Cambridge-czy ktos stosował?

Ja w ogóle nie przepadam za zupami - czy to cambridge czy nie i też jadłam głównie grzybową albo kurczak z grzybami. Ale przecież nie jest powiedziane, że masz jechać tylko na zupach. Cambridge ma bardzo smaczne drugie dania, z kurczakiem, koktajle i batoniki. Ja pamiętam, że jak zaczynałam dietę, to też mi się wydawało, że nic nie ma smaku, ale to dlatego, że byłam przyzwyczajona jeść bardzo konkretnie, mięsnie, z sosami, ziemniakami i organizm domagał się ich, bo niczego innego nie kojarzył z wartością odzywczą. Może daj sobie chwilkę na przestawienie, to przecież dopiero trzy dni.

Z Cambridge ostatnio próbowałam z gotowych dań Kurczaka po śródziemnomorsku i był bardzo smaczny. Przy przepisach jak przygotowywałam, nigdy nie odczułam, żeby cokolwiek nie miało smaku. Oczywiste, że potrawy są dobrze skompletowane, dlatego sa smaczne.

Witajcie kochani nowi i nienowi ;) ciesze się ze ciągle was przybywa ja po kolejnym warzeniu znów 3kg w duł ;))) jeszcze z 10 kg i dobiegam do celu ;))) trzymam za was kciukibuziaczki

baby,jesteś teraz na ścisłej czy mieszanej ?

Eli kochana miałąm mieszany tydzień ale już się skaczył pozostało mi 10 kg i wychodze z diety zaczne inaczej jeść bo jak narazie znów scisła ;) Ale neinarzekam waga fajnie spada ciało słicznie wygląda żyć nieumierac hihih buziaczki dla wszystkich

Nie bez powodu Cambridge nazywane jest dietą ostatniej szansy, bo efekty na niej są sprawdzone i gwarantowane, jeśli sie do niej stosuje.

A koleżanka na jakim etapie? Bo chyba nowa wśród nas? :)

Nie byłam stricte na diecie, ale moja współokatorka była, więc wszystkie posiłki i tak były wspólne. Udało jej się zrzucić ponad 16kg. Miałam okazje spróbować większości produktów i zaskoczyło mnie, że są na prawdę niezłe. Niedawno próbowalam Kurczaka Carry. A Ty na ktorym etapie jestes? Też zaczełaś od 2go ?

a_grestowa,jestem w trzecim tygodniu na ścisłej 3 posiłki DC.Nie ważyłam się przed dietą więc nie wiem ile spadło.Waga działa na mnie depresyjnie,po ciuchach obserwuję.

Witam tam czytam wasze wątki i coraz bardziej myślę nad ta dieta Moja koleżanka ja stosowała i schudła 15 kg i waga jej nie wróciła nic a nic. A mi powoli się zbliża moje wesele. Ale chyba bardziej chce schudnąć sama dla siebie. Jeśli mogę was prosić napiszcie mi jaki jest koszt miesięczny tej diety Pozdrawiam

3 produkty dziennie po 6.80zł za posiłek.

Evelka ja twoje poniedziałkowe ważenie? Cicho tu jakoś.

No jakoś cicho. Ja nie ważyłam się w poniedziałek, bo miałam comiesięczną dolegliwość kobiecą, a wtedy waga zawsze idzie w góre...nie chciałam się załamać mimo wszystko. Dzisiaj już jest 77,7 więc cały czas w dół. Planuje cudowny 2 tygodniowy urlop końcem kwietnia więc do tego czasu muszę ważyć 67. Mam nadzieję,że mi się uda. Eli musisz się przełamać z tą wagą, jak będziesz widziała,że kilogramy znikają to depresja wagowa zniknie.

"gość3 produkty dziennie po 6.80zł za posiłek. "na początek, bo później coraz mniej ;)

Evelka,ty ile czasu masz mieszaną,wracasz do ścisłej?Jeśli tak to na i jak długo.Jadłaś 3 posiłki DC i jeden normalny.Mi tak kazała prowadząca i powiedziała,że mieszaną mogę stosować 1,2 albo 3 tygodnie.baby miała też jakoś inaczej.Posiłek normalny,chyba będę robiła na oko,może coś skorzystam z książeczki.Jutro już dzień mieszany,boję się,że coś zamieszam w diecie,zbliżają m i się też trudne dni a zawsze przed mam straszne zachciewajki na różne smaki,tak nawet w ciąży nie miałam.

