale przetrwałam - o dzbanku wody i dwóch ogórkach kiszonych :-) nieco mi się już kurczę za jakimś mięskiem tęskni... dziś dzień 16 ścisłej i powoli chyba mi się te smaki przejadły więc nieco mnie to martwi jak to będzie dalej...

Ja dziś spałam po nocy.ale teraz okropnie mnie nosi,.Jutro cały dzień w pracy-RATUNKU---a to dopiero 5 dzień

czy jak się nie zje przepisowych 3 porcji DC dziennie to mam nadzieję nie wpłynie negatywnie na cały proces? dzisiaj po prostu już tego nie zmieszczę :|

ja jestem na diecie po jednym 'wpadki"wrocilam na wlasciwa sciezke Nenika- to ketoza powoduje brak apoetyty, ale pomysl.... przeciez porownuajc do tego co zapewnejadlas wczesniej to 3- czy 4 zaszetki(w zaleznosci od zrostu) to zadne 'obzarstwo", wiec to nie kwestia'ze nie zmiescisz"......a jedzac 2 zaszetki czy 3 powyzej 174.... nie spelniasz podstaw diety ktory gwarantuja Ci pokrycia 100% zapotzrbowania na witaminy i mineraly............i co wiecej mysle ze jedzac mniej w tym wypadku odejmujac jeden pisilek - jedzac 300 kalorii nie dosc ze zabraknie Ci witamin to bedzisz miala skrajnie wyglodzony organizm i jojo na 80% gwarantowane, wiec proponuje zjedz ten 3 posilek / czy czwarty.

Podobno mniejsza ilosc posiłkow nie jest wskazana,ale to tak jak z wpadkami-więc chyba to nie "koniec świata"

dziewczyny, przepraszam za literówki, poprawię się :-) to przez to, ze od tygodnia pisze na forum zajmując się 100- innymi rzeczami..skupię się na jednym i da się mnie czytać:-))

to zjem jeszcze może pół batona :-) problem jest taki że mam lekki kryzys smakowy - koktajle mi zupełnie przestały podchodzić i jak zjadłam rano kakaowy to myślałam że go zwrócę, musiałam się ratować ogórkiem kiszonym na zmianę smaku więc później miałam już mniejszy zapał do jedzenia :| mam nadzieję że jutro będzie lepiej :-)

nenika, rozumiem to, bo mi też zmienieją się smaki pod względem diety, ale chyba jeszce 5 dni i koniec ściłej masz? Trudno być na diecie która wywołuje odruch wymiotny...

Zgadzam się, trzeba zjeść przepisową ilość produktów DC. To znacznie ważniejsze niż ewentualne wpadki. Nie dosyć, że się nie dostarczy witamin i minerałów, to jeszcze można sobie spowolnić metabolizm. A to może się przyczynić do jo-jo. A więc nawet wmuszając trzeba zjeść te przepisowe 3 posiłki. Ja tam bym mogła nawet 6 zjeść :D Nie, żebym była głodna, ale po prostu smakują mi te smaki, jakie zamówiłam (tylko te, które lubię). Mnie tam jest łatwiej wytrzymać w pracy niż w domu. W domu chodzę z kąta w kąt i chce mi się podjadać. Muszę się pilnować. A w pracy jak się czymś zajmę, to zapominam o jedzeniu.

ggeisha znam to dobrze, efekt uboczny diety cmabridge: dbam o czytość mieszkania jakbym byla mega pedantką (zajmuję sobie tym czas), i zapisałam się na kurs francuskiego- byleby nie siedzieć w domu :-))

Witam dziewczyny!Ja dziś się zważyłam.W 6 dniu mam 3kg mniej,ale po obwody bez zmian.jestem w pracy ,może jakoś minie dzień

Kkmb to super wynik po 5 dniach dietki. Moje gratulacje. Też jestem w pracy do wieczora ale juz jakoś lepiej się czuję. Ważyć się będę dopiero we wtorek jak będzie pełny tydzień. Też chciałabym zobaczyć już 3kg mniej.

Walczę nadal-jak miło cię ,,widzieć"-u mnie zeszły tylko obrzeki-cm są bez zmian:Ja chyba zjem dziś dodatkowy baton bo tak mnie nosi.ratuję się cola,ale dzis to nie wystarcza