Nowość w SPA dla Pań,więcej w linku;http://a.martino.pl/masaz_tajski

Eli ja od 20 stycznia 3 tygodnie byłam na ścisłej, a teraz cały czas ciągnę mieszaną. Można być na mieszanej ile chcesz, nie tylko 3 tygodnie. Ja z racji fajnych wyjazdów świadomie się tak zdecydowałam, nie wytrzymałabym na ścisłej będąc w hotelu i nie móc zjeść pysznego śniadania. W ten weekend też jade więc od poniedziałku planuje ścisłą przez 3 tygodnie. Ja jadłam 2 posiłki cambridge i 1 normalny. Nie mogłam aż tyle zjeść ile powinnam. Nawet jeżeli na coś Cię najdzie, nie załamuj się. Ja czasem nawet zjem 2 kostki czekolady, czasem cukierki. Po prostu ta dieta uczy Cię rozsądnego jedzenia, a nie można też ze wszystkiego rezygnować. Jak zgrzeszysz, to poprawisz się na dzień następny. Przed tymi trudnymi dniami nasz organizm domaga się różnych produktów, czasem lepiej choć w małym stopniu zgrzeszyć, niż z nerwów zrezygnować całkiem z diety. Trzymam kciuki, bo to nie jest łatwy okres.

Produkty sa w cenie 7,80 za posilek.

Witajcie moja siostra stosuje ta dietę np jej koleżanka zrobiła kurs na konsultanta i ja namówiła ja tez bym chciała spróbować tylko nie wiem od którego etapu zacząć mam kilka kg tylko do zarzucenia 60kg 160cm 27lat

Dziewczyny,mieszaną trudniej stosować niż ścisłą.Niby jeden posiłek normalny ale kusi jeszcze coś przegryzć,najdziwniejsze,że ja nie lubiłam słodkiego,to teraz jadłabym tylko ciasto,może to te trudne,tylko kiedyś miałam zachciewajki na jakieś niesłodkie produkty,pikantne.A teraz,jakąś zagadkę organizm mi zafundował.

A co jecie na mieszanej? Węgle tez?

Witam..Jeśli ktoś jest z Katowic i okolic zapraszam na bezpłatne konsultacje. tel 602585392 Edyta

Evelka,baby gdzie znikłyście !

Ja jestem. Ostatnio mam sporo pracy, bo wyjazd w tropiki mi sie szykuje. Jestem 3 tydzien na scislej ale waga jakos stoi w miejscu. Caly czas 76.6 i ani drgnie. Zaczelam cwiczyc na silowni ale tylko cardio zeby miesni nie budowac wiec tym bardziej jestem zdziwiona. Eli ja ze smakami mialam tak samo. Wczesniej ciasta z masami mogly nie istniec a teraz wrecz odwrotnie. Czasem nawet skusze sie na kawaleczek. Trzymam kciuki.

Witajcie kochane no umnei tez zamieszanie ;) jestem po tygodniu mieszanym i od wcozraj znów na scisłej do 6 tygodniu pużńiej juz mam miec stabilizacje mam nadzieje bo juz powoli sobie odpuszczam.Na dzień dzisiejszy mam 68 kilo jeszcze z 8 i meta yfff to już 10 miesiąc sama się sobie dziwie że aż tyle wytrzymałam ale warto bo efekty są ;) kochane buziaczki i do sklikania ,A jeśli chodzi o smaki to wole już neimówić nigdy niejadłam słodyczy a teraz mogłabym je wpychac dniami i nocami hmmmmm ale nie poto sie tyle czasu meczyłam zeby teraz robić sobei jojo wiec kochane trzymam za was też wkciuki ;) buzaiczki

Witajcie kochani co tu taka cisza mam nadzieje ze są u was postępy w dążenia do celu;) u mnieostanie 7 kilo troszke idzie opornie ale sama jestem sobie winna bo za duzo podjadam ;( mam nadziej że uwas lepiej ;))) pozdrawiam wszystkich wytrwałych i do sklikania

Ja prawie 3 tygodnie walczyłam z przeziębieniem,dopadło mnie mocno.Miałam być na ścisłej a zrobiła się mieszana z zachciewajkami przy stanie podgorączkowym.Dziś zamówiłam zupki,trzeba się ogarnąć.

Eli no ja nas dopada choroba to niestety zachcianki wygrywaja z walka ja tez mam tak tera przed samą meta ale dam rade dzis troszke poświetowałam i jutro zaczynam znó grzecznie scisła do 2 czerwca musze być po stabilizacje wiec czas się wzjąść w kroki i do mety ;)

Nie wiem czy warto się logować , bo coś tu ostatnio cisza ;) jestem już tydzień na Cambridge , i tylko dzięki temu forum nie zrezygnowałam. Czytałam wszystkie posty od 2003 ! Szok jak długo to trwa . Ale to jest super ;)

Anko witaj warto bo takie forum duzo pomaga tylko cos ostatnio moje kolezanki zaniemówiły chyba ostro walczą ;)))Ja chyba jestem tu najdużej starzem ale pozostało mi 7 kilo do mety i stabilizacja ale bede was tu odwiedzac ;))) bo pozanałam tu świetnych ludzi buziaczki i trzymam za was kciuki i za ciebie tez Anko ;)